" (...)Wszyscy mamy strachy, które paraliżują nasze marzenia i blokują drogę do szczęścia. Ludzie mają strach przed odrzuceniem, ponieważ wiele razy czuli się odrzuceni. Ludzie boją się straty, ponieważ już poznali smak straty i nie chcą jej więcej odczuwać. Ludzie mają poczucie gorszości, ponieważ tysiące razy nie wyrażali swojej prawdy i nie pokazywali innym jacy są naprawdę. (...)
Dobra informacja jest taka, że większość strachów nie jest prawdą. Tylko wydaje ci się, że są prawdą, ponieważ w nie uwierzyłeś. Włożyłeś w nie swoją wiarę. Służą one tylko do budowania mechanizmów obronnych. Mechanizmy te mają nas chronić przed nowymi ranami. Ale tylko ograniczają nasze życie i doświadczanie świata.
A tak w ogóle, jaki sens ma nakładanie zbroi na nie zagojoną ranę? Rana będzie się jątrzyć - zawsze gdy zbroja jej dotknie, lub zawsze jak będziesz robił jakiś ruch - odczujesz ból. Czy nie lepiej ranę zagoić? W naszej cywilizacji jednak nikt tego nie uczy. I tak idziemy przez życie starając się, aby nikt nie dotknął naszych ran, staramy się unikać bólu.
Kolejną dobrą informacją jest, że każdy człowiek jest w stanie zdobyć się na to, aby zmienić swoje życie w okowach strachu na życie wolnego człowieka, kierującego się miłością i odpowiedzialnością. (...)"
- Marcin Żarek "Droga serca"
Źródło: http://www.drogaserca.pl/index.php?module=Default&action=ContentController§ionId=253&articleId=73
"(...)Dostęp do bezwarunkowej miłości mamy w każdym momencie, poprzez zmianę przekonań, przekraczanie strachu, życie w chwili, odrzucenie kontroli i poddawanie się. (...)
To, jak udaje nam się żyć w bezwarunkowej miłości, jest odbite jak w lustrze w naszych związkach. Czy są one pełne strachu, czy też dominuje w nich miłość ze wszystkimi swoimi cechami i atrybutami. Bo cały świat zewnętrzny to tylko odbicie, projekcja tego co mamy w środku. Jeśli jesteśmy pełni miłości, światła i szacunku - widzimy to wszędzie wokół. Widzimy to w przyrodzie - kwiatach i drzewach, w pięknych krajobrazach i zwierzętach. Widzimy to w innych ludziach - w ich pięknie i niepowtarzalności. Wszystko jest ciągłością a separacja to tylko złudzenie stworzone przez umysł. Jeśli noszę w sobie miłość widzę to w oczach drugiego człowieka."
- Marcin Żarek "Droga serca"
Źródło: http://toltec.pl/artykuly/m_zarek_milosc.html
"(...)Biada temu, kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowań i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełnić swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie - bowiem zawsze dogania nas przeszłość - usłyszy głos własnego sumienia: "A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie."
Biada temu, kto usłyszy te słowa. Bo uwierzył w cuda, dopiero gdy magiczne chwile życia odeszły na zawsze."
- Paulo Coelho "Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłam i płakałam..."
"(...)Wielki problem małych ludzi
Co pomyśli o was ktoś
Uciec szybko do swej klatki
Tak, by się nie wydało coś
Cicho oddychać, cicho żyć
Niech nie wiedzą o was nic
(...)
Przymykacie czasem oczy
Czasem zamykacie usta
Lepiej jest się nie wychylać
Kartoteka będzie pusta
(...)
Boicie się krzyczeć
Boicie się milczeć
Boicie się marzyć
Boicie się śnić
Boicie się myśleć
Boicie się oddychać
Boicie się działać
Boicie się żyć
Boicie się umierać
Boicie się nie bać(...)"
"Nasza ludzka wspaniałość nie leży tak bardzo w możliwości zmienienia świata, jak bardzo w byciu zdolnym do zmienienia samych siebie."
Mahatma Gandhi
"Ludzie mający charakter postępują właściwie nie dlatego, że myślą, że zmienią przez to świat, lecz dlatego, że nie godzą się na to, by świat ich zmienił."
- Michael Josephson
"To ważne, bardzo ważne, by cząstkowo odchodziły stare struktury osobowości i powstawały nowe, lepsze. Bo przecież życie to ciągła zmiana, przemiany w duszy i na zewnątrz."
