Dlaczego w Myślenicach nie ma jeszcze żadnego sztucznego lodowiska?! W gorszych i jeszcze mniejszych miejscowościach są... A naprawdę by się przydało. Wkrótce będą ferie zimowe, dzieciom i nie tylko dzieciom nudzi się siedzenie w domu i zjeżdżanie z górki.
To niech jeżdżą pod górkę jak im się nudzi!
20 lat temu wystarczyło że kilku rodziców się skrzyknęło i już strażacy lali wodę na placu w czasie mrozu a na rano było lodowisko. A dziś każdy wymaga od miasta żeby wszystko było podane na tacy. Niech ludzie podziałają, a jak się nie chce to niech wożą dzieci do Krakowa na łyżwy.
burek może zamiast "a" wcisnęło się "e" w nicku? Bez sensu odpowiedź. Osobiście lałem lodowisko 20lat temu w LO. Do 2:00 w nocy dbaliśmy o tafle. Zastanów się jeszcze raz nad tym co napisałeś i podeślij mi tych chętnych strażaków i chętnych kto plac użyczy. Na rynku jeden beczkowóz wylać? Czy prościej odesłać pieniądze i miejsca pracy .... do Krakowa?
A prawda jest taka, że dzisiejsza młodzież nie bardzo umie jezdzić na łyżwach. Bo i gdzie ma się nauczyć. Zimy nie widać a jak spadnie trochę śniegu i chwyci mróz to zaraz stopnieje.Niestety ocieplenie klimatu.A tak naprawdę to by się przydało sztuczne lodowisko, najlepiej koło krytej pływalni. Kto by chciał to na basen, a kto nie to na lód.Podwójny zysk i to przez cały rok.Zamiast tracić czas i pieniądze na Kraków można wykorzystać go w Myślenicach.
A prawda jest taka że każdy wymaga od kogoś zamiast coś od siebie dać. Były święta to wtedy można było życzenia wysyłać. A tak poważnie to uważam że lodowisko jak najbardziej by sie przydało w Myślenicach. Sztucznego to do ferii 2010 napewno nie zrobią ale poparłbym taki plan w 100%. Natomiast z "Burkiem" się zgodzę że kiedyś to dało się jakoś zorganizować. Nie wiem czyja to wtedy była inicjatywa ani kto przy tym pracował, może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.
[quote]to by się przydało sztuczne lodowisko, najlepiej koło krytej pływalni. Kto by chciał to na basen, a kto nie to na lód.Podwójny zysk i to przez cały rok[/quote]a w pełni ekonomicznie to byłoby tak: 3 dni w tygodniu mrozimy basen a 4 dni rozmrażamy co by się ludzie wykąpali po tym jak się spocili na lodzie :-D
[quote]Nie wiem czyja to wtedy była inicjatywa ani kto przy tym pracował, może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.[/quote] jak to czyja? tych samych zapaleńców co wtedy marzli o 2:00 w nocy, ci tutaj http://hokej.myslenice.fc.pl/
przy pomocy profesora Gablankowskiego który czy zima udana czy nie z uporem maniaka stawiał bandy. Odszedł Gablan bandy zgniły, bo cóż skoro nauczyciel WFu nie dostał grosza po godzinach. Mimo wszystko byli chętni nadal ale ktoś zapytał najpierw o oświetlenie a potem o wodę a konkretnie ich koszty i w ten sposób skończyło się rumakowanie. Zatem jeździmy raz New Targ a raz Oświęcim. Zrzuta na busa, tafle i się dzieje.
[quote]może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.[/quote]daj wode i miejsce a chętnych do pracy się na pewno znajdzie.
Władza nasza wybudowała nowe centrum sportów, nawet o strzelnicy pomyśleli. Ilu chętnych o przysposobieniu obronnym zechce sobie przypomnieć? ....i to strzelając z wiatrówki hyhyhy którą za stówkę można na allegro samemu sobie kupić. Niestety o miejscu na lód nikt nie pomyślał, a o sztuczny nawet nie zapytam.
wydaje mi sie ze lodowisko było by lepsze od strzelnicy sam naście lat temu lałem lodowisko na LO, dokladnie dajcie wode i miejsce a napewno pomoge. 15 lat temu lodowisk było naprawde sporo i na wszystkich multum wiary .Dlatego myśle ze ludzie dalej przyszliby pojezdzić na łyzwach.
