Jest źle, będzie gorzej itp. - zostawmy to na chwilkę.
Na ostatnią imprezę w Black & White zaprosiłem kilku znajomych z Krakowa. Studenci ale ogólnie obyci w świecie. Następnego dnia poszliśmy sobie do Californii ( sauna u jaccuzi zbawienne ) i zerknęli na halę przy okazji. Obiadek w Sowie. Tam już musiałem ich opuścić jednak wymusili na mnie powtórkę z wycieczki za tydzień, tym razem zamiast na imprezę pojedziemy na stok narciarski z obowiązkową sauną i obiadkiem w Sowie później. Zazdrościli mi życia w Myślenicach i pytali się jak dużo krakusów do nas przyjeżdża bo przecież jest zima i mało co się dzieje a i tak jest super więc co to się dzieje w lecie gdy Zarabie ożywa. Byłem dumny, niezależnie od wielu rzeczy które mnie przygnębiają w naszym miasteczku. Życzę tego samego ;)
Uważam osobiście , że i tak miasteczko jest za słabo wypromowane. Kłopot w tym , że brakuje hoteli-hotelików. Jeżeli faktycznie się coś dzieje to nie ma gdzie godnie przenocować. Dla gość i z Krakowa oczywiście nie ma potrzeby ale dla innych z innych zakamarków.
Draż. Prawie się zgadzam z Tobą, Ale... zauważ, że to TY zaprosiłeś znajmych, to TY wiedziałeś gdzie ich zabrać, To TY dałeś im to wszystko na tacy.
A pozostali turyśc? Raczej takich możiwosciach nie wiedzą - bo i skąd mogą wiedzieć np. o Sowie. Popieram Vivaldiego - niczym jest przyjechać do Myślenic i zabawić sie przednio - ale z przenocowaniem już trochę gorzej!
Pan Draż pisze o obyciu się w świecie ale tu kultury za grosz,kiedy się pisze w tytule duma z Myślenic a potem się wymienia dokonania a nie pisze się dzięki komu gdzie wiadomo rze dzięki samorządowi a zwłaszcza Panu Burmiszczu. I tu się powinno nazwać temat nie "duma z Myslenic" tylko "Duma z Pana Burmiszcza, Bogu niech będą dzięki" rzeby być w uczciwości. Ale Pana Draż to się widziało z opozycją nieraz to od razu wszystko wiadomo, gdzie twarz Pana Draż ozdobiła gazete SEDNO. A Pan Draż już zapomniał o wdzięczności dla Pana Burmiszcza gdzie się pozwoliło na Pana firm? Nie karzden morze rozpinać coś na dżew! A Pan Stanisław ile w pomocy w gazecie gdzie się zrobiła promocja na cały świat? A ile pomocy ze strony Pani Małgosia to się teraz zapomniało.
Taki jest człowiek w niewdzięczności z Pana Draż.
pozdrawiam
Zdzichó
zaskakujesz mnie Zdzichó wiedzą, spostrzegawczością i zacięciem :) , wręcz się obawiam.
P.S.
Do klubu chyba pędzić czas i dla mnie aby poznawać poczeba :)
"Zdzichó" - Poza tym, że masz jakiś "pseudo fajny" styl pisania, co może świadczyć jedynie o nie szanowaniu innych czytających, języka polskiego i braku kultury posługiwania się nim, to co sobą reprezentujesz?. O chorobliwej niechęć do Burmistrza to już nie wspominam, przyzwyczaiłem się :)
Kiedyś Myślenice były "płucami Krakowa" więc Krakusy sunęli do naszego miasta jak w dym. Teraz z uwagi na ingerencję w drzewostan Myślenice mogą być "plażą Krakowa", ale takie plaże Kraków już posiada więc poco in Myślenice. Przyciągała ich Parkowa, Kaskada, Pod Blachą, i przyroda. Dziś w Parkowej mogą się pomodlić. Myślę, że jedyne co może ich przyciągnąć to jeszcze nie wyrąbane lasy, ale i to może się zmienić. Knajpy, galerie, siłownie mają u siebie:)
[quote=Civic]"Zdzichó" - Poza tym, że masz jakiś "pseudo fajny" styl pisania, co może świadczyć jedynie o nie szanowaniu innych czytających, języka polskiego i braku kultury posługiwania się nim, to co sobą reprezentujesz?. O chorobliwej niechęć do Burmistrza to już nie wspominam, przyzwyczaiłem się :) [/quote]
Panie Ciwik
Pan chyba nie czytał muj post. Gdzie ja pisze o niechęc do Pana Burmiszcza, któren jest dla mnie człowiek w największym poszanowaniu zaraz po ojcó Tadeuszu i Panach Prezydentach Kaczyńskim i Kwaśniewskim?
pozdrawiam
Zdzichó
Na forum cięzko stać w rozkroku. Cześć nie przepada za urzędującym Burmistrzem, druga część dała by sie za niego pokroić.
