no a teraz pewnie cos nawaliło bo nie widac by śniezyli !! od samego poczatku maja problemy , cos widac zawalono w trakcie projektów no i jeszcze słaby finans !! czy ktoś wie co sie stało ??!!
Byłem dzisiaj zobaczyć jak to wszystko wygląda i jedno Wam powiem - MASAKRA!!! Mam wrażenie że cały ten interes to cierń w oku właścicieli. Im chyba przeszkadza że sypie śnieg ,że są warunki do tego żeby uruchomić wyciąg i zarabiać kasę. To jest jakaś paranoja !!! Na innych wyciągach właściciele dwoją się i troją żeby jak najszybciej ruszyć ale w grajdole na Chełmie nieee, bo niby po co,żeby im zawracali głowę jacyś narciarze i inna hołota . Na parkingu pod wyciągiem zrobił się skład drewna a wjazd jest profesjonalnie zatarasowany,śnieg nastrzelany przez armatki ale po co jak ratraki stoją i nie ma komu rozgarnąć go po stoku. Żywego ducha nie spotkasz żeby coś robił, a potem lament że wyciąg nie przynosi dochodu,a jak ma przynosić ?może narciarze mają się skrzyknąć i metodą "na jodełkę" sami ubiją stok?!!!. Banda amatorów bez pojęcia !!!
Spokojnie. Ratrak powinien wjeżdzać na zmrożony stok aby gąsienice nie zmieszały śniegu z błotem i nie wykopały kamieni. Jak tylko odpowiednio przymrozi stok odpowiednio przygotują, o to się nie martwie. Zastanawiają mnie tylko dziwne przestoje w naśnieżaniu stoku w okresie wymarzonych warunków pogodowych /temp.powietrza, wody, wilgotność/
bulage dziecko
twoje wypociny to szkoda nawet komentować
tedd
tobie za to powiem, że niestety ale temp. dodatnia wcale nie jest dobra do naśnieżania, dodatkowo weź pod uwagę Rabę mianowicie jej temp i stopień zabrudzenia bo o ile wiem ( choć z tym stokiem nie mam nic wspólnego) to jeśli woda jest bardzo brudna to po prostu nie da się śnieżyć bo zaraz szlak trafia filtry itp.
[quote=gość: ros] ..tedd tobie za to powiem, że niestety ale temp. dodatnia wcale nie jest dobra do naśnieżania... [/quote]
O czym Ty w ogóle piszesz, jaka temperatura dodatnia???
Gdzie ja coś takiego napisłem?
Polecam jeszcze raz przeczytać co napisałem.
W sumie to zgadzam sie z bulage. Mysle ze jedyna nadzieja na to z stacja chelm bedzie profesjonalnie zarzadzanna to to ze zmieni sie jej wlasciciel. oddajcie ja PKL. bilety nie bda tansze al pryznajmnij bedzie jazda na obu trasach...
o drugiej trasie niema co marzyć !!!! " dziadki leśne " mają juz plan obsadzenia tej "polany " !!! tak samo jak plan likwidacji trasy rowerowej - zjazdowej !!! komu tu kurde przeszkadza ??!!
[quote=gość: bywalec] o drugiej trasie niema co marzyć !!!! " dziadki leśne " mają juz plan obsadzenia tej "polany " !!! tak samo jak plan likwidacji trasy rowerowej - zjazdowej !!! komu tu kurde przeszkadza ??!! [/quote]
chyba juz sobie odpowiedziales w pierwszym zdaniu komu to przeszkadza :)
Jak się robi wszystko na kreskę to z czego płacić. Najlepiej by było ogłosić upadłość tylko ta zima taka upierdliwa. Gdyby śniegu nie było to mieli by wymówkę a tak nie ma na co zwalić bo sypie i sypie a i mróz do tego jest, więc w końcu trza bajzel otworzyć.
