Oj chłopcze, chłopcze, nie mam pretensji o to, że ktoś mi zwraca uwagę. Skoro dyskutuję, ma do tego prawo. Mam pretensję o to, że go ogłady nie nauczono, że podstaw demokratycznego państwa prawa nie zna etc. Dla jego dobra na to uwagę zwracam. Na forum się bawię. Nikogo nie zmuszam do przyjmowania moich racji. Demokratycznie wybrane władze też podlegają krytyce. W czym rzecz? To podstawa demokracji. Opozycja. Przegrywasz, pozostajesz w opozycji. No, chyba, że jesteś prostytutką, czyli koniunkturalistą i idziesz na współpracę z tymi, co Cię oplułeś, złodziejem robili etc. To kwestia wyboru. W czynnej polityce drzazgi lecą. Walczy się o władzę, ale w dyskusji na forum można trochę ogłady zachować. Szacunku nie wymagam.
I oglade zachowywales piszac o "knesecie" i o roznych innych dziwnych smaczkach, plus toilerujac wywlekanie prywatnych spraw w komentarzach na blogu - nie mdoeruajc ich?
[i]„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata” (Mt 7, 1-5). [/i]
I oglade zachowywales piszac o "knesecie" i o roznych innych dziwnych smaczkach, plus toilerujac wywlekanie prywatnych spraw w komentarzach na blogu - nie mdoeruajc ich?
Nie badz smieszny...
Przyjąłem formę felietonu. Ośmieszanie, karykatura jako forma krytyki poczynań władz. Pod imieniem i nazwiskiem to robiłem. Normy nie przekroczyłem, skoro odpowiedzialności karnej, ani cywilnej nie poniosłem. To dowód na pisanie prawdy i brak naruszanie dóbr osobistych. Zaskoczę Cię, obrzydliwe komentarze usuwałem, narażając się na ataki niewybredne komentatorów. Życie prywatne adwersarzy , a tym bardziej ich rodzin nie było tematem mej krytyki. Od tego byli proboszczowie. Na mój felieton było donosów do prokuratury , pozwów cywilnych parę. Nikt mnie nawet nie przesłuchiwał w tym temacie. Komentatorów brali za d...ę. nie wiem, jak ich sprawy się zakończyły. I tyle w tym, co Ciebie może mniej, ale takiego_tam bardzo boli. Polecam formę felietonu. Można się wyżyć. Bardziej niż przy siedzeniu w cyferkach. Reasumując, co ja przegapiłem przy moderacji uchwyciła policja i osoby ścigała., nie mnie. Za efekt nie odpowiadam, bo go nawet nie znam. Resztę znasz, bo byłeś uważnym czytelnikiem i komentatorem mego felietonu. Pamiętam te Twoje komentarze. Uwierz w jeszcze jedno. Absolutnie nie interesuje mnie Twoja rodzina, sprawy osobiste. Może i nie miałbym kłopotu w dojściu do realiów, ale nie miałbym wtedy sobie spojrzeć w oczy w owym lustrze. Tak mnie ukształtowano na tym obrzydliwym UJ, ale także w prostym domu wiejskiego kowala.
Przyjąłem formę felietonu. Ośmieszanie, karykatura jako forma krytyki poczynań władz. Pod imieniem i nazwiskiem to robiłem. Normy nie przekroczyłem, skoro odpowiedzialności karnej, ani cywilnej nie poniosłem. To dowód na pisanie prawdy i brak naruszanie dóbr osobistych. Zaskoczę Cię, obrzydliwe komentarze usuwałem, narażając się na ataki niewybredne komentatorów. Życie prywatne adwersarzy , a tym bardziej ich rodzin nie było tematem mej krytyki. Od tego byli proboszczowie. Na mój felieton było donosów do prokuratury , pozwów cywilnych parę. Nikt mnie nawet nie przesłuchiwał w tym temacie. Komentatorów brali za d...ę. nie wiem, jak ich sprawy się zakończyły. I tyle w tym, co Ciebie może mniej, ale takiego_tam bardzo boli. Polecam formę felietonu. Można się wyżyć. Bardziej niż przy siedzeniu w cyferkach. Reasumując, co ja przegapiłem przy moderacji uchwyciła policja i osoby ścigała., nie mnie. Za efekt nie odpowiadam, bo go nawet nie znam. Resztę znasz, bo byłeś uważnym czytelnikiem i komentatorem mego felietonu. Pamiętam te Twoje komentarze. Uwierz w jeszcze jedno. Absolutnie nie interesuje mnie Twoja rodzina, sprawy osobiste. Może i nie miałbym kłopotu w dojściu do realiów, ale nie miałbym wtedy sobie spojrzeć w oczy w owym lustrze. Tak mnie ukształtowano na tym obrzydliwym UJ, ale także w prostym domu wiejskiego kowala.
