Watażka Duda chce pogrążyć kraj w chaosie.
Już kierował groźby karalne w stronę posłów.
A tak na marginesie:
Proponuję zmienić ustawę związkową, która teraz ma tytuł: "związek wyżywi się sam" Jakie proponuję zmiany? oto one:
Członkowie związków najczęściej nie płacą składek to księgowa odsyła symboliczną złotówkę miesięcznie.
I tutaj mam wniosek Z tych składek wierchuszka związkowa niech dostaje pensje, biura, laptopy, telefony drukarki, samochody, obiady wyjazdowe, hotele,ubezpiecza się w ZUS i chodzi do POZ w swojej miejscowości a nie w klinice rządowej.
Zatem teraz jest tak, że za nasze pieniądze fundują nam atrakcję, która tylko im podnosi adrenalinę. Ja tylko tracę wiarę w ich czysto związkowe intencje!
Zobaczymy wówczas czego naprawdę chce górnik dołowy, kierowca zawodowy wszak ginie ich dużo więcej rocznie.
W Polsce dużo więcej ludzi jest pod "kreska socjalną", ale nie buntują kraju by się pogrążył w anarchii.
Uczciwej pracy, godnego zarobku. Ale trzynastki, czternastki, talonów w sklepach, deputatów węglowych ani im w głowie żądać!
Adz nigdy nie przepadałeś za Solidarnością więc dziwi mnie Twoja troska o związek .Reszta mnie nie dziwi typowy bełkot uczony dawniej na Wieczorowych Uniwersytetach Marksizmu i Leninizmu(tęskno do tych czasów?)Groźby karalne.watażka Duda itp stwierdzenia ,dobrze że mnie uczyli nauczyciele reprezentujący sobą pewne wartości a nie partyjni aparatczycy.Na stare lata siedzi człowiek przed telewizorem a potem wypisuje głupoty.Dużo zdrowia życzę.
Adz, nudno na emeryturce?
Może lepiej dla Ciebie zrobiłby spacer na świeżym powietrzu niż oglądanie komunistycznej telewizorni?
Potem lepiej się myśli, głupot się nie wypisuje...
Jakoś praca po 20 godzin tygodniowo przez 8 miesięcy w roku,urlopy zdrowotne ,mieszkania służbowe czy dofinansowanie do budowy domu jakoś nie przeszkadzało,zarobki niewiele mniejsze od górników jakoś nie przeszkadzały i nie przeszkadzają?Ale walka ludzi o godne życie drażni gdy się jest na solidnej emeryturce i nie musi myśleć się jak związać koniec z końcem.
Pan Kracy ma rację,proponuję spacerek zamiast TVN chociaż jest jeden rodzaj komórek których nie można wyćwiczyć na siłowni ani zdrowym stylem życia ani odżywkami.
Auuć się chłopu dostało. Nie lubię tzw "etatowych działaczy związkowych" a uważam że związki zawodowe są w naszym kraju bardzo potrzebne. Skąd Duda bierze kasę tego nie wiem (mam nadzieję ze ze związkowych składek, ludzie chcą to mu płacą i jest ok) niemniej jest część "działaczy" którym płacą pracodawcy (za pozorowane działanie nie za zwykłą pracę ) i to jest moim zdaniem patologia bo nie stoją za pracownikami tylko dłubią własne interesiki. Pchanie się do polityki też uważam za wielki minus związków (powinny wyrażać sprzeciw lub poparcie dla konkretnych ustaw a nie partii). Duda pulsuje u mnie właśnie za ów szantaż bo powiedzmy sobie szczerze to politycy powinni się bać nas pracowników i obywateli a nie odwrotnie. Ludzie "pod kreską " się nie buntują bo się po prostu boją , górnicy są bardzo dobrze zorganizowani i solidarni (zwrócił ktoś uwagę że owe strajki są nielegalne tzw. dzikie ?) i w tym ich siła. Życzę górnikom (oraz innym pracownikom kopalń, prócz oczywiście prezesów itp) jak najlepiej bo to ciężka robota ale mam nadzieję że pracownicy innych branż wezmą z nich przykład i się zorganizują.
