Gdzie znaleźć jakiekolwiek informacje na temat zakresu, form i możliwych sposobów uczestniczenia w pomocy przybyłym na nasz teren uciekinierom z Ukrainy?
Nie wiem czy wszystkie nasze czołgi pojechały na Ukrainę, ale wyglada na to że obecnie jesteśmy bezbronni, bo nowe jeszcze nie dotarły, Niemcy że obiecali, ale sami mają 50 szt.
A i niebo mogą bronić tylko F16, bo reszta też jest w Ukrainie.
Skończył się czas spontanicznej pomocy. Czas aby ruszył system. Kto nim będzie zarządzał? Burmistrz, starosta, wojewoda?
Paru milionom ludzi trzeba zapewnić dach nad głową. na długi czas Przypuszczam, ze jest kilka "pustostanów" po domach wczasowych z PRL Np: "Skalnik" w Trzemeśni. Była jadalnia, kuchnia CO zimą. Zdewastowany, do remontu ale wciąż ma wartość mieszkalną. Czyją jest własnością? Był PKS-u, potem ratusza stołecznego, a teraz? Może właściciel pomyśli, że można obiekt ratować także i w ten sposób?
Wydaje mi się to całkowitą utopią.
Ani Jugosławia nie przetrwała w takim sojuszu ani Czechosłowacja ani Polska obojga narodów.
Oceniam to jako taki muppet show.
Dziś byłem w lesie, przechodząc przez polanę na Mikołaju dobiegły mnie odgłosy głośnej muzyki wydobywającej się z głośnika Bluetooth. Imprezę zorganizowała sobie grupka młodych Ukraińców, którzy bawili się przy ognisku i alkoholu.
Mam prośbę do osób, które opiekują się tudzież mają pod swoim dachem emigrantów z Ukrainy,aby pouczyć ich jak powinno zachowywać się w lesie.
Dziś byłem w lesie, przechodząc przez polanę na Mikołaju dobiegły mnie odgłosy głośnej muzyki wydobywającej się z głośnika Bluetooth. Imprezę zorganizowała sobie grupka młodych Ukraińców, którzy bawili się przy ognisku i alkoholu.
Mam prośbę do osób, które opiekują się tudzież mają pod swoim dachem emigrantów z Ukrainy,aby pouczyć ich jak powinno zachowywać się w lesie.
Bardzo niepoprawny temat.
Znajomy z okolic Limanowej gościł 9 osób, które sam przywiózł z Przemyśla. Oddał dom ( miał niewykorzystany), po trzech miesiącach emigranci zniknęli. Nie było pożegnania, ani informacji wyjazdu.
Pozostały śmieci z trzech miesięcy i mnóstwo pustych butelek po wiski, i konserwy które znosiła w pierwszych dniach wieś.
Różne są zwyczaje i trzeba uczyć się tolerancji do obcych, której mie mamy nawet wobec siebie.
Znajomy z okolic Limanowej gościł 9 osób, które sam przywiózł z Przemyśla. Oddał dom ( miał niewykorzystany), po trzech miesiącach emigranci zniknęli. Nie było pożegnania, ani informacji wyjazdu.
Pozostały śmieci z trzech miesięcy i mnóstwo pustych butelek po wiski, i konserwy które znosiła w pierwszych dniach wieś.
Różne są zwyczaje i trzeba uczyć się tolerancji do obcych, której mie mamy nawet wobec siebie.
Dziwnie piszesz. Jak ktoś się zachowuje jak świnia w chlewie to się taką osobę stawia do porządku a nie "uczy się ją tolerować". Takie moje zdanie
Ukraincy to cały naród , Polacy również /
Są i wyborni obywatele oraz kanalie w kazdej nacji ,.
Byłem na polu namiotowym w karyntii motocyklem- wykupilismy na dwa dni pole koszt ok 20 euro za dobe . podczas wymeldowania słoweński recepcjonista powiedział ze Polacy zatrzymali sie na trzy dni byli tydzień i nie zqpłacili za 4 dni zostawiając namiot a w nim cały bajzel ,puszki flaszki nawet materac dziurawy i odjechali .
