Ok. A wiec w Syrii bezposrednio spotkaly sie w dzialaniach NATO i wojska radzieckie.Dzialania NATO byly prowadzone do pewnego momentu. Teraz praktycznie pozostala w Syrii tylko Rosja.Z doniesien Rosja testuje tam bardzo nowoczesne technologie wojenne. Interesujace bylyby jakies opinie.Moze ktos cos ciekawego wrzuci. Nie wiem czy temat znajdzie dyskutantow i zainteresowanie.Moja opinia jest taka ze lepiej obserwowac wydarzenia i wyciagac wnioski oraz przewidywac chocby mialo okazac sie to bledne. Nie jest dobrze byc zaskoczonym nagle przez wypadki,,,,,,,,
Putin gnebi Ukraine. Z drugiej strony nasi zaczeli na razie psychiczna potyczke. Uchwala parlamentu w spr. ludobojstwa UPA na Wolyniu, teraz rewanz ze strony ukrainskiego parlamentu o ludobojstwu Polakow na Ukrainie.Czyzby propozycja Putina zlozona Sikorskiemu o podziale Ukrainy trafila jednak u nas na podatny grunt? Zdementowana, ale zastanawiajacy jest przyklad faceta z Dobczyc - Macieja Reja ktory wspieral walke Ukrainy o niepodleglosc - spotkaly go za to pewne szykany i to w panstwie ktore oficjalnie stoi po stronie Ukrainy.
Kolejne ognisko gdzie skupiaja sie interesy NATO, UE i Rosji to oczywiscie Turcja.NATO potrzebna do prowadzenia ofensywy przeciw terrorystom z ISIS (bazy lotnicze).Mamy moment kiedy o Turcje zabiega kazdy.Ale pokerowa partie rozgrywa Putin.Poparl kogos podobnego do siebie, dyktatora.Ameryka zbyt odlegla mogla jedynie obserwowac serie zdarzen. Lamanie praw czlowieka, przesladowania, forma rzadow Erdogana - to wszystko oddala Turcje od Zachodu a zbliza do Putina. Turcja jest juz putinowska (patrz rowniez Wegry, choc te zdaje sie na totalny radykalizm nie ida). Niebawem spotkanie Putina z Erdoganem. Putin oczywiscie wykorzysta Turcje w swojej polityce rozwalania Unii Europejskiej i NATO. W razie rozpadu UE i oslabienia jednosci NATO osamotnione panstwa europejskie nie poradza sobie z potega Rosji.Sytuacja w Turcji w mojej ocenie jest grozniejsza dla pokoju na swiecie niz w Syrii czy na Ukrainie (na ta chwile).
Najważniejsze to aby nie popaść w żadną skrajność- ani ta mówiącą że wojna nas nie dotyczy, ani tą skutkującą robieniem paniki. Trzeba żyć normalnie i wyciągać wnioski z historii, która także nie raz pokazała, że kto ma miękkie serce ten ma twardą dupę. Do Hitlera też "Europa" miała miękkie serce aż do czasu
Po pierwsze pewien pan podobnie jak Hitler tak próbuje różnych zagrywek małymi kroczkami i patrzy na ile mu pozwolą. Po drugie często jak amerykańskie wojska gdzieś wkraczały w imię pokoju, to można było mieć wątpliwości, czy aby na pewno o pokój a nie o pieniądze i władzę chodzi. Po trzecie zwykłym francuskim Arabom zamachy terrorystyczne w Europie raczej się nie opłacają, a więc o co chodzi? Historia nauczycielką życia jest i ona nakazuje nam nie być pewnym dalszym losom - tym bardziej że niektórzy przewidują iż na naszym terytorium będą niezłe interesy z przeładunkiem transportu kolejowego z Chin
Jakimi kroczkami?
Tak uściślając. Możesz mi wytłumaczyć co takiego Putin robi coby nie było następstwem działania innej "siły" w obszarze ściśle przylegającym do granic Rosji?
Tylko nie strzelaj Krymem, bo dobry znajomy był tam 4 lata jeszcze przed Majdanem (inwestycje polskiej firmy) i potwierdził, że 95% mieszkańców wybrało bez zastanowienia Rosję, co zresztą potwierdzali także obserwatorzy.
Jakimi kroczkami?
Tak uściślając. Możesz mi wytłumaczyć co takiego Putin robi coby nie było następstwem działania innej "siły" w obszarze ściśle przylegającym do granic Rosji?