- Barbara Rosiek "Poganiacze chleba"
"(...)Rozwój polega nie tylko na budowaniu wyższych poziomów zachowania i postępowania, ale także na osłabianiu i rozbijaniu podstawowych sił impulsywnych, bez czego opisane tu tendencje nie mogłyby się rozwijać. Ten proces przejawia się i umacnia pod wpływem zespołu akcji przekształcających strukturę psychiczną, które ogólnie możemy nazwać instynktem rozwojowym. Człowiek stymulowany przez ten instynkt rozwija się w kierunku wyższego poziomu, ale odbywa się to - prawie z reguły - z równoczesnym osłabieniem i rozbiciem wąskich biologicznych tendencji i celów. Taka dezintegracja wskazuje, że siły instynktu rozwojowego są większe od sił prymitywnych. Instynkt rozwoju działa tutaj przeciw automatycznym, ograniczonym i prymitywnym siłom cyklu życiowego.
Czynność, która osłabia prymitywne grupy popędów, rozbija tym samym jedność struktury indywiduum. Jednostka ludzka rozwija się więc przez rozluźnienie lub utratę wewnętrznej spoistości i tendencje do budowy innej, wyższej struktury. Zatem instynkt rozwojowy stwarza możliwości rekonstrukcji struktury pierwotnej, ale już na wyższym poziomie, po jej uprzednim rozbiciu.(...)"
"Natura ludzka nie jest maszyną postawioną do wykonywania wyznaczonej pracy, lecz drzewem, które rośnie i rozwija się zgodnie z dążeniem sił wewnętrznych, które czynią ją żywą istotą."
- John Stuart Mill
"Ta myśl mnie boli - jest Ktoś, kto mi skrzydła rozwija. Jest Szczęście, co się ze mną mija i Nieszczęscie które mnie tuli."
- Stanisław Wyspiański
"Jedno tylko wydawało się nam obowiązkiem i losem: aby każdy z nas stał się w pełni samym sobą i tak całkowicie żył w zgodzie z istniejącym w nim zalążkiem natury i jej wolą, iżby niepewna przyszłość znalazła nas gotowymi na wszystko, cokolwiek nam przyniesie."
- Hermann Hesse
"Myślałem, że to wzniosły i piękny stan ducha, szlachetny i godny, nawet jeżeli unieszczęśliwia. A to jest organiczne, podłe i przejmująco organiczne. Tak może się czuć ktoś chory, ktoś kto wypił truciznę. Bo tak, jak ktoś, kto wypił truciznę, jest się gotowym na wszystko, w zamian za odtrutkę.[...]"
- Andrzej Sapkowski "Trochę poświęcenia"
"Z człowiekiem jest wszakże jak z drzewem. Im bardziej dąży ku wysokościom i jasnościom, tym silniej jego korzenie ciągną ku ziemi, w dół, w ciemność, głębię: w zło."
- Fryderyk Nietzsche "To rzekł Zaratustra"
"To był najpiękniejszy błękit mego życia: suchy, twardy i tak czysty, że zapierało oddech. Wychodziły z niego wolno ogromne anioły powietrza.
Aż nagle zobaczyłem gwóźdź, zardzewiały, wbity ukosem w niebo. Starałem się o tym zapomnieć. Daremnie, kątem oka wciąż zawadzałem o gwóźdź.
I co zostało z mego nieba? Błękit w sińcach."
- Zbigniew Herbert "Gwóźdź w niebie"
"W klasy gra się małym kamyczkiem, który należy popychać czubkiem buta. Elementy gry: chodnik, kamyczek, but i piękny rysunek kredą, najchętniej kolorową. Na górze jest Niebo, na dole jest Ziemia, trudno jest trafić kamyczkiem w Niebo, prawie zawsze źle się jakoś obliczy i kamyk wylatuje poza rysunek. Powoli jednak nabiera się zręczności koniecznej, by przechodzić z jednego kwadratu do drugiego, i któregoś dnia może się uda wyjść z Ziemi i przenieść kamyczek do samego Nieba. [...] Na nieszczęście, zanim ktokolwiek nauczy się przenosić swój kamyk do Nieba, nagle kończy się dzieciństwo i wpada się w książki, w lęk, w spekulacje na temat innego Nieba, do którego również trzeba umieć znaleźć drogę. A ponieważ skończyło się dzieciństwo, zapomina się, że aby się dostać do Nieba, potrzeba kamyczka i czubka buta."
_ Julio Cortázar "Gra w klasy"
"(...)Podział na ziemię i niebo
to nie jest właściwy sposób
myślenia o tej całości.
Pozwala tylko przeżyć
pod dokładniejszym adresem,
szybszym do znalezienia,
jeślibym była szukana.
Moje znaki szczególne
to zachwyt i rozpacz."
