Od założenia tego wątku przez Gretę J. upłynęło niemal osiem miesięcy. Jesteśmy na progu wyborów do samorządów lokalnych. Za kilka miesięcy okaże się jak lokalne spoeczeństwo oceniło dorobek obecnej władzy na przełomie bez mała ośmiu lat. Pech, lub może napiszę, zrządzenie losu sprawiło że w końcówce tych chwalebnych dla naszego regionu lat niekontrolowana aura sprawiła że większość podjętych starań obecnej władzy w kierunku "rozwoju" naszej gminy wzięła w łeb.
Państwowa "fucha" jaką niewątpliwie jest obejmowanie stanowiska w samorządzie, czy to regionalnym czy też na szczeblu krajowym powinna emanować odpowiedzialnością, zaradnością a przede wszystkim umiejętnością planowania długoterminowego. Jak widać na przykładzie wydarzeń z ostaknich kilku mięsięcy nasze lokalne władze nie mają się czym pochwalić. Jak w świetle zaniedbań które doprowadziły do wciąż nowych zniszczeń spowodowanych sytuacją powodziową mają się pozostałe "inwestycje" prowadzone od kilku (sic!) lat przez obecnie zajmujących stanowiska. Żeby nie zostać posądzony o "podjazdy" pod obecnego burmistrza Macieja O. pisze tu także o obecnym staroście, "człowieku z grzywką" jak określa Józefa Tomala autorka tego wątku.
Już wielokrotnie, nie tylko na łamach tego forum wytykałem błedy w funkcjonowanu tych dwóch urzędów i podejmowane decyzje przez obu panów, które niejednokrotnie mijały się z interesem mieszkanców zarówno gminy jak i powiatu. nie mówię tu tylko o drodze urzędowej, do której zresztą nie tylko ja mam pretensje. Nie ze względu na czasowość odpowiedzi na kierowane do urzędu pisma ale równierz na wybiórcze traktowanie załatwianych urzędowo spraw. Czasem z chęcią zwróciłbym sie bezpośrednio do władz wojewódzkich z którymi nie miałem jeszcze problemów, jak również z władzami na szczeblu krajowym. Choć w tym przypadku terminaż też pozostawia wiele do życzenia.
Wracając do tematu, pozostało kilka miesięcy na zapoznanie się z raportami z powiatu, gminy na przekroju ostatnich lat i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Wniosków które powinny zaważyć na decyzji którą my mieszkańcy będziemy podejmować już niedługo. Decyzji która określi nas jako zainteresowaych rozwojem, poprawą standardów życiowych w miejscu naszego zamieszkania, lub też pozwoli na kontynuację dotychczasowej polityki "czołgania" się do nikąd pod sztandarem "rozwoju i świetlanej przyszłości". Zwróćmy szczególną uwagę na intensywną kampanię wyborczą, jej charakter, z obu stron. Jej walory merytoryczne dla "mnie" jako mieszkańca powiatu, gminy. Spójrzmy głębiej na to co poszczególni kandydaci oferują dla "mnie" jako jednostki. Dla naszej dzielnicy, dla naszego miasta. Bo to właśnie Wasz wybór w nadchodzących wyborach, pozwoli krztałtować naszą okolicę przez następne cztery lata.
M007.
Wybory to "igrzyska dla Ludu",wyborcom wydaje się że oni mają decydujący głos a tak naprawdę to są tylko narzędziem w rękach rządzących.Tu zrobi się kawałek chodnika,tam kupi się auto strażakom i ludzie zagłosują za obecną władzą bo myślą że ona im coś dała,a dała stanowiska i władzę i pieniądze dla swoich "pretorian"którzy zmarnowali czas i możliwości,gdy można było dla dobra społeczeństwa zrobić wiele.Ale po co?Kadencja trwa cztery lata,przez trzy ustawia się siebie i rodzinę a w czwartym roku zaciera ślady a potem i tak wszyscy wybiorą tych samych.Pamięta ktoś programy z poprzednich wyborów i czy coś z tego zostało zrealizowane??????????(O strzelnicy o ile pamiętam nikt wtedy nie mówił jak i o rozwoju sadownictwa ze szczególnym nastawieniem na produkcję jabłek stosowanych przy leczeniu cukrzycy.