Nigdy nie umieściłem, żadnego komentarza na tamtym blogu - byłem biernym czytelnikiem. Natomiast doskonale pamiętam co się w pewnym momencie tam w komentarzach działo. I choć wiele z osób z tego towarzystwa jest zupełnie nie moją bajką polityczną, ani moralną, to to co tam się działo nijak ma się do moralności i kultury. Obecnie dostajesz mieczem obosiecznym. Tamten blog był definicją /hejtu/ na długo przed tym, jak to pojęcie stało się modne.
Już kiedyś to poruszałem z Myśleniczaninem007 - potrafię trollować i potrafię zachowywać kulturę wypowiedzi. Zachowujesz się skandalicznie. Brak argumentów, przywłaszczanie nie swoich tekstów, używanei jednej metodologii argumentacji, kasowanie konta i powracanie pod nową "lepszą" postacią.
Wszystkim wytłuszczasz co robią źle, jak się wypowiadają źle, a Tobie samemu można by wiele zarzucić. Chociażby brak skuteczności w rządzeniu. W sumie to nieistotne - Ty i tak nie chcesz przyjąć pewnych argumentów do głowy, że poprzednik teraz będący w Orlenie był lepszy. Pycha kroczy przed upadkiem.
PS. Lepiej zajmować się cyframi i realnymi, konstruktywnymi danymi niż "co autor ma na myśli". A jesli odnosisz się do form literackich, to popracuj nad składnią. Taki nieco archaiczny styl wypowiedzi jaki prezentujesz nie sugeruje, że jesteś modernistą. Trudno mówić o nowoczesnym państwie z Tobą.
Nigdy nie umieściłem, żadnego komentarza na tamtym blogu - byłem biernym czytelnikiem. Natomiast doskonale pamiętam co się w pewnym momencie tam w komentarzach działo. I choć wiele z osób z tego towarzystwa jest zupełnie nie moją bajką polityczną, ani moralną, to to co tam się działo nijak ma się do moralności i kultury. Obecnie dostajesz mieczem obosiecznym. Tamten blog był definicją /hejtu/ na długo przed tym, jak to pojęcie stało się modne.
Już kiedyś to poruszałem z Myśleniczaninem007 - potrafię trollować i potrafię zachowywać kulturę wypowiedzi. Zachowujesz się skandalicznie. Brak argumentów, przywłaszczanie nie swoich tekstów, używanei jednej metodologii argumentacji, kasowanie konta i powracanie pod nową "lepszą" postacią.
Wszystkim wytłuszczasz co robią źle, jak się wypowiadają źle, a Tobie samemu można by wiele zarzucić. Chociażby brak skuteczności w rządzeniu. W sumie to nieistotne - Ty i tak nie chcesz przyjąć pewnych argumentów do głowy, że poprzednik teraz będący w Orlenie był lepszy. Pycha kroczy przed upadkiem.
PS. Lepiej zajmować się cyframi i realnymi, konstruktywnymi danymi niż "co autor ma na myśli". A jesli odnosisz się do form literackich, to popracuj nad składnią. Taki nieco archaiczny styl wypowiedzi jaki prezentujesz nie sugeruje, że jesteś modernistą. Trudno mówić o nowoczesnym państwie z Tobą.
Przyganiał kocioł garnkówi.Gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, nie byłoby dyskusji. Przecież napisałem, że to forum to dla mnie zabawa, nie pisz o skandaliczności. Traktuję je na luzie, Z lenistwa, jako advocatus diaboli wrzucam linku bez komentarza, co denerwuje niektórych, zdarza mi się coś przekleić , nie podając źródła, bo czasem w maglu coś mądrego można znaleźć i po co o maglu wspominać. Niektórych wątków nie podejmuję lub ucinam albo z lenistwa, albo braku sensu dalszej dyskusji etc. To zabawa. Kto nie kasował konta, niech rzuca kamieniem. Różnorodność stylów jeno ubogaca. Archaizmy funkcjonują obok neologizmów. Musisz się z tym pogodzić. Z konfliktem pokoleń też. Widzę, że wygodniej eliminować. Przywilej młodości za daleko posunięty. Żadnym mieczem nie dostaję, chyba że komuś przynosi satysfakcję dokopanie mojej osobie. Niech mu idzie na zdrowie. Przy modernizacji państwa i nie tylko warto zacząć od podstaw. Budowanie na piasku jest ryzykowne. Przecież wszyscy na tym forum wytykają sobie wady. Czy ja jestem wyjątkiem? Zajmujemy się cyframi, ale też zastanów się nad tym, co autor miał na myśli, czytając książkę, dobrą poezję, oglądając film, idąc na operę, czy do Filharmonii. Może to archaiczne myślenie, ale przy modernizacji Ci się przyda, choćby po to, abyś wiedział , co modernizować. Gdyby na forum nie było takiego archaicznego emeryta jak ja. to byś nawet nie wiedział, że jesteś modernizatorem. Modernizuj poprzez koegzystencję. Moje błędy też Ci w tym pomagają. Nawet sam nie wiesz jak mocno. Au revoir.