Nagonka na etatowych działaczy związkowych jest wszędzie i wszystkich wrzuca się do jednego worka. Tutaj też. A czy wszyscy są jednakowi i jednakowo się zachowują (czytaj sprzedają)? Tylko jaki problem w tym, żeby się zapisać do związku i potem startować w wyborach na etat związkowca? Adzygmunt spróbuj, będziesz miał same przywileje o których piszesz. Och już Ci zazdroszczę. Może zacząłbyś w takiej Vistuli? Adzygmunt widzę, że jesteś dobrze poinformowany, to napisz gdzie członkowie związku nie płaca składek? Bo jeżeli płacą, a księgowa odsyła tylko złotówkę tzn. że księgowa z pracodawcą kradną pozostałą kwotę składki.
Maltesta 13, gdyby nie etatowi działacze związkowi to kto by kierował tymi pracownikami, którzy jeszcze mają odwagę upomnieć się o godną pracę i płacę? Pewno byłeś pod Vistulą. Tyko, że byłeś tam raz czy dwa, a przewodnicząca związku codzienne musi ryzykować i próbować rozwiązywać różne sprawy pracownicze. Myślisz , że takich ludzi którzy by ja zastąpili jest wielu? No może dobry byłby Adzygmut. Myślisz, że ona też ,,dłubie własne interesiki" bo jest etatowym działaczem związkowym? Związki i polityka to minus, ale w obecnej sytuacji to konieczność. Może kiedyś dojdzie do pewnych zmian i takich sytuacji nie będzie.
Nie mam zamiaru udowadniać że nie jestem wielbłądem. To tak na marginesie skoro krowka 123 i pan Kracy znacie mój życiorys, to dlaczego nie zgłosiliście mojej niecnej działalności do IPN?
Tym, którzy czytają a nie wiedzą kto jest autorem mogę przypomnieć że oczywiście nie sam ale tworzyłem myślenicką Solidarność.
Inna sprawa, że dla mnie związek to obrona praw pracowników, a nie polityka.
I nie zmienię zdania, że związkowcy powinni być utrzymywani ze składek.Wg zasady, im więcej członków tym większy wpływ do kasy, tym większa siła związku.
Ktoś tam napisał, że siedzę w ciepłych kapciach przed TV. Ależ tak, najchętniej oglądam seriale, Barwy Szczęścia, Klan, M jak Miłość. Wy nie? wątpię. Wypraszam sobie tylko ciepłe kapcie. Chłopa jak mówi powiedzenie "bierze od nóg" a mnie jeszcze nie i aż parzą mnie z gorąca!
To może dlatego mam się czym pochwalić co zrobiłem na emeryturze! A Panowi i panie co Wy?
A o tym jakie prawa mają działacze związkowi, czym ryzykują czym nie, kto im płaci pensje, kto utrzymuje biuro, wiecie sami lepiej więc ....co... etatowy związkowiec jest jeszcze społecznikiem czy może dbającym także o siebie obywatelem?
Pozdrawiam tych, którzy napluli mi do ogródka. Skoro brakło argumentów należało czym się wypowiedzieć!
Pozdrawiam adz.
Adz w 100 % Cię popieram. Za te słowa które padły Duda powinien mieć postawione zarzuty. Niech się weźmie do roboty i przestanie siać ciągłą destrukcję w tym kraju. Nic mądrego jeszcze nie wymyślił i nie zrobił poza promowaniem swojej pychy i arogancji.
A z górnikami najwyższy czas zrobić porządek. Zarabiają dużo lepiej niż inni chociaż pracują dużo mniej, a my wszyscy jeszcze do tego dopłacamy bo im się należy. Niech wytłumaczą sprzątaczce, która za minimalną krajową wychowuje trójkę dzieci i jeszcze dopłaca do górników. Ciekawe czy Duda spojrzy jej w oczy i przekona że tak musi być, bo jak nie to spalą kraj. Co za wstrętny typ!
Za komuny była propaganda typu dotacje , obecnie dopłacanie . Ludzie nie dajcie się ogłupiać , i skłócać między sobą do czego dąży PO, a to na nauczycieli, na lekarzy, teraz na górników . Co by tu jeszcze zlikwidować?????????????
Nagonka na etatowych działaczy związkowych jest wszędzie i wszystkich wrzuca się do jednego worka. Tutaj też. A czy wszyscy są jednakowi i jednakowo się zachowują (czytaj sprzedają)? Tylko jaki problem w tym, żeby się zapisać do związku i potem startować w wyborach na etat związkowca? Adzygmunt spróbuj, będziesz miał same przywileje o których piszesz. Och już Ci zazdroszczę. Może zacząłbyś w takiej Vistuli? Adzygmunt widzę, że jesteś dobrze poinformowany, to napisz gdzie członkowie związku nie płaca składek? Bo jeżeli płacą, a księgowa odsyła tylko złotówkę tzn. że księgowa z pracodawcą kradną pozostałą kwotę składki.
