Abpa z Poznania o nazwisku Jędraszewski ,
wycina krakowski Kler.
Nakazał obecnemu proboszczowi Kościoła Mariackiego zgłoszenie rezygnacji.
Niechże już wróci krakowska hierarchia do Krakowa.
Tak nie pasuje ten Poznaniak do Krakowa,……
Kościół Mariacki zachował neutralność polityczną w czasie 8 lat sojuszu kościoła z PiS.
uwielbiam Jędraszewskiego bo gwarantuje więcej odejść z kościoła niż jakiekolwiek działania apostatów takich jak ja
Mam pytanie jako do apostaty: czy apostazja jest czynnością prawną czy tylko ideową (odbywa się tylko przed władzami kościelnymi)? Pytam poważnie, interesuje mnie to. Czy w.zwiazku z tym, że dokonujesz apostazji, gdziekolwiek poza księgami kościelnymi ten fakt jest rejestrowany?
W spisie chrztów dodali mi adnotację, że dokonałem apostazji czyli świadomego odejścia od religii rzymskokatolickiej. Prawnie to tylko tyle, dostałem pisemko i potwierdzenie. Mam jeszcze maile od pana Zdzisława, kierownika parafii.
Ideowo miałem to gdzieś. W moim przypadku bardziej symbolicznie to ma znaczenie. Synowie do kościoła również jak i ja nie chodzą. Im się nie chce nigdzie za tym łazić.
Księga chrztów czyli dokumentacja kościelna, tak? Pytam, bo interesuje mnie, czy jako człowiek, który wystąpił z kościoła, jesteś nadal liczony do liczby wyznawców tego związku wyznaniowego, figurującej w rejestrach państwowych. Na podstawie tych danych rozdzielane są fundusze państwowe dla związków wyznaniowych.
Duży zeszyt czy brulion w grubej oprawie. Format a4 czy większy. Jakoś tak. Pan Zdzisław mnie zapytał kiedy brałem chrzest a ja odpowiedziałem, że nie wiem bo tam mnie rodzice przywieźli bez mojej wiedzy i zgody. Znalazł dane jak powiedziałem o mojej dacie urodzin.
Co dalej się z tym wpisem dzieje i czy państwo jest informowane to nie wiem.
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.
Jeszcze jedno pytanie jeśli możesz mi udzielić informacji:
Czy w tej sprawie trzeba iść do parafii, gdzie byłeś chrzczony? Co jeśli ktoś nie wie i nie ma jak się dowiedzieć, gdzie był chrzczony?
Zacznę od końca. To na Ciebie spada zdobycie informacji gdzie Cię chrzcili. Może pomóc wiedza odnoście małżeństwa jeśli było kościelne, bierzmowania czy pierwszej komuni, Ewentualnie tam gdzie mieszkałaś Ty czy Twoi rodzice. Trza niestety pochodzić.
Potem są dwie realne opcje. Jedna jest taka, że wszystko załatwiasz w miejscu gdzie Cię chrzcili (ja tak zrobiłem mimo tego, że pan Zdzisław pytał gdzie mieszkał i wskazywał mi inne miejsce, ale byłem stanowczy) lub wziąć zaświadczenie o chrzcie i zrobic to wg zasady że się to załatwia w parafii miejsca zamieszkania. Pismo jest proste do napisania (w razie czego pisz na priv) a jedyny minus jest taki, że nie dostajesz anatemy (klątwy) z automatu.
blisko - ? 1 godzina religii w szkołach w tygodniu mało czy wystarczy?
Licząc Piszących tutaj sporo osób jest z czasów gdzie na religie chodziło sie do salek przy kosciołach .
Czy my tutaj jestesmy mniej wyedukowani merytorycznie wiedzą kościelna niż dzieciaki co miały po 4 lekcje w tygodniu w szkole?
Ja chodziłem na religie do koscioła a w zasadzie bazyliki Cystersów w Mogile 2 km - Szło sie niezaleznie od pogody z chęcią .Nikt nikogo nie zmuszał ,po drodze nie molestował
Religia trwała 60 min a potem dwie godziny ganiania za piłką z księdzem.
Czy moze to sie wrócić?
Chyba nie ale zobaczymy .Ksiądz to już nie ten sam , piłka juz nie taka atrakcyjna, teraz trzeba by było strone w laptopie otworzyc i dzieciaków zająć .a nie na boisko
Jakby z tej religii wychodziły dzieci choć trochę nauczone empatii i szacunku do innych, to byłoby fajnie. To się powinno z domu wynieść, a jak ktoś nie wyniósł, to religia mu i tak nie pomoże.
„Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy o finansowaniu in vitro wskazuje na niezrozumienie całego problemu i wygląda tak, jakby to było pójście za głosem tłumu, bez oglądania się na kwestie bioetyczne — powiedział w TVN24 przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.”
Bioetyczne względy, natomiast zachowuje
kościół…….-„Zabawa w chowanego”
Etyka jest, -bo w ukryciu, a bio - bo bez zahamowań .
Możesz mi powiedzieć w której szkole i kiedy były 4 godz. religii tygodniowo?
to moze nie 4 a 3>/?
Jesli sie pomyliłem sprostuj -
Znajdzcie 50 sprawiedliwych a może 20 jesli nie to choć jednego znajdzcie .
tez nie było ale 3 były
to moze nie 4 a 3>/?
Jesli sie pomyliłem sprostuj -
Znajdzcie 50 sprawiedliwych a może 20 jesli nie to choć jednego znajdzcie .
tez nie było ale 3 były
No to prostuję:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ
z dnia 14 kwietnia 1992 r.
w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach:
.........
§ 8. [Wymiar godzinowy lekcji religii i etyki]
1. Nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych wszystkich typów odbywa się w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych lub dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. Wymiar lekcji religii może być zmniejszony jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego albo władz zwierzchnich pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych.
2. Tygodniowy wymiar godzin etyki ustala dyrektor szkoły.
.....
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ
z dnia 14 kwietnia 1992 r.
w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach:
.........
§ 8. [Wymiar godzinowy lekcji religii i etyki]
1. Nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych wszystkich typów odbywa się w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych lub dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. Wymiar lekcji religii może być zmniejszony jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego albo władz zwierzchnich pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych.
2. Tygodniowy wymiar godzin etyki ustala dyrektor szkoły.
.....
I WSZYSTKO JASNE-
DZIEKI
wiec 4 lekcje to akurat to co było religia plus etyka
a może 3 to ważne???? wazne ze były w szkołach za naszą kasę
dej. dej! dej!!
kolejna menda zarażona EpisKOPATEM
"Arcybiskup Stanisław Gądecki prosi o pieniądze. Wierni "reagują alergicznie" 14 lutego w Kościele katolickim rozpoczyna się Wielki Post. Arcybiskup Stanisław Gądecki z Poznania zaapelował z tej okazji o "troskę o materialne potrzeby diecezji".Abp Gądecki wskazał też, na co są przekazywane zebrane środki. Podkreślił, że "fundusze z daniny diecezjalnej przeznaczane są na działalność charytatywną prowadzoną przez Caritas Archidiecezji Poznańskiej, na potrzeby Arcybiskupiego Seminarium Duchownego oraz na funkcjonowanie instytucji centralnych archidiecezji. Serdecznie dziękuję za zrozumienie tych potrzeb i za składane ofiary".
przy
Willa abp. Gądeckiego. W Kościele głosy oburzenia
Abp. Stanisław Gądecki planuje przejść na emeryturę w październiku. Jak wynika z informacji "Gazety Wyborczej", Gądecki zamieszka w zabytkowym budynku na Ostrowie Tumskim. Najpierw jednak trzeba tam skończyć remont, a jego koszt budzi kontrowersje - również wśród poznańskich duchownych. "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp. Stanisław Gądecki zamieszka w zabytkowej kanonii na Ostrowie Tumskim. Obecnie trwa tam remont, na który rząd PiS przekazał publiczne pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W sumie na remont przeznaczono prawie 22 mln zł, z czego ponad 4,5 mln zł pochodzi z budżetu archidiecezji. Inwestycja budzi kontrowersje wśród poznańskich duchownych. Niektórzy z nich zauważają nierównowagę w rozdziale środków, gdzie za pieniądze podatników zapewnia się arcybiskupowi komfortowe mieszkanie, podczas gdy wiele mniejszych parafii boryka się z trudnościami finansowymi. Wiele osób uważa, że równomiernieść i sprawiedliwość w alokacji funduszy powinny być priorytetem, nawet w kontekście inwestycji Kościoła.
Wiara to zarażanie ludzi wspaniałymi ideami, miłością, pomocą, radością, zaufaniem, braterstwem, miłosierdziem, wybaczaniem, dobrym uczynkiem …….
Czyżbyś tych cech w polskim episkopacie nie zauważał?
Episkopat emanuje pięknem, nie potępia, jest miłosierny kocha jednakowo wszystkie swoje owieczki, nie wyróżnia żadnej, nie krytykuje, jest pięknem, i nie wskazuje umiłowanych przewodników spoza kościoła.