Potraficie sobie wyobrazić taką sytuację?
Pan architekt Kielan wygrywa wybory jesienią. Do pomocy w tej trudnej misji jakiej się podjął dla dobra nas wszystkich powołuje sobie dwóch zastepców. Gretę Jaros i Rafała Zalubowskiego. Ewentualnie na rzecznika urzędu powołuje p. Macieja Hołuja lub p. remigiusza Półtoraka. Dziwicie się, że będzie stanowisko rzecznika? Ja się nie dziwię. Uważam to za błąd obecnej władzy, że takowego stanowiska nie utworzyła....
Sytuacja czysto hipotetyczna, ale przecież realna. Wielu mieszkańców naszej gminy niezadowolonych z obecnej władzy, pójdzie zagłosować nie na p. Kielana, a raczej przeciw p Ostrowskiemu. (sytuacja podobna jak w niedalekich juz wyborach prezydenckich).
Pójdźmy z moja hipotezą dalej... Wygrywają wybory i ..... no własnie. I co? Czytając wywiad z p. Kielanem w "sednie" nie znalazłem w nim żadnych konkretów, a jedynie slogany...
Być może bliżej wyborów, kontrkandydat p. Ostrowskiego poda więcej szczegółów? Może ma wizję rozwoju naszej gminy? Może dowiemy się także skąd weźmie środki na realizację tychże wizji?
A jeśli nie one to może jego hipotetyczni zastępcy rozjaśnią nasze skołatane mózgi? ....
A jakie konkrety wyczytałeś w wypowiedziach miłościwie nam panującego?
To są dopiero kwiatki"jakby..."
I ta grupa ekspertów zgromadzona wokół z tubą urzędu z "jakby redaktorem Stanisławem",specjalistą od wszystkiego byłym kierowcą PKS i tym podobnymi fachowcami.
To nie założenia hipotetyczne to fakty.
Tytuł tego wątku nabiera koloru. Maciej Ostrowski obiecał publicznie, że w maju, podczas święta 20-lecia samorządu ogłosi czy będzie ponownie kandydować. Mamy kilka miesięcy do wyborów a nasz drogi burmistrz dalej milczy. Jego kadencja tymczasem kończy się samymi sukcesami takimi jak rosnący w oczach budynek nowego dworca:), gigantyczne zadłużenie gminy czy też upadający klub piłkarski.
Milczenie władzy jest więc albo kalkulacją albo rozpaczliwym poszukiwaniem trzeciego wyjścia.
Jakkolwiek by nie było naprawdę, jak na dłoni widać słabość obecnie nam panującego.
Pan Ostrowski milczy, z jednej strony Gosia gabinecik szykuje tak jakby na kolejną kadencję, z drugiej strony pieniądze tak wypływają jakby to już jego ostatnie mieśiace panowania były (należałoby sie przyjrzeć temu co dzieje sie w JRP, a jest czemu).
Milczy, bo jest na urlopie .
Wiem także po tym, jak kamulec dalej podpiera główne drzwi magistratu!!!
Pan Ostrowski nigdy by takiej prymitywnej podpory nie dał placet'u!!!
widze ze ten temat to tylko szydzenie z MO i stawianie jego przeciwników w lepszym swietle...... a wypowiadaja sie sami nieudacznicy i ludzie którzy by bardzo chcieli a NIEMOGA a wspołpracowac z nimi nikt nie chce!!!!!!!!!!!!! chociaz to mnie cieszy :)najlepiej nic nie robic tylko przeszkadzac i wytykac.... a jesli ktos chce konkrety wkrótce wytocze działo na pewne gwiazdy tego forum :P
:P
a pesymista znowu zaczyna ze strażakami........ (Tu zrobi się kawałek chodnika,tam kupi się auto strażakom i ludzie zagłosują za obecną władzą bo myślą że ona im coś dała,a dała stanowiska i władzę i pieniądze dla swoich ) swoją drogą ciekawe czemu ich tak nie lubi wyrzucili go czy co ??
mam pytanie czy ktoś może mi w końcu powiedzieć ile wynosi to gigantyczne zadłużenie gminy i jak to wygląda w porównaniu do innych gmin w Małopolsce???