Przyganiał kocioł garnkówi.Gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, nie byłoby dyskusji. Przecież napisałem, że to forum to dla mnie zabawa, nie pisz o skandaliczności. Traktuję je na luzie, Z lenistwa, jako advocatus diaboli wrzucam linku bez komentarza, co denerwuje niektórych, zdarza mi się coś przekleić , nie podając źródła, bo czasem w maglu coś mądrego można znaleźć i po co o maglu wspominać. Niektórych wątków nie podejmuję lub ucinam albo z lenistwa, albo braku sensu dalszej dyskusji etc. To zabawa. Kto nie kasował konta, niech rzuca kamieniem. Różnorodność stylów jeno ubogaca. Archaizmy funkcjonują obok neologizmów. Musisz się z tym pogodzić. Z konfliktem pokoleń też. Widzę, że wygodniej eliminować. Przywilej młodości za daleko posunięty. Żadnym mieczem nie dostaję, chyba że komuś przynosi satysfakcję dokopanie mojej osobie. Niech mu idzie na zdrowie. Przy modernizacji państwa i nie tylko warto zacząć od podstaw. Budowanie na piasku jest ryzykowne. Przecież wszyscy na tym forum wytykają sobie wady. Czy ja jestem wyjątkiem? Zajmujemy się cyframi, ale też zastanów się nad tym, co autor miał na myśli, czytając książkę, dobrą poezję, oglądając film, idąc na operę, czy do Filharmonii. Może to archaiczne myślenie, ale przy modernizacji Ci się przyda, choćby po to, abyś wiedział , co modernizować. Gdyby na forum nie było takiego archaicznego emeryta jak ja. to byś nawet nie wiedział, że jesteś modernizatorem. Modernizuj poprzez koegzystencję. Moje błędy też Ci w tym pomagają. Nawet sam nie wiesz jak mocno. Au revoir.
Lelum polelum.
O moj rozwoj kulturalny - nie boj zaby. Nie oczekuj taryfy ulgowej. Chcesz sie masturbowac Timim, masturbuj sie. Ja sie tez bede dobrze bawic, trollujac Ciebie.
O moj rozwoj kulturalny - nie boj zaby. Nie oczekuj taryfy ulgowej. Chcesz sie masturbowac Timim, masturbuj sie. Ja sie tez bede dobrze bawic, trollujac Ciebie.
[i]„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata” (Mt 7, 1-5). [/i]
Przeczytaj uważnie i postaraj się zrozumieć.
Nie chcę tu epatować Pismem Świętym, bo ono jest dla mnie święte. Ale jest napisane, że jeżeli Twój brat zgrzeszy, napomnij go w cztery oczy, jeżeli dalej broi, przy świadkach, jeżeli to nie pomaga, powiadom zwierzchników i możesz publicznie go napominać. Belka czy drzazga? Oto jest pytanie. Siódme, szóste, ósme dziewiąte przykazanie kontra siedem grzechów głównych np. Spróbuj także oddzielić krytykę postaci politycznej od przekreślanie człowieka jako osoby stworzonej przez Boga. Jak jesteś do tego zdolny to wszystko zrozumiesz i od...sz się od mojego felietonu raz na zawsze.
Nie chcę tu epatować Pismem Świętym, bo ono jest dla mnie święte. Ale jest napisane, że jeżeli Twój brat zgrzeszy, napomnij go w cztery oczy, jeżeli dalej broi, przy świadkach, jeżeli to nie pomaga, powiadom zwierzchników i możesz publicznie go napominać. Belka czy drzazga? Oto jest pytanie. Siódme, szóste, ósme dziewiąte przykazanie kontra siedem grzechów głównych np. Spróbuj także oddzielić krytykę postaci politycznej od przekreślanie człowieka jako osoby stworzonej przez Boga. Jak jesteś do tego zdolny to wszystko zrozumiesz i od...sz się od mojego felietonu raz na zawsze.
Zastanawia mnie, gdy nadejdą zwolnienia, to czy Ukraińcy legalnie pracujący, otrzymają bezrobocie?
I jak z ich emeryturami, czy z ich pracy w Polsce będą im w przyszłości przysługiwać świadczenia emerytalne?
ale ty nadal jesteś w tamtej pracy? Tłumaczysz i tłumaczysz a ja na ten przykład mam to w dupie. Nie mam do ciebie szacunku ani szacunku do twojego słowa ponieważ pokazałeś wielokrotnie, że nie można poważnie odbierać tego co mówisz i piszesz. Zmiana słowa, wizerunku, twarzy to dla ciebie żaden problem, generalnie kupić cię można za stanowisko + sakiewkę. Po utracie jednego z zestawu wijesz się jak wąż, bluzgasz naokoło (mam art jak jechałeś epitetami po Obajtku zaraz po tym jak cie odsunął od koryta - wtedy to wyglądało jak powalenie Goliata baaaa właśnie przez Dawida taka twoja tragikomedia), bredzisz coś o demokracji (bo nie jest po twojemu).
