Biedne rowery zamknięte w piwnicach, garażach i stodołach można dziś śmiało wyprowdzać na świeże powietrze, niech sie wreszcie dotlenią.Mój już dziś sobie poszalał:)
Jakby co to miłej przejażdżki i zakwasów życzę:)
Ja w poniedziałek/wtorek swój oddaje do serwisu i jak tylko odbiorę ruszam w trasę.
A zakwasy będą mieć Ci co się zapuścili przez zimę :D Jak ktoś regularnie jeździł na stacjonarnym to nie ma się czego obawiać :)
W Myślenickiej i Dzienniku Polskim z rok temu pisano o konieczności stworzenia ścieżek rowerowych w Myślenicach na głównym ciągu ulic 3-go Maja, Słowackiego, Średniawskiego. Minął rok, mamy następny sezon rowerowy i znowu będziemy jeździć po chodnikach bo po ulicy strach, albo trąbią kierowcy, albo TIR siedzi ci na tylnym kole. My rowerzyści jesteśmy osamotnieni dla kierowców samochodów są w stanie wybudować ogromny parking, przenieść plac targowy na peryferie, zablokować miasto źle zaparkowanymi samochodami , wybudować ronda, mosty 40t pod Strażnicą Śródmieście, a dla nas rowerzystów niema nawet zrozumienia są tylko puste słowa i przedwyborcze obietnice. Musimy spotkać się by omówić ten temat może na herbatce z panem Kielanem? Oczywiście gdyby zechciał.
testoboy, ale od tego zima przecież jest żeby sie trochę zapuścić co nie?;)ja tam zakwasy mam i się ich nie wstydze hehe;)
powaga
W Myslenicach strach jeździc rowerem, prawda jest taka, że każdy z nas ryzykuje jadąc po ulicy. Ulice są zbyt wąskie,tak naprawdę nie ma miejsca dla rowerzystów. Wstyd sie przyznać, ale sama nieraz na nich klnę, gdy przesiadam się do samochodu (zresztą zdaję sobie sprawę że i ja napewno zostałam nieraz zrugana przez kierowców, gdy musieli mnie wyprzedzać, a nie było na to warunków)
już nawet nie będę tu wspominać o tym na jakie niebezpieczeństwo narażają się ludzie starsi i dzieciaki bo to oczywiste... Jednym słowem tragedia i myślę,że dłuuuugo trzeba będzie jeszcze poczekać, aż te obietnice o których piszesz zostaną zrealizowane...
kasiaaaa-pan Kielan i pan Zalubowski bardzo aktywnie i pozytywnie o ścieżkach rowerowych wypowiadali się przed wyborami, z tego co się orientuję obecny starosta miał takowe ścieżki rowerowe w swoim programie przedwyborczym. No a teraz mamy po wyborach i cisza chyba dlatego że to były programy przedwyborcze, a nie powyborcze-szkoda.Pozdrawiam.
Zrobiłem dziś wyskok na Plebańską Górę.. ścieżka już coraz mniej piesza i coraz mniej rowerowa:-\\ W tym kraju wiele kuleje, z wyjątkiem wysokich gaż osób publicznych. O drodze w rodzaju Donau-Radweg można tylko pomarzyć... Chociaż rower ekologicznym wynalazkiem jest, chętniej widziałbym go na specjalnie wytypowanych trasach aniżeli szlakach stricte pieszych.
Może czas zmienić prawo - by obietnice wyborcze były traktowane jako umowa... z której można rozliczyć tak samo jak każdego przedsiębiorce który z zawartej umowy się nie wywiązuję... albo rozwiązanie umowy (utrata mandatu) albo kary finansowe (np potrącenie z diet)...
