A wiecie jak od tego siedzenia na dwóch stołkach dupa musi się rozjeżdzać? Przecież trzeba oba stołki zagrzać, tyłek tylko jeden ale za to pośladki dwa. ;)
Piękne ustanowienie przez Pana Posła Marka, któren ma ucho i nos na talenty w polityce. Pan Jarosław swuj człowiek na dworze Pana Obajtka a może to być matrymonióm dla przyjaźni pomiędzy Gminami gdzie wójt Obajtek morze się wiele nauczyć od Pana Burmiszcza Macieja. Zwłaszcza w temat: ekologia i wspułpraca z mieskańcami.
pozdrawiam
Zdzichó
a najwięcej może się nauczyć o ekologicznym wycinaniu drzew. może na ten "matrymonióm dla przyjaźni pomiędzy Gminami" wójt Obajtek zbuduje śmietnisko w Pcimiu. toż to najlepszy interes dla gminy...
"Jarosław Szlachetka - który będzie też kandydatem PiS w wyborach do sejmiku wojewódzkiego - potwierdził nam wczoraj po południu, że został już przedstawiony w Urzędzie Gminy w Pcimiu, a pracę rozpocznie formalnie w poniedziałek. - W samorządzie pracuję już od pewnego czasu, ale po rezygnacji Janusza Ambrożego pojawiła się okazja, aby zobaczyć, jak to wygląda na co dzień od środka. Dlatego przyjąłem propozycję - mówi "Dziennikowi Polskiemu"."
Asz serce rośnie pacząc jak Pan Jaroslaw się rozwija w karierze. Taki młody i przystojny prawie jak Pan Burmiszcz. A ile w kompetencji. Ratownictwo co się przyda w zratowaniu Gminy Pcim po Panu Obajtek, nauczycielstwo WF gdzie wiadomo w Pcim wszyscy w złej kodycji fizycznie, przynależność do PiS gdzie wiadomo sami porządni i na końcu doświadczenie w samorząd w Myślenice kiedy to jeden z najprzystojniejszych Panów radnych po Panu Przewodniczącym.
Oh, jakie to szczęście teraz w gminie Pcim. Dzkoda rze na tak krótko bo potem sejmik a zaraz sejm.
pozdrawiam
Zdzichó
Zdzichó! A czemóż to Twój ukochany Maciej nie owieszcza światu do będzie porabiał przez kolejny tydzień roku 2010? Czyż pensja płacona z podatków nie zobowiązuje?
Info o sesjach rady miasta są umieszczane po odbytej sesji - np. sesja z dnia 25.01.2010 r. jest wprowadzona w system UMiG-u w dniu 27.10.2010 r.
Nie godzi się, żeby naród nie śledził poczynań władzy - skoro nawet telewizja z wyprzedzeniem informuje o poczynaniach władzy czy komisji sejmowych ( np. hazardowej)
Oj Zdzichu! Zwróć uwagę szefowi, żeby zrobił coś dla ludu! Neron dawał przynajmniej igrzyska a tu NIC.
A jak tam turniej charytatywny pod patronatem Burmistrza? - W Kronice Krakowskiej można było ozbaczyć puste trybuny...
Panie Dolnowsiok
Pan Burmiszcz teraz nie ma czasu gdyż w zdenerwowaniu po przesłuchaniach. Taki porządny człowiek a tu się robi politycznie nagonkę co z pewnością zrobione przez opozycję. Ci Panowie z MPK okazało się rze oszukali uczciwość Pana Burmiszcza ale oni za to zapłacą posiedzeniem w areszcie. Na szczęście PKS w Myślenice na prostej bo Pan Kożmiński doświadczony inwestor.
pozdrawiam
Zdzichó
Tak Tak Zdzichó!
Doświadczony dworcem w Katowicach!
A jaki wynik przesłuchania pana Burmistrza - " szybkie" zwolnienie lekarskie czy dalej na posterunku?
[quote]Zdzichó! A czemóż to Twój ukochany Maciej nie owieszcza światu do będzie porabiał przez kolejny tydzień roku 2010? Czyż pensja płacona z podatków nie zobowiązuje?
Info o sesjach rady miasta są umieszczane po odbytej sesji - np. sesja z dnia 25.01.2010 r. jest wprowadzona w system UMiG-u w dniu 27.10.2010 r.
