czujniki Airly pokazują że w Myślenicach i okolicach powietrze jest bardziej zanieczyszczone jest w Krakowie .
Kraków podjął stosowne kroki do wyeliminowania w najbliższym czasie problemu.
Myślenice i okolice pozostaną czarnym trucicielem na mapie Polski jak i Europy.
Dzieci idąc do szkoły wdychają powietrze równoważne kilku papierosów.
Choroby naszych najbliższych to są bezpośrednie efekty trującego powietrza.
jak tylko sie sciemnia z kominów swobodnie wydobywają sie kłęby dymu , czujniki robią się purpurowe a powietrze aż gęste.
Co dzieje sie w kierunku poprawy jakości powietrza w najbliższym czasie?
jest najwyższy czas aby pilnie podejmować kroki w celu wyeliminowania problemu.
informacja, dofinansowania do wymiany, kontrole kominów, współpraca wywoławczych śmieci
W Myślenicach mamy przestarzałą kotłownie w okolicy 2 czujników (na osiedlu i górnym przedmieściu) to robi swoje, poza tym, niech rzadziej odbierają odpady z domów jedno/wielo rodzinnych to na pewno będzie lepiej :)
z tego co obserwuje w okolicznych wioskach również powietrze jest tragiczne. o wiele gorsze niż w Krakowie o którym tak wiele się mówi.
Śmieci sa odbierane rzadziej w okresie zimowym. komunalna mówi "bo jest ich mniej". nikt nie zadaje głośno pytania dlaczego zimą mniej śmieci?
dziś znowu w Myślenicach i okolicach tragiczne powietrze, dużo bardziej niż w Krakowie.
zastanawiam się co możemy zrobić aby stopniowo poprawiać powietrze i pożyć dłużej?
Za rok , dwa w Krakowie wejdzie zakaz palenia węglem a powietrze będzie dobre - punkty zielone na mapie. A w Myślenicach i okolicach nadal będziemy się truć!
uważam że problem jest większy niż sie nam wydaje.
zastanawiam się co możemy zrobić aby stopniowo poprawiać powietrze i pożyć dłużej?
Za rok , dwa w Krakowie wejdzie zakaz palenia węglem a powietrze będzie dobre - punkty zielone na mapie. A w Myślenicach i okolicach nadal będziemy się truć!
uważam że problem jest większy niż sie nam wydaje.
Należy stopniowo ograniczać ilość gumiaków spalanych w piecach.
badania pokazują że oprócz śmieci także węgiel jest toksycznym trucicielem. Należałoby niestety wymieniać także piece, ocieplać budynki. Odbiór śmieci jest dziś łaską i stwarza problem każdemu.
W gminie kompletnie brak jakichkolwiek kroków w celu poprawy powietrza :Informowanie, kontrole palenisk, w niektórych domach widać żenująco małą ilość śmieci do odbioru.
Generalnie mamy gęsty smog który truje powodując choroby i złe samopoczucie a tu nadal panuje znieczulica. Brak alarmowania mieszkańców, edukowania i planu planu naprawczego.
Za 2 lata Kraków będzie miał czyste powietrze bo jest prowadzona głośna akcja poprawy powietrza. Wówczas będzie bardzo głośno o trującym powietrzu w gminie Myślenice i może ktoś się przebudzi.
czy nie można zacząć reagować nieco wcześniej!
Jest coraz gorzej! Dzisiaj - idąc chodnikiem w oklolicy kotłowni przy ul 3-go Maja - z trudem można było oddychać (drażnienie górnych dróg oddechowych, łzawienie oczu). Nawet widoczność w kłębach dymu była ograniczona! Czy ktoś w naszym mieście zajmuje się diagnozą sytuacji i dokonuje pomiarów emisji zanieczyszczeń? Czy wdrożone bądź zaplanowane zostały działania zmierzające do poporawy jakości powietrza? Gdzie można zapoznać się z programem działań? (jaki jest stan prac w tym zakresie?)
sądząc po poziomie niezadowolenia mieszkańców to zarówno burmistrz jak i radni w naszym mieście nie zostaną wybrani na kolejną kadencję
A co ma do tego Burmistrz jak ludzie sami palą syfem w piecach?