Maltesta 13, gdyby nie etatowi działacze związkowi to kto by kierował tymi pracownikami, którzy jeszcze mają odwagę upomnieć się o godną pracę i płacę? Pewno byłeś pod Vistulą. Tyko, że byłeś tam raz czy dwa, a przewodnicząca związku codzienne musi ryzykować i próbować rozwiązywać różne sprawy pracownicze. Myślisz , że takich ludzi którzy by ja zastąpili jest wielu? No może dobry byłby Adzygmut. Myślisz, że ona też ,,dłubie własne interesiki" bo jest etatowym działaczem związkowym? Związki i polityka to minus, ale w obecnej sytuacji to konieczność. Może kiedyś dojdzie do pewnych zmian i takich sytuacji nie będzie.
Mylisz trochę pojęcia (albo ja się nie dość jasno wyraziłem). Chodziło mi o typów raczej w większych zakładach gdzie zostają takimi urzędnikami po prostu a nie pracownikami. W Vistuli (byłej) i Trend Fashion (też byłej, bo obecnie zmienili nazwę) pani Mariola była przewodniczącą związku- należała jej się np. ochrona przed zwolnieniem ale nie była na związkowym etacie (czyli normalnie pracowała i dostawała kasę jako pracownik a nie za działalność związkową). Wielu etatowców po prostu siedzi w kieszeniach pracodawców, korzystają z tzw. przywilejów związkowych (służbowe komórki, miejsca na parkingach itd.) mają po prostu lepsze warunki i są uzależnieni od szefostwa więc jak w sytuacji np. konfliktu pracowników z dyrekcją mają bronić praw pracowniczych (znam parę historii gdzie sami działacze tłumili słuszne protesty) Związki i polityka to nie minus- Związki i partie polityczne to minus, w każdej sytuacji dzisiejsza nie jest kolejną wyjątkową.
Skarbek rację ma.
Podstawa zarządzania: skłóconymi lepiej się "zarządza" czytaj manipuluje.
Ciekawe co ważnego ujdzie naszej uwadze podczas tej nagonki na górników i frankowiczów.
Chichot losu, że za komuny związki walczyły o wolny rynek i demokrację a kiedy już to mają (tak, regułą wolnego rynku jest zamykanie nierentownych przedsiębiorstw) marzą o powrocie do komuny, czyli wszystkim po równo.
Takie dyskusje forumowe są jałowe. Trzeba by siąść podyskutować a nie bicie piany.
I tylko spokój może nas uratować. Od pyszczenia na forumach, obrażania ludzi nic się nie zmieni, prócz tego, że przyjdzie dzień kiedy pozagryzamy się jak psy.
Polecam "bramy strachu" E. Popik, nie jest to może literatura z najwyższej półki ale doskonale oddaje to, w jakim świecie żyjemy. Jak zostaliśmy odarci z człowieczeństwa.
Zastanówcie się czy świat do jakiego zmierzamy jest światem, w jakim chcielibyście, żeby żyły Wasze dzieci.
Może nie na temat, także wybacz adz ale nie mogłam się powstrzymać.
Nie mogę patrzeć już na te wszystkie pseudoelity. Wszystko to kłamstwo, złodziejstwo, *****stwo i oszustwo.
A z górnikami najwyższy czas zrobić porządek. Zarabiają dużo lepiej niż inni chociaż pracują dużo mniej, a my wszyscy jeszcze do tego dopłacamy bo im się należy.
Anula w gruncie rzeczy nie wiem co mam Ci wybaczać. Przecież z tym co piszesz zgadzam się. może poza wizją świata, do którego zmierzamy.
pan Kracy nigdzie nie stwierdziłem, że górnicy dołowi zarabiają krocie. Moim zdaniem jest potrzeba ujednolicenia tego co jest na pasku. Wszystkie przywileje powinny być zsumowane w stosunku rocznym podzielone na 12 wykazane w miesiącu. Okaże się wówczas faktyczny zarobek górnika dołowego.
To co jest na pasku górnika łatwo się pokazuje? Dlaczego nie ma pasków pracowników nie dołowych od sprzątaczki po prezesa?
Może wówczas zobaczylibyśmy kto komu podbiera kasę w kompanii węglowej.
Może "góra" powinna oddać "dołowi", odebrać sobie przywileje, trzynastki czternastki, deputaty, bony. A jeśli to nie jest możliwe z różnych powodów, to uważam ze rentowność kopalni mogłaby być solidniejsza gdyby, góra tyle nie kosztowała.
