Forum » Myślenice

Tabaka

  • 2 cze 2012

    to byl sarkazm ;) pozdro pfk, pozdro kto to skumal. wiecie o kim mowa ?

    1 3 Cytuj
  • 3 cze 2012

    W Kurdeszu na pewno i na Słowackiego w tym sklepiku tytoniowym, kierunek od dworca do Carrefoura. Masakra, że ktoś tu wspomina o ćpaniu, tabaka jest np. stosowana przez sportowców w celu odetkania dróg oddechowych. No ale cóż... Ćpać to w sumie można też Zozole.

    4 2 Cytuj
  • 3 cze 2012

    Tabaka to ćpienie jak każde inne!

    2 5 Cytuj
  • 4 cze 2012

    nie przesadzajcie tyle ludzi pali papierosy inikt im nie mówi ze ćpa a przecież z tabaku są robione..............miejże rozum

    4 2 Cytuj
  • 4 cze 2012

    smerfetko moze sie i powtorze ale oby to byl sarkazm bo w przeciwnym wypadku to ci dobrze nie wrozy.

    Jeżeli jeszcze raz ktos wezmie w tym wypadku slowo "cpanie" na powaznie to....hmmm sam nie wiem co ale bawi mnie to niezmiernie

    3 2 Cytuj
  • 6 cze 2012

    Tabaka czyli sproszkowany tytoń również zawiera nikotynę, która jest substancją psychoaktywną - reguluje stężenie neuroprzekaźnika, dopaminy, która odpowiada za uczucie przyjemności. Stąd wywodzi się uzależnienie psychiczne. Tak więc odurzanie się paleniem tytoniu czy sniffowaniem tabaki to ćpanie. Podobnie jest z alkoholem, jednak nie wiem dlaczego na całym świecie odróżnia się dwie podstawowe grupy tj. alkohol i narkotyki. Tymczasem alkohol podobnie jak nikotyna uważana jest przez społeczeństwo jak zwykła używka typu kawa(wiem kofeina). A niezaprzeczalnym faktem jest, że to substancje psychoaktywne często z większymi skutkami społecznymi, patologiami (alkohol) i szkodliwością dla zdrowia, a także o znacznie wyższym potencjale uzależniającym niż niektóre nielegalne narkotyki.
    Ja myślę, że Wam się nie podoba słowo ćpun, ćpanie itd., bo to określenie z góry zakłada stereotypowy wizerunek narkomana na dworcu z wbitą igłą, a przecież każdy prawy obywatel tylko lubi wypić i spalić paczkę fajek dziennie...
    Tak więc spożywający alkohol, palacze papierosów i inni - jeżeli nie uważacie, że to ćpanie, używajcie słowa intoksykacja.

    4 4 Cytuj
  • 6 cze 2012

    super popieram zgadzam sie

    4 2 Cytuj
  • 6 cze 2012

    o mówiłem tylko jak to teraz powiedzieć...

    ...matka wie że intoksykienisz sie?

    ćpienie chyba lepsze

    2 Cytuj
  • 6 cze 2012

    Wie, razem bierzemy w żyłe. HEJ!

    1 Cytuj
  • 7 cze 2012

    tabaka z angielskiego braun sugar poczytaj cos o tym zanim bedzie za pozno...

    3 Cytuj
  • 12 cze 2012

    [quote=Anonymous] http://mistrzowie.org/435697/Tabaka
    Gratuluję [/quote]
    Jest i główna

    2 2 Cytuj
  • 13 cze 2012

    Tabaka tabaką, jeśli ktoś lubi... ja kiedyś kupiłem sobie miętową w kurdeszu i fajnie mi pomagała na zatkany nos. a co do ćpienia to polacy są tak ciemni, że musi upłynąć ze 60 lat, żeby wszystkie betony wymarły, bo na razie tyle wiedzą o narkotykach co nic. Dlatego wstrzykiwanie sobie marihuany jest przyjmowane ze zrozumieniem :)

    4 1 Cytuj
  • 18 cze 2012

    Oj gluptacy proponuje poczytac komenty na mistrzach a teraz kazdy kto dal mi minusa juz wie ze przegral zycie bo nawet plytki sarkazm przerosl go na wstempie

    3 3 Cytuj
  • 19 cze 2012

    Na dobrą sprawę narkotykami nie są tylko te substancje uznawane za nielegalne, czyli np. marihuana, amfetamina, kokaina, heroina itd.
    Substancjami narkotycznymi są też środki przeciwbólowe np. morfina i 10 razy od niej słabsza kodeina (oba należą do grupy opioidów). Morfinę można mieć na receptę, kodeina jest w lekach - silnych lekach przeciwbólowych, które z reguły są na receptę, ale wystarczy się ładnie uśmiechnąć do pani magister i dostanie się eferalgan/dafalgan bez problemu.
    Substancje narkotyczne mają także zastosowanie w medycynie. Chyba mało kto wie, że leki obniżające łaknienie, używane przy leczeniu otyłości klinicznej są pochodnymi metaamfetaminy. Dostępne na receptę legalnie w Polsce.
    W Wielkiej Brytanii na receptę można mieć np. heroinę jako najsilniejszy opioid używany jako lek przeciwbólowy dla śmiertelnie chorych ludzi.

    Leki na depresje, bezodiazepiny - także uzależniają i szkodzą w nadmiarze.
    Zastanawia mnie czy ktokolwiek wiedział o tym, że marihuanna jest przepisywana jako leczenie depresji czy zaburzenia osobowości typu borderline (pograniczne zaburzenie osobowości, osobowość chwiejna emocjonalnie), ponieważ thc wzmaga wydzielanie SEROTONINY w mózgu.

    I można tak by pisać w nieskoczoność.