Niech ludzie sami zaczną najpierw wymagać od siebie i swoich sąsiadów to będzie dobrze w mieście.
Ile razy dzwoniłem na Straż Miejską żeby coś zrobili z sąsiadem i nic... Podjadą zobaczyć, sąsiad nie wpuści ich na posesje i tyle z ich interwencji... Po co więc jest ta Straż Miejska jak nic nie mogą zrobić?
A co ma do tego Burmistrz jak ludzie sami palą syfem w piecach?
Niech ludzie sami zaczną najpierw wymagać od siebie i swoich sąsiadów to będzie dobrze w mieście.
chociażby brak inwestycji w tym kierunku, brak dotacji na modernizację palenisk, brak komunikacji miejskiej - wystarczy zobaczyć na chodniki poza centrum już teraz prawie nikt nie chodzi pieszo a że nie mamy komunikacji to każdy kto ma prawo jazdy i samochód wybiera taką formę dostania się do centrum.
Brak koszy, podwyżki cen za śmieci, zbyt rzadki ich odbiór to wszystko na co ma wpływ burmistrz i radni a ma związek ze środowiskiem.
zdravim
A ja nadal pytam o rodzaje podejmowanych działań. I ponownie proszę o ocenę postępów ich realizacji (nawet wstępną).
W nawiązaniu do wypowiedzi P. Sójki: Ma P. rację! Takie instytucje jak Straż Miejska powinny skutecznie egzekwować stosowne kary z tytułu zanieczyszczenia środowiska. Tylko ich skuteczne egzekwowanie wymusi zmianę dotychczasowych zachowań i przyzwyczajeń mieszkańców. Będzie to łatwiejsze jeżeli zostanie opracowany, uchwalony , a następnie wdrożony Program walki ze smogiem, ze wskazaniem osób (instytucji) odpowiedzialnych.
Czy taki Program został przygotowany?
Gdzie i w jaki sposób można się z nim zapoznać? - proszę o informacje.
Dlatego warto zainwestować w dobrą maskę anty-smogową i przede wszystkim nie wstydzić się jej nosić. Ja już od dawna sprawdzam powietrze w Myślenicach i Krakowie używam maski nie mam zamiaru się truć, zdrowie jest ważniejsze.
A ja nadal pytam o rodzaje podejmowanych działań. I ponownie proszę o ocenę postępów ich realizacji (nawet wstępną).
W nawiązaniu do wypowiedzi P. Sójki: Ma P. rację! Takie instytucje jak Straż Miejska powinny skutecznie egzekwować stosowne kary z tytułu zanieczyszczenia środowiska. Tylko ich skuteczne egzekwowanie wymusi zmianę dotychczasowych zachowań i przyzwyczajeń mieszkańców. Będzie to łatwiejsze jeżeli zostanie opracowany, uchwalony , a następnie wdrożony Program walki ze smogiem, ze wskazaniem osób (instytucji) odpowiedzialnych.
Czy taki Program został przygotowany?
Gdzie i w jaki sposób można się z nim zapoznać? - proszę o informacje.
Ale dla czego pytasz nas ?, jest coś takiego jak UMiGM zadzwoń zapytaj, tam udzielą Ci stosownych informacji, ludzie teraz przesadzają wszystko by chcieli mieć na tacy podane zero wysiłku.
Wież mi, że już naprawdę mało kto pali śmieciami, problemem jest słabej jakości węgiel i miał ale tu już niestety nic nie zrobisz, sam palę miałem bo jest dużo tańszy od węgla i będę nim palił dokąd się tylko będzie dało bo ty mi na opał nie dasz.
zdravim :)
Seba... Nie prosiłam Cię o wypowiedź. Skoro nie znasz odpowiedzi nie zabieraj zdania zwłaszcza, że Twój poziom pisowni może niepokoić ("wieżę Ci"). Pytam tych z Państwa, którzy mają coś do powiedzenia w w/w temacie.