Chłopie weź się ogarnij. Ja rozumiem skrzywienie zawodowe, w tym przypadku jako choroba raczej i nie wiem jak inni ale mi nie tłumacz jesteś zerowym autorytetem dla mnie zatem twoje lekcje i tłumaczenia mi powiewają.
Seneka napisał/a:
Dla jego dobra na to uwagę zwracam. Na forum się bawię. Nikogo nie zmuszam do przyjmowania moich racji.
Dla jego dobra tu jesteś ......... to wynik uderzenia w głowę kiedy z twojej życiowej drabiny "sukcesów" spadłeś? Raczej na pewno potwierdzenie podejrzenia, że ten ból nie mija a narasta. Nie wiem kupić Ci czerwone goździki?
ale ty nadal jesteś w tamtej pracy? Tłumaczysz i tłumaczysz a ja na ten przykład mam to w dupie. Nie mam do ciebie szacunku ani szacunku do twojego słowa ponieważ pokazałeś wielokrotnie, że nie można poważnie odbierać tego co mówisz i piszesz. Zmiana słowa, wizerunku, twarzy to dla ciebie żaden problem, generalnie kupić cię można za stanowisko + sakiewkę. Po utracie jednego z zestawu wijesz się jak wąż, bluzgasz naokoło (mam art jak jechałeś epitetami po Obajtku zaraz po tym jak cie odsunął od koryta - wtedy to wyglądało jak powalenie Goliata baaaa właśnie przez Dawida taka twoja tragikomedia), bredzisz coś o demokracji (bo nie jest po twojemu).
Chłopie weź się ogarnij. Ja rozumiem skrzywienie zawodowe, w tym przypadku jako choroba raczej i nie wiem jak inni ale mi nie tłumacz jesteś zerowym autorytetem dla mnie zatem twoje lekcje i tłumaczenia mi powiewają.
Dla jego dobra tu jesteś ......... to wynik uderzenia w głowę kiedy z twojej życiowej drabiny "sukcesów" spadłeś? Raczej na pewno potwierdzenie podejrzenia, że ten ból nie mija a narasta. Nie wiem kupić Ci czerwone goździki?
Repetite est mater studiorum.. Nie masz szacunku, nie czytaj. pozdrawiam. Tylko tyle mi pozostało. Ustosunkuj się do problemów, nie ludzi.
a co do UJ i twojego wykształcenia to ja się już wypowiedziałem. Twoje zachowanie potwierdza co ryli na filologii w tamtym czasie. Z kim się skumałeś wtedy, co z układów pozostało, jak wykrzywiacie rzeczywistość zza kurtynki. Teraz odsunięto was od decyzji, stąd ten bunt, upuszczanie krwi, kurwiki w oczach gdy nie idzie po twojemu, a gdy się ciebie/was ignoruje dostajecie drgawek. Kłopot z tym jest, niestety tak będzie. To pokolenie ukształtowane m.in. na UJ na Filologii i poukładane przez resort .....musi wymrzeć. To właśnie przykład, że nie można do tego ponownie dopuścić bo straty ponosimy zbyt długo. Nawet odsunięci zakwaszają organizm, bo ciężko to opozycją nazwać. KODziarzu.
Repetite est mater studiorum.. Nie masz szacunku, nie czytaj. pozdrawiam. Tylko tyle mi pozostało. Ustosunkuj się do problemów, nie ludzi.
Repetite est mater studiorum ....... czyli wracamy do cytatów po łacinie, chcąc się zdystansować do "hołoty" zawsze w ten sposób reagujesz. Nie przyjmujesz krytyki, tylko ty jesteś nieomylny a resort nauczył cię podstawowej funkcji : Repetite est mater studiorum co na twoim przykładzie można luźno przetłumaczyć : kłamstwo powtózone tysiąc razy staje się prawdą i dlatego te swoje farmazony w kółko powtarzasz skoro kłąmstwo jest twoją macierzą.
Nie mogę się ustosunkować do problemów podnoszonych przez ludzi do których nie mam szacunku, kłamią, są dwulicowi lub zmieniają twarz w zależności od potrzeb, bluzgają, są pogardliwi, roszczeniowi a do tego zadufani w swojej tęsknocie do elit.
No i pamiętaj pozostało ci nawet mniej niż ci się wydaje.
Repetite est mater studiorum ....... czyli wracamy do cytatów po łacinie, chcąc się zdystansować do "hołoty" zawsze w ten sposób reagujesz. Nie przyjmujesz krytyki, tylko ty jesteś nieomylny a resort nauczył cię podstawowej funkcji : Repetite est mater studiorum co na twoim przykładzie można luźno przetłumaczyć : kłamstwo powtózone tysiąc razy staje się prawdą i dlatego te swoje farmazony w kółko powtarzasz skoro kłąmstwo jest twoją macierzą.
Nie mogę się ustosunkować do problemów podnoszonych przez ludzi do których nie mam szacunku, kłamią, są dwulicowi lub zmieniają twarz w zależności od potrzeb, bluzgają, są pogardliwi, roszczeniowi a do tego zadufani w swojej tęsknocie do elit.
