Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.
Wystarczy przesiąść się na rower i już masz zalatwiony problem. Ale nie, bo trzeba podjechac, najlepiej 5 metrową limuzyną kilka ulic i kupić upragniony bochenek chleba ;-)
[cytat=superokazje24]MY OBYWATELE PŁACĄCY PODATKI !!!
Nie wypowiadaj się za mnie, bo ja nie potrzebuje korzystać z parkingu. Rusz tyłek i przejdź się albo płacz i płać
Po co płacicie . Wystarczy poczekać aż parkingowy jest zajęty . Przyczaić się jak jest z drugiej strony placu i.............. rura !! (dwójka uratowana)
witam jak zacząłem temat to jestem zobowiązany odpowiedzieć na wasze wypowiedzi
Endrju
Andrzej Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.
PROSZĘ NIE PORÓWNUJ POLSKI ZE SZWECJĄ KOLEGO RACZEJ Z UKRAINĄ
Dla przykładu: w sektorze przedsiębiorstw średnia płaca kształtowała się w 2012 roku na poziomie od 25 do 30 tysięcy koron miesięcznie, zaś średnia ogólna to 20 tysięcy koron. Według statystyk szwedzkie wynagrodzenia należą do najwyższych w Europie.
Mohikanin
Pietja Wystarczy przesiąść się na rower i już masz zalatwiony problem. Ale nie, bo trzeba podjechac, najlepiej 5 metrową limuzyną kilka ulic i kupić upragniony bochenek chleba
MASZ RACJE -- PROWADZĘ FIRMĘ I MIESZKAM 20 KM OD CENTRUM
CZĘSTO ZAŁATWIAM SPRAWY ZWIĄZANE Z FIRMĄ WEZMĘ ROWER I PRZYCZEPĘ
NA DOKUMENTY I DO GMINY
PS: MAM 7 METROWY SAMOCHÓD HAHAHHA
klamerka023
basia Nie wypowiadaj się za mnie, bo ja nie potrzebuje korzystać z parkingu. Rusz tyłek i przejdź się albo płacz i płać
PO CO WESZŁAŚ NA TEN TEMAT ::::NIE ROZUMIESZ SYTUACJI
piękny maryjan
Po co płacicie . Wystarczy poczekać aż parkingowy jest zajęty . Przyczaić się jak jest z drugiej strony placu i.............. rura !! (dwójka uratowana)
dzięki tym opłatom jest szansa znaleźć parking gdyby był bezpłatny to samochody stałyby cały dzień i zero szans dla tych co mają coś do załatwienia w mieście
dzięki tym opłatom jest szansa znaleźć parking gdyby był bezpłatny to samochody stałyby cały dzień i zero szans dla tych co mają coś do załatwienia w mieście
Czyli Twoim zdaniem, gmina wymusza miejsca parkingowe nakładając na kierowców opłatę? Podążając Twoim tokiem myślenia, to parking po byłym targowisku zawsze będzie dostępny gdy i tam gmina wymusi opłatę tak jak to zrobila z parkingiem na ul. Słowackiego? To może zrobmy porządek z tłokiem w urzędach, nakładając opłatę od petentów. Może zrobi się wtedy luźnej...
Poczekaj,niedlugo i na Zarabiu bedziesz placil za parking to tylko kwestia czasu. A po drugie nie powinno sie placic za parking gdy chce sie wyplacic kase z bankomatu ale P. Jopek jest tak chytry ze nie popusci nawet gr.
alapatala napisał/a:dzięki tym opłatom jest szansa znaleźć parking gdyby był bezpłatny to samochody stałyby cały dzień i zero szans dla tych co mają coś do załatwienia w mieścieCzyli Twoim zdaniem, gmina wymusza miejsca parkingowe nakładając na kierowców opłatę? Podążając Twoim tokiem myślenia, to parking po byłym targowisku zawsze będzie dostępny gdy i tam gmina wymusi opłatę tak jak to zrobila z parkingiem na ul. Słowackiego? To może zrobmy porządek z tłokiem w urzędach, nakładając opłatę od petentów. Może zrobi się wtedy luźnej...