Vivaldi od mojego nicka sie odczep. Twoj jest nie lepszy bo Vivadi grał na skrzypcach a ty potrafisz co najwyzej na nerwach wiec slabe odniesienie...
20 lat temu jak chodzilem do lo moj ojciec i ojciec mojego kumpla byli w gronie tych osob ktore przygotowywaly lodowisko. I nie bylo zadnego szemrania kazdy to chetnie robil.
Ale jesli dzis strazacy sa tylko od brania kasy za wynajem remizy i nie chca pomagac to coz wiecej mowic, gratulujmy sobie strazakow!
I ambitnych wladz tez sobie gratulujmy, w koncu sami ich wybralismy.
Zapraszam zatem pod hale targowa do krakowa gdzie za srednio 15 zl mozna pojezdzic 2 godziny (wliczajac w to wypozyczenie lyzew). Krakow sie cieszy gdy pieniazki wplywaja a nasz Mistrzunio i Rada odetchna z ulga ze nikt im glowy nie suszy o rozrywki.
Panom to śię naprawdę przewraca. Od razu widać rze stare pryki. Na co komu lodowisko? Przecierz młodzierz teraz się nie interesuje taką kulturą. No chyba rzeby w centrum sportu to co innego.
pozdrawiam
Zdzichó
No tak pan Zdzichó pisać nie bardzo umie, więc pewnie jeździć też nie, a szkoda, bo to naprawdę frajda. A co do młodzieży, to jeżeli my będziemy mieć takie podejście do lodowiska to nie ma się co dziwić, że wybierają komputery,telewizję czy piwo, jak nie mają co ze sobą zrobić.Lodowisko to wspaniała inwestycja, pod warunkiem, że ktoś z Gminy byłby łaskawy tym się zainteresować.Pozdrawiam
Odnośnie lodowiska na takiej pogodzie to chyba troszkę sie mijacie z prawdą gdyż przy ostatnich plusowych temperaturach to raczej bedzie bagno a nie lodowisko.
Jeśli natomiast chodzi o wkład Straży w budowanie lodowiska to w tam tym roku było ono lane na terenie boiska sokoła (4 razy w tygodniu przez różne jednostki z miasta) lodowisko działało przez około 4 tygodnie do czasu roztopów, plac nadzorował właściciel Steka, i a koszt wody pokrywał Urząd Miasta. Akcja nazywała sie bodaj że "Strażackie Lodowiska". I myślę że jeżeli w tym roku temperatura dopisze to również się odbędzie. Fakt że może te lodowiska nie były super ale jak ktoś miał ochote to pojeździć się dało.
jeszcze jedno jeśli tylko ktoś z osób zarządzającym orlikiem przy szkole nr.3 wyrazi chęć to istnieje program ministerstwa "biały orlik" gdzie na tych obiektach w okresie zimy tworzone sa lodowiska.
ping, Ty chyba nie wiesz co piszesz albo o czym gadasz...
Co mają "plusowe temperatury" do sztucznego lodowiska ?!!
A jeśli liczysz na zarządzających orlikiem przy SP3 to... chyba śnisz albo jesteś w obłokach i czym prędzej zejdź na ziemię ! Tam nikt niczego bezinteresownie nie zrobi, zapomnij !
A biały orlik ??
A jedzie mi tu czołg ???
[kk]
Dzięki za info, sprawdzimy i damy znać ! bardzo chętnie dam zarobić bo w Myślenicach nikt nie chce...
Jeśli nie czytasz mojego postu ze zrozumieniem to już nic na to nie poradzę. Ja poruszałem temat lodowiska na czas ferii o jakich była rozmowa w kilku poprzednich postach.
Jeśli chodzi o kompetencje osób zarządzających orlikiem to nie mi to oceniać i była to tylko sugestia iż istnieje możliwość takiego wykorzystania tych powierzchni.
Jestem jak najbardziej za budową lodowiska w Myślenicach i może urzędnicy poczynią ku temu jakieś kroki w najbliższym czasie.
