z kamiennika płynęła do wczoraj, dzisiaj rano już było sucho w kranie.
Uważam, że komitet wodny powinien zostać wywieziony na taczkach, za to totalną dezinformację oraz lenistwo społeczne.
Nie macie panie, panowie racji.
Komitet wodny robi to co do niego należy.
Zobaczcie co robią ludzie z siecią. Zaczynając od nielegalnych podłączeń, uzupełniania studni!!!! etc.
Wszyscy ludzie, którzy korzystają z wody, płacą składkę, ile100 na rok? - muszą, bo nie ma teraz innego wyjścia zaczekać do ocieplenia.
A na wiosnę spotkać się we własnym szerokim gronie nie po to, by wytykać błędy i przekrzykiwać się, nawzajem, a po to, by zabrać się za robotę. Sieć po zamarznięciu będzie dziurawa jak sito. Przez lato i jesień będzie co robić by zima znów nie dała nam "popalić".
Robią co mogą, tzn co?
Czy zorganizowano beczkowozy z wodą pitną? z wodą sanitarną?
Czy komitet poinformował władze i media o problemie?
Czy komitet informował społeczeństwo o problemach, przyczynach?
Nie nie i jeszcze raz nie.
czy to problem napisać ogłoszenie i dać księdzu przeczytać z ambony/? wydrukować pare kartek i przyczepić do tablicy ogłoszeniowej/ ludzie prze tygodnie domyślali się o co biega.
Od początku października, woda jest zakręca lub odkręcana w różnych miejscach rurociągu - wiedza o tym, gdzie będzie woda, należała tylko dla najbliższej rodziny z komitetu.
Media zostały poinformowane przez użytkowników, wodą sanitarną rozwoziła straż - poza tym nic.
Dzwoniąc do któregokolwiek z przedstawicieli komitetu mamy info - ja się tym już nie zajmuje.
Dlatego podobnie potraktuje panów z wodociągu przy najbliższej składce. Nie ważne ile się płaci - tak komitet ustalił. Płacąc również sie wymaga.
[quote=adzygmunt] Nie macie panie, panowie racji.
Komitet wodny robi to co do niego należy.
Zobaczcie co robią ludzie z siecią. Zaczynając od nielegalnych podłączeń, uzupełniania studni!!!! etc.
Wszyscy ludzie, którzy korzystają z wody, płacą składkę, ile100 na rok? - muszą, bo nie ma teraz innego wyjścia zaczekać do ocieplenia.
A na wiosnę spotkać się we własnym szerokim gronie nie po to, by wytykać błędy i przekrzykiwać się, nawzajem, a po to, by zabrać się za robotę. Sieć po zamarznięciu będzie dziurawa jak sito. Przez lato i jesień będzie co robić by zima znów nie dała nam "popalić". [/quote]
Działasz w komitecie? (tak myślę)
Sam sobie przeczysz.
Działasz mi na nerwy to lepiej sie tu już nic nie odzywaj(synonim)
Najbardziej rozwala mnie twoje głupie stwierdzenie "NA WIOSNE"
traktujesz ludzi jak zwierzęta?
Nie czuję się w żaden sposób odpowiedzialny za pracę komitetu. Przez rozmowę dowiedziałem się tu odpowiadam na kilka Twoich pytań
Nie zorganizowano beczkowozów z woda sanitarna i pitną. Lecz jak te wozy maja dojechać na mrozie bylo do minus 20 st0pni krany zamarzną, a jeszcze wody bardziej nie było w górze wsi.
Poinformować media? a po co? dziennikarze przywiozą wodę? Ale RFM był i media także wiedziały o problemie. Ale czy to dało pozytywny skutek?
Władze, czyli magistrat poprzez sołtysa wsi były informowane Nie jeden raz!
Komitet nie zrobił zebrania by powiedzieć ludziom w czy jest problem - błąd.
Kranów nie zakręca komitet.
