Forum » Myślenice

Dotacje z PUP na założenie własnej działalności sposobem na bezrobocie?

  • 1 wrz 2012

    Tutaj można sobie poczytać o dotacjach z PUPu.

    http://www.biznesplany24.pl/dotacje-z-urzedu-pracy.html

    A stąd pobrać bardziej szczegółowy informator: http://www.fancyfactory.nazwa.pl/public/poradnik-dotacje.pdf

    3 Cytuj
  • 20 gru 2012

    Mam taką sprawę: mam kredyt w banku, który już został właściwie wypowiedziany i wisi mi komornik nad głową, to nie jest tak że nie chciałam spłacać tylko po 2 latach spłacania moja sytuacja się bardzo pogorszyła i nie mogłam spłacać. Teraz jestem bezrobotna, zarejestrowana w UP i mam pomysł na biznes, nie mogę znaleźć pracy więc chcę założyć działalność i coś działać, żebym mogła ten kredyt do końca spłacić. Chciałabym wziąć dotację z UP ale czy mój kredyt w banku nie dyskwalifikuje mnie? Czy musze to napisać we wniosku? Czy może UP nie patrzy na to?

    Cytuj
  • OKOKI 23 gru 2012

    Witam.Proszę sie wybrać do UP tam wszystko powiedzą i wyjaśnią a nawet nie pogryzą .Pozdrawiam :-)

    1 2 Cytuj
  • 24 gru 2012
    mari napisał/a:

    Chciałabym wziąć dotację z UP ale czy mój kredyt w banku nie dyskwalifikuje mnie? Czy musze to napisać we wniosku? Czy może UP nie patrzy na to?

    pomagałem bratu kilka miesięcy temu w wypełnianiu takiego wniosku, i było pytanie o kredyt w formularzu, więc pewnie to dyskwalifikuje , ale lepiej zapytać w up

    1 1 Cytuj
  • 3 lut 2013
    gość: koksiara 83 napisał/a:

    dobre, chyba ja dzis widziałam, stojac przed komunikacja duzo ciekawych rzeczy mozna przyobserwowac, jak to jest ze oni sobie chodza jak chca,a co tam pol godziny spoznienia, zreszta pewnie cała reszta tak samo robi, sami sobie sa dyrekcia, czeba to wkoncu poruszyc ten temat we wlasciwym urzedzie. a ona to mi sie wydaje ze z okolic drogini jest, czasami ja tam widuje. ale pewna nie jestem.

    Zgodnie z KP czas pracy obejmuje 8 godzin dziennie 40 tygodniowo lub 7 czyli 35 tygodniowo skorzystać z tego przywileju mogą np. osoby karmiące, niepełnosprawne. a więc jest to uzasadnione i nawet jeśli widzisz taką osobę, która przychodzi później najpierw zastanów się czy nie ma do tego prawa, ewentualnie zapytaj a nie wypisuj bzdór i nie oczerniaj innych

    4 Cytuj
  • 8 lut 2013

    "W Urzędzie Pracy tak źle jeszcze u nas nie było

    KONTROWERSJE. Stopa bezrobocia na terenie powiatu myślenickiego na koniec grudnia wyniosła aż 14,1 proc. To dużo - mówią nawet w Urzędzie Pracy.

    Porównanie nie wygląda dla Myślenic najlepiej. Niższe bezrobocie, przynajmniej oficjalnie, jest zarówno w Małopolsce (11,5 proc.), jak i w całym kraju (13,4 proc). (...)"

    http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1260813-w-urzedzie-pracy-tak-zle-jeszcze-u-nas-nie-bylo.html

    Co robią nasi samorządowcy, żeby pozyskać inwestorów? Jak wygląda strefa ekonomiczna Myślenic? Dlaczego tu nie dzieje się nic nowego? Przepraszam, dzieje się... Znów zapłacimy więcej, bo będą kolejne podwyżki np. śmieci.

