Forum » Wolne Myśli

Paleoastronautyka - mydlenie oczu czy poszukiwanie prawdy ?

  • Def Ibrylator 17 lip 2015

    Temat jest trudny. Kontrowersyjny. Jeżeli nie jesteś osobą o otwartym umyśle, nie lubisz, boisz się lub nie chcesz wyjść poza ogólne standardy i schematy myślenia - zmień stronę. To nie temat dla Ciebie.
    Być może po 2, 3 postach zostanie on zakopany pośród setek pozostałych tematów, gdyż mało kto zainteresuje się tą tematyką. Zobaczymy... Mimo wszystko spróbuję.

    Dlaczego paleoastronautyka ? Ponieważ od lat interesuje się wszystkimi teoriami dotyczącymi naszego pojawienia się na ziemi. Od motywów czysto religijnych, przez sucho matematyczne obliczenia po kontrowersyjne, czasami szalone teorie. Dzisiaj zagłębimy się w...

    Paleoastronautyka – paranauka zajmująca się badaniem przeszłości ludzkiej cywilizacji w kontekście jej kontaktów z cywilizacjami pozaziemskimi. Jej główna hipoteza zakłada, że niegdyś lub wciąż istniejąca cywilizacja, bądź cywilizacje pozaziemskie kontaktowały się w przeszłości z ludźmi, wywierając wpływ na ich rozwój i kulturę lub nawet sztucznie powołując gatunek ludzki do istnienia.

    Brzmi szalenie ? Zapewne na Waszych ustach pojawia się uśmiech i wyobrażacie sobie szarych ludzików w spodkach rodem z tanich filmów z lat 60-tych. Poczekajcie. Dajcie dotrwać temu tekstowi do końca.

    Przedstawię tylko skrótowo temat. Zobaczymy, czy się Wam spodoba. Wtedy zacznę się rozpisywać dogłębniej. Poniżej przedstawiam tylko wycinek z setek przykładów potwierdzających 2 główne założenia tej nauki:

    a) Ludzka cywilizacja była przed tysiącami lat bardzo zaawansowana. Być może nawet bardziej, niż dzisiaj (pytanie: co się stało, że zaprzepaściliśmy tą wiedzę ?)
    b) ludzka cywilizacja przed tysiącami lat została odwiedzona przez istoty rozumne spoza naszej planety. Istoty te przekazały nam bardzo dużą ilość technologii lub pozostawiły po sobie ślad.

    Kilka przykładów:

    1.Puma Punku
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Puma_Punku

    Kamienie, z których zbudowana jest świątynia pocięte są z laserową dokładnością. Mało tego - dzisiejsza technologia nie jest w stanie wykonać tak precyzyjnych cięć jak na kamieniach wchodzących w skład tej pradawnej świątyni.

    zdjecie

    2. Na całym świecie archeolodzy odnajdują figurki z podobiznami humanoidów w skomplikowanych szatach/skafandrach. Czy tak ówcześni ludzie starali się zapamiętać wygląd przybyszów spoza ziemi ?

    zdjecie

    3. Grobowiec azteckiego króla, który wg legend jako bóg przybył z gwiazd niesamowicie przypomina człowieka siedzącego w... kapsule kosmicznej. Czy tak zapamiętali go ówcześni ludzie ?

    Oryginał:
    zdjecie

    4. Dziesiątki przykładów dziwnych obiektów zapisanych na kartach sztuki na przestrzeni wieków

    http://www.descopera.ro/descopera-extraterestrii-dintre-noi/7733246-extraterestrii-in-arta

    5. Rysunki naszych przodków w skalnych jaskiniach przedstawiające ludzi w skafandrach kosmicznych (??)

    zdjecie

    6. Działające baterie wytwarzające prąd odkopane w Iraku, mające kilka tysięcy lat

    zdjecie

    7. Pradawny komputer z ok. 100 roku p.n.e. obliczający dokładnie ruch planet w układzie heliocentrycznym

    zdjecie

    8. Rysunki w Nazca stworzone tysiące lat temu i możliwe do zobaczenia dopiero z bardzo dużej wysokości (informacja dla istot latających w tamtym czasie ?)

    zdjecie

    9. Powtarzalny schemat budowy piramid na całym świecie. Poszczególne kultury nie miały ze sobą styczności. Nie znano wtedy jeszcze dokładnego położenia poniższych gwiazd, a jednak obie klutury wybudowały to samo...

    zdjecie

    To wszystko bardzo duży skrót aby jedynie sprawdzić, czy temat przejdzie. Jak przejdzie, zagłębimy się w poszczególne punkty bardziej. Oraz dołożymy nowe.