Ale facet ma dar, potrafi zaczarować i ludzie sie na to łapią.
Panie Cygnusie!
W miasto Myślenice bardzo rzadko któren w niechęci do samorządu. Morzna tu napisać o jednomyślności gdzie jedynie czy czy cztery osoby w niechęci do Pana Burmiszcza.
pozdrawiam
Zdzichó
Zdzichó ,Cyvic chwali Pana Burmistrza bo pozwolił na parkingu zorganizować zawody w jeździe samochodem ,dlatego Civic gotów jest zaakceptować wycięcie nawet wszystkich drzew w mieście.
Pesymisto - powiedz mi proszę kiedy chwaliłem Burmistrza, bo jakoś nie przypominam sobie? Zgoda na zajęcie parkingu wydana jest przez Naczelnika Wydziału Mienia. Z budową dróg i problemów tego typu podejrzewam, że w całej Polsce mnóstwo. Dlatego drogi mamy jakie mamy :(
Panie Nomad
Karzden szanujący się wie co jest dumą Myslenic. Karzden wie rze dumą Myślenic jest Pan Burmiszcz Maciej i pisanie czego do pochwalenia a nie wspominanie o Panu Burmiszczu to już chyba tylko w podszepcie z SEDNO. To samo Pan Ciwik któren żnie gupa rze ma pozwolenie od Pana Naczelnika Marcina któren Naczelnik bez pozwolenia Pana Burmiszcza nie morzebny w kibel iść i tu się powinno honor i zasługę za takie pozwolenie Panu Burmiszczu dać któren móg nie pozwolić na rajd a pozwolił.
Pan Ciwik młody ale chyba nie w inteligencji skoro pisze tu o Panu Marcinie któren tylko podpis dał a załatwiał z Panem Burmiszczem sam. A po co Pan Burmiszcz miałby podpis dać? Jakby któren fircyk w tuningu piepsznął w dźew to za pretensją do Naczelnika.
pozdrawiam
Zdzichó
idąc Twoim tokiem myślenia zdziuchu wszystko w polityce jest odgórnie ustalone. Bo przecież (upraszczając oczywiście) "żaden urzędnik nie zrobi nic bez zgody burmistrza, żaden burmistrz nie zrobi nic bez zgody starosty, żaden starosta nie zrobi nic bez zgody wojewody itd..." Wszystko kończy się więc na głowie państwa :) To po cholerę mamy w Polsce podział władzy, urzędy itd?
Świetnie, a mam nadzieje że z inicjatywami Face 2 Face będzie można częściej mieć takie "powody do dumy" jeszcze tylko w ten plan wpleść troche podobnych imprez jak ostatki i będzie niesamowicie ;)
[quote=pesymista]Cyvic chwali Pana Burmistrza bo pozwolił na parkingu zorganizować zawody w jeździe samochodem ,dlatego Civic gotów jest zaakceptować wycięcie nawet wszystkich drzew w mieście.[/quote] polityka z Miłośnikami Rajdów w Myślenicach nie ma nic wspólnego. Nie na parkingu to jeździlibyśmy na prywatnym terenie na stacji lub innym placu nie należącym do g.miny. Bez sensu jest łączenie i wytykaniu civicowi o domniemanej wdzięczności temu czy tamtemu. Burmistrz chciał objąć tą imprezę patronatem i to zrobił. Poprzednia szła bez patrona i było rewelacyjnie, ba nam zależy na tym aby "się działo" i lepiej jak w ten sposób niż poza miasteczkiem.
[quote=cygnus]Na forum cięzko stać w rozkroku. Cześć nie przepada za urzędującym Burmistrzem, druga część dała by sie za niego pokroić.
