Forum » Społeczeństwo

"Dobra zmiana" PiS

  • 19 gru 2016

    towarzyszu walker, a ten to chyba dziennikarz prawicy przychylnej pisowi no nie ????
    Prawicowy publicysta ostro do polityków PiS: "Posłowie nikomu łaski nie robią" 9/28

    Posłowie są wynajęci przez obywateli, przez nich opłacani i nie robią nikomu łaski, dopuszczając do obserwowania swojej pracy - pisze publicysta "Do rzeczy" Łukasz Warzecha.

    Nie przestaje mnie zadziwiać, z jaką ochotą partia rządząca rozpoczyna kolejne wojny z kolejnymi środowiskami, jak szybko wzrasta poziom jej arogancji, z jaką lekkomyślnością oddaje umiarkowane pola gry, skupiając się na dopieszczaniu twardego elektoratu.

    - pisze prawicowy publicysta tygodnika "Do Rzeczy". Swój tekst poświęcił sprawie ograniczenia dostępu dziennikarzy do posłów. Felieton, jak przyznał, zaczął pisać, zanim posłowie opozycji zablokowali sejmową mównicę, a pod Sejm przyszli demonstranci. "Nie zamierzam zmieniać zdania o bardzo złych zmianach, planowanych przez Marka Kuchcińskiego, tylko dlatego, że w pikiecie przeciwko nim wziął udział Tomasz Lis oraz dlatego, że pod obłudnymi hasłami wolności mediów sejmową burdę zaczęła Platforma. Jeśli w tej sprawie jestem czyimś sojusznikiem, to wyłącznie swoim własnym i swoich poglądów - stwierdził Warzecha.

    Zero zrozumienia, korzyści niewielkie

    Według niego "zwolennicy restrykcji nie rozumieją sposobu pracy mediów", a trzymanie się z uporem myśli, żeby zamknąć Sejm przed dziennikarzami niczego dobrego PiS-owi nie przyniesie. "Na pytanie, czy PiS wyciągnie ze swojej kolejnej wojenki jakąś korzyść, odpowiedź także jest jasna: poza wzbudzeniem entuzjazmu w twardym elektoracie i poprawie własnego samopoczucia w Sejmie – nie, takich korzyści nie będzie" - uważa Warzecha.

    "Ogromną wadą władzy – każdej władzy – jest lekceważenie mądrego przysłowia: "dłużej klasztora niż przeora". Państwo i jego instytucje należy urządzać w taki sposób, jak chciałoby się, aby były urządzone, gdyby było się nie u steru władzy, lecz w opozycji. Sposób, w jaki PiS chce potraktować dziennikarzy, tego kryterium oczywiście nie spełnia" - twierdzi Warzecha. I podsumowuje: "posłowie są wynajęci przez obywateli, przez nich opłacani i nie robią nikomu łaski, dopuszczając do obserwowania swojej pracy. O tym przede wszystkim, jak się zdaje, zapomniał marszałek Kuchciński i jego partyjni koledzy".

    7 2 Cytuj
  • 19 gru 2016

    Zresztą w armii też zaczynają mieć dość waszych misiewiczowsko macierewiczowych porządków.
    Okazuje się, że jednak paru oficerów ma jeszcze trochę HONORU i ODWAGI żeby zaprotestować !!!
    SZACUNEK DLA GENERAŁA !!!!

    Generał podaje powody swojej dymisji. Konflikt z MON narastał od miesięcy?

    RMF24.pl pisze o powodach rezygnacji ze stanowiska dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych Mirosława Różańskiego. Miał on nie zgadzać się na wiele pomysłów lansowanych przez kierownictwo MON.

    Jednym z głównych powodów rezygnacji ze stanowiska dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych miała być niezgoda na politykę kadrową prowadzoną w armii przez Bartłomieja Misiewicza. Ponadto chodziło również o przeniesienie batalionu pancernego z Żagania do Wesołej. Różański nie godził się też na korekty planu modernizacji technicznej armii. Jak podaje RMF24.pl, decyzja generała była również motywowana „dyskredytowaniem przez MON wysiłku żołnierskich pokoleń”, a także przenoszeniem do rezerwy ludzi kompetentnych, urodzonych w latach 60.