Polscy rolnicy zablokowali dwie ciężarówki, które - przynajmniej oficjalnie - miały być pomocą humanitarną z krakowskiego Caritasu dla Ukrainy.
"Przyjeżdża siostra z Caritas diecezji Krakowskiej, prosi o pomoc w przepuszczeniu dwóch ciężarówek "pomocy humanitarnej" z kocami i ubraniami. Ciężarówki za godzinę przyjeżdżają. Jak się okazuje, koce są tylko z tyłu, reszta to skrzynie z Niemiec. Zawartość to kable, przewody i inne części samochodowe"
"Z tyłu koce upchane tak, żeby nie było widać przodu... Uwagę zwróciło głównie to, że zakonnica strasznie kręciła. „
Episkopat emanuje pięknem, nie potępia, jest miłosierny kocha jednakowo wszystkie swoje owieczki, nie wyróżnia żadnej, nie krytykuje, jest pięknem, i nie wskazuje umiłowanych przewodników spoza kościoła.
Niech politycy zajrzą do swoich umów (czy jak to tam ich stosunek pracy wygląda) i przypomną sobie na czym polega ich praca i czym się mają w niej zajmować. Może przestaną się zajmować takimi nic nie wnoszącymi bzdurami. Następnie mogę sobie ściągać dowolne symbole religijne, światopoglądowe, czy takie dotyczące innych intymności, byleby konsekwentnie wszystkie: hanukowe świece, flagi LGBT czy też krzyże. Nie mam nic przeciwko, wręcz popieram, ale fakt, że coś takiego we wspólnym miejscu pracy wisi lekko mówiąc mi....wisi. I ludziom pracującym w sejmie też powinno to wisieć bo w pracy im to na pewno nie jest w stanie przeszkadzać.
To tak jakby pytać ,czy można palić w kominku ogolnodostepnym suchym drewnem I nie płacić za to Uni Europejskej za emisje CO2 .....oczywiscie co można !
Niech politycy zajrzą do swoich umów (czy jak to tam ich stosunek pracy wygląda) i przypomną sobie na czym polega ich praca i czym się mają w niej zajmować. Może przestaną się zajmować takimi nic nie wnoszącymi bzdurami. Następnie mogę sobie ściągać dowolne symbole religijne, światopoglądowe, czy takie dotyczące innych intymności, byleby konsekwentnie wszystkie: hanukowe świece, flagi LGBT czy też krzyże. Nie mam nic przeciwko, wręcz popieram, ale fakt, że coś takiego we wspólnym miejscu pracy wisi lekko mówiąc mi....wisi. I ludziom pracującym w sejmie też powinno to wisieć bo w pracy im to na pewno nie jest w stanie przeszkadzać.
Ale jest publiczne miejsce w którym nie ma krzyży .
To studia TVP . - niedopatrzenie?
Krzyż robi się tak uniwersalny, że
gdyby powstała linia lotnicza oligarchy z Torunia,
to każdy samolot tej linii na zewnątrz i wewnątrz pewnie wyposażony byłby w krzyż.
Abpa z Poznania o nazwisku Jędraszewski ,
wycina krakowski Kler.
Nakazał obecnemu proboszczowi Kościoła Mariackiego zgłoszenie rezygnacji.
Niechże już wróci krakowska hierarchia do Krakowa.
Tak nie pasuje ten Poznaniak do Krakowa,……
Kościół Mariacki zachował neutralność polityczną w czasie 8 lat sojuszu kościoła z PiS.
uwielbiam Jędraszewskiego bo gwarantuje więcej odejść z kościoła niż jakiekolwiek działania apostatów takich jak ja
Mam pytanie jako do apostaty: czy apostazja jest czynnością prawną czy tylko ideową (odbywa się tylko przed władzami kościelnymi)? Pytam poważnie, interesuje mnie to. Czy w.zwiazku z tym, że dokonujesz apostazji, gdziekolwiek poza księgami kościelnymi ten fakt jest rejestrowany?
W spisie chrztów dodali mi adnotację, że dokonałem apostazji czyli świadomego odejścia od religii rzymskokatolickiej. Prawnie to tylko tyle, dostałem pisemko i potwierdzenie. Mam jeszcze maile od pana Zdzisława, kierownika parafii.
Ideowo miałem to gdzieś. W moim przypadku bardziej symbolicznie to ma znaczenie. Synowie do kościoła również jak i ja nie chodzą. Im się nie chce nigdzie za tym łazić.
Księga chrztów czyli dokumentacja kościelna, tak? Pytam, bo interesuje mnie, czy jako człowiek, który wystąpił z kościoła, jesteś nadal liczony do liczby wyznawców tego związku wyznaniowego, figurującej w rejestrach państwowych. Na podstawie tych danych rozdzielane są fundusze państwowe dla związków wyznaniowych.
