Witam, napiszcie w tym temacie gdzie w Myślenicach można pojeździć na rolkach. Ja osobiście póki co znalazłem tylko 2 miejscówki: Zarabie Park <-> Małpi Gaj i park koło Steka. Jest jeszcze skate park ale to raczej dla skaterów.
Ścieżka rowerowo bieganiowa. tylko pamiętaj jeździć można po części dla biegaczy, bo rolki nie podchodzą pod "pojazd mechaniczny" i są traktowani jak piesi, więc na rowerowej możesz dostać mandat :D skoro więc są traktowani jak piesi (taki nawet dość szybki pieszy) to można wg tej logiki jeździć po ścieżce dla biegaczy :)
w dni świąteczne ścieżka rowerowo- biegowa w godzinach tzn szczytu to kpina, mamuśki z dzieciakami, z wózkami i całe rodziny spacerujące i jeszcze będą pouczać rowerzystów to jest kultura przez malutkie k
w dni świąteczne ścieżka rowerowo- biegowa w godzinach tzn szczytu to kpina, mamuśki z dzieciakami, z wózkami i całe rodziny spacerujące i jeszcze będą pouczać rowerzystów to jest kultura przez malutkie k
Zgadzam się, mamy społeczeństwo niewyedukowane, ignorują wszelkie informacje dotyczące przeznaczenia i funkcji pewnych obiektów. Lezą jak stado baranów całą szerokością ścieżki i jeszcze zwracają uwagę ze zdziwieniem w glosie, ze ktoś ma czelność tu jeździć na rowerze.
A próbowaliście może Nordic Blading? Dla nie wtajemniczonych to jazda na rolkach wraz z kijami, którymi się odpychasz ( taki bonusik bo pracują jeszcze ręce). U nas nie widziałam tego jeszcze ale byłam w zeszłym tygodniu w Rzeszowie i tam paru gości wymiatało. Więc po powrocie do domu postanowiłam spróbować, ubrałam rolki, wzięłam kije od nart biegowych (bo muszą być znacznie dłuższe od zwykłych do Nordic Walking) i muszę powiedzieć że jest jazda ;)
Proponuję również drogę lokalną do Stróży. Jest tam dobra nawierzchnia dla rolek, ale trochę się trzeba namęczyć pod górkę. Dlatego warto, trochę wysiłku urozmaici jazdę. A jak się potem fajnie zjeżdża! :) Auta niezbyt przeszkadzają, bo nie ma tam dużego ruchu.
Proponuję również drogę lokalną do Stróży. (...) Auta niezbyt przeszkadzają, bo nie ma tam dużego ruchu.
Rzeczywiście widuję tam rolkarzy (a ściśle mówiąc rolkarki), ale radził bym rozwagę. Ruch może i rzeczywiście nie jest duży, ale za to prędkość z jaką tam ludzie jeżdżą jest daleka od dopuszczalnej w terenie, problem pojawia się zwłaszcza przy mijaniu - bywam tam na rowerze i czasem mam ochotę uciekać na nasyp, bo kierowcy (a bardzo często busiarze) chcą prawie rozjechać.
Wita. Miałem okazje zwiedzić na rolkach wyżej wymienione miejsca. Droga nieopodal Orła niegdyś była bardzo ciekawa, lecz od jakiegoś czasu warunki tam panujące uniemożliwiają jazdę na rolkach (okoliczna budowa). Droga do stróży- super nawierzchnia, lecz ruch samochodowy niesie ze sobą pewne ryzyko. Ścieżka "rowerowa" w stronę mostu osieczańskiego (pomijając nie do końca idealną nawierzchnię) ciekawa, natomiast dzisiaj po raz pierwszy wybrałem się w stronę zarabia (jadąc od strony dworca) drogą biegnącą wzdłuż zakopianki (od strony ul słonecznej). Droga stosunkowo długa, równa, brak samochodów. Jedynym problemem było dotarcie do ul. Piłsudskiego (bo docelowo tam się ów droga kończy), a dokładnie problem stanowi płot który dzieli te dwie drogi. Gdyby nie on, to droga do zarabia stałaby otworem. P.S. Przy odrobinie sprytu można tą przeszkodę pokonać i "wylatuje" się obok "Jędrusia". Swoją drogą, już sama trasa od świateł aż do byłego młyna jest stosunkowo długa (gdyby jeszcze nie ten ruch na zakopiance to byłoby naprawdę fajnie
Mi osobiście jednak najlepiej jeździ się na trasie zarabie park <->małpi gaj. Ruch stosunkowo niewielki (pon-pt), dobra nawierzchnia i względny spokój. Idę zaraz śmigać, pozdro.
