szukam w miare nie wygórowanego cenowo fotografa na ślub...z tego co widze to średnia płaca to 1700...to kupa kasy....nie wiem proszę o oświecenie mnie....chyba żyje w jakimś innym świecie że za 2 godziny zdjęć i album 1700 przeciez to chore....a druga sprawa to mam pytanko czy ktoś zna dobrego kucharza i tez nie drogiego....
Pozdrawiam
ad. "dział ogłoszenia drobne (darmowy)" niejednokrotnie jut tutaj tego typu posty byly i nie usuniete, wiec bardzio prosze o rzetelnosc,
ad. "Jesli chce Pan przekazac informacje do tego uzytkownika prosze to zrobic za pomoca poczty wewnetrznej po zalogowaniu." po zalogowaniu sie nie jestem w stanie nic zrobiec, widze tylko "application error", a chenie bym jakies pw wyslal, niestety nie jestem w stanie jesc w zaden temat na forum
po przeczytaniu regulaminu, nie dopatrzyłem się informacji jakoby kasowane miały być posty zawierając odpowiedz na zadane w temacie pytanie czyli, namiar na fotografa.... chyba ze coś przeoczyłem to proszę mnie sprostować
[quote=ciekawa] szukam w miare nie wygórowanego cenowo fotografa na ślub...z tego co widze to średnia płaca to 1700...to kupa kasy....nie wiem proszę o oświecenie mnie....chyba żyje w jakimś innym świecie że za 2 godziny zdjęć i album 1700 przeciez to chore....a druga sprawa to mam pytanko czy ktoś zna dobrego kucharza i tez nie drogiego....
Pozdrawiam [/quote]
To co wiem, to taka forsa (1500-2000 zł) to jest za cały dzień od błogosłaiweństwa do ocepin do 24.oo. Jak mówił mi znajomy fotograf, to musi jeszcze posiedzieć kilkanaście godzin nad prostymi korektami, wywołać zdjęcia, powklejac do albumu. wiec to nie jest dwie godziny.
Widzę, ze redakcja nie chce, zeby polecać fotografów, więc popytaj fotografów myślenickich. powiedzą Ci ceny za czas fotografii. Doliczaja za wyjście w plener, do studia, za poprawiny.
[quote=gość: go%u015B%u0107] To co wiem, to taka forsa (1500-2000 zł) to jest za cały dzień od błogosłaiweństwa do ocepin do 24.oo. Jak mówił mi znajomy fotograf, to musi jeszcze posiedzieć kilkanaście godzin nad prostymi korektami, wywołać zdjęcia, powklejac do albumu. wiec to nie jest dwie godziny. [/quote]
+ podatek 18%, ZUS (około 850zł miesięcznie), amortyzacja sprzętu - (aparat, lampa, obiektyw - sprawdź ceny na allegro i nie mówie tu o 1Dmk3, wystarczy "amatorski" Canon 60D, 580EXII i np. 24-105L IS)...
no to spoko zgadzam sie trzeba na bułkę zarobić...ale prosze mi tu kitu nie wciskać bo do kogo nie dzwonie to mówią ze 2-3 godzin zdjęć na weselu jesli chodzi o płacę 1200 zł....jesli ktoś chciałby polecić mi jakiegoś fotografa to piszcie ulicami myslenice reszty sie domyśle:D:D
aha i jeszcze jedno o ile dobrze pamietam ze szkoły to zus jest naliczny od podstawy wiec skoro zusu ktos ma 850 to ile musi mieć podstawy??? więc samo sie rozumie .....wszystkie opłaty tez okej bo wiadomo podatek itp.....ale np prosze o wycenienie mi takiego czegos:
1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 (póxniej zapraszam fotografa do zabawy:):)a apart idzie w kąt:):)
2. mały albumik ok 30 zdjęć formatu tego zwykłego standardowego nie jakieś powiększanie itp (oczywiście obróbka)
3. i plener 10-15 zdjęć
Zeby to było jasne ;) jestem foto-hobbystą i fotografię traktuje TYLKO jako hobby, nie zarabiam na niej i nie zamierzam tego robić, a moje dywagacje są teoretyczne (choć oparte na doświadczeniach praktycznych z innej podobnej branży).
ad 1).