Ja proponuje co po niektórym aby poprosili wywoływanych wielokrotnie tu Strażaków,których darzę wielkim szacunkiem, aby "odpalili" sikawkę i "przejechali" ich strumieniem zimnej wody na opamiętanie szczególnie rzecz jasna po głowie. Powinno pomóc na upał.
gap co ty pleciesz, kto chce z nim jeszcze współpracować, jego własni pracownicy mają go dosyć. Gdyby ktoś zrobił anonimowy sondaż w urzędzie to może pięć osób by sie uzbierało, które by go poparły. Nikt z pracowników nie będzie na niego głosował.
Jeżeli do wyborów pójdą tacy goście jak "Six", "gość", "gap". itp, to sukces każdego z kandydatów murowany. Mnie odrzuca czytając wasze epistoły, by pójść do urny!
Z tym pełnomocnikiem myślałem że ktoś sobie robi jaja ale po przeczytaniu włos się na głowie jeży.
Nie" o take samorządność "walczono toż to jakieś Palermo czy inne miasteczko z pięknej włoskiej wyspy.Czy znajdzie się wreszcie nasz sędzia Falcone?
Od założenia tego wątku przez Gretę J. upłynęło niemal osiem miesięcy. Jesteśmy na progu wyborów do samorządów lokalnych. Za kilka miesięcy okaże się jak lokalne spoeczeństwo oceniło dorobek obecnej władzy na przełomie bez mała ośmiu lat. Pech, lub może napiszę, zrządzenie losu sprawiło że w końcówce tych chwalebnych dla naszego regionu lat niekontrolowana aura sprawiła że większość podjętych starań obecnej władzy w kierunku "rozwoju" naszej gminy wzięła w łeb.
Państwowa "fucha" jaką niewątpliwie jest obejmowanie stanowiska w samorządzie, czy to regionalnym czy też na szczeblu krajowym powinna emanować odpowiedzialnością, zaradnością a przede wszystkim umiejętnością planowania długoterminowego. Jak widać na przykładzie wydarzeń z ostaknich kilku mięsięcy nasze lokalne władze nie mają się czym pochwalić. Jak w świetle zaniedbań które doprowadziły do wciąż nowych zniszczeń spowodowanych sytuacją powodziową mają się pozostałe "inwestycje" prowadzone od kilku (sic!) lat przez obecnie zajmujących stanowiska. Żeby nie zostać posądzony o "podjazdy" pod obecnego burmistrza Macieja O. pisze tu także o obecnym staroście, "człowieku z grzywką" jak określa Józefa Tomala autorka tego wątku.
Już wielokrotnie, nie tylko na łamach tego forum wytykałem błedy w funkcjonowanu tych dwóch urzędów i podejmowane decyzje przez obu panów, które niejednokrotnie mijały się z interesem mieszkanców zarówno gminy jak i powiatu. nie mówię tu tylko o drodze urzędowej, do której zresztą nie tylko ja mam pretensje. Nie ze względu na czasowość odpowiedzi na kierowane do urzędu pisma ale równierz na wybiórcze traktowanie załatwianych urzędowo spraw. Czasem z chęcią zwróciłbym sie bezpośrednio do władz wojewódzkich z którymi nie miałem jeszcze problemów, jak również z władzami na szczeblu krajowym. Choć w tym przypadku terminaż też pozostawia wiele do życzenia.
Wracając do tematu, pozostało kilka miesięcy na zapoznanie się z raportami z powiatu, gminy na przekroju ostatnich lat i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Wniosków które powinny zaważyć na decyzji którą my mieszkańcy będziemy podejmować już niedługo. Decyzji która określi nas jako zainteresowaych rozwojem, poprawą standardów życiowych w miejscu naszego zamieszkania, lub też pozwoli na kontynuację dotychczasowej polityki "czołgania" się do nikąd pod sztandarem "rozwoju i świetlanej przyszłości". Zwróćmy szczególną uwagę na intensywną kampanię wyborczą, jej charakter, z obu stron. Jej walory merytoryczne dla "mnie" jako mieszkańca powiatu, gminy. Spójrzmy głębiej na to co poszczególni kandydaci oferują dla "mnie" jako jednostki. Dla naszej dzielnicy, dla naszego miasta. Bo to właśnie Wasz wybór w nadchodzących wyborach, pozwoli krztałtować naszą okolicę przez następne cztery lata.
