Drodzy rodzice,
chodzicie ze swoimi pociechami na basen? Kiedy zaczęliście ( w jakim wieku szkraba)? Ja właśnie postanowiłam się wybrać z moim synkiem (17mcy). Kupiłam już pływaczki i czepek. Jak wasze dzieciaki reagują na wodę?
Super pomysł, tylko nie zapomnij o specjalnych pampersach , można je kupić na basenie, ja ze swoim dzieckiem też zaczynałem w tym wieku , zabawa dla dziecka wspaniała, tylko pamiętaj nic na siłę.
Mój wnuk za żadne skarby nie pozwolił sobie umyć głowy i buzi. Z trudem udało się mokrą gąbką coś zdziałać. Powolna praca moja, jego taty i co najważniejsze dobrej instruktorki, tak że na lekcje basenu /jest w drugiej klasie podstawówki/ chodzi z piątakami.
Zaczynaliśmy w okolicy czwartego roku życia
Trochę chwaląc się; nauczyłem z racji zawodu kilka tysięcy dzieci pływać!
Z tej racji wiem, że nie rodzice i dziadkowie a dobry instruktor zdziała dużo więcej
Ja chodzę z moim synkiem od 4 miesiąca życia. Dwójka starszych dzieci chodziła też od początku. Starsze pływają jak ryby, najmłodszy aż piszczy z radości, jak widzi wodę :-) Od początku na nasz myślenicki basen. Przygodę z wodą najlepiej zaczynać od urodzenia (chlapanie wodą po buzi w czasie pierwszych kąpieli, kąpiel z rodzicami w dużej wannie), potem jacuzzi, potem średni basen. Szkoda, że wśród myślenickich pediatrów rodzice nie mają wsparcia, lekarze boją się sama nie wiem czego. Przydałaby się zorganizowana grupa kilkumiesięcznych pływających dzieciaków. Promyk Jutrzenki oferuje takie zajęcia, ale czekam od stycznia i do tej pory jestem jedyną zainteresowaną :-(
Drodzy rodzice,
chodzicie ze swoimi pociechami na basen? Kiedy zaczęliście ( w jakim wieku szkraba)? Ja właśnie postanowiłam się wybrać z moim synkiem (17mcy). Kupiłam już pływaczki i czepek. Jak wasze dzieciaki reagują na wodę?
Mój szkrab na widok wody robi w gacie ....... hehehehe
Super pomysł, tylko nie zapomnij o specjalnych pampersach , można je kupić na basenie, ja ze swoim dzieckiem też zaczynałem w tym wieku , zabawa dla dziecka wspaniała, tylko pamiętaj nic na siłę.
Mój wnuk za żadne skarby nie pozwolił sobie umyć głowy i buzi. Z trudem udało się mokrą gąbką coś zdziałać. Powolna praca moja, jego taty i co najważniejsze dobrej instruktorki, tak że na lekcje basenu /jest w drugiej klasie podstawówki/ chodzi z piątakami.
Zaczynaliśmy w okolicy czwartego roku życia
Trochę chwaląc się; nauczyłem z racji zawodu kilka tysięcy dzieci pływać!
Z tej racji wiem, że nie rodzice i dziadkowie a dobry instruktor zdziała dużo więcej
Ja chodzę z moim synkiem od 4 miesiąca życia. Dwójka starszych dzieci chodziła też od początku. Starsze pływają jak ryby, najmłodszy aż piszczy z radości, jak widzi wodę :-) Od początku na nasz myślenicki basen. Przygodę z wodą najlepiej zaczynać od urodzenia (chlapanie wodą po buzi w czasie pierwszych kąpieli, kąpiel z rodzicami w dużej wannie), potem jacuzzi, potem średni basen. Szkoda, że wśród myślenickich pediatrów rodzice nie mają wsparcia, lekarze boją się sama nie wiem czego. Przydałaby się zorganizowana grupa kilkumiesięcznych pływających dzieciaków. Promyk Jutrzenki oferuje takie zajęcia, ale czekam od stycznia i do tej pory jestem jedyną zainteresowaną :-(
a co to ten Promyk Jutrzenki? Napisz coś wiecej
Dlaczego moje posty są kasowane???
Widac działasz asekusalnie na partera
??? Dziwne forum. Jak ktoś chce opluwać wszystko dookoła, to o.k. A jak chcę pochwalić, to mnie kasują...