Nie wybieram także dróg na skróty. Wręcz przeciwnie, odnoszę wrażenie, że to Ty podążasz najkrótszą drogą nie zadając sobie trudu, aby znaleźć jakąkolwiek alternatywę dla swoich czterech ścian. Może pora zadać sobie pytanie: co mógłbym zrobić, aby wykorzystać bardziej ekologiczny materiał? Pewnie dla Ciebie jest to problem nie do rozwiązania, a smród z Twojego komina nieraz snuje się po całym mieście. Bierzesz chociaż pod uwagę zagrożenie zdrowia najbliższych, sąsiadów ? Żyj w zaduchu, ale nie zabijaj nas emisją niebezpiecznych substancji! Koszty leczenia ludzi są nieporównywalnie większe niż Twoje "oszczędności".
Poza tym pojęcie złej jakości węgla jest nieprecyzyjne. Jeśli z Twojego komina wali siwy dym na pół miasta to winny jest zły sposób palenia.
Pozdrawiam.
To jest niesamowite co media zrobiły w temacie smogu, jak manipulują ludźmi, a Wy w zdecydowanej większości jesteście tego przykładem. Przeszkadza Wam palenie słabej jakości węglem czy miałem ale nie przeszkadzam Wam jak Państwo rąbie obywateli na każdym kroku, gdzie tona lepszego węgla kosztuje 1000 zł, a powinna maksimum 300 zł. To Was nie razi, że koszty utrzymania miesięcznego mediów, podatków, opałów zdecydowanie przekraczają możliwości zwłaszcza starszych ludzi na retach itp. Co za pokolenie, które uważa, że za wszystko należy płacić, śmieci w innych krajach to dochodowe interesy, w Polsce monopol dla miejscowych firm a Wy barany płaćcie, róbcie po 15 godzin, żeby starczyło na życie i kolejne podwyżki.
Mam wrażenie, że w dużej mierze piszą tu mieszczuchy z blokowisk, które nigdy w piecu nie paliły. Żaden normalny właściciel domu nie pali śmieciami w piecu, bo po kilku latach sobie ten komin będzie musiał wymieniać co niesie za sobą koszty co najmniej kilkunastu tysięcy złotych. Jak ktoś ma własny dom i teren to o niego dba nie tak jak u Was w bloku niby wspólne ale nic nikogo nie obchodzi.
SWIENTE SŁOWA A POZAL SIE BOZE KOLES Z LICENCYJOM JEST OBEZNANY ZE LEPI RADZI SE W ZYCIU KOZA SASIADA NIZ TEN POZAL SIE BOSHE ZARZADCA ADMINISTRATURA WIECZNIE NA BANCE
Mogę się podpisać rękami i nogami. Robi nam się tu, w Polsce iście szwajcarska mentalność, no i bardzo dobrze, zachłysnęliśmy się bogatą Europą pełną standardów i wymagań, dlaczego nie... Tylko szkoda, że zaczynamy od d... strony.
Drodzy forumowicze proszę was starajmy się nie obrażać a rozmawiajmy i starajmy się zrozumieć drugą osobę.
@SEBA : piszesz „palę miałem bo jest dużo tańszy od węgla i będę nim palił dokąd się tylko będzie dało bo ty mi na opał nie dasz” ale nie zastanawiasz się że twoje dzieci/wnuki udając się do szkoły wdychają zawartość kilku papierosów i czy nie zadajesz sobie pytania dlaczego mamy tak wielki poziom nowotworów, astmy i uczuleń? Lekarze alarmują ze w naszym regionie problem jest większy.
Oczywiście drugim problemem jest kwestia pieniężna. Węgiel drożeje i będzie drożał a dobrej jakości kalorycznego węgla już w Polskich kopalniach nie ma.
Patrzenie wyłącznie na pieniądze ignorując zdrowie jest krótkowzroczne. Niestety wiele rodzin stać na wymianę pieca lecz chęć zaoszczędzenia „na ładniejsze auto” jest silniejsze. A co z budynkami prosperujących firm które trują powietrze?
Czy zabronienie palenia miałem jest jedynym rozwiązaniem zmiany twojego punktu widzenia i przyzwyczajeń?
