No właśnie nie bierz wszystko w ciemno. Nawet Wikipedia (której także nie można wierzyć bezkrytycznie i za pomocą której też manipuluje się ludźmi) pisze że twoje opowieści o prymasie trzeba włożyć między bajki.
[cytat]
Śmierć, która w ciągu kilku dni zabrała mężczyznę w sile wieku, stała się łatwym powodem do domysłów i plotek. W rzeczywistości pogłoski o rzekomej zdradzie prymasa na rzecz Fryderyka Wilhelma, rozsiewane po jego śmierci, były prowokacją jakobinów, mającą na celu skompromitowanie człowieka uznawanego przez nich za politycznego wroga. [cytat]
A któż to byli Jakobini?,
bo z twojej klerykalnej pisaniny wynikało by, że to takie ówczesne ISIS, obcy, antychryści, innowiercy, poganie, potępieńcy, złoczyńcy,
zdrajcy....
a Klub jakobinów polskich regulamin wzorował na klubie paryskim. Dążył do radykalizacji i demokratyzacji powstania, likwidacji monarchii
oraz
pańszczyzny i poddaństwa chłopów; głosił idee egalitarne, antyklerykalne.
Naczelnik insurekcji Tadeusz Kościuszko rozwiązał klub, lecz reaktywowano go tuż przed upadkiem powstania. Po trzecim rozbiorze większość jakobinów polskich znalazła się na emigracji i w Legionach polskich we Włoszech.
I z Punktu widzenia feudała , jakim był niewątpliwie kler, zmiana tego porządku była określana jako działalność przeciw bogu. Zresztą każda wypowiedz nie pasująca klerowi była i chyba jest herezją i działalnością przeciwko bogu.
I jest to prawda pod warunkiem że korporacja pod tytułem kler, duchowni czy księża- jest w swojej masie jako całość bogiem dla siebie i poddanych, czyt. wiernych.
a jakobini
inaczej hugoniści od imienia ks. Hugona Kołłątaja, uformowali się w okresie obrad Sejmu Czteroletniego, jako radykalne skrzydło stronnictwa patriotycznego i antyrosyjskiego. Gromadzili się w tzw. Kuźnicy Kołłątajowskiej na Solcu, do której najaktywniejszych działaczy i publicystów należeli: Franciszek Salezy Jezierski, Antoni Trębicki, Kazimierz Konopka, T. Maruszewski, J. Dembowski oraz F.K. Dmochowski, J. Mejer i F. Jelski. Przyczynili się do wybuchu powstania w Warszawie 17-18 kwietnia 1794 pod przywództwem Jakuba Jasińskiego oraz późniejszych samosądów.
Jeżeli ty się powołujesz na prowokacje jakobinów, to jesteś śmieszny. Ta garstka miała by wygrać w propagandzie z kościołem, który miał wszystko:
kasę, szkoły , książki, ambony, dusze a na końcu za sobą
i monarchów porozbiorowych, którzy zapewnili im niezmienność wpływów i posiadania?
Tak może tylko pisać ktoś powiązany bezpośredni z kościołem, dla którego jedyną prawdą jest ta, głoszona przez jego przedstawicieli.
*bóg - pisany z małej litery, bo to nie o Tym Bogu polemika.
autor: MS (anonim) (2016-09-08 14:55)
Co kilka miesiecy zabarwiaja sie rzeki na calym globie na kolor czerwony. Algi, zanieczyszczenia lub inne klamstwa podawane sa jako wytlumaczenie tego zjawiska. Faktem jest ze ten kolor zawsze pojawia sie w ciagu zaledwie kilku godzin i znika samoistnie a tzw. uczeni podaja nam dlaczego tak sie dzieje. Dlaczego kolor czerwony? Od Kanady po Rosje wszedzie algi i chemiczne zanieczyszczenia? Tylko sama Ziemia wie dlaczego zabarwia rzeki na ten wlasnie kolor. Czlowiek jest zbyt glupi zeby osiagnac takie super efekty. Nie w tej skali i nie na calym globie. Apokalipsa? Samo zycie na ziemi jest sama Apokalipsa. Apokalipsa to odslona, ujawnienie i tym samym wszystko powoli jest normalne jak to co dzieje sie na naszych oczych a swiat stoi na glowie. Nawet czerwony kolor rzeki nikogo juz nie dziwi bo zbyt duzo wszystkich innych prawd jest ujawniane kazdego dnia. Jestesmy zasypywani objawieniami, ujawnieniami i odslonami. Wiekszosc z nas boi sie tego wszystkiego co teraz niczym lawina walania sie z ciemnosci.