W Ukraińskich mediach ani słowa o zalewaniu ich zbożem Polski, tylko
propaganda, że Polacy wysypują ich zboże na ziemię.
Żeleński nazwał to paskudnym wydarzeniem i ani słowa o tym, że właścicielami bożą są latyfundia zarejestrowane nie na Ukrainie, ale w rajach podatkowych.
Narracja ukraińska dla ludu jest taka,
że Polacy pozbawiają ich chleba.
Trwanie przez dziesiątki lat w imperium sowieckim, sprawiło że tamta propaganda pozostała w genach.
Prawicowcu, to nie zmienia faktu, że leją się z ruskimi, a to jest dla nas korzystne. Na zmianę mentalności trzeba lat. Albo ich przygarniemy do Europy albo skończą jak Białoruś (w najlepszym razie). Więc raczej wyjścia nie mamy, ważne żeby robić to z rozsądkiem.
Prawicowcu, to nie zmienia faktu, że leją się z ruskimi, a to jest dla nas korzystne. Na zmianę mentalności trzeba lat. Albo ich przygarniemy do Europy albo skończą jak Białoruś (w najlepszym razie). Więc raczej wyjścia nie mamy, ważne żeby robić to z rozsądkiem.
Przygarniemy?
Do NATO tak.
Mimo mojej sympatii do Ukrainy i Ukraińców, ale będąc pragmatykiem uważam że przyjęcie Ukrainy do UE, to samobójstwo dla naszych rolników, a dla naszego kraju to wybór drugiego szeregu.
Ukraina Niemcy i Francja będą rozdawać wspólnie karty w UE.
My zajmiemy miejsce w szeregu.
A dlaczego?
To normalne:
wielkość, populacja, armia i asertywność..
Prawicowcu, to nie zmienia faktu, że leją się z ruskimi, a to jest dla nas korzystne. .
Leją się - dziś z ruskimi…….
Naszym jedynym adwokatem do UE byli Niemcy.
A później nastąpił PiS i Kaczyński z wojownikami-
i Niemcami jako wrogiem nr 2.
(a nawet 1, bo od ruskich reparacji nie rządali)
Polacy dla Ukraińców byli „okupantami,”
Niemcy przyjaciółmi dający podmiotowość i narodowość.
Będę kontrowersyjny w swojej wizji przyszłości, po wstąpieniu Ukrainy do UE,
ale ona mi podpowiada, że zamiast jednego nieprzychylnego "brata" na wschodzie, będziemy mieć dwóch.
Gdzie znaleźć jakiekolwiek informacje na temat zakresu, form i możliwych sposobów uczestniczenia w pomocy przybyłym na nasz teren uciekinierom z Ukrainy?
Już znalazłem : https://miasto-info.pl/myslenice/28585,produkty-medyczne-pierwszej-potrzeby-pojechaly-do-szpitala-wojennego-w-ukrainie.html oraz : https://www.facebook.com/hashtag/dumnizludzi
Nie wiem czy wszystkie nasze czołgi pojechały na Ukrainę, ale wyglada na to że obecnie jesteśmy bezbronni, bo nowe jeszcze nie dotarły, Niemcy że obiecali, ale sami mają 50 szt.
A i niebo mogą bronić tylko F16, bo reszta też jest w Ukrainie.
Skończył się czas spontanicznej pomocy. Czas aby ruszył system. Kto nim będzie zarządzał? Burmistrz, starosta, wojewoda?
Paru milionom ludzi trzeba zapewnić dach nad głową. na długi czas Przypuszczam, ze jest kilka "pustostanów" po domach wczasowych z PRL Np: "Skalnik" w Trzemeśni. Była jadalnia, kuchnia CO zimą. Zdewastowany, do remontu ale wciąż ma wartość mieszkalną. Czyją jest własnością? Był PKS-u, potem ratusza stołecznego, a teraz? Może właściciel pomyśli, że można obiekt ratować także i w ten sposób?
Słucham o sojuszu polsko ukraińskim:
https://www.polskieradio.pl/8/3664/Artykul/2934711,Zblizenie-polskoukrainskie-Czy-mozliwy-jest-trwaly-sojusz
Wydaje mi się to całkowitą utopią.
