Wszystko zaczęło się po porodzie. Mija już ponad rok, a sytuacja nie wraca do poprzedniego stanu. Czy są tutaj koleżanki które spotkały się też z tego typu problemami? Mam tutaj na myśli spadek libido i wszystkie konsekwencje z tym związane.
U mojej żony było bardzo podobnie. Po jakimś czasie wszystko powinno wrócić do normy. Zacznij uprawiać jakieś sporty, zmień dietę, zacznij żyć.
Zacznij korzystać z suplementacji. Mam tutaj na myśli libido therapy - powinien być dostępny w aptece.
Chciałam zmienić ale nie mogłam ;/ Zastanawiałam się nad wizytą u seksuologa ale z drugiej strony boję się,ze taka osoba tylko wzięłaby pieniądze ale jednocześnie niczego konkretnego by mi nie doradziła ;/ Jeszcze nie probowałam suplementacji. Raz brałam asequrellę ale działania nie było tak wiec mam kiepskiei wrazenia.
U mojej żony było bardzo podobnie. Po jakimś czasie wszystko powinno wrócić do normy. Zacznij uprawiać jakieś sporty, zmień dietę, zacznij żyć.
Zacznij korzystać z suplementacji. Mam tutaj na myśli libido therapy - powinien być dostępny w aptece.
Coś słyszałam o libido therapy. Możesz coś więcej napisać na ten temat. Koleżanki na wizaz.pl wspominały też o tym w dziale zdrowotnym.
def_ibrylator napisał/a:
Mojej żonie libido spadło jeszcze przed tym jak się poznaliśmy. Jak poznała mnie, spadło jej jeszcze bardziej.
Coś słyszałam o libido therapy. Możesz coś więcej napisać na ten temat. Koleżanki na wizaz.pl wspominały też o tym w dziale zdrowotnym.
Jest to środek dostępny bez recepty. Z tego co wiem, to powinien być dostępny w aptece, ale pewności. Na pewno dostępny jest przez net tak jak wspominałem już wcześniej. Tak się składa, że na pewnym etapie życia większość kobiet przejawia problemy z osiągnięciem przyjemności.
Składa się on w większości naturalnych składników. Poszukaj w sieci - znajdziesz szczegółowy skład. Wpisz w google "libido therapy" to wyskoczy.
Libido therapy pomaga poprawić ukrwienie narządów płciowych, uregulować gospodarkę hormonalną co w konsekwencji przyczyni się do zwiększenia libido i popędu.
Wszystko zaczęło się po porodzie. Mija już ponad rok, a sytuacja nie wraca do poprzedniego stanu. Czy są tutaj koleżanki które spotkały się też z tego typu problemami? Mam tutaj na myśli spadek libido i wszystkie konsekwencje z tym związane.
Nie martw się u sporej części kobiet to zupełnie normalne zjawisko.. uwierz mi , że wszystko z Tobą jest w porządku a libido naturalnie samo będzie powracać - nawet do 3 lat po porodzie sa takie komplikacje .Ja również miałam podobny problem dlatego się orientuje w tym - tez sądziłam , ze coś ze mną nie tak - i trwało to ponad 2 lata zanim wróciłam "do pełnej sprawności" - także wszytsko jest oki nie denerwuj się ani nie rozmyslaj wszystko będzie juz niedługo ok -pozdrawiam
*chyba , ze bierzesz antykoncepcje..bo jeśli tak moze spróbuj innych tabletek czy środków wypróbować
Ja tak mam do tej pory a córka ma już 4,5 roku. :/ Ale doskonale wiem, że jest to problem związany z rutyną i wiecznym zmęczeniem. Do tego nerwy też robią swoje niestety. Spróbujcie gdzieś wyjechać i przede wszystkim odpocząć, mnie to bardzo pomaga. Jak tylko wsiadam do samochodu i wiem, że wyjeżdżam do małego domku gdzie nikt nic nie usłyszy za ścianą, lub nie muszę robić wszystkiego na tip top od razu ochota na igraszki wraca. Zanim udasz się do seksuologa sprawdź co z otoczenia powoduje spadek libido.
No ja brałam osłonowo asequrellę przy antykoncepcji i w zasadzie to na mnie nie działala chociaż kilka moich kolezanek brało i sobie chwaliło. Innych nie brałam.
Ja też brałam asequrellę i na mnie nie działałała Potem zobaczyłam sobie skład i jest dość słaby. Lepszy mają libido therapy, tyle że nie sa tak łatwo dostępne i nie są tak mocno rozreklamowane jak asequrella.
Sama wychodziłam z założenia, ze nie będe kombinowała przy takich tabletkach oraz dopytam się lekarza o to co wybrać. Wybrałam się do ginekolożki i dopytałam sie o tabletki i doradziła mi właśnie libido therapy i tak na nie trafiłam. Również byłam z nich zadowolona.