autor: spacepol (anonim) (2013-11-03 18:43)
Wiecie co, pomijając zabarwienia wywołane jakimś procesem chemicznym. Czy jest to spowodowane glonami czy też "płynącą biblijną krwią" ;)) to pewne jest jedno: w ciągu ostatnich wielu lat wcześniej, na taką skalę takie i podobne zjawiska nie występowały. A czy to była krew czy glony, w biblii to opisali, więc musiało się to wtedy wydarzyć. Co nastąpiło po tych "znakach" to możemy przeczytać. Czy tak samo może być teraz? Czy są to "objawy" czegoś co się zbliża?
Nikt tego nie wie i na nic nie wpadnie. Dowiemy się sami w swoim czasie.
Jeśli dożyjemy oczywiście.
autor: MS (anonim) (2016-09-08 14:55)
Co kilka miesiecy zabarwiaja sie rzeki na calym globie na kolor czerwony. Algi, zanieczyszczenia lub inne klamstwa podawane sa jako wytlumaczenie tego zjawiska. Faktem jest ze ten kolor zawsze pojawia sie w ciagu zaledwie kilku godzin i znika samoistnie a tzw. uczeni podaja nam dlaczego tak sie dzieje. Dlaczego kolor czerwony? Od Kanady po Rosje wszedzie algi i chemiczne zanieczyszczenia? Tylko sama Ziemia wie dlaczego zabarwia rzeki na ten wlasnie kolor. Czlowiek jest zbyt glupi zeby osiagnac takie super efekty. Nie w tej skali i nie na calym globie. Apokalipsa? Samo zycie na ziemi jest sama Apokalipsa. Apokalipsa to odslona, ujawnienie i tym samym wszystko powoli jest normalne jak to co dzieje sie na naszych oczych a swiat stoi na glowie. Nawet czerwony kolor rzeki nikogo juz nie dziwi bo zbyt duzo wszystkich innych prawd jest ujawniane kazdego dnia. Jestesmy zasypywani objawieniami, ujawnieniami i odslonami. Wiekszosc z nas boi sie tego wszystkiego co teraz niczym lawina walania sie z ciemnosci.
autor: spacepol (anonim) (2013-11-03 18:43)
Wiecie co, pomijając zabarwienia wywołane jakimś procesem chemicznym. Czy jest to spowodowane glonami czy też "płynącą biblijną krwią" ;)) to pewne jest jedno: w ciągu ostatnich wielu lat wcześniej, na taką skalę takie i podobne zjawiska nie występowały. A czy to była krew czy glony, w biblii to opisali, więc musiało się to wtedy wydarzyć. Co nastąpiło po tych "znakach" to możemy przeczytać. Czy tak samo może być teraz? Czy są to "objawy" czegoś co się zbliża?
Nikt tego nie wie i na nic nie wpadnie. Dowiemy się sami w swoim czasie.
Jeśli dożyjemy oczywiście.
Otóż nie do końca można się zgodzić. W dawniejszych czasach podobne rzeczy również się działy tylko obecnie żyjemy w erze cyfrowej. Glon w Rosji nie zdąży jeszcze do końca pierdnąć, a w USA i Europie już bombią w TV, że Rosja ma pierdzące glony. I na odwrót. Prywatne stacje, które zarabiają na oglądalności, żerują na tego typu wydarzeniach. Nie dziwmy się, że co chwilę słyszymy, że ktoś kogoś pobił, zabił, że są same wypadki i wojna. To wszystko działo się niegdyś tak samo, tylko w czasach, gdy przepływ informacji trwał kilkanaście dni, nikt nie przejmował się, że ktoś umarł czy zaginął na drugim końcu świata.
