Forum » Społeczeństwo

"Rozwód kościelny"

  • jeden język a dwoje uszu 31 maj

    Czy każdy temat musicie zaśmiecać polityką?

    Wracając do głównego tematu.
    Po pierwsze jest to ewidentna reklama. Zatem temat albo powinien być już na początku usunięty, albo oznaczony jako sponsorowany.

    Po drugie jeżeli pani dr adwokat kościelny zatwierdzony zakłada temat zatytułowany "rozwód kościelny", to wg mnie poszczególnie kurie metropolitarne powinny cofnąć jej zatwierdzenia. Dlaczego? Póki co powstrzymam się o tej odpowiedzi, bo musiałbym zahaczyć o politykę, a mamy obecnie ciszę wyborczą.

    2 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 31 maj

    Jeżeli faktycznie potrzebujesz stwierdzenia nieważności małżeństwa to przede wszystkim nie próbuj oszukać przy tym Pana Boga, bo inaczej wpadniesz z deszczu pod rynnę
    Po drugie zwróć uwagę na poniższą stronę
    https://diecezja.pl/sad-metropolitalny/
    Tam w spisie adwokatów zatwierdzonych nie pojawia się nazwisko Arletta Bolesta. Najciekawszy jednak jest skan wyroku sądu cywilnego - który pewnie będzie musiał zniknąć za kilka miesięcy.

    2 Cytuj
  • 1 cze
    sh_ma napisał/a:

    Jeżeli faktycznie potrzebujesz stwierdzenia nieważności małżeństwa to przede wszystkim nie próbuj oszukać przy tym Pana Boga, bo inaczej wpadniesz z deszczu pod rynnę
    Po drugie zwróć uwagę na poniższą stronę
    https://diecezja.pl/sad-metropolitalny/
    Tam w spisie adwokatów zatwierdzonych nie pojawia się nazwisko Arletta Bolesta. Najciekawszy jednak jest skan wyroku sądu cywilnego - który pewnie będzie musiał zniknąć za kilka miesięcy.

    A jakieś szczegóły odnośnie tego rozwodu kościelnego?

    Chce być uczciwy wobec żony i wyznać jej że kocham inną.
    I chciałbym to zrobić uczciwie to znaczy prosić kościół o rozwód.

    Od czego zacząć?
    Gdzie się zwrócić?
    Czy muszę mieć adwokata?

    Czy po takim rozwodzie wstępując w nowy związek, musimy chodzić na nauki przed małżeńskie?
    Ona jest ze związku po rozwodzie kościelnym który uzyskał jej mąż.

    1 2 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 22 godz.

    A czy ochrzciłeś się jako dorosły?

    Cytuj
  • 16 godz.
    sh_ma napisał/a:

    A czy ochrzciłeś się jako dorosły?

    Jako dziecko .

    Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 11 godz.

    No to na rozwód kościelny nie masz szans i tym czasem temat Ciebie nie dotyczy. Jeżeli współżyłeś ze żoną po ślubie, to pozostają Ci jedynie pytania: Czy twoja przysięga małżeńska była szczera? Czy przysięga małżeńska twojej żony była szczera?

    1 Cytuj
  • 2 godz.
    sh_ma napisał/a:

    No to na rozwód kościelny nie masz szans i tym czasem temat Ciebie nie dotyczy. Jeżeli współżyłeś ze żoną po ślubie, to pozostają Ci jedynie pytania: Czy twoja przysięga małżeńska była szczera? Czy przysięga małżeńska twojej żony była szczera?

    A gdybym był ochrzczony jako dorosły?

    Cytuj

Odpowiedz