    18 1 Cytuj
  • 18 lip 2015

    Witam
    Bardzo ciekawy temat. Sam nieraz się zastanawiałem nad tym, w jaki sposób różne cywilizacje oddalone od siebie geograficznie czy też czasowo mają ze sobą tyle wspólnego m. in. budowle piramid, obrzędy, pochówki i podobieństwa religijne. Według mnie, religie ich różnią się tylko nazwami bogów.
    Dla mnie największą zagadką są piramidy. Budowle te są do siebie bardzo podobne choć wybudowane w różnych epokach jak i na różnych kontynentach takich jak Ameryka, Afryka, Azja. Ostatnio dowiedziałem się, że odkryto piramidę również w Europie, dokładnie w Bośni. Trwają tam prace archeologiczne mające na celu zbadanie piramidy czy jest dziełem człowieka czy przyrody.
    Z chęcią dołączę się do tematu.

    6 Cytuj
  • Inżynier Monk 18 lip 2015

    Z pragmatycznego punktu widzenia, trudno byłoby starożytnym wybudować tak wysoki obiekt o kształcie innym niż piramidalny - o szerokiej podstawie i wąskim szczycie. Większość gór i naturalnych nasypów również zachowuje takie właściwości.

    2 Cytuj
  • Inżynier Monk 18 lip 2015

    Niezłe jaja są z Puma Punku, zwłaszcza jeśli chodzi o szlif powierzchni. Jeśli jednak taką gładkość uzyskali rdzenni mieszkańcy to chyba raczej poprzez tarcie a nie cięcie (a takich teorii chyba nikt nie wysnuwa, wszyscy snują wywody o piłach mechanicznych).

    2 Cytuj
  • Def Ibrylator 20 lip 2015

    Czy biblia mogła być źródłem opisu spotkania ludzi z istotami spoza ziemi ?

    Stary Testament okazuje się być źródłem wielu na pierwszy rzut oka nieznanych tekstów. Dlaczego nieznanych ? Ano dlatego, że większość katolików nie czyta starego testamentu, skupiając się jedynie na nowym. Wielka szkoda. Znajduje się tam pewny prorok, który w dość specyficzny sposób opisuje pewne doświadczenie...

    Ezehiel (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ezechiel ) - jeden z "proroków większych" Starego Testamentu, jeden z proroków Islamu, autor biblijnej Księgi Ezechiela.

    Ezechiel był prorokiem Starego Testamentu. Poniższy opis
    odnosi się do zdarzenia, jakie miało miejsce ok. 592 r. prz. Chr.:
    [źródło: http://www.nonpossumus.pl/ps/Ez/ ]

