W sobotę 22 Listopada 2014 r. odszedł na zawsze Stanisław Cichoń - wieloletni redaktor naczelny Gazety Myślenickiej i prezes Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego oddział Lubomir Myślenice.
Ogromny smutek , wielka strata, uczyłeś moich synów którzy cię uwielbiali , a teraz uczyłeś również moją wnuczkę
Byłeś wspaniałym pedagogiem tacy zdarzają się raz na pokolenie , będziesz na zawsze w naszej wdzięcznej pamięci.
Wspaniały, wesoły, zarażający swoim uśmiechem i optymizmem, wielka strata, jego charakterystyczny głos, dni Myślenic bez p. Cichonia to już nie to samo, spoczywaj w pokoju.
Również mój wychowawca. Bronił swoich wychowanków całym sercem. Na kolanach z prośbą przychodził do nauczyciela, który jednemu z nas chciał dać dwóje na koniec roku (nie było jedynek jeszcze). Będę Stacha pamiętał zawsze.
W sobotę 22 Listopada 2014 r. odszedł na zawsze Stanisław Cichoń - wieloletni redaktor naczelny Gazety Myślenickiej i prezes Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego oddział Lubomir Myślenice.
https://scontent-a-lga.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/q83/p600x600/10690253_889351654418151_7199359411036601248_n.jpg?oh=108725d4ebd06ea39c2fa74bdf425060&oe=54D2B1E7
Pokój jego duszy.
Smutek ściska serce-jeszcze nie czas....
smutna wiadomosc :(
[*]
Ogromny smutek , wielka strata, uczyłeś moich synów którzy cię uwielbiali , a teraz uczyłeś również moją wnuczkę
Byłeś wspaniałym pedagogiem tacy zdarzają się raz na pokolenie , będziesz na zawsze w naszej wdzięcznej pamięci.
Wspaniały człowiek. Mój nauczyciel w podstawówce. Pogodny, wyrozumiały ...Aż żal ściska serce. My, uczniowie, będziemy pamiętać... Brak słów...
Strasznie przygnębiająca wiadomość. A kilka dni temu widziałem człowieka..
Wyrazy współczucia dla najbliższych.
Niezapomniany konferansjer wielu różnych wydarzeń w mieście i nie tylko...
Wspaniały, wesoły, zarażający swoim uśmiechem i optymizmem, wielka strata, jego charakterystyczny głos, dni Myślenic bez p. Cichonia to już nie to samo, spoczywaj w pokoju.
Wspaniały kolega,przyjaciel .Stacha znałem od końca lat 60-tych.Będzie nam brakować jego charakterystycznego głosu i śmiechu. Cześć Jego pamięci
dlaczego śmierć zabiera tak wspaniałych ludzi..........
„Nikomu jeszcze prócz śmierci nie udało się zatrzymać czasu”.Pokoj jego duszy
Mój wychowawca w podstawówce:(
Również mój wychowawca. Bronił swoich wychowanków całym sercem. Na kolanach z prośbą przychodził do nauczyciela, który jednemu z nas chciał dać dwóje na koniec roku (nie było jedynek jeszcze). Będę Stacha pamiętał zawsze.
Wielka strata. To był wspaniały, pogodny człowiek. Stratę takich osób odczuwa się najmocniej...