Żyjemy w czasach, gdy informacja o śmierci najbrzydszego kota okrąża ziemię w 5-10 minut.
Apokalipsa na ziemi trwa od momentu, kiedy powstał człowiek. Zabijamy się z dnia na dzień sami i nie potrzeba nam do tego żadnej siły wyższej. Zabijemy się sami, w podobny sposób, jak (być może) cywilizacja żyjąca przed nami, na co jest tyle samo dowodów ile negacji.
kościół to tylko taki bardzo pomocny dodatek, bez którego da się żyć, ale który bardzo pomaga. Co do Kościoła to pomimo, że wielu papieży zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, po mimo że wielu komunistów zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, pomimo że Bono robi bardzo wiele aby go zniszczyć to On nadal trwa. A w Polsce pomimo że od ponad pół wieku słychać że jeszcze kilka lat i ludzie przestaną chodzić do kościoła to nadal chodzą.
kościół to tylko taki bardzo pomocny dodatek, bez którego da się żyć, ale który bardzo pomaga. Co do Kościoła to pomimo, że wielu papieży zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, po mimo że wielu komunistów zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, pomimo że Bono robi bardzo wiele aby go zniszczyć to On nadal trwa. A w Polsce pomimo że od ponad pół wieku słychać że jeszcze kilka lat i ludzie przestaną chodzić do kościoła to nadal chodzą.
Kościół to tylko taki bardzo pomocny dodatek, bez którego da się żyć, ale który bardzo pomaga. Co do Kościoła to pomimo, że wielu papieży zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, po mimo że wielu komunistów zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, pomimo że kler robi bardzo wiele aby go samounicestwic to On nadal trwa. A w Polsce pomimo że od ponad dwudziestu lat słychać że jeszcze kilka lat i ludzie przestaną chodzić do kościoła to nadal chodzą, choć jest juz ich ponad połowę mniej i z każdym rokiem rzesza omiajacych kościół się powiększa.
Kościół zaś trwa w samouwielbieniu i zadowoleniu że wierni wciąż jeszcze są.
sh_ma napisz gdzie skrytykowałem Kościół, rozumiem że w domyśle chodzi o Rzymskokatolicki.
Sam jedynie odniosłem się tylko do twoich wypowiedzi z którymi pozwoliłem się nie zgodzić /wolno mi? :)/ ale to uzasadniłem, a może ty odpowiesz czym był twój wpis
sh_ma napisał/a:
Luter miał dużo racji,ale wybrał niewłaściwe metody. Dał się zwieść diabłu i doprowadził do tego, że wielu (może i większość) dziś księży i biskupów w jego ojczystym kraju Niemczech obecnie nie wierzy w istnienie osobowych złych duchów. Być może to nie przypadek że właśnie w ojczystym kraju księdza Marcina Lutra rozwinął się po kilkuset latach Hitleryzm.
Wchodząc do kościoła w Chorwacji, zauważysz na dziedzińcu kościelnym maszt z flagą narodowa Chorwacji. Nie znajdziesz tu barw watykanskich. Ci którzy wchodząc do kościoła uklekają, to Polacy.
Chorwat tylko się przezegna.
W trakcie mszy nie ma momentów z klekaniem, zastępuje je pozycja na stojąco. A podniesienie, jest tylko jedno.
Do kościołów należy aż ponad 138 tys. hektarów. Przez 14 lat ich stan posiadania zwiększył się o 22 proc., a cena ziemi w tym czasie wzrosła aż 7-krotnie.
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem i jednocześnie gdy sie tylko da nadawać na Kościół?Ale nie tacy kozacy byli,gdy kostucha zaczęła pukać do drzwi nie takie komuchy sie nawracały że o Jaruzelskim nie wspomnę.Czy Kościół ukradł te grunty czy były jego własnością? http://www.rp.pl/artykul/550009-Kosciol-odzyskal-o-polowe-hektarow-mniej--niz-stracil-w-PRL.html#ap-1
Trzeba mieć w życiu jakieś zasady,przed wojną nawet złodzieje mieli kodeks honorowy.
