Druga sprawa , nie rozumiem myślenia "lesbijki -tak , geje - nie" . Uważasz że zbliżenie dwóch kobiet jest przyjemniejsze ? To wyobraź sobie dwie stare kobiety , pomarszczone itp. (nie chce opisywać szczegółów aby nie zniesmaczyć młodszych osób przeglądających forum) które dokonują między sobą takie zbliżenia . Wspaniałe , nieprawdaż ?
po cholere ta dyskucja .. są choroby które można leczyć i te nie uleczalne... co nie wyklucza ze są chorobą
gdyby "matka natura" chciala tego o czym tu piszecie to chyba by nas nieco inaczej ukształtowała !
brzydze sie manifestowaniem tych odmienności i uważam to za gangrene ! a jak ktos twierdzi ze jest inaczej niech sie zastanowi... czy gdyby jego dziecko... to bylby szczescliwy
bo przeciez gdyby rodzice... to :) by go nie było :)
Jest 450 gatunków zwierząt u których występuje homoseksualizm, a tylko u jednego z nich stwierdzono homofobię, jak myślisz, który to gatunek?
Btw. Nie jesteś homo - Twoja sprawa - nie narzucaj jednak innym sposobu myślenia. Z listy chorób został wykreślony już dawno temu, takie stwierdzenia zakrawają na pomówienie. Nie boisz się ;)?
Druga sprawa , nie rozumiem myślenia "lesbijki -tak , geje - nie" . Uważasz że zbliżenie dwóch kobiet jest przyjemniejsze ? To wyobraź sobie dwie stare kobiety , pomarszczone itp. (nie chce opisywać szczegółów aby nie zniesmaczyć młodszych osób przeglądających forum) które dokonują między sobą takie zbliżenia . Wspaniałe , nieprawdaż ?
po cholere ta dyskucja .. są choroby które można leczyć i te nie uleczalne... co nie wyklucza ze są chorobą
gdyby "matka natura" chciala tego o czym tu piszecie to chyba by nas nieco inaczej ukształtowała !
brzydze sie manifestowaniem tych odmienności i uważam to za gangrene ! a jak ktos twierdzi ze jest inaczej niech sie zastanowi... czy gdyby jego dziecko... to bylby szczescliwy
bo przeciez gdyby rodzice... to :) by go nie było :)
Jest 450 gatunków zwierząt u których występuje homoseksualizm, a tylko u jednego z nich stwierdzono homofobię, jak myślisz, który to gatunek?
Btw. Nie jesteś homo - Twoja sprawa - nie narzucaj jednak innym sposobu myślenia. Z listy chorób został wykreślony już dawno temu, takie stwierdzenia zakrawają na pomówienie. Nie boisz się ;)?
Myślę, że tu już wszystko zostało powiedziane w TYM temacie. Dalsze ciągnięcie wątku to tylko bicie piany.