    Generał Mirosław Różański został powołany na pierwszego Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, po tym jak DORSZ powołano do istnienia w 2015 roku na mocy reformy systemu dowodzenia Wojskiem Polskim z 2014 roku. Jego kadencja miała upłynąć w 2018 roku.

    Generał Różański Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Zmechanizowanych ukończył z wyróżnieniem w 1986 roku. W 2011 roku otrzymał stopień doktora w zakresie nauk o obronności. W swojej karierze dowodził m.in. plutonem, kompanią oraz batalionem. Był także szefem sztabu brygady, a w 1999 roku został dowódcą 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu.

    Stopień generała otrzymała w 2005 roku i ponownie objął dowództwo 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu. Służył także podczas misji Wojska Polskiego w Iraku oraz Afganistanie. Od 2009 roku dowodził 11 Dywizją Kawalerii Pancernej. W 2015 roku został Dowódcą Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych. 1 sierpnia tego samego roku otrzymał kolejną gwiazdkę generalską i został generałem broni.

    W swojej karierze przysłużył się unowocześnieniu polskiej armii – wdrażał do użytku KTO Rosomak oraz opracował nowy model szkolenia strzelców wyborowych.

    7 4 Cytuj
  • 19 gru 2016

    Przelewy doszły bo znów post pod postem na kilometr długi którego nikt nie czyta.
    Ślepe strzały ze starego czołgu.
    Ktoś ostatnie zajścia porównał do wystrzału z Aurory co zaraz internauci wyśmiali jako ostatni wystrzał Agory.A my mamy taką lokalną Aurorę T34.

    7 10 Cytuj
  • 19 gru 2016

    Nawet Ojciec Dyrektor jest przeciwny ograniczaniu roli mediów w Sejmie. Winę składa na...szatana. Za dopuszczenie takiego Msewicza, aby niszczył polską armię Kaczyński z Macierewczem pod Trybunał Stanu trafić muszą. Ten od widelców Kownacki do spółki. TO zdrada Narodu i państwa. Żeby to dotarło do naszych krówek trzeba haubic. Mają rację trzeba stosować potężne działa i krótkie serie. ONi wiedzą najlepiej, że czytanie męczy. Woleliby dać po tutusi.

    8 4 Cytuj
  • 19 gru 2016

    Widzisz Pani Krówko ja w przeciwieństwie do was pisiaczków piszę i wklejam bo mam takie hobby szczególnie lubię drażnić tego przemądrzałego walkerka .
    No ale każdy mierzy innych swoja miarą, skoro u was płacą to myślicie, że wszędzie tak jest.
    Tylko wam się wszystko sypać zaczyna, nawet paru waszych posłów zaczyna mówić ludzkim głosem, co potwierdza tylko moją tezę, że nawet w pisie można znaleźć jeszcze paru inteligentnych posłów co to faktycznie chcieliby służyć Polsce a nie tylko jarkaczowi.
    Nawet biskupi zaczynają was krytykować , i co powiecie teraz, że oni też dzieci resortowe z drugiego sortu albo dawni ubecy i donosiciele ???
    Zwróćcie uwagę na uśmiech tego waszego prezesa jak Policja szarpała ludzi którzy protestowali.
    Dalej twierdzicie, że wszystko jest OK ??
    Zrobiliście taką wiochę, że cały świat o nas gada szkoda tylko, że negatywnie.........
    Mam wrażenie, że ten wasz wódz każde zebranie zaczyna od pytania: Panowie i panie co by tu jeszcze spier.....lić i komu się narazić.
    Kiedyś krążył taki skrót :
    Paranoja
    i
    Szaleństwo
    i się to chyba sprawdza..........