Tylko nie strzelaj Krymem, bo dobry znajomy był tam 4 lata jeszcze przed Majdanem (inwestycje polskiej firmy) i potwierdził, że 95% mieszkańców wybrało bez zastanowienia Rosję, co zresztą potwierdzali także obserwatorzy.
Rozumiem ze znajomy poznal wszystkich mieszkańców Krymu. Demagogia.
Poniewaz część Polakow kradlo w Niemczech kazdego z nas powinno nazywac sie zlodziejem?
Przyrównywanie zorganizowanej formacji (kilku formacji) liczącej kilkaset tyś. członków i mordujących osoby konkretnej narodowości (Polaków) w sposób rzeźniczy z garstką jakiś anonimowych złodziejaszków to szczyt głupoty.
Gratuluję!
Rozumiem ze znajomy poznal wszystkich mieszkańców Krymu. Demagogia.
Ja poznałem bo tak też kilka lat temu byłem. Potwierdzam. Tam są praktycznie sami ruscy. Jak wy jesteście takimi demokratami i szczekacie że u nas ktoś niby łamie zasady demokracji to dlaczego ruscy nie mogli sobie demokratycznie wybrać że Krym ma być z Rosją nawet jak tam jest z 3-4 % Tatarów czy Ukraińców ?
Najpierw bombki latają, a potem lokale wyborcze otwierają. Super demokracja.
Postąpiono analogicznie co w 2010 roku w przypadku Kosowa, kiedy to Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że jednostronna deklaracja niepodległości Kosowa nie narusza prawa i tym samym został stworzony lądowy lotniskowiec amerykański ze stolicą w Prisztinie ;)
Ja poznałem bo tak też kilka lat temu byłem. Potwierdzam. Tam są praktycznie sami ruscy. Jak wy jesteście takimi demokratami i szczekacie że u nas ktoś niby łamie zasady demokracji to dlaczego ruscy nie mogli sobie demokratycznie wybrać że Krym ma być z Rosją nawet jak tam jest z 3-4 % Tatarów czy Ukraińców ?
Skoro tak utrzymujesz to dlaczego ci ruscy nie zrobili tego demokratycznie, tylko Putin musial uzyc sily wojskowej i propagandy do podgrzania nastrojow antyukrainskich?
Zwrocic trzeba na to uwage,bo za chwile bedziecie PiSac ze Ukraine zamieszkuja sami Rosjanie i dlatego chca do Rosji,,,,,,
Czyli Putin postąpiłby demokratycznie tylko wtedy gdyby wpuścił Azow na Krym i w jego "sprawiedliwe" ręce oddał lokale wyborcze :)
Mieszkańcy Krymu, Doniecka i Donbasu pluli od zawsze na banderowsko-faszystowskie korzenie zachodniej Ukrainy. Szkoda, że nie znasz na tyle historii bo byś wiedział, że to SS Galizien cechowała się największą nienawiścią do Polaków. Niemieckie oddziały SS nie były tak bezwzględne w swoich okrucieństwach jak ukraińcy. Poczytaj pamiętniki z Powstania Warszawskiego, gdzie ukraińskie oddziały SS były najgorsze z najgorszych do tego stopnia, że czerpały one przyjemność z maltretowania Polaków. W czasach ludobójstwa na kresach wschodnich, część Polaków uciekała na wschód i otrzymywała pomoc właśnie na obszarach Doniecka i Ługańska. Są na ten temat ogólnodostępne wypowiedzi bezpośrednich świadków oraz ich rodzin.
Skoro tak utrzymujesz to dlaczego ci ruscy nie zrobili tego demokratycznie, tylko Putin musial uzyc sily wojskowej i propagandy do podgrzania nastrojow antyukrainskich?
Nikt nie neguje przeszlosci.Trzeba o niej pamietac zeby uniknac pewnych zdarzen.Troska o przyszlosc polega na powiedzeniu prawdy i nie uciekaniu od trudnych momentow z przeszlisci. I temu sluzy spotkanie i dialog miedzy narodami, ludzmi.
Przeszlosci nie zmienimy ale mozemy wspolnie stworzyc cos lepszego i madrzejszego niz to co bylo.Prawda ma laczyc.
Zastanowcie sie zatem w jakim celu rozgrzebujecie przeszlosc (chodzi o PiS) - dla budzenia potwora, sklocania i wyzwalania najgorszych instynktow? Czy dla szukania wspolnego dialogu,porozumienia i pokoju?