Pięć razy by się zastanowili zamiast rzucać obietnicami bez pokrycia!
powaga
Przed wyborami to oni zawsze są nadzwyczaj aktywni i obiecują wiele, dlatego wcale mnie to jakoś nie dziwi,że teraz temat ucichł. Ale nic się nie martw,przypomną sobie jeszcze o ścieżkach rowerowych w kolejnych wyborach:)
trekk
nie pozbędziesz się nas tak łatwo, ooo nie, zapomnij! :P hehe
ps. A tak w ogole to rower już naprawiłes?:)
Kółko rowerowe, super pomysł- można by było organizować jakieś wycieczki od czasu do czasu. Jeśli zrodzi sie tu jakiś pomysł to jestem pierwsza na liście osób zainteresowanych....
a Ty trekk jeśli chcesz żebysmy Cie tez przygarneli do naszego myślenickiego kółka rowerowego(póki co wirtualnego, ale kto wie jak to sie rozwinie:) ) to bierz sie do roboty bo wiosna juz tuż, tuż;)
Witam zapaleńców dobrej zabawy i stylu życia od przedszkolaka do starca, rower i jazda na nim to wielka frajda dla mnie od zawsze. Szkoda że tak wielka grupa ludzi w naszym mieście jest spychana na margines potrzeb komunikacyjnych miasta i tak naprawdę jesteśmy solą w oku wielu kierowców, a powinniśmy być solą założeń komunikacyjnych w Myślenicach mieście o statucie miasta wypoczynkowego. Zanim zawiąże się coś w rodzaju koła proponuję bardzo częste rajdy rowerowe od Górnego Przedmieścia po Zakopiankę i z powrotem. Tak jak powinna przebiegać ścieżka rowerowa, potrzebna jest dobra pogoda godz 15( jak urzędnicy kończą pracę) i hasło i info do znajomych o akcji.Pozdrawiam.
"Kółko rowerowe" czy też inna forma zrzeszenia myślenickich rowerzystów to pomysł bardzo dobry. Lecz jak to zwykle bywa nic z tego nie wyjdzie, a szkoda.
Bicykl
mówisz tylko kiedy, gdzie ,o której godzinie i w jakim kierunku i ja sie na bank pojawiam:)do tego ancik, Testoboy, nomad, Zgred no i trekk(jesli wreszcie ten rower naprawił:)) i kółko rowerowe sie tworzy:)
Inicjatywa jest git, wątpliwość wiąże się z wejściem w czyn. To czy się uda zależy od indywidualnej motywacji, dla promocji turystyki pieszej i rowerowej MGT (Myślenica Grupa Turystyczna) (?) byłaby chwalebnym tworem. Około połowy kwietnia rower będzie się kręcił;-)
:-)aaa.. dziękuję kasiaaa, inicjator jeszcze nie na rowerku, wyskoczyły pilniejsze wydatki, lecz przed początkiem lata trekk - na razie w wirtualnym gronie MTG - winien się pojawić. Co sądzicie o takiej grupie, czy pomysł jest realny? :-)
Realny zwłaszcza że dużo osób korzysta z pogody i wsiada na rower, a przecież to dopiero początek. Jeszcze tyle czasu na jazdę, tak więc nigdy nie mów nigdy :) Dziękuję za życzenia, ja również życzę Wesołych Świąt "rowerowej braci" :) Do zobaczenia w terenie.
Biedne rowery zamknięte w piwnicach, garażach i stodołach można dziś śmiało wyprowdzać na świeże powietrze, niech sie wreszcie dotlenią.Mój już dziś sobie poszalał:)
Jakby co to miłej przejażdżki i zakwasów życzę:)
Ja w poniedziałek/wtorek swój oddaje do serwisu i jak tylko odbiorę ruszam w trasę.