ZUS 850zł to zus naliczany od kwoty minimalnej, praktycznie każda osoba samozatrudniona musi płacić conajmniej tyle (może oczywiście więcej jeśli tylko chce :D. (Wyłączam osoby które zaczęły prowadzić swoją pierwszą firmę, ponieważ one mają "ulgę" na 24 miesiące czyli płacą bodaj około 300zł).
ad 2).
Myślę, że zapominasz o jednym, jeśli ktoś pójdzie na 2-3h na Twoje wesele, to przepada mu "sobota" czyli potencjalne inne wesele gdzie będzie miał full-reportaż. Więc jak dla mnie to, to jest liczone jako "cena za usługę", a nie cena za 2-3h.
ad 3).
[quote=gość: ciekawa1] 1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 [/quote]
eee.. czyli normalny reportaż chcesz? ;D
ad 4).
[quote=gość: ciekawa1] (oczywiście obróbka) [/quote]
eee... z normalnym post-processingiem? ;D
ad 5).
O amortyzacji sprzętu, (błogosławieństwo, kościół, wesele, plener, = dodatkowo samochod fotografa itp) już pisałem...
----
Generalnie, wszystko zależy od podejścia - z usługami fotograficznymi jest jak z wieloma innymi. Mogą być "zrobione dobrze" lub "tylko zrobione". To od Ciebie zależy czy chcesz mieć fajny album/zdjęcia i wspominać Ten dzień czy wystarczą Ci zdjęciach "zrobione". Z racji hobby, trochę tych albumów widziałem (u różnych znajomych) i znam ludzi którzy teraz ciężko żałują, że "zaoszczędzili" na tej usłudze, a znam też ludzi którym jest zupełnie obojętne co otrzymali -
troch jak w filmie "Wesele":
"- Czemu ta kamera taka mała?";
"- Mów, że taka nowoczesna!"
no to tutaj zwracam honor :) no juz cos wiecej wiem o realiach kosztowych usług fotograficznych...ale fotografa dalej nie znałazłam :(:( hmmmm kto ma czas w 2012 roku:)
ceny praktycznie w każdym studio fotograf. są porównywalne - różnica 200/300 zł za standard, wiem bo mam dość świeże wesele za sobą :)
średnio za zdjęcia 1500/1700 zł
średnio za kamerę 2000 zł
wydatek spory, ale warto dla tych cudownych wspomnień! :)
[quote=gość: ciekawa1] prosze o wycenienie mi takiego czegos:
1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 (póxniej zapraszam fotografa do zabawy:):)a apart idzie w kąt:):)
2. mały albumik ok 30 zdjęć formatu tego zwykłego standardowego nie jakieś powiększanie itp (oczywiście obróbka)
3. i plener 10-15 zdjęć
ile takie coś?? [/quote]
Za mało konkretów podałaś.
Ad 1. O której godzinie błogosławieństwo, ślub?
Ad 2. Jaki format zdjęć? Dla Ciebie mała fotka to może być 9x13 a dla mnie mała to 13x18. Jaki album? Tekturowy, ze skaju, skóry?
Ad 3. Plener w dniu ślubu? Przed czy po ślubie?
Usiądź i policz ile godzin będzie musiał pracować fotograf, potem dopiero szukaj ofert.
Fotografa nie uszczęśliwia hasło "później zapraszam fotografa do zabawy a aparat idzie w kąt", bo takie wesela ma co tydzień, to nie jego biba tylko praca, a poza tym w niedzielę od rana trzeba przysiąść nad zdjęciami, bo czasami już w niedzielę jest kolejne zlecenie, np. na chrzciny, tudzież sesja narzeczeńska.