Z ostatnim zdaniem totalnie nie mogę się połapać cyt: " Dlatego podobnie potraktuje panów z wodociągu przy najbliższej składce. Nie ważne ile się płaci - tak komitet ustalił. Płacąc również sie wymaga." Koniec cytatu. Chcesz przez to powiedzieć, że w bieżącym roku składki nie zapłacisz, czyli nie chcesz już w zasadzie darmowej wody? Myślisz, że komitet się tym zmartwi? Ucieszą się, że ubędzie im jeden odbiorca.
To na koniec zostawię to co najważniejsze. Braki wody wynikają z nadmiernego nie kontrolowanego rozrostu wodociągu. I to jest najpoważniejszy problem. Innym problemem jest to, że pierwsze rury kładziono +/- 20 lat temu z materiałów jakie były na rynku, czasem "pod rynkiem". To wszystko zaczyna się sypać.
Dzisiaj pretensje trzeba schować do sejfu. I... zakasać rękawy do naprawienia sytuacji.
Czasem wystarczy czyjaś kasa, czasem łopata, kilof i ciężka praca w kamieniu. Bo taka jest, ta nasza Trzemeśnia. Nie od parady rozłożyła się pod Kamiennikiem.
jod w polowie sie z Toba zgadzam odnosnie info masz racje. Ale czego wy wymagacie za 100zł ROCZNIE??? wez pod uwage ze sa tez tacy którzy nie płaca!!!!! masz racje brak wody to dramat wiem sam doswiadczam ale bez jaj znowu dla przykładu zapytaj ludzi ile rocznie płaca za wode jak sie ma np 5 osobowa rodzine w mc albo tych którzy maja tylko miejska pózniej zastanów sie nad tym co ze swoja stoweczka zrobiłbys gdybyś miał wodociag a po drugie to to przejdz po domach i zobaczyc ile ludzie juz wody wylali do studni i jakis beczek 1000l sam znam trzy domu w których maja takie beczki!!!!!!!!!!!!! stekacie i stekacie jak sie nie dba o wodociagi to sie niema wody!!!!!!!!! kto ma wam dbac o te rury?? mamy jako gmina wydelegowac konserwatora dla trzemesni???????????? rmf fm wam pomógł?? przywiezli wode zamiast siedzec przed komp skrzyknac sie isc zobaczyc co jest przyczyna awari zeby sytuacja sie nie powtórzyła ale nie w trzmesni lepiej NARZEKAC!!!!!!!!!!!!!!!!
Wody nie ma miesiąc. Do dzisiaj nie wiadomo ile domów nie ma wody. I nie zrobiono NIC w tym kierunku od miesiąca.
Dlatego sobie tutaj gadamy o zmarzlinach i wszystko jest OK do wiosny wieśniaków.
Nie zorganizowano dostawy wody bo było zimno? Przestań ściemniać chłopie , bo jeszcze bardziej mnie wnerwiasz.Niby wszystko wiesz, a nigdzie nie działasz...
Podobnie jak Ty wiem wszystko.
A mimo to nie próbuję Cię dyskredytować, ubliżać, być niegrzecznym.
Czytam, to co piszesz i konfrontuję moją wiedzę z Twoją.
Odpowiadam nie Tobie, bo argumenty do Ciebie nie docierają, lecz wszystkim innym, którym problem z wodą nie jest jak czerwona płachta dla byka, a spróbują coś więcej zadziałać niż stękać i narzekać.
Z wodą stało się źle, trzeba szukać wyjścia, co zrobić by latem, jesienią i zimą nie było powtórki z koszmaru!
Ps cyt: "nigdzie nie działasz...", czy podobnie jak Ty?
Zwierzęta, to także ludzie z gatunku naczelnych, więc w czym rzecz? Jednym i drugim woda jest potrzebna!
Ja pracuje fizycznie i po robocie trzeba się umyć. Jak czytam, że komitet wodny robi co do niego należy to dostaje nerwa. Woda doszła ale co swoje to wiem.