    12 4 Cytuj
  • Andrzej 20 gru 2016
    Mohikanin napisał/a:

    Wkurza mnie że wszystkie media kłamią w sprawach polityki zagranicznej. Jedno wielkie kłamstwo od Wyborczej, Newsweeka po Gazetę Polską i Republikę. Totalna propaganda kłamstw :(

    Ale o co konkretnie chodzi?

    3 2 Cytuj
  • Pietja 20 gru 2016
    Endrju napisał/a:

    Ale o co konkretnie chodzi?

    Rusofobia. Sprawa Syryjska. Medialna propaganda kłamstwa na każdym kanale i w każdej gazecie. Niektóre kłamstwa są jednak ponad podziałami :(

    1 5 Cytuj
  • Andrzej 20 gru 2016

    Teraz mam jasność. Powiem Ci, że nie zastanawiałem się nad tym aspektem...

    pan Kracy napisał/a:

    To była całkiem spontaniczna akcja...
    Komu chcecie zrobić wodę z mózgu?

    Tak, jak widać Marszałek Kuchciński również brał udział w spisku.
    mspanc.

    3 1 Cytuj
  • 20 gru 2016

    Rozumiem że podwyżki PISiaki przyjmują z uśmiechem:

    Urząd Regulacji Energetyki ogłosił, że od nowego roku:
    • o 5,9% wzrosną średnio ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych,
    • o 12,8% wzrosną ceny gazu dla firm,
    • o 13,1% wzrosną ceny gazu dla odbiorców hurtowych.

    http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/a/rachunki-za-gaz-drastycznie-ida-w-gore-prad-tez-drozeje,11588148/

    5 Cytuj
  • 20 gru 2016

    Myszka agresorka z Nowośmiesznej poucza co powinien robić Parlament i partia rządząca.Jako nieoświecona krówka mam pytanie do mądrych na tym forum-
    -pokażcie mi demokratyczny kraj na świecie w którym partia która wygrała wybory ma nie realizować swojego programu tylko program opozycji?
    -w którym kraju to władze parlamentu podlegają opozycyjnej mniejszości?
    -w którym demokratycznym kraju rządząca większość realizuje"program" opozycji(która tak na marginesie poza destrukcją nie ma żadnego programu)
    -Czy wybory wygrywa się po to aby pozostawić przy władzy przegranych i skompromitowanych?
    itd.
    Jeżeli rządzący rządzą tak źle to przy najbliższych wyborach zostaną odsunięci od władzy ale przy wyborczej urnie a nie na drodze rozwiązań silowych na ulicy i z pomocą obcych kapitałów.
    Patrząc na to co się dzieje to istny dom wariatów,gdyby w Polsce była zagrożona wolność i demokracja to ci wszyscy krzykacze wzorem demokratycznej Turcji powinni dawno siedzieć w więzieniach a nie brylować w rzekomo reżymowych mediach.

    1 9 Cytuj
  • 20 gru 2016
    krowka123 napisał/a:

    Jako nieoświecona krówka mam pytanie do mądrych na tym forum

    Weź to na zdrowy rozum. Jeśli poseł partii rządzącej pisze o własnej partii takie rzeczy publicznie

    --------------------------------
    [i]My obiecywaliśmy wyborcom, mówię o tym z przykrością, dialog polityczny, poszerzenie praw, wolności politycznych, empatię wobec odmiennych stanowisk, krytykowaliśmy Platformę Obywatelską za naruszanie praw opozycji. Metoda, która została obrana po zdobyciu władzy, jest zaprzeczeniem tego, do czego zobowiązywaliśmy się w deklaracjach wyborczych - dodał.[/i]

    http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/538251,ujazdowski-odpowiedzialnosc-za-kryzys-spoczywa-na-koalicji-rzadzacej-na-jaroslawie-kaczynskim.html
    -------------------------------

    to wiedz że co najmniej część rzeczy które opozycja zarzuca PISowi jest prawdą.

    7 1 Cytuj
  • 20 gru 2016

    Kadencje mijają, liderzy się zmieniają, nowe partie powstają. Nie jest sztuką popełniać błędy. Sztuką jest się uczyć na błędach swoich i innych.

