Forum » Społeczeństwo

FORUM PODRÓŻNIKA

  • 3 lip 2024

    Czytam że dla Czechów staliśmy się drugą Chorwacją.
    Ma być nawet pociąg Praga Gdynia.

    4 2 Cytuj
  • Janek Sal 25 lis 2024

    Wlepka z wyprawy z Albionu - siedzac na promie można zgłodniec wiec do baru czas wejsc.

    Jest menu wiec czytam i co widze , sa potrawy jest cena ale zaraz powyzżej ceny jest ilosc CO2 jaką wyemitowano przy wytworzeniu tej potrawy - Nie przesada???

    6 Cytuj
  • 10 sty

    Te drewniane wille w Beverly Hills, płoną jak kiedyś drewniany Kraków czy drewniane Myślenice.
    Wszyscy marzyli o budownictwie murowanym po takich pożarach.
    To drewniane Beverly Hills to oszczędność, styl czy tradycja?

    1 2 Cytuj
  • Janek Sal 10 sty

    drewniana Floryda tez przestaje byc drewniana - buduje sie teraz osiedla murowane z automatycznymi roletami huraganowymi . California w duzej mierze tez była murowana ,. Przy tym ogromie ognia to nawet metal by sie stopił . Pamietam jak płoneła hala tagrowa w Hucie Nowej w stanie wojennym . stalowe dżwigary stopiły sie i opadły do ziemi . Po prostu zywioł , tylko ciekawe ze co roku tak sie dzieje . a nawiasem mówiąc szyszka z sekwoi wykiełkuje dopiero po spaleniu kokona

    3 2 Cytuj
  • 19 sty

    Narty we Włoszech .
    Za pizzę na stoku płacimy 8-10€
    za kawę na stoku 2€.
    Hotel fajny, śniadania naprawdę super, kolacja szwedzki bufet z dodatkami,
    a ciepłe. bez cudów bo nie jestem wielbicielem włoskiej kuchni
    ( spaghetti i takie tam).

    A jak tam u nas w górach bo nie byłem już dawno.?

    4 5 Cytuj
  • 15 godz.
    Prawicowiec napisał/a:

    Narty we Włoszech .
    Za pizzę na stoku płacimy 8-10€
    za kawę na stoku 2€.
    Hotel fajny, śniadania naprawdę super, kolacja szwedzki bufet z dodatkami,
    a ciepłe. bez cudów bo nie jestem wielbicielem włoskiej kuchni
    ( spaghetti i takie tam).

    A jak tam u nas w górach bo nie byłem już dawno.?

    Mam wrażenie, że największe podniecenia wynika z tego , że było się we "Włoszech" i zjadło taniej niż w Polsce.
    Jak ktoś kocha narty/snowbaord to po prostu jeździ cały rok, głownie w PL bo najbliżej. Jeśli dodatkowo wpadnie wyjazd do Austrii lub Włoch to super bo to żadne odkrycie, że jest taniej i lepiej.

    1 Cytuj
  • 12 godz.
    Maggie_Brown napisał/a:

    Mam wrażenie, że największe podniecenia wynika z tego , że było się we "Włoszech" i zjadło taniej niż w Polsce.
    Jak ktoś kocha narty/snowbaord to po prostu jeździ cały rok, głownie w PL bo najbliżej. Jeśli dodatkowo wpadnie wyjazd do Austrii lub Włoch to super bo to żadne odkrycie, że jest taniej i lepiej.

    Podniecenie wynika z waluty.
    Mamy PLN a drożej niż u tych na euro.
    A pln miał być gwarancją niskich cen..
    Z resztą się zgadzam.

    1 Cytuj

Odpowiedz