Co sądzicie o basenie w Myślenicach ???
Szczególnie chodzi mi o obsługę sprzątającą i obsługę w szatni.
Bo ja niezmiennie odnoszę wrażenie że Panie tam pracujące zatrzymały się w " głębokim komuniźmie ".
Są niemiłe i aroganckie - wręcz niezadowolone że muszą podać kluczyk lub kurtkę.
Rzadko uśmiechają się, nie dbają o klienta.
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich - ale ja niestety zaobserwowałam to u większości obsługi.
Może trochę nie na temat, ale mam pytanie.
Napiszcie proszę, w jakich godzinach bywa najmniej ludzi, czy woda jest czysta?
Ostatnio, gdy byłem na basenie dno było okropnie brudne i przestałem tam chodzić.
Ludzi wg mnie nie ma na dużym basenie w okolicach 13tej
Dno powinno być czyszczone "odkurzaczem". Dlaczego nie czyszczą? Może filtry w ciągu doby nie mają ssania na max?
Potem zmienia się kierunek i brud raz na dobę zrzuca się do kanalizacji. Czy teraz jest inna technologia?
Nie tylko dno jest z "farfoclami" Granica wody na ściankach basenu jest czarno tłusta!
Natryski i kabiny są czyste.
Brak mi miejsca gdzie mogę wykręcić mokre kąpielówki.
Dziękuję adzygmunt.
Po dłuższej przerwie wybieram się złapać trochę kondycji na basenie i trochę mnie dziwią opinie o pracownikach basenu, bo panie zawsze były miłe.
No, ale dawno nie byłem. :)
miłe !????
zgadzam się z pierwszymi opiniami - Panie niestety totalnie olewają klientów - bilety coraz droższe - obsługa beznadziejna - "barek" porażka - parkingi zimą nie odśnieżone - przy wejściu jak pada deszcz kapie na głowy wchodzącym - ogólnie pod względem obsługi i czystości to miernie .......
to jak ci wszystko nie pasuje wszystko jest złe to nie chodź tam i po problemie a nie żal się tu na forum i nie oczerniaj tych biednych kobiet tam pracujących bo coś mam takie dziwne odczucie czytając posty wyżej (oczywiście oprócz Kapera i Adzygmunta) że te negatywne komentarze wyżej pisze jedna i ta sama osoba żenuła hehe
Ja chodze rano tak miedzy 7 a 8.15 wtedy jest najlepiej bo nie ma szkół i mozna spokojnie popływać i jest taniej za wejscie do godz.8 placisz 7 zł a po godz 8 juz 9 zł:))
nie rozumiem dlaczego dominika ma takie poglądu - tu każdy może wyrazić swoją opinie "jeśli mu się nie podoba to nie chodż " - oby się obsługa i kierownictwo nie zdziwili jak klienci przestaną chodzić w końcu za miedzą powstają co krok nowe baseny
BASEN W WIELICZCE , BASEN W NIEPOŁOMICACH , BASEN W SKAWINIE, BASEN W SUCHEJ BESKIDZKIEJ DO KRAKOWA też blisko.
WTEDY BASEN PRZESTANIE BYĆ RENTOWNY I BIEDNE PANIE BĘDĄ REDUKOWANE I ZWALNIANE.
A pozatym basen jest dla klienta - basen jest utrzymywany przez klienta i obsuga powinna być na poziomie.
Ja osobiście byłam tam raz i to był mój ostatni! - widziałam krzyczącą Panią która podawała się za pracownicę basenu bez identyfikatora pachnąca wczorajszym "dniem" a w szatni był zapach jak z sz.....
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że basen jest taki zanieczyszczony, jak piszecie.
W końcu, to jest miejsce użyteczności publicznej, kąpią się tam dzieci i gdyby było tak brudno, to Sanepid już dawno by go zamknął.
I tak się wybiorę i sam sprawdzę. :)
prawdziwa opinia kierowniczki ... już dawno tak się nie uśmiałem hehehe...
taka prawdziwa jak zasługi naszych miejscowych prominetów
układy - układziki - układeczki hehehe... znjomości itp itd !