1. Czy RMF pomógł - nie wiem, w każdym razie nie rozumiem dlaczego nie próbować? kiedy komitet ma to gdzieś, kiedy władze lokalne mają sprawę gdzieś, do rzecznika praw człowieka raczej nikt nie będzie pisał - to do kogo jak nie do mediów? 4 władza w Polsce, 3 pozostałe dały plany.
Czy to był RMF czy ZET czy cokolwiek innego, lepiej siedzieć i narzekać na staroświecki komitet? wy sobie tutaj podyskutujecie o pięknej pogodzie i tyle, my musimy walczyć o wodę... kiedy kiedyś poczujecie się bez wody parę dni, to nie będziecie podważać jakichkolwiek prób działań na zwrócenie uwagi o problemie. Teoretyzować może każdy, brak w was jakiejkolwiek refleksji życiowej: ziomek 12345, adzygmunt - czy dziennikarze przywiozą wodę? - sarkazm?, gratuluje powagi sytuacji.
2. 'Kranów nie zakręca komitet" - adzygmunt - hm, kranów nie, nigdzie tego nie napisałem, komitet w osobie Pana SZ. i Pana D. i Pana P. zakręca zawory na poszczególnych odcinkach rurociągu - czytaj zawór, nie kurek. - NIGDY NIE WIADOMO KIEDY BEDZIE A KIEDY NIE woda, jednego dnia jest, następnego nie ma.....
3. NIE ZAPŁACĘ... czego tutaj nie rozumieć? sam sobie zaprzeczasz, nie raz w tym wątku.
dlaczego mam płacić 100 zł, skoro praktycznie przez 5 miesięcy nie ma wody? Czy ty byś płacił operatorowi telefonicznemu za abonament nie mając zasięgu? zrezygnowałbyś z usługi. Co ja mogę zrobić? że w 21 wieku nie ludzi w społecznych organizacjach, którzy nie pracują za darmo, na tyle kompetentnych aby określili publiczne stan rzeczy. Co mi pozostaje? media, lokalna władza i oczywiście nie opłacenie składki - nie ważne ile to jest 100 czy 1000 zł, chodzi o zasady. Jeżeli tego nie rozumiesz, to się długo nie zrozumiemy. Zasady sa po to by je przestrzeać. Komitet swoim lenistwem i zaściankową dezorganizacją nadużył zasad, nie będę płacił nawet tych 100 zł - wole sobie pizze kupić :) z colą, przynajmniej namiastka płynu.
Ja się ucieszę, jak będzie więcej takich jak ja, kiedy komitet w końcu poczuje, że to nie on decyduje o tym kiedy będzie woda, tylko on jest naszym reprezentantem w temacie gospodarki wodnej w terenie.
Straż z Poręby rozwoziła wodę właśnie w te mrozy. Czy ty naprawdę wierzysz w to, że mróz jest lepszy od suszy? skoro jest zimno tzn mokro? gratulacje po raz kolejny - mam nadzieję, że nie pełnisz funkcji publicznych, bo dramat.
jak największym problemem są podłącza nielegalne to nikt o tym nie wie? chyba najlepiej o tym wie ten cały komitet który robi co do niego należy
szkoda mi nerwa
Do Jod, gratuluje postu. Po nim zostało Ci skrzyknąć niezadowolonych, gotowych do działania, rozliczyć stary komitet.
I zacząć pracę od podstaw!
Nieudolnych, skorumpowanych i wszystkich, którym zarzucasz lenistwo, brak starania o wodę dla wsi należy zwolnić i wywieźć na taczkach.
Czasu jest niby dużo, lecz wiedząc jaki jest stan sieci, trzeba już działać.
