Forum » Wolne Myśli

Archiwum X

  • 27 gru 2011

    Na zachodzie po 22.00 świeci duża gwiazda przez 5 sekund i znika. Może to SATELITA .

    Cytuj
  • 30 gru 2011

    i tak prawda wyjdzie na jaw :)

    http://antymaterialny.nowyekran.pl/post/46072,chemtrails

    Dosiego 2012 roku !

    Cytuj
  • 14 sty 2012
    Cytuj
  • 15 sty 2012
    Cytuj
  • 15 sty 2012

    fakty -fakty mnóstwo czytania - ale warto polecam :)
    http://davidicke.pl/forum/chemtrails-smugi-chemiczne-t113.html

    Cytuj
  • 10 lut 2012

    To jest dopiero archiwumX woz Molldera http://www.poboczem.pl/fotosy/zdjecie,iId,501238 . Myslenicki agrotuning na pierwszej stronie Interii.

    4 Cytuj
  • 11 lut 2012

    nano chemtrails w Niemczech potwierdzone i zbadane
    http://www.youtube.com/watch?v=ptEsWKKA9BI&feature=player_embedded #!

    3 Cytuj
  • 21 mar 2012

    Co Wy macie z tym chemtrails? 500 lat temu ludzie zapadali na dziwne choroby i wyrzucało się ich z osad jako "nieczystych", 200 lat temu ludzie zapadali na dziwne choroby i mówiło się, że to kara Boga.
    Teraz ludzie zapadają na dziwne choroby i mówi się, że to Rząd amerykański zrzuca chemie z przyczepionych do samolotów pasażerskich pojemników w tajemnicy przed całym światem i miliony prostych mechaników pracujących w hangarach firm lotniczych utrzymuje to w tajemnicy.... To już bardziej realne opcje przedstawiłem na początku tej wypowiedzi.
    Można wiele zarzucić oligarchom bankowym, rządowi itd... Ale wszyscy oddychamy wspólnym powietrzem, ktoś kto je zatruwa, zatruwa też siebie. Obojętne czy jest prezydentem, miliarderem zza kurtyny, mechanikiem na lotnisku czy jakimkolwiek innym obywatelem

    Cytuj
  • 21 mar 2012

    [quote=gość: uniform] Co Wy macie z tym chemtrails? 500 lat temu ludzie zapadali na dziwne choroby i wyrzucało się ich z osad jako "nieczystych", 200 lat temu ludzie zapadali na dziwne choroby i mówiło się, że to kara Boga.Teraz ludzie zapadają na dziwne choroby i mówi się, że to Rząd amerykański zrzuca chemie z przyczepionych do samolotów pasażerskich pojemników w tajemnicy przed całym światem i miliony prostych mechaników pracujących w hangarach firm lotniczych utrzymuje to w tajemnicy.... To już bardziej realne opcje przedstawiłem na początku tej wypowiedzi.Można wiele zarzucić oligarchom bankowym, rządowi itd... Ale wszyscy oddychamy wspólnym powietrzem, ktoś kto je zatruwa, zatruwa też siebie. Obojętne czy jest prezydentem, miliarderem zza kurtyny, mechanikiem na lotnisku czy jakimkolwiek innym obywatelem [/quote]

    poszukaj i przeanalizuj info. nt. chemtrais - wystarczy przeanalizować kilka linków i wtedy zrozumiesz .
    Zastanów się czym żywią się "elyty" a czym zwykły zjadacz chleba . I jeszcze jedno chemtrais rozpylają najczęściej samoloty wojskowe .

    Cytuj
  • 31 mar 2012
    Cytuj
  • 13 maj 2012

    Oficjalnie się do tego już przyznali

    Źródło: http://katerina.nowyekran.pl/post/61678 ... chemtrails

    Oficjalne stanowisko administracji waszyngtońskiej w sprawie chemtrails
    ZACHOWAJ ARTYKUŁ POLEĆ ZNAJOMYM

    Wreszcie mamy oficjalne stanowisko administracji waszyngtońskiej w sprawie chemtrails.