zróbmy poprostu e-urzędy jak np w Estonii zmniejszy to tłok w urzędach, ograniczy zatrudnienie w sektorze publicznym a zwolnieni ludzie zaczną w końcu wpływać na wzrost PKB bo żaden obecnie urzędnik państwowy nie wytwarza żadnego dobra, ba nawet wpływa na jego zmniejszenie będąc namolnym, i upierdliwym w bezgranicznym kontrolowaniu petentów
Przeczytałem artykuł o nowych strefach parkowania w Mce imam kilka uwag:
1. Naiwne jest wierzyć, że parking po byłym targowisku do dwóch lat nie stanie się płatny
2. Nowa strefa B z czasem wolnym od postoju 2 godziny może być. Bez tych dwóch godzin to byłby jak dla mnie wielki idiotyzm i działanie na szkodę dla przedsiębiorców. Szkoda że takiego czasu wolnego od opłaty 15 lub 30 minut nie wprowadzono na końskim rynku.
3. StrefaB powstanie także na ulicy Żeromskiego, gdzie od niedawna na większości jest zakaz zatrzymywania i postoju. Czy ten zakaz teraz zniknie?
4. Sklepy przy ulicy Reja zapewne stracą część klientów. Może nie wielu, ale jednak.
5. Większość osób parkujących dotychczas na wiele godzin samochody na terenie nowej strefy B zapewne przeniesie się w inne miejsca. Czy radni przed podjęciem uchwały analizowali to gdzie się przeniosą? Ja jako popularne miejsca stawiam min na osiedle, nowy plac targowy i ogólnie różne miejsca na dolnym przedmieściu, okolice Cmentarza Żydowskiego oraz na pewnym byłym cmentarzu.
6. Wg mapy strefę płatnego parkowania powiększono o część ulicy Średniawskiego na zachód od placu Kilińskiego. Czy teraz zniknie znak zakazu zatrzymywania i postoju na tej ulicy oraz nieprawidłowo namalowane koperty (zapewne przez pracowników lub właścicieli firm na tej ulicy)?
decydowaną większością głosów (15 "za", 1 "przeciw" i 3 "wstrzymujące się") radni myśleniccy podjęli uchwałę o poszerzeniu stref płatnego parkowania na terenie miasta.
Projekt takiego rozwiązania był dyskutowany od dawna, teraz wchodzi w życie. Zdaniem burmistrza Myślenic jest to sposób na rozwiązanie problemu komunikacyjnego, nie zaś chęć, jak twierdzą niektórzy radni, podreperowania miejskiej kasy.
W Myślenicach od dłuższego czasu występuje problem związany z parkowaniem samochodów wzdłuż ulic przylegających do ul. Słonecznej (m.in. Okulickiego, Rzemieślnicza) gdzie auta zostawiane są przez ich właścicieli na cały dzień. Ostatnio zjawisko nasila się.
- Mieszkańcy tych ulic, którzy prowadzą tutaj swoje firmy, skarżą się, że są blokowani przez wiele godzin i że nie mogą normalnie funkcjonować - przekonuje Maciej Ostrowski burmistrz Myślenic. - Musimy to zmienić, a jednym ze skutecznych sposobów będzie rozszerzenie stref płatnego parkowania.
Opinię burmistrza potwierdza radny Czesław Bisztyga. - Spotkałem się z ludźmi mieszkającymi w okolicy galerii handlowej "Dekada". Dla nich i dla prowadzonych przez nich firm podjęcie uchwały i uporządkowanie sytuacji na ulicach wokół galerii to być, albo nie być - twierdzi radny.
Leszek Gowin uważa, że posunięcie gminy to nie jest chęć rozładowania palącego problemu, ale raczej zwiększenie wpływów do kasy. - Sprawa stref parkowania niewątpliwie wymaga interwencji, ale nie w proponowany przez gminę sposób. Poszerzając strefy płatnego parkowania zgotujemy mieszkańcom innych ulic, na których mają one obowiązywać, taki sam los, jak tym z ulic Okulickiego czy Rzemieślniczej. Powinniśmy ten temat przedyskutować jeszcze raz na spokojnie na komisji.