A ponieważ ja nigdy nie byłem i nie jestem związany z komitetem wodnym, z wody wiejskiej także nigdy nie korzystałem, to z tematu znikam. Pozostawiam Was z problemem, co dalej!
a czy to jest wazne kto rozwozil ? wazne ze stac ich na tyle i pomagaja jak moga, chyba nikt nie bedzie dociekal ktora jednostka bo to nie jest wazne, wazne jest to ze sobie nawzajem pomagaja, mam kolezanke w porebie i mowila ze jezeli ktos nie ma wody i poprosi strazakow to sa zawsze gotowi zeby pomoc o ile moga, nie jest wazne kto przywiozl wazne ze staraja sie jak moga
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,11274152,_Boimy_sie_inwigilacji_i_filmow_nie_mozna_ogladac__.html
"- Odebrałem iPada, ale korzystam z niego w ograniczonym zakresie. Budzi moją dużą wątpliwość wydawanie tego sprzętu elektronicznego. Nie chciałbym nikogo oskarżać i stawiać mocnych tez, ale jak wiedzą wszyscy ci, którzy mieli choćby minimalny styk ze służbami bądź z policją, jest to urządzenie, które może służyć do tego, aby inwigilować - uważa poseł Kaczmarek, który wcześniej pracował w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym i w policji."
Skoro parlamentarzyści boją się korzystać z sieci internetowej, bo obawiają się inwigilacji, to nie wiadomo co z tą niby demokracją i prawami człowieka? Dajmy może spokój wszystkiemu, bo przecież bez wody w kranie też da się żyć. A nigdy nic nie wiadomo.
teraz leci ale jakaś żółta i trochę cuchnie
U nas na zarzeczu nadal nie ma, ale podobno woda ze Ślwinika już płynie, z Kamiennika jeszcze nie.
Odwrotnie!
z kamiennika płynęła do wczoraj, dzisiaj rano już było sucho w kranie.
Uważam, że komitet wodny powinien zostać wywieziony na taczkach, za to totalną dezinformację oraz lenistwo społeczne.
Nie macie panie, panowie racji.
Komitet wodny robi to co do niego należy.
Zobaczcie co robią ludzie z siecią. Zaczynając od nielegalnych podłączeń, uzupełniania studni!!!! etc.
Wszyscy ludzie, którzy korzystają z wody, płacą składkę, ile100 na rok? - muszą, bo nie ma teraz innego wyjścia zaczekać do ocieplenia.
A na wiosnę spotkać się we własnym szerokim gronie nie po to, by wytykać błędy i przekrzykiwać się, nawzajem, a po to, by zabrać się za robotę. Sieć po zamarznięciu będzie dziurawa jak sito. Przez lato i jesień będzie co robić by zima znów nie dała nam "popalić".
Robią co mogą, tzn co?
Czy zorganizowano beczkowozy z wodą pitną? z wodą sanitarną?
Czy komitet poinformował władze i media o problemie?
Czy komitet informował społeczeństwo o problemach, przyczynach?
Nie nie i jeszcze raz nie.
czy to problem napisać ogłoszenie i dać księdzu przeczytać z ambony/? wydrukować pare kartek i przyczepić do tablicy ogłoszeniowej/ ludzie prze tygodnie domyślali się o co biega.
Od początku października, woda jest zakręca lub odkręcana w różnych miejscach rurociągu - wiedza o tym, gdzie będzie woda, należała tylko dla najbliższej rodziny z komitetu.
Media zostały poinformowane przez użytkowników, wodą sanitarną rozwoziła straż - poza tym nic.
Dzwoniąc do któregokolwiek z przedstawicieli komitetu mamy info - ja się tym już nie zajmuje.
Dlatego podobnie potraktuje panów z wodociągu przy najbliższej składce. Nie ważne ile się płaci - tak komitet ustalił. Płacąc również sie wymaga.
Dziś w Trzemeśni jest panika
Nie ma wody z Kamienika
I dynskonfort czujesz w kroczu
Będziesz mył się dzisiaj w moczu
Choć podmywasz się jak dzikus
Myślisz sobie to jest psikus
Do akwarium mówisz żabie
Będziesz *****o pływać w Rabie
Czym umyjesz dziecku pupę
Kiedy jebnie wielką kupę
A to wszystko nie jest proste
Gdy śmierdzący wchodzisz w wiosne
[quote=adzygmunt] Nie macie panie, panowie racji.