Na swoim ślubie miałam super fotografa i taniego, jak chcesz, mogę wysłać namiary na priv.
1. tacy którzy za 900-1200 zrobią Ci 2000zdjęc, 200 w albumie, obrobią(zazwyczaj ogranicza się to do kliknięcia czarno-białe, sepia, może ewentualne rozjaśnienie) chcesz za te pieniądze, lepiej kup sobie za to aparat i daj wujkowi, żeby robił zdjęcia, efekt prawie identyczny.
2. tacy którzy za Reportaż z plenerem biorą od 3000zł w górę () - w większości majstersztyk, choć style różnią się.
3. Reszta to Ci którzy znajdują się pomiędzy. Widzą błędy pierwszych, próbują doścignąć tych drugich :) ale i tak wątpię, że ktoś zejdzie poniżej 1,500zł.
Nie oszukujmy się:
- biorąc na weselę sprzęt foto o równowartości dobrego samochodu,
- spędzając średnio 12h (nie licząc dojazdu, czasem kosmetyczki, fryzjerki),
- 30h na selekcje materiału i obróbkę,
- 2h na zamówienie odbitek i wklejenie albumu
- Zusy, podatki itd
nikt nie będzie pracował za 1000zł :) Kto umie niech pokalkuluje:) Tyle ode mnie :) Pozdrawiam
Minus obiad i zagrycha powinno być taniej!
Poważniej dlaczego trzeba koniecznie w rok zwrócić koszty zakupu materiałów i programów /jeśli ma legalne/
!000 za noc i kilka godzin w ciepełku niezły zarobek!
Dokładnie!!! Nie jestem fotografem ale zawsze można wziąć Pana Kazia - on to robi "po godzinach" za 5 stówek. Tyle, że na fotki będziesz czekać 3 lub więcej miesięcy a potem się okaże, ze połowa "nie wyszła" a to co zostało to się nawet do pokazania rodzinie nie nadaje....
nie okłamujmy się - orkiestra bierze swoje, fotograf bierze swoje i nawet ksiądz bierze swoje i tak trzymać. Najlepiej zepsuć rynek Panem Kaziem - potem nikt na chleb nie może zarobić.
Dobry przykład to strony internetowe - jak zobaczyłem, że goście robią strony po 300 PLN to tak można tylko na czarno. Żeby zarobić 6000 koleś musi zrobić 20 stron miesięcznie - wypada jedna strona dziennie. To ja się pytam - jaka to strona??? to szajs albo szablon... co na jedno wychodzi.
Serwis i poprawki oczywiście tylko po 20, bo fachowiec robi to po godzinach.
Boję się mieszkać w tym kraju bo tu wszyscy na wszystkim się znają i zawsze się znajdzie Pan Kaziu co zrobi coś taniej....
Niestety pod tym względem jesteśmy jeszcze rynkiem bardzo niecywilizowanym. Gdzie nie docenia się wiedzy specjalistycznej tylko wiedzę ogólną, czyli kto ile rzeczy umie zrobić, "żeby było taniej" czego przykładem jest nasz system edukacji na przykład.
Ale i tak jest lepiej z każdym rokiem, specjaliści też jakoś się utrzymują, tylko trzeba czasem pouświadamiać społeczeństwo :)
heh przypadkiem trafiłem tutaj... i nasunęło mi się jedno stwierdzenie - i nie dotyczy to tylko fotografów ale wszystkich specjalistów: Albo tani - albo dobry.
Teraz prawie każdy aparat w domu ma... m.in. trekk też i zupełne jakieś badziewie to nie jest. Więc może przy takich cenach "zawodowców" wystarczy popytać znajomych, może ktoś się zgodzi pstryknąć? Czy przy tym stopniu rozwoju techniki musi być od razu fotograf z Nikonem 3dx? -Wiadomo, że taka osoba uwzględniając koszt pozyskania zupełnie profesjonalnego sprzętu tania nie będzie. Pozdrawiam:-)
[quote=mekii] Nie oszukujmy się:
- biorąc na weselę sprzęt foto o równowartości dobrego samochodu, [/quote]
To znaczy, że jak taksówkarz podjedzie Mercedesem (np.) CL200 to ma wziąć za kurs 3x tyle co inny mając "gorsze" auto ?