    7 2 Cytuj
  • 8 lut 2013

    Jak to nic się nie dzieje,jedni zwinęli interesy(papierosy) drudzy zbankrutowali(Poldim) inni prężnie działają (MPK Łódź i PKS)nadzieją miała być Galeria ale to wygląda jak sklep GS z późnego Gierka nawet Galerianek nie ma.Będą uczyć niemieckiego więc jest nadzieja że przy zbiorze szparag zrozumiemy co bauer klnie po niemiecku.

    14 Cytuj
  • 21 lut 2013

    6 lutego złożyłam wniosek o staż, czy ktoś się orientuje ile mniej więcej czeka się na rozpatrzenie wniosku? Na stronie pisze, że około miesiąca ale może komuś rozpatrzono wniosek szybciej :)

    2 1 Cytuj
  • 23 lut 2013

    Nieprzemyślane decyzje i bezradność rządu. Efektem tego jest wysokie bezrobocie wśród ludzi młodych:

    "Co trzecia osoba bez pracy w Polsce jest w wieku 25-34 lat. Dotyczy to również dużych miast, np. Warszawy. Mści się masowa likwidacja szkół zawodowych i techników w ostatnich 10 latach. Z lawinowo rosnącą liczbą bezrobotnych absolwentów szkół wyższych i liceów rząd nie wie co zrobić.(...) "
    http://praca.interia.pl/news-student-absolwent-bezrobotny,nId,934231

    5 Cytuj
  • Mateusz Suder 25 mar 2014

    Witam! Czy składał ktoś wniosek o dofinansowanie do UP ja tak owy złożyłem ale niestety odpowiedz negatywna.. zastanawiam sie czy będzie jeszcze jakaś rekrutacja, może ktoś sie orientuje?

    Cytuj
  • 26 mar 2014
    Luna napisał/a:

    Nieprzemyślane decyzje i bezradność rządu. Efektem tego jest wysokie bezrobocie wśród ludzi młodych:

    "Co trzecia osoba bez pracy w Polsce jest w wieku 25-34 lat. Dotyczy to również dużych miast, np. Warszawy. Mści się masowa likwidacja szkół zawodowych i techników w ostatnich 10 latach. Z lawinowo rosnącą liczbą bezrobotnych absolwentów szkół wyższych i liceów rząd nie wie co zrobić.(...) "
    http://praca.interia.pl/news-student-absolwent-bezrobotny,nId,934231

    Przyczyną Bezpośrednią nie jest likwidacja zawodówek, Przyczyną bezpośrednią dużego bezrobocia są złe przepisy, nadmierne obciążenie podatkowe firm i obywateli, nadmierne obciążenie papierami, nadmierne obciążenia zusowskie, bo o ile szkoła przekłada się na ilość fachowców gotowych w 60% do pracy po ukończeniu szkoły tak, nic nie stoi na przeszkodzie aby ktoś zawodu się wyuczył nawet jeśli ukończył ogólniak. Dlatego nic się nie zmieni dopóki jedna banda jest u władzy, zarówno PIS,PO,Palikoty, i całą reszta nic nie robią tylko hamują zatrudnienie i wzrost gospodarczy kraju, działają wyłącznie na szkodę obywatela.

    Okazja żeby im podziękować ta pierwsza już w maju, następna na jesieni a potem za rok ta najważniejsza. Dlatego nikogo nie namawiając na siłę, niech każdy sobie poogląda filmy i poczyta o Kongresie Nowej Prawicy, To oni chcą uwolnić polaków z pod zaboru UE, oraz uwolnić Polaków od czerwonej bandy która od roku 89 ciągle gnębi polaków, nakładając coraz to nowsze podatki.

