Forum » Edukacja

Profesor radzi: Czyli edukacja na blogu pt. "POLSKA JĘZYKA TRUDNA JĘZYK"

  • profesor profesor 13 maj 2013

    Moi kochani. Dla Waszego dobra i w trosce o brak obciachu w Waszym życiu postanowiłem założyć kącik ortograficzny i nieść kaganek oświaty w te fragmenty internetu, gdzie najwidoczniej nie dotarł. Nie nauczyła Was szkoła, nie uczy życie - spróbuję ja.

    Najnowsze donosy w sprawie pokaleczonego języka polskiego, będą publikowane na łamach mojego bloga "Polska Języka Trudna Język".

    http://polskajezyka.miasto-info.pl/

    Do zobaczenia między komentarzami, w tematach na forum, na moim blogu i wszędzie tam, gdzie używa się języka polskiego.

    http://polskajezyka.miasto-info.pl/

    12 86 Cytuj
  • 13 maj 2013

    noi dobrze profesorku założyłeś oddzielny wątek przez to nie będziesz się już czepiał w każdym osobnym temacie naucz nas forumowiczów poprawnej ortografii tego ci życzę bo jednak na naukę nigdy nie jest za późno

    11 5 Cytuj
  • profesor profesor 13 maj 2013
    wieśniok napisał/a:

    noi dobrze profesorku założyłeś oddzielny wątek przez to nie będziesz się już czepiał w każdym osobnym temacie naucz nas forumowiczów poprawnej ortografii tego ci życzę bo jednak na naukę nigdy nie jest za późno

    Dziękuję za dobre życzenia, chociaż muszę przyznać, że nie rozumiem dlaczego użyłeś zdrobnienia używając mojego nicka. Będę wam zwracał uwagę również w komentarzach, jeśli pojawią się błędy, a ich zbiór będę zamieszczał na moim blogu.

    9 73 Cytuj
  • 13 maj 2013

    oj przepraszam PANIE PROFESORZE!

    5 8 Cytuj
  • Def Ibrylator 15 maj 2013
    wieśniok napisał/a:

    oj przepraszam PANIE PROFESORZE!

    Profesor ma dużo racji. Ale niestety, Panie wieśnioku, za dużo takich "Panów", jak Pan w internecie.

    Z powodu działalności jaką prowadzę w prywatnym życiu, dostaję wiele e-maili od młodych ludzi. Niektórych z nich nie idzie przeczytać. Brak przecinków, brak szyku zdań, brak polskich znaków, brak ciągłości myśli. Kto jest winowajcą ? Szkoła i cyfryzacja. Z tym, że nie powinniśmy się przeciwstawiać tej drugiej - bo opanowana jest szalenie przydatnym narzędziem. Szkoda tylko, że szkoła nie uczy jak posługiwać się językiem ojczystym w internecie.

    Prawda jest też taka, że co ma szkoła począć, jak cały system edukacji leci w dół z roku na rok ? Przeciętny (są wyjątki !) maturzysta nie potrafi samodzielnie myśleć, nie umie napisać CV, podania, listu, nie umie mądrze porozmawiać, nie umie rozwiązywać mniej skomplikowanych problemów, nie zna się na kulturze, sztuce, nie mówiąc o polityce... Nie posiada wiedzy o filozofii, nie potrafi się wysłowić, ani zająć stanowiska w sprawach obecnych (już daruję sobie pogląd na historię).

    ... a my wymagamy, żeby pisali bez błędów w internecie.

    9 9 Cytuj
  • 15 maj 2013

    defibylator o co ci chłopie chodzi? grzecznie się zwróciłem do profesora a ty masz jakieś problemy

    9 5 Cytuj
  • 15 maj 2013

    Są wśród nas ludzie pracy których sytuacja życiowa zmuszała od dziecka częściej posługiwać się śrubokrętem niż językiem. Ci ludzie niejednokrotnie z pełną odpowiedzialnością wywiązują się ze swych obowiązków głowy domu i rodziny. Ciężko pracują. Gramatyka i ortografia to nie są najważniejsze rzeczy na świecie. Uważam, że ludzi powinno się szanować za to co potrafią a nie potępiać za to czego nie potrafią.
    Całkowicie popieram pomysł i wypowiedzi profesora, gdyż komunikacja tekstowa stanowi przestrzeń konstruowaną przez znaki graficzne co do których istnieją pewne zdefiniowane prawa. Mam na myśli prawa gramatyki i ortografii, jednak chciałbym zaapelować o nie stosowanie polityki terroru lub nagonki w stosunku do osób dla których słowo pisane nie jest narzędziem codziennego użytku a którzy także chcą wypowiedzieć się publicznie na forum.
    Jesteśmy członkami tej samej społeczności.