Wszystko zaczęło się po porodzie. Mija już ponad rok, a sytuacja nie wraca do poprzedniego stanu. Czy są tutaj koleżanki które spotkały się też z tego typu problemami? Mam tutaj na myśli spadek libido i wszystkie konsekwencje z tym związane.
Osoba podpisana imieniem i nazwiskiem pisze o braku libido na polskim forum małego miasteczka ? Nie z nami takie numery.
Widzę że Ty w internetach to jednak dobrze obyty jesteś.
Ja się w internecie urodziłem. Na modemie mnie jeszcze robili.
Defibrylator - nasz lokalny Cerberus.
"Porzućcie wszelką nadzieję, Wy, którzy tu wchodzicie" ;)
No i co takiego strasznego . Ja po porodzie to zupełnie straciłam apetyt schudłam aż 20 kilogramów
U mojej żony było bardzo podobnie. Po jakimś czasie wszystko powinno wrócić do normy. Zacznij uprawiać jakieś sporty, zmień dietę, zacznij żyć.
Zacznij korzystać z suplementacji. Mam tutaj na myśli libido therapy - powinien być dostępny w aptece.
ojej, wzruszyłem się.
Chciałam zmienić ale nie mogłam ;/ Zastanawiałam się nad wizytą u seksuologa ale z drugiej strony boję się,ze taka osoba tylko wzięłaby pieniądze ale jednocześnie niczego konkretnego by mi nie doradziła ;/ Jeszcze nie probowałam suplementacji. Raz brałam asequrellę ale działania nie było tak wiec mam kiepskiei wrazenia.
Mojej żonie libido spadło jeszcze przed tym jak się poznaliśmy. Jak poznała mnie, spadło jej jeszcze bardziej.
Coś słyszałam o libido therapy. Możesz coś więcej napisać na ten temat. Koleżanki na wizaz.pl wspominały też o tym w dziale zdrowotnym.
To stanowicie ewenement na skalę europejską :)
jo tam nie mom z tym problemów nie ta bedzie inna żon na świecie masa
Jest to środek dostępny bez recepty. Z tego co wiem, to powinien być dostępny w aptece, ale pewności. Na pewno dostępny jest przez net tak jak wspominałem już wcześniej. Tak się składa, że na pewnym etapie życia większość kobiet przejawia problemy z osiągnięciem przyjemności.
Składa się on w większości naturalnych składników. Poszukaj w sieci - znajdziesz szczegółowy skład. Wpisz w google "libido therapy" to wyskoczy.
Libido therapy pomaga poprawić ukrwienie narządów płciowych, uregulować gospodarkę hormonalną co w konsekwencji przyczyni się do zwiększenia libido i popędu.
a ile jesteś po porodzie bo to czasami tek się zdarza że u kobiet spada libido , a potem wszystko wraca do normy.
Droga Redakcjo, usuńcież ten temat w końcu.
A słyszałaś o depresji poporodowej?
Nie martw się u sporej części kobiet to zupełnie normalne zjawisko.. uwierz mi , że wszystko z Tobą jest w porządku a libido naturalnie samo będzie powracać - nawet do 3 lat po porodzie sa takie komplikacje .Ja również miałam podobny problem dlatego się orientuje w tym - tez sądziłam , ze coś ze mną nie tak - i trwało to ponad 2 lata zanim wróciłam "do pełnej sprawności" - także wszytsko jest oki nie denerwuj się ani nie rozmyslaj wszystko będzie juz niedługo ok -pozdrawiam
*chyba , ze bierzesz antykoncepcje..bo jeśli tak moze spróbuj innych tabletek czy środków wypróbować
Ja tak mam do tej pory a córka ma już 4,5 roku. :/ Ale doskonale wiem, że jest to problem związany z rutyną i wiecznym zmęczeniem. Do tego nerwy też robią swoje niestety. Spróbujcie gdzieś wyjechać i przede wszystkim odpocząć, mnie to bardzo pomaga. Jak tylko wsiadam do samochodu i wiem, że wyjeżdżam do małego domku gdzie nikt nic nie usłyszy za ścianą, lub nie muszę robić wszystkiego na tip top od razu ochota na igraszki wraca. Zanim udasz się do seksuologa sprawdź co z otoczenia powoduje spadek libido.
No ja brałam osłonowo asequrellę przy antykoncepcji i w zasadzie to na mnie nie działala chociaż kilka moich kolezanek brało i sobie chwaliło. Innych nie brałam.
Ja też brałam asequrellę i na mnie nie działałała Potem zobaczyłam sobie skład i jest dość słaby. Lepszy mają libido therapy, tyle że nie sa tak łatwo dostępne i nie są tak mocno rozreklamowane jak asequrella.
Sama wychodziłam z założenia, ze nie będe kombinowała przy takich tabletkach oraz dopytam się lekarza o to co wybrać. Wybrałam się do ginekolożki i dopytałam sie o tabletki i doradziła mi właśnie libido therapy i tak na nie trafiłam. Również byłam z nich zadowolona.