Czepiaj się wszystkich ale może Kościół zostaw w spokoju?
Wiedziałam że odpowiedź będzie nie na temat tylko ad personam.
Pytałam czy Kościół ukradł te grunty czy to jemu skradziono?
Ale to jak ze słynnym radiem wielu piszących tutaj które podało że na Placu Czerwonym rozdają Wołgi.
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem i jednocześnie gdy sie tylko da nadawać na Kościół?(...)
Czepiaj się wszystkich ale może Kościół zostaw w spokoju?
Ale trzeba być sk...em aby bliźniego nazywać sk...em. I niby dlaczego KRK mamy się nie czepiać? A co to, święta krowa?
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem i jednocześnie gdy sie tylko da nadawać na Kościół?
Czepiaj się wszystkich ale może Kościół zostaw w spokoju?
Katolik jak każdy członek społeczeństwa, musi patrzyć i oceniać, a nie brać bezkrytycznie, jak matołek co mu wciskają. I nie zależnie kto jest tym wciskaczem ksiądz, komunista, lekarz, jasnowidz czy uzdrawiacz.
Ksiądz nie ma monopolu na uczciwość czy prawdę- jest zwykłym śmiertelnikiem jak ty, i pod sutanną nie ma świętej bielizny tylko majtki w których też ma genitalia a w krtani ma te same struny głosowe, ręce myje w tej samej wodzie i używa toaletę i też wietrzy po wyjściu z niej. Ma grypę i depresję, gdy się kąpie jest goły i nagi i po kąpieli też spuszcza brudną wodę, miewa nałogi i słabości.
Jeżeli kościół, (właściwie księża) ma się jawić jak partia np. Pis, która wszystko wie lepiej i ma monopol na prawdę i uczciwość, to na to zgody nie ma.
Co do majątku, majątek ten w całej Europie został znacjonalizowany i tak pożegnano feudalizm-najgorszy z ustrojów, który należy jak najszybciej wymazać z pamięci. Twórcą tego ustroju i beneficjentem był w połowie kler i to wtedy chłop był niewolnikiem a nie bratem w wierze.
Pan Brzeziński ma dwór w Osieczanach, czy on jest gorszym właścicielem od kleru?-nie, jemu majątku nikt nie oddał.
Oddaje się z naruszeniem prawa, majątek kościołowi nie należny.
Gdyby pieniądze te były przeznaczone na CJP II lub na inne podobne obiekty OK.
Ale nie znajdziesz nigdzie podobnego wkładu.
Papież napiętnujący te praktyki, napotyka zdecydowany opór zwłaszcza kleru polskiego.
Nie ma to nic wspólnego z moją religijnością, tak jak nie ma nic wspólnego z religijnością mówienie o mułłach, wielebnych, rabinach itd.
Jeżeli robią dziadostwo, należy ich krytykować. Bóg nie każe ci przemilczać świństewek swoich podwładnych, tym bardziej je tuszować.
Chrystus krytykował ówczesnych duchownych i ówczesny kościół jaki tworzyli żydowscy duchowni, za to samo o czym ja piszę teraz.
ps.
Ostatnie twoje zdanie, jest najgłupszym, jakie ostatnio udało mi się czytać. Można by napisać: Czepiaj się wszystkich ale może meczety, synagogi, zbory, tera, kaaba, chram, wang, kontyna czy cerkiew zostaw w spokoju - to wszystkie świątynie wyznawców Boga, czy o nich też cisza?
Wiedziałam że odpowiedź będzie nie na temat tylko ad personam.
Pytałam czy Kościół ukradł te grunty czy to jemu skradziono?
Ale to jak ze słynnym radiem wielu piszących tutaj które podało że na Placu Czerwonym rozdają Wołgi.
Boże, daj nam dużo sił do czytania Twoich wypowiedzi.
Czego się spodziewałaś, jeśli atakujesz in person ?