Kierowniczke znam i jest bardzo miłą osobą :) na basenie nie byłem ok 2 tygodni więc nie wiem czy się coś zmieniło a czytając was tak. Ja tam nigdy z paniami problemu nie miałem ;) no i woda też czysta zawsze była...
Na basen chodzę regularnie dwa razy w tygodniu i nie zauważyłem brudnej wody, a widziałem jak obmawiane tu starsze panie jadą na kolanach i szorują podłogę szczotkami, więc nie wiem skąd te problemy
[quote]macie racje obsługa beznadziejna i znudzona - linia brzegowa brudna, tłumy dzieci popołudniu nie polecam
i tyle w temacie [/quote]
no tak...widac tu samych znawcow tematu.przy tlumach dzieci popoludniu i nie mniejszych tlumach ludzi do samego zamkniecia raczej trudno byc znudzonym.wiem,bo bywam BARDZO czesto i raczej nie miewam problemow z obsluga a tylko niekiedy z brakiem kultury wpolkorzystajacych.co do tej ostatniej to moze warto byloby pomyslec nad swoim zachowaniem wobec obslugi i wlasna czystoscia,bo ta z moich obserwacji pozostawia niekiedy duzo do zyczenia.duzo ludzi uwaza ze sa jedyni,i nalezy im sie specjalne traktowanie...z gory zakladajac ze wszystko jest zle.niekiedy widac zachowania, ktore dla innych sa wrecz zenujace...no ale w koncu klient moze wszystko.poza tym moze nalezaloby wziasc pod uwage,ze tam panie pracuja ciagiem caly tydzien i tez maja prawo do pewnych niedociagniec.nie mowie tu o brudzie ale chwilowy balagan to nie koniec swiata...moze po prostu nalezaloby zwrocic uwage, ze cos jest nie tak-ja sam tak robie i zwykle nie powoduje to niezadowolenia... [LIST]
[/LIST]
Ja nie prosiłam o opinie dotyczące czystości .
Chodziło mi o stosunek obsługi do klienta ponieważ od niedawna mieszkam w Myślenicach i niestety muszę stwierdzić że nie lubię korzystać z basenu z powodu pracującej tam obsługi podam kilka przykładów :
1. Pani obsługująca w kawiarence siedzi przy stoliku z rozłożoną gazetą z obrażoną miną wstaje bo wszedł klient i musi go obsłużyć
2. Pani w szatni w trakcie gdy kilka osób korzysta z natrysku leje śmierdzącą chemię następnie wciąga szlaufa i spukuje tę substancję wszystkich wkoło opryskując
grzecznie pytam czy może chwilę poczekać a szanowna Pani z krzykiem na mnie żeby nie deptać bo robię ślady
3. zima wchodzę mówię "dzień dobry" w odpowiedzi słyszę podniesionym głosem cytuję : " proszę otrzepać buty ja tu nie jestem od sprzątania po każdym " koniec cytatu.
Zaznaczam że buty czepałam przed wejściem - ale niestety ciągle padał śnieg i wogóle nie było odśnieżone.
Mogła bym przytoczyć jeszcze wiele przykładów .
DLATEGO PISZĘ ŻE JA TAM SIĘ CZUJĘ JAK W EPOCE KOMUNIZMU - SŁUŻBOWY STOLIK, KAWKA, AROGANCJA BEZ KULTURY OSBISTEJ .
BARDZO BYM CHCIAŁA WCHODZIĆ TAM I WIDZIEĆ MIŁE I PACHNĄCE PANIE SŁUŻĄCE RADĄ I POMOCĄ .