    "W trzydziestym roku, w czwartym miesiącu, piątego dnia tego
    miesiąca, gdy byłem wśród wygnańców nad rzeką Kebar, ot-
    worzyły się niebiosa [...] I spojrzałem, a oto gwałtowny wiatr
    powiał z północy i pojawił się wielki obłok, płomienny ogień
    błysk polerowanego kruszcu. A pośród niego było coś w kształcie
    czterech żywych istot. A z wyglądu były podobne do człowieka.
    Lecz każda z nicla miała cztery twarze i każda cztery skrzydła. Ich
    nogi były proste, a stopa ich nóg była jak kopyto cielęcia i lśniły jak
    polerowany brąz. [...] A pośrodku między żywymi istotami było
    coś jakby węgle rozżarzone w ogniu, z wyglądu jakby pochodnie;
    poruszało się to pomiędzy żywymi istotami. Ogień wydawał blask,
    a z ognia strzelały błyskawice. [...]
    A gdy spojrzałem na żywe istoty, oto na ziemi obok każdej ze
    wszystkich czterech żywych istot było koło. A wygląd kół i ich
    wykonanie były jak chryzolit i wszystkie cztery miały jednakowy
    kształt; tak wyglądały i tak były wykonane, jakby jedno koło było
    w drugim. Gdy jechały, posuwały się w czterech kierunkach,
    a jadąc nie obracały się.
    I widziałem, że wszystkie cztery miały obręcze, wysokie i stra-
    szliwe, i były dokoła pełne oczu. A gdy żywe istoty posuwały się
    naprzód, wtedy i koła posuwały się obok nich, a gdy żywe istoty
    wznosiły się ponad ziemię, wznosiły się i koła. [...] A gdy posuwały
    się, słyszałem szum ich skrzydeł jak szum wielkich wód, jak głos
    Wszechmocnego, jak hałas tłumu, jak wrzawa wojska; a gdy
    stanęły, opuściły swoje skrzydła. [...] A nad sklepieniem, nad ich
    głowami, było coś z wyglądu jakby kamień szafirowy w kształcie
    tronu; a nad tym, ca wyglądało na tron, u góry nad nim było coś
    z wyglądu podobnego do człowieka. (Ez. 1, 1 nn.)
    Potem duch podniósł mnie; i słyszałem za sobą potężny łoskot,
    gdy chwała Pana podniosła się ze swojego miejsca. A był to szum
    skrzydeł żywych istot, gdy się nawzajem dotykały, oraz turkot kół
    tuż przy nich, potężny łoskot. (Ez. 3, 12 n.)
    I spojrzałem, a oto obok cherubów były cztery koła, po jednym
    kole obok każdego cheruba; a koła wyglądały jak blask chryzolitu.
    A z wyglądu wszystkie cztery miały jednakowy kształt, tak jak
    gdyby jedno koło było wewnątrz drugiego. Gdy się posuwały, to
    posuwały się na wszystkie cztery strony, nie obracając się. W tym
    kierunku, w którym zwrócone były przednie, posuwały się za nim,
    nie obracając się, gdy się posuwały. A całe ich ciało, więc ich
    grzbiet, ich ręce i skrzydła oraz koła były u wszystkich czterech
    zewsząd pełne oczu [...] A gdy cheruby się posuwały, posuwały się
    koła obok nich, a gdy cheruby podnosiły skrzydła, aby się wzbić
    od ziemi, wtedy koła nie odsuwały się od ich boku. Gdy tamte
    stanęły, stanęły i te; a gdy tamte się podnosiły, podnosiły się z nimi
    i te [...]"

    Już na pierwszy rzut oka wydaje się, że tekst jest na tyle technicznie napisany (wręcz z inżynierską dokładnością), że głupio byłoby interpretować go jedynie pod względem teologicznym. Moim zdaniem, oraz zdaniem wielu naukowców, to pierwszy w historii tekst opisujący spotkanie człowieka z tworem technicznym (maszyną). Oczywiste jest, czego chyba tłumaczyć nie trzeba, skąd w tekście tak dużo porównań do zwierząt. Wyobraźcie sobie, że człowiek, który w życiu widział tylko naturalną faunę i florę musiał opisać coś, czego nie był sobie w stanie nawet wyobrazić - użył do tego celu porównań do świata mu znajomego. Opisał niesamowite zdarzenie poprzez porównanie do zwierząt i dźwięków, które były mu znane.

    Inżynier NASA interpretuje tekst biblijny:

    Powyższy tekst wpadł w ręce sceptyka teorii paleoastronautki, inzyniera NASA Josepha F. Blumricha. Kiedyś był kierownikiem zespołu badań konstrukcyjnych w NASA w Huntsville. Jest autorem licznych patentów w dziedzinie budowy wielkich rakiet, laureatem medalu NASA Exceptional Service. W swojej książce 'Otworzyły się niebiosa' przedstawia techniczny dowód, że statek kosmiczny opisany przez proroka Ezechiela istniał naprawdę. We wstępie Blumrich pisze, że właściwie miał zamiar dowieść "niemożliwości" tych twierdzeń. Jak potem wspomniał "Rzadko kiedy całkowita przegrana tak bardzo się opłaca i jest tak fascynująca i radosna". Oto rezultaty studiów Blumricha:

    [cytat]
    "Ogólny wygląd statku kosmicznego opisanego przez Ezechiela
    można odtworzyć z relacji tego proroka. Inżynier może następnie,
    niezależnie od relacji, obliczyć założenia i zrekonstruować aparat
    latający tega typu. Jeżeli się uzna, że efekt nie tylko jest możliwy
    z technicznego punktu widzenia, lecz również pod każdym
    względem niezwykle sensowny i przemyślany, jeśli się następnie
    znajdzie w opowieści Ezechiela opisy szczegółów i procesów,
    pokrywające się bezsprzecznie z efektami techńicznymi, wtedy nie
    będzie można już mówić wyłącznie o poszlakach. Uznałem, że
    statek kosmiczny Ezechiela miał bardzo wiarygodne parametry:
    Impuls właściwy 2080 sek
    Ciężar 63300 kg
    Paliwo na drogę powrotną 37600 kg
    Średnica wirnika głównego 18 m
    Moc silnika wirnika głównego 70000 KM
    Średnica korpusu głównego 18 m
    Uzyskane wyniki dają nam wyobrażenie o pojeździe kosmicz-
    nym, który nie tylko jest możliwy z technicznego punktu widzenia,
    lecz również którego funkcje są przystosowane do misji. Z za-
    skoczeniem przyjmujemy da wiadomości stan techniki, w żadnym
    razie nie fantastyczny - raczej w najbardziej krańcowym przypa-
    dku bliski dzisiejszych możliwości technicznych, a zatem tylko
    trochę wybiegający w przyszłość. Poza tym wyniki dają wyob-
    rażenie o statku kosmicznym, stosowanym razem ze statkiem
    macierzystym, krążącym po orbicie wokółziemskiej. Fantastyczne
    jest tylko to; że statek taki przed ponad 2500 laty był dotykalną
    rzeczywistością".

    Jeden z rysunków technicznych przedstawionego pojazdu:
    zdjecie

    Wspaniałym produktem ubocznym badań Blumricha było skonstruowane według opisu Ezechiela koło, mogące się poruszać we wszystkich kierunkach - za projekt ten inżynier otrzymał 5 lutego 1974 roku patent USA nr 3789947 (http://www.google.com/patents/US3789947 ) - spóźnione uznanie dla pracy reportera Ezechiela. Jak widać te interpretacje techniczne nie były więc tak szalone, jak życzyliby sobie tego krytycy.

    Ciąg dalszy nastąpi...

    5 Cytuj
  • Andrzej 26 lip 2015
    def_ibrylator napisał/a:

    Czy biblia mogła być źródłem opisu spotkania ludzi z istotami spoza ziemi ?

    (...)
    Już na pierwszy rzut oka wydaje się, że tekst jest na tyle technicznie napisany (wręcz z inżynierską dokładnością), że głupio byłoby interpretować go jedynie pod względem teologicznym.
    (...)
    Wspaniałym produktem ubocznym badań Blumricha było skonstruowane według opisu Ezechiela koło, mogące się poruszać we wszystkich kierunkach - za projekt ten inżynier otrzymał 5 lutego 1974 roku patent USA nr 3789947 (http://www.google.com/patents/US3789947 ) - spóźnione uznanie dla pracy reportera Ezechiela. Jak widać te interpretacje techniczne nie były więc tak szalone, jak życzyliby sobie tego krytycy.

    Ciąg dalszy nastąpi...

    Twoja interpretacja może być tak samo mylna, jak interpretacja samego proroka. Może faktycznie widział Boga (realnie lub w urojeniach), dopasowując opis do tego, co było mu znane. Ty też tak czynisz, tylko zamiast porównywać opisany obiekt do zwierząt, porównujesz go do statku kosmicznego - porównanie, które za kilkaset lat okaże się tak samo naiwne, jak skojarzenia Ezechiela.