Ani Jugosławia nie przetrwała w takim sojuszu ani Czechosłowacja ani Polska obojga narodów.
Oceniam to jako taki muppet show.
Dziś byłem w lesie, przechodząc przez polanę na Mikołaju dobiegły mnie odgłosy głośnej muzyki wydobywającej się z głośnika Bluetooth. Imprezę zorganizowała sobie grupka młodych Ukraińców, którzy bawili się przy ognisku i alkoholu.
Mam prośbę do osób, które opiekują się tudzież mają pod swoim dachem emigrantów z Ukrainy,aby pouczyć ich jak powinno zachowywać się w lesie.
Bardzo niepoprawny temat.
Znajomy z okolic Limanowej gościł 9 osób, które sam przywiózł z Przemyśla. Oddał dom ( miał niewykorzystany), po trzech miesiącach emigranci zniknęli. Nie było pożegnania, ani informacji wyjazdu.
Pozostały śmieci z trzech miesięcy i mnóstwo pustych butelek po wiski, i konserwy które znosiła w pierwszych dniach wieś.
Różne są zwyczaje i trzeba uczyć się tolerancji do obcych, której mie mamy nawet wobec siebie.
Dziwnie piszesz. Jak ktoś się zachowuje jak świnia w chlewie to się taką osobę stawia do porządku a nie "uczy się ją tolerować". Takie moje zdanie
Ukraincy to cały naród , Polacy również /
Są i wyborni obywatele oraz kanalie w kazdej nacji ,.
Byłem na polu namiotowym w karyntii motocyklem- wykupilismy na dwa dni pole koszt ok 20 euro za dobe . podczas wymeldowania słoweński recepcjonista powiedział ze Polacy zatrzymali sie na trzy dni byli tydzień i nie zqpłacili za 4 dni zostawiając namiot a w nim cały bajzel ,puszki flaszki nawet materac dziurawy i odjechali .
Chciałem być poprawny politycznie.
W Ukraińskich mediach ani słowa o zalewaniu ich zbożem Polski, tylko
propaganda, że Polacy wysypują ich zboże na ziemię.
Żeleński nazwał to paskudnym wydarzeniem i ani słowa o tym, że właścicielami bożą są latyfundia zarejestrowane nie na Ukrainie, ale w rajach podatkowych.
Narracja ukraińska dla ludu jest taka,
że Polacy pozbawiają ich chleba.
Trwanie przez dziesiątki lat w imperium sowieckim, sprawiło że tamta propaganda pozostała w genach.
Prawicowcu, to nie zmienia faktu, że leją się z ruskimi, a to jest dla nas korzystne. Na zmianę mentalności trzeba lat. Albo ich przygarniemy do Europy albo skończą jak Białoruś (w najlepszym razie). Więc raczej wyjścia nie mamy, ważne żeby robić to z rozsądkiem.
Przygarniemy?
Do NATO tak.
Mimo mojej sympatii do Ukrainy i Ukraińców, ale będąc pragmatykiem uważam że przyjęcie Ukrainy do UE, to samobójstwo dla naszych rolników, a dla naszego kraju to wybór drugiego szeregu.
Ukraina Niemcy i Francja będą rozdawać wspólnie karty w UE.
My zajmiemy miejsce w szeregu.
A dlaczego?
To normalne:
wielkość, populacja, armia i asertywność..
Leją się - dziś z ruskimi…….
Naszym jedynym adwokatem do UE byli Niemcy.
A później nastąpił PiS i Kaczyński z wojownikami-
i Niemcami jako wrogiem nr 2.
(a nawet 1, bo od ruskich reparacji nie rządali)
Polacy dla Ukraińców byli „okupantami,”
Niemcy przyjaciółmi dający podmiotowość i narodowość.
Będę kontrowersyjny w swojej wizji przyszłości, po wstąpieniu Ukrainy do UE,
ale ona mi podpowiada, że zamiast jednego nieprzychylnego "brata" na wschodzie, będziemy mieć dwóch.