Leszek Gowin złożył nawet taki wniosek formalny, podczas sesji, ale pomysł ten przepadł w głosowaniu.
Przypuszczalny termin wprowadzenia nowych stref płatnego parkowania to 1 października lub 1 listopada.
płacić i płacić i jeszcze raz płacić !
PANIE
MACIEJU OSTROWSKI
PANA STAĆ A NAS NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.
jak to wieszcz Bareja powiedział : "nie mieszajmy dwóch róznych systemów walutowych" a konkretnie co do Szwecji to fatalnie z przykładem trafiłeś. Podatki owszem są wysokie ale w znacznej części WRACAJĄ do społeczeństwa w różnej formie. W Szwecji jak chcesz przegrać wybory powiedz tylko "obniżę podatki" :-))) każdy łączy to z automatycznie obciętym socjalem.
Polecam art.: http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_finansowy/news/zerujac-na-panstwie,1938533,5434
A przepraszam Ci co dojeżdżają do pracy właśnie samochodem bo dojeżdżają z daleka a wieczorem ciężko się dostać busem czy autobusem...to gdzie niby mają parkować? Najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy mieszkają w Myślenicach i mają i wszystko na miejscu pod nosem. Osobie, która wpadła na pomysł jeżdżenia na rowerze też gratuluję poczucia humoru...Trasą rowerową to tylko jeżdżąc po Zarabiu mogę sobie pozałatwiać pewne sprawy (...), bo tam tylko wyznaczona jest ścieżka rowerowa....Poza tym tachając ze sobą dwójkę dzieci to chyba jeszcze jakąś przyczepkę trzeba by było załatwić....Też mnie to złości, że nie dość że mało miejsc to jeszcze płatne....i zanim je znajdziesz to Cie siódme poty zdążą oblać
Endrju napisał/a:Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.jak to wieszcz Bareja powiedział : "nie mieszajmy dwóch róznych systemów walutowych" a konkretnie co do Szwecji to fatalnie z przykładem trafiłeś. Podatki owszem są wysokie ale w znacznej części WRACAJĄ do społeczeństwa w różnej formie. W Szwecji jak chcesz przegrać wybory powiedz tylko "obniżę podatki" :-))) każdy łączy to z automatycznie obciętym socjalem.
Polecam art.: http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_finansowy/news/zerujac-na-panstwie,1938533,5434
Ależ się z Tobą w zupełności zgadzam, że u nas w państwie pieniądze wsiąkają w bezdenną studnię, podczas, gdy w krajach skandynawskich w dużej mierze wraca do społeczeństwa w postaci socjalu. Osobiście nie jestem zwolennikiem aż tak dużej opieki socjalnej, ale dyskusja nie jest o tym. Ja tylko wypunktowałem argument, iż płacenie podatków zwalnia nas z płatnych parkingów (które w Szwecji nie są w rękach miasta tylko zewnętrznych firm, które nad nimi czuwają).
Osobiście jestem skłonny płacić za parkowanie, o ile te pieniądze będą dobrze wykorzystane przez rządzących naszym małym lokalnym grajdołkiem. Jeśli nie, czas ich rozliczyć i puścić z torbami, dać szansę innym.
Rozwiązaniem byłby duży parking w okolicy dworca gdzie ludzie z okolicznych miejscowości mogliby zostawić swoje samochody na cały dzień za jakąś niewielką opłatą powiedzmy stały abonament
Zrobienie takiegoż parkingu w okolicy dworca było by uważam marnowaniem naszych za wysokich podatków. Dużo taniej przy tylko nieco gorszej funkcjonalności było by go zrobić przy wspomnianym już przeze mnie cmentarzu żydowskim oraz jeszcze kilka w innych miejscach
Parkingi płatne w centrum i okolicach centum spowodują upadek handlu. Zauwazmy że wszystkie centra handlowe mają je bezpłatne. Komu zależy na takiej sytuacji???
Parkingi płatne w centrum i okolicach centum spowodują upadek handlu. Zauwazmy że wszystkie centra handlowe mają je bezpłatne. Komu zależy na takiej sytuacji???
