Drogie panie jakoś do tej pory dało się żyć bez tych pieniędzy wiec nie lepiej spokojnie poczekać niż spowalniać pracę swoimi nudnymi telefonami!
Jest podany numer telefonu na stronie więc dlaczego nie dzwonić jak to ich praca i mają prawo udzielić informacji i nawet te panie są do tego bardzo chętne, więc nie widzę e czym to spowalnia pracę
Jesli dana urzędniczka ma do wykonania jakaś prace w określonym czasie a w czasie tym odbiera ciągle telefon z identycznym pytaniem to nie trzeba specjalnych wywodów żeby zrozumieć że wykona tą pracę wolniej.
Ja również zlozylam wniosek i czekam cierpliwie a nie dzwonie kiedy wpłynie to będzie.
Jesli dana urzędniczka ma do wykonania jakaś prace w określonym czasie a w czasie tym odbiera ciągle telefon z identycznym pytaniem to nie trzeba specjalnych wywodów żeby zrozumieć że wykona tą pracę wolniej.
Nic bardziej mylnego, nazywa się to "multitasking" i jak urzędnik/ urzędniczka nie są w stanie podołać to na ich miejsce jest masa młodych, zdolnych ludzi dla których wspomniana wszechstronność nie stanowi problemu. A nawet będą zmobilizowani tym że mogą się wykazać.
Nic bardziej mylnego, nazywa się to "multitasking" i jak urzędnik/ urzędniczka nie są w stanie podołać to na ich miejsce jest masa młodych, zdolnych ludzi dla których wspomniana wszechstronność nie stanowi problemu. A nawet będą zmobilizowani tym że mogą się wykazać.
zycze ci ,zebys w wieku 60 lat zostal odsuniety z pracy na korzesc mlodszego ,szybszego,wszechstronnego mlodego pracownika
Nic bardziej mylnego, nazywa się to "multitasking" i jak urzędnik/ urzędniczka nie są w stanie podołać to na ich miejsce jest masa młodych, zdolnych ludzi dla których wspomniana wszechstronność nie stanowi problemu. A nawet będą zmobilizowani tym że mogą się wykazać.
Ciekawe ... Czyli utracone powiedzmy 30 minut dziennie z powodu telefonów z bezsensownymi pytaniami młody pracownik pewnie odzyskuje ze swojej przerwy lub odrabia po godzinach... Jeszcze coś ostatnio obsługiwała mnie pani w urzędzie mogla to zrobić w 10 minut lecz z powodu dwóch rozmów telefonicznych trwalo to drugie tyle.Latwo się domyślić ze jak rozmawia przez telefon nie może rozmawiać ze mną.A i to nie był urząd o którym mowa w ww postach.
Ciekawe ... Czyli utracone powiedzmy 30 minut dziennie z powodu telefonów z bezsensownymi pytaniami młody pracownik pewnie odzyskuje ze swojej przerwy lub odrabia po godzinach... Jeszcze coś ostatnio obsługiwała mnie pani w urzędzie mogla to zrobić w 10 minut lecz z powodu dwóch rozmów telefonicznych trwalo to drugie tyle.Latwo się domyślić ze jak rozmawia przez telefon nie może rozmawiać ze mną.A i to nie był urząd o którym mowa w ww postach.
Chyba nie zamierzasz obarczać mnie winą za złą organizację pracy w "urzędzie"? A może to działa w drugą stronę? Urzędnicy, zwłaszcza ci którzy "urzędują" już drugą czy trzecią dekadę nasiąknięci są metodami działania urzędów z przed 20-30lat gdzie "petent" był dla urzędnika (konieczną pracą w przerwie) a nie odwrotnie. I z tąd ta frywolność czy wręcz opieszałość?
Zapamiętajcie sobie dobrze Ci, piszący posty z urzędu w czasie pracy: Wy macie pracę bo to my, płacimy podatki a nie odwrotnie. Czyli, reasumując każdy obywatel zatrudnia Waszego przełożonego, jego kierownika i dyrektora urzędu. Więc powinniście go traktować jak swojego pracodawcę.
Na marginesie dodam dla zatroskanych, w wieku 60 lat to powinno się odpoczywać na emeryturze a nie pracować. Społeczeństwo jeszcze nie "dorosło" żeby to zrozumieć.
Chyba nie zamierzasz obarczać mnie winą za złą organizację pracy w "urzędzie"? A może to działa w drugą stronę? Urzędnicy, zwłaszcza ci którzy "urzędują" już drugą czy trzecią dekadę nasiąknięci są metodami działania urzędów z przed 20-30lat gdzie "petent" był dla urzędnika (konieczną pracą w przerwie) a nie odwrotnie. I z tąd ta frywolność czy wręcz opieszałość?
Zapamiętajcie sobie dobrze Ci, piszący posty z urzędu w czasie pracy: Wy macie pracę bo to my, płacimy podatki a nie odwrotnie. Czyli, reasumując każdy obywatel zatrudnia Waszego przełożonego, jego kierownika i dyrektora urzędu. Więc powinniście go traktować jak swojego pracodawcę.
Na marginesie dodam dla zatroskanych, w wieku 60 lat to powinno się odpoczywać na emeryturze a nie pracować. Społeczeństwo jeszcze nie "dorosło" żeby to zrozumieć.