    Głupi przykład twierdzenie rządzących... Podatek dochodowy jest wszędzie i my mamy niski bo tylko 18%..... Tak ale inne kraje mają kwotę wolną od podatku około 50 tyś polskich złotych a u nas kwota wolna to 3 tyś..... Więc podatek ten płacą wszyscy nawet najubożsi. A na zachodzie podatek ten płacą tylko bogaci.... (KNP postuluje całkowitą likwidację tego podatku, i vat 15% oraz likwidację innych podatków na masową niespotykaną dotychczas skalę !! )

    5 4 Cytuj
  • 9 paź 2014

    Z tego co wiem to Urzędy Pracy opłacają również i szkolenia dla osób pragnących założyć własną działalność gospodarczą w ramach franczyzy w dziedzinie jaką jest pozycjonowanie stron www (SEO), niektóre firmy przeprowadzają takie szkolenia, jeden z adresów mam tutaj: http://www.eurobrand.pl/franczyza - może warto sie zainteresować, pozdrawiam

    2 2 Cytuj
  • 9 paź 2014
    ryxipl napisał/a:

    Z tego co wiem to Urzędy Pracy opłacają również i szkolenia dla osób pragnących założyć własną działalność gospodarczą w ramach franczyzy w dziedzinie jaką jest pozycjonowanie stron www (SEO), niektóre firmy przeprowadzają takie szkolenia, jeden z adresów mam tutaj: http://www.eurobrand.pl/franczyza - może warto sie zainteresować, pozdrawiam

    Ten program aktywizacji to tylko propaganda, 90% tych firm powstaje tylko na papierze i jest zamykane po ukończeniu okresu minimum jaki musi istnieć, natomiast pozostali muszą płacić wysokie podatki żeby ktoś je ot tak rozdawał, niestety taki mamy system jedyny kierunek uwolnienia się z pod tych idiotycznych pomysłów to głosowanie na ludzi z poza sejmu.

    3 2 Cytuj
  • 9 paź 2014

    Dotacje pomagają jedynie osobom, które mają rzadkie kwalifikacje i dobry pomysł na ich wykorzystanie. W ostatnich latach, z pomocą rządu Tuska, przemysł dający rynek pracy budowany był na Zachodzie, nie w Polsce. Ten brak pracy jest istotą problemu i pieniądze z PUP tego nie zmienią.

    1 1 Cytuj
  • 4 lis 2014

    Kiedyś starałam się o dotację na założenie własnej firmy jako osoba bezrobotna, zakwalifikowałam się - w między czasie trafiła mi się praca początkowo na pół etatu. To prawda że dotacja nie obejmuję najważniejszych opłat takich jak wynajem lokalu czy opłacanie składek - poinformowano mnie że bezrobotny powinien mieć wkład własny, zazwyczaj minimalna granica tego wkładu zaczyna się od 5000 zł-7000 zł (dowiadywałam się od osób które działalność założyly), tak więc nie rozumiem tylko jednego gdzie bezrobotny na zdobyć taką kwotę? Oczywiście musiałam zrezygnować z tej dotacji - gdyż praca na pół etatu - zarobki zaledwie ok 600 zł, uniemożliwiają przyjęcie tej dotacji, więc urząd postawił warunek że trzeba zrezygnować z tej pracy. Tylko co mi z takiej dotacji skoro nie stać mnie na lokal, składki, a do tego nie mam wkładu własnego. Uważam, że przepisy i warunki otrzymania dotacji, powinny w pierwszej kolejności brać pod uwagę najpotrzebniejsze sprawy, typu lokal i składki zus - sam sprzęt biurowy, czy też wyposażenie (i tak do tego potrzebny jest lokal), częściowe pokrycie środkow promocji nie wystarczą do stworzenia firmy, która mogłaby sprostać wymogom dzisiejszego rynku. Tak więc bez własnego wkładu szanse na założenie firmy z dotacji przyznawanej przez Urząd Pracy, są niestety znikome, chyba że ktoś jest bogatym bezrobotnym to no problem! Czy ktoś się orientuje na jakich zasadach przyznawane są dotację w MARG (Malopolskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego)?