A zakwasy będą mieć Ci co się zapuścili przez zimę :D Jak ktoś regularnie jeździł na stacjonarnym to nie ma się czego obawiać :)
Śmiało można powiedzieć, patrząc na liczbę rowerów na ulicach, że dziś początek sezonu.
odbylem pierwsza jazde tego roku. pogoda sympatyczna. Rower jedynie trzeba jeszcze przesmarowac
W Myślenickiej i Dzienniku Polskim z rok temu pisano o konieczności stworzenia ścieżek rowerowych w Myślenicach na głównym ciągu ulic 3-go Maja, Słowackiego, Średniawskiego. Minął rok, mamy następny sezon rowerowy i znowu będziemy jeździć po chodnikach bo po ulicy strach, albo trąbią kierowcy, albo TIR siedzi ci na tylnym kole. My rowerzyści jesteśmy osamotnieni dla kierowców samochodów są w stanie wybudować ogromny parking, przenieść plac targowy na peryferie, zablokować miasto źle zaparkowanymi samochodami , wybudować ronda, mosty 40t pod Strażnicą Śródmieście, a dla nas rowerzystów niema nawet zrozumienia są tylko puste słowa i przedwyborcze obietnice. Musimy spotkać się by omówić ten temat może na herbatce z panem Kielanem? Oczywiście gdyby zechciał.
Incjatywa ciekawa. Może najpierw trzeba spotkać się we własnym gronie, by przygotować się do tematu.
testoboy, ale od tego zima przecież jest żeby sie trochę zapuścić co nie?;)ja tam zakwasy mam i się ich nie wstydze hehe;)
powaga
W Myslenicach strach jeździc rowerem, prawda jest taka, że każdy z nas ryzykuje jadąc po ulicy. Ulice są zbyt wąskie,tak naprawdę nie ma miejsca dla rowerzystów. Wstyd sie przyznać, ale sama nieraz na nich klnę, gdy przesiadam się do samochodu (zresztą zdaję sobie sprawę że i ja napewno zostałam nieraz zrugana przez kierowców, gdy musieli mnie wyprzedzać, a nie było na to warunków)
już nawet nie będę tu wspominać o tym na jakie niebezpieczeństwo narażają się ludzie starsi i dzieciaki bo to oczywiste... Jednym słowem tragedia i myślę,że dłuuuugo trzeba będzie jeszcze poczekać, aż te obietnice o których piszesz zostaną zrealizowane...
Ja też rozpoczęłam sezon rowerowy wczoraj. Pogoda była wprost wymarzona do jazdy na rowerze. Zakwasów nie mam, regularny fitness robi swoje;)
kasiaaaa-pan Kielan i pan Zalubowski bardzo aktywnie i pozytywnie o ścieżkach rowerowych wypowiadali się przed wyborami, z tego co się orientuję obecny starosta miał takowe ścieżki rowerowe w swoim programie przedwyborczym. No a teraz mamy po wyborach i cisza chyba dlatego że to były programy przedwyborcze, a nie powyborcze-szkoda.Pozdrawiam.
Zrobiłem dziś wyskok na Plebańską Górę.. ścieżka już coraz mniej piesza i coraz mniej rowerowa:-\\ W tym kraju wiele kuleje, z wyjątkiem wysokich gaż osób publicznych. O drodze w rodzaju Donau-Radweg można tylko pomarzyć... Chociaż rower ekologicznym wynalazkiem jest, chętniej widziałbym go na specjalnie wytypowanych trasach aniżeli szlakach stricte pieszych.
Może czas zmienić prawo - by obietnice wyborcze były traktowane jako umowa... z której można rozliczyć tak samo jak każdego przedsiębiorce który z zawartej umowy się nie wywiązuję... albo rozwiązanie umowy (utrata mandatu) albo kary finansowe (np potrącenie z diet)...
Pięć razy by się zastanowili zamiast rzucać obietnicami bez pokrycia!
powaga
Przed wyborami to oni zawsze są nadzwyczaj aktywni i obiecują wiele, dlatego wcale mnie to jakoś nie dziwi,że teraz temat ucichł. Ale nic się nie martw,przypomną sobie jeszcze o ścieżkach rowerowych w kolejnych wyborach:)
trekk
nie pozbędziesz się nas tak łatwo, ooo nie, zapomnij! :P hehe
ps. A tak w ogole to rower już naprawiłes?:)
Kasiaaaa, jeszcze nie naprawiłem, lecz czuję się rozgrzeszony.. wszak zima jeszcze, heheh.