Absolutnie PANA nie obarczam winą za " szybkość "pracy urzędników.poprostu wyrażam swoją opinię.jeśli myśli Pan ze jestem jedną z urzędniczek to zapewniam ,że jest Pan w błędzie.Pozatym w dziale gdzie składałam wniosę o 500plus pracują raczej mlode osoby.pozdrawiam
Na marginesie dodam dla zatroskanych, w wieku 60 lat to powinno się odpoczywać na emeryturze a nie pracować. Społeczeństwo jeszcze nie "dorosło" żeby to zrozumieć.[/cytat]
Może powinna władza dorosnąć i obniżyć wiek emerytalny żeby w wieku 60 lat można było odpoczywać!
-obywatel telefonami spowalnia pracę urzędu?
Jest podany numer telefonu na stronie więc dlaczego nie dzwonić jak to ich praca i mają prawo udzielić informacji i nawet te panie są do tego bardzo chętne, więc nie widzę e czym to spowalnia pracę
Jesli dana urzędniczka ma do wykonania jakaś prace w określonym czasie a w czasie tym odbiera ciągle telefon z identycznym pytaniem to nie trzeba specjalnych wywodów żeby zrozumieć że wykona tą pracę wolniej.
Ja również zlozylam wniosek i czekam cierpliwie a nie dzwonie kiedy wpłynie to będzie.
Przepraszam nie"telefon" tylko" telefony"
To ja skladałam teraz ciekawe kiedy będzie decyzja?
Są wogole jakieś wypłaty?
Jakieś wypłaty są.
I dostał ktoś dzisiaj przelew? Bo ja nie:(
Ja też nie mam ani przelewu ani decyzji
a jak Pani dzwoniła to powiedzieli kiedy się może Pani spodziewać decyzji?
Że decyzja będzie na dniach wysłana,
Ja dzisiaj dostałam przelew, a decyzji nadal nie ;))
Nic bardziej mylnego, nazywa się to "multitasking" i jak urzędnik/ urzędniczka nie są w stanie podołać to na ich miejsce jest masa młodych, zdolnych ludzi dla których wspomniana wszechstronność nie stanowi problemu. A nawet będą zmobilizowani tym że mogą się wykazać.
zycze ci ,zebys w wieku 60 lat zostal odsuniety z pracy na korzesc mlodszego ,szybszego,wszechstronnego mlodego pracownika
a pani dostała pieniadze?
Nie a pani
Owszem, ale takie przełączanie pomiędzy zadaniami powoduje, że każde z tych zadań jest wykonane wolniej.
Ciekawe ... Czyli utracone powiedzmy 30 minut dziennie z powodu telefonów z bezsensownymi pytaniami młody pracownik pewnie odzyskuje ze swojej przerwy lub odrabia po godzinach... Jeszcze coś ostatnio obsługiwała mnie pani w urzędzie mogla to zrobić w 10 minut lecz z powodu dwóch rozmów telefonicznych trwalo to drugie tyle.Latwo się domyślić ze jak rozmawia przez telefon nie może rozmawiać ze mną.A i to nie był urząd o którym mowa w ww postach.
Ha super wniosek złożony po 20 kwietnia kasa wczoraj na koncie.:-*
jak pani dostanie decyzje to prosze dac znac, ja nadal czekam:(
Chyba nie zamierzasz obarczać mnie winą za złą organizację pracy w "urzędzie"? A może to działa w drugą stronę? Urzędnicy, zwłaszcza ci którzy "urzędują" już drugą czy trzecią dekadę nasiąknięci są metodami działania urzędów z przed 20-30lat gdzie "petent" był dla urzędnika (konieczną pracą w przerwie) a nie odwrotnie. I z tąd ta frywolność czy wręcz opieszałość?
Zapamiętajcie sobie dobrze Ci, piszący posty z urzędu w czasie pracy: Wy macie pracę bo to my, płacimy podatki a nie odwrotnie. Czyli, reasumując każdy obywatel zatrudnia Waszego przełożonego, jego kierownika i dyrektora urzędu. Więc powinniście go traktować jak swojego pracodawcę.
Na marginesie dodam dla zatroskanych, w wieku 60 lat to powinno się odpoczywać na emeryturze a nie pracować. Społeczeństwo jeszcze nie "dorosło" żeby to zrozumieć.
Witam, wniosek składałem elektronicznie pod koniec kwietnia....dziś przyszła decyzja i wyrównanie :)
Absolutnie PANA nie obarczam winą za " szybkość "pracy urzędników.poprostu wyrażam swoją opinię.jeśli myśli Pan ze jestem jedną z urzędniczek to zapewniam ,że jest Pan w błędzie.Pozatym w dziale gdzie składałam wniosę o 500plus pracują raczej mlode osoby.pozdrawiam
Na marginesie dodam dla zatroskanych, w wieku 60 lat to powinno się odpoczywać na emeryturze a nie pracować. Społeczeństwo jeszcze nie "dorosło" żeby to zrozumieć.[/cytat]
Może powinna władza dorosnąć i obniżyć wiek emerytalny żeby w wieku 60 lat można było odpoczywać!
Dziś dostałam decyzję i pieniążki