No i pamiętaj pozostało ci nawet mniej niż ci się wydaje.
Kompleksy. Pomiędzy oponą a felgą jest bodajże dętka. Położenie nie do pozazdroszczenia. Rozumiem cię.
Kompleksy. Pomiędzy oponą a felgą jest bodajże dętka. Położenie nie do pozazdroszczenia. Rozumiem cię.
Zmieniło się to niedługo po wojnie ale tak na prawdę u nas ze 30 lat temu. Ale skoro tak mocno tęsknisz do tego co było to możesz do Passata wsadzić sobie dętki......będzie po twojemu, a ja nawet ciebie rozumiem i nie wymagam więcej choć pasowałoby, żebyś nadążał za zmianami a przynajmniej zdał sobie sprawę z tego. Położenie nie do pozazdroszczenia :-)))
posiedźcie sobie razem z tym Panem z linka i powspominajcie jak wszyscy się kłaniali (nawet proboszcz), słuchali, patrzyli jak w obrazek, przychodzili prosić, sami zapraszali, były kwiaty, wywiady noooo i były dętki w kołach :-))) ....eehhhh kiedyś to było https://www.youtube.com/watch?v=FpvpDUCS10o
Andrzeju po raz kolejny to mistrzowski ruch i majstersztyk. Po prostu ciągle łapiesz króliczka i ciągle ci ucieka. Czy to co podrzuciłeś nie przypomina ci twojego płaczu jak dziecka w piaskownicy kiedy mu łopatkę (tym razem mniejszy) chłopak zabrał a jak zacząłeś ryczeć to ci lizak do piasku wpadł i z bezsilności narobiłeś w pampersa......ups.....zapomniałem, że ty nie nadążasz za nowinkami ....... w pieluchę tetrową.
"Andrzej Padlikowski, który rządził w Pcimiu przed Danielem Obajtkiem, uważa, że jego następca postąpił „bezczelnie i niemoralnie”, składając odwołanie od decyzji o wygaszeniu mandatu, choć sam z niego zrezygnował. - Wójt celowo złożył zażalenie po terminie, aby zostawić sobie „furtkę” na wypadek, gdyby na stanowisko szefa ARiMR miał być rozpisany konkurs - mówi. I przypomina, że Obajtka najpierw powołano jako p.o. prezesa, a dopiero później PiS przegłosował w Sejmie ustawę o zniesieniu konkursów na takie stanowiska. - Chciał też na fotel wójta wepchnąć kogoś swojego, żeby przypadkiem ktoś inny nim nie został, kto mógłby go rozliczyć. Swojego zastępcę powołał na chwilę przez swoim odejściem - dodaje Padlikowski."
tutaj źródło https://dziennikpolski24.pl/nielegalne-rzady-w-pcimiu/ar/10069262
po prostu bądź mistrzem w tym co robisz albo nie rób nic bo wtedy wyglądasz jak to obesrane i zapłakane dziecko w piaskownicy. W tym zadufaniu przestałeś się uczyć. Dawną łaciną już nie ogonisz. Mistrzem jest teraz lepszy.
"Jeżeli w głowach się to państwu nie mieści, to znaczy, że macie tam dwudziestowieczne oprogramowanie. W krajach opanowanych przed populizm XXI wieku to by nie był precedens.
Tak działają "nowi populiści", wśród których Jarosław Kaczyński wymieniany jest pomiędzy Orbanem, Erdoganem, Putinem, Trumpem, czy Salvinim."
I oglade zachowywales piszac o "knesecie" i o roznych innych dziwnych smaczkach, plus toilerujac wywlekanie prywatnych spraw w komentarzach na blogu - nie mdoeruajc ich?
Nie badz smieszny...
@Seneka
[i]„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata” (Mt 7, 1-5). [/i]
Przeczytaj uważnie i postaraj się zrozumieć.
Przyjąłem formę felietonu. Ośmieszanie, karykatura jako forma krytyki poczynań władz. Pod imieniem i nazwiskiem to robiłem. Normy nie przekroczyłem, skoro odpowiedzialności karnej, ani cywilnej nie poniosłem. To dowód na pisanie prawdy i brak naruszanie dóbr osobistych. Zaskoczę Cię, obrzydliwe komentarze usuwałem, narażając się na ataki niewybredne komentatorów. Życie prywatne adwersarzy , a tym bardziej ich rodzin nie było tematem mej krytyki. Od tego byli proboszczowie. Na mój felieton było donosów do prokuratury , pozwów cywilnych parę. Nikt mnie nawet nie przesłuchiwał w tym temacie. Komentatorów brali za d...ę. nie wiem, jak ich sprawy się zakończyły. I tyle w tym, co Ciebie może mniej, ale takiego_tam bardzo boli. Polecam formę felietonu. Można się wyżyć. Bardziej niż przy siedzeniu w cyferkach. Reasumując, co ja przegapiłem przy moderacji uchwyciła policja i osoby ścigała., nie mnie. Za efekt nie odpowiadam, bo go nawet nie znam. Resztę znasz, bo byłeś uważnym czytelnikiem i komentatorem mego felietonu. Pamiętam te Twoje komentarze. Uwierz w jeszcze jedno. Absolutnie nie interesuje mnie Twoja rodzina, sprawy osobiste. Może i nie miałbym kłopotu w dojściu do realiów, ale nie miałbym wtedy sobie spojrzeć w oczy w owym lustrze. Tak mnie ukształtowano na tym obrzydliwym UJ, ale także w prostym domu wiejskiego kowala.