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
Wydaje mi się , ze od tego jest tam kierownictwo,zeby zglaszac swoje uwagi po to by przywolalo swoich pracownikow do porzadku.ogolnie uwazam,ze takie generalizowanie i wsadzanie wszystkich do jednego worka obraza tych, ktorzy byc moze nie pracuja az tak zle,albo przynajmniej sie staraja...::))...a byc moze nie czytajac tego forum nawet nie maja szansy sie obronic.Nie ma to jak chronic sie za parawanem forum...wszystko mozna napisac nie narazajac sie na ponoszenie odpowiedzialnosci a byc moze powodowac konsekwencje dla innych-Bogu Ducha winnych ludzi...nie uogolniajac oczywiscie!Osobiscie znam wielu ludzi,ktorzy czuja sie tam dobrze traktowani, a jesli tak nie jest to maja odwage powiedziec to wprost.a tak zwana szeroko pojeta kultura osobista powinna obowiazywać obie strony...
[quote=~ewka]
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
[/quote]
zakladam wiec droga ewko,ze na calym basenie nie ma ani jednej milej,kulturalnej i usmiechnietej osoby...no coz widac,ze gros klientow nie bedacych niezadowolonymi-do ktorych i ja naleze- musi sie mylic::))
Postaram sie zrewidowac czy moj osad jest sluszny i odtad baczniej bede sie przygladal czy ktos nie jest dla mnie czasem nieuprzejmy...a wtedy kto wie moze napisze o tym na forum::))ale chyba narazie mi wystarczy,ze to ja jestem ten mily i pewnie dlatego nikt na mnie jeszcze nie "warczy"
[quote=:[hr][quote]~ewka napisał]
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
[/quote]
a co wtedy kiedy z góry nieuprzjmy klient "warczy" na uroczą Pania???
i nie dotyczy to tylko basenu
Co sądzicie o basenie w Myślenicach ???
Szczególnie chodzi mi o obsługę sprzątającą i obsługę w szatni.
Bo ja niezmiennie odnoszę wrażenie że Panie tam pracujące zatrzymały się w " głębokim komuniźmie ".
Są niemiłe i aroganckie - wręcz niezadowolone że muszą podać kluczyk lub kurtkę.
Rzadko uśmiechają się, nie dbają o klienta.
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich - ale ja niestety zaobserwowałam to u większości obsługi.
Przykro to mówić, ale masz racje. Każdy, kto przychodzi przeszkadza im w spokojnej konsumpcji kawy czy wymienianiu najświeższych plotek.
Może trochę nie na temat, ale mam pytanie.
Napiszcie proszę, w jakich godzinach bywa najmniej ludzi, czy woda jest czysta?
Ostatnio, gdy byłem na basenie dno było okropnie brudne i przestałem tam chodzić.
Ludzi wg mnie nie ma na dużym basenie w okolicach 13tej
Dno powinno być czyszczone "odkurzaczem". Dlaczego nie czyszczą? Może filtry w ciągu doby nie mają ssania na max?
Potem zmienia się kierunek i brud raz na dobę zrzuca się do kanalizacji. Czy teraz jest inna technologia?
Nie tylko dno jest z "farfoclami" Granica wody na ściankach basenu jest czarno tłusta!
Natryski i kabiny są czyste.
Brak mi miejsca gdzie mogę wykręcić mokre kąpielówki.
Dziękuję adzygmunt.
Po dłuższej przerwie wybieram się złapać trochę kondycji na basenie i trochę mnie dziwią opinie o pracownikach basenu, bo panie zawsze były miłe.
No, ale dawno nie byłem. :)
miłe !????
zgadzam się z pierwszymi opiniami - Panie niestety totalnie olewają klientów - bilety coraz droższe - obsługa beznadziejna - "barek" porażka - parkingi zimą nie odśnieżone - przy wejściu jak pada deszcz kapie na głowy wchodzącym - ogólnie pod względem obsługi i czystości to miernie .......
potwierdzam .... szkoda słów ...
to jak ci wszystko nie pasuje wszystko jest złe to nie chodź tam i po problemie a nie żal się tu na forum i nie oczerniaj tych biednych kobiet tam pracujących bo coś mam takie dziwne odczucie czytając posty wyżej (oczywiście oprócz Kapera i Adzygmunta) że te negatywne komentarze wyżej pisze jedna i ta sama osoba żenuła hehe
Ja chodze rano tak miedzy 7 a 8.15 wtedy jest najlepiej bo nie ma szkół i mozna spokojnie popływać i jest taniej za wejscie do godz.8 placisz 7 zł a po godz 8 juz 9 zł:))
nie rozumiem dlaczego dominika ma takie poglądu - tu każdy może wyrazić swoją opinie "jeśli mu się nie podoba to nie chodż " - oby się obsługa i kierownictwo nie zdziwili jak klienci przestaną chodzić w końcu za miedzą powstają co krok nowe baseny
BASEN W WIELICZCE , BASEN W NIEPOŁOMICACH , BASEN W SKAWINIE, BASEN W SUCHEJ BESKIDZKIEJ DO KRAKOWA też blisko.
