Przepraszam ,faktycznie z mojej wypowiedzi może wynikać że miałem na myśli kogoś z klubu a chodziło mi o "pseudo rajdowców".
Pisząc chciałem zwrócić uwagę że powinniśmy potępiać takie zachowania a nie bronić w stylu że "młodzi muszą się gdzieś wyszaleć"
Jeszcze raz przepraszam ale zostałem widocznie trochę z mojej winy źle zrozumiany.
[quote]obajt napisał:[
Zajcev przewczytaj jeszcze raz co jest napisane. Viv pisze o prakingu a Ty o uciekaniu z drogi. Widziałeś żeby ktoś "trenował" miedzy samochodami w ciagu dnia? Jeśli tak to to właśnie jest pirat drogowy i uwierz mi ze on nie trenuje tylko przesadza tam gdzie nie powinien. Ciekawe gdzie kolega ćwiczy?
[/quote]
Obajt, z calym szacunkiem, ale przeczytaj to co ja zacytowalem:)
Vivaldi napisal:
[i]Na ulicy Marka te ślady to nie pseudo trening ale wybór mniejszego zła skoro lepsze dane nie jest.[/i]
czy tutaj jest mowa o parkingu? byc moze ja to zle interpretuje :) lub tez Viv mial co innego na mysli, a wyszlo co innego:)
Co do mojego trenowania, to robimy "testy" tylko wtedy gdy mam 100% pewnosc ze nic mi nie wyjedzie na droge :) i na pewno nie w Myslenicach:)
nie bije piany, bo sam jestem zwolennikiem organizowania imprez, gdzie kierowcy maja okazje sie "wyszalec" zamiast robic to na drodze, ale nie jestem zwolennikiem bronienia wlasnie tych, ktorzy nie chca sie "wyszalec" na takich imprezach tylko wola to robic na otwartej drodze!
problemem na tym forum zauwazylem jest nadinterpretowanie postow uzytkownikow, wyrazilem swoje zdanie na temat upalania na ul. Marka i wychodzi ze teraz powinienem odbyc sesje uswiadamiajaca z kierowcami na temat bezpiecznego poruszania sie po ulicach ... w zadnym swoim poscie nie napisalem ze jest to wina klubu, Panie i Panowie, swiat nie kreci sie tylko wokol klubu MOTOSPORT Myślenice, a ten temat to : "Wolne tematy o rajdach, motoryzacji itp" wiec skoro ktos sie wypowiada tutaj na temat kierowcow, to niekoniecznie ma on na mysli klub? Proponuje to wziac pod uwage.
panowie chodzi o to ze nie dajemy alternatywy zadnej nikomu. Dajmy miejsce do wyszalenia i wtedy mozemy żądać spokoju wszedzie tam gdzie spokoj ma być. Nikt z "nas" nie komentuje ze to jest dobre czy złe że ktos tam zostawia te ślady. Jeździc i tak będa więc niech to robia w przygotowanym miejscu i czasie. Ul.Marka to jak widze spokojna strona miasta i wątpie żeby ktoś tam chciał w normalnym ruchu ulicznym "trenowac" robia to pewnie podobnie do Ciebie wiec po co to piętnujesz? oto mnie chodzi.
Na koniec jeszcze jedno i tak nawet jeśli w myślenicach bedzie z 20 różnych imprez w ciagu roku dla amatorów szaleństwa, to jakis "ułan" i tak sie znajdzie.
[quote=obajt]Ul.Marka to jak widze spokojna strona miasta i wątpie żeby ktoś tam chciał w normalnym ruchu ulicznym "trenowac" robia to pewnie podobnie do Ciebie wiec po co to piętnujesz? oto mnie chodzi.