"krowka123 napisał/a:
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem"
A JA SIĘ PYTAM, CZY KOŚCIÓŁ KUPIŁ TE GRUNTY ? PYTAM RÓWNIEŻ JAKĄ TY JESTEŚ KATOLICZKĄ ?
Baby tak mają, widzą na scenie aktora, piosenkarza, za ołtarzem księdza i od razu idealizują, widzą w nich swoje marzenia, tęsknoty, wzdychają do nich, widzą w nich ideał i dar niebios.
Po bliższym poznaniu, mit pryska jak bańka mydlana, przychodzi rozczarowanie i otrzeźwienie. Niektóre tego doświadczyły, reszta dalej trwa w marzeniach.
A przy okazji, mam takie spostrzeżenie, że przychodzi czterdziestokilkulatka do spowiedzi i mówi o historii swojego burzliwego życia. Dostaje wykład i pouczenie jak ma żyć dalej. Spowiadajaca na koniec wstaje podnieść stulę i spojrzeć księdzu w oczy, a tam 25 latek.
Jak taki właściwie syn tej pani, ma nie być zepsuty w tej ambonie. A jak czuje się ta kobieta, jak słyszy jak ma żyć od mlokosa.
A co dopiero jak pani z przeszłością jest po pięćdziesiątce a spowiada ją trzydziestolatek.
Może to rzeczywiście święci ludzie ci spowiednicy, ale ja jakby mama, czy babcia powierzyla by mi swoje intymne tajemnice oj wydoroslal bym natychmiast i jakże poczuł bym się dowartosciowany i wydekuowany.
A są jeszcze konfesjonaly zamknięte, gdzie nie widzisz księdza.
Ci tam nie boja się kościoła:
[cytat] Norweski Kościół katolicki z gigantyczną karą. Przez Polaków.
Nie pomogły tłumaczenia, że to przez napływ Polaków. Norweski Kościół katolicki ma zapłacić 1 mln NOK (494 tys. zł) kary za zawyżenie liczby wiernych, co spowodowało wypłacenie mu nadmiernej subwencji rządowej.
[/cytat] http://wiadomosci.onet.pl/swiat/norweski-kosciol-katolicki-z-gigantyczna-kara-przez-polakow/08p5rm
A któż to byli Jakobini?,
bo z twojej klerykalnej pisaniny wynikało by, że to takie ówczesne ISIS, obcy, antychryści, innowiercy, poganie, potępieńcy, złoczyńcy,
zdrajcy....
a Klub jakobinów polskich regulamin wzorował na klubie paryskim. Dążył do radykalizacji i demokratyzacji powstania, likwidacji monarchii
oraz
pańszczyzny i poddaństwa chłopów; głosił idee egalitarne, antyklerykalne.
Naczelnik insurekcji Tadeusz Kościuszko rozwiązał klub, lecz reaktywowano go tuż przed upadkiem powstania. Po trzecim rozbiorze większość jakobinów polskich znalazła się na emigracji i w Legionach polskich we Włoszech.
I z Punktu widzenia feudała , jakim był niewątpliwie kler, zmiana tego porządku była określana jako działalność przeciw bogu. Zresztą każda wypowiedz nie pasująca klerowi była i chyba jest herezją i działalnością przeciwko bogu.
I jest to prawda pod warunkiem że korporacja pod tytułem kler, duchowni czy księża- jest w swojej masie jako całość bogiem dla siebie i poddanych, czyt. wiernych.
a jakobini
inaczej hugoniści od imienia ks. Hugona Kołłątaja, uformowali się w okresie obrad Sejmu Czteroletniego, jako radykalne skrzydło stronnictwa patriotycznego i antyrosyjskiego. Gromadzili się w tzw. Kuźnicy Kołłątajowskiej na Solcu, do której najaktywniejszych działaczy i publicystów należeli: Franciszek Salezy Jezierski, Antoni Trębicki, Kazimierz Konopka, T. Maruszewski, J. Dembowski oraz F.K. Dmochowski, J. Mejer i F. Jelski. Przyczynili się do wybuchu powstania w Warszawie 17-18 kwietnia 1794 pod przywództwem Jakuba Jasińskiego oraz późniejszych samosądów.
