KSIĘGA WYJŚCIA
(...)
Składka w czasie Mszy Świętej jest obowiązkiem każdego katolika, bo jest po myśli Pana
Chyba Pana Proboszcza, albo Pana Biskupa.
Weź najpierw syna złóż w ofierze całopalnej. Następnie dokonaj rytualnego oczyszczenia (chociaż kobiety maja gorzej), po szczegóły sięgnij do jednej z ksiąg TORY (bodajże Powtórzonego Prawa - nie pamiętam, czytałem dawno temu). Obrzezany (jak mówi pismo) też zapewne jesteś.
A na koniec weź swój miecz i postępuj zgodnie ze słowami, które zacytowałeś:
"Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego."
Nie sadzę abyś doczekał się odpowiedzi na niewygodne pytania.
Tylko z księżmi zakonnymi można podyskutować (duchowni z powołania), reszta (duchowni z wyboru) jest uczona jak odpierać niewygodne pytania (czyli udowodnić wiernemu, że jest antychrystem, bo myśli, a przecież my duchowni myślimy za niego).
Endrju śmiesz podważać Pismo Święte i słowa Boga Najwyższego? Nie wiem czy jesteś prowokatorem czy prawdziwym katolikiem, ale miej baczenie, że cytujesz Słowo Pana. Mówisz o Torze... Pan Jezus nigdy nie odwołał praw Starego Testamentu:
17 Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.” Mat 5:17-19
„16 Aż do Jana sięgało Prawo i Prorocy; odtąd głosi się Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, i każdy gwałtem wdziera się do niego.
17 Lecz łatwiej niebo i ziemia przeminą, niż żeby jedna kreska miała odpaść z Prawa.” Łuk 16:16-17
Endrju napisał/a:
Chyba Pana Proboszcza, albo Pana Biskupa.
Weź najpierw syna złóż w ofierze całopalnej. Następnie dokonaj rytualnego oczyszczenia (chociaż kobiety maja gorzej), po szczegóły sięgnij do jednej z ksiąg TORY (bodajże Powtórzonego Prawa - nie pamiętam, czytałem dawno temu). Obrzezany (jak mówi pismo) też zapewne jesteś.
A na koniec weź swój miecz i postępuj zgodnie ze słowami, które zacytowałeś:
"Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego."
Co do tego dlaczego niemiecki model jest wg mnie zły już dawno temu gdzieś na tym portalu pisałem i nie chce mi się powtarzać. Poszukaj sobie. Tylko krótkie streszczenie: "Po owocach poznacie"
W między czasie Lambzer jeszcze uzupełnił pisząc w tym temacie dlaczego składka na Mszy jest ważna.
Czasami widziałem biskupa jak dawał na składkę w czasie Mszy Świętej
Kto bogatemu zabroni? mspanc.
sh_ma napisał/a:
Co do tego dlaczego niemiecki model jest wg mnie zły już dawno temu gdzieś na tym portalu pisałem i nie chce mi się powtarzać. Poszukaj sobie. Tylko krótkie streszczenie: "Po owocach poznacie"
W między czasie Lambzer jeszcze uzupełnił pisząc w tym temacie dlaczego składka na Mszy jest ważna.
Niestety, na forum jestem od niedawna, nie będę szukał.
Ja na niedzielnej mszy zawsze daje na tacę. A jeżeli chodzi o śluby,pogrzeby czy Komunie zawsze uważam ,że to zostało sowicie opłacone ,a taca dodatkowo to normalne "ZDZIERSTWO" Ale żeby być sprawiedliwym nie wszyscy księża tak postępują bo byłam pare razy na pogrzebie z Parafii pw Brata Alberta na oś1000-lecia i tam na pogrzebach po składce się nie chodzi .
Ja na niedzielnej mszy zawsze daje na tacę. A jeżeli chodzi o śluby,pogrzeby czy Komunie zawsze uważam ,że to zostało sowicie opłacone ,a taca dodatkowo to normalne "ZDZIERSTWO" .
