Słuchajcie, temat jest tendencyjny...Okazja, by kilku gości wykorzystało księży z Osiedla do wylania gorzkich żali na kler i kościół. Trochę żałosne...Ja tam od paru lat chodzę do parafii na Osiedle, msze ładnie i sprawnie odprawiane, miejsca sporo, księżą kultura,podoba mi sie. A że dobre auta mają? Przecież sobie na nie zarobili. Nie mają żony i dzieci na utrzymaniu, więc dlaczego nie mogą miec auta. A jak im zazdrościcie, to proszę bardzo, poślijcie syna do seminarium. Zobaczycie, jaki to "łatwy" chleb. Mam kumpla księdza i coś o tym wiem. I skończcie ten sztucznie podtrzymywany wątek !
Ja nikomu nie zazdroszczę i nie osądzam. Nikogo do koscioła na siłę nie ciągną a i kasy z kieszeni siłą nie wyciągają. Niech sobie latają nawet samolotami- ich sprawa. Do kościoła na osiedlu chodzę, bo zawsze wiem że 35-40 min to max Adam czasami opwiada kazania w formie bajek dla dzieci co mnie drażni ale może wówczas dzieci sa zadowolone(ja nie). Jeden idzie do kościoła pooglądac fury księży, drugi posłuchac słowa Bożego- stąd mamy tu posty, jakie mamy.
[quote=gość: Gertych] Racja zero tolerancji dla tych którzy mają inne zadanie!
Zaprawdę powiadam wam:
dla biedaków - głód
dla kleru - limuzyny [/quote]
Nie wiem jak kto, ale ja do kościoła chodzę się pomodlić, dla Boga a nie dla księży.
Przyjdzie czas i na nich, zostaną osądzeni z tego życia "w ubóstwie" nie przez Was a przez Najwyższego.
Mądre słowa ale większość wychowana na michnikowszczyźnie tylko krytykuje księży .
Fakt łamania prawa nie można tolerować ale to czym kto jeździ i jak mieszka nie powinno nas interesować.
Tylko jak zwykle za autorytety robiły szuje a z uczciwych media się naśmiewają,najwięcej do powiedzenia i pouczania miał TW "Filozof" i jemu podobni.
ceniłem proboszcza do dzisiejszego kazania! To kazanie o ściąganiu krzyży w Birmingham oraz noszeniu prześcieradeł z wyciętą dziurą...no comments! Jak ktoś chociaż trochę zna życie i co się dzieje w około, to świetnie wie co było powodem konfliktu w Angli. Takie opowieści to gdzieś na końcu świata na wsi można opowiadać, a nie kumatym, wykształconym ludziom.
Ciekawe czy proboszcz pamięta jak chrześcijanie organizowali wyprawy krzyżowe w imię miłości Chrystusa z krzyżem na szyi... Jak pokazuje historia to nie wystarcza. Lekka kompromitacja... ale cóż, nikt nie jest doskonały.
To załóż swój"kościół" będziesz zadowolony.Są inne parafie gdzie można chodzić na mszę jeżeli nie odpowiada Ci miejscowa.
"Jestem wierzący ale m.in dlatego nie chodzę do kościoła"
To coś w stylu
W słonecznym cieniu,na miękkim kamieniu
usiadła piętnastoletnia staruszka
nie mówiąc rzekła ,jestem bezdzietna
mam ośmioro dzieci.....itd
nie dajmy się zwariować. chyba nie jesteście aż tak obłudni, żeby zupełnie nie zwracać uwagi na to jak zachowuje się ksiądz i czy żyje zgodnie z nauką Jezusa? jeśli nie zwracacie uwagi i jest wam to obojętne, to ciekawe jak sami się zachowujecie? też co innego mówicie, a co innego robicie? w jakim celu w takim razie chodzicie do kościoła? żeby was tam sąsiedzi widzieli? żeby się pochwalić nowymi ciuchami czy nową bryką? żeby pooglądać innych? z przyzwyczajenia?