    Kuchciński zostanie qurvą na zawsze. Osoby takie Łapiński, Ujazdowski zawsze przyjemnie będzie widzieć na listach wyborczych wiedząc że nazywają oni rzeczy po imieniu a nie tak jak prezes kazuje.

    -----------------------------------------------
    [i]Odważne słowa posła PiS. Krzysztof Łapiński krytykuje działania marszałka Sejmu, mówi o "niepotrzebnej wojnie" i twierdzi, że nie rozumie działań własnej partii

    Staram się, ale trudno jest zrozumieć to, co się wydarzyło. Nie musiało do tego dojść. W skali od 1 do 10 działania swojej partii rozumiem może na 2 - mówił Krzysztof Łapiński z PiS w Radiu ZET. Mówiłem, że ograniczenia dla mediów mogą się źle skończyć. To była "wojna" niepotrzebna” - dodał. Jego zdaniem, takie sytuacje, jak w Sali Kolumnowej czy spór z mediami o zasady obecności dziennikarzy w Sejmie odbijają się czkawką rządzącym.

    Łapiński uważa też, że ciężko będzie znaleźć wyjście z sytuacji. Jesteśmy w takiej logice wojny, że każda ze stron boi się, że jak się cofnie, to znaczy, że przegrała. Zostanie okrzyknięta jako ta, która została ograna - przyznaje. Dodał jednak, że jeśli PiS się nie cofnie, to opozycja może nawet zacząć blokować gabinet marszałka.[/i]

    http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/538368,krzysztof-lapinski-z-pis-w-skali-od-1-do-10-dzialania-swojej-partii-rozumiem-moze-na-2.html
    -----------------------------------------------

    8 1 Cytuj
  • 20 gru 2016

    Na zdrowy rozum prosiłam o odpowiedź na kilka prostych pytań.
    Pokażcie jeden taki kraj i będę na kolanach przepraszać za wszystkie herezje ktore wypisywałam na tym forum.A piszę od samego początku forum(nie tego ale i starego)

    2 11 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Krówka odpowiadam. Choć pytania sformuławaś tak by odpowiedź była zawsze NIE.

    -pokażcie mi demokratyczny kraj na świecie w którym partia która wygrała wybory ma nie realizować swojego programu tylko program opozycji?
    Partia która wygrała może sobie próbowac realizować dowolny program. Nie oznacza to że naród, opozycja będą się na dowolne pomysły zgadzać. Tak też było w przypadku marszu przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych czy też teraz gdy partia rządząca próbowała ograniczyć dostęp mediów do obrad sejmu. Polityka jest sztuką kompromisu.

    -w którym kraju to władze parlamentu podlegają opozycyjnej mniejszości?
    W żadnym kraju nie podlegają opozycjnej mniejszości. Jednak PIS w Polsce ani razu nie poszedł na rękę opozycji. Nie ma podlegania, jest rozmowa z pozycji siły i arogancja czego przykładem jest Kuchciński. Przed wyborami PIS obiecywał DIALOG POLITYCZNY, po wyborach jest MONOLOG.

    -w którym demokratycznym kraju rządząca większość realizuje"program" opozycji(która tak na marginesie poza destrukcją nie ma żadnego programu)
    PIS nie realizuje programu opozycji. Mało tego przez 8 lat bycia w opozycji nie wypracował żadnych swoich sensownych projektów. Obecne ustawy są niskiej jakości i bazują na populizmie. Bubel goni bubel. Prawdziwy rachunek przyjdzie do uregulowania za jakiś czas.

    -Czy wybory wygrywa się po to aby pozostawić przy władzy przegranych i skompromitowanych? itd.
    Wygrywający ma pełne prawo do wymiany kadr. Jeśli jednak w miejsca przegranych umieszcza ludzi bez doświadczenia, niewyedukowanych, miernych ludzi wg klucza partyjnego to zaczyna się problem. Jeśli jeszcze zmienia przepisy by ułatwić dostęp swoim ludziom. Rezygnuje z konkursów to już w ogóle źle się dzieje. Misiewicze to jest twarz tego rządu, mierni ale wierni.