Komitet wodny robi to co do niego należy.
Zobaczcie co robią ludzie z siecią. Zaczynając od nielegalnych podłączeń, uzupełniania studni!!!! etc.
Wszyscy ludzie, którzy korzystają z wody, płacą składkę, ile100 na rok? - muszą, bo nie ma teraz innego wyjścia zaczekać do ocieplenia.
A na wiosnę spotkać się we własnym szerokim gronie nie po to, by wytykać błędy i przekrzykiwać się, nawzajem, a po to, by zabrać się za robotę. Sieć po zamarznięciu będzie dziurawa jak sito. Przez lato i jesień będzie co robić by zima znów nie dała nam "popalić". [/quote]
Działasz w komitecie? (tak myślę)
Sam sobie przeczysz.
Działasz mi na nerwy to lepiej sie tu już nic nie odzywaj(synonim)
Najbardziej rozwala mnie twoje głupie stwierdzenie "NA WIOSNE"
traktujesz ludzi jak zwierzęta?
Nie czuję się w żaden sposób odpowiedzialny za pracę komitetu. Przez rozmowę dowiedziałem się tu odpowiadam na kilka Twoich pytań
Nie zorganizowano beczkowozów z woda sanitarna i pitną. Lecz jak te wozy maja dojechać na mrozie bylo do minus 20 st0pni krany zamarzną, a jeszcze wody bardziej nie było w górze wsi.
Poinformować media? a po co? dziennikarze przywiozą wodę? Ale RFM był i media także wiedziały o problemie. Ale czy to dało pozytywny skutek?
Władze, czyli magistrat poprzez sołtysa wsi były informowane Nie jeden raz!
Komitet nie zrobił zebrania by powiedzieć ludziom w czy jest problem - błąd.
Kranów nie zakręca komitet.
Z ostatnim zdaniem totalnie nie mogę się połapać cyt: " Dlatego podobnie potraktuje panów z wodociągu przy najbliższej składce. Nie ważne ile się płaci - tak komitet ustalił. Płacąc również sie wymaga." Koniec cytatu. Chcesz przez to powiedzieć, że w bieżącym roku składki nie zapłacisz, czyli nie chcesz już w zasadzie darmowej wody? Myślisz, że komitet się tym zmartwi? Ucieszą się, że ubędzie im jeden odbiorca.
To na koniec zostawię to co najważniejsze. Braki wody wynikają z nadmiernego nie kontrolowanego rozrostu wodociągu. I to jest najpoważniejszy problem. Innym problemem jest to, że pierwsze rury kładziono +/- 20 lat temu z materiałów jakie były na rynku, czasem "pod rynkiem". To wszystko zaczyna się sypać.
Dzisiaj pretensje trzeba schować do sejfu. I... zakasać rękawy do naprawienia sytuacji.
Czasem wystarczy czyjaś kasa, czasem łopata, kilof i ciężka praca w kamieniu. Bo taka jest, ta nasza Trzemeśnia. Nie od parady rozłożyła się pod Kamiennikiem.
jod w polowie sie z Toba zgadzam odnosnie info masz racje. Ale czego wy wymagacie za 100zł ROCZNIE??? wez pod uwage ze sa tez tacy którzy nie płaca!!!!! masz racje brak wody to dramat wiem sam doswiadczam ale bez jaj znowu dla przykładu zapytaj ludzi ile rocznie płaca za wode jak sie ma np 5 osobowa rodzine w mc albo tych którzy maja tylko miejska pózniej zastanów sie nad tym co ze swoja stoweczka zrobiłbys gdybyś miał wodociag a po drugie to to przejdz po domach i zobaczyc ile ludzie juz wody wylali do studni i jakis beczek 1000l sam znam trzy domu w których maja takie beczki!!!!!!!!!!!!! stekacie i stekacie jak sie nie dba o wodociagi to sie niema wody!!!!!!!!! kto ma wam dbac o te rury?? mamy jako gmina wydelegowac konserwatora dla trzemesni???????????? rmf fm wam pomógł?? przywiezli wode zamiast siedzec przed komp skrzyknac sie isc zobaczyc co jest przyczyna awari zeby sytuacja sie nie powtórzyła ale nie w trzmesni lepiej NARZEKAC!!!!!!!!!!!!!!!!
wkońcu jakieś rzeczowe myślenie
Wody nie ma miesiąc. Do dzisiaj nie wiadomo ile domów nie ma wody. I nie zrobiono NIC w tym kierunku od miesiąca.