Nie godzi się, żeby naród nie śledził poczynań władzy - skoro nawet telewizja z wyprzedzeniem informuje o poczynaniach władzy czy komisji sejmowych ( np. hazardowej)
Oj Zdzichu! Zwróć uwagę szefowi, żeby zrobił coś dla ludu! Neron dawał przynajmniej igrzyska a tu NIC.
[/quote]
Mówisz i masz.
Służby Wydziału Promocji i Propagandy działają dziś wyjątkowo szybko. Kalendarz na bieżacy tydzień ukazał się na stronie www.myslenice.pl.
Co ciekawego?
Nic.
Dwie narady,przyjęcia stron, spotkanie z senatorem.
No i oczywiście bratnie wizyty w OSP - 4 razy w jednym tygodniu.
Dolne Przedmieście, Bysina, Droginia, Zasań.
Kampania w toku.:)
Greta! Oni chyba mają Centrum Monitorowania Informacji Miejsko-Gminnych. Prawie jak BBN:-)
Ale wiesz co jest najlepsze w spotkaniach Burmistrza. Odkąd skrzyknęli się ci od wysypiska i przyszli na jedno ze spotkań na strażnicę na Dolnym Przedmieściu - to juz nigdy nie było ogłoszenia że jest zebranie tej dzielnicy.I tym sposobem Straz działa niezakłócenie.
A ludzie - po cóż im wiedzieć ile klonów uschło i ile czasu poświęciła Straż na podlewanie w upały.
Nie rozumiem tylko dlaczego spotkań z ludźmi się nie organizuje w poszczególnych dzielnicach - bo przecież na wsiach są i ludzie naocznie widzą burmistrza. A jak Zdzichó mów to jest na co popatrzeć - szczupły, wysportowany - niektóre kobity miałyby na co popatrzeć i kilka głosów więcej...
Greta a co złego widzisz w wizytach na zebraniach OSP, zawsze jeździł niezależnie od tego czy były wybory czy nie. Przynajmniej docenia choć w ten sposób to co robią ochotnicy z OSP
Złego? Nic.
Każdy robi kampanię jak potrafi. Ostry uderza tu akurat do najbardziej opiniotwórczych środowisk na wsi.
Zabawne jest tylko to, że niedawno zjawił się w Zawadzie w towarzystwie senatora i starosty. A przecież nie pokazywał się tam mimo zaproszeń od kilku lat. Niektórzy mieszkańcy zaczęli podejrzewać, że burmistrz naprawdę nie istnieje.:)
Zycie wielu wsi toczy się wokół OSP,festyny,jasełka i inne imprezy.Od dawna wiadomo że kto zjedna sobie miejscowych strażaków ma o wiele łatwiej w nadchodzących wyborach .Potem władza aby odwdzięczyć się miejscowym druhom pomaga spełnić ich zachcianki co wiąże się z nie zawsze trafnymi zakupami sprzętu.Niekiedy ten sprzęt po hucznym poświęceniu stoi bezużytecznie w remizie bo tego typu pojazd poza festynem nie jest wstanie nigdzie we wsi dojechać.Ale aspiracje strażaków zostały zaspokojone i można liczyć na ich przychylność w kolejnych wyborach.
Tym że zmarnowano pieniądze nikt się nie przejmuje.
Akurat w naszej gminie jest to rozwiązane dość sensownie, każda jednostka OSP ma od dawna określoną specjalizację (np ratownictwo drogowe, wodne, przeciwpowodziowe itd.) w zwiazku z tym zakupy są sensowne i celowe. Jednak faktycznie część sprzętu przez długi czas może być wcale niewykorzystana, bo nie ma takiej potrzeby, nie znaczy to, że nie należy go kupować. Najlepszym przykładem są zakupy sprzętu przeciwpowodziowego był uzupełniany systematycznie od ponad dziesięciu lat (choć u nas nie było powodzi), może sie okazać (co daj Boże), że przez następne dziesięć lub więcej nie będzie potrzebny to co, czy posiadanie nowoczesnego sprzętu jest więc zachcianką???? A jak przyjdzie do akcji to wtedy wszyscy chcą, zeby było szybko , bezpiecznie i jak najlepiej. No ale najlepiej JAK ZWYKLE KRYTYKOWAĆ!!!! Tym razem dostało się ochotnikom z OSP bo Burmistrz jeździ do nich na zebrania. Mówcie co chcecie, ale jeśli chodzi o OSP to w naszej gminie jest DOBRZE! (Choć zawsze może być jeszcze lepiej)
Jeśli drogi Pesymisto znasz konkretne przypadki pieniędzy zmarnowanych na sprzęt OSP to podaj podyskutujemy na ten temat.