@btwin : to nie media manipulują w tym temacie lecz lekarze robią co mogę w celu pokazania realnego cichego zabójcy. Zgadzam się że jest część osób dla których węgiel zawsze będzie za drogi bo ogrzewanie zawsze było jednym z największych wydatków domowych. Dlatego prowadzimy rozmowę. Może część pieniędzy z leczenia skutków przeznaczyć na dofinansowanie dla najuboższych? Za ogrzewanie wszędzie na świecie trzeba płacić a są regiony w Europie gdzie ogrzewanie pochłania 35% budżetu rodzinnego ale nikt nie zastanawia się jakby tu palić śmieci. Zgadzam się że monopol na wywóz śmieci w Myślenicach jest problemem.
@Stor : nie rozumiem co masz do naszej polskiej mentalności porównując się do Szwajcarii ? Szwajcaria to nie tylko banki i nie wszystkich szwajcarów stać na nowe auto czy na wczasy lecz świadomość nie-trucia sąsiadów jest naturalna i ponad innymi kosztami. Wydaje mi się że jest to prawidłowe myślenie.
Reasumując, faktem jest że w naszym regionie przez nasze kotłownie mamy najbardziej zanieczyszczone powietrze w Europie i zapadalność chorób większa niż gdzie indziej. Widać że świadomość tego problemu jest niewielka i dlatego uważam że powinny być podejmowane kroki informacyjno-ograniczające smog.
kris2 realnym zagrożeniem dla naszego zdrowia jest syf, który na co dzień jemy. Jakoś nie widzę kampanii na temat przetworzonego jedzenia, chemii w produktach, nadmiaru cukru itp. A dlaczego bo za tym nie idą żadne pieniądze więc cicho sza, a na ekologię lecą miliony z Unii, więc trzeba jakoś uzasadnić często głupawe eco-projekty i tu mamy rolę mediów, co jak widać wychodzi im znakomicie.
Dziękuję btwin że to przypomniałeś. Oczywiście jedzenie jest jednym z czynników i jest to temat na osobną rozmowę tylko widzisz,
jesli ktoś będzie chciał się odżywiać samą woda i marchewką ma do tego prawo i nikt mu tego nie zabroni. Ktoś może posadzić sobie na balkonie pomidory lub inny będzie hodował swoje kury zamiat jeść codziennie promocyjną szynkę z marketu.
Problem smogu jest nieco inny, czy chcesz czy nie, nie wyjdziesz z domu na spacer bez spalenia kilku niskiej jakości papierosów.
czujniki Airly pokazują że w Myślenicach i okolicach powietrze jest bardziej zanieczyszczone jest w Krakowie .
Kraków podjął stosowne kroki do wyeliminowania w najbliższym czasie problemu.
Myślenice i okolice pozostaną czarnym trucicielem na mapie Polski jak i Europy.
Dzieci idąc do szkoły wdychają powietrze równoważne kilku papierosów.
Choroby naszych najbliższych to są bezpośrednie efekty trującego powietrza.
jak tylko sie sciemnia z kominów swobodnie wydobywają sie kłęby dymu , czujniki robią się purpurowe a powietrze aż gęste.
Co dzieje sie w kierunku poprawy jakości powietrza w najbliższym czasie?
jest najwyższy czas aby pilnie podejmować kroki w celu wyeliminowania problemu.
informacja, dofinansowania do wymiany, kontrole kominów, współpraca wywoławczych śmieci
W Myślenicach mamy przestarzałą kotłownie w okolicy 2 czujników (na osiedlu i górnym przedmieściu) to robi swoje, poza tym, niech rzadziej odbierają odpady z domów jedno/wielo rodzinnych to na pewno będzie lepiej :)
z tego co obserwuje w okolicznych wioskach również powietrze jest tragiczne. o wiele gorsze niż w Krakowie o którym tak wiele się mówi.
Śmieci sa odbierane rzadziej w okresie zimowym. komunalna mówi "bo jest ich mniej". nikt nie zadaje głośno pytania dlaczego zimą mniej śmieci?
dziś znowu w Myślenicach i okolicach tragiczne powietrze, dużo bardziej niż w Krakowie.
https://map.airly.eu/pl/#latitude=49.85769&longitude=19.90316&id=590
co można zrobić aby poprawić nasze powietrze ?
