Felis Czerwona czy szara? Ta szersza i będzie ok
Ja tam czasem drepczę, by nie napisać fachowo uprawiam marszobieg. I w czasie marszu przejeżdżająca rowerzystka pouczyła mnie, że ona tu pani. Nie zdążyłem się usprawiedliwić bo pomknęła jakieś 10 km/h w siną dal.Nie było to miłe. Na drugi raz wezmę rower i także będę pomykał 10km/h Tylko jak Ten rower dowlec potem pod górę do domu z 10 km?
Zdecydowanie wolę 30 km nad morzem Brzeźno Klif po Orłowem Brzeźno. Płasko jak stół widoki na plaże i plażowiczki molo Grand Hotel molo i jeszcze jedno molo, Scheraton i te, no ... muszelki!!!
Co tam! Dodam Łazienki południowe i północne.
bieganie po betonie uszkadza stawy. urzędnicy, którzy to zaplanowali, nigdy nie biegali ani na rowerze nie jeździli, i nawet nie raczyli zainteresować się na tyle tym tematem, żeby dowiedzieć się, jak taka ścieżka powinna wyglądać profesjonalnie i BEZPIECZNIE. według mnie to kompletna fuszerka.
Niepodważalnie tj. pisze Felis bardziej naturalny i zdrowy dla układu mięśniowo-kostnego jest grunt naturalny, w ścisłym obrębie miast ścieżki zdrowia najczęściej jednak są twarde. Biegający muszą sami znaleźć rozsądny balans między terenem naturalnym, a betonem. Nie wnikając już w motywacje naszych samorządowców i wykonawców, koszty rozliczenia itp. napiszę, że jestem przeciwnikiem ingerencji w przyrodę tam, gdzie nie jest to konieczne. Pytanie, czy takie a nie inne wykonanie naszej ścieżki jest rozwiązaniem optymalnym? Z przyrodniczego punktu widzenia płyty to mniejsze zło niż lity asfalt, choć gorsze niż jakaś forma utwardzenia nawierzchni gruntowej. Tak czy owak, postanowiono, wykonano i jest dróżka. W czasie kiedy w terenie dominuje śnieg i błoto można truchtać tutaj.
Ja a propos przestrzegania regulaminu - nie bądźmy ignorantami, stosujmy się do znaków zakazu. Miejsc odpowiednich do spacerków z psem jest w okolicy mnóstwo, zaś z trasy rowerowo-biegowej korzystają ludzie uprawiający sport.
Ścieżka betonowa z przeznaczeniem dla sportowców/rowerzystów istnieje od niedawna, natomiast z psami wiele osób chodziło tamtędy już od lat. Wiele osób tamtędy też po prostu spacerowało. To, że nagle ktoś postanowił wylać beton nie znaczy, że ja nagle przestanę tamtędy chodzić. To jest dyskryminacja pieszych. Ścieżkę należało zrobić, ale nie kosztem części społeczeństwa. Czy to problem był wylać jeszcze więcej betonu, żeby wszyscy mogli korzystać?
No teraz to żeś wymyśliła. Jakby na miejscu gdzie chodziłaś z pieskiem wybudowali autostradę to też dalej chodziłabyś tamtędy uparcie, nie dając się dyskryminować?
No teraz to żeś wymyśliła. Jakby na miejscu gdzie chodziłaś z pieskiem wybudowali autostradę to też dalej chodziłabyś tamtędy uparcie, nie dając się dyskryminować?
Uparta kobita, która nie rozumie na czym polegają znaki i zasady:) Na rynek też autem wjeżdzasz?
dyskryminacja pieszych? Złóż skargę do ETS :) Nikt nie broni wsiąść na rower, bądź pobiegać, nie narzekaj, że nie masz gdzie chodzić.