Nie wiem czy chciałbyś aby ratował Cię jakiś ratownik ochotnik a nie ratownik zawodowy.Naprawdę aby postawić kilka pachołków i sypnąć kilka łopat piasku nie trzeba sprzętu za kilkaset tysięcy a najważniejsze działania i tak wykonują zawodowi strażacy.Nie ma pieniędzy na karetki ale kupuje się dla OSP samochód ratownictwa drogowego który stoi praktycznie nie wykorzystywany.
No chyba, że chodzi o beton.
Przyjacielu Spoza Miasta, znasz historię zaginionego betonu przy OSP Droginia?
Słyszałeś może o tajemniczych kubikach, których nie znalazła ani policja, ani sami strażacy, ani urzędnicy ani nawet specjalnie sprowadzona z Krakowa wróżka?:)
Czy prawdziwa jest teoria głoszona przez miejsowych ogniowych jakoby ów beton w niejasny sposób przeniknął wgłąb ziemi?
Czy wiesz, że ta zaginiona, pospolita mieszanka budowlana była powodem niejednej nieprzespanej nocy naszego burmistrza, bo to gmina za nią zapłaciła?
Czy wiesz, że te niezliczone kubiki stały się wyrzutem sumienia słynnego przedsiębiorcy-filantropa bo to on go wyprodukował i czuł się za niego odpowiedzialny?
Czy słyszałeś może wcześniej o nowatorskiej na skalę światową technologii budowlanej, wymyślonej i opatentowanej w naszej gminie pod nazwą "beton pod beton"?
Jeśli nie to teraz już wiesz dlaczego burmistrz wpada na pół godziny do OSP Dolne Przedmieście, na tyle samo czasu do OSP Bysina żeby w końcu spokojnie resztę wieczoru spedzić wśród przyjaznych ogniowych z Droginii...
:)
tak się składa, że samochody ratownictwa drogowego w OSP mają pełnić rolę wsparcia dla PSP, dlatego pytam co będzie jesli trafią się dwa wypadki na raz - tak na przykład pod Lubniem i Głogoczowie. pewnie że PSP jest lepsze JEDNAK WOLĘ ŻEBY W RAZIE CZEGO RATOWAŁ MNIE OCHOTNIK NIŻ NIKT. A do tego nawet te kilka pachołków jak to określiłeś też trzeba postawić wtedy gdy ty będziesz grzał d... przed komputerem i wymądrzał się. Jesteś chociaż w OSP ? JA JESTEM DUMNY Z TEGO ŻE NALEŻĘ DO TEJ ORGANIZACJI!!!! JAK BYŁA POWÓDŹ TO WTEDY BYLIŚMY DOBRZY NIE ????
aha i jeszcze jedno ZOSP RP w Myślenicach jak dotąd nie brał udziału w wyborach jako organizacja (przynajmniej nie za kadencji MO) choć wielu jego członków startowało indywidualnie z innych organizacji i partii.
Tak się składa że byłem w OSP w czasach gdy za wyjazdy do pożaru nikt nie płacił i nie krytykuję OSP jako całości .Jeżeli jesteś strażakiem ochotnikiem to dobrze wiesz że nie wszystkie wydatki są racjonalne a pieniądze idą nie zawsze tam gdzie są konieczne a tam gdzie prezes OSP ma większą siłę przebicia.Tak na koniec podoba mi się system odznaczania strażaków,niektórzy wyglądają jak ruscy generałowi!!!!.Zawsze byliście dobrzy co nie znaczy że nie wolno was krytykować (np. co sądzisz o płaceniu OCHOTNIKOWI za udział w akcji?)
Pozdrawiam
Witam!
Co do strazy pożarnej - samej w sobie nie mam żadnych uwag - zawsze były i będą osoby, które potrzebują ich pomocy i tego niestety nie zmienimy. Dobrze że są. Niestety nie podoba mi się sposób zarządzania jednostkami - a w szczególnosci fakt, że faktycznie winniśmy jako społeczeństwo dofinansowywać straże zawodowe - profesjonalnie przygotowane do pełnienia służby. Ochotnictwo - Tak, ale nie jako wiodące w terenie.