Twierdzę, że górnicy są manipulowani przez swoją elitę, nie dla ich dobra, tylko "wierchuszki".
Adz. napisał-"Tym, którzy czytają a nie wiedzą kto jest autorem mogę przypomnieć że oczywiście nie sam ale tworzyłem myślenicką Solidarność."
i to mnie najbardziej zaskoczyło że ktoś taki idzie za nurtem propagandy która za wszelką cenę chce zniszczyć ostatni bastion na drodze do władzy absolutnej PO.To podobna troska o losy Solidarności do tej troski z jaką nad losem Kościoła w Polsce pochylają Michnik,Palikot czy Senyszyn.Tylko związki zawodowe w dużych zakładach są jeszcze w stanie zagrozić ekipie rządzącej,gdy zniszczymy ich zaplecze(zakłady,kopalnie) wojna wygrana.
Trzeba naprawdę być zaślepiony aby nie widzieć co wyprawia ta ekipa,afera za aferą,kpiny ze społeczeństwa i przykrywanie w mediach kolejnych skandali i afer.
Groźby karalne ,kraj w chaosie,podpalanie Polski to język komuny a nie Solidarności.
A gdyby jednak wyszli na ulice co jest normalne w demokratycznych krajach(zabronione tylko w totalitaryzmie i tam mówi się o podpalaniu państwa) to mamy sposoby http://wpolityce.pl/polityka/230013-arogancja-sikorskiego-niedawny-szef-msz-gotowy-jest-lekcewazyc-konstytucje
Sam wmanipulowałeś się zakładając wątek i używając języka Gomułki.Przeczytałam jeszcze raz Twój wpis zakładający wątek i wystarczy zmienić związkowcy na spekulanci i mamy.
Do po wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
krowka123 Jeszcze kilka postów i cofniesz moje korzenie w głąb historii. Jest Gomułka, lecąc dalej: Stalin, Lenin, w między czasie Dzierżyński i spokojnie dojdziemy do Marksa i Engelsa Masz rację, tak było!
Malatesta 13 spróbuj się dowiedzieć dokładnie o panią Mariolę, a jak zmienisz zdanie to jeszcze raz odpowiedz czy ona też dłubała swoje interesy? ,,Wielu etatowców po prostu siedzi w kieszeniach pracodawców". Na pewno i tacy też są, ale czy wielu? A poza tym jeżeli tak jest to tego kogoś można odwołać i przeprowadzić wcześniejsze wybory. Ja znam przypadki gdzie namawiano osoby aby kandydowali na przewodniczącego i odmawiali. Pytanie, dlaczego nie chcieli przywilejów z tym związanych. Może Adzymunt zna odpowiedź.
Adzygmunt, może i zakładałeś Solidarność. A krówka ma rację, że bardzo jesteś podatny na propagandę w tym anty związkową. Co do górników to jest przykład odwagi i jedności, której brakuje innym pracownikom. Gdyby mieli takie zdanie o etatowych członkach jak niektórzy tu wypisują to już zarabiali by 1500 i może na umowę zlecenie.
Dopóki pracownicy dają się podzielić to będą klepać biedę. Wiem dobrze się pisze, ale znam niewielu, którzy byliby gotowi na wszystko, niestety siła jest w jedności. A rząd i pracodawcy robią wszystko, aby tej jedności nie było.
Życzę zdrowia.
Panią Mariolę znam jedynie z czasów ubiegłorocznego konfliktu TF. Według mnie bardzo dobrze reprezentowała pracownice, twarda i silna kobieta (wielu mężczyzn powinno się od niej tej sztuki uczyć) i nie dłubała swoich interesików. Przykładami na temat działalności "etatowców" możemy się przerzucać w nieskończoność ale większość przypadków jakie ja znam nie są pozytywne (nawet takie gdzie pracodawca sam "zakładał" związek i swoimi zaufanymi ludźmi nim kierował by uniknąć buntu). Zgodzę się z Tobą natomiast na temat górników, niemniej jednak związki tworzą ludzie i tak jak ludzie niektóre działają dobrze niektóre zahaczają o patologię (nie mam na myśli całych central a poszczególne "komórki"). Pozwolę sobie Ciebie zacytować bo dobrze prawisz w tym momencie "Dopóki pracownicy dają się podzielić to będą klepać biedę. Wiem dobrze się pisze, ale znam niewielu, którzy byliby gotowi na wszystko, niestety siła jest w jedności. A rząd i pracodawcy robią wszystko, aby tej jedności nie było." i z tą opinią w 100% się zgadzam. Również zdrowia życzę.