Dlatego sobie tutaj gadamy o zmarzlinach i wszystko jest OK do wiosny wieśniaków.
Nie zorganizowano dostawy wody bo było zimno? Przestań ściemniać chłopie , bo jeszcze bardziej mnie wnerwiasz.Niby wszystko wiesz, a nigdzie nie działasz...
Podobnie jak Ty wiem wszystko.
A mimo to nie próbuję Cię dyskredytować, ubliżać, być niegrzecznym.
Czytam, to co piszesz i konfrontuję moją wiedzę z Twoją.
Odpowiadam nie Tobie, bo argumenty do Ciebie nie docierają, lecz wszystkim innym, którym problem z wodą nie jest jak czerwona płachta dla byka, a spróbują coś więcej zadziałać niż stękać i narzekać.
Z wodą stało się źle, trzeba szukać wyjścia, co zrobić by latem, jesienią i zimą nie było powtórki z koszmaru!
Ps cyt: "nigdzie nie działasz...", czy podobnie jak Ty?
Zwierzęta, to także ludzie z gatunku naczelnych, więc w czym rzecz? Jednym i drugim woda jest potrzebna!
Ja pracuje fizycznie i po robocie trzeba się umyć. Jak czytam, że komitet wodny robi co do niego należy to dostaje nerwa. Woda doszła ale co swoje to wiem.
1. Czy RMF pomógł - nie wiem, w każdym razie nie rozumiem dlaczego nie próbować? kiedy komitet ma to gdzieś, kiedy władze lokalne mają sprawę gdzieś, do rzecznika praw człowieka raczej nikt nie będzie pisał - to do kogo jak nie do mediów? 4 władza w Polsce, 3 pozostałe dały plany.
Czy to był RMF czy ZET czy cokolwiek innego, lepiej siedzieć i narzekać na staroświecki komitet? wy sobie tutaj podyskutujecie o pięknej pogodzie i tyle, my musimy walczyć o wodę... kiedy kiedyś poczujecie się bez wody parę dni, to nie będziecie podważać jakichkolwiek prób działań na zwrócenie uwagi o problemie. Teoretyzować może każdy, brak w was jakiejkolwiek refleksji życiowej: ziomek 12345, adzygmunt - czy dziennikarze przywiozą wodę? - sarkazm?, gratuluje powagi sytuacji.
2. 'Kranów nie zakręca komitet" - adzygmunt - hm, kranów nie, nigdzie tego nie napisałem, komitet w osobie Pana SZ. i Pana D. i Pana P. zakręca zawory na poszczególnych odcinkach rurociągu - czytaj zawór, nie kurek. - NIGDY NIE WIADOMO KIEDY BEDZIE A KIEDY NIE woda, jednego dnia jest, następnego nie ma.....
3. NIE ZAPŁACĘ... czego tutaj nie rozumieć? sam sobie zaprzeczasz, nie raz w tym wątku.
dlaczego mam płacić 100 zł, skoro praktycznie przez 5 miesięcy nie ma wody? Czy ty byś płacił operatorowi telefonicznemu za abonament nie mając zasięgu? zrezygnowałbyś z usługi. Co ja mogę zrobić? że w 21 wieku nie ludzi w społecznych organizacjach, którzy nie pracują za darmo, na tyle kompetentnych aby określili publiczne stan rzeczy. Co mi pozostaje? media, lokalna władza i oczywiście nie opłacenie składki - nie ważne ile to jest 100 czy 1000 zł, chodzi o zasady. Jeżeli tego nie rozumiesz, to się długo nie zrozumiemy. Zasady sa po to by je przestrzeać. Komitet swoim lenistwem i zaściankową dezorganizacją nadużył zasad, nie będę płacił nawet tych 100 zł - wole sobie pizze kupić :) z colą, przynajmniej namiastka płynu.