Co do odznaczeń - prawdziwe odznaczenie dla strażaka to chyba słowo "dziękuję" od tego, komu pomogli. Ordery nic nie zmienią. A nadawanie odznaczeń, nawet honorowych za wspomaganie straży np. burmistrzom czy też radnym za to że nie biorą udziału w pracy codziennej OSP to jakiaś jedna wielka paranoja. Wielu dolnowsian i nie tylko wspomaga straż i zazwyczaj żadnych orderów nie dostają.
[quote=pesymista]Tak się składa że byłem w OSP w czasach gdy za wyjazdy do pożaru nikt nie płacił i nie krytykuję OSP jako całości .Jeżeli jesteś strażakiem ochotnikiem to dobrze wiesz że nie wszystkie wydatki są racjonalne a pieniądze idą nie zawsze tam gdzie są konieczne a tam gdzie prezes OSP ma większą siłę przebicia.Tak na koniec podoba mi się system odznaczania strażaków,niektórzy wyglądają jak ruscy generałowi!!!!.Zawsze byliście dobrzy co nie znaczy że nie wolno was krytykować (np. co sądzisz o płaceniu OCHOTNIKOWI za udział w akcji?)
Pozdrawiam[/quote]
Kolego piszesz bzdury!!!! co prawda rząd wprowadził obowiązkową zapłatę za wyjazdy do akcji ratowniczych ALE WSZYSTKIE JEDNOSTKI OSP z terenu gminy zrzekły się tych opłat ze strony gminy podejmując stosowne uchwały na walnych zebraniach, a środki które gmina MUSI wygospodarować na ten cel można przeznaczyć na zakup sprzetu.
Innym ważnym problemem jest natomiast fakt, że wielu pracodawców nie chce zwalniać ochotników do udziału w akcjach ratowniczych.
Jeżeli chodzi o odznaczenia to nie wiem czemu zazdrościsz, że strażak je dostaje mówię tu oczywiście o czynnych ochotnikach a nie szopkach ze sponsorami.
zresztą nawet w tym względzie wszystko stoi na głowie bo zarząd wojewódzki wprowadził limity?! odznaczeń i zwykle dla tych co faktycznie zasłużyli już ich brakuje.
Jeżeli chodzi o siłę przebicia poszczególnych jednostek to w dużej mierze faktycznie zależy to też od tego czy dana OSP prężnie działa wiadomo, że wtedy otrzymuje więcej środków. Zresztą po równo to było w socjaliźmie.
Nie jest chyba celem tej dyskusji kwestionowanie istnienia OSP, nikt rozsądny nie podważa załug ludzi, którzy ohotniczo niosą pomoc narażając przy tym wlasne życie.. Temat zaczął sie od wykorzystywania strażaków w kampanii wyborczej co politycy robią nader chętnie i cynicznie.
Ja osobiście zobaczyłbym z przyjemnością w akcji drużynę strażacką składającą się z Panów: Senatora, Burmistrza, Posła i Starosty.
Z całym szacunkiem dla wyżej wspomnianych polityków przebieranie się w mundury kombatantów uznalibyśmy za niestosowne ale to samo z użyciem mundurów OSP jest praktyką. Podobnie odznaczanie politykow i samorządowców. Sam wieśniaku nazwałeś to mówiąc o sponsorach szopką ale ja bym tego tak nie nazwał. Jeśli Pan Piotr Sikora przeznacza z własnych(!) pieniędzy pół miliona złotych na budowę strażnicy to wedlug mnie należy mu się odznaczenie i autentyczna wdzięczność danej społeczności. Zupełnie czym innym jest sytuacja kiedy gmina czy powiat z funduszy publicznych kupuje sprzęt. Kogo i za co tu odznaczać? Niech strażacy odznaczają polityków ale za udział w akcjach.
normalka...
nie jest ważne po ktorej stronie siedzisz, ważne, żeby się opłacało
A wiecie jak od tego siedzenia na dwóch stołkach dupa musi się rozjeżdzać? Przecież trzeba oba stołki zagrzać, tyłek tylko jeden ale za to pośladki dwa. ;)
Zawsze to jest do kogo zagadać pod celą.
