Na codzien pokazuja nam w TV słupki poparcia.
Ciekawe jak wyglada to na naszym terenie .
Nie interesuje mnie na kogo kto bedzie glosował
tylko czy w nastepnych wyborach poprzesz obecny rzad
Jesli ktoś jest chętny ,prosze napiszcie TYLKO słowo TAK lub NIE
Nie. Ani PiSu ani PO nie poprę na pewno. Dałabym szansę komukolwiek, kto miałby jakieś chociaż trochę sensowne kompetencje i nie byłby nigdy w żadnej z tych dwóch partii.
Nie dla Pisu.
NIE dla oszustów, NIE dla złodziei, NIE dla kolesiostwa, NIE dla braku kompetencji, NIE dla kupowania MBA, NIE dla kłamców, NIE NIE I PO TRZYKROĆ NIE.
Odkładałem pieniądze na czarna godzinę, a teraz kiedy przyszła, mogę sobie kupić za te odłożone trzy tony węgla.
Kiedyś 10 tys zł miało wartość, za chwile 10 tys to będzie najniższe wynagrodzenie.
Filary emerytalne to fikcja, możesz sobie za nie teraz zafundować jednorazowe wczasy w Rożnowie..
Oszczędzanie to najgłupszy sposób na życie .
Wydawać wszystko na bieżąco, od wypłaty do wypłaty, bo jutro już tego za ta sama kasę nie kupisz.
Broń Boże nie oszczędzać, bo za chwile już nie kupisz kilo szynki za te oszczędności. Po wypłacie , zatankować do pełna, kupić kilo szynki, cukier, zapłacić prąd, gaz, zgasić światło kupić lampę naftową , śpiwór wysokogórski, flaszkę i czekać aby miesiąc szybko minął, do następnej wypłaty.
Za komuny radziło się w ten sposób, że za wypłatę kupowało się sprzęt turystyczny i wszystko co było na półkach i w wakacje jechało się z tym na Węgry, do Jugosławi i tam się to wszystko na bazarze sprzedawało, i za to się wczasowało na campingu, a z reszty przywiezionej do Polski, robiło sie fundamenty do nowo budowanego domu. I tak po takich 10 wczasach, gotowy był dom, i dziesięciokrotny wypoczynek nad Balatonem albo Adriatykiem.
Wracało się wypoczętym i bogatszym.
Człowiek był szczęśliwy.
Teraz z wczasów wracasz golas i to dobrze, bo jutro byś za tą kasę już nie wyjechał
Nie wiem czy wszyscy tak mają, a tak w TVP tłumaczą, że inflacja jest wszędzie , ale jeżeli oni mają np. W USA czy Słowenii inflację, to my mamy swoją i dodatkową do ich waluty, tak że dostajemy w dupę w kraju i dodatkowo za granicą.
Teraz zarabiać w dolarach czy euro, a żyć w Polsce, to świetna kombinacja, jak zresztą za komuny.
Zawsze mówiłem, do złotówki, to my głowy nie mamy, oj nie mamy.
Jak mówił ojciec rodziny : co mnie obiecali to mnie dali, porobili wszystko i najgorsze że jeszcze bedom robić.
Jak rząd zajmuje się twoim dobrobytem, to oni członkowie rzadu transferują swoje oszczędności do Szwajcarii, a tobie pozostawiają złotówki. Coraz więcej złotówek. I bedom jeszcze drukować.
Podwyżki płac w stosunku do utraty wartości naszej waluty wobec walut świata, to fikcja, świat nam odjeżdża i stajemy się coraz wobec niego- biedniejsi.
Poczuł to burmistrz na paradzie w NY jak se kupił loda za dolary po 5 zł, niedawno były po 3 złote z groszami.
Na codzien pokazuja nam w TV słupki poparcia.
Ciekawe jak wyglada to na naszym terenie .