Poki co prowokujecie.Jeszcze nie jest za pozno by zrewidowac swoja polityke, wyciagnac reke do Ukrainy, przestac dzielic Polakow. Po co to PiSowi? Potwor raz obudzony pozre Was samych,,,,,,
Rewizjonizm nikomu na dobre nie wyjdzie.
Nikt nie neguje przeszlosci.Trzeba o niej pamietac zeby uniknac pewnych zdarzen.Troska o przyszlosc polega na powiedzeniu prawdy i nie uciekaniu od trudnych momentow z przeszlisci. I temu sluzy spotkanie i dialog miedzy narodami, ludzmi.
i brawo. Zgadzam się, a teraz popatrz jak zakłamuje ową przeszłość ukraina. Jak z holokaustu hazarscy żydzi zrobili interes do wyłudzania miliardowych odszkodowań na Niemcach a po odcięciu się od dalszych zobowiązań przez Schrodera po 2000 roku zaczęto z narodu polskiego robić kolejnego winnego niemieckiego ludobójstwa, zrzucając na nasz naród niekończącą się odpowiedzialność finansową.
Nie wyciągaliśmy kilkukrotnie ręki do Ukrainy? Wystarczyło przyznać się do ludobójstwa i prawdziwie osądzić działania Stefana Bandery. Niby nic wielkiego, ale wyciągniętą rękę trzeba przyjąć a sami wiemy jak się stało. Rosja przyznała się do Katynia dwukrotnie. banderowska Ukraina - nigdy.
Część, naszych elit pochodzi z terenów dzisiejszej Ukrainy, stąd ich wielki sentyment do terenów.
Co do ludzi, nawet w komunie jak (znam z przekazu), Polacy jadący do ZSRR na wycieczkę w pociągach przyjaźni byli przez Rosjan traktowani poprawnie, a na granicy w Medyce jadący tranzytem przez Ukrainę do Węgier czy Rumunii, jak zwierzęta- stali po naście godzin upokarzani w kolejkach do jaśniepanów z Ukrainy, ciągnących łapówki za co się da i robiących rewizje osobiste.
Wtedy mówiono o paskudnej Rosji, nie o paskudnych Ukraińcach.
Ja osobiści nie mam żadnego sentymentu do wschodu i byłych terenów Rzeczpospolitej, bo tereny były etnicznie nie nasze, a dzisiaj na tych terenach była by powtórka z Jugosławii.
Skoro tak utrzymujesz to dlaczego ci ruscy nie zrobili tego demokratycznie, tylko Putin musial uzyc sily wojskowej i propagandy do podgrzania nastrojow antyukrainskich?
Zwrocic trzeba na to uwage,bo za chwile bedziecie PiSac ze Ukraine zamieszkuja sami Rosjanie i dlatego chca do Rosji,,,,,,
Niczego nie musiał robić. Bo miał Ukraine p swojej stronie jako państwo satelickie podobnie jak Białoruś. Świat po przemianach lat 80/90 jest podzielony na strefy wpływów i ktoś te strefy wpływu próbował wulgarnie zmienić. Tylko wybitny dureń mógł uwierzyć w to ze ruscy odpuszczą Ukrainę. Skończyło się jak się skończyło. Szkoda tylko zwykłych ludzi z wschodniej części . I to oni na tym najwięcej ucierpieli..
Tylko wybitny dureń mógł uwierzyć w to ze ruscy odpuszczą Ukrainę. Skończyło się jak się skończyło. Szkoda tylko zwykłych ludzi z wschodniej części . I to oni na tym najwięcej ucierpieli..
Czy tylko wybitny duren mogl uwierzyc w to ze ruscy odpuszcza Wegry, Czechy, Slowacje i Polske?
I wreszcie ludzki Walker: ludzi zawsze szkoda.Oni chca tylko normalnie zyc.Co im zafundowal Putin tlumaczac dramat ludzki obrona interesow Rosji?
Czy tylko wybitny duren mogl uwierzyc w to ze ruscy odpuszcza Wegry, Czechy, Slowacje i Polske?
I wreszcie ludzki Walker: ludzi zawsze szkoda.Oni chca tylko normalnie zyc.Co im zafundowal Putin tlumaczac dramat ludzki obrona interesow Rosji?
Tak może pisać ktoś kto się w ogóle nie orientuje w temacie. Historii i geopolityce.