Jakimi kategoriami Ty myślisz ?
Jak przyjdzie do Ciebie fachowiec z wiertarką za 3000zł (np. Hilti) to ma za robotę wziąć krocie (żeby mu się wiertarka po dwóch fuchach zwróciła) ?
A co się temu sprzętowi foto dzieje po jednym weselu ? Zarzygana matryca ?!
Dziś aparaty są tak zaawansowane, że byle małpka zrobi porządne zdjęcie, nie trzeba Canona 5DII, czy 1DMKIII !
A ceny to faktycznie - z kosmosu, chciałoby się tak zarabiać jak fotograf na weselu.
szukam w miare nie wygórowanego cenowo fotografa na ślub...z tego co widze to średnia płaca to 1700...to kupa kasy....nie wiem proszę o oświecenie mnie....chyba żyje w jakimś innym świecie że za 2 godziny zdjęć i album 1700 przeciez to chore....a druga sprawa to mam pytanko czy ktoś zna dobrego kucharza i tez nie drogiego....
Pozdrawiam
chciałemn zapytać dlaczego moj post pod tym tematem został usunięty?
[quote=gość: ryhuu] chciałemn zapytać dlaczego moj post pod tym tematem został usunięty? [/quote]
Poniewaz do promowania swoich usług w ramach portalu służą:
- dział ogłoszenia drobne (darmowy) http://ogloszenia.miasto-info.pl/
- katalog firm (również dostępny w wersji darmowej) http://firmy.miasto-info.pl/
- powierzchnie reklamowe (płatne) http://miasto-info.pl/reklama.html
Jesli chce Pan przekazac informacje do tego uzytkownika prosze to zrobic za pomoca poczty wewnetrznej po zalogowaniu.
ad. "dział ogłoszenia drobne (darmowy)" niejednokrotnie jut tutaj tego typu posty byly i nie usuniete, wiec bardzio prosze o rzetelnosc,
ad. "Jesli chce Pan przekazac informacje do tego uzytkownika prosze to zrobic za pomoca poczty wewnetrznej po zalogowaniu." po zalogowaniu sie nie jestem w stanie nic zrobiec, widze tylko "application error", a chenie bym jakies pw wyslal, niestety nie jestem w stanie jesc w zaden temat na forum
po przeczytaniu regulaminu, nie dopatrzyłem się informacji jakoby kasowane miały być posty zawierając odpowiedz na zadane w temacie pytanie czyli, namiar na fotografa.... chyba ze coś przeoczyłem to proszę mnie sprostować
[quote=ciekawa] szukam w miare nie wygórowanego cenowo fotografa na ślub...z tego co widze to średnia płaca to 1700...to kupa kasy....nie wiem proszę o oświecenie mnie....chyba żyje w jakimś innym świecie że za 2 godziny zdjęć i album 1700 przeciez to chore....a druga sprawa to mam pytanko czy ktoś zna dobrego kucharza i tez nie drogiego....
Pozdrawiam [/quote]
To co wiem, to taka forsa (1500-2000 zł) to jest za cały dzień od błogosłaiweństwa do ocepin do 24.oo. Jak mówił mi znajomy fotograf, to musi jeszcze posiedzieć kilkanaście godzin nad prostymi korektami, wywołać zdjęcia, powklejac do albumu. wiec to nie jest dwie godziny.
Widzę, ze redakcja nie chce, zeby polecać fotografów, więc popytaj fotografów myślenickich. powiedzą Ci ceny za czas fotografii. Doliczaja za wyjście w plener, do studia, za poprawiny.