Przeznaczenie ścieżki jest oczywiste także wara od niej z gumiakami .
hehhe jakie znaki by tam nie były dane i tak ludzie będą chodzili wyprowadzać właśnie tam pieski, a dlaczego? bo to jest idealne miejsce do tego celu :D
Jestem z zarabia i od dziecka właśnie tam chodzę na spacery, a teraz moje dzieci zabieram tam na spacery, żeby uciec od całego tłumu który w okresie letnim przemierza park.
Oczywiście nie chcę odbierać rowerzystom i biegaczom ich przestrzeni do której też mają prawo ale przyznaję rację Asieq pieszych się nie pozbędziecie!!! Jedyna alternatywa którą ja widzę to malutki chodniczek dla spacerowiczów bo puki co na powyższej ścieżce jest ich więcej niż rowerzystów czy biegaczy....
1. W maju 2012 jak miasto ogłaszało przetarg dotyczący ścieżki to informacja dotyczyła odbudowy ścieżki spacerowo rowerowej i taka tam zawsze istniała zanim Raba nie zabrała jej znacznej części. 2. Należałoby zapytać się byłych właścicieli gruntów jakie były rozmowy i jestem skłonna stwierdzić że nikt by się nie zgodził na usuniecie ze ścieżki pieszych.3. Kwestia znaków jeżeli chodzi o pieska to raczej dotyczy tu puszczania psów luzem (zresztą jak w każdym miejscu publicznym). 4. Zakaz chodzenia za rękę, w rozumieniu szerokości zajmowania pasa. 5. Znaki pionowe pokazują że czerwona to człowiek a szara dla rowerów. 6. Petycja do miasta o regulamin dla umiejących czytać - pytanie tylko czy jakikolwiek regulamin jest potrzebny. Zakaz poruszania dla pojazdów mechanicznych i sprawa załatwiona.
Spaceruje ta (sciezka)20 lat a teraz ma byc dla rowerow?To prosze obok wybudowac dla spacerowiczow,kto wpadl na taki pomysl zeby to rozdzielic.To ma byc jedna trasa dla jednych i drugich,tylko trzeba troche kultury,rowerzysci musza uwazac na pieszych,piesi powinni po uslaszeniu(np.dzwonka)usunac sie.Taka sciezka chodze tez 20 lat nad Renem (Wiesbaden-Rüdesheim) i tak to wlasnie funkcjonuje ,nie ma zadnych wypadkow.Nikt z tego uroczego miejsca nie zrezygnuje-ani rowerzysci ani piesi-piesi sa rowerzystami a rowerzysci pieszymi.
Zastanawia mnie dlaczego zaczęto wycinać drzewa wzdłuż ścieżki, od mostu na Zarabiu poczynając (?); od strony Osieczan robią to bobry. Nie chodzi mi o jakieś tam chaszcze, tylko o grubsze, zdrowe drzewa? Teren traci na atrakcyjności i intymności, pozostają szpetne pnie.
Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!
w parku nie jest odwrotnie-w parku nie ma ścieżki biegowej-są alejki spacerowe natomiast duża część społeczeństwa robi sobie spacerki po ścieżce biegowej-spacer a bieg to raczej nie to samo.
W dni Myślenic chciałam się dostać na Dolny Jaz i aby nie blokować rowerem zatłoczonych ulic wybrałam ścieżke dla rowerów-MASAKRA-tam nie da sie jeździć-co kawałek spacerowicze a szczytem była dziewczyna opalająca się na środku ścieki-zdziwiona,że zwracam jej uwagę...cała szerokością spacerująca kobieta z mężem kiedy zadzwoniłam ostrzegawczo dzwonkiem jeszcze mnie zwyzywała...bo od jazdy jest czerwona a od biegania biała....ale oni i tak szli zółwim tempem....Prawda jest taka,że choćby co kawałek były namalowame rowery czy biegacze ludzie i tak chodza jak barany....
Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!
niestety według władz i deklqaracji czerwona jest dla rowerów a szara dla biegaczy , wiec lepiej niepisac i wprowadzać w błąd tutaj link do wypowiedzi kogos z UMiG Myślenice , http://miasto-info.pl/myslenice/6226,sciezka-rowerowo-biegowa-kto-ma-problem-z-interpretacja-regulaminu.html , ja osobiście ok tygodnia temu złozyłem pisemmnie pytania do kogos odpowiedzialnego o to która jest która, gdzie znaki poziome,oswietlenie i pisemny regulamin ściezki i kto jest operatorem jak dostane odpowiedz to opublikuje ja .
w parku nie jest odwrotnie-w parku nie ma ścieżki biegowej-są alejki spacerowe natomiast duża część społeczeństwa robi sobie spacerki po ścieżce biegowej-spacer a bieg to raczej nie to samo.
W dni Myślenic chciałam się dostać na Dolny Jaz i aby nie blokować rowerem zatłoczonych ulic wybrałam ścieżke dla rowerów-MASAKRA-tam nie da sie jeździć-co kawałek spacerowicze a szczytem była dziewczyna opalająca się na środku ścieki-zdziwiona,że zwracam jej uwagę...cała szerokością spacerująca kobieta z mężem kiedy zadzwoniłam ostrzegawczo dzwonkiem jeszcze mnie zwyzywała...bo od jazdy jest czerwona a od biegania biała....ale oni i tak szli zółwim tempem....Prawda jest taka,że choćby co kawałek były namalowame rowery czy biegacze ludzie i tak chodza jak barany....
Popieram. To taka dziwna mentalność ludzka :"A co? Przecież mi wolno..." , eh, szkoda gadać.
asasa123 napisał/a:Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!niestety według władz i deklqaracji czerwona jest dla rowerów a szara dla biegaczy , wiec lepiej niepisac i wprowadzać w błąd tutaj link do wypowiedzi kogos z UMiG Myślenice , http://miasto-info.pl/myslenice/6226,sciezka-rowerowo-biegowa-kto-ma-problem-z-interpretacja-regulaminu.html , ja osobiście ok tygodnia temu złozyłem pisemmnie pytania do kogos odpowiedzialnego o to która jest która, gdzie znaki poziome,oswietlenie i pisemny regulamin ściezki i kto jest operatorem jak dostane odpowiedz to opublikuje ja .
- Kto z władz tak twierdzi i gdzie to niby jest zapisane? Ja niczego takiego nie spotkałem. Podziel się może z nami źródłem tej wiadomości, co?. Dla mnie obowiązujące jest oznakowanie ścieżki a nie czyjeś wymysły. Jeżdżę po białym pasie bo tak znaki nakazują. Tak jak mówię innych oznaczeń nie widziałem nigdzie. Jestem kierowcą i czytanie znaków to dla mnie podstawa. Jeśli znak stoi to ja się nie zastanawiam co ktoś gdzieś twierdzi tylko do tegoż znaku się stosuję. Po to w końcu są znaki ustawiane. Nie róbmy więc zamieszania i patrzmy na znaki a będzie wszystko ok.
Szaq napisał/a:asasa123 napisał/a:Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!niestety według władz i deklqaracji czerwona jest dla rowerów a szara dla biegaczy , wiec lepiej niepisac i wprowadzać w błąd tutaj link do wypowiedzi kogos z UMiG Myślenice , http://miasto-info.pl/myslenice/6226,sciezka-rowerowo-biegowa-kto-ma-problem-z-interpretacja-regulaminu.html , ja osobiście ok tygodnia temu złozyłem pisemmnie pytania do kogos odpowiedzialnego o to która jest która, gdzie znaki poziome,oswietlenie i pisemny regulamin ściezki i kto jest operatorem jak dostane odpowiedz to opublikuje ja .- Kto z władz tak twierdzi i gdzie to niby jest zapisane? Ja niczego takiego nie spotkałem. Podziel się może z nami źródłem tej wiadomości, co?. Dla mnie obowiązujące jest oznakowanie ścieżki a nie czyjeś wymysły. Jeżdżę po białym pasie bo tak znaki nakazują. Tak jak mówię innych oznaczeń nie widziałem nigdzie. Jestem kierowcą i czytanie znaków to dla mnie podstawa. Jeśli znak stoi to ja się nie zastanawiam co ktoś gdzieś twierdzi tylko do tegoż znaku się stosuję. Po to w końcu są znaki ustawiane. Nie róbmy więc zamieszania i patrzmy na znaki a będzie wszystko ok.