Piękne ustanowienie przez Pana Posła Marka, któren ma ucho i nos na talenty w polityce. Pan Jarosław swuj człowiek na dworze Pana Obajtka a może to być matrymonióm dla przyjaźni pomiędzy Gminami gdzie wójt Obajtek morze się wiele nauczyć od Pana Burmiszcza Macieja. Zwłaszcza w temat: ekologia i wspułpraca z mieskańcami.
pozdrawiam
Zdzichó
a najwięcej może się nauczyć o ekologicznym wycinaniu drzew. może na ten "matrymonióm dla przyjaźni pomiędzy Gminami" wójt Obajtek zbuduje śmietnisko w Pcimiu. toż to najlepszy interes dla gminy...
"Jarosław Szlachetka - który będzie też kandydatem PiS w wyborach do sejmiku wojewódzkiego - potwierdził nam wczoraj po południu, że został już przedstawiony w Urzędzie Gminy w Pcimiu, a pracę rozpocznie formalnie w poniedziałek. - W samorządzie pracuję już od pewnego czasu, ale po rezygnacji Janusza Ambrożego pojawiła się okazja, aby zobaczyć, jak to wygląda na co dzień od środka. Dlatego przyjąłem propozycję - mówi "Dziennikowi Polskiemu"."
Asz serce rośnie pacząc jak Pan Jaroslaw się rozwija w karierze. Taki młody i przystojny prawie jak Pan Burmiszcz. A ile w kompetencji. Ratownictwo co się przyda w zratowaniu Gminy Pcim po Panu Obajtek, nauczycielstwo WF gdzie wiadomo w Pcim wszyscy w złej kodycji fizycznie, przynależność do PiS gdzie wiadomo sami porządni i na końcu doświadczenie w samorząd w Myślenice kiedy to jeden z najprzystojniejszych Panów radnych po Panu Przewodniczącym.
Oh, jakie to szczęście teraz w gminie Pcim. Dzkoda rze na tak krótko bo potem sejmik a zaraz sejm.
pozdrawiam
Zdzichó
Serce Ci rośnie hhmm, nie lekceważ tego, to poważne schorzenie. Pomoże tylko dobry kardiolog lub nowa ekipa w gminie.
Pozdrawia zatroskany cygnus
Pan Cygnus w rzarcie to nienajmocniejszy. Bo czyma z SEDNO. Zamiast z Panem Stanisławem gdzie miszczowski, cięty dowcip.
pozdrawiam
Zdzichó
Zdzichó! A czemóż to Twój ukochany Maciej nie owieszcza światu do będzie porabiał przez kolejny tydzień roku 2010? Czyż pensja płacona z podatków nie zobowiązuje?
Info o sesjach rady miasta są umieszczane po odbytej sesji - np. sesja z dnia 25.01.2010 r. jest wprowadzona w system UMiG-u w dniu 27.10.2010 r.
Nie godzi się, żeby naród nie śledził poczynań władzy - skoro nawet telewizja z wyprzedzeniem informuje o poczynaniach władzy czy komisji sejmowych ( np. hazardowej)
Oj Zdzichu! Zwróć uwagę szefowi, żeby zrobił coś dla ludu! Neron dawał przynajmniej igrzyska a tu NIC.
A jak tam turniej charytatywny pod patronatem Burmistrza? - W Kronice Krakowskiej można było ozbaczyć puste trybuny...
Poseł idzie jak przecinak. Sukcesów ma chyba więcej niż burmistrz w rewitalizacji.
:)
http://wiadomosci.onet.pl/2121581,11,umorzono_sledztwo_ws_posla_po_jablkach,item.html
Panie Dolnowsiok
Pan Burmiszcz teraz nie ma czasu gdyż w zdenerwowaniu po przesłuchaniach. Taki porządny człowiek a tu się robi politycznie nagonkę co z pewnością zrobione przez opozycję. Ci Panowie z MPK okazało się rze oszukali uczciwość Pana Burmiszcza ale oni za to zapłacą posiedzeniem w areszcie. Na szczęście PKS w Myślenice na prostej bo Pan Kożmiński doświadczony inwestor.
pozdrawiam
Zdzichó
Tak Tak Zdzichó!
Doświadczony dworcem w Katowicach!
A jaki wynik przesłuchania pana Burmistrza - " szybkie" zwolnienie lekarskie czy dalej na posterunku?