Jasne , do tego to służy. Ja się nie obrażam na wyciąg , Ludzi którzy tam ciężko pracują .Przychodzę zostawiam tam moje pieniądze i chcę w dobrych warunkach pojeżdzić. Czy jest w tym coś dziwnego? A że właścicele to ludzie niekompetentni zdania nie zmienię .
tu się z Tobą zgodzę, bo chłopy tam muszą się chyba naharować a później jeszcze wysłu*****ą, że w połowie stoku mulda się zrobiła ...
więc do zobaczenia na stoku
Może za dużo negatywnych wypowiedzi. Myślę, że dawne wypowiedzi twórczo krytyczne tzn takie z których czasem korzystali później gestorzy wyciągu zamieniły się na bluzgi i często bezmyślno roszczeniowe hasła tzw. młodych gniewnych. Myślę głównie o wpisach na FB, gdzie owi "specjaliści" nie wstydzą się nawet ujawniać swoich twarzy. Pozwolę sobie zacytować jednego "ambitnego" gościa: "Jak nie włączycie w piątek to macie wpier..." No cóż to cały poziom i cool-tura naszej kochanej młodzieży co potem też widać na stokach. Wyjątkowo nie byłem jeszcze na oględzinach poziomu przygotowań do sezonu, ale uważam że porządne nanieżenie powozwoli na nie przedostawanie się kamieni na stok i zabezpieczy go przed ew. odwilżami. Zima ma być podobno tysiącletnia ale lepiej się zabezpieczyć bo nigdy nic nie wiadomo a nasz stok nie leży na 2 tys m npm. Wiadomo, że narwani już by pojeździli ale troszkę cierpliwości nie zaszkodzi. Po kamekach było widać, żę cały czas było śnieżone.
ciekawa teoria, choć teoretycznie wszystko jest możliwe tylko po co by wtedy śnieżyli?. taki zmrożone hałdy śniegu trzeba roznieść ratrakiem po stoku - to tak gwoli wyjanienia drogi tell me.
no i własnie - słyszałem ! dużo się mówi ,nie do końca sprawdzając wiarygodność informacji .walker słusznie prawi - poco by śniezyli !! jak byłem ostatnio na górce ( wtorek ) to ratrak był na dolnej stacji ! a na stoku ślady po gasienicach .z tego co wiem to ratrak troszkę waży ,więc i pokrywa śniegu po której ma się poruszać też musi mięć odpowiednią grubość by nie powyciągać kamieni co kiedyś się zdarzało .niema co się wsciekać , pozwólmy spokojnie przygotowac stok ! ja osobiście wolę jezdzić po śniegu nie po kamieniach !! do zobaczenia na stoku
Uspokoję was bo byłem i widziałem że prace idą pełną parą, więc nie wieszajcie psów po ludziach bo skoro nie otwarli to widocznie mają powód... Później jeden z drugim będzie wypisywał że narty na kamieniach porysował (chociaż wiem ze i tak będzie takich malkontentów mnóstwo) Sami robicie (nie wszyscy oczywiście) złą atmosferę wokół stoku a później jeden z drugim powtarza że syf chociaż tu nigdy nie był i wiem co mówię bo parę razy spotkałem się z takim przypadkiem. Nie mówię tu oczywiście o całkowicie bezkrytycznym podejściu do stoku, ale niech będzie to krytyka uzasadniona. Dajcie więc czas i szansę gościom od stoku i nie strzelajmy sobie sami w kolano...
i do zobaczenia na stoku
Obserwując tą inwestycję od początku jego budowy aż po dzień dzisiejszy widzę znaczny postęp przynajmniej w kwestii zimowego utrzymanie stoku. Od ostatniej zimy nastąpił ogromny postęp na plus, Oczywiście było i jest nadal sporo do zrobienia w wielu innych kwestiach o czym wielokrotnie pisałem i pisało wiele osób na poprzednim i obecnym forum. Mam nadzieje że i w tym roku stok będzie naśnieżony w prawie pełnej szerokości. (pełna szerokość była podczas inauguracyjnego sezonu w 2006 roku) przez co prawda kilka dni końcówki marca. W tamtym sezonie pomału do niej dochodzono ale ze względu na równanie bocznego przechyłu stoku śniegiem powstała śnieżna skarpa, która sprawiała wrażenie jakoby na stoku było z 5 m śniegu ;) Trudno mi powiedzieć czy lepiej byłoby poszerzyć stok kosztem jego zakrzywienia czy też zrobić coś w stylu z tamtego roku. Wiadomo że im szerszy stok tym więcej ratrakowania i snieżenia (koszty). Ale z drugiej strony skoro działa tylko jedna trasa to im będzie ona szersza tym będzie bezpieczniej i przyjemniej zwłaszcza podczas tłocznych weekendów i jet to jej bezsprzeczny atut. Skoro wyrąbano tyle lasu to po co marnować teraz tyle przestrzeni .