Polska i reszta krajów europy wschodniej oderwała się od sowietów w czasie gdy ZSRR był trupem praktycznie na każdej płaszczyźnie. Oni w latch 90-tych byli na skraju bankructwa i do około 2000 taki stan rzeczy się utrzymywał. Gdzie oni tam mieli na głowie trzymanie Polski czy Węgier. Nawet Łotwę i Estonię odpuścili a przecież tam jest masa ruskich.
Dopiero po 2000 roku jak przyszedł władek zaczęli sukcesywnie odbudowę.
NATO z kolei od ponad 20 lat prowadzi szeroką ekspansję u granic Rosji .
Zobaczysz że następnym kierunkiem Odbudowy strefy wpływów Rosji będzie Łotwa. Ale to dopiero za kilka lat. Tutaj sytuacja jest bardziej skomplikowana bo oni są niby w NATO.
Czyli wszystko co sadzimy na temat narastajacych konfliktow interesow miedzy panstwami.
Ok. A wiec w Syrii bezposrednio spotkaly sie w dzialaniach NATO i wojska radzieckie.Dzialania NATO byly prowadzone do pewnego momentu. Teraz praktycznie pozostala w Syrii tylko Rosja.Z doniesien Rosja testuje tam bardzo nowoczesne technologie wojenne. Interesujace bylyby jakies opinie.Moze ktos cos ciekawego wrzuci. Nie wiem czy temat znajdzie dyskutantow i zainteresowanie.Moja opinia jest taka ze lepiej obserwowac wydarzenia i wyciagac wnioski oraz przewidywac chocby mialo okazac sie to bledne. Nie jest dobrze byc zaskoczonym nagle przez wypadki,,,,,,,,
Putin gnebi Ukraine. Z drugiej strony nasi zaczeli na razie psychiczna potyczke. Uchwala parlamentu w spr. ludobojstwa UPA na Wolyniu, teraz rewanz ze strony ukrainskiego parlamentu o ludobojstwu Polakow na Ukrainie.Czyzby propozycja Putina zlozona Sikorskiemu o podziale Ukrainy trafila jednak u nas na podatny grunt? Zdementowana, ale zastanawiajacy jest przyklad faceta z Dobczyc - Macieja Reja ktory wspieral walke Ukrainy o niepodleglosc - spotkaly go za to pewne szykany i to w panstwie ktore oficjalnie stoi po stronie Ukrainy.
Kolejne ognisko gdzie skupiaja sie interesy NATO, UE i Rosji to oczywiscie Turcja.NATO potrzebna do prowadzenia ofensywy przeciw terrorystom z ISIS (bazy lotnicze).Mamy moment kiedy o Turcje zabiega kazdy.Ale pokerowa partie rozgrywa Putin.Poparl kogos podobnego do siebie, dyktatora.Ameryka zbyt odlegla mogla jedynie obserwowac serie zdarzen. Lamanie praw czlowieka, przesladowania, forma rzadow Erdogana - to wszystko oddala Turcje od Zachodu a zbliza do Putina. Turcja jest juz putinowska (patrz rowniez Wegry, choc te zdaje sie na totalny radykalizm nie ida). Niebawem spotkanie Putina z Erdoganem. Putin oczywiscie wykorzysta Turcje w swojej polityce rozwalania Unii Europejskiej i NATO. W razie rozpadu UE i oslabienia jednosci NATO osamotnione panstwa europejskie nie poradza sobie z potega Rosji.Sytuacja w Turcji w mojej ocenie jest grozniejsza dla pokoju na swiecie niz w Syrii czy na Ukrainie (na ta chwile).
Najważniejsze to aby nie popaść w żadną skrajność- ani ta mówiącą że wojna nas nie dotyczy, ani tą skutkującą robieniem paniki. Trzeba żyć normalnie i wyciągać wnioski z historii, która także nie raz pokazała, że kto ma miękkie serce ten ma twardą dupę. Do Hitlera też "Europa" miała miękkie serce aż do czasu
Nie będzie żadnej III wojny. Nikomu się to nie opłaca.
Nie byłbym tego taki pewien Walker84...