    Jeśli chodzi o sam wynalazek - opis biblijny tylko pobudził kreatywność i pomysłowość autora. Najbardziej podstawowe techniki z kreatywności sprowadzają się do używania zewnętrznych bodźców - obrazów, muzyki, słów czy kart do pobudzenia wyobraźni.

    def_ibrylator napisał/a:

    1.Puma Punku

    Kamienie, z których zbudowana jest świątynia pocięte są z laserową dokładnością.

    sfor tutaj przytoczył ciekawy kontrargument.

    def_ibrylator napisał/a:

    2. Na całym świecie archeolodzy odnajdują figurki z podobiznami humanoidów w skomplikowanych szatach/skafandrach. Czy tak ówcześni ludzie starali się zapamiętać wygląd przybyszów spoza ziemi ?

    W 15 sekund znalazłem też kilka bardziej nam współczesnych podobizn, zwłaszcza hełm skafandra często pojawia się na rycinach. Czasami też widać zazwyczaj żółte podświetlenie w części potylicznej.

    http://www.gdynia.franciszkanie.pl/wp-content/themes/SimplePress/images/2011/koronyprobanaovrazieaaa.jpg
    http://obrazmojegoserca2.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/488694/files/blog_zy_4790570_7347589_sz_swieta_barbara.jpg
    http://obrazmojegoserca2.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/488694/files/blog_zy_4790570_7347589_sz_swkinga.jpg
    http://www.fronda.pl/site_media/media/uploads/obrazy/72971.jpg
    http://www.mariawita.waw.pl/2011/Adoracja/3.jpg

    def_ibrylator napisał/a:

    3. Grobowiec azteckiego króla, który wg legend jako bóg przybył z gwiazd niesamowicie przypomina człowieka siedzącego w... kapsule kosmicznej. Czy tak zapamiętali go ówcześni ludzie ?

    Zaiste, przypomina ścigacz Anakina Skywalkera ;)
    Znów nasza interpretacja. Patrząc na księżyc widzimy twarz, oczy, nos, usta.
    Na Marsie też widoczna była na zdjęciach twarz. Że o kanałach na marsie nie wspomnę, które to rzekomo miały być dziełem inteligentnych istot.

    def_ibrylator napisał/a:

    4. Dziesiątki przykładów dziwnych obiektów zapisanych na kartach sztuki na przestrzeni wieków

    Nadinterpretacja współczesnych.

    def_ibrylator napisał/a:

    5. Rysunki naszych przodków w skalnych jaskiniach przedstawiające ludzi w skafandrach kosmicznych (??)

    Może szaty liturgiczne? I aureole na głowach?

    def_ibrylator napisał/a:

    6. Działające baterie wytwarzające prąd odkopane w Iraku, mające kilka tysięcy lat
    7. Pradawny komputer z ok. 100 roku p.n.e. obliczający dokładnie ruch planet w układzie heliocentrycznym

    Może ludzie kiedyś byli na całkiem niezłym poziomie, jeśli chodzi o rozwój technologiczny.
    Przecież ludzie w starożytności byli o wiele bardziej świadomi otaczającego świata, niż pseudomyśliciele średniowiecza.

    def_ibrylator napisał/a:

    8. Rysunki w Nazca stworzone tysiące lat temu i możliwe do zobaczenia dopiero z bardzo dużej wysokości (informacja dla istot latających w tamtym czasie ?)

    Informacja dla istot latających? Jak współczesne kręgi w zbożu?
    A może ludzie wtedy umieli unosić się w powietrze (jakaś kasta, np. kapłani balonami)?

    Gdzieś bodajże w Australii tez jest starożytny rysunek z czasów starożytnych przedstawiający... samolot ;)
    Taa, znów nasza interpretacja :D

    def_ibrylator napisał/a:

    9. Powtarzalny schemat budowy piramid na całym świecie. Poszczególne kultury nie miały ze sobą styczności. Nie znano wtedy jeszcze dokładnego położenia poniższych gwiazd, a jednak obie klutury wybudowały to samo...

    Przypadek? I skąd pewność, że pomimo swojego prymitywizmu nie miały wcześniej żadnego kontaktu ze sobą (niekoniecznie za sprawą kosmitów). A może na obu kontynentach wcześniej uczeni już mieli technologię, gdzie umieli oglądać gwiazdy. Przecież starożytni Egipcjanie wiedzieli, kiedy nastąpi zaćmienie słońca, Chińczycy obserwowali rozbłyski supernowych (co później notowali, a ich obserwacje są wykorzystywane przez obecnych astronomów).