Jeżeli ty się powołujesz na prowokacje jakobinów, to jesteś śmieszny. Ta garstka miała by wygrać w propagandzie z kościołem, który miał wszystko:
kasę, szkoły , książki, ambony, dusze a na końcu za sobą
i monarchów porozbiorowych, którzy zapewnili im niezmienność wpływów i posiadania?
Tak może tylko pisać ktoś powiązany bezpośredni z kościołem, dla którego jedyną prawdą jest ta, głoszona przez jego przedstawicieli.
*bóg - pisany z małej litery, bo to nie o Tym Bogu polemika.
Taka tam ciekawostka i komentarze z sieci:
autor: MS (anonim) (2016-09-08 14:55)
Co kilka miesiecy zabarwiaja sie rzeki na calym globie na kolor czerwony. Algi, zanieczyszczenia lub inne klamstwa podawane sa jako wytlumaczenie tego zjawiska. Faktem jest ze ten kolor zawsze pojawia sie w ciagu zaledwie kilku godzin i znika samoistnie a tzw. uczeni podaja nam dlaczego tak sie dzieje. Dlaczego kolor czerwony? Od Kanady po Rosje wszedzie algi i chemiczne zanieczyszczenia? Tylko sama Ziemia wie dlaczego zabarwia rzeki na ten wlasnie kolor. Czlowiek jest zbyt glupi zeby osiagnac takie super efekty. Nie w tej skali i nie na calym globie. Apokalipsa? Samo zycie na ziemi jest sama Apokalipsa. Apokalipsa to odslona, ujawnienie i tym samym wszystko powoli jest normalne jak to co dzieje sie na naszych oczych a swiat stoi na glowie. Nawet czerwony kolor rzeki nikogo juz nie dziwi bo zbyt duzo wszystkich innych prawd jest ujawniane kazdego dnia. Jestesmy zasypywani objawieniami, ujawnieniami i odslonami. Wiekszosc z nas boi sie tego wszystkiego co teraz niczym lawina walania sie z ciemnosci.
autor: spacepol (anonim) (2013-11-03 18:43)
Wiecie co, pomijając zabarwienia wywołane jakimś procesem chemicznym. Czy jest to spowodowane glonami czy też "płynącą biblijną krwią" ;)) to pewne jest jedno: w ciągu ostatnich wielu lat wcześniej, na taką skalę takie i podobne zjawiska nie występowały. A czy to była krew czy glony, w biblii to opisali, więc musiało się to wtedy wydarzyć. Co nastąpiło po tych "znakach" to możemy przeczytać. Czy tak samo może być teraz? Czy są to "objawy" czegoś co się zbliża?
Nikt tego nie wie i na nic nie wpadnie. Dowiemy się sami w swoim czasie.
Jeśli dożyjemy oczywiście.
http://nt.interia.pl/technauka/news-rosyjska-rzeka-zmienila-kolor-na-czerwony,nId,226 ,
Zbliża się wielki kamień z kosmosu, który zakończy te brednie raz i definitywnie.
Otóż nie do końca można się zgodzić. W dawniejszych czasach podobne rzeczy również się działy tylko obecnie żyjemy w erze cyfrowej. Glon w Rosji nie zdąży jeszcze do końca pierdnąć, a w USA i Europie już bombią w TV, że Rosja ma pierdzące glony. I na odwrót. Prywatne stacje, które zarabiają na oglądalności, żerują na tego typu wydarzeniach. Nie dziwmy się, że co chwilę słyszymy, że ktoś kogoś pobił, zabił, że są same wypadki i wojna. To wszystko działo się niegdyś tak samo, tylko w czasach, gdy przepływ informacji trwał kilkanaście dni, nikt nie przejmował się, że ktoś umarł czy zaginął na drugim końcu świata.
Żyjemy w czasach, gdy informacja o śmierci najbrzydszego kota okrąża ziemię w 5-10 minut.