WTEDY BASEN PRZESTANIE BYĆ RENTOWNY I BIEDNE PANIE BĘDĄ REDUKOWANE I ZWALNIANE.
A pozatym basen jest dla klienta - basen jest utrzymywany przez klienta i obsuga powinna być na poziomie.
Ja osobiście byłam tam raz i to był mój ostatni! - widziałam krzyczącą Panią która podawała się za pracownicę basenu bez identyfikatora pachnąca wczorajszym "dniem" a w szatni był zapach jak z sz.....
dominika a ty nie jesteś kierowniczką basenu na urlopie macierzyńskim ?????
macie racje obsługa beznadziejna i znudzona - linia brzegowa brudna, tłumy dzieci popołudniu nie polecam
i tyle w temacie
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że basen jest taki zanieczyszczony, jak piszecie.
W końcu, to jest miejsce użyteczności publicznej, kąpią się tam dzieci i gdyby było tak brudno, to Sanepid już dawno by go zamknął.
I tak się wybiorę i sam sprawdzę. :)
a jeśli jestem to co z tego masz coś do mnie??? to jest nie ważne kim ja jestem:D ja tu wyraziłam swoją opinie która jest prawdziwa
prawdziwa opinia kierowniczki ... już dawno tak się nie uśmiałem hehehe...
taka prawdziwa jak zasługi naszych miejscowych prominetów
układy - układziki - układeczki hehehe... znjomości itp itd !
a ta kierowniczka to ile ma lat? bo "żenua" mi jakąś nastolatką zalatuje...
Kierowniczke znam i jest bardzo miłą osobą :) na basenie nie byłem ok 2 tygodni więc nie wiem czy się coś zmieniło a czytając was tak. Ja tam nigdy z paniami problemu nie miałem ;) no i woda też czysta zawsze była...
Coś musi być na rzeczy z tą czystością na basenie ,bo moje dziecko po szkolnych wyjazdach w ubiegłym roku do dziś leczy nogi !!!
Na basen chodzę regularnie dwa razy w tygodniu i nie zauważyłem brudnej wody, a widziałem jak obmawiane tu starsze panie jadą na kolanach i szorują podłogę szczotkami, więc nie wiem skąd te problemy
[quote]macie racje obsługa beznadziejna i znudzona - linia brzegowa brudna, tłumy dzieci popołudniu nie polecam
i tyle w temacie [/quote]
no tak...widac tu samych znawcow tematu.przy tlumach dzieci popoludniu i nie mniejszych tlumach ludzi do samego zamkniecia raczej trudno byc znudzonym.wiem,bo bywam BARDZO czesto i raczej nie miewam problemow z obsluga a tylko niekiedy z brakiem kultury wpolkorzystajacych.co do tej ostatniej to moze warto byloby pomyslec nad swoim zachowaniem wobec obslugi i wlasna czystoscia,bo ta z moich obserwacji pozostawia niekiedy duzo do zyczenia.duzo ludzi uwaza ze sa jedyni,i nalezy im sie specjalne traktowanie...z gory zakladajac ze wszystko jest zle.niekiedy widac zachowania, ktore dla innych sa wrecz zenujace...no ale w koncu klient moze wszystko.poza tym moze nalezaloby wziasc pod uwage,ze tam panie pracuja ciagiem caly tydzien i tez maja prawo do pewnych niedociagniec.nie mowie tu o brudzie ale chwilowy balagan to nie koniec swiata...moze po prostu nalezaloby zwrocic uwage, ze cos jest nie tak-ja sam tak robie i zwykle nie powoduje to niezadowolenia... [LIST]
[/LIST]
Ja nie prosiłam o opinie dotyczące czystości .