Watażka Duda chce pogrążyć kraj w chaosie.
Już kierował groźby karalne w stronę posłów.
A tak na marginesie:
Proponuję zmienić ustawę związkową, która teraz ma tytuł: "związek wyżywi się sam" Jakie proponuję zmiany? oto one:
Członkowie związków najczęściej nie płacą składek to księgowa odsyła symboliczną złotówkę miesięcznie.
I tutaj mam wniosek Z tych składek wierchuszka związkowa niech dostaje pensje, biura, laptopy, telefony drukarki, samochody, obiady wyjazdowe, hotele,ubezpiecza się w ZUS i chodzi do POZ w swojej miejscowości a nie w klinice rządowej.
Zatem teraz jest tak, że za nasze pieniądze fundują nam atrakcję, która tylko im podnosi adrenalinę. Ja tylko tracę wiarę w ich czysto związkowe intencje!
Zobaczymy wówczas czego naprawdę chce górnik dołowy, kierowca zawodowy wszak ginie ich dużo więcej rocznie.
W Polsce dużo więcej ludzi jest pod "kreska socjalną", ale nie buntują kraju by się pogrążył w anarchii.
Uczciwej pracy, godnego zarobku. Ale trzynastki, czternastki, talonów w sklepach, deputatów węglowych ani im w głowie żądać!
Adz nigdy nie przepadałeś za Solidarnością więc dziwi mnie Twoja troska o związek .Reszta mnie nie dziwi typowy bełkot uczony dawniej na Wieczorowych Uniwersytetach Marksizmu i Leninizmu(tęskno do tych czasów?)Groźby karalne.watażka Duda itp stwierdzenia ,dobrze że mnie uczyli nauczyciele reprezentujący sobą pewne wartości a nie partyjni aparatczycy.Na stare lata siedzi człowiek przed telewizorem a potem wypisuje głupoty.Dużo zdrowia życzę.
Adz, nudno na emeryturce?
Może lepiej dla Ciebie zrobiłby spacer na świeżym powietrzu niż oglądanie komunistycznej telewizorni?
Potem lepiej się myśli, głupot się nie wypisuje...
P.S.
Zobaczcie "wygaszone" zakłady:
http://niezalezna.pl/63304-zobacz-wygaszone-zaklady-tak-wyglada-restrukturyzacja-akcja-internautow
Jakoś praca po 20 godzin tygodniowo przez 8 miesięcy w roku,urlopy zdrowotne ,mieszkania służbowe czy dofinansowanie do budowy domu jakoś nie przeszkadzało,zarobki niewiele mniejsze od górników jakoś nie przeszkadzały i nie przeszkadzają?Ale walka ludzi o godne życie drażni gdy się jest na solidnej emeryturce i nie musi myśleć się jak związać koniec z końcem.
Pan Kracy ma rację,proponuję spacerek zamiast TVN chociaż jest jeden rodzaj komórek których nie można wyćwiczyć na siłowni ani zdrowym stylem życia ani odżywkami.
Auuć się chłopu dostało. Nie lubię tzw "etatowych działaczy związkowych" a uważam że związki zawodowe są w naszym kraju bardzo potrzebne. Skąd Duda bierze kasę tego nie wiem (mam nadzieję ze ze związkowych składek, ludzie chcą to mu płacą i jest ok) niemniej jest część "działaczy" którym płacą pracodawcy (za pozorowane działanie nie za zwykłą pracę ) i to jest moim zdaniem patologia bo nie stoją za pracownikami tylko dłubią własne interesiki. Pchanie się do polityki też uważam za wielki minus związków (powinny wyrażać sprzeciw lub poparcie dla konkretnych ustaw a nie partii). Duda pulsuje u mnie właśnie za ów szantaż bo powiedzmy sobie szczerze to politycy powinni się bać nas pracowników i obywateli a nie odwrotnie. Ludzie "pod kreską " się nie buntują bo się po prostu boją , górnicy są bardzo dobrze zorganizowani i solidarni (zwrócił ktoś uwagę że owe strajki są nielegalne tzw. dzikie ?) i w tym ich siła. Życzę górnikom (oraz innym pracownikom kopalń, prócz oczywiście prezesów itp) jak najlepiej bo to ciężka robota ale mam nadzieję że pracownicy innych branż wezmą z nich przykład i się zorganizują.