inauguracja sezonu - porażka, stok nie przygotowany!!!
otwarli na siłę ale to się mija zcelem - nie polecam!!!
Nie polecam też Kasiny, stoku nie przygotowyją - na stronie piszę o przerwie na ratrakowanie - owszem przerwę robią i ratrak zdąży przejechać tam i z powrotem czyli dwa paski a po godzinie nie ma śladu po ratrakowaniu. Obiecują na stronie napój i przekąską ale nie dodają do jakich karnetów a w barze babka twierdzi, że tylko do całodziennych.
Od wyciągu do kasy i na dół do samochodu na nartach nie zjedziesz bo wysypane tłuczniem i zjedziesz narty do żywego - ogólnie lipa do potęgi. Wracając do Chełmu to wąsko, twardo (zlodzone) i też lipa. Lepiej jechać do Spytkowic....
A w nocy trwało intensywne naświetlanie stoku aby wyeliminować żółty śnieg:)
no a teraz pewnie cos nawaliło bo nie widac by śniezyli !! od samego poczatku maja problemy , cos widac zawalono w trakcie projektów no i jeszcze słaby finans !! czy ktoś wie co sie stało ??!!
Byłem dzisiaj zobaczyć jak to wszystko wygląda i jedno Wam powiem - MASAKRA!!! Mam wrażenie że cały ten interes to cierń w oku właścicieli. Im chyba przeszkadza że sypie śnieg ,że są warunki do tego żeby uruchomić wyciąg i zarabiać kasę. To jest jakaś paranoja !!! Na innych wyciągach właściciele dwoją się i troją żeby jak najszybciej ruszyć ale w grajdole na Chełmie nieee, bo niby po co,żeby im zawracali głowę jacyś narciarze i inna hołota . Na parkingu pod wyciągiem zrobił się skład drewna a wjazd jest profesjonalnie zatarasowany,śnieg nastrzelany przez armatki ale po co jak ratraki stoją i nie ma komu rozgarnąć go po stoku. Żywego ducha nie spotkasz żeby coś robił, a potem lament że wyciąg nie przynosi dochodu,a jak ma przynosić ?może narciarze mają się skrzyknąć i metodą "na jodełkę" sami ubiją stok?!!!. Banda amatorów bez pojęcia !!!
Spokojnie. Ratrak powinien wjeżdzać na zmrożony stok aby gąsienice nie zmieszały śniegu z błotem i nie wykopały kamieni. Jak tylko odpowiednio przymrozi stok odpowiednio przygotują, o to się nie martwie. Zastanawiają mnie tylko dziwne przestoje w naśnieżaniu stoku w okresie wymarzonych warunków pogodowych /temp.powietrza, wody, wilgotność/
bulage dziecko
twoje wypociny to szkoda nawet komentować
tedd
tobie za to powiem, że niestety ale temp. dodatnia wcale nie jest dobra do naśnieżania, dodatkowo weź pod uwagę Rabę mianowicie jej temp i stopień zabrudzenia bo o ile wiem ( choć z tym stokiem nie mam nic wspólnego) to jeśli woda jest bardzo brudna to po prostu nie da się śnieżyć bo zaraz szlak trafia filtry itp.
[quote=gość: ros] ..tedd tobie za to powiem, że niestety ale temp. dodatnia wcale nie jest dobra do naśnieżania... [/quote]
O czym Ty w ogóle piszesz, jaka temperatura dodatnia???