    4 2 Cytuj
  • ania 5 lis 2014
    obywatel napisał/a:

    Kiedyś starałam się o dotację na założenie własnej firmy jako osoba bezrobotna, zakwalifikowałam się - w między czasie trafiła mi się praca początkowo na pół etatu. To prawda że dotacja nie obejmuję najważniejszych opłat takich jak wynajem lokalu czy opłacanie składek - poinformowano mnie że bezrobotny powinien mieć wkład własny, zazwyczaj minimalna granica tego wkładu zaczyna się od 5000 zł-7000 zł (dowiadywałam się od osób które działalność założyly), tak więc nie rozumiem tylko jednego gdzie bezrobotny na zdobyć taką kwotę? Oczywiście musiałam zrezygnować z tej dotacji - gdyż praca na pół etatu - zarobki zaledwie ok 600 zł, uniemożliwiają przyjęcie tej dotacji, więc urząd postawił warunek że trzeba zrezygnować z tej pracy. Tylko co mi z takiej dotacji skoro nie stać mnie na lokal, składki, a do tego nie mam wkładu własnego. Uważam, że przepisy i warunki otrzymania dotacji, powinny w pierwszej kolejności brać pod uwagę najpotrzebniejsze sprawy, typu lokal i składki zus - sam sprzęt biurowy, czy też wyposażenie (i tak do tego potrzebny jest lokal), częściowe pokrycie środkow promocji nie wystarczą do stworzenia firmy, która mogłaby sprostać wymogom dzisiejszego rynku. Tak więc bez własnego wkładu szanse na założenie firmy z dotacji przyznawanej przez Urząd Pracy, są niestety znikome, chyba że ktoś jest bogatym bezrobotnym to no problem! Czy ktoś się orientuje na jakich zasadach przyznawane są dotację w MARG (Malopolskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego)?

    Jak Ty chcesz prowadzić firmę, jeśli nie jesteś w stanie zorganizować 5 tyś zł. Prowadzenie firmy to ciągła walka. Jeżeli uważasz, że sama dotacja pozwoli na rozhulanie biznesu to jesteś w błędzie. Dobrze, że stawiają takie wyzwania przed beneficjentami. Inna rzecz, że te dotacje to jakaś pomyłka. Żeby prowadzić własną działalność skutecznie trzeba posiadać pewne predyspozycje, z drugiej strony jednak jeśli je masz, nie potrzeba ci dotacji bo albo już pracujesz albo prowadzisz firmę. Dobry pomysł natychmiastowe wykonanie. Nie wyobrażam sobie mieć dobry pomysł na biznes i czekać rok na otrzymanie dotacji bo ktoś może mnie z tym pomysłem wyprzedzić. Nie wiadomo czy za rok będzie zapotrzebowanie na moje usługi czy towary, liczy się tu i teraz.
    Inna rzecz, że siedzą pańsie na bezrobociu i czytają te wasze pomysły, zanim dotacja dotrze a pomysł jest dobry to ktoś go już wykorzysta.

    7 5 Cytuj
  • 11 lut 2015

    Witam :) Zaczne od początku we wrzesniu kiedy moje dziecko poszlo do przedszkola zarejstrowalam sie w PUP.Po pary zgłoszeniach stwierdziłam że warto zainteresowac się dofinansowaniem na działalność ponieważ z sensowną pracą było trudno.A więc znalazłam dobrą lokalizacje w centrum napisałam biznes plan po złożeniu czekałam .Lokal podpisałam na umowę przedstepną a wiec nie płaciłam czynszu.po około 6 tygodni otrzymałam telefon że przyznali mi dotacje.Pierw ja musiałam powypisywać im pełno kwitków,póżniej mąż musiał jechać do pup i na pismie potwierdzic ze on tagze wyraża zgode abym dostała dofinansowanie (poniewż pup traktuje to jak pozyczke) ,a po około tygodniu jechałam podpisać umowe z żyrantem który miał minimum 2tysiace netto.Szybko wyremontowałam lokal zakupiłam wszystko trzymając sie ściśle kosztorysu,zarejstrowałam działalność i pełna optymizmu wziełam się za prace.Jaka byłam szczęśliwa coś swojego ale szybko stanełam no nogi kiedy interes nie krecil sie tak jak sobie to wyobrazałam .Reklama promocje to tagze dawały marne skutki może po prostu nietrafiłam z branżą a sa to firany i wszystko co z tym związane rownież szycie.Prowadze działalnosć 6 miesięcy i bede sie przenosic poniewaz mialam tyklko jeden miesiac który pozwolił mi opłacic czynsz i zus.Dobrze ze mąż pracuje i dajemy rade to utrzymac z tego wynagrodzenia.Teraz wiem ze nigdy wiecej takich dotacji poniewaz jest tam tyle chaczykow na nasza niekozyszc ze masakra poprostu.Do tej pory miałam czynsz 2tysiace zus 430zloty i oczywiescie jakies media wiec kwota sie robila co miesiac kolo 3 tys teraz znalazlam lokal za 500zloty chociaz niewiem czy tam ktos zajzy ale co mi za roznica skoro i tak dokladamy co miesiac teraz chociaz bedziemy mieli mniej a nawet duzo mnie za czynsz.Radze wam kochani przemyślcie to dobrze bo ja tez myslalam duze miasto niema firan a jest to cos co bardzo lubie tworzyc wymyslac modelowac ale niestety nie udało się :(.Pozdrawiam