Po pierwsze pewien pan podobnie jak Hitler tak próbuje różnych zagrywek małymi kroczkami i patrzy na ile mu pozwolą. Po drugie często jak amerykańskie wojska gdzieś wkraczały w imię pokoju, to można było mieć wątpliwości, czy aby na pewno o pokój a nie o pieniądze i władzę chodzi. Po trzecie zwykłym francuskim Arabom zamachy terrorystyczne w Europie raczej się nie opłacają, a więc o co chodzi? Historia nauczycielką życia jest i ona nakazuje nam nie być pewnym dalszym losom - tym bardziej że niektórzy przewidują iż na naszym terytorium będą niezłe interesy z przeładunkiem transportu kolejowego z Chin
Jakimi kroczkami?
Tak uściślając. Możesz mi wytłumaczyć co takiego Putin robi coby nie było następstwem działania innej "siły" w obszarze ściśle przylegającym do granic Rosji?
Tylko nie strzelaj Krymem, bo dobry znajomy był tam 4 lata jeszcze przed Majdanem (inwestycje polskiej firmy) i potwierdził, że 95% mieszkańców wybrało bez zastanowienia Rosję, co zresztą potwierdzali także obserwatorzy.
A tu mamy naszych wspaniałych ukraińców. Bardzo nas kochają ;)
http://wrealu24.pl/index.php/polityka/921-nie-wyjedziecie-stad-zywi-wytniemy-was-wszystkich-ukraincy-skatowali-polakow
Rozumiem ze znajomy poznal wszystkich mieszkańców Krymu. Demagogia.
Poniewaz część Polakow kradlo w Niemczech kazdego z nas powinno nazywac sie zlodziejem?
Przyrównywanie zorganizowanej formacji (kilku formacji) liczącej kilkaset tyś. członków i mordujących osoby konkretnej narodowości (Polaków) w sposób rzeźniczy z garstką jakiś anonimowych złodziejaszków to szczyt głupoty.
Gratuluję!
Ja poznałem bo tak też kilka lat temu byłem. Potwierdzam. Tam są praktycznie sami ruscy. Jak wy jesteście takimi demokratami i szczekacie że u nas ktoś niby łamie zasady demokracji to dlaczego ruscy nie mogli sobie demokratycznie wybrać że Krym ma być z Rosją nawet jak tam jest z 3-4 % Tatarów czy Ukraińców ?
Najpierw bombki latają, a potem lokale wyborcze otwierają. Super demokracja.
Postąpiono analogicznie co w 2010 roku w przypadku Kosowa, kiedy to Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że jednostronna deklaracja niepodległości Kosowa nie narusza prawa i tym samym został stworzony lądowy lotniskowiec amerykański ze stolicą w Prisztinie ;)
Skoro tak utrzymujesz to dlaczego ci ruscy nie zrobili tego demokratycznie, tylko Putin musial uzyc sily wojskowej i propagandy do podgrzania nastrojow antyukrainskich?
Zwrocic trzeba na to uwage,bo za chwile bedziecie PiSac ze Ukraine zamieszkuja sami Rosjanie i dlatego chca do Rosji,,,,,,
Czyli Putin postąpiłby demokratycznie tylko wtedy gdyby wpuścił Azow na Krym i w jego "sprawiedliwe" ręce oddał lokale wyborcze :)
Mieszkańcy Krymu, Doniecka i Donbasu pluli od zawsze na banderowsko-faszystowskie korzenie zachodniej Ukrainy. Szkoda, że nie znasz na tyle historii bo byś wiedział, że to SS Galizien cechowała się największą nienawiścią do Polaków. Niemieckie oddziały SS nie były tak bezwzględne w swoich okrucieństwach jak ukraińcy. Poczytaj pamiętniki z Powstania Warszawskiego, gdzie ukraińskie oddziały SS były najgorsze z najgorszych do tego stopnia, że czerpały one przyjemność z maltretowania Polaków. W czasach ludobójstwa na kresach wschodnich, część Polaków uciekała na wschód i otrzymywała pomoc właśnie na obszarach Doniecka i Ługańska. Są na ten temat ogólnodostępne wypowiedzi bezpośrednich świadków oraz ich rodzin.
Bo gdyby takie rzeczy odbywały się demokratycznie to Rosja straciła by swoje tereny na dalekiej Syberii (Kraj Nadmorski) na rzecz chińczyków. Ale nie są. Po prostu silny może sobie pozwolić na więcej...
http://wiadomosci.onet.pl/czy-chiny-przejma-czesc-terytorium-rosji/dq09v
Nikt nie neguje przeszlosci.Trzeba o niej pamietac zeby uniknac pewnych zdarzen.Troska o przyszlosc polega na powiedzeniu prawdy i nie uciekaniu od trudnych momentow z przeszlisci. I temu sluzy spotkanie i dialog miedzy narodami, ludzmi.