Piszesz tak jak by tych Centr. Handlowych BYŁO KILKANAŚCIE CONAJMNIEJ... A JEST ICH TYLE ŻE NA PALCACH JEDNEJ RĘKI POLICZYSZ... NIE ŻARTUJ Z TĄ WYPOWIEDZIĄ...
to nawet nie jest śmieszne, a żałosne . mieścina 30km² i wielmożnemu państwu samochód niezbędny do przemieszenia tłustego siedzenia. jak nie szkoda 6zł na litr paliwa, to nie rozumiem skąd bunt o 2zł .
Co do słów Sylwestrynki ( cześć - dawno Cie nie widziałem na forum :) to wiem na przykładzie np Rzeszowa gdzie jest darmowy postój - to dopiero problem z zaparkowaniem, bo każdy pcha się do centrum skoro za darmo. Nie wolałabyś zapłacić np nie 2 , a trzy złote i mieć pewność że bez problemu znajdziesz miesjce?
Reasumując - mieszkając w Myślenicach samochód jest potrzebny tylko do dojazdów do Krakowa , lub do pracy jeśli ktoś pracuje poza Myślenicami.
yoda napisał/a:Parkingi płatne w centrum i okolicach centum spowodują upadek handlu. Zauwazmy że wszystkie centra handlowe mają je bezpłatne. Komu zależy na takiej sytuacji???Piszesz tak jak by tych Centr. Handlowych BYŁO KILKANAŚCIE CONAJMNIEJ... A JEST ICH TYLE ŻE NA PALCACH JEDNEJ RĘKI POLICZYSZ... NIE ŻARTUJ Z TĄ WYPOWIEDZIĄ...
Centra handlowe są nie tylko w Myślenicach :) Chodzi mi o zasadę.
Każdy bilet ogranicza dostęp.
to nawet nie jest śmieszne, a żałosne . mieścina 30km² i wielmożnemu państwu samochód niezbędny do przemieszenia tłustego siedzenia. jak nie szkoda 6zł na litr paliwa, to nie rozumiem skąd bunt o 2zł .
Co do słów Sylwestrynki ( cześć - dawno Cie nie widziałem na forum :) to wiem na przykładzie np Rzeszowa gdzie jest darmowy postój - to dopiero problem z zaparkowaniem, bo każdy pcha się do centrum skoro za darmo. Nie wolałabyś zapłacić np nie 2 , a trzy złote i mieć pewność że bez problemu znajdziesz miesjce?
Reasumując - mieszkając w Myślenicach samochód jest potrzebny tylko do dojazdów do Krakowa , lub do pracy jeśli ktoś pracuje poza Myślenicami.
cześć Ted. Mnie i tak nie jest szkoda tych 2 złotych bo ja nie mam czasu na szukanie miejsca gdzieś w jakimś zadupianym zakątku a poza tym potrzebuję dużo miejsca do parkowania ;-) bo jeżdżę z przyczepką ;-)....Co do tego komu potrzebne auto...a komu nie- to ty zreasumowałeś.....a ponieważ tak to podkreśliłeś sadzę, że jesteś rodowitym mieszkańcem Myślenic i siadło Ci to na wątrobie....Znowu musiałeś wsadzić swoje trzy grosze, żeby podkreślić jak bardzo rozbawiają Cię wypowiedzi innych :-) co zresztą robisz przy każdym możliwym wątku, jaki pojawia się na MI. Jak jesteś taki bystry to zaproponuj jakieś konkretne rozwiązanie....bo to czy komuś szkoda 2 zł czy nie to już sprawa każdego z osobna...ale jeśli przyszło by Ci płacić codziennie po kilkanaście złotych ...to nie wiem czy by Ci nie było żal...Ale może dobrze trafiłam, że jesteś z Myślenic i może nawet parkujesz we własnym garażu.. albo masz swoja własną posesję i willę z garażami piętrowymi :-) więc nie rozumiesz tego problemu bo Cię on zupełnie nie dotyczy :-)
masz rację Sylwestrynko - nie dotyczy mnie ten problem, bo nie mieszkam w Myślenicach , ani nie jestem jego rodowitym mieszkańcem, nawet nie siadło mi na wątrobie (badania ostatnio robione wyszły super ) . Bystry też nie jestem, jednak byłem tu i ówdzie i wiem że jak za darmo, to gorzej niż jakby wcale nie było, bo masz nadzieję że zaparkujesz a i tak tego nie zrobisz bo miejsca brak. Ja podniósłbym na 3 złote za godzinę w centrum. Parkowałabyś na uboczu, przeszłabyś się dla zdrowia , zaoszczędziła parę złotówek a i w centrum byłoby ładniej jakby nie było tylu samochodów. Zdaje się - z tego co pamiętam w Kazimierzu Dolnym jest całkowity zakaz wjazdu do centrum i jest to tylko na plus dla miasteczka.