    Jak zwykle w przypadku kłamstw i matactw światowej „elity” psychopatów, wszelkie doniesienia o ich zgubnych dla ludzkości działaniach, podciągane są najpierw pod „teorie spiskowe”. Przychodzi jednak wcześniej czy później chwila prawdy i okazuje się, że to co nazywano „teoriami spiskowymi”, potwierdza się jako fakt oczywisty i namacalny. Teraz już, kiedy duża część populacji światowej zauważyła, że na niebie dzieją się dziwne rzeczy, to już nie stukają się w czoło i nie mówią, że ludzie wyimaginowali sobie jakieś opryski chemiczne i że mają urojenia, a widoczny na niebie syf, to zwykłe smugi kondensacyjne. Teraz administracja Obamy jawnie i bezczelnie przyznaje się do oprysków, twierdząc, że są one dla dobra ludzkości. Zmiana taktyki?

    Następny mędrzec administracji waszyngtońskiej John Holdren(ten psychopata na fotce głównej), doradca Obamy ds nauki,stwierdził, że opryski chemiczne służą „wielkiej sprawie”, gdyż w jego chorym mniemaniu, mają ustabilizować pogodę w odniesieniu do globalnego ocieplenia. Tak drodzy Państwo, te opryski, to część ich tzw geo-inzynierii, nowej dziedziny „wiedzy”.

    Holdren bezczelnie twierdzi, że opryski, będące składową geo-inzynierii, mają służyć schładzaniu planety. Tymczasem rzetelni naukowcy twierdzą, że ziemia w sposób naturalny sama się schładza i że właśnie teraz obserwujemy raczej jej schładzanie niż ocieplanie. Ale co tam, Holdren wespół zespół z takimi jak on kłamcami, wie lepiej. Przecież musi być pretekst do handlowania powietrzem i zbijaniu na tym „biznesie” krociowych zysków”. Jest to, jak już wiemy, doskonały pretekst do wprowadzenie kolejnego bezprawnego podatku węglowego, z powodu „nadmiernej emisji Co2 do atmosfery”

    Kłamca Holdren posuwa się w swoich rozważaniach do granic totalnego absurdu i fantasmagorii, uważając, że proces uwalniania cząstek, takich metali ciężkich, jak: bar, magnez, aluminium, nano-włókna i inne substancje chemiczne, jest wręcz czymś zbawiennym, jako, że to pozwala odbija światło słoneczne z dala od Ziemi. Nie dość, że nie widzi szkodliwości rozpryskiwania tego chemicznego gówna, mega szkodliwego na organizmy ludzkie, to jeszcze w ten sposób chce zasłaniać słońce, abyśmy nie poczuli jego naprawdę zdrowotnego i zbawiennego wpływu. Jednym słowem jego demagogia i bezczelność sięgnęły zenitu.

    Oczywiście wtórują mu w tym mega oszustwie wielkie organizacje, takie, jak chociażby Council on Foreign Relations (CFR). Ta oszukańcza organizacja opublikowała w swojej gazecie firmowej „Council of Foreign Relations Journal”artykuł, w którym wręcz wychwala stosowanie metali ciężkich w atmosferze, jako jeden ze sposobów walki z globalnym ociepleniem, które notabene jest czystą fikcją. To trzeba mieć tupet.

    Jest już chyba tajemnica Poliszynela, że zmiany klimatu wytworzone przez działalność człowieka, to kłamstwo promowane przez światowe elity i panel ONZ IPCC, kłamstwo narzucane populacji świata. Naukowcy na całym świecie doszli do wniosku, że to słońce nagrzewa nie tylko naszą planetę ale również i wszystkie inne planety w naszym układzie.