Duży zeszyt czy brulion w grubej oprawie. Format a4 czy większy. Jakoś tak. Pan Zdzisław mnie zapytał kiedy brałem chrzest a ja odpowiedziałem, że nie wiem bo tam mnie rodzice przywieźli bez mojej wiedzy i zgody. Znalazł dane jak powiedziałem o mojej dacie urodzin.
Co dalej się z tym wpisem dzieje i czy państwo jest informowane to nie wiem.
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.
Jeszcze jedno pytanie jeśli możesz mi udzielić informacji:
Czy w tej sprawie trzeba iść do parafii, gdzie byłeś chrzczony? Co jeśli ktoś nie wie i nie ma jak się dowiedzieć, gdzie był chrzczony?
Zacznę od końca. To na Ciebie spada zdobycie informacji gdzie Cię chrzcili. Może pomóc wiedza odnoście małżeństwa jeśli było kościelne, bierzmowania czy pierwszej komuni, Ewentualnie tam gdzie mieszkałaś Ty czy Twoi rodzice. Trza niestety pochodzić.
Potem są dwie realne opcje. Jedna jest taka, że wszystko załatwiasz w miejscu gdzie Cię chrzcili (ja tak zrobiłem mimo tego, że pan Zdzisław pytał gdzie mieszkał i wskazywał mi inne miejsce, ale byłem stanowczy) lub wziąć zaświadczenie o chrzcie i zrobic to wg zasady że się to załatwia w parafii miejsca zamieszkania. Pismo jest proste do napisania (w razie czego pisz na priv) a jedyny minus jest taki, że nie dostajesz anatemy (klątwy) z automatu.
Dzięki za informacje. Pozdrawiam
blisko - ? 1 godzina religii w szkołach w tygodniu mało czy wystarczy?
Licząc Piszących tutaj sporo osób jest z czasów gdzie na religie chodziło sie do salek przy kosciołach .
Czy my tutaj jestesmy mniej wyedukowani merytorycznie wiedzą kościelna niż dzieciaki co miały po 4 lekcje w tygodniu w szkole?
Ja chodziłem na religie do koscioła a w zasadzie bazyliki Cystersów w Mogile 2 km - Szło sie niezaleznie od pogody z chęcią .Nikt nikogo nie zmuszał ,po drodze nie molestował
Religia trwała 60 min a potem dwie godziny ganiania za piłką z księdzem.
Czy moze to sie wrócić?
Chyba nie ale zobaczymy .Ksiądz to już nie ten sam , piłka juz nie taka atrakcyjna, teraz trzeba by było strone w laptopie otworzyc i dzieciaków zająć .a nie na boisko
Jakby z tej religii wychodziły dzieci choć trochę nauczone empatii i szacunku do innych, to byłoby fajnie. To się powinno z domu wynieść, a jak ktoś nie wyniósł, to religia mu i tak nie pomoże.
Możesz mi powiedzieć w której szkole i kiedy były 4 godz. religii tygodniowo?
„Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy o finansowaniu in vitro wskazuje na niezrozumienie całego problemu i wygląda tak, jakby to było pójście za głosem tłumu, bez oglądania się na kwestie bioetyczne — powiedział w TVN24 przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.”
Bioetyczne względy, natomiast zachowuje
kościół…….-„Zabawa w chowanego”
Etyka jest, -bo w ukryciu, a bio - bo bez zahamowań .
to moze nie 4 a 3>/?
Jesli sie pomyliłem sprostuj -
Znajdzcie 50 sprawiedliwych a może 20 jesli nie to choć jednego znajdzcie .
tez nie było ale 3 były
No to prostuję:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ
z dnia 14 kwietnia 1992 r.
w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach:
.........
§ 8. [Wymiar godzinowy lekcji religii i etyki]
1. Nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych wszystkich typów odbywa się w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych lub dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. Wymiar lekcji religii może być zmniejszony jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego albo władz zwierzchnich pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych.
2. Tygodniowy wymiar godzin etyki ustala dyrektor szkoły.
.....