Gdzie ja coś takiego napisłem?
Polecam jeszcze raz przeczytać co napisałem.
to kiedy są jakieś dziwne przestoje w naśnieżaniu twoim zdaniem bo z tego co widzę to jeśli tylko są warunki to śnieżą
W sumie to zgadzam sie z bulage. Mysle ze jedyna nadzieja na to z stacja chelm bedzie profesjonalnie zarzadzanna to to ze zmieni sie jej wlasciciel. oddajcie ja PKL. bilety nie bda tansze al pryznajmnij bedzie jazda na obu trasach...
o drugiej trasie niema co marzyć !!!! " dziadki leśne " mają juz plan obsadzenia tej "polany " !!! tak samo jak plan likwidacji trasy rowerowej - zjazdowej !!! komu tu kurde przeszkadza ??!!
[quote=gość: bywalec] o drugiej trasie niema co marzyć !!!! " dziadki leśne " mają juz plan obsadzenia tej "polany " !!! tak samo jak plan likwidacji trasy rowerowej - zjazdowej !!! komu tu kurde przeszkadza ??!! [/quote]
chyba juz sobie odpowiedziales w pierwszym zdaniu komu to przeszkadza :)
chyba zaraqbiowi sport to przeszkadza. bo jak by za dzierzawe placili to pewnie nie bylo by planow obsadzenia 2 trasy....
Jak się robi wszystko na kreskę to z czego płacić. Najlepiej by było ogłosić upadłość tylko ta zima taka upierdliwa. Gdyby śniegu nie było to mieli by wymówkę a tak nie ma na co zwalić bo sypie i sypie a i mróz do tego jest, więc w końcu trza bajzel otworzyć.
A jak otworzą to bulage pewno pierwszy pobiegnie jeździć...
Jasne , do tego to służy. Ja się nie obrażam na wyciąg , Ludzi którzy tam ciężko pracują .Przychodzę zostawiam tam moje pieniądze i chcę w dobrych warunkach pojeżdzić. Czy jest w tym coś dziwnego? A że właścicele to ludzie niekompetentni zdania nie zmienię .
tu się z Tobą zgodzę, bo chłopy tam muszą się chyba naharować a później jeszcze wysłu*****ą, że w połowie stoku mulda się zrobiła ...
więc do zobaczenia na stoku
coś nie słychać by ruszali w sobote !! a i wpisy na F.B zablokowali ! może ktoś wie co się dzieje ze stokiem ( kamerki też zwieszone )
Może za dużo negatywnych wypowiedzi. Myślę, że dawne wypowiedzi twórczo krytyczne tzn takie z których czasem korzystali później gestorzy wyciągu zamieniły się na bluzgi i często bezmyślno roszczeniowe hasła tzw. młodych gniewnych. Myślę głównie o wpisach na FB, gdzie owi "specjaliści" nie wstydzą się nawet ujawniać swoich twarzy. Pozwolę sobie zacytować jednego "ambitnego" gościa: "Jak nie włączycie w piątek to macie wpier..." No cóż to cały poziom i cool-tura naszej kochanej młodzieży co potem też widać na stokach. Wyjątkowo nie byłem jeszcze na oględzinach poziomu przygotowań do sezonu, ale uważam że porządne nanieżenie powozwoli na nie przedostawanie się kamieni na stok i zabezpieczy go przed ew. odwilżami. Zima ma być podobno tysiącletnia ale lepiej się zabezpieczyć bo nigdy nic nie wiadomo a nasz stok nie leży na 2 tys m npm. Wiadomo, że narwani już by pojeździli ale troszkę cierpliwości nie zaszkodzi. Po kamekach było widać, żę cały czas było śnieżone.
a ja słyszałem że nie ratrakują bo ratraki musieli oddać pod zastaw?
ciekawa teoria, choć teoretycznie wszystko jest możliwe tylko po co by wtedy śnieżyli?. taki zmrożone hałdy śniegu trzeba roznieść ratrakiem po stoku - to tak gwoli wyjanienia drogi tell me.