MY OBYWATELE PŁACĄCY PODATKI !!! CZEMU PŁACIMY ZA PARKINGI W MYŚLENICACH
DOŚĆ ZE CIASNO NIGDZIE NIE MA MIEJSCA ŻEBY ZAPARKOWAĆ TRZEBA JEŹDZIĆ PO
PIĘĆ RAZY W KÓŁKO .....JAK JUŻ ZNAJDZIE SIĘ MIEJSCE TO 2 ZŁ
PANIE MACIEJU OSTROWSKI BURMISTRZU MYŚLENIC WIEM ZE NA PANA SAMOCHÓD
CZEKA MIEJSCE !!!! A NASZE SAMOCHODY CZEKAJĄ NA PARKINGI
pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Myślenice
nie wciskajcie tych głosów na - (minus)
bo w pracy się pracuje a nie przegada się internetu !!!!!!!!
Osoba zdrowa psychicznie ### NIE POMYŚLI ZE W MYŚLENICACH
JEST DUŻO MIEJSC PARKINGOWYCH A TA OPŁATA TO PRZYJEMNOŚĆ
Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.
Wystarczy przesiąść się na rower i już masz zalatwiony problem. Ale nie, bo trzeba podjechac, najlepiej 5 metrową limuzyną kilka ulic i kupić upragniony bochenek chleba ;-)
[cytat=superokazje24]MY OBYWATELE PŁACĄCY PODATKI !!!
Nie wypowiadaj się za mnie, bo ja nie potrzebuje korzystać z parkingu. Rusz tyłek i przejdź się albo płacz i płać
Po co płacicie . Wystarczy poczekać aż parkingowy jest zajęty . Przyczaić się jak jest z drugiej strony placu i.............. rura !! (dwójka uratowana)
witam jak zacząłem temat to jestem zobowiązany odpowiedzieć na wasze wypowiedzi
Endrju
Andrzej Wszędzie parkingi są płatne. Patrz na taką Szwecję, gdzie podatki są na prawdę wysokie, a mało jest miejsc, gdzie można zaparkować za free. W weekendy owszem, ale nie w tygodniu.
PROSZĘ NIE PORÓWNUJ POLSKI ZE SZWECJĄ KOLEGO RACZEJ Z UKRAINĄ
Dla przykładu: w sektorze przedsiębiorstw średnia płaca kształtowała się w 2012 roku na poziomie od 25 do 30 tysięcy koron miesięcznie, zaś średnia ogólna to 20 tysięcy koron. Według statystyk szwedzkie wynagrodzenia należą do najwyższych w Europie.