Ale facet ma dar, potrafi zaczarować i ludzie sie na to łapią. [/quote]
A dlaczego nie możecie uznać trzeciej grupy? ( nie powiem siły bo zaraz ochrzan będzie ;) )
Czy naprawdę trzeba być za kimś lub przeciwko? Ja jestem tylko za Maślakowem i paru innych także.
Moja facjata zbrukała zarówno nagłówki Sedna jak i GM, OK ( btw. w obydwu przypadkach chciałem tego uniknąć! ). Robiliśmy wraz z Izbą imprezkę w sierpniu 09 ( a ta co ją zalało ;) ), zrobiliśmy stronkę Spółki Sport Myślenice czyli de facto dla UMiG, teraz imprezkę w Black & White pod patronatem SEDNA i GM łącznie ( btw. mam do niej mieszane uczucia bo spierniczyliśmy trochę organizację ) a IZBA wraz z MARG-iem pomaga nam w szkoleniu dla firm z reklamy w Internecie. Z kolei Majówka Myślenicka ma być organizowana ze wsparciem z UMiG ( ale nie współorganizowana ). Będą też inne akcje i wydarzenia przy których liczę na wsparcie z obu stron. Czy naprawdę trzeba być po jednej stronie barykady żeby coś działać w Myślenicach? Prawie nikt w to nie wierzy ale uwaga... jest to możliwe! Zobaczymy co się z tego uda zrobić bo jak na razie więcej gadam i mam wizji niż je realizuję.
Jasno i wyraźnie już obu stronom mówiłem:
Współpracujemy ze wszystkimi ale nie popieramy nikogo, działamy pro-Myślenice i jak Damian z NWR "Na-Własną-Rękę" ( btw. bardzo się cieszę że połączyliśmy siły ). Przejechałem się na obydwóch stronach barykady zaś to m.in myślenickie waśnie polityczne utrudniły mi kilkakrotnie ruchy. Liczę na to że nie dostanę kłód pod nogi a raczej wsparcie. W życiu kieruję się m.in. naiwną szczerością i zaufaniem do ludzi chodź przez innych za cwaniaka jestem uważany. W każdym bądź razie w sytuacjach gdy ktoś takie zaufanie zawiedzie traci je bezpowrotnie ( no były 2 wyjątki ) plus gdy trzeba stosuję strategię zmasowanego odwetu. Do tej pory jakoś mi w życiu tak wychodziło.
// a tak do tematu
Vivaldi nic nie mówiłem o promocji miasteczka a tekst "i pytali się jak dużo krakusów do nas przyjeżdża bo przecież jest zima i mało co się dzieje a i tak jest super więc co to się dzieje w lecie gdy Zarabie ożywa" jest raczej wymawiany krzywym uśmiechem w jeszcze bardziej zakrzywionym zwierciadle. A co do sprowadzenia Krakusów ( i nie tylko ) do Maślakowa to jeszcze zobaczymy tylko potrzebuję troszkę pieniążków zarobić na firmach przez wiosnę bo bida trzeszczy ;) W temacie hoteli nic nie poradzę, próbuję coś podciągnąć rentowność Black & White i ściągnąć konferencje i ogólnie turystykę biznesową ale ciężko z tematem. Za to pozytyw że internat ma przejść mega remont i stać się hoteliskiem dość dużym (chodź pewnie nieprędko ;( ) bo rzeczywiście miejsc noclegowych to u nas niedostatek.
Jest źle, będzie gorzej itp. - zostawmy to na chwilkę.
Na ostatnią imprezę w Black & White zaprosiłem kilku znajomych z Krakowa. Studenci ale ogólnie obyci w świecie. Następnego dnia poszliśmy sobie do Californii ( sauna u jaccuzi zbawienne ) i zerknęli na halę przy okazji. Obiadek w Sowie. Tam już musiałem ich opuścić jednak wymusili na mnie powtórkę z wycieczki za tydzień, tym razem zamiast na imprezę pojedziemy na stok narciarski z obowiązkową sauną i obiadkiem w Sowie później. Zazdrościli mi życia w Myślenicach i pytali się jak dużo krakusów do nas przyjeżdża bo przecież jest zima i mało co się dzieje a i tak jest super więc co to się dzieje w lecie gdy Zarabie ożywa. Byłem dumny, niezależnie od wielu rzeczy które mnie przygnębiają w naszym miasteczku. Życzę tego samego ;)
Uważam osobiście , że i tak miasteczko jest za słabo wypromowane. Kłopot w tym , że brakuje hoteli-hotelików. Jeżeli faktycznie się coś dzieje to nie ma gdzie godnie przenocować. Dla gość i z Krakowa oczywiście nie ma potrzeby ale dla innych z innych zakamarków.