Umiemy czytać ze zrozumieniem zamieszczony link i artykuł ? cytuje : "
Na forum pytacie "która (ścieżka) jest rowerowa? Różowa? szara?". Urzędnicy odpowiadają: - Natomiast jeśli chodzi o podział ścieżki na część biegową i rowerową, to czerwona przeznaczona jest dla rowerzystów, a jasna - dla biegaczy. "
opublikowane jest to w formie tekstu przez redakcje i napisane jest że urzędnicy odpowiadaja !!! więc napisałem to na podstawie tego źródła ! nie umiemy czytać nie odpisujmy !
Warmer84 napisał/a:Szaq napisał/a:asasa123 napisał/a:Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!niestety według władz i deklqaracji czerwona jest dla rowerów a szara dla biegaczy , wiec lepiej niepisac i wprowadzać w błąd tutaj link do wypowiedzi kogos z UMiG Myślenice , http://miasto-info.pl/myslenice/6226,sciezka-rowerowo-biegowa-kto-ma-problem-z-interpretacja-regulaminu.html , ja osobiście ok tygodnia temu złozyłem pisemmnie pytania do kogos odpowiedzialnego o to która jest która, gdzie znaki poziome,oswietlenie i pisemny regulamin ściezki i kto jest operatorem jak dostane odpowiedz to opublikuje ja .- Kto z władz tak twierdzi i gdzie to niby jest zapisane? Ja niczego takiego nie spotkałem. Podziel się może z nami źródłem tej wiadomości, co?. Dla mnie obowiązujące jest oznakowanie ścieżki a nie czyjeś wymysły. Jeżdżę po białym pasie bo tak znaki nakazują. Tak jak mówię innych oznaczeń nie widziałem nigdzie. Jestem kierowcą i czytanie znaków to dla mnie podstawa. Jeśli znak stoi to ja się nie zastanawiam co ktoś gdzieś twierdzi tylko do tegoż znaku się stosuję. Po to w końcu są znaki ustawiane. Nie róbmy więc zamieszania i patrzmy na znaki a będzie wszystko ok.Umiemy czytać ze zrozumieniem zamieszczony link i artykuł ? cytuje : "
Na forum pytacie "która (ścieżka) jest rowerowa? Różowa? szara?". Urzędnicy odpowiadają: - Natomiast jeśli chodzi o podział ścieżki na część biegową i rowerową, to czerwona przeznaczona jest dla rowerzystów, a jasna - dla biegaczy. "
opublikowane jest to w formie tekstu przez redakcje i napisane jest że urzędnicy odpowiadaja !!! więc napisałem to na podstawie tego źródła ! nie umiemy czytać nie odpisujmy !
Jeśli ktoś tu nie umie czytać to ty... W artykule nie ma podane kto ani gdzie. Ty też nie podałeś tego więc o to zapytałem. To, że jakiś urzędnik coś sobie gdzieś powie czy napisze dla mnie nie ma żadnej wartości. Ja pytałem o oficjalne źródła a ty widać żadnego podać nie potrafisz. Pytam więc raz jeszcze, gdzie jest oficjalnie zapisane, że ścieżka "czerwona przeznaczona jest dla rowerzystów, a jasna - dla biegaczy"? Znaki mówią co innego a w oficjalnych dokumentach jakoś znaleźć nie można innej wersji. Na jakiejś podstawie ktoś twierdzi jednak, że oznakowanie ścieżki jest błędne. Ktoś tą podstawę potrafi wskazać?