[quote]Zdzichó! A czemóż to Twój ukochany Maciej nie owieszcza światu do będzie porabiał przez kolejny tydzień roku 2010? Czyż pensja płacona z podatków nie zobowiązuje?
Info o sesjach rady miasta są umieszczane po odbytej sesji - np. sesja z dnia 25.01.2010 r. jest wprowadzona w system UMiG-u w dniu 27.10.2010 r.
Nie godzi się, żeby naród nie śledził poczynań władzy - skoro nawet telewizja z wyprzedzeniem informuje o poczynaniach władzy czy komisji sejmowych ( np. hazardowej)
Oj Zdzichu! Zwróć uwagę szefowi, żeby zrobił coś dla ludu! Neron dawał przynajmniej igrzyska a tu NIC.
[/quote]
Mówisz i masz.
Służby Wydziału Promocji i Propagandy działają dziś wyjątkowo szybko. Kalendarz na bieżacy tydzień ukazał się na stronie www.myslenice.pl.
Co ciekawego?
Nic.
Dwie narady,przyjęcia stron, spotkanie z senatorem.
No i oczywiście bratnie wizyty w OSP - 4 razy w jednym tygodniu.
Dolne Przedmieście, Bysina, Droginia, Zasań.
Kampania w toku.:)
Greta! Oni chyba mają Centrum Monitorowania Informacji Miejsko-Gminnych. Prawie jak BBN:-)
Ale wiesz co jest najlepsze w spotkaniach Burmistrza. Odkąd skrzyknęli się ci od wysypiska i przyszli na jedno ze spotkań na strażnicę na Dolnym Przedmieściu - to juz nigdy nie było ogłoszenia że jest zebranie tej dzielnicy.I tym sposobem Straz działa niezakłócenie.
A ludzie - po cóż im wiedzieć ile klonów uschło i ile czasu poświęciła Straż na podlewanie w upały.
Nie rozumiem tylko dlaczego spotkań z ludźmi się nie organizuje w poszczególnych dzielnicach - bo przecież na wsiach są i ludzie naocznie widzą burmistrza. A jak Zdzichó mów to jest na co popatrzeć - szczupły, wysportowany - niektóre kobity miałyby na co popatrzeć i kilka głosów więcej...
Greta a co złego widzisz w wizytach na zebraniach OSP, zawsze jeździł niezależnie od tego czy były wybory czy nie. Przynajmniej docenia choć w ten sposób to co robią ochotnicy z OSP
Złego? Nic.
Każdy robi kampanię jak potrafi. Ostry uderza tu akurat do najbardziej opiniotwórczych środowisk na wsi.
Zabawne jest tylko to, że niedawno zjawił się w Zawadzie w towarzystwie senatora i starosty. A przecież nie pokazywał się tam mimo zaproszeń od kilku lat. Niektórzy mieszkańcy zaczęli podejrzewać, że burmistrz naprawdę nie istnieje.:)
Wiesz jakie pytanie zadał mu jeden z nich?:)
Zycie wielu wsi toczy się wokół OSP,festyny,jasełka i inne imprezy.Od dawna wiadomo że kto zjedna sobie miejscowych strażaków ma o wiele łatwiej w nadchodzących wyborach .Potem władza aby odwdzięczyć się miejscowym druhom pomaga spełnić ich zachcianki co wiąże się z nie zawsze trafnymi zakupami sprzętu.Niekiedy ten sprzęt po hucznym poświęceniu stoi bezużytecznie w remizie bo tego typu pojazd poza festynem nie jest wstanie nigdzie we wsi dojechać.Ale aspiracje strażaków zostały zaspokojone i można liczyć na ich przychylność w kolejnych wyborach.
Tym że zmarnowano pieniądze nikt się nie przejmuje.