    8 3 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Nareszcie odpowiedź a nie stek wyzwisk jak co niektórzy potrafią.Oświadczenie PO na samym początku że będą opozycją totalną zamyka jakąkolwiek drogę kompromisu,Będziemy torpedować wszystko co robicie i dążyć do upadku tego rządu i przedterminowych wyborów-gdzie tutaj miejsce na jakąkolwiek dyskusję?Okupowanie sejmu przez Samoobronę było warcholstwem i łamaniem prawa a okupowanie przez PO jest normalnym prawem opozycji to gdzie tu miejsce na kompromis?Miała być okupacja do czasu zmiany decyzji w sprawie mediów i wpuszczenia dziennikarzy .I co ? Nic nawet PSL się wyłamał że rząd poszedł na ustępstwo ale nie PO.Nie wyjdziemy aż ustąpi Marszałek Kuchciński a jak ustąpi? To nie wyjdziemy aż nie zostaną powtórzone głosowania.A jak zostaną powtórzone to co ?To dalej żądania aż do skutku.
    Obrona SBckich emerytur najlepiej świadczy o tej opozycji i o kombatantach w jej szeregach.

    1 9 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Jak to jest kiedyś spotkanie 8 sędziów to było nielegalne i nieważne spotkanie sędziów TK ale spotkanie SZEŚCIU !!! sędziów wybranych przez pis jest legalne i wiążące ????
    No jakaś paranoja i szaleństwo (w skrócie pis) !!!!

    9 1 Cytuj
  • 21 gru 2016

    No to już wiem skąd towarzysz walker i reszta pisiorków biorą te swoje "złote "myśli .......

    Tajne instrukcje PiS. Poseł broni partyjnych "przekazów dnia"
    Wyciekły instrukcje Prawa i Sprawiedliwości dla swoich posłów, jak powinni się wypowiadać o kryzysie parlamentarnym. Politycy PiS niechętnie odnoszą się do nich. - To wewnętrzna sprawa partii - słyszymy od paru osób z obozu rządowego. Ale europoseł Zbigniew Kuźmiuk z otwartą przyłbicą broni partyjnych "przekazów dnia", bo służą one "zborności" przekazu partii. Podobnie tłumaczyła się ze swoich "Oficjalnych Stanowisk" Platforma - 7 lat temu.

    - Uśmiech na pewno nie schodzi od piątku z ust liderów opozycji, bo za pomocą medialnych manipulacji próbują destabilizować państwo. Prezes PiS uśmiechał się, bo na tę ilość kłamstw i obelg, jaka wylała się na niego w piątkowy wieczór, nie mogło być innej reakcji. Cynizm PO i Nowoczesnej jest przerażający - w takim tonie wedle przekazów dnia PiS powinni się wypowiadać politycy tej partii, gdy są pytani o zdjęciach prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Na fotografiach tych - wykonanych w zenicie kryzysu parlamentarnego - prezes PiS został uwieczniony z uśmiechem na twarzy, gdy wyjeżdżał samochodem z terenu Sejmu, który blokowali demonstranci.

    Z kolei o słowach Bronisława Komorowskiego, który wyrażał satysfakcję z powodu "czmychania" pani poseł Krystyny Pawłowicz z Sejmu, posłowie PiS mieli się wypowiadać w taki deseń: "Wulgarna wypowiedź. Skandal! Bojówki KOD blokowały wyjazd z Sejmu. To nie jest wypowiedź ani polityka, ani dżentelmena". Komunikaty partyjne dla posłów ujawnił "Super Express".

    Politycy PiS nie chcą się rozwodzić o tych instrukcjach, bo kwestia jest kłopotliwa. - To wewnętrzna sprawa partii, nie będę tego komentował - słyszymy od paru posłów. Ale już na przykład Zbigniew Kuźmiuk broni takiej polityki informacyjnej partii.