[quote=gość: go%u015B%u0107] To co wiem, to taka forsa (1500-2000 zł) to jest za cały dzień od błogosłaiweństwa do ocepin do 24.oo. Jak mówił mi znajomy fotograf, to musi jeszcze posiedzieć kilkanaście godzin nad prostymi korektami, wywołać zdjęcia, powklejac do albumu. wiec to nie jest dwie godziny. [/quote]
+ podatek 18%, ZUS (około 850zł miesięcznie), amortyzacja sprzętu - (aparat, lampa, obiektyw - sprawdź ceny na allegro i nie mówie tu o 1Dmk3, wystarczy "amatorski" Canon 60D, 580EXII i np. 24-105L IS)...
No i pasowało by choć na bułkę zarobić....
no to spoko zgadzam sie trzeba na bułkę zarobić...ale prosze mi tu kitu nie wciskać bo do kogo nie dzwonie to mówią ze 2-3 godzin zdjęć na weselu jesli chodzi o płacę 1200 zł....jesli ktoś chciałby polecić mi jakiegoś fotografa to piszcie ulicami myslenice reszty sie domyśle:D:D
aha i jeszcze jedno o ile dobrze pamietam ze szkoły to zus jest naliczny od podstawy wiec skoro zusu ktos ma 850 to ile musi mieć podstawy??? więc samo sie rozumie .....wszystkie opłaty tez okej bo wiadomo podatek itp.....ale np prosze o wycenienie mi takiego czegos:
1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 (póxniej zapraszam fotografa do zabawy:):)a apart idzie w kąt:):)
2. mały albumik ok 30 zdjęć formatu tego zwykłego standardowego nie jakieś powiększanie itp (oczywiście obróbka)
3. i plener 10-15 zdjęć
ile takie coś??
Zeby to było jasne ;) jestem foto-hobbystą i fotografię traktuje TYLKO jako hobby, nie zarabiam na niej i nie zamierzam tego robić, a moje dywagacje są teoretyczne (choć oparte na doświadczeniach praktycznych z innej podobnej branży).
ad 1).
ZUS 850zł to zus naliczany od kwoty minimalnej, praktycznie każda osoba samozatrudniona musi płacić conajmniej tyle (może oczywiście więcej jeśli tylko chce :D. (Wyłączam osoby które zaczęły prowadzić swoją pierwszą firmę, ponieważ one mają "ulgę" na 24 miesiące czyli płacą bodaj około 300zł).
ad 2).
Myślę, że zapominasz o jednym, jeśli ktoś pójdzie na 2-3h na Twoje wesele, to przepada mu "sobota" czyli potencjalne inne wesele gdzie będzie miał full-reportaż. Więc jak dla mnie to, to jest liczone jako "cena za usługę", a nie cena za 2-3h.
ad 3).
[quote=gość: ciekawa1] 1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 [/quote]
eee.. czyli normalny reportaż chcesz? ;D
ad 4).
[quote=gość: ciekawa1] (oczywiście obróbka) [/quote]
eee... z normalnym post-processingiem? ;D
ad 5).
O amortyzacji sprzętu, (błogosławieństwo, kościół, wesele, plener, = dodatkowo samochod fotografa itp) już pisałem...
----
Generalnie, wszystko zależy od podejścia - z usługami fotograficznymi jest jak z wieloma innymi. Mogą być "zrobione dobrze" lub "tylko zrobione". To od Ciebie zależy czy chcesz mieć fajny album/zdjęcia i wspominać Ten dzień czy wystarczą Ci zdjęciach "zrobione". Z racji hobby, trochę tych albumów widziałem (u różnych znajomych) i znam ludzi którzy teraz ciężko żałują, że "zaoszczędzili" na tej usłudze, a znam też ludzi którym jest zupełnie obojętne co otrzymali -
troch jak w filmie "Wesele":
"- Czemu ta kamera taka mała?";
"- Mów, że taka nowoczesna!"