PS. Jest na ścieżce oznakowanie to trzeba się go trzymać a nie kombinować. Te tabliczki nie są postawione bez celu...
Felis Czerwona czy szara? Ta szersza i będzie ok
Ja tam czasem drepczę, by nie napisać fachowo uprawiam marszobieg. I w czasie marszu przejeżdżająca rowerzystka pouczyła mnie, że ona tu pani. Nie zdążyłem się usprawiedliwić bo pomknęła jakieś 10 km/h w siną dal.Nie było to miłe. Na drugi raz wezmę rower i także będę pomykał 10km/h Tylko jak Ten rower dowlec potem pod górę do domu z 10 km?
Zdecydowanie wolę 30 km nad morzem Brzeźno Klif po Orłowem Brzeźno. Płasko jak stół widoki na plaże i plażowiczki molo Grand Hotel molo i jeszcze jedno molo, Scheraton i te, no ... muszelki!!!
Co tam! Dodam Łazienki południowe i północne.
Na pionowych słupkach wyznaczających odległość znajduje się oznakowanie informujące, który tor służy dla (marszo)biegaczy, a który dla rowerzystów.
Ciekawe za co ten minus, czy od owej bicyklini? Hm...
Poważniej - czytałem, czytałem i nie doczytałem. Sprawdzę może jeszcze dzisiaj?
Niepodważalnie tj. pisze Felis bardziej naturalny i zdrowy dla układu mięśniowo-kostnego jest grunt naturalny, w ścisłym obrębie miast ścieżki zdrowia najczęściej jednak są twarde. Biegający muszą sami znaleźć rozsądny balans między terenem naturalnym, a betonem. Nie wnikając już w motywacje naszych samorządowców i wykonawców, koszty rozliczenia itp. napiszę, że jestem przeciwnikiem ingerencji w przyrodę tam, gdzie nie jest to konieczne. Pytanie, czy takie a nie inne wykonanie naszej ścieżki jest rozwiązaniem optymalnym? Z przyrodniczego punktu widzenia płyty to mniejsze zło niż lity asfalt, choć gorsze niż jakaś forma utwardzenia nawierzchni gruntowej. Tak czy owak, postanowiono, wykonano i jest dróżka. W czasie kiedy w terenie dominuje śnieg i błoto można truchtać tutaj.
Ścieżka betonowa z przeznaczeniem dla sportowców/rowerzystów istnieje od niedawna, natomiast z psami wiele osób chodziło tamtędy już od lat. Wiele osób tamtędy też po prostu spacerowało. To, że nagle ktoś postanowił wylać beton nie znaczy, że ja nagle przestanę tamtędy chodzić. To jest dyskryminacja pieszych. Ścieżkę należało zrobić, ale nie kosztem części społeczeństwa. Czy to problem był wylać jeszcze więcej betonu, żeby wszyscy mogli korzystać?
No teraz to żeś wymyśliła. Jakby na miejscu gdzie chodziłaś z pieskiem wybudowali autostradę to też dalej chodziłabyś tamtędy uparcie, nie dając się dyskryminować?
U
Uparta kobita, która nie rozumie na czym polegają znaki i zasady:) Na rynek też autem wjeżdzasz?
dyskryminacja pieszych? Złóż skargę do ETS :) Nikt nie broni wsiąść na rower, bądź pobiegać, nie narzekaj, że nie masz gdzie chodzić.
Przeznaczenie ścieżki jest oczywiste także wara od niej z gumiakami .
hehhe jakie znaki by tam nie były dane i tak ludzie będą chodzili wyprowadzać właśnie tam pieski, a dlaczego? bo to jest idealne miejsce do tego celu :D
Jestem z zarabia i od dziecka właśnie tam chodzę na spacery, a teraz moje dzieci zabieram tam na spacery, żeby uciec od całego tłumu który w okresie letnim przemierza park.
