Forum » Myślenice

Sezon rowerowy wiosna/lato 2011 uważam za rozpoczęty

  • 1 lip 2011

    Uda się, uda. Ja np. byłem na początku czerwca w Lancoronie. Pojechaliśmy w trzy rowery.
    Jak się poprawi pogoda, to w niedzielę też planuję coś popedałować.

    Cytuj
  • 4 lip 2011

    Kiedyś tam może się powiedzie, a póki co poszukiwania grupki chętnych na 1-dniową górską wędrówkę w najbliższy weekend rozpoczęte! Deklaracje chętnych - na priv.

    Cytuj
  • 2 wrz 2011

    I złapałam gumę ....:-/

    1 1 Cytuj
  • 3 wrz 2011

    To tak nieomal na koniec lata...

    1 Cytuj
  • adzygmunt 3 wrz 2011

    kasiaaaa To bardzo niebezpieczne przy ostrej jeździe, zwłaszcza z górki. Bardzo!

    3 Cytuj
  • 13 wrz 2011

    Chętnie poruszyłbym temat ścieżek rowerowych a właściwie ich niemal brak w naszym pięknym, ponoć turystycznym mieście. Fajnie, że w ramach rewitalizacji Zarabia powstaje jej namiastka ale Myślenice i okolice to nie tylko Park od mostu do Banderozy. To co powstało jest dobre dla dzieciaków. Tymczasem zastanawiam się ile km takich utwardzonych (niekoniecznie asfaltowych) ścieżek mogłoby powstać w Myślenicach za kwotę kilkunastu mln złotych, które hurra optymistycznie wydano na strzelnicę. Rowery to dużo bardziej popularny typ rekreacji i bardziej ogólnodostępny niż strzelanie. Tymczasem już za wodociągami mogłoby istnieć przedłużenie takiej ścieżki rowerowej. Tzn niby istnieje położony chyba "za komuny" asfalt" ale ginie on za wodociągami w gęstym buszu pokrzyw i krzaczorów. Widać włodarzy mamy raczej mało aktywnych w tej dziedzinie jaka są rowery. Może i lubią strzelaniny ale rowerów za bardzo nie. A tymczasem rowerowo Myślenice to tylko downhill zarezerwowany dla wąskiej grupy specjalistów. A tymczasem przy sensownym planie takich ścieżek Myślenice zachęcałyby do przyjazdu turystów włąśnei na takie rowerowe kręcenie. Nikt teraz nie chce jeździć po ruchliwych drogach.

    2 Cytuj

Odpowiedz