    15 6 Cytuj
  • profesor profesor 16 maj 2013
    mieszkaniec napisał/a:

    Są wśród nas ludzie pracy których sytuacja życiowa zmuszała od dziecka częściej posługiwać się śrubokrętem niż językiem. Ci ludzie niejednokrotnie z pełną odpowiedzialnością wywiązują się ze swych obowiązków głowy domu i rodziny. Ciężko pracują. Gramatyka i ortografia to nie są najważniejsze rzeczy na świecie. Uważam, że ludzi powinno się szanować za to co potrafią a nie potępiać za to czego nie potrafią.
    Całkowicie popieram pomysł i wypowiedzi profesora, gdyż komunikacja tekstowa stanowi przestrzeń konstruowaną przez znaki graficzne co do których istnieją pewne zdefiniowane prawa. Mam na myśli prawa gramatyki i ortografii, jednak chciałbym zaapelować o nie stosowanie polityki terroru lub nagonki w stosunku do osób dla których słowo pisane nie jest narzędziem codziennego użytku a którzy także chcą wypowiedzieć się publicznie na forum.
    Jesteśmy członkami tej samej społeczności.

    Dlatego nie ingeruję w pracę tych ludzi. Nie upominam ich podczas wkręcania śrub, wiercenia w ścianach, czy tynkowania domów - to nie moja dziedzina. Jednak jeśli decydują się posługiwać językiem polskim, dlaczego mam milczeć, kiedy popełniają podstawowe błędy? Jestem pewien, że gdybym nieodpowiednio dokręcał przysłowiową śrubkę przy wspomnianych specjalistach w swojej dziedzinie, zwróciliby mi uwagę. Dlatego ja mówię im na forum: nie tak "trzyma" się słowo.

    5 72 Cytuj
  • Def Ibrylator 17 maj 2013
    profesor napisał/a:

    mieszkaniec napisał/a:Są wśród nas ludzie pracy których sytuacja życiowa zmuszała od dziecka częściej posługiwać się śrubokrętem niż językiem. Ci ludzie niejednokrotnie z pełną odpowiedzialnością wywiązują się ze swych obowiązków głowy domu i rodziny. Ciężko pracują. Gramatyka i ortografia to nie są najważniejsze rzeczy na świecie. Uważam, że ludzi powinno się szanować za to co potrafią a nie potępiać za to czego nie potrafią.
    Całkowicie popieram pomysł i wypowiedzi profesora, gdyż komunikacja tekstowa stanowi przestrzeń konstruowaną przez znaki graficzne co do których istnieją pewne zdefiniowane prawa. Mam na myśli prawa gramatyki i ortografii, jednak chciałbym zaapelować o nie stosowanie polityki terroru lub nagonki w stosunku do osób dla których słowo pisane nie jest narzędziem codziennego użytku a którzy także chcą wypowiedzieć się publicznie na forum.
    Jesteśmy członkami tej samej społeczności.Dlatego nie ingeruję w pracę tych ludzi. Nie upominam ich podczas wkręcania śrub, wiercenia w ścianach, czy tynkowania domów - to nie moja dziedzina. Jednak jeśli decydują się posługiwać językiem polskim, dlaczego mam milczeć, kiedy popełniają podstawowe błędy? Jestem pewien, że gdybym nieodpowiednio dokręcał przysłowiową śrubkę przy wspomnianych specjalistach w swojej dziedzinie, zwróciliby mi uwagę. Dlatego ja mówię im na forum: nie tak "trzyma" się słowo.

    Profesorze, popieram. Brak znajomości podstawowych zasad języka ojczystego to już kalectwo. Proszę rozpętać tu istne ortograficzne piekło dla 'językowych upośledzeńców'.

    4 8 Cytuj
  • 17 maj 2013

    Profesorze zajrzyj do ogłoszeń.
    Tam dopiero są perełki.

    13 5 Cytuj
  • 17 maj 2013

    Profesorze mam pytanie; jak się do siebie mamy zwracać na forum ,,Pan / Pani czy per Ty.

    3 2 Cytuj
  • 17 maj 2013

    W Internecie od lat przyjęło się, że rozmawia się ze sobą per Ty. Szczególnie na forach i grupach dyskusyjnych, gdzie ludzie nie ujawniają swojej tożsamości (imienia i nazwiska) oraz gdzie do końca nie wiadomo w jakim wieku jest druga osoba.

    W momencie, gdy internet raczkował w latach 90 - tych i bardzo popularne były grupy dyskusyjne i tzw. IRC wszyscy mówili do siebie per Ty.
    Tak też się utarło.

    Na tym forum ludzie z reguły występują pod pseudonimami. Poprawną formą jest zwracanie się do ludzi właśnie per Ty - w tym wypadku używając pseudonimu danej osoby.

    10 3 Cytuj
  • 17 maj 2013

    Tak właśnie myślałam ,ale musiałam się upewnić..Powodzianin,dziękuję .