Powietrze w Myślenicach i okolicach to nie tylko kotłownie, ale jednak głównie domy, nieumiejętne palenie, palenie byle czym
zastanawiam się co możemy zrobić aby stopniowo poprawiać powietrze i pożyć dłużej?
Za rok , dwa w Krakowie wejdzie zakaz palenia węglem a powietrze będzie dobre - punkty zielone na mapie. A w Myślenicach i okolicach nadal będziemy się truć!
uważam że problem jest większy niż sie nam wydaje.
Dlatego jest mniej bo są po prostu spalane. W okresie letnim mało kto pali w piecu.
Potwierdzam. Myślenice strasznie śmierdzą a pali się wszystkim. Gdzie jest Burmistrz i jego Straż miejska?
Na czujnikach smogu przy ulicy Średniawskiego brakuje skali :( Tragedia!
Należy stopniowo ograniczać ilość gumiaków spalanych w piecach.
badania pokazują że oprócz śmieci także węgiel jest toksycznym trucicielem. Należałoby niestety wymieniać także piece, ocieplać budynki. Odbiór śmieci jest dziś łaską i stwarza problem każdemu.
W gminie kompletnie brak jakichkolwiek kroków w celu poprawy powietrza :Informowanie, kontrole palenisk, w niektórych domach widać żenująco małą ilość śmieci do odbioru.
Generalnie mamy gęsty smog który truje powodując choroby i złe samopoczucie a tu nadal panuje znieczulica. Brak alarmowania mieszkańców, edukowania i planu planu naprawczego.
Za 2 lata Kraków będzie miał czyste powietrze bo jest prowadzona głośna akcja poprawy powietrza. Wówczas będzie bardzo głośno o trującym powietrzu w gminie Myślenice i może ktoś się przebudzi.
czy nie można zacząć reagować nieco wcześniej!
Jest coraz gorzej! Dzisiaj - idąc chodnikiem w oklolicy kotłowni przy ul 3-go Maja - z trudem można było oddychać (drażnienie górnych dróg oddechowych, łzawienie oczu). Nawet widoczność w kłębach dymu była ograniczona! Czy ktoś w naszym mieście zajmuje się diagnozą sytuacji i dokonuje pomiarów emisji zanieczyszczeń? Czy wdrożone bądź zaplanowane zostały działania zmierzające do poporawy jakości powietrza? Gdzie można zapoznać się z programem działań? (jaki jest stan prac w tym zakresie?)
sądząc po poziomie niezadowolenia mieszkańców to zarówno burmistrz jak i radni w naszym mieście nie zostaną wybrani na kolejną kadencję
A co ma do tego Burmistrz jak ludzie sami palą syfem w piecach?
Niech ludzie sami zaczną najpierw wymagać od siebie i swoich sąsiadów to będzie dobrze w mieście.
Ile razy dzwoniłem na Straż Miejską żeby coś zrobili z sąsiadem i nic... Podjadą zobaczyć, sąsiad nie wpuści ich na posesje i tyle z ich interwencji... Po co więc jest ta Straż Miejska jak nic nie mogą zrobić?
chociażby brak inwestycji w tym kierunku, brak dotacji na modernizację palenisk, brak komunikacji miejskiej - wystarczy zobaczyć na chodniki poza centrum już teraz prawie nikt nie chodzi pieszo a że nie mamy komunikacji to każdy kto ma prawo jazdy i samochód wybiera taką formę dostania się do centrum.
Brak koszy, podwyżki cen za śmieci, zbyt rzadki ich odbiór to wszystko na co ma wpływ burmistrz i radni a ma związek ze środowiskiem.
zdravim
A ja nadal pytam o rodzaje podejmowanych działań. I ponownie proszę o ocenę postępów ich realizacji (nawet wstępną).
W nawiązaniu do wypowiedzi P. Sójki: Ma P. rację! Takie instytucje jak Straż Miejska powinny skutecznie egzekwować stosowne kary z tytułu zanieczyszczenia środowiska. Tylko ich skuteczne egzekwowanie wymusi zmianę dotychczasowych zachowań i przyzwyczajeń mieszkańców. Będzie to łatwiejsze jeżeli zostanie opracowany, uchwalony , a następnie wdrożony Program walki ze smogiem, ze wskazaniem osób (instytucji) odpowiedzialnych.