M007.
Podsymuwujomc co napisał Pan Myśleniczan, nalerzy siem zagłosować za Panem Burmiszczem Maciejem.
pozdrawiam
Zdzichó
Wybory to "igrzyska dla Ludu",wyborcom wydaje się że oni mają decydujący głos a tak naprawdę to są tylko narzędziem w rękach rządzących.Tu zrobi się kawałek chodnika,tam kupi się auto strażakom i ludzie zagłosują za obecną władzą bo myślą że ona im coś dała,a dała stanowiska i władzę i pieniądze dla swoich "pretorian"którzy zmarnowali czas i możliwości,gdy można było dla dobra społeczeństwa zrobić wiele.Ale po co?Kadencja trwa cztery lata,przez trzy ustawia się siebie i rodzinę a w czwartym roku zaciera ślady a potem i tak wszyscy wybiorą tych samych.Pamięta ktoś programy z poprzednich wyborów i czy coś z tego zostało zrealizowane??????????(O strzelnicy o ile pamiętam nikt wtedy nie mówił jak i o rozwoju sadownictwa ze szczególnym nastawieniem na produkcję jabłek stosowanych przy leczeniu cukrzycy.
Założenie hipotetyczne
Potraficie sobie wyobrazić taką sytuację?
Pan architekt Kielan wygrywa wybory jesienią. Do pomocy w tej trudnej misji jakiej się podjął dla dobra nas wszystkich powołuje sobie dwóch zastepców. Gretę Jaros i Rafała Zalubowskiego. Ewentualnie na rzecznika urzędu powołuje p. Macieja Hołuja lub p. remigiusza Półtoraka. Dziwicie się, że będzie stanowisko rzecznika? Ja się nie dziwię. Uważam to za błąd obecnej władzy, że takowego stanowiska nie utworzyła....
Sytuacja czysto hipotetyczna, ale przecież realna. Wielu mieszkańców naszej gminy niezadowolonych z obecnej władzy, pójdzie zagłosować nie na p. Kielana, a raczej przeciw p Ostrowskiemu. (sytuacja podobna jak w niedalekich juz wyborach prezydenckich).
Pójdźmy z moja hipotezą dalej... Wygrywają wybory i ..... no własnie. I co? Czytając wywiad z p. Kielanem w "sednie" nie znalazłem w nim żadnych konkretów, a jedynie slogany...
Być może bliżej wyborów, kontrkandydat p. Ostrowskiego poda więcej szczegółów? Może ma wizję rozwoju naszej gminy? Może dowiemy się także skąd weźmie środki na realizację tychże wizji?
A jeśli nie one to może jego hipotetyczni zastępcy rozjaśnią nasze skołatane mózgi? ....
A jakie konkrety wyczytałeś w wypowiedziach miłościwie nam panującego?
To są dopiero kwiatki"jakby..."
I ta grupa ekspertów zgromadzona wokół z tubą urzędu z "jakby redaktorem Stanisławem",specjalistą od wszystkiego byłym kierowcą PKS i tym podobnymi fachowcami.
To nie założenia hipotetyczne to fakty.
taki_gość ma rację
kielan i zalubowski nie mają żadnego programu, potrafią tylko krytykować
Tytuł tego wątku nabiera koloru. Maciej Ostrowski obiecał publicznie, że w maju, podczas święta 20-lecia samorządu ogłosi czy będzie ponownie kandydować. Mamy kilka miesięcy do wyborów a nasz drogi burmistrz dalej milczy. Jego kadencja tymczasem kończy się samymi sukcesami takimi jak rosnący w oczach budynek nowego dworca:), gigantyczne zadłużenie gminy czy też upadający klub piłkarski.
Milczenie władzy jest więc albo kalkulacją albo rozpaczliwym poszukiwaniem trzeciego wyjścia.
Jakkolwiek by nie było naprawdę, jak na dłoni widać słabość obecnie nam panującego.
Pan Ostrowski milczy, z jednej strony Gosia gabinecik szykuje tak jakby na kolejną kadencję, z drugiej strony pieniądze tak wypływają jakby to już jego ostatnie mieśiace panowania były (należałoby sie przyjrzeć temu co dzieje sie w JRP, a jest czemu).
