nie do końca jak zmieniasz konto zmieniasz numer konta a co za tym idzie - musisz zmienić numer u pracodawcy, allegro, urzędzie skarbowym itp.
I..... w czym problem ?
To nie numer telefonu, a nawet i z tym nie ma problemu bo w dzisiejszych czasach nikt nie zapamiętuje numerów telefonicznych. Wszystko jest w telefonie i... w google... :-)
Problem z tym, że wymaga to od ciebie dodatkowego wysiłku oraz wypełnienia kilku(nastu) formularzy, niewykluczone, że czasami w formie papierowej. Musisz również powiadomić znajomych, którzy czasami robią przelew na twoje konto o zmianie numeru, lub ewentualnie w późniejszym czasie takiej informacji udzielić musisz (a że nie znasz na pamięć, musisz się zalogować, że skopiować itd).
Problem z tym, że wymaga to od ciebie dodatkowego wysiłku oraz wypełnienia kilku(nastu) formularzy, niewykluczone, że czasami w formie papierowej. Musisz również powiadomić znajomych, którzy czasami robią przelew na twoje konto o zmianie numeru, lub ewentualnie w późniejszym czasie takiej informacji udzielić musisz (a że nie znasz na pamięć, musisz się zalogować, że skopiować itd).
Zawsze przecież możesz nic nie robić i płacić dalej za konto...
Wygoda kosztuje. Jak wiadomo.... ;-)
ja za konto nie płacę, bank mi płaci, że mam konto u nich.
Jasne..... można wiedzieć ile Ci dokładają, na to konto, co miesiąc ? Tylko napisz ile płacisz za bankomaty, czy masz wszystkie za 0 PLN, czy za granicą też wyciągasz kasę bez przewalutowania przez Euro, jaki musisz mieć minimalny wpływ na konto co miesiąc, ile płacisz za przelewy krajowe, ile za zagraniczne, etc...
Przepraszam za to szydercze podejście ale uwierz mi, żaden bank nie jest instytucją charytatywną.
Banki są po to, żeby kasę zarabiać i nią obracać (nota bene - zarabiając na tym obrocie).
Zatem co byś nie robił i jakby Ci pięknie tego nie opisano - bank za darmo nic dla Ciebie nie zrobi. ;-)
Jasne..... można wiedzieć ile Ci dokładają, na to konto, co miesiąc ? Tylko napisz ile płacisz za bankomaty, czy masz wszystkie za 0 PLN, czy za granicą też wyciągasz kasę bez przewalutowania przez Euro, jaki musisz mieć minimalny wpływ na konto co miesiąc, ile płacisz za przelewy krajowe, ile za zagraniczne, etc...
No to po kolei...
Citi:
dokładają mi 6% z wydatków kartą, nie więcej, niż 50 PLN miesięcznie. Po promocji, gdzie dostałem w sumie 400 PLN złożyłem wypowiedzenie i kolejna propozycja - zwrot w sumie do 300 złotych przez kolejne pół roku. Stąd w sumie po roku czysty zysk to 700 PLN.
Za konto nie płacę nic, o ile będę miał wpływy w miesiącu w sumie 5000 złotych, przelewy darmowe. Bankomaty w Polsce darmowe (nie wiem, czy za granicą nie są również darmowe), ale i tak nie korzystam z nich - konto ma tylko zbierać bonus, więc przelew 5k, zwrot 4200, 800 wydane kartą do konta.
Tutaj z promocji na kartach kredytowych wyciągnąłem 500 złotych gotówką, iPada 2 mini, 2 telefony LG (K8 i K10) oraz tablet Samsunga (telefony i tablet o wartości 400PLN) - trochę kombinowania, gdyż okres karencji mnie nie puszczał.
Plusbank:
Konto darmowe, bankomaty w kraju darmowe, dostaję obecnie 30 PLN miesięcznie do rachunku za telewizję w CP pod warunkiem wykonania operacji bezgotówkowych za 500 złotych. Tutaj wpływa mi pensja, extra 5 PLN bonusu. Wcześniej dostawałem przez pół roku miesięcznie 55 złotych.
Alior:
Konto założone w promocji 3 lata temu, 0 złotych za konto (pod warunkiem wypływu 2500 złotych), 0 za kartę, wszystkie bankomaty za free, Express Elixir, Sorbnet za free, przelewy europejskie za free. Wymagany wpływ na konto miesięcznie 2500. Jest to moje konto główne.
Poza tym mam jeszcze konto walutowe w kantorze Aliora, gdzie za granicą używam karty w Euro lub Dolarze, jeśli jest to kraj poza strefą Euro. Na karcie USD mam tylko przewalutowanie waluta lokalna - USD po kursie MasterCarda. Pierwsza wypłata z bankomaty za free, kolejna 9 PLN.