    11 1 Cytuj
  • ania 12 lut 2015
    Edelcia napisał/a:

    Witam :) Zaczne od początku we wrzesniu kiedy moje dziecko poszlo do przedszkola zarejstrowalam sie w PUP.Po pary zgłoszeniach stwierdziłam że warto zainteresowac się dofinansowaniem na działalność ponieważ z sensowną pracą było trudno.A więc znalazłam dobrą lokalizacje w centrum napisałam biznes plan po złożeniu czekałam .Lokal podpisałam na umowę przedstepną a wiec nie płaciłam czynszu.po około 6 tygodni otrzymałam telefon że przyznali mi dotacje.Pierw ja musiałam powypisywać im pełno kwitków,póżniej mąż musiał jechać do pup i na pismie potwierdzic ze on tagze wyraża zgode abym dostała dofinansowanie (poniewż pup traktuje to jak pozyczke) ,a po około tygodniu jechałam podpisać umowe z żyrantem który miał minimum 2tysiace netto.Szybko wyremontowałam lokal zakupiłam wszystko trzymając sie ściśle kosztorysu,zarejstrowałam działalność i pełna optymizmu wziełam się za prace.Jaka byłam szczęśliwa coś swojego ale szybko stanełam no nogi kiedy interes nie krecil sie tak jak sobie to wyobrazałam .Reklama promocje to tagze dawały marne skutki może po prostu nietrafiłam z branżą a sa to firany i wszystko co z tym związane rownież szycie.Prowadze działalnosć 6 miesięcy i bede sie przenosic poniewaz mialam tyklko jeden miesiac który pozwolił mi opłacic czynsz i zus.Dobrze ze mąż pracuje i dajemy rade to utrzymac z tego wynagrodzenia.Teraz wiem ze nigdy wiecej takich dotacji poniewaz jest tam tyle chaczykow na nasza niekozyszc ze masakra poprostu.Do tej pory miałam czynsz 2tysiace zus 430zloty i oczywiescie jakies media wiec kwota sie robila co miesiac kolo 3 tys teraz znalazlam lokal za 500zloty chociaz niewiem czy tam ktos zajzy ale co mi za roznica skoro i tak dokladamy co miesiac teraz chociaz bedziemy mieli mniej a nawet duzo mnie za czynsz.Radze wam kochani przemyślcie to dobrze bo ja tez myslalam duze miasto niema firan a jest to cos co bardzo lubie tworzyc wymyslac modelowac ale niestety nie udało się :(.Pozdrawiam