Nigdy nie umieściłem, żadnego komentarza na tamtym blogu - byłem biernym czytelnikiem. Natomiast doskonale pamiętam co się w pewnym momencie tam w komentarzach działo. I choć wiele z osób z tego towarzystwa jest zupełnie nie moją bajką polityczną, ani moralną, to to co tam się działo nijak ma się do moralności i kultury. Obecnie dostajesz mieczem obosiecznym. Tamten blog był definicją /hejtu/ na długo przed tym, jak to pojęcie stało się modne.
Już kiedyś to poruszałem z Myśleniczaninem007 - potrafię trollować i potrafię zachowywać kulturę wypowiedzi. Zachowujesz się skandalicznie. Brak argumentów, przywłaszczanie nie swoich tekstów, używanei jednej metodologii argumentacji, kasowanie konta i powracanie pod nową "lepszą" postacią.
Wszystkim wytłuszczasz co robią źle, jak się wypowiadają źle, a Tobie samemu można by wiele zarzucić. Chociażby brak skuteczności w rządzeniu. W sumie to nieistotne - Ty i tak nie chcesz przyjąć pewnych argumentów do głowy, że poprzednik teraz będący w Orlenie był lepszy. Pycha kroczy przed upadkiem.
PS. Lepiej zajmować się cyframi i realnymi, konstruktywnymi danymi niż "co autor ma na myśli". A jesli odnosisz się do form literackich, to popracuj nad składnią. Taki nieco archaiczny styl wypowiedzi jaki prezentujesz nie sugeruje, że jesteś modernistą. Trudno mówić o nowoczesnym państwie z Tobą.
Przyganiał kocioł garnkówi.Gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, nie byłoby dyskusji. Przecież napisałem, że to forum to dla mnie zabawa, nie pisz o skandaliczności. Traktuję je na luzie, Z lenistwa, jako advocatus diaboli wrzucam linku bez komentarza, co denerwuje niektórych, zdarza mi się coś przekleić , nie podając źródła, bo czasem w maglu coś mądrego można znaleźć i po co o maglu wspominać. Niektórych wątków nie podejmuję lub ucinam albo z lenistwa, albo braku sensu dalszej dyskusji etc. To zabawa. Kto nie kasował konta, niech rzuca kamieniem. Różnorodność stylów jeno ubogaca. Archaizmy funkcjonują obok neologizmów. Musisz się z tym pogodzić. Z konfliktem pokoleń też. Widzę, że wygodniej eliminować. Przywilej młodości za daleko posunięty. Żadnym mieczem nie dostaję, chyba że komuś przynosi satysfakcję dokopanie mojej osobie. Niech mu idzie na zdrowie. Przy modernizacji państwa i nie tylko warto zacząć od podstaw. Budowanie na piasku jest ryzykowne. Przecież wszyscy na tym forum wytykają sobie wady. Czy ja jestem wyjątkiem? Zajmujemy się cyframi, ale też zastanów się nad tym, co autor miał na myśli, czytając książkę, dobrą poezję, oglądając film, idąc na operę, czy do Filharmonii. Może to archaiczne myślenie, ale przy modernizacji Ci się przyda, choćby po to, abyś wiedział , co modernizować. Gdyby na forum nie było takiego archaicznego emeryta jak ja. to byś nawet nie wiedział, że jesteś modernizatorem. Modernizuj poprzez koegzystencję. Moje błędy też Ci w tym pomagają. Nawet sam nie wiesz jak mocno. Au revoir.
Lelum polelum.
O moj rozwoj kulturalny - nie boj zaby. Nie oczekuj taryfy ulgowej. Chcesz sie masturbowac Timim, masturbuj sie. Ja sie tez bede dobrze bawic, trollujac Ciebie.
Przeciez to tylko zabawa.
Nareszcie muszę się z Tobą zgodzić.
Nie chcę tu epatować Pismem Świętym, bo ono jest dla mnie święte. Ale jest napisane, że jeżeli Twój brat zgrzeszy, napomnij go w cztery oczy, jeżeli dalej broi, przy świadkach, jeżeli to nie pomaga, powiadom zwierzchników i możesz publicznie go napominać. Belka czy drzazga? Oto jest pytanie. Siódme, szóste, ósme dziewiąte przykazanie kontra siedem grzechów głównych np. Spróbuj także oddzielić krytykę postaci politycznej od przekreślanie człowieka jako osoby stworzonej przez Boga. Jak jesteś do tego zdolny to wszystko zrozumiesz i od...sz się od mojego felietonu raz na zawsze.