Akurat w naszej gminie jest to rozwiązane dość sensownie, każda jednostka OSP ma od dawna określoną specjalizację (np ratownictwo drogowe, wodne, przeciwpowodziowe itd.) w zwiazku z tym zakupy są sensowne i celowe. Jednak faktycznie część sprzętu przez długi czas może być wcale niewykorzystana, bo nie ma takiej potrzeby, nie znaczy to, że nie należy go kupować. Najlepszym przykładem są zakupy sprzętu przeciwpowodziowego był uzupełniany systematycznie od ponad dziesięciu lat (choć u nas nie było powodzi), może sie okazać (co daj Boże), że przez następne dziesięć lub więcej nie będzie potrzebny to co, czy posiadanie nowoczesnego sprzętu jest więc zachcianką???? A jak przyjdzie do akcji to wtedy wszyscy chcą, zeby było szybko , bezpiecznie i jak najlepiej. No ale najlepiej JAK ZWYKLE KRYTYKOWAĆ!!!! Tym razem dostało się ochotnikom z OSP bo Burmistrz jeździ do nich na zebrania. Mówcie co chcecie, ale jeśli chodzi o OSP to w naszej gminie jest DOBRZE! (Choć zawsze może być jeszcze lepiej)
Jeśli drogi Pesymisto znasz konkretne przypadki pieniędzy zmarnowanych na sprzęt OSP to podaj podyskutujemy na ten temat.
Nie wiem czy chciałbyś aby ratował Cię jakiś ratownik ochotnik a nie ratownik zawodowy.Naprawdę aby postawić kilka pachołków i sypnąć kilka łopat piasku nie trzeba sprzętu za kilkaset tysięcy a najważniejsze działania i tak wykonują zawodowi strażacy.Nie ma pieniędzy na karetki ale kupuje się dla OSP samochód ratownictwa drogowego który stoi praktycznie nie wykorzystywany.
No chyba, że chodzi o beton.
Przyjacielu Spoza Miasta, znasz historię zaginionego betonu przy OSP Droginia?
Słyszałeś może o tajemniczych kubikach, których nie znalazła ani policja, ani sami strażacy, ani urzędnicy ani nawet specjalnie sprowadzona z Krakowa wróżka?:)
Czy prawdziwa jest teoria głoszona przez miejsowych ogniowych jakoby ów beton w niejasny sposób przeniknął wgłąb ziemi?
Czy wiesz, że ta zaginiona, pospolita mieszanka budowlana była powodem niejednej nieprzespanej nocy naszego burmistrza, bo to gmina za nią zapłaciła?
Czy wiesz, że te niezliczone kubiki stały się wyrzutem sumienia słynnego przedsiębiorcy-filantropa bo to on go wyprodukował i czuł się za niego odpowiedzialny?
Czy słyszałeś może wcześniej o nowatorskiej na skalę światową technologii budowlanej, wymyślonej i opatentowanej w naszej gminie pod nazwą "beton pod beton"?
Jeśli nie to teraz już wiesz dlaczego burmistrz wpada na pół godziny do OSP Dolne Przedmieście, na tyle samo czasu do OSP Bysina żeby w końcu spokojnie resztę wieczoru spedzić wśród przyjaznych ogniowych z Droginii...
:)
tak się składa, że samochody ratownictwa drogowego w OSP mają pełnić rolę wsparcia dla PSP, dlatego pytam co będzie jesli trafią się dwa wypadki na raz - tak na przykład pod Lubniem i Głogoczowie. pewnie że PSP jest lepsze JEDNAK WOLĘ ŻEBY W RAZIE CZEGO RATOWAŁ MNIE OCHOTNIK NIŻ NIKT. A do tego nawet te kilka pachołków jak to określiłeś też trzeba postawić wtedy gdy ty będziesz grzał d... przed komputerem i wymądrzał się. Jesteś chociaż w OSP ? JA JESTEM DUMNY Z TEGO ŻE NALEŻĘ DO TEJ ORGANIZACJI!!!! JAK BYŁA POWÓDŹ TO WTEDY BYLIŚMY DOBRZY NIE ????
aha i jeszcze jedno ZOSP RP w Myślenicach jak dotąd nie brał udziału w wyborach jako organizacja (przynajmniej nie za kadencji MO) choć wielu jego członków startowało indywidualnie z innych organizacji i partii.
Tak się składa że byłem w OSP w czasach gdy za wyjazdy do pożaru nikt nie płacił i nie krytykuję OSP jako całości .Jeżeli jesteś strażakiem ochotnikiem to dobrze wiesz że nie wszystkie wydatki są racjonalne a pieniądze idą nie zawsze tam gdzie są konieczne a tam gdzie prezes OSP ma większą siłę przebicia.Tak na koniec podoba mi się system odznaczania strażaków,niektórzy wyglądają jak ruscy generałowi!!!!.Zawsze byliście dobrzy co nie znaczy że nie wolno was krytykować (np. co sądzisz o płaceniu OCHOTNIKOWI za udział w akcji?)