    Na dodatek, wielu niezależnie myślących, cudownych i mądrych lekarzy, zwraca uwagę na fakt, że te opryski i cała ta ich geo-inzynieria klimatyczna, jest okropnie szkodliwa dla zdrowia w dłuższej perspektywie i że między innymi, na skutek takiego przez nich zanieczyszczania powietrza metalami ciężkimi, ludzie coraz częściej zapadaja na dziwne i niewyjaśnione choroby oraz stają się ofiarami tzw chorób cywilizacyjnych XXI wieku. Narodowy Instytut Zdrowia [w USA] uznał, że geo-inżynieria jest bezpośrednio odpowiedzialna za stwierdzenie obecności neurotoksyn w ludzkiej krwi, płucach, a także za powodowanie całego szeregu neurotoksycznych warunków, takich jak stwardnienie rozsiane.
    Jakim to trzeba więc być hipokrytą, blagierem i demagogiem, aby uznawać szkodliwość dwutlenku węgla, jednocześnie gloryfikując metale ciężkie, które są powodem najcięższych chorób, jako coś zbawiennego dla zdrowia.

    Oczywiście zdanie naukowców i lekarzy, którzy ośmielają się mówić prawdę, nic dla Holdrena nie znaczy. Ten psychopatyczny maniak i oszust alarmuje i wręcz grozi, że jeśli „globalne ocieplenie” nie zostanie spowolnione na czas, to nie da się już powrócić do wyimaginowanego "Punktu zwrotnego". Jednym z twierdzeń jest to, że lód całkowicie stopi się w Arktyce, choć naukowcy pokazują, że jest to ewidentnie nieprawdziwe.

    Twierdzi on, że emisje CO2, które sa dziełem ludzi, odpowiadaja za susze, niedobory żywności i podnoszenie się poziomu mórz, wraz z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi jakich jesteśmy świadkami. Zapomniał chyba biedny kłamca o istnieniu HAARP-a, który równolegle jest eksploatowany aż nadmiernie dla utrzymania tego globalnego oszustwa.

    Tymczasem badania przeprowadzone na Uniwersytecie Syracuse stwierdziły, że zmiany klimatu są naturalne i nie są spowodowane przez człowieka. Naukowcy przebadali cykle temperatur Ziemi ostatnich 1000 lat aż do teraz i odkryli że:
    • Ziemia tak naprawdę się ochładza
    • Lód na Arktyce nie topi się
    • CO2 nie jest przyczyną ekstremalnych zmian pogodowych, których jesteśmy świadkami.

    Holdren jest oczywiście jednym z pionków, używanych do promowania tego mega globalnego oszustwa, ale nie jest osamotniony w upowszechnianiu tej mistyfikacji. Również Amerykańskie Towarzystwo Meteorologiczne opracowuje właśnie deklarację polityczną, która będzie potwierdzać to kłamstwo, mówiąc, że:

    "rozsądne jest rozważenie potencjału geo-inżynierii, by zrozumieć jej ograniczenia i uniknąć nierozsądnego wdrażania."

    Robert Socolow, naukowiec Princeton, powiedział Narodowej Akademii, że geo-inżynieria powinna być łatwo wykonalną i realną opcją w przypadku dramatycznego pogorszenia się klimatu.

    Podczas gdy rzetelne naukowe dane wskazują, że CO2 nie jest problemem, są nadal ignorowane. Geo-inżynieria sama w sobie jest rażąco niekorzystna dla atmosfery i jest bezpośrednią przyczyną poważnych zmian, jakich jesteśmy świadkami w ostatnich dziesięcioleciach.

    Zachęcam do obejrzenia ciekawego filmu na temat oszustwa geo-inzynierii i „globalnego ocieplenia”.
    Piszcie i mówicie dużo znajomym o tym globalnym oszustwie i poruszajcie niebo i ziemię w rozszyfrowywaniu i obnażaniu prawdziwego oblicza ich twórców, nawet gdyby to był własny brat. Kłamstwo należy tępić, zanim się rozprzestrzeni i stanie się uznane jako prawda. Tak robią Ci psychopaci od stuleci i pora przerwać ich wszystkie mega przekręty i obnażyć ich prawdziwe oblicze, tym bardziej, że te kłamliwe hieny, zgodnie z deklaracją co do celu Obamy, maja „ambitne” plany przeforsowania tego mega oszustwa i rzekomo dążą do obcięcia o 20% emisji gazów cieplarnianych do 2020 r. i 80% do roku 2050, tym samym zmierzając do obłożenia nas następnymi uciążliwymi podatkami, które pójdą do kieszeni tych złodziei.