Mohikanin
Pietja Wystarczy przesiąść się na rower i już masz zalatwiony problem. Ale nie, bo trzeba podjechac, najlepiej 5 metrową limuzyną kilka ulic i kupić upragniony bochenek chleba
MASZ RACJE -- PROWADZĘ FIRMĘ I MIESZKAM 20 KM OD CENTRUM
CZĘSTO ZAŁATWIAM SPRAWY ZWIĄZANE Z FIRMĄ WEZMĘ ROWER I PRZYCZEPĘ
NA DOKUMENTY I DO GMINY
PS: MAM 7 METROWY SAMOCHÓD HAHAHHA
klamerka023
basia Nie wypowiadaj się za mnie, bo ja nie potrzebuje korzystać z parkingu. Rusz tyłek i przejdź się albo płacz i płać
PO CO WESZŁAŚ NA TEN TEMAT ::::NIE ROZUMIESZ SYTUACJI
piękny maryjan
Po co płacicie . Wystarczy poczekać aż parkingowy jest zajęty . Przyczaić się jak jest z drugiej strony placu i.............. rura !! (dwójka uratowana)
SKĄD JA TO ZNAM :-)
POZDRAWIAM WSZYSTKICH CO GŁOSUJĄ NA TAK
dzięki tym opłatom jest szansa znaleźć parking gdyby był bezpłatny to samochody stałyby cały dzień i zero szans dla tych co mają coś do załatwienia w mieście
Czyli Twoim zdaniem, gmina wymusza miejsca parkingowe nakładając na kierowców opłatę? Podążając Twoim tokiem myślenia, to parking po byłym targowisku zawsze będzie dostępny gdy i tam gmina wymusi opłatę tak jak to zrobila z parkingiem na ul. Słowackiego? To może zrobmy porządek z tłokiem w urzędach, nakładając opłatę od petentów. Może zrobi się wtedy luźnej...
Dobrze że jeszcze na Zarabiu płatnego nie zrobili :D
Poczekaj,niedlugo i na Zarabiu bedziesz placil za parking to tylko kwestia czasu. A po drugie nie powinno sie placic za parking gdy chce sie wyplacic kase z bankomatu ale P. Jopek jest tak chytry ze nie popusci nawet gr.
zróbmy poprostu e-urzędy jak np w Estonii zmniejszy to tłok w urzędach, ograniczy zatrudnienie w sektorze publicznym a zwolnieni ludzie zaczną w końcu wpływać na wzrost PKB bo żaden obecnie urzędnik państwowy nie wytwarza żadnego dobra, ba nawet wpływa na jego zmniejszenie będąc namolnym, i upierdliwym w bezgranicznym kontrolowaniu petentów
Przeczytałem artykuł o nowych strefach parkowania w Mce imam kilka uwag:
1. Naiwne jest wierzyć, że parking po byłym targowisku do dwóch lat nie stanie się płatny
2. Nowa strefa B z czasem wolnym od postoju 2 godziny może być. Bez tych dwóch godzin to byłby jak dla mnie wielki idiotyzm i działanie na szkodę dla przedsiębiorców. Szkoda że takiego czasu wolnego od opłaty 15 lub 30 minut nie wprowadzono na końskim rynku.
3. StrefaB powstanie także na ulicy Żeromskiego, gdzie od niedawna na większości jest zakaz zatrzymywania i postoju. Czy ten zakaz teraz zniknie?
4. Sklepy przy ulicy Reja zapewne stracą część klientów. Może nie wielu, ale jednak.
5. Większość osób parkujących dotychczas na wiele godzin samochody na terenie nowej strefy B zapewne przeniesie się w inne miejsca. Czy radni przed podjęciem uchwały analizowali to gdzie się przeniosą? Ja jako popularne miejsca stawiam min na osiedle, nowy plac targowy i ogólnie różne miejsca na dolnym przedmieściu, okolice Cmentarza Żydowskiego oraz na pewnym byłym cmentarzu.
6. Wg mapy strefę płatnego parkowania powiększono o część ulicy Średniawskiego na zachód od placu Kilińskiego. Czy teraz zniknie znak zakazu zatrzymywania i postoju na tej ulicy oraz nieprawidłowo namalowane koperty (zapewne przez pracowników lub właścicieli firm na tej ulicy)?
a mówiłem idzie na gorsze !!!!!!!!!!!!!!!!
decydowaną większością głosów (15 "za", 1 "przeciw" i 3 "wstrzymujące się") radni myśleniccy podjęli uchwałę o poszerzeniu stref płatnego parkowania na terenie miasta.
Projekt takiego rozwiązania był dyskutowany od dawna, teraz wchodzi w życie. Zdaniem burmistrza Myślenic jest to sposób na rozwiązanie problemu komunikacyjnego, nie zaś chęć, jak twierdzą niektórzy radni, podreperowania miejskiej kasy.
W Myślenicach od dłuższego czasu występuje problem związany z parkowaniem samochodów wzdłuż ulic przylegających do ul. Słonecznej (m.in. Okulickiego, Rzemieślnicza) gdzie auta zostawiane są przez ich właścicieli na cały dzień. Ostatnio zjawisko nasila się.