"Kiedy wychodziłam za niego za mąż, doprawdy, kochałam tylko jego. A teraz on wymaga, żebym kochała także jego guziki, oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! I drugie śniadania, o których szykowaniu zawsze zapominam zupełnie niechcący! Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku, rozumiesz? I ja mu powiedziałam, żeby poszedł do babuni. Piotr się wściekł. Mówi, że on nie ożenił się z babunią, tylko ze mną! Że to chyba rzeczywiście była pomyłka, bo babunia bardziej dba o niego niż ja! Że on też ma ambicję, i nie będzie latał z byle guzikiem do babuni wtedy, kiedy ja mogłabym przyszyć ten guzik bez żadnego gadania! Najgorsze jest to, że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością - trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem - miłość."
- Krystyna Siesicka "Przez dziurkę od klucza"
"Będąc we dwoje i sami, najbardziej odczuwamy pełnię wszystkiego. Miłość i przyjaźń... Trzeba tylko rozumieć, zawsze starać się rozumieć. Miłość? - Jak wszystko, tak i to wymaga pracy - zwyczajnej, codziennej. Nawet miłości nie można puszczać bez steru, na wiatr. Nic nie jest tak omylne, jak tak zwane "nieomylne instynkty"."
- Andrzej Bobkowski "Szkice piórkiem"
"Miłość to ucieczka do kraju, w którym jest tylko dwoje obywateli. Z zewnątrz wygląda to jak śmierć. Ludzie mogą do woli walić pięściami w ściany, ale nie mają szans, by znaleźć drzwi. Nikt nie jest w stanie odgadnąć, jak wygląda ukryty za wysokimi murami ogród."
- Janet Fitch "Pomaluj to na czarno"
" (...)Wszyscy mamy strachy, które paraliżują nasze marzenia i blokują drogę do szczęścia. Ludzie mają strach przed odrzuceniem, ponieważ wiele razy czuli się odrzuceni. Ludzie boją się straty, ponieważ już poznali smak straty i nie chcą jej więcej odczuwać. Ludzie mają poczucie gorszości, ponieważ tysiące razy nie wyrażali swojej prawdy i nie pokazywali innym jacy są naprawdę. (...)
Dobra informacja jest taka, że większość strachów nie jest prawdą. Tylko wydaje ci się, że są prawdą, ponieważ w nie uwierzyłeś. Włożyłeś w nie swoją wiarę. Służą one tylko do budowania mechanizmów obronnych. Mechanizmy te mają nas chronić przed nowymi ranami. Ale tylko ograniczają nasze życie i doświadczanie świata.
A tak w ogóle, jaki sens ma nakładanie zbroi na nie zagojoną ranę? Rana będzie się jątrzyć - zawsze gdy zbroja jej dotknie, lub zawsze jak będziesz robił jakiś ruch - odczujesz ból. Czy nie lepiej ranę zagoić? W naszej cywilizacji jednak nikt tego nie uczy. I tak idziemy przez życie starając się, aby nikt nie dotknął naszych ran, staramy się unikać bólu.
Kolejną dobrą informacją jest, że każdy człowiek jest w stanie zdobyć się na to, aby zmienić swoje życie w okowach strachu na życie wolnego człowieka, kierującego się miłością i odpowiedzialnością. (...)"
- Marcin Żarek "Droga serca"
Źródło: http://www.drogaserca.pl/index.php?module=Default&action=ContentController§ionId=253&articleId=73
"Czekanie sprawia ból. Zapomnienie sprawia ból. Lecz nie móc podjąć żadnej decyzji jest najdotkliwszym cierpieniem."
- Paulo Coelho
"I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką."
- Paulo Coelho
"Kochać jest rzeczą bardzo trudną, ponieważ jest to długa walka człowieka, którą to on powinien wygrać."
- Michel Quoist "Rozmowy o miłości"
"(...)Dostęp do bezwarunkowej miłości mamy w każdym momencie, poprzez zmianę przekonań, przekraczanie strachu, życie w chwili, odrzucenie kontroli i poddawanie się. (...)
To, jak udaje nam się żyć w bezwarunkowej miłości, jest odbite jak w lustrze w naszych związkach. Czy są one pełne strachu, czy też dominuje w nich miłość ze wszystkimi swoimi cechami i atrybutami. Bo cały świat zewnętrzny to tylko odbicie, projekcja tego co mamy w środku. Jeśli jesteśmy pełni miłości, światła i szacunku - widzimy to wszędzie wokół. Widzimy to w przyrodzie - kwiatach i drzewach, w pięknych krajobrazach i zwierzętach. Widzimy to w innych ludziach - w ich pięknie i niepowtarzalności. Wszystko jest ciągłością a separacja to tylko złudzenie stworzone przez umysł. Jeśli noszę w sobie miłość widzę to w oczach drugiego człowieka."