Nie interesuje mnie na kogo kto bedzie glosował
tylko czy w nastepnych wyborach poprzesz obecny rzad
Jesli ktoś jest chętny ,prosze napiszcie TYLKO słowo TAK lub NIE
NIE
Nie. Ani PiSu ani PO nie poprę na pewno. Dałabym szansę komukolwiek, kto miałby jakieś chociaż trochę sensowne kompetencje i nie byłby nigdy w żadnej z tych dwóch partii.
Nie dla Pisu.
NIE dla oszustów, NIE dla złodziei, NIE dla kolesiostwa, NIE dla braku kompetencji, NIE dla kupowania MBA, NIE dla kłamców, NIE NIE I PO TRZYKROĆ NIE.
zdecydowanie antychrześcijańska lewica
Odkładałem pieniądze na czarna godzinę, a teraz kiedy przyszła, mogę sobie kupić za te odłożone trzy tony węgla.
Kiedyś 10 tys zł miało wartość, za chwile 10 tys to będzie najniższe wynagrodzenie.
Filary emerytalne to fikcja, możesz sobie za nie teraz zafundować jednorazowe wczasy w Rożnowie..
Oszczędzanie to najgłupszy sposób na życie .
Wydawać wszystko na bieżąco, od wypłaty do wypłaty, bo jutro już tego za ta sama kasę nie kupisz.
Broń Boże nie oszczędzać, bo za chwile już nie kupisz kilo szynki za te oszczędności. Po wypłacie , zatankować do pełna, kupić kilo szynki, cukier, zapłacić prąd, gaz, zgasić światło kupić lampę naftową , śpiwór wysokogórski, flaszkę i czekać aby miesiąc szybko minął, do następnej wypłaty.
Za komuny radziło się w ten sposób, że za wypłatę kupowało się sprzęt turystyczny i wszystko co było na półkach i w wakacje jechało się z tym na Węgry, do Jugosławi i tam się to wszystko na bazarze sprzedawało, i za to się wczasowało na campingu, a z reszty przywiezionej do Polski, robiło sie fundamenty do nowo budowanego domu. I tak po takich 10 wczasach, gotowy był dom, i dziesięciokrotny wypoczynek nad Balatonem albo Adriatykiem.
Wracało się wypoczętym i bogatszym.
Człowiek był szczęśliwy.
Teraz z wczasów wracasz golas i to dobrze, bo jutro byś za tą kasę już nie wyjechał
Nie wiem czy wszyscy tak mają, a tak w TVP tłumaczą, że inflacja jest wszędzie , ale jeżeli oni mają np. W USA czy Słowenii inflację, to my mamy swoją i dodatkową do ich waluty, tak że dostajemy w dupę w kraju i dodatkowo za granicą.
Teraz zarabiać w dolarach czy euro, a żyć w Polsce, to świetna kombinacja, jak zresztą za komuny.
Zawsze mówiłem, do złotówki, to my głowy nie mamy, oj nie mamy.
Jak mówił ojciec rodziny : co mnie obiecali to mnie dali, porobili wszystko i najgorsze że jeszcze bedom robić.
Jak rząd zajmuje się twoim dobrobytem, to oni członkowie rzadu transferują swoje oszczędności do Szwajcarii, a tobie pozostawiają złotówki. Coraz więcej złotówek. I bedom jeszcze drukować.
Notowania euro:
21.10.2020 4.5869
20.10.2020 4.5865
19.10.2020 4.5498
16.10.2020 4.5621
15.10.2020 4.5545
I był to środek pandemii.
Komu to przeszkadzało?
Dlaczego złoty jest najgorszą walutą w regionie ?
https://businessinsider.com.pl/finanse/waluty/kursy-walut-czeska-korona-goruje-nad-zlotym-jak-nigdy-wczesniej/8rp57me.amp
Podwyżki płac w stosunku do utraty wartości naszej waluty wobec walut świata, to fikcja, świat nam odjeżdża i stajemy się coraz wobec niego- biedniejsi.
Poczuł to burmistrz na paradzie w NY jak se kupił loda za dolary po 5 zł, niedawno były po 3 złote z groszami.