[/quote]
oj pieknie by bylo gdyby tak bylo :) pietnuje wlasnie te przypadki, w ktorym nie ma zadnego zabezpieczenia, gdzie nikt nie patrzy czy ktos jedzie/idzie :) bo takie przypadki sie zdazaly i pewnie zdazaja.
byly tez przypadki gdzie na poczatku i koncu drogi ktos stal i pilnowal, i to juz jest wg mnie lepsze rozwiazanie:)
mi chodziło o to dokładnie jak obajt zrozumiał, czyli nie ma ani pół miejsca (parkingu z poprawną nawierzchnią)gdzie można by trenować. O ile w zimie można sobie dać radę bo śnieg pomaga w łataniu dziur o tyle w lecie na prawde nie ma gdzie np. drifterów wpuścić. Mniejsze zło to jazda po równym asfalcie na w miarę w nocy wymarłej ulicy a nie jak w Łodzi w centrum i nie można upalających już na wstępie traktować jako przestępców ale trzeba ich najpierw zrozumieć i coś w ich kierunku zrobić czyli wybrać mniejsze zło bo wyplenić się nie da. Mając gdzie na pewno oni sami woleliby bezpieczniej się sprawdzić, ale gdzie? Niby kostkęby znalazł ale na kostce pozostawienie gumy to spory problem, zatem wykładanie drogą kostką parkingów nie do końca jest sensowny, tzn nie zawsze i wszędzie. Gdyby tak koło coopera zalali asfaltem byłoby miód (podkład jest), albo choć mostową odnowić. Niestety wiemy już, że nie w tym roku, co więcej na mostowej chyba nawet nie załatają dziur. Tak więc mamy miasto z tradycjami sportów motorowych, z klubem ale bez możliwości bezpiecznego pielęgnowania tej dziedziny. Szkoda. Ja tam mam nadzieje, że jednak coś z remontów dróg UMiGm da rade coś wyrwać na inwestycje w jeden lub drugi parking.
wybiera się ktoś na Rajdowy Samochodowy Puchar NIEPOŁOMIC 29.05.2010 ?? było by super zapromować MOTOSPORT MYŚLENICE na imprezie :)my ruszamy na 100% na impreze w składzie - / Ł.K/T.C/Ł.C/-126P :) pisać kto się wybiera ??
Heh, lookałem na stronkę i trasę z zeszłego roku... w tym ma być taka sama? Jezeli tak to tak średnio trochę...chociaz impreza blisko:) Oblookaj sobie ten filmik : http://www.youtube.com/watch?v=R0l_B0LXF-k&feature=PlayList&p=0F2EC75A1AFB65F1&playnext_from=PL&index=0&playnext=1 - to przejazd jednego odcinka w Łapanowie, który w tym roku pojedzie x 3 + dodtkowo drugi odcinek również 3-krotnie powtarzany:) W sumie 6:) Cały dzień + szkolenie:) Oczywiście w najbliższa sobotę bez śniegu;) Nic tylko się zapisywać :) więcej info na www.safetypoludnie.pl :)
[quote=tomi-RALLY]wybiera się ktoś na Rajdowy Samochodowy Puchar NIEPOŁOMIC 29.05.2010 ?? było by super zapromować MOTOSPORT MYŚLENICE na imprezie :)my ruszamy na 100% na impreze w składzie - / Ł.K/T.C/Ł.C/-126P :) pisać kto się wybiera ??[/quote]
Pytanie do czego doszedłby Kubica zaczynając karierę w Polsce.Nie byłby w stanie przebić się przez układy i jeździłby pewnie za swoje.Starzy zawodnicy pilnują kasy i ciężko młodym zdolnym zawodnikom przebić się do czołówki.Sponsorzy raczej nie są zainteresowani promowaniem młodych talentów lecz od lat pompują kasę dla tych samych a potem przyjeżdża taki Bryan Bouffier i łoi naszych że aż miło.Idę o zakład że nawet poczciwą C2 jest w stanie złoić naszym mistrzom skórę.(trochę przesadzam,chociaż)
Rozmawiałem ostatnio z tatą Huberta Cebulskiego (v-ce mistrz świata w swojej klasie kartingowej) podejście sponsorów do kartingu jest dramatyczne. Nawet Orlen nie za bardzo był ponoć zainteresowany. Owszem rajdy, motory, quady ale karting? I tym sposobem Robert wylądował we Włoszech. To sport dla fanatyków pasjonatów i tylko z grubym portfelem. Potwierdza to tezę, że królową sportów motorowych były i są rajdy. Oczywiście przedsionkiem do nich jest karting i od kartingu należy zacząć zabawę. Talent to 10%, umiejętności 10%, predyspozycje 10% reszta to kasa,kasa,kasa.