    1 1 Cytuj
  • 18 maj 2013

    A ja mam pytanie odnośnie poprawności zapisu tytułu przedmiotowego tematu. Czy nie pomyliłeś dwukropka z przecinkiem? "Profesor radzi: czyli..."
    Nie powinno być czasem: Profesor radzi, czyli edukacja na blogu pt. " Polska języka, trudna język"?
    Dlaczego po oznajmieniu tego, co profesor radzi umieściłeś słowo "czyli"?
    Profesor radzi: Czyli edukacja na blogu pt. "POLSKA JĘZYKA TRUDNA JĘZYK" - to nie jest poprawny zapis. Profesor w tym temacie po prostu radzi "czyli edukację". Dziwnie to brzmi.

    16 4 Cytuj
  • 18 maj 2013

    U mine fierfox podlkeśla źle napsiane słowa, więc łatwo poprwaić. Jedank jakie to ma znaczneie jeśli można i bez tego zrozuimeć tekst ;)

    5 4 Cytuj
  • 18 maj 2013
    wieśniok napisał/a:

    ha ha napisałeś z błędem coś ci ten firefox szwankuje

    Haha. Plus dla Wieśnioka za bystrość umysłu

    3 4 Cytuj
  • profesor profesor 10 wrz 2013
    artolinski napisał/a:

    Profesorze zajrzyj do ogłoszeń.
    Tam dopiero są perełki.

    Zajrzę gdzie tylko się da, wróciłem i wracam na trop...

    2 8 Cytuj
  • 12 wrz 2013
    profesor napisał/a:

    Zajrzę gdzie tylko się da, wróciłem i wracam na trop...

    Proszę -"wróciłem i wracam" - to jest dopiero profesorat...

    6 4 Cytuj
  • profesor profesor 3 paź 2013
    Mysleniczanin007 napisał/a:

    profesor napisał/a:Zajrzę gdzie tylko się da, wróciłem i wracam na trop...Proszę -"wróciłem i wracam" - to jest dopiero profesorat...

    Wystarczy kilka razy zwrócić komuś uwagę, aby stać się celem nienawidzących wszystkiego i wszystkich mieszkańców tego kraju. Wróciłem więc wracam, wracam by wrócić :)

    2 8 Cytuj
  • 3 paź 2013

    Bynajmniej w Twoim przypadku jest to brak "profesjonalizmu". Jak sam sobie stawiasz wysoko poprzeczkę językową to nie obwiniaj "mieszkańców tego kraju" za to że nie potrafisz przez nią przeskoczyć. Jestem ostatni który wytyka błędy, irytuje mnie jednak brak konsekwencji, tak w ramach ścisłości z tematem.

    5 6 Cytuj
  • 3 paź 2013

    Tak na marginesie pozwolę sobie zostawić adnotację:
    Przez brak profesjonalizmu rozumiem również niechęć przyznania sie do popełnionego błędu co niesie za sobą bagaż odpowiedzialności, jak zauważam powielasz jedynie utarte schematy zwalając winę na kogokolwiek, byle by tylko odwrócić uwagę od popełnionego błędu. Błąd jest marginalny, nawet śmieszny. Przeraża mnie jednak Twoja reakcja na krytykę. Jestem uczulony na takie reakcje i będę piętnował je konsekwentnie.

    3 3 Cytuj
  • profesor profesor 3 paź 2013

    Ależ skąd! To bardzo dobre, że inni zauważają też błędy u mnie. To pozwala na poprawę umiejętności posługiwania się językiem u wszystkich. Widzę w tym same plusy. Ciebie za to mogę pochwalić za wspaniałą, wręcz ocierającą się o mitomanię wyobraźnię. Zrób coś z tym, może napisz książkę? Chętnie ją przeczytam. Pozdrawiam stojących na straży języka polskiego.

    3 4 Cytuj
  • 3 paź 2013

    To nie jest kwestia wyobraźni, stwierdzam jedynie fakty. Traktuję Twoje posty z przymrużeniem oka, jednak niesmak pozostanie.

    3 3 Cytuj
  • 4 paź 2013
    profesor napisał/a:

    Ależ skąd! To bardzo dobre, że inni zauważają też błędy u mnie. To pozwala na poprawę umiejętności posługiwania się językiem u wszystkich.

    Popraw pisownię w nazwie założonego przez samego siebie tematu. Zwracałem na to uwagę już wcześniej.
    Zapis jest nie gramatyczny. Profesor radzi: Czyli edukacja na blogu (...) To nie trzyma się kupy i dwukropek został tu użyty bardzo niefortunnie. Powinien zostać zastąpiony pauzą ewentualnie spacją po której resztę zdania należy umieścić w nawiasie. Można też zastosować wielokropek, zwłaszcza kiedy część wypowiedzi przed tym znakiem umieścimy w cudzysłowie.

    7 2 Cytuj

Odpowiedz