Ja się ucieszę, jak będzie więcej takich jak ja, kiedy komitet w końcu poczuje, że to nie on decyduje o tym kiedy będzie woda, tylko on jest naszym reprezentantem w temacie gospodarki wodnej w terenie.
Straż z Poręby rozwoziła wodę właśnie w te mrozy. Czy ty naprawdę wierzysz w to, że mróz jest lepszy od suszy? skoro jest zimno tzn mokro? gratulacje po raz kolejny - mam nadzieję, że nie pełnisz funkcji publicznych, bo dramat.
jak największym problemem są podłącza nielegalne to nikt o tym nie wie? chyba najlepiej o tym wie ten cały komitet który robi co do niego należy
szkoda mi nerwa
brawisimmo PNIOKI
rozumiem że to dopiero wstęp do TRY-CZEMEŚNI
Do Jod, gratuluje postu. Po nim zostało Ci skrzyknąć niezadowolonych, gotowych do działania, rozliczyć stary komitet.
I zacząć pracę od podstaw!
Nieudolnych, skorumpowanych i wszystkich, którym zarzucasz lenistwo, brak starania o wodę dla wsi należy zwolnić i wywieźć na taczkach.
Czasu jest niby dużo, lecz wiedząc jaki jest stan sieci, trzeba już działać.
A ponieważ ja nigdy nie byłem i nie jestem związany z komitetem wodnym, z wody wiejskiej także nigdy nie korzystałem, to z tematu znikam. Pozostawiam Was z problemem, co dalej!
Jod widzę że dużo na ten temat nie wiesz.
Wodę w te mrozy nie rozwoziła straż z Poręby tylko straż z Trzemeśni.
nieprawda, widziałam pod radlankami jak stali nowym autem, w takich fajnych kominiarkach.
a czy to jest wazne kto rozwozil ? wazne ze stac ich na tyle i pomagaja jak moga, chyba nikt nie bedzie dociekal ktora jednostka bo to nie jest wazne, wazne jest to ze sobie nawzajem pomagaja, mam kolezanke w porebie i mowila ze jezeli ktos nie ma wody i poprosi strazakow to sa zawsze gotowi zeby pomoc o ile moga, nie jest wazne kto przywiozl wazne ze staraja sie jak moga
aha to sorki :) bo widziałem straż jak dowoziła wodę ale wydawało mi się że to Trzeemesnia była ale Poręba też napewno jeździła skoro tak mówicie :)
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,11274152,_Boimy_sie_inwigilacji_i_filmow_nie_mozna_ogladac__.html
"- Odebrałem iPada, ale korzystam z niego w ograniczonym zakresie. Budzi moją dużą wątpliwość wydawanie tego sprzętu elektronicznego. Nie chciałbym nikogo oskarżać i stawiać mocnych tez, ale jak wiedzą wszyscy ci, którzy mieli choćby minimalny styk ze służbami bądź z policją, jest to urządzenie, które może służyć do tego, aby inwigilować - uważa poseł Kaczmarek, który wcześniej pracował w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym i w policji."
Skoro parlamentarzyści boją się korzystać z sieci internetowej, bo obawiają się inwigilacji, to nie wiadomo co z tą niby demokracją i prawami człowieka? Dajmy może spokój wszystkiemu, bo przecież bez wody w kranie też da się żyć. A nigdy nic nie wiadomo.
wody z kamiennika znowu nie ma, pytanie, zamarzło czy jej w zbiorniku nie ma? ktoś wie? bo na komitet nie można liczyć - do wywozu na taczkach