    Z drugiej strony - nawet niespełna 2000 lat temu byli kosmici wśród nas. Np. Jezus - podczas chrztu w Jordanie nadlatuje statek kosmiczny, gdzie przez megafony Bóg Ojciec daje świadectwo.
    Po zmartwychwstaniu - pokazuje się, jako obraz holograficzny - przeczytaj opis ciała - innego od żyjących, które przenika ściany.
    Wniebowstąpienie - uniesienie się w obłokach dymu - teleportacja bądź tez zwykły odlot statkiem kosmicznym, wahadłowcem etc.
    Gwiazda Betlejemska - statek matka na orbicie.
    Sny Józefa - przekaz podprogowy, seans hipnotyczny itd.

    Ja osobiście lubię takie teorie, ale traktuje je z przymrużeniem oka - takie science fiction z przewagą fiction ;)

    2 2 Cytuj
  • Def Ibrylator 27 lip 2015

    Dzięki za bardzo szczegółowy komentarz.
    Tak jak napisałem, jest to pseudonauka, stąd nikogo nie przekonuję, ani też nie udowadniam, że to co piszę jest prawdą. Tutaj każdy musi sam spojrzeć faktom i nie-faktom w oczy i przeanalizować po swojemu.

    Endrju napisał/a:

    Twoja interpretacja może być tak samo mylna, jak interpretacja samego proroka.

    Prawda, ale bazując na ludzkim wymiarze opisywania boskości mogę z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że Ezechiel mógł widzieć coś, co nie było z tej ziemi. Przykład ? Istniejący po dziś dzień "Kult Cargo" - w skrócie - podczas wojny ludzie z dzikich plemion zaczęli zauważać samoloty. Otoczyli ich kultem, opisywali je po swojemu, rysowali oraz rzeźbili. Podobnie jak Ezechiel.
    Krótka notka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kulty_cargo

    Endrju napisał/a:

    Może ludzie kiedyś byli na całkiem niezłym poziomie, jeśli chodzi o rozwój technologiczny.
    Przecież ludzie w starożytności byli o wiele bardziej świadomi otaczającego świata, niż pseudomyśliciele średniowiecza.

    To jedno z dwóch założeń, jakie postawiłem na początku tekstu.

    Endrju napisał/a:

    Informacja dla istot latających? Jak współczesne kręgi w zbożu?
    A może ludzie wtedy umieli unosić się w powietrze (jakaś kasta, np. kapłani balonami)?

    Jak wyżej. Możliwe, że po prostu dysponowali technologią, która na wieki została zapomniana o później odkryta na nowo.

    Endrju napisał/a:

    Gdzieś bodajże w Australii tez jest starożytny rysunek z czasów starożytnych przedstawiający... samolot ;)
    Taa, znów nasza interpretacja :D

    Samolot, układ gwiazd odkryty dopiero za pomocą teleskopu Hubble'a, schemat przypominający algorytm komputerowy (podobno działający, ale nie mogę teraz znaleźć poważnych dowodów na ten temat), oraz kamień z wygrawerowanym życiem płodowym zarodka postaci człekokształtnej. I wiele innych...

    Endrju napisał/a:

    Przypadek? I skąd pewność, że pomimo swojego prymitywizmu nie miały wcześniej żadnego kontaktu ze sobą (niekoniecznie za sprawą kosmitów). A może na obu kontynentach wcześniej uczeni już mieli technologię, gdzie umieli oglądać gwiazdy. Przecież starożytni Egipcjanie wiedzieli, kiedy nastąpi zaćmienie słońca, Chińczycy obserwowali rozbłyski supernowych (co później notowali, a ich obserwacje są wykorzystywane przez obecnych astronomów).

    Możliwe. Kolejne pytanie, które odnosi się do teorii o wysokiej inteligencji naszych przodków i ówczesnej technologii.

    3 Cytuj
  • 27 lip 2015

    Fajny i ciekawy temat. Zapraszam na forum : http://astro4u.net/forum/index.php , śmiało tam można dyskutować o podobnych sprawach.

    Cytuj

Odpowiedz