Swoją drogą ciekawe czy zawiąże się dzięki forum kółeczko rowerowe;-).
Jak na razie, przykro patrzeć na szlaki piesze zryte przez motory:-/
Kółko rowerowe, super pomysł- można by było organizować jakieś wycieczki od czasu do czasu. Jeśli zrodzi sie tu jakiś pomysł to jestem pierwsza na liście osób zainteresowanych....
a Ty trekk jeśli chcesz żebysmy Cie tez przygarneli do naszego myślenickiego kółka rowerowego(póki co wirtualnego, ale kto wie jak to sie rozwinie:) ) to bierz sie do roboty bo wiosna juz tuż, tuż;)
Witam zapaleńców dobrej zabawy i stylu życia od przedszkolaka do starca, rower i jazda na nim to wielka frajda dla mnie od zawsze. Szkoda że tak wielka grupa ludzi w naszym mieście jest spychana na margines potrzeb komunikacyjnych miasta i tak naprawdę jesteśmy solą w oku wielu kierowców, a powinniśmy być solą założeń komunikacyjnych w Myślenicach mieście o statucie miasta wypoczynkowego. Zanim zawiąże się coś w rodzaju koła proponuję bardzo częste rajdy rowerowe od Górnego Przedmieścia po Zakopiankę i z powrotem. Tak jak powinna przebiegać ścieżka rowerowa, potrzebna jest dobra pogoda godz 15( jak urzędnicy kończą pracę) i hasło i info do znajomych o akcji.Pozdrawiam.
"Kółko rowerowe" czy też inna forma zrzeszenia myślenickich rowerzystów to pomysł bardzo dobry. Lecz jak to zwykle bywa nic z tego nie wyjdzie, a szkoda.
Bicykl
mówisz tylko kiedy, gdzie ,o której godzinie i w jakim kierunku i ja sie na bank pojawiam:)do tego ancik, Testoboy, nomad, Zgred no i trekk(jesli wreszcie ten rower naprawił:)) i kółko rowerowe sie tworzy:)
No chyba trzeba oddać rower do serwisu i w drogę, bo pogoda za oknem idealna na wypad rowerowy :)
[quote=BouBou] No chyba trzeba oddać rower do serwisu i w drogę, [/quote]
no i scieżki dla rowerzystów wreszcie utworzone ;)
Można bezpiecznie się poruszać...
Nie ma co gdybać. W niedzielę z pod Tereski. Kret mówił o ładnej pogodzie ;-).
Inicjatywa jest git, wątpliwość wiąże się z wejściem w czyn. To czy się uda zależy od indywidualnej motywacji, dla promocji turystyki pieszej i rowerowej MGT (Myślenica Grupa Turystyczna) (?) byłaby chwalebnym tworem. Około połowy kwietnia rower będzie się kręcił;-)
Wesołych Świąt dla wszystkich myślenickich rowerzystów i dla inicjatora myślenickiej grupy turystycznej MGT :)
:-)aaa.. dziękuję kasiaaa, inicjator jeszcze nie na rowerku, wyskoczyły pilniejsze wydatki, lecz przed początkiem lata trekk - na razie w wirtualnym gronie MTG - winien się pojawić. Co sądzicie o takiej grupie, czy pomysł jest realny? :-)
Realny zwłaszcza że dużo osób korzysta z pogody i wsiada na rower, a przecież to dopiero początek. Jeszcze tyle czasu na jazdę, tak więc nigdy nie mów nigdy :) Dziękuję za życzenia, ja również życzę Wesołych Świąt "rowerowej braci" :) Do zobaczenia w terenie.
Myślę ze pomysł jak najbardziej trafny bo w naszym pięknym mieście jest sporo zwolenników jazdy rowerem i nie tylko :)