    Dużą rolę w promowaniu tego mega oszustwa odgrywa Klub Rzymski. Dlatego w następnym artykule napisze o Klubie Rzymskim oraz przybliżę sylwetki naszych polskich działaczy tego Klubu. Musimy poznawać i pamiętać nazwiska ludzi, którzy z uporem godnym maniaka i z ogromnym zapałem, służą niszczeniu ludzkości i jeszcze za to biorą niemałe pieniądze. Czyżby nie wiedzieli biedni w jakim mega przekręcie uczestniczą?

    2 1 Cytuj
  • 13 maj 2012

    ważne - potwierdzam
    http://zatruteniebo.wordpress.com/

    Cytuj
  • 3 paź 2012

    http://konflikty.wp.pl/kat,1020223,title,Amerykanska-armia-rozpylala-radioaktywne-czasteczki-nad-miastami-w-USA,wid,14975098,wiadomosc.html?ticaid=1f463

    Amerykańska armia rozpylała radioaktywne cząsteczki nad miastami w USA?

    Lisa Martino-Taylor poświęciła dużą część własnego życia na udowodnienie, że rząd Stanów Zjednoczonych eksperymentował na swoich obywatelach, rozpylając substancje chemiczne z dodatkiem radioaktywnych cząsteczek. Ostatnio Amerykanka z St. Louis przybliżyła wyniki wieloletniego śledztwa na antenie lokalnej stacji telewizyjnej KSDK.

    Martino-Taylor, która wykłada socjologię na University of Missouri, twierdzi, że w latach 50. i 60. rząd federalny przeprowadzał eksperymenty na nieświadomych mieszkańcach St. Louis i kilku innych miast. Według niej, armia posłużyła się w swoich badaniach mieszanką siarczku cynku i siarczku kadmu z dodatkiem cząsteczek radioaktywnych.

    Amerykańscy wojskowi wiele lat temu przyznali, że rzeczywiście rozpylali substancje chemiczne w ramach operacji LAC (Large Area Coverage). Jej celem miało być zbadanie zasięgu ewentualnego ataku biologicznego ze strony ZSRR. Jednak armia nigdy nie przyznała się do stosowania jakichkolwiek radioaktywnych materiałów, na co wskazuje śledztwo Martino-Taylor.

    Według jej raportu substancje chemiczne do eksperymentów w St. Louis były dostarczane przez już nieistniejącą firmę US Radium. Korporacja wpadła w kłopoty po wielu pozwach własnych pracowników, narażonych na działanie materiałów radioaktywnych zawartych we fluorescencyjnych farbach, które produkowali.

    - Wykryto, że US Radium było odpowiedzialne za wyprodukowanie farby z domieszką materiałów radioaktywnych, co doprowadziło do śmierci wielu młodych kobiet, które stosowały ją przy produkcji fluorescencyjnych tarcz w zegarkach - mówiła Martino-Taylor w stacji KDSK. Co więcej, informacje pozyskane przez nią na podstawie Freedom of Information Act, potwierdzają, że mieszanka "FP2266" US Radium, która była przyczyną śmierci i chorób pracowników firmy, była również stosowana w St. Louis.

    Martio-Taylor dowodzi, że eksperymenty wojskowe przeprowadzano głównie w ubogich dzielnicach, w których umieszczano rozpylacze substancji na dachach budynków i w samochodach. Z kolei w podobnych eksperymentach w Teksasie stosowano samoloty.

    Jak poinformowała internetowa gazeta "STL Beacon", senatorzy ze stanu Missouri oficjalnie poprosili armię o przedstawienie szczegółów dotyczących wpływu na zdrowie mieszkańców oraz wyjaśnienie obecności radioaktywnych cząsteczek.

