Forum » Wolne Myśli

Ferie a samobójstwa

  • 15 sty 2010

    Niedawno przeczytałem, iż psycholodzy zaobserwowali zjawisko polegające na tym, że w okresie krótkich przerw w nauce takich jak święta czy ferie zimowe znacznie wzrasta liczba samobójstw. Dotyczy to głównie młodzieży w wieku 12-18 lat. Naukowcy nie za bardzo potrafią wyjaśnić to zjawisko. Jedna z teorii zakłada, że jest to spowodowane faktem, iż młodzi ludzie mają w tym okresie więcej wolnego czasu, więcej myślą, rozważają różne sytuacje, których doświadczyli i w ten sposób łatwiej wpadają w depresję. Właśnie nadchodzą ferie zimowe i psycholodzy apelują do rodziców, aby w tym okresie poświęcili więcej czasu dla swoich pociech.

    Cytuj
  • 15 sty 2010

    a ja wyczytałam że jak wieje halny to jest więcej samobójstw... i mamy budować zapory wiatrowe??

    2 Cytuj
  • 16 sty 2010

    Tak Aniu, budujmy! lepiej zapobiegać...

    A co do tematu- może spowodowane to jest zamułą zimową, bo w wakacje nie wyczytałem żeby samobójstwa miały miejsce. Jak dla mnie dziwne badania i wydaje mi się to przypadkowe troche, a nie "więcej czasu na przemyślenia"

    Cytuj
  • Zdzichó Kowal PJN 16 sty 2010

    Tutaj nie zauwarzono zjawiska w podobieństwie ale o nauczycielach. Kiedy nadchodzą przerwy w nauce i tutaj mnustwo depresji i lądowań w Kobierzyn. Powód tego prosty. Nauczciele znani z obiboctwa. Kiedy przerwa w pracy w szkole nauczyciel wraca do domu gdzie mąż i rzona czekają z zajęciami. A to mi napraw a to pospżątaj albo ugotuj. Nienauczony do pracy i wysiłku nauczyciel poprzez depresję zaczyna wariować. I tu się tłumaczy ta liczba. Potem znowu do szkoły i do lenistwa i wszystkow w normie.
    pozdrawiam
    Zdzichó
    Inne zjawisko wyjątki. Kiedy taki nauczyciel pracowity jako wyjątek to nie morze wyczymać w szkole. I wtedy do poszukania inne zajęcie często samorząd. Tutaj sami pracowici nauczyciele Pacząc Pan Dyrektor z Liceum Jacek albo Pan Boguś nie muwiąc o Panu Burmiszczu. A od nich skolei wyjątek Pan Starosta, bo tu zapach lenia.

    Cytuj
  • 18 sty 2010

    Zdzichu, świetna obserwacja!!!!!!!!!!!!!!!

    Cytuj
  • 20 sty 2010

    Dzieciaki powinny mieć zagospodarowany czas. Gdyby w domu były "dobre" relacje, mówiłby bliskim o swych problemach i żadne samobójstwa nie miałyby miejsca. Miłość i zrozumienie, tego brakuje, ale może to się kiedyś zmieni.

    Cytuj
  • 6 lut 2010

    Dawno minęły czasy gdy nauczycielem zostawał tylko ten kto rzeczywiście miał do tego powołanie, z opowiadań znajomych wiem ze taka sytuacja jest w większości szkół. Dawno miną czas kiedy chodziłem do gimnazjum ale coś niecoś pamiętam, chodziłem do Niegowici, i wyglądało to tak nauczyciele przejmowali się tylko tym aby wyłożyć lekcje i po wypłatkę, ok mniejsze zło jak robi to zwykły nauczyciel, ale wychowawca powinien robić coś więcej, wychowawstwo to nie tylko dodatkowe pieniądze, a u nas lekcja ograniczała się do obejrzenia usprawiedliwień, puszczenia kasety VHS na jakie temat, ale przepraszam byłbym nie sprawiedliwy, były jakieś wykłady na lekcjach wychowawczych tylko ze były raz na semestr i prowadzone lakonicznie, ale najgorsze było zachowanie pani pedagog jej praca ograniczała się tylko do tego aby pic kawę w swym pokoiku i jak komuś się nie chciało iść na lekcje to prosił ja o zwolnienie... a dyrektorka... no jak większości ludzi na tym stanowisku zależało jedynie na dobrym imieniu szkoły. dzieci czasem potrzebują pomocy rodzice bardziej niż do wychowywania poświęcają się karierze w pracy... szkoda ze pracownicy oświaty (nie liczac sprzątaczek) nie przykładaja sie tak do swej roboty.

    Cytuj

Odpowiedz