I tu Vivaldi się nie zgadzamy.W Polsce liczy się kasa w normalnych krajach talent.Dla przykładu-Sołowow jest wśród czynnych zawodników najbogatszym na świecie(to nie pomyłka,jego majątek nie pochodzi z uprawiania sportu)a wyniki jakie,talentu nie można kupić.U nas bogaci wożą się w ogonie a gdzie indziej wydają pieniądze na promowanie młodych talentów.
W ramach relaksu po trudnym tygodniu radzę gdy będzie pogoda wypad w sobotę do Łapanowa,Gmina naprawdę przyjazna rajdowcom i kibicom czego i nam bym życzył.
jeszcze nie wiem kiedy znów się pościgamy. A mam pytanie, czy jedzie ktoś w sobotę do Łapanowa ale jako kibic? Ja jestem chętny no ale samemu to mi sie nie chce.
[quote=pesymista]I tu Vivaldi się nie zgadzamy.W Polsce liczy się kasa w normalnych krajach talent.Dla przykładu-Sołowow jest wśród czynnych zawodników najbogatszym na świecie(to nie pomyłka,jego majątek nie pochodzi z uprawiania sportu)a wyniki jakie,talentu nie można kupić.U nas bogaci wożą się w ogonie a gdzie indziej wydają pieniądze na promowanie młodych talentów.[/quote]widzisz, sam napisałeś że wydaje się kasę na młode talenty czyli jednak kasa,kasa,kasa czy tam czy tu. Sam osobiście sponsorowałem Sołowowa w czasach kiedy zaczynał: ....kupiłem dwa kibelki i umywalkę Cersanitu hyhyhy a na poważnie, wchodzisz na dwie różne płaszczyzny. Na zachodzie gdzie media w sporej mierze relacjonują rajdy o sponsorów patrzących przez pryzmat reklamy=kasy jest łatwiej,w skandynawii to nawet tryb życia, coś normalnego. U nas sponsor nie jest specjalnie zainteresowany, chyba że sponsoruje talent lub beztalencie ale jednak z wyrobionym i medialnym nazwiskiem.
I u nas i na zachodzie początki sponsorujesz sam. Różnica taka, że u nas do sponsora docierasz dłużej a czasem nigdy i zabawa się skończy o ile nie produkujesz muszli klozetowych.
Civic, wygląda na to, że oblecimy razem do Łapanowa, ale potwierdzę jutro. A może byśmy tam do pracy pojechali?
teraz to już na pewno nie przyjmie zaproszenia na kręcioła, bo odczyta jako podtekst :-D
O 13:30 jutro Kobylec, wezmę młodego i jadziem z Civiciem, będe miał jeszcze 2 m-ca wolne jakby co, tzn jak będzie lało nie jade, bo młody ledwo co wyzdrowiał.
Wie ktoś gdzie tam jest biuro rajdu? Z Majewskim bym się rozmówić chciał.
Przepraszam ,faktycznie z mojej wypowiedzi może wynikać że miałem na myśli kogoś z klubu a chodziło mi o "pseudo rajdowców".
Pisząc chciałem zwrócić uwagę że powinniśmy potępiać takie zachowania a nie bronić w stylu że "młodzi muszą się gdzieś wyszaleć"
Jeszcze raz przepraszam ale zostałem widocznie trochę z mojej winy źle zrozumiany.
[quote]obajt napisał:[
Zajcev przewczytaj jeszcze raz co jest napisane. Viv pisze o prakingu a Ty o uciekaniu z drogi. Widziałeś żeby ktoś "trenował" miedzy samochodami w ciagu dnia? Jeśli tak to to właśnie jest pirat drogowy i uwierz mi ze on nie trenuje tylko przesadza tam gdzie nie powinien. Ciekawe gdzie kolega ćwiczy?