no i własnie - słyszałem ! dużo się mówi ,nie do końca sprawdzając wiarygodność informacji .walker słusznie prawi - poco by śniezyli !! jak byłem ostatnio na górce ( wtorek ) to ratrak był na dolnej stacji ! a na stoku ślady po gasienicach .z tego co wiem to ratrak troszkę waży ,więc i pokrywa śniegu po której ma się poruszać też musi mięć odpowiednią grubość by nie powyciągać kamieni co kiedyś się zdarzało .niema co się wsciekać , pozwólmy spokojnie przygotowac stok ! ja osobiście wolę jezdzić po śniegu nie po kamieniach !! do zobaczenia na stoku
Stok rusza 21 grudnia (wtorek)!
Uspokoję was bo byłem i widziałem że prace idą pełną parą, więc nie wieszajcie psów po ludziach bo skoro nie otwarli to widocznie mają powód... Później jeden z drugim będzie wypisywał że narty na kamieniach porysował (chociaż wiem ze i tak będzie takich malkontentów mnóstwo) Sami robicie (nie wszyscy oczywiście) złą atmosferę wokół stoku a później jeden z drugim powtarza że syf chociaż tu nigdy nie był i wiem co mówię bo parę razy spotkałem się z takim przypadkiem. Nie mówię tu oczywiście o całkowicie bezkrytycznym podejściu do stoku, ale niech będzie to krytyka uzasadniona. Dajcie więc czas i szansę gościom od stoku i nie strzelajmy sobie sami w kolano...
i do zobaczenia na stoku
Obserwując tą inwestycję od początku jego budowy aż po dzień dzisiejszy widzę znaczny postęp przynajmniej w kwestii zimowego utrzymanie stoku. Od ostatniej zimy nastąpił ogromny postęp na plus, Oczywiście było i jest nadal sporo do zrobienia w wielu innych kwestiach o czym wielokrotnie pisałem i pisało wiele osób na poprzednim i obecnym forum. Mam nadzieje że i w tym roku stok będzie naśnieżony w prawie pełnej szerokości. (pełna szerokość była podczas inauguracyjnego sezonu w 2006 roku) przez co prawda kilka dni końcówki marca. W tamtym sezonie pomału do niej dochodzono ale ze względu na równanie bocznego przechyłu stoku śniegiem powstała śnieżna skarpa, która sprawiała wrażenie jakoby na stoku było z 5 m śniegu ;) Trudno mi powiedzieć czy lepiej byłoby poszerzyć stok kosztem jego zakrzywienia czy też zrobić coś w stylu z tamtego roku. Wiadomo że im szerszy stok tym więcej ratrakowania i snieżenia (koszty). Ale z drugiej strony skoro działa tylko jedna trasa to im będzie ona szersza tym będzie bezpieczniej i przyjemniej zwłaszcza podczas tłocznych weekendów i jet to jej bezsprzeczny atut. Skoro wyrąbano tyle lasu to po co marnować teraz tyle przestrzeni .
Jest nowy cennik na sezon 2010/2011 i chyba mamy małą podwyżkę cen!
http://www.zima.zarabiesport.pl/pl_,cennik.php
inauguracja sezonu - porażka, stok nie przygotowany!!!
otwarli na siłę ale to się mija zcelem - nie polecam!!!
Nie polecam też Kasiny, stoku nie przygotowyją - na stronie piszę o przerwie na ratrakowanie - owszem przerwę robią i ratrak zdąży przejechać tam i z powrotem czyli dwa paski a po godzinie nie ma śladu po ratrakowaniu. Obiecują na stronie napój i przekąską ale nie dodają do jakich karnetów a w barze babka twierdzi, że tylko do całodziennych.
Od wyciągu do kasy i na dół do samochodu na nartach nie zjedziesz bo wysypane tłuczniem i zjedziesz narty do żywego - ogólnie lipa do potęgi. Wracając do Chełmu to wąsko, twardo (zlodzone) i też lipa. Lepiej jechać do Spytkowic....