Natomiast czy strzelnica czy lodowisko?? za chwile włączą sie zwolennicy innych sportów . nigdy wszystkim sie nie dogodzi. jak kiedyś ktoś powiedział "jeden lubi czakolade drugi jak mu nogi śmierdzą"
Moje dziecko jakoś tam "jeździ" na plantach k/ "Steku". Lodowisko jest,ale dziury są przy brzegach. Zdaje sie, że nikt już teraz nie dba o nie. Zalali i dobra jest.
Na górnym przedszkolu jest małe boisko na przeciwko szkoły specjalnej. Zalalismy lodowisko kilkakrotnie (strazacy)i jezdzi kilka osob. Jesli byloby wiecej chetnych to podjalbym sie dbania o slizgawke, tj. systemtyczne odsniezanie i dolewanie tak aby nie bylo dziur.
Widze że "Górniewsiok" sie przejęzyczył ;D Ale wiem ze chodziło mu o boisko na Górnym Przedmieściu ;D a propos to widziałem ze dziś strażacy odśnieżyli i wylali nową tafle. Więc nie jest tak źle
Mija prawie rok wiec temat odswiezam ;) wie ktos moze czy w tym roku planowane jest rowniez tego typu "akcja". Chetnych do utworzenia mam wrazenie ze nie brakowalo by jednak pozostaje kwestia placu i wody. W tamtym roku lane bylo lodowisko kolo technikum(fajne duze ale szybko poleglo przez brak zainteresowania, brak oswietlenia wiec brak ludzi) oraz lodowisko przy steku cieszace sie chyba duza popularnoscia trzymalo cala zime.
Dlaczego w Myślenicach nie ma jeszcze żadnego sztucznego lodowiska?! W gorszych i jeszcze mniejszych miejscowościach są... A naprawdę by się przydało. Wkrótce będą ferie zimowe, dzieciom i nie tylko dzieciom nudzi się siedzenie w domu i zjeżdżanie z górki.
To niech jeżdżą pod górkę jak im się nudzi!
20 lat temu wystarczyło że kilku rodziców się skrzyknęło i już strażacy lali wodę na placu w czasie mrozu a na rano było lodowisko. A dziś każdy wymaga od miasta żeby wszystko było podane na tacy. Niech ludzie podziałają, a jak się nie chce to niech wożą dzieci do Krakowa na łyżwy.
burek może zamiast "a" wcisnęło się "e" w nicku? Bez sensu odpowiedź. Osobiście lałem lodowisko 20lat temu w LO. Do 2:00 w nocy dbaliśmy o tafle. Zastanów się jeszcze raz nad tym co napisałeś i podeślij mi tych chętnych strażaków i chętnych kto plac użyczy. Na rynku jeden beczkowóz wylać? Czy prościej odesłać pieniądze i miejsca pracy .... do Krakowa?
A prawda jest taka, że dzisiejsza młodzież nie bardzo umie jezdzić na łyżwach. Bo i gdzie ma się nauczyć. Zimy nie widać a jak spadnie trochę śniegu i chwyci mróz to zaraz stopnieje.Niestety ocieplenie klimatu.A tak naprawdę to by się przydało sztuczne lodowisko, najlepiej koło krytej pływalni. Kto by chciał to na basen, a kto nie to na lód.Podwójny zysk i to przez cały rok.Zamiast tracić czas i pieniądze na Kraków można wykorzystać go w Myślenicach.
A prawda jest taka że każdy wymaga od kogoś zamiast coś od siebie dać. Były święta to wtedy można było życzenia wysyłać. A tak poważnie to uważam że lodowisko jak najbardziej by sie przydało w Myślenicach. Sztucznego to do ferii 2010 napewno nie zrobią ale poparłbym taki plan w 100%. Natomiast z "Burkiem" się zgodzę że kiedyś to dało się jakoś zorganizować. Nie wiem czyja to wtedy była inicjatywa ani kto przy tym pracował, może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.