I WSZYSTKO JASNE-
DZIEKI
wiec 4 lekcje to akurat to co było religia plus etyka
a może 3 to ważne???? wazne ze były w szkołach za naszą kasę
dej. dej! dej!!
kolejna menda zarażona EpisKOPATEM
"Arcybiskup Stanisław Gądecki prosi o pieniądze. Wierni "reagują alergicznie" 14 lutego w Kościele katolickim rozpoczyna się Wielki Post. Arcybiskup Stanisław Gądecki z Poznania zaapelował z tej okazji o "troskę o materialne potrzeby diecezji".Abp Gądecki wskazał też, na co są przekazywane zebrane środki. Podkreślił, że "fundusze z daniny diecezjalnej przeznaczane są na działalność charytatywną prowadzoną przez Caritas Archidiecezji Poznańskiej, na potrzeby Arcybiskupiego Seminarium Duchownego oraz na funkcjonowanie instytucji centralnych archidiecezji. Serdecznie dziękuję za zrozumienie tych potrzeb i za składane ofiary".
przy
Willa abp. Gądeckiego. W Kościele głosy oburzenia
Abp. Stanisław Gądecki planuje przejść na emeryturę w październiku. Jak wynika z informacji "Gazety Wyborczej", Gądecki zamieszka w zabytkowym budynku na Ostrowie Tumskim. Najpierw jednak trzeba tam skończyć remont, a jego koszt budzi kontrowersje - również wśród poznańskich duchownych. "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp. Stanisław Gądecki zamieszka w zabytkowej kanonii na Ostrowie Tumskim. Obecnie trwa tam remont, na który rząd PiS przekazał publiczne pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W sumie na remont przeznaczono prawie 22 mln zł, z czego ponad 4,5 mln zł pochodzi z budżetu archidiecezji. Inwestycja budzi kontrowersje wśród poznańskich duchownych. Niektórzy z nich zauważają nierównowagę w rozdziale środków, gdzie za pieniądze podatników zapewnia się arcybiskupowi komfortowe mieszkanie, podczas gdy wiele mniejszych parafii boryka się z trudnościami finansowymi. Wiele osób uważa, że równomiernieść i sprawiedliwość w alokacji funduszy powinny być priorytetem, nawet w kontekście inwestycji Kościoła.
@ niewierzący:
Wiara to zarażanie ludzi wspaniałymi ideami, miłością, pomocą, radością, zaufaniem, braterstwem, miłosierdziem, wybaczaniem, dobrym uczynkiem …….
Czyżbyś tych cech w polskim episkopacie nie zauważał?
Episkopat emanuje pięknem, nie potępia, jest miłosierny kocha jednakowo wszystkie swoje owieczki, nie wyróżnia żadnej, nie krytykuje, jest pięknem, i nie wskazuje umiłowanych przewodników spoza kościoła.
Polscy rolnicy zablokowali dwie ciężarówki, które - przynajmniej oficjalnie - miały być pomocą humanitarną z krakowskiego Caritasu dla Ukrainy.
"Przyjeżdża siostra z Caritas diecezji Krakowskiej, prosi o pomoc w przepuszczeniu dwóch ciężarówek "pomocy humanitarnej" z kocami i ubraniami. Ciężarówki za godzinę przyjeżdżają. Jak się okazuje, koce są tylko z tyłu, reszta to skrzynie z Niemiec. Zawartość to kable, przewody i inne części samochodowe"
"Z tyłu koce upchane tak, żeby nie było widać przodu... Uwagę zwróciło głównie to, że zakonnica strasznie kręciła. „
To był oczywiście sarkazm.
Krzyże w urzędach, to tak jakby godło (Orzeł Biały) było obowiązkowe przy ołtarzu głównym w każdym polskim kościele.
Niech politycy zajrzą do swoich umów (czy jak to tam ich stosunek pracy wygląda) i przypomną sobie na czym polega ich praca i czym się mają w niej zajmować. Może przestaną się zajmować takimi nic nie wnoszącymi bzdurami. Następnie mogę sobie ściągać dowolne symbole religijne, światopoglądowe, czy takie dotyczące innych intymności, byleby konsekwentnie wszystkie: hanukowe świece, flagi LGBT czy też krzyże. Nie mam nic przeciwko, wręcz popieram, ale fakt, że coś takiego we wspólnym miejscu pracy wisi lekko mówiąc mi....wisi. I ludziom pracującym w sejmie też powinno to wisieć bo w pracy im to na pewno nie jest w stanie przeszkadzać.
To tak jakby pytać ,czy można palić w kominku ogolnodostepnym suchym drewnem I nie płacić za to Uni Europejskej za emisje CO2 .....oczywiscie co można !
Ale jest publiczne miejsce w którym nie ma krzyży .
To studia TVP . - niedopatrzenie?
Krzyż robi się tak uniwersalny, że
gdyby powstała linia lotnicza oligarchy z Torunia,
to każdy samolot tej linii na zewnątrz i wewnątrz pewnie wyposażony byłby w krzyż.
Jakby się tak przyjrzeć w rzucie z góry, to każdy samolot jest trochę krzyżem ;)