Forum » Wolne Myśli

Dobry żart tynfa wart

  • 30 paź 2013

    Przyszła baba do lekarza i weszła pod biurko.
    A lekarz:
    długo pani nie pociągnie, bo wychodzę.

    5 11 Cytuj
  • 30 paź 2013

    Idzie Jaś z Małgosą przez las
    i Jaś pyta Małgosię, czy mu się odda
    a Małgosia:
    prosił, prosił aż uprosił.

    6 8 Cytuj
  • 30 paź 2013

    co ma górnik po śmierci? dwa dni wolnego i znowu pod ziemię he he

    4 8 Cytuj
  • 30 paź 2013

    A co pozostaje wdowie po górniku..........?
    wyrąbany przodek.

    3 10 Cytuj
  • adzygmunt 1 lis 2013

    bono, zapomniałeś o karcie górniczej

    1 4 Cytuj
  • 13 lis 2013

    Ksiądz do księdza:
    Muszę pospieszyć się z tą mszą, bo chcę zabrać dziecko z przedszkola przed czwartą.
    Które dziecko? -pyta drugi ksiądz.
    A, którekolwiek.

    4 11 Cytuj
  • adzygmunt 9 gru 2013

    Pukanie do bram Raju. Otwiera Święty Piotr.
    Przed nim piłkarz polskiej reprezentacji.
    - Ktoś ty? - Pyta Święty Piotr.
    - Jestem piłkarzem Polskiej reprezentacji!
    - To jak trafiłeś do bramy?

    10 2 Cytuj
  • 10 gru 2013

    Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
    - Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
    - Co się stało? Napadli go?
    - Nie, on nieprawidłowo zaparkował.

    5 5 Cytuj
  • 10 gru 2013
    adzygmunt napisał/a:

    Pukanie do bram Raju. Otwiera Święty Piotr.
    Przed nim piłkarz polskiej reprezentacji.
    - Ktoś ty? - Pyta Święty Piotr.
    - Jestem piłkarzem Polskiej reprezentacji!
    - To jak trafiłeś do bramy?

    ha ha dobre:)

    2 2 Cytuj
  • adzygmunt 13 gru 2013

    - Dzień dobry, czy to Radio Z?
    - Tak.
    - I wszyscy mnie teraz słyszą?
    - Tak. Jest Pani na antenie.
    - W supermarketach i sklepach też mnie słyszą?
    - Zapewne tak.
    - No dobrze. ROMAN NIE KUPUJ MLEKA! MATKA KUPIŁA!

    13 2 Cytuj
  • adzygmunt 15 gru 2013

    Przejeżdża Jaś na rowerze koło kościoła. Ksiądz wychodzi i mówi do Jasia: Wejdź do kościoła i się pomódl.
    Jaś: A co będzie z rowerem?
    Ksiądz: Duch Święty go popilnuje.
    Jaś wchodzi do kościoła: W Imię Ojca i Syna. Amen.
    Ksiądz: A gdzie Duch Święty?
    Jaś: Pilnuje roweru.

    10 1 Cytuj
  • 15 gru 2013

    Policja, słucham?
    - Panie władzo, od dłuższego czasu mam problem z grupą bandziorów. Co tylko zarobię jakieś pieniądze część mi zabierają. Zostawiają marne grosze na życie, a ostatnio grożą, że będą zabierać jeszcze więcej. Nie mam już siły, proszę coś z tym zrobić.
    - Ma pan jakieś ich dane, nazwiska?
    - Nie znam wszystkich, ale do swojego przywódcy mówią Panie Premierze

    14 1 Cytuj
  • adzygmunt 15 gru 2013

    Niewinny żart o powidłach.
    Po widłach zostają dziury w plecach!

    2 1 Cytuj
  • 16 gru 2013
    1 1 Cytuj
  • 25 sty 2014

    Ankieta

    "Proszę szczerze odpowiedzieć na pytanie, jak pani/pana - zdaniem, należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu krajach na świecie?"
    Ankieta okazała się totalna porażką, ponieważ:
    1. W Afryce - nikt nie wiedział, co to jest żywność.
    2. We Francji - nikt nie wiedział, co to jest szczerze.
    3. W Europie Zachodniej - nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
    4. W Chinach - nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
    5. Na Bliskim Wschodzie - nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
    6. W Ameryce Południowej - nikt nie wiedział, co to znaczy proszę.
    7. W Ameryce Północnej - nikt nie wiedział, ze są jeszcze jakieś inne kraje.
    8. W Europie Wschodniej - powiedzieli, ze nic nie będą wypełniali dopóki ankieter z nimi nie wypije, a jak wypił, to dostał w mordę, bo wyglądał na Niemca.

    12 Cytuj
  • adzygmunt 25 sty 2014

    Blondynka pyta: Jak się nazywa w łyżce to co jest w dole rączki?

    4 Cytuj
  • adzygmunt 17 lut 2014

    - Dlaczego stopę Justyny Kowalczyk prześwietlono dopiero w Soczi?
    - Bo w Polsce miała termin na wrzesień...2014 r.