Ogólnie moje opłaty za karty, konta miesięcznie wynoszą 0. Żona tylko czasami się gubi, której karty ma używać :D
Czy ktoś ma doświadczenie z bankiem Credit Agricole? Jaki ewentualnie polecacie do konta osobistego i lokaty? Darmowe bankomaty, przelewy i niezawodność: karty, płatności zbliżeniowych i konta internetowego. Tyle tego na rynku a jestem zielona w temacie.
I..... w czym problem ?
To nie numer telefonu, a nawet i z tym nie ma problemu bo w dzisiejszych czasach nikt nie zapamiętuje numerów telefonicznych. Wszystko jest w telefonie i... w google... :-)
Problem z tym, że wymaga to od ciebie dodatkowego wysiłku oraz wypełnienia kilku(nastu) formularzy, niewykluczone, że czasami w formie papierowej. Musisz również powiadomić znajomych, którzy czasami robią przelew na twoje konto o zmianie numeru, lub ewentualnie w późniejszym czasie takiej informacji udzielić musisz (a że nie znasz na pamięć, musisz się zalogować, że skopiować itd).
Zawsze przecież możesz nic nie robić i płacić dalej za konto...
Wygoda kosztuje. Jak wiadomo.... ;-)
ja za konto nie płacę, bank mi płaci, że mam konto u nich.
Jasne..... można wiedzieć ile Ci dokładają, na to konto, co miesiąc ? Tylko napisz ile płacisz za bankomaty, czy masz wszystkie za 0 PLN, czy za granicą też wyciągasz kasę bez przewalutowania przez Euro, jaki musisz mieć minimalny wpływ na konto co miesiąc, ile płacisz za przelewy krajowe, ile za zagraniczne, etc...
Przepraszam za to szydercze podejście ale uwierz mi, żaden bank nie jest instytucją charytatywną.
Banki są po to, żeby kasę zarabiać i nią obracać (nota bene - zarabiając na tym obrocie).
Zatem co byś nie robił i jakby Ci pięknie tego nie opisano - bank za darmo nic dla Ciebie nie zrobi. ;-)
No to po kolei...
Citi:
dokładają mi 6% z wydatków kartą, nie więcej, niż 50 PLN miesięcznie. Po promocji, gdzie dostałem w sumie 400 PLN złożyłem wypowiedzenie i kolejna propozycja - zwrot w sumie do 300 złotych przez kolejne pół roku. Stąd w sumie po roku czysty zysk to 700 PLN.
Za konto nie płacę nic, o ile będę miał wpływy w miesiącu w sumie 5000 złotych, przelewy darmowe. Bankomaty w Polsce darmowe (nie wiem, czy za granicą nie są również darmowe), ale i tak nie korzystam z nich - konto ma tylko zbierać bonus, więc przelew 5k, zwrot 4200, 800 wydane kartą do konta.
Tutaj z promocji na kartach kredytowych wyciągnąłem 500 złotych gotówką, iPada 2 mini, 2 telefony LG (K8 i K10) oraz tablet Samsunga (telefony i tablet o wartości 400PLN) - trochę kombinowania, gdyż okres karencji mnie nie puszczał.
Plusbank:
Konto darmowe, bankomaty w kraju darmowe, dostaję obecnie 30 PLN miesięcznie do rachunku za telewizję w CP pod warunkiem wykonania operacji bezgotówkowych za 500 złotych. Tutaj wpływa mi pensja, extra 5 PLN bonusu. Wcześniej dostawałem przez pół roku miesięcznie 55 złotych.
Alior:
Konto założone w promocji 3 lata temu, 0 złotych za konto (pod warunkiem wypływu 2500 złotych), 0 za kartę, wszystkie bankomaty za free, Express Elixir, Sorbnet za free, przelewy europejskie za free. Wymagany wpływ na konto miesięcznie 2500. Jest to moje konto główne.
Poza tym mam jeszcze konto walutowe w kantorze Aliora, gdzie za granicą używam karty w Euro lub Dolarze, jeśli jest to kraj poza strefą Euro. Na karcie USD mam tylko przewalutowanie waluta lokalna - USD po kursie MasterCarda. Pierwsza wypłata z bankomaty za free, kolejna 9 PLN.
Ogólnie moje opłaty za karty, konta miesięcznie wynoszą 0. Żona tylko czasami się gubi, której karty ma używać :D
PKO BP otworzył nową placówkę na rzemieślniczej - naprzeciwko galerii. Nie ma kolejek :D.
Czy ktoś ma doświadczenie z bankiem Credit Agricole? Jaki ewentualnie polecacie do konta osobistego i lokaty? Darmowe bankomaty, przelewy i niezawodność: karty, płatności zbliżeniowych i konta internetowego. Tyle tego na rynku a jestem zielona w temacie.