nie wiecie przypadkiem czy na tej nowej ścieżce biegowo-rowerowej będzie wylewana jeszcze jakaś nawierzchnia, typu asfalt czy jest ona już gotowa z 100%?
A czy coś się zmieniło w ostatnim czasie odnośnie tras na rolki? Ja się uczę jeździć i teraz szlifuje swoje umiejętności (dopiero od tygodnia) na ścieżkach rowerowych, spacerowych w parku (między dwoma placami zabaw na Zarabiu) w godzinach późnego popołudnia (17-18) i nie ma już dużego ruchu. Trzeba uważać, gdyż gałązki potrafią leżeć na trasie, ale powierzchnia dobra nawet na naukę.
W Myślenicach to chyba tylko w parku mozna pojeździć. Ja z córką testuję wieczorne godziny, jest super, mało ludzi. Ja w zeszłym roku uczyłysmy się jeździć to koleżanka poleciła nam park jordana w Krakowie, bo we wakacje jest tam instruktor który za darmo przez godzinę uczy wszystkich jak jeździć.
Witam, napiszcie w tym temacie gdzie w Myślenicach można pojeździć na rolkach. Ja osobiście póki co znalazłem tylko 2 miejscówki: Zarabie Park <-> Małpi Gaj i park koło Steka. Jest jeszcze skate park ale to raczej dla skaterów.
Macie jakieś inne propozycje?
Ścieżka rowerowo bieganiowa. tylko pamiętaj jeździć można po części dla biegaczy, bo rolki nie podchodzą pod "pojazd mechaniczny" i są traktowani jak piesi, więc na rowerowej możesz dostać mandat :D skoro więc są traktowani jak piesi (taki nawet dość szybki pieszy) to można wg tej logiki jeździć po ścieżce dla biegaczy :)
Tam nie da się w ogóle jeździć. Weź rolki, przejedź 10m i zrozumiesz dlaczego. Jakieś inne propozycje?
w dni świąteczne ścieżka rowerowo- biegowa w godzinach tzn szczytu to kpina, mamuśki z dzieciakami, z wózkami i całe rodziny spacerujące i jeszcze będą pouczać rowerzystów to jest kultura przez malutkie k
Zgadzam się, mamy społeczeństwo niewyedukowane, ignorują wszelkie informacje dotyczące przeznaczenia i funkcji pewnych obiektów. Lezą jak stado baranów całą szerokością ścieżki i jeszcze zwracają uwagę ze zdziwieniem w glosie, ze ktoś ma czelność tu jeździć na rowerze.
A próbowaliście może Nordic Blading? Dla nie wtajemniczonych to jazda na rolkach wraz z kijami, którymi się odpychasz ( taki bonusik bo pracują jeszcze ręce). U nas nie widziałam tego jeszcze ale byłam w zeszłym tygodniu w Rzeszowie i tam paru gości wymiatało. Więc po powrocie do domu postanowiłam spróbować, ubrałam rolki, wzięłam kije od nart biegowych (bo muszą być znacznie dłuższe od zwykłych do Nordic Walking) i muszę powiedzieć że jest jazda ;)
słyszałam że koło boiska Orła też dużo osób jeździ na rolkach...
kasq w którym dokładnie miejscu? Tak na drodze dojazdowej do coopera?
wiesz co niewiem dokładnie gdzie, być może gdzieś koło placu zabaw...usłyszałam w sumie od znajomych, także niewiem czy można dobrze pojeździć...
gdzie tam jest jakiś plac zabaw? nie miałem okazji go zobaczyć.