Nagonka na etatowych działaczy związkowych jest wszędzie i wszystkich wrzuca się do jednego worka. Tutaj też. A czy wszyscy są jednakowi i jednakowo się zachowują (czytaj sprzedają)? Tylko jaki problem w tym, żeby się zapisać do związku i potem startować w wyborach na etat związkowca? Adzygmunt spróbuj, będziesz miał same przywileje o których piszesz. Och już Ci zazdroszczę. Może zacząłbyś w takiej Vistuli? Adzygmunt widzę, że jesteś dobrze poinformowany, to napisz gdzie członkowie związku nie płaca składek? Bo jeżeli płacą, a księgowa odsyła tylko złotówkę tzn. że księgowa z pracodawcą kradną pozostałą kwotę składki.
Maltesta 13, gdyby nie etatowi działacze związkowi to kto by kierował tymi pracownikami, którzy jeszcze mają odwagę upomnieć się o godną pracę i płacę? Pewno byłeś pod Vistulą. Tyko, że byłeś tam raz czy dwa, a przewodnicząca związku codzienne musi ryzykować i próbować rozwiązywać różne sprawy pracownicze. Myślisz , że takich ludzi którzy by ja zastąpili jest wielu? No może dobry byłby Adzygmut. Myślisz, że ona też ,,dłubie własne interesiki" bo jest etatowym działaczem związkowym? Związki i polityka to minus, ale w obecnej sytuacji to konieczność. Może kiedyś dojdzie do pewnych zmian i takich sytuacji nie będzie.
Nie mam zamiaru udowadniać że nie jestem wielbłądem. To tak na marginesie skoro krowka 123 i pan Kracy znacie mój życiorys, to dlaczego nie zgłosiliście mojej niecnej działalności do IPN?
Tym, którzy czytają a nie wiedzą kto jest autorem mogę przypomnieć że oczywiście nie sam ale tworzyłem myślenicką Solidarność.
Inna sprawa, że dla mnie związek to obrona praw pracowników, a nie polityka.
I nie zmienię zdania, że związkowcy powinni być utrzymywani ze składek.Wg zasady, im więcej członków tym większy wpływ do kasy, tym większa siła związku.
Ktoś tam napisał, że siedzę w ciepłych kapciach przed TV. Ależ tak, najchętniej oglądam seriale, Barwy Szczęścia, Klan, M jak Miłość. Wy nie? wątpię. Wypraszam sobie tylko ciepłe kapcie. Chłopa jak mówi powiedzenie "bierze od nóg" a mnie jeszcze nie i aż parzą mnie z gorąca!
To może dlatego mam się czym pochwalić co zrobiłem na emeryturze! A Panowi i panie co Wy?
A o tym jakie prawa mają działacze związkowi, czym ryzykują czym nie, kto im płaci pensje, kto utrzymuje biuro, wiecie sami lepiej więc ....co... etatowy związkowiec jest jeszcze społecznikiem czy może dbającym także o siebie obywatelem?
Pozdrawiam tych, którzy napluli mi do ogródka. Skoro brakło argumentów należało czym się wypowiedzieć!
Pozdrawiam adz.
Adz w 100 % Cię popieram. Za te słowa które padły Duda powinien mieć postawione zarzuty. Niech się weźmie do roboty i przestanie siać ciągłą destrukcję w tym kraju. Nic mądrego jeszcze nie wymyślił i nie zrobił poza promowaniem swojej pychy i arogancji.
A z górnikami najwyższy czas zrobić porządek. Zarabiają dużo lepiej niż inni chociaż pracują dużo mniej, a my wszyscy jeszcze do tego dopłacamy bo im się należy. Niech wytłumaczą sprzątaczce, która za minimalną krajową wychowuje trójkę dzieci i jeszcze dopłaca do górników. Ciekawe czy Duda spojrzy jej w oczy i przekona że tak musi być, bo jak nie to spalą kraj. Co za wstrętny typ!
Za komuny była propaganda typu dotacje , obecnie dopłacanie . Ludzie nie dajcie się ogłupiać , i skłócać między sobą do czego dąży PO, a to na nauczycieli, na lekarzy, teraz na górników . Co by tu jeszcze zlikwidować?????????????