[quote]to by się przydało sztuczne lodowisko, najlepiej koło krytej pływalni. Kto by chciał to na basen, a kto nie to na lód.Podwójny zysk i to przez cały rok[/quote]a w pełni ekonomicznie to byłoby tak: 3 dni w tygodniu mrozimy basen a 4 dni rozmrażamy co by się ludzie wykąpali po tym jak się spocili na lodzie :-D
[quote]Nie wiem czyja to wtedy była inicjatywa ani kto przy tym pracował, może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.[/quote] jak to czyja? tych samych zapaleńców co wtedy marzli o 2:00 w nocy, ci tutaj http://hokej.myslenice.fc.pl/
przy pomocy profesora Gablankowskiego który czy zima udana czy nie z uporem maniaka stawiał bandy. Odszedł Gablan bandy zgniły, bo cóż skoro nauczyciel WFu nie dostał grosza po godzinach. Mimo wszystko byli chętni nadal ale ktoś zapytał najpierw o oświetlenie a potem o wodę a konkretnie ich koszty i w ten sposób skończyło się rumakowanie. Zatem jeździmy raz New Targ a raz Oświęcim. Zrzuta na busa, tafle i się dzieje.
[quote]może obecnie w ten sam sposób można by znowu zorganizować gdzieś lodowisko.[/quote]daj wode i miejsce a chętnych do pracy się na pewno znajdzie.
Władza nasza wybudowała nowe centrum sportów, nawet o strzelnicy pomyśleli. Ilu chętnych o przysposobieniu obronnym zechce sobie przypomnieć? ....i to strzelając z wiatrówki hyhyhy którą za stówkę można na allegro samemu sobie kupić. Niestety o miejscu na lód nikt nie pomyślał, a o sztuczny nawet nie zapytam.
wydaje mi sie ze lodowisko było by lepsze od strzelnicy sam naście lat temu lałem lodowisko na LO, dokladnie dajcie wode i miejsce a napewno pomoge. 15 lat temu lodowisk było naprawde sporo i na wszystkich multum wiary .Dlatego myśle ze ludzie dalej przyszliby pojezdzić na łyzwach.
Vivaldi od mojego nicka sie odczep. Twoj jest nie lepszy bo Vivadi grał na skrzypcach a ty potrafisz co najwyzej na nerwach wiec slabe odniesienie...
20 lat temu jak chodzilem do lo moj ojciec i ojciec mojego kumpla byli w gronie tych osob ktore przygotowywaly lodowisko. I nie bylo zadnego szemrania kazdy to chetnie robil.
Ale jesli dzis strazacy sa tylko od brania kasy za wynajem remizy i nie chca pomagac to coz wiecej mowic, gratulujmy sobie strazakow!
I ambitnych wladz tez sobie gratulujmy, w koncu sami ich wybralismy.
Zapraszam zatem pod hale targowa do krakowa gdzie za srednio 15 zl mozna pojezdzic 2 godziny (wliczajac w to wypozyczenie lyzew). Krakow sie cieszy gdy pieniazki wplywaja a nasz Mistrzunio i Rada odetchna z ulga ze nikt im glowy nie suszy o rozrywki.
Panom to śię naprawdę przewraca. Od razu widać rze stare pryki. Na co komu lodowisko? Przecierz młodzierz teraz się nie interesuje taką kulturą. No chyba rzeby w centrum sportu to co innego.
pozdrawiam
Zdzichó
A ja jeździłem dotąd na sztuczne lodowisko do Rabki i bardzo fajnie tam jest.
Dlaczego my- Myśleniczanie mamy zawozić pieniądze i dawać zarobić innym zamiast, żeby zostało w kasie Gminy ?!
No tak pan Zdzichó pisać nie bardzo umie, więc pewnie jeździć też nie, a szkoda, bo to naprawdę frajda. A co do młodzieży, to jeżeli my będziemy mieć takie podejście do lodowiska to nie ma się co dziwić, że wybierają komputery,telewizję czy piwo, jak nie mają co ze sobą zrobić.Lodowisko to wspaniała inwestycja, pod warunkiem, że ktoś z Gminy byłby łaskawy tym się zainteresować.Pozdrawiam
Chyba (poza piwem :D) najtańszy sport :)
W Proszówkach koło Bochni otwierają od 10 stycznia sztuczne lodowisko - cały dzień na łyżwach tylko 6 zł dla dorosłych 4 dla dzieci i młodzieży:)))
Odnośnie lodowiska na takiej pogodzie to chyba troszkę sie mijacie z prawdą gdyż przy ostatnich plusowych temperaturach to raczej bedzie bagno a nie lodowisko.