Przeszlosci nie zmienimy ale mozemy wspolnie stworzyc cos lepszego i madrzejszego niz to co bylo.Prawda ma laczyc.
Zastanowcie sie zatem w jakim celu rozgrzebujecie przeszlosc (chodzi o PiS) - dla budzenia potwora, sklocania i wyzwalania najgorszych instynktow? Czy dla szukania wspolnego dialogu,porozumienia i pokoju?
Poki co prowokujecie.Jeszcze nie jest za pozno by zrewidowac swoja polityke, wyciagnac reke do Ukrainy, przestac dzielic Polakow. Po co to PiSowi? Potwor raz obudzony pozre Was samych,,,,,,
Rewizjonizm nikomu na dobre nie wyjdzie.
i brawo. Zgadzam się, a teraz popatrz jak zakłamuje ową przeszłość ukraina. Jak z holokaustu hazarscy żydzi zrobili interes do wyłudzania miliardowych odszkodowań na Niemcach a po odcięciu się od dalszych zobowiązań przez Schrodera po 2000 roku zaczęto z narodu polskiego robić kolejnego winnego niemieckiego ludobójstwa, zrzucając na nasz naród niekończącą się odpowiedzialność finansową.
Nie wyciągaliśmy kilkukrotnie ręki do Ukrainy? Wystarczyło przyznać się do ludobójstwa i prawdziwie osądzić działania Stefana Bandery. Niby nic wielkiego, ale wyciągniętą rękę trzeba przyjąć a sami wiemy jak się stało. Rosja przyznała się do Katynia dwukrotnie. banderowska Ukraina - nigdy.
Część, naszych elit pochodzi z terenów dzisiejszej Ukrainy, stąd ich wielki sentyment do terenów.
Co do ludzi, nawet w komunie jak (znam z przekazu), Polacy jadący do ZSRR na wycieczkę w pociągach przyjaźni byli przez Rosjan traktowani poprawnie, a na granicy w Medyce jadący tranzytem przez Ukrainę do Węgier czy Rumunii, jak zwierzęta- stali po naście godzin upokarzani w kolejkach do jaśniepanów z Ukrainy, ciągnących łapówki za co się da i robiących rewizje osobiste.
Wtedy mówiono o paskudnej Rosji, nie o paskudnych Ukraińcach.
Ja osobiści nie mam żadnego sentymentu do wschodu i byłych terenów Rzeczpospolitej, bo tereny były etnicznie nie nasze, a dzisiaj na tych terenach była by powtórka z Jugosławii.
Niczego nie musiał robić. Bo miał Ukraine p swojej stronie jako państwo satelickie podobnie jak Białoruś. Świat po przemianach lat 80/90 jest podzielony na strefy wpływów i ktoś te strefy wpływu próbował wulgarnie zmienić. Tylko wybitny dureń mógł uwierzyć w to ze ruscy odpuszczą Ukrainę. Skończyło się jak się skończyło. Szkoda tylko zwykłych ludzi z wschodniej części . I to oni na tym najwięcej ucierpieli..
Czy tylko wybitny duren mogl uwierzyc w to ze ruscy odpuszcza Wegry, Czechy, Slowacje i Polske?
I wreszcie ludzki Walker: ludzi zawsze szkoda.Oni chca tylko normalnie zyc.Co im zafundowal Putin tlumaczac dramat ludzki obrona interesow Rosji?
Tak może pisać ktoś kto się w ogóle nie orientuje w temacie. Historii i geopolityce.
Polska i reszta krajów europy wschodniej oderwała się od sowietów w czasie gdy ZSRR był trupem praktycznie na każdej płaszczyźnie. Oni w latch 90-tych byli na skraju bankructwa i do około 2000 taki stan rzeczy się utrzymywał. Gdzie oni tam mieli na głowie trzymanie Polski czy Węgier. Nawet Łotwę i Estonię odpuścili a przecież tam jest masa ruskich.
Dopiero po 2000 roku jak przyszedł władek zaczęli sukcesywnie odbudowę.
NATO z kolei od ponad 20 lat prowadzi szeroką ekspansję u granic Rosji .
Zobaczysz że następnym kierunkiem Odbudowy strefy wpływów Rosji będzie Łotwa. Ale to dopiero za kilka lat. Tutaj sytuacja jest bardziej skomplikowana bo oni są niby w NATO.