Czy taki Program został przygotowany?
Gdzie i w jaki sposób można się z nim zapoznać? - proszę o informacje.
Dlatego warto zainwestować w dobrą maskę anty-smogową i przede wszystkim nie wstydzić się jej nosić. Ja już od dawna sprawdzam powietrze w Myślenicach i Krakowie używam maski nie mam zamiaru się truć, zdrowie jest ważniejsze.
Ale dla czego pytasz nas ?, jest coś takiego jak UMiGM zadzwoń zapytaj, tam udzielą Ci stosownych informacji, ludzie teraz przesadzają wszystko by chcieli mieć na tacy podane zero wysiłku.
Wież mi, że już naprawdę mało kto pali śmieciami, problemem jest słabej jakości węgiel i miał ale tu już niestety nic nie zrobisz, sam palę miałem bo jest dużo tańszy od węgla i będę nim palił dokąd się tylko będzie dało bo ty mi na opał nie dasz.
zdravim :)
Seba... Nie prosiłam Cię o wypowiedź. Skoro nie znasz odpowiedzi nie zabieraj zdania zwłaszcza, że Twój poziom pisowni może niepokoić ("wieżę Ci"). Pytam tych z Państwa, którzy mają coś do powiedzenia w w/w temacie.
Nie wybieram także dróg na skróty. Wręcz przeciwnie, odnoszę wrażenie, że to Ty podążasz najkrótszą drogą nie zadając sobie trudu, aby znaleźć jakąkolwiek alternatywę dla swoich czterech ścian. Może pora zadać sobie pytanie: co mógłbym zrobić, aby wykorzystać bardziej ekologiczny materiał? Pewnie dla Ciebie jest to problem nie do rozwiązania, a smród z Twojego komina nieraz snuje się po całym mieście. Bierzesz chociaż pod uwagę zagrożenie zdrowia najbliższych, sąsiadów ? Żyj w zaduchu, ale nie zabijaj nas emisją niebezpiecznych substancji! Koszty leczenia ludzi są nieporównywalnie większe niż Twoje "oszczędności".
Poza tym pojęcie złej jakości węgla jest nieprecyzyjne. Jeśli z Twojego komina wali siwy dym na pół miasta to winny jest zły sposób palenia.
Pozdrawiam.
Y.... I pisze to osoba która używa zwrotu " nie zabieraj zdania" gratuluję poziomu poprawności językowej :)
To jest niesamowite co media zrobiły w temacie smogu, jak manipulują ludźmi, a Wy w zdecydowanej większości jesteście tego przykładem. Przeszkadza Wam palenie słabej jakości węglem czy miałem ale nie przeszkadzam Wam jak Państwo rąbie obywateli na każdym kroku, gdzie tona lepszego węgla kosztuje 1000 zł, a powinna maksimum 300 zł. To Was nie razi, że koszty utrzymania miesięcznego mediów, podatków, opałów zdecydowanie przekraczają możliwości zwłaszcza starszych ludzi na retach itp. Co za pokolenie, które uważa, że za wszystko należy płacić, śmieci w innych krajach to dochodowe interesy, w Polsce monopol dla miejscowych firm a Wy barany płaćcie, róbcie po 15 godzin, żeby starczyło na życie i kolejne podwyżki.
Mam wrażenie, że w dużej mierze piszą tu mieszczuchy z blokowisk, które nigdy w piecu nie paliły. Żaden normalny właściciel domu nie pali śmieciami w piecu, bo po kilku latach sobie ten komin będzie musiał wymieniać co niesie za sobą koszty co najmniej kilkunastu tysięcy złotych. Jak ktoś ma własny dom i teren to o niego dba nie tak jak u Was w bloku niby wspólne ale nic nikogo nie obchodzi.