[/quote]
Obajt, z calym szacunkiem, ale przeczytaj to co ja zacytowalem:)
Vivaldi napisal:
[i]Na ulicy Marka te ślady to nie pseudo trening ale wybór mniejszego zła skoro lepsze dane nie jest.[/i]
czy tutaj jest mowa o parkingu? byc moze ja to zle interpretuje :) lub tez Viv mial co innego na mysli, a wyszlo co innego:)
Co do mojego trenowania, to robimy "testy" tylko wtedy gdy mam 100% pewnosc ze nic mi nie wyjedzie na droge :) i na pewno nie w Myslenicach:)
nie bije piany, bo sam jestem zwolennikiem organizowania imprez, gdzie kierowcy maja okazje sie "wyszalec" zamiast robic to na drodze, ale nie jestem zwolennikiem bronienia wlasnie tych, ktorzy nie chca sie "wyszalec" na takich imprezach tylko wola to robic na otwartej drodze!
problemem na tym forum zauwazylem jest nadinterpretowanie postow uzytkownikow, wyrazilem swoje zdanie na temat upalania na ul. Marka i wychodzi ze teraz powinienem odbyc sesje uswiadamiajaca z kierowcami na temat bezpiecznego poruszania sie po ulicach ... w zadnym swoim poscie nie napisalem ze jest to wina klubu, Panie i Panowie, swiat nie kreci sie tylko wokol klubu MOTOSPORT Myślenice, a ten temat to : "Wolne tematy o rajdach, motoryzacji itp" wiec skoro ktos sie wypowiada tutaj na temat kierowcow, to niekoniecznie ma on na mysli klub? Proponuje to wziac pod uwage.
Pozdrawiam,
i bez spiny...
panowie chodzi o to ze nie dajemy alternatywy zadnej nikomu. Dajmy miejsce do wyszalenia i wtedy mozemy żądać spokoju wszedzie tam gdzie spokoj ma być. Nikt z "nas" nie komentuje ze to jest dobre czy złe że ktos tam zostawia te ślady. Jeździc i tak będa więc niech to robia w przygotowanym miejscu i czasie. Ul.Marka to jak widze spokojna strona miasta i wątpie żeby ktoś tam chciał w normalnym ruchu ulicznym "trenowac" robia to pewnie podobnie do Ciebie wiec po co to piętnujesz? oto mnie chodzi.
Na koniec jeszcze jedno i tak nawet jeśli w myślenicach bedzie z 20 różnych imprez w ciagu roku dla amatorów szaleństwa, to jakis "ułan" i tak sie znajdzie.
[quote=obajt]Ul.Marka to jak widze spokojna strona miasta i wątpie żeby ktoś tam chciał w normalnym ruchu ulicznym "trenowac" robia to pewnie podobnie do Ciebie wiec po co to piętnujesz? oto mnie chodzi.
[/quote]
oj pieknie by bylo gdyby tak bylo :) pietnuje wlasnie te przypadki, w ktorym nie ma zadnego zabezpieczenia, gdzie nikt nie patrzy czy ktos jedzie/idzie :) bo takie przypadki sie zdazaly i pewnie zdazaja.
byly tez przypadki gdzie na poczatku i koncu drogi ktos stal i pilnowal, i to juz jest wg mnie lepsze rozwiazanie:)
btw.