Apokalipsa na ziemi trwa od momentu, kiedy powstał człowiek. Zabijamy się z dnia na dzień sami i nie potrzeba nam do tego żadnej siły wyższej. Zabijemy się sami, w podobny sposób, jak (być może) cywilizacja żyjąca przed nami, na co jest tyle samo dowodów ile negacji.
kościół to tylko taki bardzo pomocny dodatek, bez którego da się żyć, ale który bardzo pomaga. Co do Kościoła to pomimo, że wielu papieży zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, po mimo że wielu komunistów zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, pomimo że Bono robi bardzo wiele aby go zniszczyć to On nadal trwa. A w Polsce pomimo że od ponad pół wieku słychać że jeszcze kilka lat i ludzie przestaną chodzić do kościoła to nadal chodzą.
Kościół to tylko taki bardzo pomocny dodatek, bez którego da się żyć, ale który bardzo pomaga. Co do Kościoła to pomimo, że wielu papieży zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, po mimo że wielu komunistów zrobiło bardzo wiele aby Go zniszczyć, pomimo że kler robi bardzo wiele aby go samounicestwic to On nadal trwa. A w Polsce pomimo że od ponad dwudziestu lat słychać że jeszcze kilka lat i ludzie przestaną chodzić do kościoła to nadal chodzą, choć jest juz ich ponad połowę mniej i z każdym rokiem rzesza omiajacych kościół się powiększa.
Kościół zaś trwa w samouwielbieniu i zadowoleniu że wierni wciąż jeszcze są.
sh_ma napisz gdzie skrytykowałem Kościół, rozumiem że w domyśle chodzi o Rzymskokatolicki.
Sam jedynie odniosłem się tylko do twoich wypowiedzi z którymi pozwoliłem się nie zgodzić /wolno mi? :)/ ale to uzasadniłem, a może ty odpowiesz czym był twój wpis
Jak odebrać może to protestant np. Luteranin?
Wchodząc do kościoła w Chorwacji, zauważysz na dziedzińcu kościelnym maszt z flagą narodowa Chorwacji. Nie znajdziesz tu barw watykanskich. Ci którzy wchodząc do kościoła uklekają, to Polacy.
Chorwat tylko się przezegna.
W trakcie mszy nie ma momentów z klekaniem, zastępuje je pozycja na stojąco. A podniesienie, jest tylko jedno.
Do kościołów należy aż ponad 138 tys. hektarów. Przez 14 lat ich stan posiadania zwiększył się o 22 proc., a cena ziemi w tym czasie wzrosła aż 7-krotnie.
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/nieruchomosci/koscioly-maja-coraz-wiecej-ziemi-a-jej-wartosc-rosnie-infografika/tg4l06
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem i jednocześnie gdy sie tylko da nadawać na Kościół?Ale nie tacy kozacy byli,gdy kostucha zaczęła pukać do drzwi nie takie komuchy sie nawracały że o Jaruzelskim nie wspomnę.Czy Kościół ukradł te grunty czy były jego własnością?
http://www.rp.pl/artykul/550009-Kosciol-odzyskal-o-polowe-hektarow-mniej--niz-stracil-w-PRL.html#ap-1
Trzeba mieć w życiu jakieś zasady,przed wojną nawet złodzieje mieli kodeks honorowy.
Czepiaj się wszystkich ale może Kościół zostaw w spokoju?
No tak. Prawdziwy/a i "wspaniały/a" katolik/czka powinien/a namawiać do nienawiści lub przeklinać jak Ty.
Hmmm, na wszystko musi byc zdrowy osad.Z w skrajnosci w skrajnosc sie nie da.PiS chcialby w skrajnosc, ale nie wszyscy w PiSie.
Przyklad dzikiej "reprywatyzacji". Zyskiwaly "pany" z Kosciolem wlacznie, dla golodu.ow nic (http://m.wyborcza.pl/wyborcza/7,105405,20726870,na-braku-ustawy-reprywatyzacyjnej-zyskali-wszyscy-tylko-nie.html )
Wiedziałam że odpowiedź będzie nie na temat tylko ad personam.