"modli się pod figurą a diabła ma za skórą" - takie czasy
wg. mnie to nie powinno mieć miejsca, żeby wszyscy obywatele ze wspólnych podatków utrzymywali kościół! jeśli ktoś ma takie życzenie, to powinien sam przekazywać darowizny, bo kwestia wyznania jest osobistą sprawą każdego człowieka. jesteśmy naprawdę ubogim krajem i powinniśmy mądrze dysponować naszymi środkami budżetowymi, a kościół jest wystarczająco bogaty, by sam się utrzymywał. moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas.
[quote=gość: caramba] moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas [/quote]
tak jak kwesta przekazywania podatków na inwestycje typu Strzelnica, hala, Kino 3D.
Jestem przeciw temu i co ?
moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas
tak jak kwesta przekazywania podatków na inwestycje typu Strzelnica, hala, Kino 3D.
Jestem przeciw temu i co ? [/quote]
może kiedyś dojdziemy do takiego stopnia demokracji i wtedy nie będzie inwestycji dla wąskiej grupy wybrańców, tylko dla większości, która zechce przeznaczyć na ten cel swoje podatki!
a ilu tam ksiezy pracuje w ogole? proboszcza kojarze, bylam tam z rok temu bylo jeszcze dwoch , nadal tam sa??
dwóch
Słuchajcie, temat jest tendencyjny...Okazja, by kilku gości wykorzystało księży z Osiedla do wylania gorzkich żali na kler i kościół. Trochę żałosne...Ja tam od paru lat chodzę do parafii na Osiedle, msze ładnie i sprawnie odprawiane, miejsca sporo, księżą kultura,podoba mi sie. A że dobre auta mają? Przecież sobie na nie zarobili. Nie mają żony i dzieci na utrzymaniu, więc dlaczego nie mogą miec auta. A jak im zazdrościcie, to proszę bardzo, poślijcie syna do seminarium. Zobaczycie, jaki to "łatwy" chleb. Mam kumpla księdza i coś o tym wiem. I skończcie ten sztucznie podtrzymywany wątek !
Ja nikomu nie zazdroszczę i nie osądzam. Nikogo do koscioła na siłę nie ciągną a i kasy z kieszeni siłą nie wyciągają. Niech sobie latają nawet samolotami- ich sprawa. Do kościoła na osiedlu chodzę, bo zawsze wiem że 35-40 min to max Adam czasami opwiada kazania w formie bajek dla dzieci co mnie drażni ale może wówczas dzieci sa zadowolone(ja nie). Jeden idzie do kościoła pooglądac fury księży, drugi posłuchac słowa Bożego- stąd mamy tu posty, jakie mamy.
święte slowa....
Racja zero tolerancji dla tych którzy mają inne zadanie!
Zaprawdę powiadam wam:
dla biedaków - głód
dla kleru - limuzyny
a dla antyklerykałów- plucie naokoło, choć sami mają pieniedzy od groma, ale sie nie dzielą...
[quote=gość: konski] a dla antyklerykałów- plucie naokoło, choć sami mają pieniedzy od groma, ale sie nie dzielą... [/quote]
rozejrzyj się dookoła siebie to zobaczysz samych bogatych ludzi...
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/badanie--2-miliony-polskich-dzieci-zyje-w-nedzy,77621,1
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Co-czwarte-dziecko-w-Polsce-zyje-w-biedzie,wid,13467514,wiadomosc.html
[quote=gość: Gertych] Racja zero tolerancji dla tych którzy mają inne zadanie!
Zaprawdę powiadam wam:
dla biedaków - głód
dla kleru - limuzyny [/quote]
jak to mawiają: które grabie grabią od siebie?
Polskie rodziny są coraz biedniejsze. wg. danych 2 miliony polskich dzieci żyje w nędzy!!!
1. czy ktoś słyszał o jakimś księdzu czy zakonnicy żyjących w nędzy?
2. czy ktoś słyszał o przedstawicielach kościoła żyjących w luksusie?
ludzie oszukujcie się dalej jeśli chcecie. uczciwi wiedzą jakie są odpowiedzi na te pytania
http://nasygnale.pl/kat,1025341,title,Pijany-ksiadz-za-kolkiem-nawet-nie-wiedzial-co-sie-dzieje,wid,13633279,wiadomosc.html
Nie wiem jak kto, ale ja do kościoła chodzę się pomodlić, dla Boga a nie dla księży.