---
Decyzja należy do Ciebie.
no to tutaj zwracam honor :) no juz cos wiecej wiem o realiach kosztowych usług fotograficznych...ale fotografa dalej nie znałazłam :(:( hmmmm kto ma czas w 2012 roku:)
ceny praktycznie w każdym studio fotograf. są porównywalne - różnica 200/300 zł za standard, wiem bo mam dość świeże wesele za sobą :)
średnio za zdjęcia 1500/1700 zł
średnio za kamerę 2000 zł
wydatek spory, ale warto dla tych cudownych wspomnień! :)
[quote=gość: ciakawa]hmmmm kto ma czas w 2012 roku:) [/quote] wysłalem ci PW.
ja znalazlam milego i rzetelnego pana fotografa na swoj slob w przyszlym roku i nawet dostałam spory rabacik ;-)
ja znalazłam kilka ciekawych ofert w katalogu firm na miasto-info
wystarczy poszukać
[quote=gość: ciekawa1] prosze o wycenienie mi takiego czegos:
1. zdjęcia od błogosławieństwa czyli dom, kościół i troche na weselu czyli niech bedzie do tej 12 (póxniej zapraszam fotografa do zabawy:):)a apart idzie w kąt:):)
2. mały albumik ok 30 zdjęć formatu tego zwykłego standardowego nie jakieś powiększanie itp (oczywiście obróbka)
3. i plener 10-15 zdjęć
ile takie coś?? [/quote]
Za mało konkretów podałaś.
Ad 1. O której godzinie błogosławieństwo, ślub?
Ad 2. Jaki format zdjęć? Dla Ciebie mała fotka to może być 9x13 a dla mnie mała to 13x18. Jaki album? Tekturowy, ze skaju, skóry?
Ad 3. Plener w dniu ślubu? Przed czy po ślubie?
Usiądź i policz ile godzin będzie musiał pracować fotograf, potem dopiero szukaj ofert.
Fotografa nie uszczęśliwia hasło "później zapraszam fotografa do zabawy a aparat idzie w kąt", bo takie wesela ma co tydzień, to nie jego biba tylko praca, a poza tym w niedzielę od rana trzeba przysiąść nad zdjęciami, bo czasami już w niedzielę jest kolejne zlecenie, np. na chrzciny, tudzież sesja narzeczeńska.
Na swoim ślubie miałam super fotografa i taniego, jak chcesz, mogę wysłać namiary na priv.
1700 zł to kupa kasy jak za fotografa?
W Polsce są 3 klasy fotografów:
1. tacy którzy za 900-1200 zrobią Ci 2000zdjęc, 200 w albumie, obrobią(zazwyczaj ogranicza się to do kliknięcia czarno-białe, sepia, może ewentualne rozjaśnienie) chcesz za te pieniądze, lepiej kup sobie za to aparat i daj wujkowi, żeby robił zdjęcia, efekt prawie identyczny.
2. tacy którzy za Reportaż z plenerem biorą od 3000zł w górę () - w większości majstersztyk, choć style różnią się.
3. Reszta to Ci którzy znajdują się pomiędzy. Widzą błędy pierwszych, próbują doścignąć tych drugich :) ale i tak wątpię, że ktoś zejdzie poniżej 1,500zł.
Nie oszukujmy się:
- biorąc na weselę sprzęt foto o równowartości dobrego samochodu,
- spędzając średnio 12h (nie licząc dojazdu, czasem kosmetyczki, fryzjerki),
- 30h na selekcje materiału i obróbkę,
- 2h na zamówienie odbitek i wklejenie albumu
- Zusy, podatki itd
nikt nie będzie pracował za 1000zł :) Kto umie niech pokalkuluje:) Tyle ode mnie :) Pozdrawiam
Minus obiad i zagrycha powinno być taniej!
Poważniej dlaczego trzeba koniecznie w rok zwrócić koszty zakupu materiałów i programów /jeśli ma legalne/
!000 za noc i kilka godzin w ciepełku niezły zarobek!