O jaka kultura.
https://www.dorzeczy.pl/obserwator-mediow/113694/timmermans-napisal-do-muzulmanow-jego-przeslanie-jest-szokujace.html
Chyba za dużo Madonny się nasłuchał
https://youtu.be/q6WPZmNW04s
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/gospodarka/polska-ściąga-rekordowe-ilości-węgla-z-zagranicy-do-tego-wydobywa-go-niemal-sama-w-unii/ar-AAHf6z1?ocid=spartanntp
https://www.dorzeczy.pl/ekonomia/113749/jaroslaw-gowin-jesli-pis-to-zrobi-podam-sie-do-dymisji.html
https://www.rp.pl/ZUS/308079937-Skladki-ZUS-Mikro-ZUS-grozny-dla-malych-firm-i-rzemieslnikow.html
Zastanawia mnie, gdy nadejdą zwolnienia, to czy Ukraińcy legalnie pracujący, otrzymają bezrobocie?
I jak z ich emeryturami, czy z ich pracy w Polsce będą im w przyszłości przysługiwać świadczenia emerytalne?
ale ty nadal jesteś w tamtej pracy? Tłumaczysz i tłumaczysz a ja na ten przykład mam to w dupie. Nie mam do ciebie szacunku ani szacunku do twojego słowa ponieważ pokazałeś wielokrotnie, że nie można poważnie odbierać tego co mówisz i piszesz. Zmiana słowa, wizerunku, twarzy to dla ciebie żaden problem, generalnie kupić cię można za stanowisko + sakiewkę. Po utracie jednego z zestawu wijesz się jak wąż, bluzgasz naokoło (mam art jak jechałeś epitetami po Obajtku zaraz po tym jak cie odsunął od koryta - wtedy to wyglądało jak powalenie Goliata baaaa właśnie przez Dawida taka twoja tragikomedia), bredzisz coś o demokracji (bo nie jest po twojemu).
Chłopie weź się ogarnij. Ja rozumiem skrzywienie zawodowe, w tym przypadku jako choroba raczej i nie wiem jak inni ale mi nie tłumacz jesteś zerowym autorytetem dla mnie zatem twoje lekcje i tłumaczenia mi powiewają.
Dla jego dobra tu jesteś ......... to wynik uderzenia w głowę kiedy z twojej życiowej drabiny "sukcesów" spadłeś? Raczej na pewno potwierdzenie podejrzenia, że ten ból nie mija a narasta. Nie wiem kupić Ci czerwone goździki?
Repetite est mater studiorum.. Nie masz szacunku, nie czytaj. pozdrawiam. Tylko tyle mi pozostało. Ustosunkuj się do problemów, nie ludzi.
Oj tęsknisz ty do swoich kolegów tęsknisz. Chciałbyś POprzednich sędziów koło siebie. Wtedy było prawie jak sądzę po twojej tesknocie, tak?
http://www.grzechy-platformy.org/wymiar-sprawiedliwosci/
to coś dla ciebie
https://niepoprawni.pl/blog/jozef-wieczorek/niezawisli-sedziowie-przypisancami-na-uczelniach
a co do UJ i twojego wykształcenia to ja się już wypowiedziałem. Twoje zachowanie potwierdza co ryli na filologii w tamtym czasie. Z kim się skumałeś wtedy, co z układów pozostało, jak wykrzywiacie rzeczywistość zza kurtynki. Teraz odsunięto was od decyzji, stąd ten bunt, upuszczanie krwi, kurwiki w oczach gdy nie idzie po twojemu, a gdy się ciebie/was ignoruje dostajecie drgawek. Kłopot z tym jest, niestety tak będzie. To pokolenie ukształtowane m.in. na UJ na Filologii i poukładane przez resort .....musi wymrzeć. To właśnie przykład, że nie można do tego ponownie dopuścić bo straty ponosimy zbyt długo. Nawet odsunięci zakwaszają organizm, bo ciężko to opozycją nazwać. KODziarzu.
A to o czym mówisz wyżej czyli o należytym poziomie debaty na forum też uczyłeś się widać na UJ
https://niepoprawni.pl/blog/jozef-wieczorek/senat-uj-na-froncie-walki-z-nienawiscia
A co do UJ i zwłaszcza filologii na UJ podważysz to co podlinkowałem wcześniej - kto cie tam kształtował i urabiał?