Też tak mam i uważam, że zbieranie na na tacę na z góry opłaconym ślubie czy pogrzebie jest żebraniną i dziadowaniem.
Natomiast zgadzam się na zbieranie na tacę, na ceremoniach rodzin, których nie stać na opłacenie ceremonii ślubnej czy pogrzebowej.
Że dopiero teraz trafiłam na ten temat! Świetny pomysł, jakbym wcześniej wiedziała powiedziałabym to znajomym którzy mieli ślub w tym roku.
Co do samego zbierania. Nigdy nie zapomnę jak na pogrzebie mojej ukochanej babci, kiedy stałam zaryczana, podszedł taki do mnie i mi jeszcze tym dzwonił. Na szczęście szybko spacyfikował jak zobaczył moją minę. Ale dla mnie koniec końców jest to brak szacunku.
Ta nasza mentalność jest prześmieszna.
Jestem na pogrzebie, gdzie po zmarłym pozostaje żona z trójką dzieci i bez środków do życia, na pogrzebie tłumy, bo człowiek był znany, lubiany i odszedł młodo.
Solidarność przyjaciół i znajomych do wdowy, została przelana na księdza bo ten wyczytywał uczestników pogrzebu, (50 zł) przez pół godziny. Taca szła dwoma rzędami, a ceremonia pogrzebowa opłacona 500 zł.
Czym większa tragedia, tym większe ofiarność dla kościóła.
Co do ślubu... tak sobie myślę, że uczestnicy ślubu powinni dawać na mszę święte od uczestnika ślubu ( tu ksiądz wyczytuję nazwisko ofiarodawcy), za młodą parę (50 zł), ślub przyzwoicie opłacony, zaś obowiązek wrzucenia na tacę- bezwzględny.
Te pieniądze są kościołowi niezbędne, aby przeciwstawić się muzułmańskiej nawałnicy.
I jeszcze jedno, w śród oszustów internetowych, powinien obowiązywać honorowy kodeks zakazu włamywania się na konto duchownych (ostatnio księdzu z trójmiasta zniknęło z konta 2 mln zł. ).
Jeśli wyczytują ile kto płaci to jest to straszne. Przecież nie każdego stać. Moim zdaniem wrzucasz tyle ile możesz wiadomo, że Kościół ma różne koszty,ale nie mogą tak naciskać na ludzi.
jakość zawsze przekłada się na pieniadze
Chyba Pana Proboszcza, albo Pana Biskupa.
Weź najpierw syna złóż w ofierze całopalnej. Następnie dokonaj rytualnego oczyszczenia (chociaż kobiety maja gorzej), po szczegóły sięgnij do jednej z ksiąg TORY (bodajże Powtórzonego Prawa - nie pamiętam, czytałem dawno temu). Obrzezany (jak mówi pismo) też zapewne jesteś.
A na koniec weź swój miecz i postępuj zgodnie ze słowami, które zacytowałeś:
"Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego."
Nie sadzę abyś doczekał się odpowiedzi na niewygodne pytania.
Tylko z księżmi zakonnymi można podyskutować (duchowni z powołania), reszta (duchowni z wyboru) jest uczona jak odpierać niewygodne pytania (czyli udowodnić wiernemu, że jest antychrystem, bo myśli, a przecież my duchowni myślimy za niego).
Endrju śmiesz podważać Pismo Święte i słowa Boga Najwyższego? Nie wiem czy jesteś prowokatorem czy prawdziwym katolikiem, ale miej baczenie, że cytujesz Słowo Pana. Mówisz o Torze... Pan Jezus nigdy nie odwołał praw Starego Testamentu:
17 Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.” Mat 5:17-19
„16 Aż do Jana sięgało Prawo i Prorocy; odtąd głosi się Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, i każdy gwałtem wdziera się do niego.