    No właśnie, przykre. Ze zwyczajnego bezrobotnego stałaś się właściwie bezrobotną z długami.
    Szkoda, że nie przeliczyłaś sobie wcześniej ile firan miesięcznie musisz uszyć, żeby to na siebie zarobiło. Jeśli masz np 2 zł od metra to na same koszty musiałabyś uszyć 1500 m. (to tylko przykład, nie znam realiów ani branży)
    Najgorsze jest to, że zanim się podpisze cyrograf nie ma spotkania z doświadczonym doradcą, ale nie takim wyedukowanym tylko z praktyką, żeby pomógł to poprzeliczać, wskazać zagrożenia, dodatkowe koszty, których zwykle nie bierze się pod uwagę. Takiego, który zadał by pytanie, co jeśli nie sprzedasz, tyle ile planujesz, czy masz jakieś wyjście awaryjne, plan B. Panie oceniające wnioski w pup też nie wykazały się inwencją.
    Pisząc takie biznesplany za punkt wyjściowy trzeba obrać wariant pesymistyczny przedsięwzięcia. W polskich realiach nie ma miejsca na wizjonerów i optymistów, przynajmniej nie na poziomie bezrobotnego, który ledwo wiąże koniec z końcem, nad czym ubolewam oczywiście.
    Głowa do góry, nie wiem czy Cię to pocieszy ale wszędzie teraz bryndza, może w końcu ruszy. Jak będziesz dobra to nawet w piwnicy Cię znajdą. Powodzenia

    7 3 Cytuj
  • Marcin 12 lut 2015

    Jeżeli ktoś z Państwa będzie potrzebował konsultacji prawnych związanych z otwarciem i prowadzeniem działalności gospodarczej lub/i sporządzenia regulaminu sklepu /działalności to proszę o wiadomość.
    Prowadzę kancelarię w Myślenicach i oferuję bardzo przystępne ceny, ponieważ sam też dzięki tym środkom zaczynałem. Proszę o wiadomości prywatne.
    Pozdrawiam

    6 3 Cytuj
  • 12 lut 2015

    @ anula

    "W polskich realiach nie ma miejsca na wizjonerów i optymistów, przynajmniej nie na poziomie bezrobotnego, który ledwo wiąże koniec z końcem, nad czym ubolewam oczywiście."

    hm... a może dlatego ci bezrobotni wiążą koniec z końcem bo nie są optymistami i wizjonerami?

    "Najgorsze jest to, że zanim się podpisze cyrograf nie ma spotkania z doświadczonym doradcą, ale nie takim wyedukowanym tylko z praktyką, żeby pomógł to poprzeliczać, wskazać zagrożenia, dodatkowe koszty, których zwykle nie bierze się pod uwagę."

    Osoba zainteresowana niech sobie sama takie spotkanie zrobi to przecież jej biznes, jakieś przeciwwskazania? to co piszesz ma taki wydźwięk, że chciałoby się jeszcze dodać: i kupić mleczko i zawieźć do bezpiecznego przedszkola

    "Pisząc takie biznesplany za punkt wyjściowy trzeba obrać wariant pesymistyczny przedsięwzięcia."

    Gruntownie się nie zgadzam, nie wiem tylko czy w sposobie patrzenia na świat czy tylko w semantyce. W kazdym razie uważam, że gdy się coś robi to trzeba patrzeć optymistycznie.

    1 4 Cytuj
  • 29 lut 2016

    Poszukuję osoby, która pomoże w wypełnieniu wniosku z UP, o przyznanie bazrobotnemu jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej lub też firmy, która się tym zajmuje.

    1 Cytuj
  • 3 gru 2018

    Wykonanie dokumentów pod dotacje można zlecić tutaj: http://pierwszadotacja.net/wykonanie-wniosku-i-biznesplanu-pod-dotacje/

    1 Cytuj
  • 3 gru 2018
    skornick napisał/a:

    Poszukuję osoby, która pomoże w wypełnieniu wniosku z UP, o przyznanie bazrobotnemu jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej lub też firmy, która się tym zajmuje.

    Tam PUP tyle ludzi siedzi nie robią nic, i Oni nie pomogą Ci wypełnić czy doradzić? Już raz pisałam ,że obecnie bezrobocie obecnie wynosi tylko 5%, a ludzi zatrudnionych łącznie z Dyrektorką multum nic się nie zmieniło. Czy bezrobocie 20% czy 5% pracownicy siedzą i "PIERDZĄ W STOŁEK.

    4 Cytuj
  • Janek Sal 4 gru 2018

    a moze poddam sferę niszową do zarobienia kasy- potrzebny organista z umiejętnością śpiewu ---

    2 Cytuj

Odpowiedz