- Mieszkańcy tych ulic, którzy prowadzą tutaj swoje firmy, skarżą się, że są blokowani przez wiele godzin i że nie mogą normalnie funkcjonować - przekonuje Maciej Ostrowski burmistrz Myślenic. - Musimy to zmienić, a jednym ze skutecznych sposobów będzie rozszerzenie stref płatnego parkowania.
Opinię burmistrza potwierdza radny Czesław Bisztyga. - Spotkałem się z ludźmi mieszkającymi w okolicy galerii handlowej "Dekada". Dla nich i dla prowadzonych przez nich firm podjęcie uchwały i uporządkowanie sytuacji na ulicach wokół galerii to być, albo nie być - twierdzi radny.
Leszek Gowin uważa, że posunięcie gminy to nie jest chęć rozładowania palącego problemu, ale raczej zwiększenie wpływów do kasy. - Sprawa stref parkowania niewątpliwie wymaga interwencji, ale nie w proponowany przez gminę sposób. Poszerzając strefy płatnego parkowania zgotujemy mieszkańcom innych ulic, na których mają one obowiązywać, taki sam los, jak tym z ulic Okulickiego czy Rzemieślniczej. Powinniśmy ten temat przedyskutować jeszcze raz na spokojnie na komisji.
Leszek Gowin złożył nawet taki wniosek formalny, podczas sesji, ale pomysł ten przepadł w głosowaniu.
Przypuszczalny termin wprowadzenia nowych stref płatnego parkowania to 1 października lub 1 listopada.
płacić i płacić i jeszcze raz płacić !
PANIE
MACIEJU OSTROWSKI
PANA STAĆ A NAS NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak to wieszcz Bareja powiedział : "nie mieszajmy dwóch róznych systemów walutowych" a konkretnie co do Szwecji to fatalnie z przykładem trafiłeś. Podatki owszem są wysokie ale w znacznej części WRACAJĄ do społeczeństwa w różnej formie. W Szwecji jak chcesz przegrać wybory powiedz tylko "obniżę podatki" :-))) każdy łączy to z automatycznie obciętym socjalem.
Polecam art.:
http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_finansowy/news/zerujac-na-panstwie,1938533,5434
A przepraszam Ci co dojeżdżają do pracy właśnie samochodem bo dojeżdżają z daleka a wieczorem ciężko się dostać busem czy autobusem...to gdzie niby mają parkować? Najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy mieszkają w Myślenicach i mają i wszystko na miejscu pod nosem. Osobie, która wpadła na pomysł jeżdżenia na rowerze też gratuluję poczucia humoru...Trasą rowerową to tylko jeżdżąc po Zarabiu mogę sobie pozałatwiać pewne sprawy (...), bo tam tylko wyznaczona jest ścieżka rowerowa....Poza tym tachając ze sobą dwójkę dzieci to chyba jeszcze jakąś przyczepkę trzeba by było załatwić....Też mnie to złości, że nie dość że mało miejsc to jeszcze płatne....i zanim je znajdziesz to Cie siódme poty zdążą oblać
Ależ się z Tobą w zupełności zgadzam, że u nas w państwie pieniądze wsiąkają w bezdenną studnię, podczas, gdy w krajach skandynawskich w dużej mierze wraca do społeczeństwa w postaci socjalu. Osobiście nie jestem zwolennikiem aż tak dużej opieki socjalnej, ale dyskusja nie jest o tym. Ja tylko wypunktowałem argument, iż płacenie podatków zwalnia nas z płatnych parkingów (które w Szwecji nie są w rękach miasta tylko zewnętrznych firm, które nad nimi czuwają).
Osobiście jestem skłonny płacić za parkowanie, o ile te pieniądze będą dobrze wykorzystane przez rządzących naszym małym lokalnym grajdołkiem. Jeśli nie, czas ich rozliczyć i puścić z torbami, dać szansę innym.