    Administrację proszę o nie usuwanie mojego postu - nie nawołuje do brania narkotyków, jestem im przeciwny, ćpun to ćpun. Chciałbym jedynie by ludzie zrozumieli, że głupia kofeina to substancja psychoaktywna, efedryna z tusipektu i tak dalej.
    Jeżeli chcemy dyskutować o narkotykach - dyskutujmy merytorycznie.
    Do "narkotyków lub "substancji psychoaktywnych" można równie dobrze zaliczyć Estazolan lub Hydroksyzynę - o działaniu głównie nasennym. A już zmieszane z alkoholem potrafią zabić.
    Ale oczywiście ludzie wolą bzdurzyć, że tabaka to "ćpanie".

    Dorośnijcie ludzie do czegokolwiek więcej niż durnego trolowania w temacie, w którym elementarnej wiedzy wam brak.

    Bo to, że np. GHB - "pigułka gwałtu" to inaczej substancja używana przy narkozie ogólnej, pewnie także nie wiedzieliście.
    A o istnieniu poppersa (azotyny, izobutylu, izoamylu), czyli "środka do czyszczenia głowic", a potocznie nazywanego "narkotykiem klubowym", bo podnosi libido i ochotę a sex, pewnie także nie wiedzieliście.

    5 1 Cytuj
  • 19 cze 2012

    W Polsce również przepisuje się marihuane przeciwbolowo i na depresje...myślałem że tylko za granicą doszli do tego że tam gdzie morfina nie daje rade to mj pomaga. Wzbogace powyższy post o zawartość dxm w syropach na kaszel, a nawet z tytoniu można zrobić wywar. A heroine dostaniesz też w danii i szwahcarii bo lepiej wychodzi dla państwa jak takie ćpuny dostaną to bo mniej kradną i nie napędzają mafii itd. No ale u nas podejście w stylu siedzi zalany w trupa gość który nigdy nie zgodzi się na liberalizacje prawa narkotykowego a sam jest uzależniony od depresantow

    1 1 Cytuj
  • 19 cze 2012

    [quote=gość: metkat] Tabaka czyli sproszkowany tytoń również zawiera nikotynę, która jest substancją psychoaktywną - reguluje stężenie neuroprzekaźnika, dopaminy, która odpowiada za uczucie przyjemności. Stąd wywodzi się uzależnienie psychiczne. Tak więc odurzanie się paleniem tytoniu czy sniffowaniem tabaki to ćpanie. Podobnie jest z alkoholem, jednak nie wiem dlaczego na całym świecie odróżnia się dwie podstawowe grupy tj. alkohol i narkotyki. Tymczasem alkohol podobnie jak nikotyna uważana jest przez społeczeństwo jak zwykła używka typu kawa(wiem kofeina). A niezaprzeczalnym faktem jest, że to substancje psychoaktywne często z większymi skutkami społecznymi, patologiami (alkohol) i szkodliwością dla zdrowia, a także o znacznie wyższym potencjale uzależniającym niż niektóre nielegalne narkotyki.
    Ja myślę, że Wam się nie podoba słowo ćpun, ćpanie itd., bo to określenie z góry zakłada stereotypowy wizerunek narkomana na dworcu z wbitą igłą, a przecież każdy prawy obywatel tylko lubi wypić i spalić paczkę fajek dziennie...
    Tak więc spożywający alkohol, palacze papierosów i inni - jeżeli nie uważacie, że to ćpanie, używajcie słowa intoksykacja. [/quote]

    Blebleble słowo "psychoaktywny" tak groźnie i poważnie brzmi a przykładami takich substancji mogą być np teina czy teofilina zawarte w ww herbacie. Jeśli chodzi o stymulację wydzielania dopaminy to można zwiększyć jej poziom jedząc czekoladę albo... Bo ja wiem dużo grać w piłkę... Czyli regulacja tego neuroprzekaźnika ma być powodem uzależnienia psychicznego? Bzdura. Oczywiście sprawa alkoholu jest odrębnym problemem. gdybyś się spytał dowolnego neurobiologa czy gdyby miał wybór: dać swojemu dziecku kieliszek wódki czy skręta to jednoznacznie wybrałby drugi wariant.

    Dla mnie wciąganie tabaki, palenie papierosów czy marihuany nie ma nic wspólnego z "Ćpaniem". Nie mogę pojąć jak można do jednego worka z napisem "ćpun" wrzucić człowieka palącego papierosy i człowieka podającego sobie heroinę przez infuzję. Żadne słowo w naszym języku nie ma aż tak szerokiego zastosowania bo to bardzo niepraktyczne z punktu widzenia lingwistycznego. A gdyby ktoś nazwał mnie ćpunem bo stymuluję dopaminę w bardziej lub mniej naturalny sposób to nie raczyłbym takiej uwagi nawet opatrzyć komentarzem.

    2 4 Cytuj
  • 19 cze 2012

    Jednakoż nazwanie alkoholika ćpunem jest jak najbardziej na miejscu ale to nie miejsce na takie debaty bo robi się offtopic.

    3 1 Cytuj
  • 21 cze 2012

    Wracając do tematu, tabakę można jeszcze kupić w sklepiku z gazetami i tytoniem koło skrzyżowania za doboszem w stronę carrefoura (to jest chyba ulica słowackiego). Kupowałem tam ostatnio.

    6 2 Cytuj
  • 14 lip 2012

    A jest gdzieś na zarabiu znalazłaby się"??

    2 Cytuj
  • 23 sie 2013

    Czy ktoś was wie gdzie można kupić tytoń Marlboro w Myślenicach chodzi o nazwe sklepu i ulice pomóżcie

    Cytuj

Odpowiedz