SWIENTE SŁOWA A POZAL SIE BOZE KOLES Z LICENCYJOM JEST OBEZNANY ZE LEPI RADZI SE W ZYCIU KOZA SASIADA NIZ TEN POZAL SIE BOSHE ZARZADCA ADMINISTRATURA WIECZNIE NA BANCE
Mogę się podpisać rękami i nogami. Robi nam się tu, w Polsce iście szwajcarska mentalność, no i bardzo dobrze, zachłysnęliśmy się bogatą Europą pełną standardów i wymagań, dlaczego nie... Tylko szkoda, że zaczynamy od d... strony.
Drodzy forumowicze proszę was starajmy się nie obrażać a rozmawiajmy i starajmy się zrozumieć drugą osobę.
@SEBA : piszesz „palę miałem bo jest dużo tańszy od węgla i będę nim palił dokąd się tylko będzie dało bo ty mi na opał nie dasz” ale nie zastanawiasz się że twoje dzieci/wnuki udając się do szkoły wdychają zawartość kilku papierosów i czy nie zadajesz sobie pytania dlaczego mamy tak wielki poziom nowotworów, astmy i uczuleń? Lekarze alarmują ze w naszym regionie problem jest większy.
Oczywiście drugim problemem jest kwestia pieniężna. Węgiel drożeje i będzie drożał a dobrej jakości kalorycznego węgla już w Polskich kopalniach nie ma.
Patrzenie wyłącznie na pieniądze ignorując zdrowie jest krótkowzroczne. Niestety wiele rodzin stać na wymianę pieca lecz chęć zaoszczędzenia „na ładniejsze auto” jest silniejsze. A co z budynkami prosperujących firm które trują powietrze?
Czy zabronienie palenia miałem jest jedynym rozwiązaniem zmiany twojego punktu widzenia i przyzwyczajeń?
@btwin : to nie media manipulują w tym temacie lecz lekarze robią co mogę w celu pokazania realnego cichego zabójcy. Zgadzam się że jest część osób dla których węgiel zawsze będzie za drogi bo ogrzewanie zawsze było jednym z największych wydatków domowych. Dlatego prowadzimy rozmowę. Może część pieniędzy z leczenia skutków przeznaczyć na dofinansowanie dla najuboższych? Za ogrzewanie wszędzie na świecie trzeba płacić a są regiony w Europie gdzie ogrzewanie pochłania 35% budżetu rodzinnego ale nikt nie zastanawia się jakby tu palić śmieci. Zgadzam się że monopol na wywóz śmieci w Myślenicach jest problemem.
@Stor : nie rozumiem co masz do naszej polskiej mentalności porównując się do Szwajcarii ? Szwajcaria to nie tylko banki i nie wszystkich szwajcarów stać na nowe auto czy na wczasy lecz świadomość nie-trucia sąsiadów jest naturalna i ponad innymi kosztami. Wydaje mi się że jest to prawidłowe myślenie.
Reasumując, faktem jest że w naszym regionie przez nasze kotłownie mamy najbardziej zanieczyszczone powietrze w Europie i zapadalność chorób większa niż gdzie indziej. Widać że świadomość tego problemu jest niewielka i dlatego uważam że powinny być podejmowane kroki informacyjno-ograniczające smog.
kris2 realnym zagrożeniem dla naszego zdrowia jest syf, który na co dzień jemy. Jakoś nie widzę kampanii na temat przetworzonego jedzenia, chemii w produktach, nadmiaru cukru itp. A dlaczego bo za tym nie idą żadne pieniądze więc cicho sza, a na ekologię lecą miliony z Unii, więc trzeba jakoś uzasadnić często głupawe eco-projekty i tu mamy rolę mediów, co jak widać wychodzi im znakomicie.
Dziękuję btwin że to przypomniałeś. Oczywiście jedzenie jest jednym z czynników i jest to temat na osobną rozmowę tylko widzisz,
jesli ktoś będzie chciał się odżywiać samą woda i marchewką ma do tego prawo i nikt mu tego nie zabroni. Ktoś może posadzić sobie na balkonie pomidory lub inny będzie hodował swoje kury zamiat jeść codziennie promocyjną szynkę z marketu.
Problem smogu jest nieco inny, czy chcesz czy nie, nie wyjdziesz z domu na spacer bez spalenia kilku niskiej jakości papierosów.