Mimo to i tak będę na niego głosować a z drugiej strony to czasem przesadzam ale to wynik upałów.
Milczy, bo jest na urlopie .
Wiem także po tym, jak kamulec dalej podpiera główne drzwi magistratu!!!
Pan Ostrowski nigdy by takiej prymitywnej podpory nie dał placet'u!!!
widze ze ten temat to tylko szydzenie z MO i stawianie jego przeciwników w lepszym swietle...... a wypowiadaja sie sami nieudacznicy i ludzie którzy by bardzo chcieli a NIEMOGA a wspołpracowac z nimi nikt nie chce!!!!!!!!!!!!! chociaz to mnie cieszy :)najlepiej nic nie robic tylko przeszkadzac i wytykac.... a jesli ktos chce konkrety wkrótce wytocze działo na pewne gwiazdy tego forum :P
:P
"[...] Dusze gdzie? nie wiem; lecz wiem, gdzie dusza Ordona.
On będzie Patron szańców! - Bo dzieło zniszczenia
W dobrej sprawie jest święte, Jak dzieło tworzenia;
Bóg wyrzekł słowo stań się, Bóg i zgiń wyrzecze.
Kiedy od ludzi wiara i wolność uciecze,
Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona
Obleją, jak Moskale redutę Ordona -
Karząc plemię zwyciężców zbrodniami zatrute,
Bóg wysadzi tę ziemię, jak on swą redutę."
A.M.
"Słowo - jest czynu testamentem."
- Cyprian Kamil Norwid
a pesymista znowu zaczyna ze strażakami........ (Tu zrobi się kawałek chodnika,tam kupi się auto strażakom i ludzie zagłosują za obecną władzą bo myślą że ona im coś dała,a dała stanowiska i władzę i pieniądze dla swoich ) swoją drogą ciekawe czemu ich tak nie lubi wyrzucili go czy co ??
mam pytanie czy ktoś może mi w końcu powiedzieć ile wynosi to gigantyczne zadłużenie gminy i jak to wygląda w porównaniu do innych gmin w Małopolsce???
Ja proponuje co po niektórym aby poprosili wywoływanych wielokrotnie tu Strażaków,których darzę wielkim szacunkiem, aby "odpalili" sikawkę i "przejechali" ich strumieniem zimnej wody na opamiętanie szczególnie rzecz jasna po głowie. Powinno pomóc na upał.
gap co ty pleciesz, kto chce z nim jeszcze współpracować, jego własni pracownicy mają go dosyć. Gdyby ktoś zrobił anonimowy sondaż w urzędzie to może pięć osób by sie uzbierało, które by go poparły. Nikt z pracowników nie będzie na niego głosował.
Gościu nie pierdź i tak nie ma najmniejszych szans na wygrana Kielana i jego hałaśliwej świty frustratów. Wszyscy dobrze o tym wiedzą.
Jeżeli do wyborów pójdą tacy goście jak "Six", "gość", "gap". itp, to sukces każdego z kandydatów murowany. Mnie odrzuca czytając wasze epistoły, by pójść do urny!
Ciekawe jak to się potoczy jesienią? Coraz częściej słychać o potrzebie "wyładunku"...
Już przyzwyczaja sie do nowej funkcji Pełnomocnik ds.Realizacji Projektu http://www.skladowisko.com.pl/jrp.html
Rozładunek i załadunek śmieci
Po przeczytaniu j/w Niezła fucha, za która zapłacimy rachunkami za śmieci!
Jak zwykle racje ma Adz! Na poparcie Jego tezy polecam to. Moim zdaniem to nic innego jak prowokacja GMO.
http://film.onet.pl/0,0,2200409,wiadomosci.html
Nie rozumiem Michał wg Ciebie śmietnik i dworzec to do gejowskiego porno sceneria?? a na ZUO jest obsada?? wytłumacz prosze
Z tym pełnomocnikiem myślałem że ktoś sobie robi jaja ale po przeczytaniu włos się na głowie jeży.
Nie" o take samorządność "walczono toż to jakieś Palermo czy inne miasteczko z pięknej włoskiej wyspy.Czy znajdzie się wreszcie nasz sędzia Falcone?