Oczywiście nie chcę odbierać rowerzystom i biegaczom ich przestrzeni do której też mają prawo ale przyznaję rację Asieq pieszych się nie pozbędziecie!!! Jedyna alternatywa którą ja widzę to malutki chodniczek dla spacerowiczów bo puki co na powyższej ścieżce jest ich więcej niż rowerzystów czy biegaczy....
1. W maju 2012 jak miasto ogłaszało przetarg dotyczący ścieżki to informacja dotyczyła odbudowy ścieżki spacerowo rowerowej i taka tam zawsze istniała zanim Raba nie zabrała jej znacznej części. 2. Należałoby zapytać się byłych właścicieli gruntów jakie były rozmowy i jestem skłonna stwierdzić że nikt by się nie zgodził na usuniecie ze ścieżki pieszych.3. Kwestia znaków jeżeli chodzi o pieska to raczej dotyczy tu puszczania psów luzem (zresztą jak w każdym miejscu publicznym). 4. Zakaz chodzenia za rękę, w rozumieniu szerokości zajmowania pasa. 5. Znaki pionowe pokazują że czerwona to człowiek a szara dla rowerów. 6. Petycja do miasta o regulamin dla umiejących czytać - pytanie tylko czy jakikolwiek regulamin jest potrzebny. Zakaz poruszania dla pojazdów mechanicznych i sprawa załatwiona.
Jo bych nie kcioł haj po minak lotać. Co bedzie kiej sie na jako dzioucha zagapie i.. se wlyze, he?
[cytat=Asieq] Póki co plusy są takie, że po ciemku ten beton jest na tyle widoczny, że można bez obaw spacerować.
Ano właśnie nie mozna w ogóle spacerować...a nie, że bez obaw ;) spacery zabronione :/
Spaceruje ta (sciezka)20 lat a teraz ma byc dla rowerow?To prosze obok wybudowac dla spacerowiczow,kto wpadl na taki pomysl zeby to rozdzielic.To ma byc jedna trasa dla jednych i drugich,tylko trzeba troche kultury,rowerzysci musza uwazac na pieszych,piesi powinni po uslaszeniu(np.dzwonka)usunac sie.Taka sciezka chodze tez 20 lat nad Renem (Wiesbaden-Rüdesheim) i tak to wlasnie funkcjonuje ,nie ma zadnych wypadkow.Nikt z tego uroczego miejsca nie zrezygnuje-ani rowerzysci ani piesi-piesi sa rowerzystami a rowerzysci pieszymi.
Zastanawia mnie dlaczego zaczęto wycinać drzewa wzdłuż ścieżki, od mostu na Zarabiu poczynając (?); od strony Osieczan robią to bobry. Nie chodzi mi o jakieś tam chaszcze, tylko o grubsze, zdrowe drzewa? Teren traci na atrakcyjności i intymności, pozostają szpetne pnie.
Może będą poszerzać ścieżkę tak, aby zmieścili się rowerzyści, biegacze i spacerowicze?
Hmm... zobaczymy...
Moi drodzy myśleniczanie oraz okoliczni mieszkańcy, aby uniknąć wypadków patrzcie proszę uważnie na znaki. Trasa rowerowo- biegowa jest oznaczona znakami i niby nie powinno być problemu, a jednak nie wielu wie, że pas w kolorze BIAŁYM JEST DLA ROWERZYSTÓW (stąd jego szerokość) dlatego w imieniu użytkowników trasy proszę o dokładne patrzenie na znaki i ich przestrzeganie!
kuriozum calej sytuacji polega na tym , ze tam chodzi sie czerwonym a jezdzi szarym , natomiast juz w parku jest odwrotnie.
w parku nie jest odwrotnie-w parku nie ma ścieżki biegowej-są alejki spacerowe natomiast duża część społeczeństwa robi sobie spacerki po ścieżce biegowej-spacer a bieg to raczej nie to samo.