- Marcin Żarek "Droga serca"
Źródło: http://toltec.pl/artykuly/m_zarek_milosc.html
"Miłość niespełniona to specyficzny rodzaj nienawiści. Miejmy się na baczności przed jej ofiarą - myślącym samotnikiem."
- Hagiwara Sakutaro
"(...)Biada temu, kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowań i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełnić swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie - bowiem zawsze dogania nas przeszłość - usłyszy głos własnego sumienia: "A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie."
Biada temu, kto usłyszy te słowa. Bo uwierzył w cuda, dopiero gdy magiczne chwile życia odeszły na zawsze."
- Paulo Coelho "Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłam i płakałam..."
Przestroga dla pyskaczy
Nim język puścisz w taniec,
Załóż na mordę. . . kaganiec.
(Jan Sztaudynger)
"(...)Wielki problem małych ludzi
Co pomyśli o was ktoś
Uciec szybko do swej klatki
Tak, by się nie wydało coś
Cicho oddychać, cicho żyć
Niech nie wiedzą o was nic
(...)
Przymykacie czasem oczy
Czasem zamykacie usta
Lepiej jest się nie wychylać
Kartoteka będzie pusta
(...)
Boicie się krzyczeć
Boicie się milczeć
Boicie się marzyć
Boicie się śnić
Boicie się myśleć
Boicie się oddychać
Boicie się działać
Boicie się żyć
Boicie się umierać
Boicie się nie bać(...)"
- Dezerter "Tchórze"
Żeby schudnąć trzeba dużo wcześniej wstać...OD STOŁU! /z netu/
"Nasza ludzka wspaniałość nie leży tak bardzo w możliwości zmienienia świata, jak bardzo w byciu zdolnym do zmienienia samych siebie."
Mahatma Gandhi
"Ludzie mający charakter postępują właściwie nie dlatego, że myślą, że zmienią przez to świat, lecz dlatego, że nie godzą się na to, by świat ich zmienił."
- Michael Josephson
"To ważne, bardzo ważne, by cząstkowo odchodziły stare struktury osobowości i powstawały nowe, lepsze. Bo przecież życie to ciągła zmiana, przemiany w duszy i na zewnątrz."
- Barbara Rosiek "Poganiacze chleba"
"(...)Rozwój polega nie tylko na budowaniu wyższych poziomów zachowania i postępowania, ale także na osłabianiu i rozbijaniu podstawowych sił impulsywnych, bez czego opisane tu tendencje nie mogłyby się rozwijać. Ten proces przejawia się i umacnia pod wpływem zespołu akcji przekształcających strukturę psychiczną, które ogólnie możemy nazwać instynktem rozwojowym. Człowiek stymulowany przez ten instynkt rozwija się w kierunku wyższego poziomu, ale odbywa się to - prawie z reguły - z równoczesnym osłabieniem i rozbiciem wąskich biologicznych tendencji i celów. Taka dezintegracja wskazuje, że siły instynktu rozwojowego są większe od sił prymitywnych. Instynkt rozwoju działa tutaj przeciw automatycznym, ograniczonym i prymitywnym siłom cyklu życiowego.
Czynność, która osłabia prymitywne grupy popędów, rozbija tym samym jedność struktury indywiduum. Jednostka ludzka rozwija się więc przez rozluźnienie lub utratę wewnętrznej spoistości i tendencje do budowy innej, wyższej struktury. Zatem instynkt rozwojowy stwarza możliwości rekonstrukcji struktury pierwotnej, ale już na wyższym poziomie, po jej uprzednim rozbiciu.(...)"
- Kazimierz Dąbrowski "Dezintegracja pozytywna"
http://www.survival.infocentrum.com/s/notatki/dezintegracja_pozytywna_dabrowski.pdf
"Natura ludzka nie jest maszyną postawioną do wykonywania wyznaczonej pracy, lecz drzewem, które rośnie i rozwija się zgodnie z dążeniem sił wewnętrznych, które czynią ją żywą istotą."
- John Stuart Mill
"Ta myśl mnie boli - jest Ktoś, kto mi skrzydła rozwija. Jest Szczęście, co się ze mną mija i Nieszczęscie które mnie tuli."
- Stanisław Wyspiański
"Jedno tylko wydawało się nam obowiązkiem i losem: aby każdy z nas stał się w pełni samym sobą i tak całkowicie żył w zgodzie z istniejącym w nim zalążkiem natury i jej wolą, iżby niepewna przyszłość znalazła nas gotowymi na wszystko, cokolwiek nam przyniesie."