Chodziło mi o stosunek obsługi do klienta ponieważ od niedawna mieszkam w Myślenicach i niestety muszę stwierdzić że nie lubię korzystać z basenu z powodu pracującej tam obsługi podam kilka przykładów :
1. Pani obsługująca w kawiarence siedzi przy stoliku z rozłożoną gazetą z obrażoną miną wstaje bo wszedł klient i musi go obsłużyć
2. Pani w szatni w trakcie gdy kilka osób korzysta z natrysku leje śmierdzącą chemię następnie wciąga szlaufa i spukuje tę substancję wszystkich wkoło opryskując
grzecznie pytam czy może chwilę poczekać a szanowna Pani z krzykiem na mnie żeby nie deptać bo robię ślady
3. zima wchodzę mówię "dzień dobry" w odpowiedzi słyszę podniesionym głosem cytuję : " proszę otrzepać buty ja tu nie jestem od sprzątania po każdym " koniec cytatu.
Zaznaczam że buty czepałam przed wejściem - ale niestety ciągle padał śnieg i wogóle nie było odśnieżone.
Mogła bym przytoczyć jeszcze wiele przykładów .
DLATEGO PISZĘ ŻE JA TAM SIĘ CZUJĘ JAK W EPOCE KOMUNIZMU - SŁUŻBOWY STOLIK, KAWKA, AROGANCJA BEZ KULTURY OSBISTEJ .
BARDZO BYM CHCIAŁA WCHODZIĆ TAM I WIDZIEĆ MIŁE I PACHNĄCE PANIE SŁUŻĄCE RADĄ I POMOCĄ .
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
Wydaje mi się , ze od tego jest tam kierownictwo,zeby zglaszac swoje uwagi po to by przywolalo swoich pracownikow do porzadku.ogolnie uwazam,ze takie generalizowanie i wsadzanie wszystkich do jednego worka obraza tych, ktorzy byc moze nie pracuja az tak zle,albo przynajmniej sie staraja...::))...a byc moze nie czytajac tego forum nawet nie maja szansy sie obronic.Nie ma to jak chronic sie za parawanem forum...wszystko mozna napisac nie narazajac sie na ponoszenie odpowiedzialnosci a byc moze powodowac konsekwencje dla innych-Bogu Ducha winnych ludzi...nie uogolniajac oczywiscie!Osobiscie znam wielu ludzi,ktorzy czuja sie tam dobrze traktowani, a jesli tak nie jest to maja odwage powiedziec to wprost.a tak zwana szeroko pojeta kultura osobista powinna obowiazywać obie strony...
[quote=~ewka]
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
[/quote]
zakladam wiec droga ewko,ze na calym basenie nie ma ani jednej milej,kulturalnej i usmiechnietej osoby...no coz widac,ze gros klientow nie bedacych niezadowolonymi-do ktorych i ja naleze- musi sie mylic::))
Postaram sie zrewidowac czy moj osad jest sluszny i odtad baczniej bede sie przygladal czy ktos nie jest dla mnie czasem nieuprzejmy...a wtedy kto wie moze napisze o tym na forum::))ale chyba narazie mi wystarczy,ze to ja jestem ten mily i pewnie dlatego nikt na mnie jeszcze nie "warczy"
[quote=:[hr][quote]~ewka napisał]
drogi drake nawet największy ponurak, bufon i egoista spotykając miłą, uśmiechniętą osobę ŁAGODNIEJE - tu jest sedno problemu na basen wiele osób przychodzi żeby się odstresować, popływać zapomnieć o wielu sprawach.
Jeśli urocza Pani zwróciła by uwagę w kulturalny i miły sposób to niejeden klient by się zastanowił nad sobą a jeśli Pani "warczy" na niego klient odpowiada tym samym.
[/quote]
a co wtedy kiedy z góry nieuprzjmy klient "warczy" na uroczą Pania???
i nie dotyczy to tylko basenu