1000zł w kilka godzin? chyba nie przeczytałeś dokładnie ilości godzin które wypisałem wyżej :)
44 godziny robocze przy jednym zleceniu.
Robiąc 4 wesela w miesiącu masz 4000zł i 176 przepracowanych godzin.
4000 - 800(ZUS) = 3200 - 640(podatek dochodowy) - 600zł(albumy + odbitki) = 1960
1960zł / 176 = 11zł/h
a gdzie amortyzacja i dużo innych kosztów? :)
Dokładnie!!! Nie jestem fotografem ale zawsze można wziąć Pana Kazia - on to robi "po godzinach" za 5 stówek. Tyle, że na fotki będziesz czekać 3 lub więcej miesięcy a potem się okaże, ze połowa "nie wyszła" a to co zostało to się nawet do pokazania rodzinie nie nadaje....
nie okłamujmy się - orkiestra bierze swoje, fotograf bierze swoje i nawet ksiądz bierze swoje i tak trzymać. Najlepiej zepsuć rynek Panem Kaziem - potem nikt na chleb nie może zarobić.
Dobry przykład to strony internetowe - jak zobaczyłem, że goście robią strony po 300 PLN to tak można tylko na czarno. Żeby zarobić 6000 koleś musi zrobić 20 stron miesięcznie - wypada jedna strona dziennie. To ja się pytam - jaka to strona??? to szajs albo szablon... co na jedno wychodzi.
Serwis i poprawki oczywiście tylko po 20, bo fachowiec robi to po godzinach.
Boję się mieszkać w tym kraju bo tu wszyscy na wszystkim się znają i zawsze się znajdzie Pan Kaziu co zrobi coś taniej....
polejcie mu!! mądrze gada!!
Niestety pod tym względem jesteśmy jeszcze rynkiem bardzo niecywilizowanym. Gdzie nie docenia się wiedzy specjalistycznej tylko wiedzę ogólną, czyli kto ile rzeczy umie zrobić, "żeby było taniej" czego przykładem jest nasz system edukacji na przykład.
Ale i tak jest lepiej z każdym rokiem, specjaliści też jakoś się utrzymują, tylko trzeba czasem pouświadamiać społeczeństwo :)
heh przypadkiem trafiłem tutaj... i nasunęło mi się jedno stwierdzenie - i nie dotyczy to tylko fotografów ale wszystkich specjalistów: Albo tani - albo dobry.
Teraz prawie każdy aparat w domu ma... m.in. trekk też i zupełne jakieś badziewie to nie jest. Więc może przy takich cenach "zawodowców" wystarczy popytać znajomych, może ktoś się zgodzi pstryknąć? Czy przy tym stopniu rozwoju techniki musi być od razu fotograf z Nikonem 3dx? -Wiadomo, że taka osoba uwzględniając koszt pozyskania zupełnie profesjonalnego sprzętu tania nie będzie. Pozdrawiam:-)
[quote=mekii] Nie oszukujmy się:
- biorąc na weselę sprzęt foto o równowartości dobrego samochodu, [/quote]
To znaczy, że jak taksówkarz podjedzie Mercedesem (np.) CL200 to ma wziąć za kurs 3x tyle co inny mając "gorsze" auto ?
Jakimi kategoriami Ty myślisz ?
Jak przyjdzie do Ciebie fachowiec z wiertarką za 3000zł (np. Hilti) to ma za robotę wziąć krocie (żeby mu się wiertarka po dwóch fuchach zwróciła) ?
A co się temu sprzętowi foto dzieje po jednym weselu ? Zarzygana matryca ?!
Dziś aparaty są tak zaawansowane, że byle małpka zrobi porządne zdjęcie, nie trzeba Canona 5DII, czy 1DMKIII !
A ceny to faktycznie - z kosmosu, chciałoby się tak zarabiać jak fotograf na weselu.