Draż. Prawie się zgadzam z Tobą, Ale... zauważ, że to TY zaprosiłeś znajmych, to TY wiedziałeś gdzie ich zabrać, To TY dałeś im to wszystko na tacy.
A pozostali turyśc? Raczej takich możiwosciach nie wiedzą - bo i skąd mogą wiedzieć np. o Sowie. Popieram Vivaldiego - niczym jest przyjechać do Myślenic i zabawić sie przednio - ale z przenocowaniem już trochę gorzej!
Pan Draż pisze o obyciu się w świecie ale tu kultury za grosz,kiedy się pisze w tytule duma z Myślenic a potem się wymienia dokonania a nie pisze się dzięki komu gdzie wiadomo rze dzięki samorządowi a zwłaszcza Panu Burmiszczu. I tu się powinno nazwać temat nie "duma z Myslenic" tylko "Duma z Pana Burmiszcza, Bogu niech będą dzięki" rzeby być w uczciwości. Ale Pana Draż to się widziało z opozycją nieraz to od razu wszystko wiadomo, gdzie twarz Pana Draż ozdobiła gazete SEDNO. A Pan Draż już zapomniał o wdzięczności dla Pana Burmiszcza gdzie się pozwoliło na Pana firm? Nie karzden morze rozpinać coś na dżew! A Pan Stanisław ile w pomocy w gazecie gdzie się zrobiła promocja na cały świat? A ile pomocy ze strony Pani Małgosia to się teraz zapomniało.
Taki jest człowiek w niewdzięczności z Pana Draż.
pozdrawiam
Zdzichó
zaskakujesz mnie Zdzichó wiedzą, spostrzegawczością i zacięciem :) , wręcz się obawiam.
P.S.
Do klubu chyba pędzić czas i dla mnie aby poznawać poczeba :)
"Zdzichó" - Poza tym, że masz jakiś "pseudo fajny" styl pisania, co może świadczyć jedynie o nie szanowaniu innych czytających, języka polskiego i braku kultury posługiwania się nim, to co sobą reprezentujesz?. O chorobliwej niechęć do Burmistrza to już nie wspominam, przyzwyczaiłem się :)
Ździchó, Tobie za pisanie na forum też BurmiSZCZ płaci ??!!!
Faktycznie harujecie w tym Urzędzie jak woły :D
Kiedyś Myślenice były "płucami Krakowa" więc Krakusy sunęli do naszego miasta jak w dym. Teraz z uwagi na ingerencję w drzewostan Myślenice mogą być "plażą Krakowa", ale takie plaże Kraków już posiada więc poco in Myślenice. Przyciągała ich Parkowa, Kaskada, Pod Blachą, i przyroda. Dziś w Parkowej mogą się pomodlić. Myślę, że jedyne co może ich przyciągnąć to jeszcze nie wyrąbane lasy, ale i to może się zmienić. Knajpy, galerie, siłownie mają u siebie:)
[quote=Civic]"Zdzichó" - Poza tym, że masz jakiś "pseudo fajny" styl pisania, co może świadczyć jedynie o nie szanowaniu innych czytających, języka polskiego i braku kultury posługiwania się nim, to co sobą reprezentujesz?. O chorobliwej niechęć do Burmistrza to już nie wspominam, przyzwyczaiłem się :) [/quote]
Panie Ciwik
Pan chyba nie czytał muj post. Gdzie ja pisze o niechęc do Pana Burmiszcza, któren jest dla mnie człowiek w największym poszanowaniu zaraz po ojcó Tadeuszu i Panach Prezydentach Kaczyńskim i Kwaśniewskim?
pozdrawiam
Zdzichó
Na forum cięzko stać w rozkroku. Cześć nie przepada za urzędującym Burmistrzem, druga część dała by sie za niego pokroić.
Ale facet ma dar, potrafi zaczarować i ludzie sie na to łapią.
Panie Cygnusie!