Jeśli natomiast chodzi o wkład Straży w budowanie lodowiska to w tam tym roku było ono lane na terenie boiska sokoła (4 razy w tygodniu przez różne jednostki z miasta) lodowisko działało przez około 4 tygodnie do czasu roztopów, plac nadzorował właściciel Steka, i a koszt wody pokrywał Urząd Miasta. Akcja nazywała sie bodaj że "Strażackie Lodowiska". I myślę że jeżeli w tym roku temperatura dopisze to również się odbędzie. Fakt że może te lodowiska nie były super ale jak ktoś miał ochote to pojeździć się dało.
jeszcze jedno jeśli tylko ktoś z osób zarządzającym orlikiem przy szkole nr.3 wyrazi chęć to istnieje program ministerstwa "biały orlik" gdzie na tych obiektach w okresie zimy tworzone sa lodowiska.
ping, Ty chyba nie wiesz co piszesz albo o czym gadasz...
Co mają "plusowe temperatury" do sztucznego lodowiska ?!!
A jeśli liczysz na zarządzających orlikiem przy SP3 to... chyba śnisz albo jesteś w obłokach i czym prędzej zejdź na ziemię ! Tam nikt niczego bezinteresownie nie zrobi, zapomnij !
A biały orlik ??
A jedzie mi tu czołg ???
[kk]
Dzięki za info, sprawdzimy i damy znać ! bardzo chętnie dam zarobić bo w Myślenicach nikt nie chce...
Jeśli nie czytasz mojego postu ze zrozumieniem to już nic na to nie poradzę. Ja poruszałem temat lodowiska na czas ferii o jakich była rozmowa w kilku poprzednich postach.
Jeśli chodzi o kompetencje osób zarządzających orlikiem to nie mi to oceniać i była to tylko sugestia iż istnieje możliwość takiego wykorzystania tych powierzchni.
Jestem jak najbardziej za budową lodowiska w Myślenicach i może urzędnicy poczynią ku temu jakieś kroki w najbliższym czasie.
Natomiast czy strzelnica czy lodowisko?? za chwile włączą sie zwolennicy innych sportów . nigdy wszystkim sie nie dogodzi. jak kiedyś ktoś powiedział "jeden lubi czakolade drugi jak mu nogi śmierdzą"
Lodowiska już są. Jedno mamy koło Steka. Może ktoś tam jeździ i powie jaki jego stan. Czy można nogi połamać czy jest okej.
Moje dziecko jakoś tam "jeździ" na plantach k/ "Steku". Lodowisko jest,ale dziury są przy brzegach. Zdaje sie, że nikt już teraz nie dba o nie. Zalali i dobra jest.
Na górnym przedszkolu jest małe boisko na przeciwko szkoły specjalnej. Zalalismy lodowisko kilkakrotnie (strazacy)i jezdzi kilka osob. Jesli byloby wiecej chetnych to podjalbym sie dbania o slizgawke, tj. systemtyczne odsniezanie i dolewanie tak aby nie bylo dziur.
Widze że "Górniewsiok" sie przejęzyczył ;D Ale wiem ze chodziło mu o boisko na Górnym Przedmieściu ;D a propos to widziałem ze dziś strażacy odśnieżyli i wylali nową tafle. Więc nie jest tak źle
Teraz czekamy już na sztuczne lodowisko bo prawdziwe już takich mrozów nie będzie.
Mija prawie rok wiec temat odswiezam ;) wie ktos moze czy w tym roku planowane jest rowniez tego typu "akcja". Chetnych do utworzenia mam wrazenie ze nie brakowalo by jednak pozostaje kwestia placu i wody. W tamtym roku lane bylo lodowisko kolo technikum(fajne duze ale szybko poleglo przez brak zainteresowania, brak oswietlenia wiec brak ludzi) oraz lodowisko przy steku cieszace sie chyba duza popularnoscia trzymalo cala zime.