gratuluje :P :)
mi chodziło o to dokładnie jak obajt zrozumiał, czyli nie ma ani pół miejsca (parkingu z poprawną nawierzchnią)gdzie można by trenować. O ile w zimie można sobie dać radę bo śnieg pomaga w łataniu dziur o tyle w lecie na prawde nie ma gdzie np. drifterów wpuścić. Mniejsze zło to jazda po równym asfalcie na w miarę w nocy wymarłej ulicy a nie jak w Łodzi w centrum i nie można upalających już na wstępie traktować jako przestępców ale trzeba ich najpierw zrozumieć i coś w ich kierunku zrobić czyli wybrać mniejsze zło bo wyplenić się nie da. Mając gdzie na pewno oni sami woleliby bezpieczniej się sprawdzić, ale gdzie? Niby kostkęby znalazł ale na kostce pozostawienie gumy to spory problem, zatem wykładanie drogą kostką parkingów nie do końca jest sensowny, tzn nie zawsze i wszędzie. Gdyby tak koło coopera zalali asfaltem byłoby miód (podkład jest), albo choć mostową odnowić. Niestety wiemy już, że nie w tym roku, co więcej na mostowej chyba nawet nie załatają dziur. Tak więc mamy miasto z tradycjami sportów motorowych, z klubem ale bez możliwości bezpiecznego pielęgnowania tej dziedziny. Szkoda. Ja tam mam nadzieje, że jednak coś z remontów dróg UMiGm da rade coś wyrwać na inwestycje w jeden lub drugi parking.
jedzie ktoś ?
http://rajdpolski.pl/
mnie w tym roku chyba nie będzie :/
Ja bardzo chcę jechać, ale jak będzie to się zobaczy
nieeee nooo chcieć to ja też chce hyhyhy ale realia zweryfikują zachciewajki.
wybiera się ktoś na Rajdowy Samochodowy Puchar NIEPOŁOMIC 29.05.2010 ?? było by super zapromować MOTOSPORT MYŚLENICE na imprezie :)my ruszamy na 100% na impreze w składzie - / Ł.K/T.C/Ł.C/-126P :) pisać kto się wybiera ??
http://www.poludniowy.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=90&Itemid=1
?
Heh, lookałem na stronkę i trasę z zeszłego roku... w tym ma być taka sama? Jezeli tak to tak średnio trochę...chociaz impreza blisko:) Oblookaj sobie ten filmik : http://www.youtube.com/watch?v=R0l_B0LXF-k&feature=PlayList&p=0F2EC75A1AFB65F1&playnext_from=PL&index=0&playnext=1 - to przejazd jednego odcinka w Łapanowie, który w tym roku pojedzie x 3 + dodtkowo drugi odcinek również 3-krotnie powtarzany:) W sumie 6:) Cały dzień + szkolenie:) Oczywiście w najbliższa sobotę bez śniegu;) Nic tylko się zapisywać :) więcej info na www.safetypoludnie.pl :)
P.S> Ładny "dzwon" w wykonaniu Marka... ale to była jazda na 120% na śliskim;);) http://www.youtube.com/watch?v=U5MC0b61f-M
a tutaj szarża maluszka ;) http://www.youtube.com/watch?v=80LOcYzq7ts&feature=related
[quote=tomi-RALLY]wybiera się ktoś na Rajdowy Samochodowy Puchar NIEPOŁOMIC 29.05.2010 ?? było by super zapromować MOTOSPORT MYŚLENICE na imprezie :)my ruszamy na 100% na impreze w składzie - / Ł.K/T.C/Ł.C/-126P :) pisać kto się wybiera ??[/quote]
ja bede:)
http://www.rallytv.it/?p=950 Warto obejrzeć jak sobie Kubica radzi w rajdówce ;)
Pytanie do czego doszedłby Kubica zaczynając karierę w Polsce.Nie byłby w stanie przebić się przez układy i jeździłby pewnie za swoje.Starzy zawodnicy pilnują kasy i ciężko młodym zdolnym zawodnikom przebić się do czołówki.Sponsorzy raczej nie są zainteresowani promowaniem młodych talentów lecz od lat pompują kasę dla tych samych a potem przyjeżdża taki Bryan Bouffier i łoi naszych że aż miło.Idę o zakład że nawet poczciwą C2 jest w stanie złoić naszym mistrzom skórę.(trochę przesadzam,chociaż)
Rozmawiałem ostatnio z tatą Huberta Cebulskiego (v-ce mistrz świata w swojej klasie kartingowej) podejście sponsorów do kartingu jest dramatyczne. Nawet Orlen nie za bardzo był ponoć zainteresowany. Owszem rajdy, motory, quady ale karting? I tym sposobem Robert wylądował we Włoszech. To sport dla fanatyków pasjonatów i tylko z grubym portfelem. Potwierdza to tezę, że królową sportów motorowych były i są rajdy. Oczywiście przedsionkiem do nich jest karting i od kartingu należy zacząć zabawę. Talent to 10%, umiejętności 10%, predyspozycje 10% reszta to kasa,kasa,kasa.