Rozwiązaniem byłby duży parking w okolicy dworca gdzie ludzie z okolicznych miejscowości mogliby zostawić swoje samochody na cały dzień za jakąś niewielką opłatą powiedzmy stały abonament
Zrobienie takiegoż parkingu w okolicy dworca było by uważam marnowaniem naszych za wysokich podatków. Dużo taniej przy tylko nieco gorszej funkcjonalności było by go zrobić przy wspomnianym już przeze mnie cmentarzu żydowskim oraz jeszcze kilka w innych miejscach
Parkingi płatne w centrum i okolicach centum spowodują upadek handlu. Zauwazmy że wszystkie centra handlowe mają je bezpłatne. Komu zależy na takiej sytuacji???
Piszesz tak jak by tych Centr. Handlowych BYŁO KILKANAŚCIE CONAJMNIEJ... A JEST ICH TYLE ŻE NA PALCACH JEDNEJ RĘKI POLICZYSZ... NIE ŻARTUJ Z TĄ WYPOWIEDZIĄ...
to nawet nie jest śmieszne, a żałosne . mieścina 30km² i wielmożnemu państwu samochód niezbędny do przemieszenia tłustego siedzenia. jak nie szkoda 6zł na litr paliwa, to nie rozumiem skąd bunt o 2zł .
Co do słów Sylwestrynki ( cześć - dawno Cie nie widziałem na forum :) to wiem na przykładzie np Rzeszowa gdzie jest darmowy postój - to dopiero problem z zaparkowaniem, bo każdy pcha się do centrum skoro za darmo. Nie wolałabyś zapłacić np nie 2 , a trzy złote i mieć pewność że bez problemu znajdziesz miesjce?
Reasumując - mieszkając w Myślenicach samochód jest potrzebny tylko do dojazdów do Krakowa , lub do pracy jeśli ktoś pracuje poza Myślenicami.
Centra handlowe są nie tylko w Myślenicach :) Chodzi mi o zasadę.
Każdy bilet ogranicza dostęp.
cześć Ted. Mnie i tak nie jest szkoda tych 2 złotych bo ja nie mam czasu na szukanie miejsca gdzieś w jakimś zadupianym zakątku a poza tym potrzebuję dużo miejsca do parkowania ;-) bo jeżdżę z przyczepką ;-)....Co do tego komu potrzebne auto...a komu nie- to ty zreasumowałeś.....a ponieważ tak to podkreśliłeś sadzę, że jesteś rodowitym mieszkańcem Myślenic i siadło Ci to na wątrobie....Znowu musiałeś wsadzić swoje trzy grosze, żeby podkreślić jak bardzo rozbawiają Cię wypowiedzi innych :-) co zresztą robisz przy każdym możliwym wątku, jaki pojawia się na MI. Jak jesteś taki bystry to zaproponuj jakieś konkretne rozwiązanie....bo to czy komuś szkoda 2 zł czy nie to już sprawa każdego z osobna...ale jeśli przyszło by Ci płacić codziennie po kilkanaście złotych ...to nie wiem czy by Ci nie było żal...Ale może dobrze trafiłam, że jesteś z Myślenic i może nawet parkujesz we własnym garażu.. albo masz swoja własną posesję i willę z garażami piętrowymi :-) więc nie rozumiesz tego problemu bo Cię on zupełnie nie dotyczy :-)
masz rację Sylwestrynko - nie dotyczy mnie ten problem, bo nie mieszkam w Myślenicach , ani nie jestem jego rodowitym mieszkańcem, nawet nie siadło mi na wątrobie (badania ostatnio robione wyszły super ) . Bystry też nie jestem, jednak byłem tu i ówdzie i wiem że jak za darmo, to gorzej niż jakby wcale nie było, bo masz nadzieję że zaparkujesz a i tak tego nie zrobisz bo miejsca brak. Ja podniósłbym na 3 złote za godzinę w centrum. Parkowałabyś na uboczu, przeszłabyś się dla zdrowia , zaoszczędziła parę złotówek a i w centrum byłoby ładniej jakby nie było tylu samochodów. Zdaje się - z tego co pamiętam w Kazimierzu Dolnym jest całkowity zakaz wjazdu do centrum i jest to tylko na plus dla miasteczka.