W miasto Myślenice bardzo rzadko któren w niechęci do samorządu. Morzna tu napisać o jednomyślności gdzie jedynie czy czy cztery osoby w niechęci do Pana Burmiszcza.
pozdrawiam
Zdzichó
Zdzichó ,Cyvic chwali Pana Burmistrza bo pozwolił na parkingu zorganizować zawody w jeździe samochodem ,dlatego Civic gotów jest zaakceptować wycięcie nawet wszystkich drzew w mieście.
Nie chciałem tak dosadnie, ale coś w ten deseń miałem na myśli.
Nie Cztery, Zdzichu ale CZTERYstu przeciwników. I to nie na forum a w codziennej walce z burmiSZCZem;
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/myslenice/997165-mieszkancy-chcemy-dialogu.html
Widać że nie wszyscy są tak jednomyślni jak sugeruje nam ta "lepsza" połowa myśleniczan.
Pesymisto - powiedz mi proszę kiedy chwaliłem Burmistrza, bo jakoś nie przypominam sobie? Zgoda na zajęcie parkingu wydana jest przez Naczelnika Wydziału Mienia. Z budową dróg i problemów tego typu podejrzewam, że w całej Polsce mnóstwo. Dlatego drogi mamy jakie mamy :(
@zdzIh00 z 5ówałk:
Tak wg mnie jakby Draż nie miał wdzięczności do Pana Burmistrza to zapewne by hali i stoku nie pokazał ;)
PS. Czy Ty do każdej osoby, która podaje choćby dłoń w geście przywitania komuś z opozycji musisz na tym forum robić wycieczki osobiste ??:P
Panie Nomad
Karzden szanujący się wie co jest dumą Myslenic. Karzden wie rze dumą Myślenic jest Pan Burmiszcz Maciej i pisanie czego do pochwalenia a nie wspominanie o Panu Burmiszczu to już chyba tylko w podszepcie z SEDNO. To samo Pan Ciwik któren żnie gupa rze ma pozwolenie od Pana Naczelnika Marcina któren Naczelnik bez pozwolenia Pana Burmiszcza nie morzebny w kibel iść i tu się powinno honor i zasługę za takie pozwolenie Panu Burmiszczu dać któren móg nie pozwolić na rajd a pozwolił.
Pan Ciwik młody ale chyba nie w inteligencji skoro pisze tu o Panu Marcinie któren tylko podpis dał a załatwiał z Panem Burmiszczem sam. A po co Pan Burmiszcz miałby podpis dać? Jakby któren fircyk w tuningu piepsznął w dźew to za pretensją do Naczelnika.
pozdrawiam
Zdzichó
W dzisiejszym artykule w DP w związku z protestami w sprawie obejścia zachodniego zacytowano złotą myśl Dumy z Myślenic:
"wszelkiego rodzaju debaty nie mają sensu, bowiem nie przynoszą merytorycznych rozstrzygnięć, a ja (on) tylko takich oczekuje"
Cóż za profesjonalizm, cóż za polityczne wyczucie, ręce same składają się do oklasków - brawo Panie Burmistrzu!
Przypomnę jeszcze jeden z klasycznych cytatów włodarza wygłoszony do mieszkańców Borzęty i Polanki, o ile dobrze pamiętam zimą 2008r:
"Co wy mi możecie zrobić, najwyżej pobić lub porysować mi samochód, śmietnik i tak będzie"
No to już znamy swoje miejsce w szeregu!
idąc Twoim tokiem myślenia zdziuchu wszystko w polityce jest odgórnie ustalone. Bo przecież (upraszczając oczywiście) "żaden urzędnik nie zrobi nic bez zgody burmistrza, żaden burmistrz nie zrobi nic bez zgody starosty, żaden starosta nie zrobi nic bez zgody wojewody itd..." Wszystko kończy się więc na głowie państwa :) To po cholerę mamy w Polsce podział władzy, urzędy itd?
,
Dobrze Cyrk piszesz, sens, dramatyzm i nadzieja na przyszłość.