https://niepoprawni.pl/blog/jozef-wieczorek/kto-najlepiej-opanuje-klamliwa-najnowsza-historie-uj-ten-ma-indeks-w-kieszeni
https://niepoprawni.pl/blog/jozef-wieczorek/obecna-twarz-uj-widziana-przez-pryzmat-twarzy-juliana-haraschina
https://niepoprawni.pl/blog/6438/jak-rektorzy-uj-realizowali-postulaty-sb
https://niepoprawni.pl/blog/jozef-wieczorek/pytania-do-wladz-uj-o-komunizm-stan-wojenny
KU pokrzepieniu serc dla Vivaldiego ;https://memnews.pl/img/56525/haha-sasin-wygwizdany-na-spotkaniu-z-mieszkancami/?fbclid=IwAR3wkMB4VjGtupmnZckD8YiSlIlowU_IQaU9yANoib7ZfRuiHUdS-AzDQTU
Repetite est mater studiorum ....... czyli wracamy do cytatów po łacinie, chcąc się zdystansować do "hołoty" zawsze w ten sposób reagujesz. Nie przyjmujesz krytyki, tylko ty jesteś nieomylny a resort nauczył cię podstawowej funkcji : Repetite est mater studiorum co na twoim przykładzie można luźno przetłumaczyć : kłamstwo powtózone tysiąc razy staje się prawdą i dlatego te swoje farmazony w kółko powtarzasz skoro kłąmstwo jest twoją macierzą.
Nie mogę się ustosunkować do problemów podnoszonych przez ludzi do których nie mam szacunku, kłamią, są dwulicowi lub zmieniają twarz w zależności od potrzeb, bluzgają, są pogardliwi, roszczeniowi a do tego zadufani w swojej tęsknocie do elit.
No i pamiętaj pozostało ci nawet mniej niż ci się wydaje.
Kompleksy. Pomiędzy oponą a felgą jest bodajże dętka. Położenie nie do pozazdroszczenia. Rozumiem cię.
Znam takich, którzy gwizdali w Pcimiu na premier Szydło/
Zmieniło się to niedługo po wojnie ale tak na prawdę u nas ze 30 lat temu. Ale skoro tak mocno tęsknisz do tego co było to możesz do Passata wsadzić sobie dętki......będzie po twojemu, a ja nawet ciebie rozumiem i nie wymagam więcej choć pasowałoby, żebyś nadążał za zmianami a przynajmniej zdał sobie sprawę z tego. Położenie nie do pozazdroszczenia :-)))
posiedźcie sobie razem z tym Panem z linka i powspominajcie jak wszyscy się kłaniali (nawet proboszcz), słuchali, patrzyli jak w obrazek, przychodzili prosić, sami zapraszali, były kwiaty, wywiady noooo i były dętki w kołach :-))) ....eehhhh kiedyś to było
https://www.youtube.com/watch?v=FpvpDUCS10o
https://opinie.wp.pl/zakowski-po-wyborach-horror-opinia-6423988443563649a
aaaa idź pan w ......... będziesz się teraz do wyborów znów uruchamiał linkami? I co oczekujesz? Pogłaskać po głowie dla ukojenia?
Andrzeju po raz kolejny to mistrzowski ruch i majstersztyk. Po prostu ciągle łapiesz króliczka i ciągle ci ucieka. Czy to co podrzuciłeś nie przypomina ci twojego płaczu jak dziecka w piaskownicy kiedy mu łopatkę (tym razem mniejszy) chłopak zabrał a jak zacząłeś ryczeć to ci lizak do piasku wpadł i z bezsilności narobiłeś w pampersa......ups.....zapomniałem, że ty nie nadążasz za nowinkami ....... w pieluchę tetrową.
"Andrzej Padlikowski, który rządził w Pcimiu przed Danielem Obajtkiem, uważa, że jego następca postąpił „bezczelnie i niemoralnie”, składając odwołanie od decyzji o wygaszeniu mandatu, choć sam z niego zrezygnował. - Wójt celowo złożył zażalenie po terminie, aby zostawić sobie „furtkę” na wypadek, gdyby na stanowisko szefa ARiMR miał być rozpisany konkurs - mówi. I przypomina, że Obajtka najpierw powołano jako p.o. prezesa, a dopiero później PiS przegłosował w Sejmie ustawę o zniesieniu konkursów na takie stanowiska. - Chciał też na fotel wójta wepchnąć kogoś swojego, żeby przypadkiem ktoś inny nim nie został, kto mógłby go rozliczyć. Swojego zastępcę powołał na chwilę przez swoim odejściem - dodaje Padlikowski."
tutaj źródło
https://dziennikpolski24.pl/nielegalne-rzady-w-pcimiu/ar/10069262
po prostu bądź mistrzem w tym co robisz albo nie rób nic bo wtedy wyglądasz jak to obesrane i zapłakane dziecko w piaskownicy. W tym zadufaniu przestałeś się uczyć. Dawną łaciną już nie ogonisz. Mistrzem jest teraz lepszy.
"Jeżeli w głowach się to państwu nie mieści, to znaczy, że macie tam dwudziestowieczne oprogramowanie. W krajach opanowanych przed populizm XXI wieku to by nie był precedens.
Tak działają "nowi populiści", wśród których Jarosław Kaczyński wymieniany jest pomiędzy Orbanem, Erdoganem, Putinem, Trumpem, czy Salvinim."