Proponuję również drogę lokalną do Stróży. Jest tam dobra nawierzchnia dla rolek, ale trochę się trzeba namęczyć pod górkę. Dlatego warto, trochę wysiłku urozmaici jazdę. A jak się potem fajnie zjeżdża! :) Auta niezbyt przeszkadzają, bo nie ma tam dużego ruchu.
dawniej jeździli teraz nie polecam bo jest tam budowa i dużo kurzu oraz zanieczyszczeń
to polecam przejażdżkę i rozglądnięcie się
Rzeczywiście widuję tam rolkarzy (a ściśle mówiąc rolkarki), ale radził bym rozwagę. Ruch może i rzeczywiście nie jest duży, ale za to prędkość z jaką tam ludzie jeżdżą jest daleka od dopuszczalnej w terenie, problem pojawia się zwłaszcza przy mijaniu - bywam tam na rowerze i czasem mam ochotę uciekać na nasyp, bo kierowcy (a bardzo często busiarze) chcą prawie rozjechać.
Dom Kultury znowu rozjeżdżają i nie widzę reakcji gospodarza a robią to w godzinach pracy tej instytucji.
Wita. Miałem okazje zwiedzić na rolkach wyżej wymienione miejsca. Droga nieopodal Orła niegdyś była bardzo ciekawa, lecz od jakiegoś czasu warunki tam panujące uniemożliwiają jazdę na rolkach (okoliczna budowa). Droga do stróży- super nawierzchnia, lecz ruch samochodowy niesie ze sobą pewne ryzyko. Ścieżka "rowerowa" w stronę mostu osieczańskiego (pomijając nie do końca idealną nawierzchnię) ciekawa, natomiast dzisiaj po raz pierwszy wybrałem się w stronę zarabia (jadąc od strony dworca) drogą biegnącą wzdłuż zakopianki (od strony ul słonecznej). Droga stosunkowo długa, równa, brak samochodów. Jedynym problemem było dotarcie do ul. Piłsudskiego (bo docelowo tam się ów droga kończy), a dokładnie problem stanowi płot który dzieli te dwie drogi. Gdyby nie on, to droga do zarabia stałaby otworem. P.S. Przy odrobinie sprytu można tą przeszkodę pokonać i "wylatuje" się obok "Jędrusia". Swoją drogą, już sama trasa od świateł aż do byłego młyna jest stosunkowo długa (gdyby jeszcze nie ten ruch na zakopiance to byłoby naprawdę fajnie
Mi osobiście jednak najlepiej jeździ się na trasie zarabie park <->małpi gaj. Ruch stosunkowo niewielki (pon-pt), dobra nawierzchnia i względny spokój. Idę zaraz śmigać, pozdro.
nie wiecie przypadkiem czy na tej nowej ścieżce biegowo-rowerowej będzie wylewana jeszcze jakaś nawierzchnia, typu asfalt czy jest ona już gotowa z 100%?
Ścieżka rowerowo - biegowa jest już gotowa w 100% skoro było jej oficjalne 'oddanie'. Więc myślę, że raczej nic się nie zmieni
Dołączajcie do grupy na fb.
https://www.facebook.com/groups/1437282009830445/
Witam a czy jest ktoś chętny po jeździć ze mną???
Kasia
szkoda że nie ma trasy na rolki / rowery z rynku na zarabie
A czy coś się zmieniło w ostatnim czasie odnośnie tras na rolki? Ja się uczę jeździć i teraz szlifuje swoje umiejętności (dopiero od tygodnia) na ścieżkach rowerowych, spacerowych w parku (między dwoma placami zabaw na Zarabiu) w godzinach późnego popołudnia (17-18) i nie ma już dużego ruchu. Trzeba uważać, gdyż gałązki potrafią leżeć na trasie, ale powierzchnia dobra nawet na naukę.
W Myślenicach to chyba tylko w parku mozna pojeździć. Ja z córką testuję wieczorne godziny, jest super, mało ludzi. Ja w zeszłym roku uczyłysmy się jeździć to koleżanka poleciła nam park jordana w Krakowie, bo we wakacje jest tam instruktor który za darmo przez godzinę uczy wszystkich jak jeździć.