17 Lecz łatwiej niebo i ziemia przeminą, niż żeby jedna kreska miała odpaść z Prawa.” Łuk 16:16-17
Czasami widziałem biskupa jak dawał na składkę w czasie Mszy Świętej
Co do tego dlaczego niemiecki model jest wg mnie zły już dawno temu gdzieś na tym portalu pisałem i nie chce mi się powtarzać. Poszukaj sobie. Tylko krótkie streszczenie: "Po owocach poznacie"
W między czasie Lambzer jeszcze uzupełnił pisząc w tym temacie dlaczego składka na Mszy jest ważna.
Ja też widzę coraz częściej biskupów dających na składkę w czasie Mszy Świętej.
Składka na Mszy jest ważna.
-Inne myślenie jest dopuszczalne, ale nie jest właściwe.
Amen.
Kto bogatemu zabroni? mspanc.
Niestety, na forum jestem od niedawna, nie będę szukał.
Ja dalej bojkotuję tacę podczas ślubu i pogrzebu i w tym TRWAM.
egzkomunikukuje kaszdego kto nie zbliza na tacke tosz to grzech
Ja na niedzielnej mszy zawsze daje na tacę. A jeżeli chodzi o śluby,pogrzeby czy Komunie zawsze uważam ,że to zostało sowicie opłacone ,a taca dodatkowo to normalne "ZDZIERSTWO" Ale żeby być sprawiedliwym nie wszyscy księża tak postępują bo byłam pare razy na pogrzebie z Parafii pw Brata Alberta na oś1000-lecia i tam na pogrzebach po składce się nie chodzi .
Nie wiedziałem że tam są pogrzeby
Też tak mam i uważam, że zbieranie na na tacę na z góry opłaconym ślubie czy pogrzebie jest żebraniną i dziadowaniem.
Natomiast zgadzam się na zbieranie na tacę, na ceremoniach rodzin, których nie stać na opłacenie ceremonii ślubnej czy pogrzebowej.
Że dopiero teraz trafiłam na ten temat! Świetny pomysł, jakbym wcześniej wiedziała powiedziałabym to znajomym którzy mieli ślub w tym roku.
Co do samego zbierania. Nigdy nie zapomnę jak na pogrzebie mojej ukochanej babci, kiedy stałam zaryczana, podszedł taki do mnie i mi jeszcze tym dzwonił. Na szczęście szybko spacyfikował jak zobaczył moją minę. Ale dla mnie koniec końców jest to brak szacunku.
Ta nasza mentalność jest prześmieszna.
Jestem na pogrzebie, gdzie po zmarłym pozostaje żona z trójką dzieci i bez środków do życia, na pogrzebie tłumy, bo człowiek był znany, lubiany i odszedł młodo.
Solidarność przyjaciół i znajomych do wdowy, została przelana na księdza bo ten wyczytywał uczestników pogrzebu, (50 zł) przez pół godziny. Taca szła dwoma rzędami, a ceremonia pogrzebowa opłacona 500 zł.
Czym większa tragedia, tym większe ofiarność dla kościóła.
Co do ślubu... tak sobie myślę, że uczestnicy ślubu powinni dawać na mszę święte od uczestnika ślubu ( tu ksiądz wyczytuję nazwisko ofiarodawcy), za młodą parę (50 zł), ślub przyzwoicie opłacony, zaś obowiązek wrzucenia na tacę- bezwzględny.
Te pieniądze są kościołowi niezbędne, aby przeciwstawić się muzułmańskiej nawałnicy.
I jeszcze jedno, w śród oszustów internetowych, powinien obowiązywać honorowy kodeks zakazu włamywania się na konto duchownych (ostatnio księdzu z trójmiasta zniknęło z konta 2 mln zł. ).
Jeśli wyczytują ile kto płaci to jest to straszne. Przecież nie każdego stać. Moim zdaniem wrzucasz tyle ile możesz wiadomo, że Kościół ma różne koszty,ale nie mogą tak naciskać na ludzi.
to czy dajesz to twoja indywidualna sprawa
nie kazdy ma na to kase - wiec ja nigdy nie daje