    9 1 Cytuj
  • 20 lut 2014

    Pewien żonaty facet, przez kilka lat miał kochankę, Włoszkę. Pewnej nocy oświadczyła mu, że jest w ciąży.
    On, nie chcąc zrujnować swojej reputacji i małżeństwa, dał jej sporą sumę pieniędzy, aby wyjechała do Włoch i tam urodziła dziecko, aby uniknąć skandalu. Zaproponował również płacenie alimentów do 18 roku życia na dziecko.
    Ona się zgodziła, ale spytała:
    - Jak mam przesłać ci wiadomość, kiedy dziecko się urodzi?
    - Aby utrzymać wszystko w sekrecie, wyślij mi pocztówkę na mój adres domowy, z jednym tylko słowem: "spaghetti", wtenczas zacznę słać Ci alimenty na utrzymanie dziecka.
    I wyjechała.
    Po około 9 miesiącach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu żona mówi:
    - Dostałeś jakąś bardzo dziwną kartkę pocztową, nic nie rozumiem co to za kartka.
    Maż na to:
    - Daj mi tę kartkę, zobaczę co to?
    Żona dała mężowi kartkę bacznie go obserwując. Mąż zaczął czytać pocztówkę, zbladł jak ściana i... zemdlał.
    Na kartce było napisane:
    "Spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti. Trzy porcje z kulkami mięsnymi, dwie bez. Wyślij więcej sosu!"

    10 1 Cytuj
  • Andrzej 21 lut 2014

    Bajka z morałem:

    J a n K a z i m i e r z S i w e k
    „ŚPIĄCY KOPCIUSZEK”
    /z cyklu „CICHOBAJKI POLSKIE”/

    Pewna rozwódka dosyć puszysta
    Nie miała męża, rzecz oczywista
    Lecz miała za to dwie głupie córki
    Co malowały ciągle pazurki

    Nie myły garów, nie słały łóżka
    Wiec wynajęły sobie Kopciuszka
    Była to całkiem-całkiem dzieweczka
    Figurka owszem, biuścik czwóreczka

    Kopciuszek często przycinał oko
    Bo krzywą cukru miał dość wysoką
    Wtedy Kopciuszka niewiasty wredne
    Kopały celnie w nocy i we dnie

    Raz w swojej willi wydawał party
    Sam król sedesów – Cichopuk Czwarty
    Bo Sedesowicz, syn Cichopuka
    Od lat dziewicy na żonę szukał

    A był to łysy przystojny młodzian
    W czarne gustowne dresy przyodzian
    - Słuchaj, Kopciuszku - rzekły babsztyle -
    Masz nam usmażyć z powietrza filet

    I trzy puszyste rozchichotane
    Wyszły na party w tiule ubrane
    Sen chwilę potem zmorzył Kopciuszka
    We śnie zjawiła się Dobra Wróżka

    Masz tu, Kopciuszku, niecałą stówkę
    Jedź na przyjęcie i weź taksówkę
    Nie dam ci więcej, bo nie mam kasy

    Takie na wróżki przyszły dziś czasy
    Wróć przed taryfą nocną, idiotko,
    Później drałować będziesz piechotką

    Tam na przyjęciu młody Cichopuk,
    Wyznał jej miłość, w takim był szoku
    Tutaj się wytnie sceny z prywatki
    Ze względu na was, kochane dziatki

    Ale do rzeczy. Wróćmy do chwili
    Kiedy Kopciuszek wybiega z willi
    Wersja dla dzieci o tym nie mówi
    Co tak naprawdę Kopciuszek zgubił.

    Zgubił on bowiem biegnąc z imprezki
    Czerwone stringi, w dodatku „eski”
    Papa Cichopuk wysłał nazajutrz
    Emisariuszy po całym kraju

    Żeby znaleźli jedną z dzieweczek
    Która pasuje do tych majteczek
    Tysiące panien doznało stresu
    Przy naciąganiu ciasnego desu

    Założyć stringów nie dały rady
    Bo wszystkie miały za tęgie wkłady
    Ale zdębieli emisariusze
    Kiedy założył stringi Kopciuszek

    Potem odbyło się weselisko
    Gdzie wielu gości upadło nisko
    Były prezenty i czek od papy
    I noc poślubna – całkiem od czapy

    Bo choć pan młody był nie wyżyty
    Śpiacy Kopciuszek spał jak zabity
    Teraz, dziewczęta, nadeszła pora
    Na cos mądrego, czyli na morał

    Niech was nie zwiedzie przykład Kopciuszka
    Kiedy wskoczycie komuś do łóżka
    Bo nie wystarczy gdzieś majtki zgubić
    By księcia z bajki zaraz poślubić.

    6 1 Cytuj
  • 1 mar 2014

    Idzie turysta i patrzy a baca pod krzakiem kuca
    -Baco co robicie?!-Pyta turysta
    -Sram nie widać?!-Odpowiada Baca
    -A spodnie?
    -Łooooo *************

    6 2 Cytuj
  • 29 maj 2014

    - Czarownicę spalić!
    - Ale ona taka piękna...
    - OK. Ale potem spalić!

    P.S.

    krowka123 napisał/a:

    Jeden z lepszych kawałów jakie ostatnio słyszałam

    krowka123, bądź tak dobra i chociaż jeden temat na Forum, pozostaw wolny od tego politycznego szamba.
    Dziękuję.

    8 1 Cytuj

Odpowiedz