- Hermann Hesse
"Myślałem, że to wzniosły i piękny stan ducha, szlachetny i godny, nawet jeżeli unieszczęśliwia. A to jest organiczne, podłe i przejmująco organiczne. Tak może się czuć ktoś chory, ktoś kto wypił truciznę. Bo tak, jak ktoś, kto wypił truciznę, jest się gotowym na wszystko, w zamian za odtrutkę.[...]"
- Andrzej Sapkowski "Trochę poświęcenia"
"Z człowiekiem jest wszakże jak z drzewem. Im bardziej dąży ku wysokościom i jasnościom, tym silniej jego korzenie ciągną ku ziemi, w dół, w ciemność, głębię: w zło."
- Fryderyk Nietzsche "To rzekł Zaratustra"
"Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca..."
/Antoine de Saint-Exupéry /
"Każdy nowy dzień zaczyna się głęboka nocą
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem,
nie gaś nigdy światła nadziei."
- Bob Dylan
"To był najpiękniejszy błękit mego życia: suchy, twardy i tak czysty, że zapierało oddech. Wychodziły z niego wolno ogromne anioły powietrza.
Aż nagle zobaczyłem gwóźdź, zardzewiały, wbity ukosem w niebo. Starałem się o tym zapomnieć. Daremnie, kątem oka wciąż zawadzałem o gwóźdź.
I co zostało z mego nieba? Błękit w sińcach."
- Zbigniew Herbert "Gwóźdź w niebie"
"W klasy gra się małym kamyczkiem, który należy popychać czubkiem buta. Elementy gry: chodnik, kamyczek, but i piękny rysunek kredą, najchętniej kolorową. Na górze jest Niebo, na dole jest Ziemia, trudno jest trafić kamyczkiem w Niebo, prawie zawsze źle się jakoś obliczy i kamyk wylatuje poza rysunek. Powoli jednak nabiera się zręczności koniecznej, by przechodzić z jednego kwadratu do drugiego, i któregoś dnia może się uda wyjść z Ziemi i przenieść kamyczek do samego Nieba. [...] Na nieszczęście, zanim ktokolwiek nauczy się przenosić swój kamyk do Nieba, nagle kończy się dzieciństwo i wpada się w książki, w lęk, w spekulacje na temat innego Nieba, do którego również trzeba umieć znaleźć drogę. A ponieważ skończyło się dzieciństwo, zapomina się, że aby się dostać do Nieba, potrzeba kamyczka i czubka buta."
_ Julio Cortázar "Gra w klasy"
"(...)Podział na ziemię i niebo
to nie jest właściwy sposób
myślenia o tej całości.
Pozwala tylko przeżyć
pod dokładniejszym adresem,
szybszym do znalezienia,
jeślibym była szukana.
Moje znaki szczególne
to zachwyt i rozpacz."
- Wiesława Szymborska "Niebo"
"Kiedy wychodziłam za niego za mąż, doprawdy, kochałam tylko jego. A teraz on wymaga, żebym kochała także jego guziki, oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! I drugie śniadania, o których szykowaniu zawsze zapominam zupełnie niechcący! Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku, rozumiesz? I ja mu powiedziałam, żeby poszedł do babuni. Piotr się wściekł. Mówi, że on nie ożenił się z babunią, tylko ze mną! Że to chyba rzeczywiście była pomyłka, bo babunia bardziej dba o niego niż ja! Że on też ma ambicję, i nie będzie latał z byle guzikiem do babuni wtedy, kiedy ja mogłabym przyszyć ten guzik bez żadnego gadania! Najgorsze jest to, że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością - trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem - miłość."
- Krystyna Siesicka "Przez dziurkę od klucza"
"Będąc we dwoje i sami, najbardziej odczuwamy pełnię wszystkiego. Miłość i przyjaźń... Trzeba tylko rozumieć, zawsze starać się rozumieć. Miłość? - Jak wszystko, tak i to wymaga pracy - zwyczajnej, codziennej. Nawet miłości nie można puszczać bez steru, na wiatr. Nic nie jest tak omylne, jak tak zwane "nieomylne instynkty"."
- Andrzej Bobkowski "Szkice piórkiem"
"Miłość to ucieczka do kraju, w którym jest tylko dwoje obywateli. Z zewnątrz wygląda to jak śmierć. Ludzie mogą do woli walić pięściami w ściany, ale nie mają szans, by znaleźć drzwi. Nikt nie jest w stanie odgadnąć, jak wygląda ukryty za wysokimi murami ogród."
- Janet Fitch "Pomaluj to na czarno"