Przyjdzie czas i na nich, zostaną osądzeni z tego życia "w ubóstwie" nie przez Was a przez Najwyższego.
Mądre słowa ale większość wychowana na michnikowszczyźnie tylko krytykuje księży .
Fakt łamania prawa nie można tolerować ale to czym kto jeździ i jak mieszka nie powinno nas interesować.
Tylko jak zwykle za autorytety robiły szuje a z uczciwych media się naśmiewają,najwięcej do powiedzenia i pouczania miał TW "Filozof" i jemu podobni.
ceniłem proboszcza do dzisiejszego kazania! To kazanie o ściąganiu krzyży w Birmingham oraz noszeniu prześcieradeł z wyciętą dziurą...no comments! Jak ktoś chociaż trochę zna życie i co się dzieje w około, to świetnie wie co było powodem konfliktu w Angli. Takie opowieści to gdzieś na końcu świata na wsi można opowiadać, a nie kumatym, wykształconym ludziom.
Ciekawe czy proboszcz pamięta jak chrześcijanie organizowali wyprawy krzyżowe w imię miłości Chrystusa z krzyżem na szyi... Jak pokazuje historia to nie wystarcza. Lekka kompromitacja... ale cóż, nikt nie jest doskonały.
dla mnie to kazanie bylo dobre i mocne...a ten mlody co w niedziele mowil to kto?
jestem wierzący ale m. in. dlatego nie chodzę do kościoła, nie lubię być zmuszany do wysłuchiwania pierdół
To załóż swój"kościół" będziesz zadowolony.Są inne parafie gdzie można chodzić na mszę jeżeli nie odpowiada Ci miejscowa.
"Jestem wierzący ale m.in dlatego nie chodzę do kościoła"
To coś w stylu
W słonecznym cieniu,na miękkim kamieniu
usiadła piętnastoletnia staruszka
nie mówiąc rzekła ,jestem bezdzietna
mam ośmioro dzieci.....itd
nie dajmy się zwariować. chyba nie jesteście aż tak obłudni, żeby zupełnie nie zwracać uwagi na to jak zachowuje się ksiądz i czy żyje zgodnie z nauką Jezusa? jeśli nie zwracacie uwagi i jest wam to obojętne, to ciekawe jak sami się zachowujecie? też co innego mówicie, a co innego robicie? w jakim celu w takim razie chodzicie do kościoła? żeby was tam sąsiedzi widzieli? żeby się pochwalić nowymi ciuchami czy nową bryką? żeby pooglądać innych? z przyzwyczajenia?
"modli się pod figurą a diabła ma za skórą" - takie czasy
http://www.youtube.com/watch?v=dAKdqc2AGOE&feature=related
wg. mnie to nie powinno mieć miejsca, żeby wszyscy obywatele ze wspólnych podatków utrzymywali kościół! jeśli ktoś ma takie życzenie, to powinien sam przekazywać darowizny, bo kwestia wyznania jest osobistą sprawą każdego człowieka. jesteśmy naprawdę ubogim krajem i powinniśmy mądrze dysponować naszymi środkami budżetowymi, a kościół jest wystarczająco bogaty, by sam się utrzymywał. moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas.
caramba, chcesz się utożsamiać z hiszpanami ?
Caramba ma całkowitą racje.
[quote=gość: caramba] moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas [/quote]
tak jak kwesta przekazywania podatków na inwestycje typu Strzelnica, hala, Kino 3D.
Jestem przeciw temu i co ?
[quote=gość: POdatnik] gość: caramba napisał/a:
moim zdaniem kwestia przekazywania podatku na kościół powinna być indywidualną decyzją każdego z nas
tak jak kwesta przekazywania podatków na inwestycje typu Strzelnica, hala, Kino 3D.
Jestem przeciw temu i co ? [/quote]
może kiedyś dojdziemy do takiego stopnia demokracji i wtedy nie będzie inwestycji dla wąskiej grupy wybrańców, tylko dla większości, która zechce przeznaczyć na ten cel swoje podatki!
Ja się tylko boję, czy od tego nadmiaru demokracji nie porypie się ludziom w głowach. Żeby nam ona bokiem nie wyszła.
sprowadźmy na osiedle ks. Natanka - przynajmniej będzie śmiesznie