    Władze klubów parlamentarnych rozsyłają instrukcje dla swoich posłów. Tak robi Prawo i Sprawiedliwość (to tzw. przekazy dnia), ale też Platforma Obywatelska (tzw. oficjalne stanowiska). Pomocne są zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych, a do dziennikarzy trafiają w formie przecieków bądź poprzez pomyłki biur prasowych partii. Platforma przygotowywała kilka lat temu nawet oficjalne stanowisko dla swoich posłów z instrukcją, jak mają się tłumaczyć z faktu otrzymywania oficjalnych stanowisk.

    Jak podkreśla Kuźmiuk w rozmowie z Wirtualną Polską, przekazy dnia PiS trafiają na skrzynki e-mailowe polityków partii, a więc kilkuset osób. - To takie kompendium wiedzy na temat tego, co robi rząd i tak to traktuję - podkreśla.

    - Nie ma w nich rzeczy, których trzeba by się wstydzić albo bać. Utrzymanie tego w tajemnicy nie jest zresztą możliwe. To normalne informacje. Tak robi każda partia, a jeśli nie, to robi źle i nie świadczy to dobrze o jej profesjonalizmie. Bez tego posłowie wypowiadają się od Sasa do Lasa, a jakaś elementarna zborność musi być - argumentuje. W takim tonie wypowiadają się też inne osoby z obozu PiS. Przekazy dnia regularnie, niemal codziennie lądują w skrzynkach e-mailowych polityków PiS. Dla Kuźmiuka jest to codzienne "kompendium wiedzy", a nie ściąga z opiniami do wyrażania w mediach.

    - Przecież zajmujemy się wieloma sprawami, więc nie zawsze jesteśmy w stanie ogarnąć wszystkich dziedziny. Traktuje to jako podpowiedzi, co się wydarzyło, co rząd zrobił dobrze, a co źle. W tym sensie jest to dla mnie pomocne - zaznacza. I dodaje: - Jakoś specjalnie nie dostrzegam tam opinii. Każdy korzysta z tego, jak uważa za potrzebne. Nikt do mnie się nie zwracał z polecaniem, żebym posługiwał się cytatami z tego briefu - mówi w rozmowie z WP.

    A na dowód, że nie powtarza fraz z przekazów dnia, wskazuje swój wpis na blogu. - Potrafię sam i niezależnie od partyjnego briefu skrytykować Komorowskiego - zapewnia. Sięgając do tego wpisu można przeczytać, że Komorowski "publicznie ucieszył się z lżenia i poszturchiwania" prof. Pawłowicz. Kuźmiuk nie napisał, że - jak instruowało biuro prasowe - to "wulgarna wypowiedź i skandal", która nie przystoi "politykowi ani dżentelmenowi". Na blogu opisał to łagodniej. Według niego Komorowski "akceptuje zachowania zdecydowanie bliższe tym azjatyckim, a nie europejskim".

    W ostatnich dniach to już druga niejawna instrukcja dla polityków PiS, która wyciekła, a więc PiS zaczęło cieknąć.

    Teraz - co ciekawe - Kuźmiuk tłumaczy wysyłanie "przekazów dnia" podobnie jak Platforma Obywatelska tłumaczyła się ze swoich "Oficjalnych Stanowisk" (tzw. "OS"). Przed kilkoma laty w jednej "OS-ie" napisano, jak należy tłumaczyć istnienie "OS". - Oficjalne Stanowiska Klubu pełnią wyłącznie rolę informacyjną. Mają stanowić źródło skondensowanych wiadomości na dany temat przygotowywane przez parlamentarzystów specjalizujących się w danej dziedzinie, w porozumieniu z Przewodniczącym Klubu - można było wówczas przeczytać w "OS-ie", która wyciekła.

    Normalnie jak za starego "dobrego" Urbana !!!!!!!!

    4 1 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Sędzia Przyłębska wyrzuca wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego z gabinetu

    Julia Przyłębska chce pozbawić wiceprezesa TK Stanisława Biernata jego dotychczasowego gabinetu, który tradycyjnie w Trybunale zajmowali wiceprezesi - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie

    Sędzia Biernat nie odbiera telefonu.