W dni Myślenic chciałam się dostać na Dolny Jaz i aby nie blokować rowerem zatłoczonych ulic wybrałam ścieżke dla rowerów-MASAKRA-tam nie da sie jeździć-co kawałek spacerowicze a szczytem była dziewczyna opalająca się na środku ścieki-zdziwiona,że zwracam jej uwagę...cała szerokością spacerująca kobieta z mężem kiedy zadzwoniłam ostrzegawczo dzwonkiem jeszcze mnie zwyzywała...bo od jazdy jest czerwona a od biegania biała....ale oni i tak szli zółwim tempem....Prawda jest taka,że choćby co kawałek były namalowame rowery czy biegacze ludzie i tak chodza jak barany....
niestety według władz i deklqaracji czerwona jest dla rowerów a szara dla biegaczy , wiec lepiej niepisac i wprowadzać w błąd tutaj link do wypowiedzi kogos z UMiG Myślenice , http://miasto-info.pl/myslenice/6226,sciezka-rowerowo-biegowa-kto-ma-problem-z-interpretacja-regulaminu.html , ja osobiście ok tygodnia temu złozyłem pisemmnie pytania do kogos odpowiedzialnego o to która jest która, gdzie znaki poziome,oswietlenie i pisemny regulamin ściezki i kto jest operatorem jak dostane odpowiedz to opublikuje ja .
Popieram. To taka dziwna mentalność ludzka :"A co? Przecież mi wolno..." , eh, szkoda gadać.
- Kto z władz tak twierdzi i gdzie to niby jest zapisane? Ja niczego takiego nie spotkałem. Podziel się może z nami źródłem tej wiadomości, co?. Dla mnie obowiązujące jest oznakowanie ścieżki a nie czyjeś wymysły. Jeżdżę po białym pasie bo tak znaki nakazują. Tak jak mówię innych oznaczeń nie widziałem nigdzie. Jestem kierowcą i czytanie znaków to dla mnie podstawa. Jeśli znak stoi to ja się nie zastanawiam co ktoś gdzieś twierdzi tylko do tegoż znaku się stosuję. Po to w końcu są znaki ustawiane. Nie róbmy więc zamieszania i patrzmy na znaki a będzie wszystko ok.
Umiemy czytać ze zrozumieniem zamieszczony link i artykuł ? cytuje : "
Na forum pytacie "która (ścieżka) jest rowerowa? Różowa? szara?". Urzędnicy odpowiadają: - Natomiast jeśli chodzi o podział ścieżki na część biegową i rowerową, to czerwona przeznaczona jest dla rowerzystów, a jasna - dla biegaczy. "
opublikowane jest to w formie tekstu przez redakcje i napisane jest że urzędnicy odpowiadaja !!! więc napisałem to na podstawie tego źródła ! nie umiemy czytać nie odpisujmy !
Jeśli ktoś tu nie umie czytać to ty... W artykule nie ma podane kto ani gdzie. Ty też nie podałeś tego więc o to zapytałem. To, że jakiś urzędnik coś sobie gdzieś powie czy napisze dla mnie nie ma żadnej wartości. Ja pytałem o oficjalne źródła a ty widać żadnego podać nie potrafisz. Pytam więc raz jeszcze, gdzie jest oficjalnie zapisane, że ścieżka "czerwona przeznaczona jest dla rowerzystów, a jasna - dla biegaczy"? Znaki mówią co innego a w oficjalnych dokumentach jakoś znaleźć nie można innej wersji. Na jakiejś podstawie ktoś twierdzi jednak, że oznakowanie ścieżki jest błędne. Ktoś tą podstawę potrafi wskazać?
PS. Jest na ścieżce oznakowanie to trzeba się go trzymać a nie kombinować. Te tabliczki nie są postawione bez celu...