    ______
    komentarze pod artykułem:

    To teraz nad Polską od Gdańska codziennie rozpylają aluminium i inne świństwa. STOP CHEMTRAILS nad POLSKĄ. Zestrzelić samoloty ze śmiercionośną toksyczną substancją, ujawnić i ukarać winnych, żądać odszkodowań od sprawców.

    Dlaczego Polacy są tak agresywni i tacy mało inteligentni ? Czy to przez "chemtrails" ? Czasami obserwuję niebo i dziesiątki odrzutowców ,dziwne kryzys ,a lotów więcej . Czasami jest smuga za samolotem czasami nie , czasami przez chwile nie ma po jakimś czasie znów za samolotem się ciagnie długi bały warkocz dziwnego dymu ( miałby na chwile wyłączyć silnik ?) .To chyba jednak prawda ,że nas trują z góry. To tak jakby zemsta masonów na naszym narodzie za to ,że wydaliśmy na świat Papieża.

    Popatrzcie na własne niebo! Niemal codziennie bez naszej zgody rozpylane są substancje niewiadomego pochodzenia! Dodoam tylko, że co 4 z Was umrze na raka! Depolpulacja trwa!

    Bandyci z NWO i ich rezydentura w Polsce PO też to robią przykładem gdzie rozpyla sie aluminium jest Wrocław

    A nasi wybrańcy narodu milczą, pewnie dostali szczepionki

    Jako kolejna osoba napisze o "chemtrailsach". Po pierwsze, czemu nie bada się skażenia powietrza pod kątem aluminium i baru ? w całej Europie i Stanach stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych limitów o KILKADZIESIĄT TYSIĘCY PROCENT. Dobrze słyszycie - kilkadziesiąt tysięcy procent ponad normę. Smugi za samolotoami - nie próbujcie sobie wmawiać, że to para wodna, para wodna może utrzymywać się kilka-kilkanaście minut, to wisi nad niebem KILKANAŚCIE GODZIN. Redukcja populacji w toku ... Powiedzcie mi, czemu przed przystąpieniem Polski do Unii i otwarcia naszej strefy powietrznej na zdjęciach nie znajdziecie tych smug ? Z dnia na dzień nagle samoloty zaczęły "inaczej" się zachowywać ?

    STOP CHEMTRAILS !!! NIE TRUJCIE LUDZI NAD POLSKĄ - ZATRUTA WARSZAWA ZATRUTE POMORZE !!!! ZAPOMNIJCIE O NIEBIESKIM NIEBIE !!!

    Cytuj
  • 4 paź 2012

    Inżynieria pogodowa - Geoinżynieria klimatu Sztuczna modyfikacja pogody i klimatu

    Guardian powołuje się na 60-str. raport, który ujawnia między innymi, że personel woj. był tak przeszkolony, aby ludziom którzy wnikają w sprawę mówić, że to co robi wojsko jest częścią projektów badawczych zw. z pogodą i zanieczyszczeniami powietrza
    więcej:http://paweltonderski.nowyekran.pl/post/75772,inzynieria-pogodowa-geoinzynieria-klimatu-sztuczna-modyfikacja-pogody-i-klimatu

    Cytuj
  • 31 paź 2012

    Wszystkie media masowego przekazu epatują zdjęciami ze wschodniego wybrzeża USA. Ogromny huragan raz słabnie raz zyskuje na sile a jego ścieżka wygląda tak jakby ktoś przy niej majstrował. Nic dziwnego, że pojawiły się od razu doniesienia, że jego skala jest tak wielka dzięki geoinżynierii. Jako metody wpływania na żywioł wskazano HAARP i zrzuty chemtrails.
    WIĘCEJ NA:
    http://innemedium.pl/wideo/haarp-chemtrails-mogly-zostac-uzyte-w-celu-manipulacji-huraganem-sandy

    1 1 Cytuj

Odpowiedz