    Julia Przyłębska została mianowana właśnie przez prezydenta Andrzeja Dudę na prezesa TK. Przyłębska, oprócz funkcji p.o. prezesa, pełni też funkcję szefa Biura Trybunału. Ustawa „wprowadzająca” dwie inne ustawy o TK, która weszła wczoraj w życie, usunęła z urzędu dotychczasowego szefa Biura Macieja Granieckiego – i do czasu likwidacji Biura kierowanie nim powierzyła prezesowi Trybunału.

    Nie wiadomo dla kogo ma być przeznaczony dotychczasowy gabinet wiceprezesa, bo sędzia Biernat pozostaje wiceprezesem do końca kadencji sędziowskiej w Trybunale, czyli do czerwca 2017 r. W Trybunale panuje opinia, że jest to po prostu pokaz siły i próba upokorzenia sędziego.

    Gdyby nie wprowadzona przez PiS nowa ustawa, to sędzia Biernat jako wiceprezes powinien pełnić obowiązki prezesa TK po zakończeniu w poniedziałek kadencji przez Andrzeja Rzeplińskiego i do czasu wyboru nowego szefa TK.

    Dobra zmiana dotarła do Trybunału...................

    7 1 Cytuj
  • 21 gru 2016

    3 pod rząd ?Tylko pancerfaust może rozwiązać sprawę.

    1 7 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Niewygodnie ? prawda w oczy kole?
    W jednym się zgadzamy co do pisu, są o wiele lepsi od PO.... w ciągu roku zepsuli więcej i lepiej niż PO przez OSIEM lat !!!! No szacun naprawdę !!!!
    No i ten piękny stalowy płot pod sejmem, żeby docenić SUWERENA to był taki prezent pod choinkę tak ?????? No i ten piękny niezapomniany uśmiech prezesa naszego kochanego!!!!

    4 3 Cytuj
  • 21 gru 2016

    Łukasz, kierowca polskiego tira z Berlina, zginął w najprawdziwszym zamachu terrorystycznym, bez udziału Tuska, Putina, mgły i brzozy
    i bez insynuacji, ale faktycznie.

    Czy rząd wypłaci rodzinie kierowcy odszkodowanie podobne do domniemanego zamachu, jakie otrzymały rodziny ze Smoleńska?

    Tutaj dodatkowo kierowca usiłował nie dopuścić do tragedii.

    7 1 Cytuj
  • 22 gru 2016
    bono napisał/a:

    Łukasz, kierowca polskiego tira z Berlina, zginął w najprawdziwszym zamachu terrorystycznym, bez udziału Tuska, Putina, mgły i brzozy
    i bez insynuacji, ale faktycznie.

    Czy rząd wypłaci rodzinie kierowcy odszkodowanie podobne do domniemanego zamachu, jakie otrzymały rodziny ze Smoleńska?

    Tutaj dodatkowo kierowca usiłował nie dopuścić do tragedii.

    Cóż za kretyńskie porównanie ale w sumie w waszym wykonaniu to już nic nie dziwi. Jakby się w dawać w tą głupkowatą dyskusję to niestety ale ten kierowca była tam prywatnie a ci którzy zginęli w Smoleńsku na oficjalnej wizycie państwowej.
    Co nie zmienia faktu że rodzina powinna dostać odszkodowanie ale nie jestem pewien czy nie czasem od rządu ewentualnie władz Berlina za fatalne zabezpieczenie warunków w jakich pracują tam kierowcy w tranzycie.

    1 8 Cytuj
  • Andrzej 22 gru 2016

    Tak. Ten kierowca był tam prywatnie. TIRem. Na wycieczce krajoznawczej.

    4 1 Cytuj
  • 22 gru 2016

    Z punktu widzenia państwowości był tam prywatnie. .

    1 4 Cytuj
  • 22 gru 2016

    Może dajcie spokój w tym temacie, bo się to robi niesmaczne...

    2 1 Cytuj

Odpowiedz