Mylisz trochę pojęcia (albo ja się nie dość jasno wyraziłem). Chodziło mi o typów raczej w większych zakładach gdzie zostają takimi urzędnikami po prostu a nie pracownikami. W Vistuli (byłej) i Trend Fashion (też byłej, bo obecnie zmienili nazwę) pani Mariola była przewodniczącą związku- należała jej się np. ochrona przed zwolnieniem ale nie była na związkowym etacie (czyli normalnie pracowała i dostawała kasę jako pracownik a nie za działalność związkową). Wielu etatowców po prostu siedzi w kieszeniach pracodawców, korzystają z tzw. przywilejów związkowych (służbowe komórki, miejsca na parkingach itd.) mają po prostu lepsze warunki i są uzależnieni od szefostwa więc jak w sytuacji np. konfliktu pracowników z dyrekcją mają bronić praw pracowniczych (znam parę historii gdzie sami działacze tłumili słuszne protesty) Związki i polityka to nie minus- Związki i partie polityczne to minus, w każdej sytuacji dzisiejsza nie jest kolejną wyjątkową.
Skarbek rację ma.
Podstawa zarządzania: skłóconymi lepiej się "zarządza" czytaj manipuluje.
Ciekawe co ważnego ujdzie naszej uwadze podczas tej nagonki na górników i frankowiczów.
Chichot losu, że za komuny związki walczyły o wolny rynek i demokrację a kiedy już to mają (tak, regułą wolnego rynku jest zamykanie nierentownych przedsiębiorstw) marzą o powrocie do komuny, czyli wszystkim po równo.
Takie dyskusje forumowe są jałowe. Trzeba by siąść podyskutować a nie bicie piany.
I tylko spokój może nas uratować. Od pyszczenia na forumach, obrażania ludzi nic się nie zmieni, prócz tego, że przyjdzie dzień kiedy pozagryzamy się jak psy.
Polecam "bramy strachu" E. Popik, nie jest to może literatura z najwyższej półki ale doskonale oddaje to, w jakim świecie żyjemy. Jak zostaliśmy odarci z człowieczeństwa.
Zastanówcie się czy świat do jakiego zmierzamy jest światem, w jakim chcielibyście, żeby żyły Wasze dzieci.
Może nie na temat, także wybacz adz ale nie mogłam się powstrzymać.
Nie mogę patrzeć już na te wszystkie pseudoelity. Wszystko to kłamstwo, złodziejstwo, *****stwo i oszustwo.
bill, rozszerz horyzonty:
http://niezalezna.pl/63190-ile-rzeczywiscie-zarabia-sie-w-kopalni-po-publikacji-gus-gornicy-publikuja-odcinki-z-pensji
Zazdrościsz im zarobków? Trzeba było się uczyć na górnika! Zabrakło zdolności, wiem....
Dlaczego uciekałeś jak był "nabór" do kopalni?
Ja nie mówię o prezesach spółek węglowych, o mafiach, a o zwykłych dołowych górnikach.
Anula w gruncie rzeczy nie wiem co mam Ci wybaczać. Przecież z tym co piszesz zgadzam się. może poza wizją świata, do którego zmierzamy.
pan Kracy nigdzie nie stwierdziłem, że górnicy dołowi zarabiają krocie. Moim zdaniem jest potrzeba ujednolicenia tego co jest na pasku. Wszystkie przywileje powinny być zsumowane w stosunku rocznym podzielone na 12 wykazane w miesiącu. Okaże się wówczas faktyczny zarobek górnika dołowego.
To co jest na pasku górnika łatwo się pokazuje? Dlaczego nie ma pasków pracowników nie dołowych od sprzątaczki po prezesa?
Może wówczas zobaczylibyśmy kto komu podbiera kasę w kompanii węglowej.
Może "góra" powinna oddać "dołowi", odebrać sobie przywileje, trzynastki czternastki, deputaty, bony. A jeśli to nie jest możliwe z różnych powodów, to uważam ze rentowność kopalni mogłaby być solidniejsza gdyby, góra tyle nie kosztowała.
Twierdzę, że górnicy są manipulowani przez swoją elitę, nie dla ich dobra, tylko "wierchuszki".
Adz. napisał-"Tym, którzy czytają a nie wiedzą kto jest autorem mogę przypomnieć że oczywiście nie sam ale tworzyłem myślenicką Solidarność."
i to mnie najbardziej zaskoczyło że ktoś taki idzie za nurtem propagandy która za wszelką cenę chce zniszczyć ostatni bastion na drodze do władzy absolutnej PO.To podobna troska o losy Solidarności do tej troski z jaką nad losem Kościoła w Polsce pochylają Michnik,Palikot czy Senyszyn.Tylko związki zawodowe w dużych zakładach są jeszcze w stanie zagrozić ekipie rządzącej,gdy zniszczymy ich zaplecze(zakłady,kopalnie) wojna wygrana.