I tu Vivaldi się nie zgadzamy.W Polsce liczy się kasa w normalnych krajach talent.Dla przykładu-Sołowow jest wśród czynnych zawodników najbogatszym na świecie(to nie pomyłka,jego majątek nie pochodzi z uprawiania sportu)a wyniki jakie,talentu nie można kupić.U nas bogaci wożą się w ogonie a gdzie indziej wydają pieniądze na promowanie młodych talentów.
W ramach relaksu po trudnym tygodniu radzę gdy będzie pogoda wypad w sobotę do Łapanowa,Gmina naprawdę przyjazna rajdowcom i kibicom czego i nam bym życzył.
Panowie kiedy jakiś kręciołek przestańcie w końcu walczyć z jakimiś matołami na forum jak komuś nie pasuje to nikt go nie zmusza.
jeszcze nie wiem kiedy znów się pościgamy. A mam pytanie, czy jedzie ktoś w sobotę do Łapanowa ale jako kibic? Ja jestem chętny no ale samemu to mi sie nie chce.
[quote=pesymista]I tu Vivaldi się nie zgadzamy.W Polsce liczy się kasa w normalnych krajach talent.Dla przykładu-Sołowow jest wśród czynnych zawodników najbogatszym na świecie(to nie pomyłka,jego majątek nie pochodzi z uprawiania sportu)a wyniki jakie,talentu nie można kupić.U nas bogaci wożą się w ogonie a gdzie indziej wydają pieniądze na promowanie młodych talentów.[/quote]widzisz, sam napisałeś że wydaje się kasę na młode talenty czyli jednak kasa,kasa,kasa czy tam czy tu. Sam osobiście sponsorowałem Sołowowa w czasach kiedy zaczynał: ....kupiłem dwa kibelki i umywalkę Cersanitu hyhyhy a na poważnie, wchodzisz na dwie różne płaszczyzny. Na zachodzie gdzie media w sporej mierze relacjonują rajdy o sponsorów patrzących przez pryzmat reklamy=kasy jest łatwiej,w skandynawii to nawet tryb życia, coś normalnego. U nas sponsor nie jest specjalnie zainteresowany, chyba że sponsoruje talent lub beztalencie ale jednak z wyrobionym i medialnym nazwiskiem.
I u nas i na zachodzie początki sponsorujesz sam. Różnica taka, że u nas do sponsora docierasz dłużej a czasem nigdy i zabawa się skończy o ile nie produkujesz muszli klozetowych.
Civic, wygląda na to, że oblecimy razem do Łapanowa, ale potwierdzę jutro. A może byśmy tam do pracy pojechali?
noooo to Kuzaj trzyma swoją formę na Lotosie, a nawet zwyżkuje. Tym razem jeszcze nie ruszył a wyjął McPersona w Skodzie http://www.rajdy.v10.pl/Rajd,Lotos,Leszek,Kuzaj,rozbil,Skode,Fabie,na,odcinku,testowym,41996.html
teraz to już na pewno nie przyjmie zaproszenia na kręcioła, bo odczyta jako podtekst :-D
O 13:30 jutro Kobylec, wezmę młodego i jadziem z Civiciem, będe miał jeszcze 2 m-ca wolne jakby co, tzn jak będzie lało nie jade, bo młody ledwo co wyzdrowiał.
Wie ktoś gdzie tam jest biuro rajdu? Z Majewskim bym się rozmówić chciał.
http://rallyonline.pl:84/ft.php?idg=4792&odswiezanie=&pg_[go]=3&pg_[go]=4
Vivaldi
biuro bedzie na rynku kolo szkoly jak zawsze jutro parasole bedom poczebne na 100% ;d
biuro rajdu jest w szkole za rynkiem. tam gdzie dawniej byla komasacja na krakowskim