Forum » Myślenice

Dlaczego w Myślenicach nie ma ciekawych kursów? Gdzie robić?

  • 22 kwi 2011

    Nie brakuje wam tutaj tego?
    Bo ja z chęcią zapisała bym się na jakiś kurs florystyczny i wiżażu ale tutaj można sobie o tym pomarzyć. Zostaje Kraków, a niestety pogodzić dojazdy do Krakowa z pracą zawodową nie będzie łatwo.

    2 3 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    bo myślenice to zbyt małe zasciankowe miasteczko na takie atrakcje, nawet McDonalda nie ma tylko trzeba jechać do krakowa

    2 9 Cytuj
  • adzygmunt 22 kwi 2011

    Ja chętnie zapisałbym się na kurs ortografii.
    Na forum pełno błędów i kandydatów powinno być wielu.

    3 6 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    Jak to nie ma? A w magistracie i w starostwie już prawie dekadę trwa kurs samorządności...

    4 5 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    mysleniczanin slaby zart jak zwykle...

    5 5 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    ....i jak widać o d... rozbić te wszystkie kursy.

    Ale fryzjerka ma racje, kursów z papierem w Myślenicach chyba nie ma.

    1 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    a ja chce się zapisać na kurs kroju i szycia i też muszę go robić w krakowie i to jeszcze w nowej hucie:(
    bede 2 h tracić na dojazdy:(

    1 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    niestety człowiek chciałby rozwijac swoje zainteresowania i pasje ale to miasto mu w tym nie pomaga.

    2 1 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    Po co wam jakieś kursy , macie strzelnicę to wam umili czas .

    2 2 Cytuj
  • 22 kwi 2011

    Ciekaw jestem ilu chętnych zebrałoby się na taki kurs?

    Cytuj
  • 23 kwi 2011

    Są ciekawe kursy...Z Myślenic do Krakowa,jakie atrakcje można przeżyć po drodze i jakie akrobacje uprawiać,,,,

    1 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    [quote=gość: obywatelka] Po co wam jakieś kursy , macie strzelnicę to wam umili czas . [/quote]
    i bardzo dobrze, że jest strzelam na niej regularnie.

    2 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    Cytat"Ja chętnie zapisałbym się na kurs ortografii."
    Może Pałac Prezydencki coś zorganizuje ewentualnie myślenicka PO.

    2 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    temat o kursach a wy o jakiś strzelnicach czy innych pierdołach rozprawiacie

    1 2 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    [quote=gość: krafcowa] temat o kursach a wy o jakiś strzelnicach czy innych pierdołach rozprawiacie [/quote]
    Standard. Bo to wina burmistrza, że nie ma kursów.
    A tak w temacie to nawet wyższe uczelnie (widocznie na podstawie odpowiedniego rozpoznania) uznały Myślenice za atrakcyjny rynek na otwarcie filii.
    Mamy w Myślenicach szkoły policealne dające możliwość uzyskania tytułu zawodowego technika. Mamy szkoły językowe. Nie slyszalem nic o kursach. Nawet na wózek widłowy trzeba robic kurs w Krakowie. Chyba, że coś sie zmieniło. Może to konkurencja Krakowa uniemozliwia tego typu działalnosci? A może po prostu rzeczywiście jesteśmy za małym miastem na kursy... I mogłoby sie nie znaleźć tylu chętnych.

    Cytuj
  • 24 kwi 2011

    lakukaraczia naprawdę myslisz ze nie było by chetnych w czasach kiedy tak ciężko o pracę?często ukończenie właśnie takiego kursu daje ci dużo większe mozliwości na rynku pracy.

    1 1 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    a uczelnie uczelniami i ja już mam to za soba a teraz zamiast kolejnych lat nauki wolałabym jakis np 3 miesięczny kurs

    1 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    Wiem ale nie znam tematu. Kurs kroju i szycia jest tematyka na której sie nie znam:) Nie wiem ilu mogłoby być chętnych w Myślenicach na takie coś i co najważniejsze - regularnie chetnych, aby cały czas był zapewniony dopływ kursantów i otwarcie takiego kursu się opłacało (jak np kurs prawa jazdy). Najlepiej popatrz na kursie w Hucie jacy są ludzie i skąd i ilu jest, to może dać jakiś obraz zapotrzebowania.