Świetnie, a mam nadzieje że z inicjatywami Face 2 Face będzie można częściej mieć takie "powody do dumy" jeszcze tylko w ten plan wpleść troche podobnych imprez jak ostatki i będzie niesamowicie ;)
[quote=pesymista]Cyvic chwali Pana Burmistrza bo pozwolił na parkingu zorganizować zawody w jeździe samochodem ,dlatego Civic gotów jest zaakceptować wycięcie nawet wszystkich drzew w mieście.[/quote] polityka z Miłośnikami Rajdów w Myślenicach nie ma nic wspólnego. Nie na parkingu to jeździlibyśmy na prywatnym terenie na stacji lub innym placu nie należącym do g.miny. Bez sensu jest łączenie i wytykaniu civicowi o domniemanej wdzięczności temu czy tamtemu. Burmistrz chciał objąć tą imprezę patronatem i to zrobił. Poprzednia szła bez patrona i było rewelacyjnie, ba nam zależy na tym aby "się działo" i lepiej jak w ten sposób niż poza miasteczkiem.
zwróciliście uwagę na rozjechanie z tematem. Załóżcie sobie jakiś wątek (kolejny) zalet i win.
[quote=cygnus]Na forum cięzko stać w rozkroku. Cześć nie przepada za urzędującym Burmistrzem, druga część dała by sie za niego pokroić.
Ale facet ma dar, potrafi zaczarować i ludzie sie na to łapią. [/quote]
A dlaczego nie możecie uznać trzeciej grupy? ( nie powiem siły bo zaraz ochrzan będzie ;) )
Czy naprawdę trzeba być za kimś lub przeciwko? Ja jestem tylko za Maślakowem i paru innych także.
Moja facjata zbrukała zarówno nagłówki Sedna jak i GM, OK ( btw. w obydwu przypadkach chciałem tego uniknąć! ). Robiliśmy wraz z Izbą imprezkę w sierpniu 09 ( a ta co ją zalało ;) ), zrobiliśmy stronkę Spółki Sport Myślenice czyli de facto dla UMiG, teraz imprezkę w Black & White pod patronatem SEDNA i GM łącznie ( btw. mam do niej mieszane uczucia bo spierniczyliśmy trochę organizację ) a IZBA wraz z MARG-iem pomaga nam w szkoleniu dla firm z reklamy w Internecie. Z kolei Majówka Myślenicka ma być organizowana ze wsparciem z UMiG ( ale nie współorganizowana ). Będą też inne akcje i wydarzenia przy których liczę na wsparcie z obu stron. Czy naprawdę trzeba być po jednej stronie barykady żeby coś działać w Myślenicach? Prawie nikt w to nie wierzy ale uwaga... jest to możliwe! Zobaczymy co się z tego uda zrobić bo jak na razie więcej gadam i mam wizji niż je realizuję.
Jasno i wyraźnie już obu stronom mówiłem:
Współpracujemy ze wszystkimi ale nie popieramy nikogo, działamy pro-Myślenice i jak Damian z NWR "Na-Własną-Rękę" ( btw. bardzo się cieszę że połączyliśmy siły ). Przejechałem się na obydwóch stronach barykady zaś to m.in myślenickie waśnie polityczne utrudniły mi kilkakrotnie ruchy. Liczę na to że nie dostanę kłód pod nogi a raczej wsparcie. W życiu kieruję się m.in. naiwną szczerością i zaufaniem do ludzi chodź przez innych za cwaniaka jestem uważany. W każdym bądź razie w sytuacjach gdy ktoś takie zaufanie zawiedzie traci je bezpowrotnie ( no były 2 wyjątki ) plus gdy trzeba stosuję strategię zmasowanego odwetu. Do tej pory jakoś mi w życiu tak wychodziło.
// a tak do tematu
Vivaldi nic nie mówiłem o promocji miasteczka a tekst "i pytali się jak dużo krakusów do nas przyjeżdża bo przecież jest zima i mało co się dzieje a i tak jest super więc co to się dzieje w lecie gdy Zarabie ożywa" jest raczej wymawiany krzywym uśmiechem w jeszcze bardziej zakrzywionym zwierciadle. A co do sprowadzenia Krakusów ( i nie tylko ) do Maślakowa to jeszcze zobaczymy tylko potrzebuję troszkę pieniążków zarobić na firmach przez wiosnę bo bida trzeszczy ;) W temacie hoteli nic nie poradzę, próbuję coś podciągnąć rentowność Black & White i ściągnąć konferencje i ogólnie turystykę biznesową ale ciężko z tematem. Za to pozytyw że internat ma przejść mega remont i stać się hoteliskiem dość dużym (chodź pewnie nieprędko ;( ) bo rzeczywiście miejsc noclegowych to u nas niedostatek.