Pozdrawiam
Witam!
Co do strazy pożarnej - samej w sobie nie mam żadnych uwag - zawsze były i będą osoby, które potrzebują ich pomocy i tego niestety nie zmienimy. Dobrze że są. Niestety nie podoba mi się sposób zarządzania jednostkami - a w szczególnosci fakt, że faktycznie winniśmy jako społeczeństwo dofinansowywać straże zawodowe - profesjonalnie przygotowane do pełnienia służby. Ochotnictwo - Tak, ale nie jako wiodące w terenie.
Co do odznaczeń - prawdziwe odznaczenie dla strażaka to chyba słowo "dziękuję" od tego, komu pomogli. Ordery nic nie zmienią. A nadawanie odznaczeń, nawet honorowych za wspomaganie straży np. burmistrzom czy też radnym za to że nie biorą udziału w pracy codziennej OSP to jakiaś jedna wielka paranoja. Wielu dolnowsian i nie tylko wspomaga straż i zazwyczaj żadnych orderów nie dostają.
[quote=pesymista]Tak się składa że byłem w OSP w czasach gdy za wyjazdy do pożaru nikt nie płacił i nie krytykuję OSP jako całości .Jeżeli jesteś strażakiem ochotnikiem to dobrze wiesz że nie wszystkie wydatki są racjonalne a pieniądze idą nie zawsze tam gdzie są konieczne a tam gdzie prezes OSP ma większą siłę przebicia.Tak na koniec podoba mi się system odznaczania strażaków,niektórzy wyglądają jak ruscy generałowi!!!!.Zawsze byliście dobrzy co nie znaczy że nie wolno was krytykować (np. co sądzisz o płaceniu OCHOTNIKOWI za udział w akcji?)
Pozdrawiam[/quote]
Kolego piszesz bzdury!!!! co prawda rząd wprowadził obowiązkową zapłatę za wyjazdy do akcji ratowniczych ALE WSZYSTKIE JEDNOSTKI OSP z terenu gminy zrzekły się tych opłat ze strony gminy podejmując stosowne uchwały na walnych zebraniach, a środki które gmina MUSI wygospodarować na ten cel można przeznaczyć na zakup sprzetu.
Innym ważnym problemem jest natomiast fakt, że wielu pracodawców nie chce zwalniać ochotników do udziału w akcjach ratowniczych.
Jeżeli chodzi o odznaczenia to nie wiem czemu zazdrościsz, że strażak je dostaje mówię tu oczywiście o czynnych ochotnikach a nie szopkach ze sponsorami.
zresztą nawet w tym względzie wszystko stoi na głowie bo zarząd wojewódzki wprowadził limity?! odznaczeń i zwykle dla tych co faktycznie zasłużyli już ich brakuje.
Jeżeli chodzi o siłę przebicia poszczególnych jednostek to w dużej mierze faktycznie zależy to też od tego czy dana OSP prężnie działa wiadomo, że wtedy otrzymuje więcej środków. Zresztą po równo to było w socjaliźmie.
Nie jest chyba celem tej dyskusji kwestionowanie istnienia OSP, nikt rozsądny nie podważa załug ludzi, którzy ohotniczo niosą pomoc narażając przy tym wlasne życie.. Temat zaczął sie od wykorzystywania strażaków w kampanii wyborczej co politycy robią nader chętnie i cynicznie.
Ja osobiście zobaczyłbym z przyjemnością w akcji drużynę strażacką składającą się z Panów: Senatora, Burmistrza, Posła i Starosty.
Z całym szacunkiem dla wyżej wspomnianych polityków przebieranie się w mundury kombatantów uznalibyśmy za niestosowne ale to samo z użyciem mundurów OSP jest praktyką. Podobnie odznaczanie politykow i samorządowców. Sam wieśniaku nazwałeś to mówiąc o sponsorach szopką ale ja bym tego tak nie nazwał. Jeśli Pan Piotr Sikora przeznacza z własnych(!) pieniędzy pół miliona złotych na budowę strażnicy to wedlug mnie należy mu się odznaczenie i autentyczna wdzięczność danej społeczności. Zupełnie czym innym jest sytuacja kiedy gmina czy powiat z funduszy publicznych kupuje sprzęt. Kogo i za co tu odznaczać? Niech strażacy odznaczają polityków ale za udział w akcjach.