To nie była debata, tylko reklama działalności PiS, zawarta w kretyńsko długim tekście z pytajnikiem na końcu, wychwalających działalność PiS i przeciwstawiając, rzekome zamierzenia opozycji, twórczości PiS.
Ale najwiecej dowiedzieliśmy się od Bosaka i uważam ze on zyskał najbardziej.
Prymitywem bijącym Wałesę na głowę, okazał się Morawiecki.
W tej debacie wypadł najlepiej Bosak. Gdyby doszło do bezpośrednich starć z kimkolwiek z tych komitetów to zniszczyłby ich bardzo szybko. Tusk i reszta może z wyjątkiem przedstawiciela bezpartyjnych wypadła żenująco słabo. Zero konkretów, sztubackie zaczepki rodem z przedszkola, brednie o socjalu i w koło macieju te same slogany wykute na blaszkę. Szczególnie widoczne to było w przypadku Hołowni i oczywiście "gigantów" z Pis i PO. W przypadku Tuska i Morawieckiego widać było dodatkowo zdenerwowanie. Donek przy 2 albo 3 pytaniu to się cały telepał jakby był z galarety. Ja nie mam zielonego pojęcia dlaczego ludzie jeszcze głosują na tych pseudopolityków..
Sama debata i jak ona wyglądała od strony organizacyjnej to nawet nie ma sensu komentować. Taki sam poziom dna jaki prezentują PiS, PO/KO, PSL/ Hołownia / Lewica..
No cóż, spsieliśmy jako państwo.
TVP to polityczne dno.
Dziennikarze polityczni TVP zachowują się jak SS.
Dziennikarstwo to rodzaj przesłuchania z lampą skierowana na twarz. W pytaniach są oskarżenia i należy się usprawiedliwiać.
Członkowie tej organizacji ( PiS), maja przywileje rasy panów, reszta to podludzie.
Ciekawe =kto w/g Was najlepiej sie przedstawil i ''wygral''ta pseudo debate.Tylko tak obiektywnie,bez zbednych emocji.
Dodam ,ze w/g mnie pytania byly dluzsze jak wypowiedzi i sugestywne.
Wprowadzenie bylo oskarzajace PO,wychwalajace PIS i dopiero pytanie.
6 minut dla każdego !?!?!?!? Bez sensu ..... najlepiej wypadła lewica i trzecia droga
To nie była debata, tylko reklama działalności PiS, zawarta w kretyńsko długim tekście z pytajnikiem na końcu, wychwalających działalność PiS i przeciwstawiając, rzekome zamierzenia opozycji, twórczości PiS.
Ale najwiecej dowiedzieliśmy się od Bosaka i uważam ze on zyskał najbardziej.
Prymitywem bijącym Wałesę na głowę, okazał się Morawiecki.
W tej debacie wypadł najlepiej Bosak. Gdyby doszło do bezpośrednich starć z kimkolwiek z tych komitetów to zniszczyłby ich bardzo szybko. Tusk i reszta może z wyjątkiem przedstawiciela bezpartyjnych wypadła żenująco słabo. Zero konkretów, sztubackie zaczepki rodem z przedszkola, brednie o socjalu i w koło macieju te same slogany wykute na blaszkę. Szczególnie widoczne to było w przypadku Hołowni i oczywiście "gigantów" z Pis i PO. W przypadku Tuska i Morawieckiego widać było dodatkowo zdenerwowanie. Donek przy 2 albo 3 pytaniu to się cały telepał jakby był z galarety. Ja nie mam zielonego pojęcia dlaczego ludzie jeszcze głosują na tych pseudopolityków..
Sama debata i jak ona wyglądała od strony organizacyjnej to nawet nie ma sensu komentować. Taki sam poziom dna jaki prezentują PiS, PO/KO, PSL/ Hołownia / Lewica..
No cóż, spsieliśmy jako państwo.
TVP to polityczne dno.
Dziennikarze polityczni TVP zachowują się jak SS.
Dziennikarstwo to rodzaj przesłuchania z lampą skierowana na twarz. W pytaniach są oskarżenia i należy się usprawiedliwiać.
Członkowie tej organizacji ( PiS), maja przywileje rasy panów, reszta to podludzie.