Trzeba naprawdę być zaślepiony aby nie widzieć co wyprawia ta ekipa,afera za aferą,kpiny ze społeczeństwa i przykrywanie w mediach kolejnych skandali i afer.
Groźby karalne ,kraj w chaosie,podpalanie Polski to język komuny a nie Solidarności.
A gdyby jednak wyszli na ulice co jest normalne w demokratycznych krajach(zabronione tylko w totalitaryzmie i tam mówi się o podpalaniu państwa) to mamy sposoby
http://wpolityce.pl/polityka/230013-arogancja-sikorskiego-niedawny-szef-msz-gotowy-jest-lekcewazyc-konstytucje
Dzięki tym co nami rządzą mamy to co mamy:
http://statystyk.salon24.pl/625974,dotacje-do-tony-wegla-ok-niemcy-1100-zl-hiszpania-120-polska
Adz... Widziałeś/znałeś kiedyś prezesa/kierownika firmy, który byłby tak hojny i podzielił się swoją pensją z tym, który tak naprawdę na niego robi???
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/jak-oszukuja-w-kopalniach-spowiedz-gornika,2079166,4199
Bez komentarza
pan Kracy nie w manipulujesz mnie w politykę!
Sam wmanipulowałeś się zakładając wątek i używając języka Gomułki.Przeczytałam jeszcze raz Twój wpis zakładający wątek i wystarczy zmienić związkowcy na spekulanci i mamy.
Już po dyskusji jedno jest pewne że ZZ i Rząd się dogadali ,i jest dalej po staremu .
Do po wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
krowka123 Jeszcze kilka postów i cofniesz moje korzenie w głąb historii. Jest Gomułka, lecąc dalej: Stalin, Lenin, w między czasie Dzierżyński i spokojnie dojdziemy do Marksa i Engelsa Masz rację, tak było!
Malatesta 13 spróbuj się dowiedzieć dokładnie o panią Mariolę, a jak zmienisz zdanie to jeszcze raz odpowiedz czy ona też dłubała swoje interesy? ,,Wielu etatowców po prostu siedzi w kieszeniach pracodawców". Na pewno i tacy też są, ale czy wielu? A poza tym jeżeli tak jest to tego kogoś można odwołać i przeprowadzić wcześniejsze wybory. Ja znam przypadki gdzie namawiano osoby aby kandydowali na przewodniczącego i odmawiali. Pytanie, dlaczego nie chcieli przywilejów z tym związanych. Może Adzymunt zna odpowiedź.
Adzygmunt, może i zakładałeś Solidarność. A krówka ma rację, że bardzo jesteś podatny na propagandę w tym anty związkową. Co do górników to jest przykład odwagi i jedności, której brakuje innym pracownikom. Gdyby mieli takie zdanie o etatowych członkach jak niektórzy tu wypisują to już zarabiali by 1500 i może na umowę zlecenie.
Dopóki pracownicy dają się podzielić to będą klepać biedę. Wiem dobrze się pisze, ale znam niewielu, którzy byliby gotowi na wszystko, niestety siła jest w jedności. A rząd i pracodawcy robią wszystko, aby tej jedności nie było.
Życzę zdrowia.
Panią Mariolę znam jedynie z czasów ubiegłorocznego konfliktu TF. Według mnie bardzo dobrze reprezentowała pracownice, twarda i silna kobieta (wielu mężczyzn powinno się od niej tej sztuki uczyć) i nie dłubała swoich interesików. Przykładami na temat działalności "etatowców" możemy się przerzucać w nieskończoność ale większość przypadków jakie ja znam nie są pozytywne (nawet takie gdzie pracodawca sam "zakładał" związek i swoimi zaufanymi ludźmi nim kierował by uniknąć buntu). Zgodzę się z Tobą natomiast na temat górników, niemniej jednak związki tworzą ludzie i tak jak ludzie niektóre działają dobrze niektóre zahaczają o patologię (nie mam na myśli całych central a poszczególne "komórki"). Pozwolę sobie Ciebie zacytować bo dobrze prawisz w tym momencie "Dopóki pracownicy dają się podzielić to będą klepać biedę. Wiem dobrze się pisze, ale znam niewielu, którzy byliby gotowi na wszystko, niestety siła jest w jedności. A rząd i pracodawcy robią wszystko, aby tej jedności nie było." i z tą opinią w 100% się zgadzam. Również zdrowia życzę.