    Cytuj
  • 24 kwi 2011

    Ale to chodzi o to żeby otwarła sie placówka ktora bedzie oferowac przerózne kursy a nie tylko kroju i szycia, bo zdaje sobie sprawę że z jednego kursu to się raczej biznesu tu nie zrobi.
    lakukaraczia mądry z ciebie facet wiesz?fajnie sie czyta wszystkie twoje komentarze na tym forum:)

    Cytuj
  • 24 kwi 2011

    Szczerze mówiąc kursy spod gatunku tych z CISCO i Microsoft`u czy wspomniane wcześniej kursy wózków widłowych... kto wie. Ale to wymaga zaplecza i dobrej bazy. W Myślenicach znajdą sie chetni na 1 edycje, jeden nabór a potem przez jakiś czas może być posucha. Nawet nie wiem czy opłaca sie transportować sprzęty żeby obsłuzyć jeden-dwa kursy na pół roku. Do tego odpowiednie papiery trzeba załatwić, odbiór każdej pracowni pod katem BHP i innych. To są koszty. A wiadomo że jeśli Salomon nie przyjdzie do góry to góra przyjdzie do Salomona. I dlatego ludzie jeżdżą do Krakowa.

    1 1 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    [quote=gość: krafcowa] Ale to chodzi o to żeby otwarła sie placówka ktora bedzie oferowac przerózne kursy a nie tylko kroju i szycia, bo zdaje sobie sprawę że z jednego kursu to się raczej biznesu tu nie zrobi. lakukaraczia mądry z ciebie facet wiesz?fajnie sie czyta wszystkie twoje komentarze na tym forum:) [/quote]
    Uważam, że wszystko jest możliwe, tym bardziej, że jeszcze kilka lat temu nikt by nie podejrzewał, że w Myślenicach można zrobić licencjat albo inż. ( a była taka opcja swego czasu na UP) Tak że wszystko przed nami. Nie wiem dokładnie jak przedstawia się kwestia szkół oferujących kursy w Krakowie ale jest oczywiste, że napewno odbywa sie to na zasadzie branżowej i jeśli ktos chce przeprowadzać szkolenia z zakresu zagadnien informatycznych czy technicznych to stara sie o pełny zakres w tych dziedzinach. Może to jakis sygnał dla szukających własnej działalności gosp.?...

    1 Cytuj
  • 24 kwi 2011

    P.S.
    [quote=gość: krafcowa] lakukaraczia mądry z ciebie facet wiesz?fajnie sie czyta wszystkie twoje komentarze na tym forum:) [/quote]
    Dziekuję za komplement:) Żadko je słysze na tym forum;)

    Cytuj
  • 19 kwi 2012

    Hej. Mam pytanie: czy słyszał ktoś może coś na temat kursów florystycznych organizowanych przez AP Edukację między innymi w Krakowie. Podobno pełen czterodniowy kurs można tam zrobić już za 350 złotych bo mają jakąś promocję. Czy słyszeliście może coś na ten temat?

    1 1 Cytuj
  • 19 kwi 2012

    powiem Ci tak Mariusia że to 350zł byłoby wyrzucone w błoto, w ciągu 4 dni nie nauczysz się niczego co by Ci pozwoliło prowadzić kwiaciarnie bądź nawet pracować w jakiejś ! z kwiatami jest tak samo jak z włosami:) gdyby np jakaś Pani poszła na 4 dniowy kurs otworzyła swój zakład nazwała by sie fryzjerką? i zaczęła obcinać czesać i farbować;P no nie wiem czy długo by prosperowała:P moim zdaniem lepiej spróbować coś dłuższego np na - ''Akademia Florystyki'' w Krakowie można tam próbować z bezrobocia bo moja znajoma chodziła i nic nie płaciła ale sama przyznała że nic nie umie, poszła porostu bo ja z bezrobocia wysłali i się nie przykładała, ale jeśli ktoś czyje sie w tym dobry to można się sporo nauczyć;P a tak poza tym to w Myślenicach jest strasznie duuuuuużo kwiaciarni

    4 1 Cytuj
  • 20 kwi 2012

    [quote=gość: gościu] gość: obywatelka napisał/a:Po co wam jakieś kursy , macie strzelnicę to wam umili czas . i bardzo dobrze, że jest strzelam na niej regularnie. [/quote]
    No właśnie ludziom w tym miasteczku trudno dogodzić. Nauczcie się doceniać to co macie. Jest strzelnica to byście chcieli kurs szycia a gdyby był kurs szycia to byście strzelnicę chcieli.

    1 6 Cytuj

Odpowiedz