Pytałam czy Kościół ukradł te grunty czy to jemu skradziono?
Ale to jak ze słynnym radiem wielu piszących tutaj które podało że na Placu Czerwonym rozdają Wołgi.
Ale trzeba być sk...em aby bliźniego nazywać sk...em. I niby dlaczego KRK mamy się nie czepiać? A co to, święta krowa?
Katolik jak każdy członek społeczeństwa, musi patrzyć i oceniać, a nie brać bezkrytycznie, jak matołek co mu wciskają. I nie zależnie kto jest tym wciskaczem ksiądz, komunista, lekarz, jasnowidz czy uzdrawiacz.
Ksiądz nie ma monopolu na uczciwość czy prawdę- jest zwykłym śmiertelnikiem jak ty, i pod sutanną nie ma świętej bielizny tylko majtki w których też ma genitalia a w krtani ma te same struny głosowe, ręce myje w tej samej wodzie i używa toaletę i też wietrzy po wyjściu z niej. Ma grypę i depresję, gdy się kąpie jest goły i nagi i po kąpieli też spuszcza brudną wodę, miewa nałogi i słabości.
Jeżeli kościół, (właściwie księża) ma się jawić jak partia np. Pis, która wszystko wie lepiej i ma monopol na prawdę i uczciwość, to na to zgody nie ma.
Co do majątku, majątek ten w całej Europie został znacjonalizowany i tak pożegnano feudalizm-najgorszy z ustrojów, który należy jak najszybciej wymazać z pamięci. Twórcą tego ustroju i beneficjentem był w połowie kler i to wtedy chłop był niewolnikiem a nie bratem w wierze.
Pan Brzeziński ma dwór w Osieczanach, czy on jest gorszym właścicielem od kleru?-nie, jemu majątku nikt nie oddał.
Oddaje się z naruszeniem prawa, majątek kościołowi nie należny.
Gdyby pieniądze te były przeznaczone na CJP II lub na inne podobne obiekty OK.
Ale nie znajdziesz nigdzie podobnego wkładu.
Papież napiętnujący te praktyki, napotyka zdecydowany opór zwłaszcza kleru polskiego.
Nie ma to nic wspólnego z moją religijnością, tak jak nie ma nic wspólnego z religijnością mówienie o mułłach, wielebnych, rabinach itd.
Jeżeli robią dziadostwo, należy ich krytykować. Bóg nie każe ci przemilczać świństewek swoich podwładnych, tym bardziej je tuszować.
Chrystus krytykował ówczesnych duchownych i ówczesny kościół jaki tworzyli żydowscy duchowni, za to samo o czym ja piszę teraz.
ps.
Ostatnie twoje zdanie, jest najgłupszym, jakie ostatnio udało mi się czytać. Można by napisać: Czepiaj się wszystkich ale może meczety, synagogi, zbory, tera, kaaba, chram, wang, kontyna czy cerkiew zostaw w spokoju - to wszystkie świątynie wyznawców Boga, czy o nich też cisza?
Boże, daj nam dużo sił do czytania Twoich wypowiedzi.
Czego się spodziewałaś, jeśli atakujesz in person ?
"krowka123 napisał/a:
Ale trzeba być sk...em aby ciągle mówić że jest sie katolikiem"
A JA SIĘ PYTAM, CZY KOŚCIÓŁ KUPIŁ TE GRUNTY ? PYTAM RÓWNIEŻ JAKĄ TY JESTEŚ KATOLICZKĄ ?
Baby tak mają, widzą na scenie aktora, piosenkarza, za ołtarzem księdza i od razu idealizują, widzą w nich swoje marzenia, tęsknoty, wzdychają do nich, widzą w nich ideał i dar niebios.
Po bliższym poznaniu, mit pryska jak bańka mydlana, przychodzi rozczarowanie i otrzeźwienie. Niektóre tego doświadczyły, reszta dalej trwa w marzeniach.
A przy okazji, mam takie spostrzeżenie, że przychodzi czterdziestokilkulatka do spowiedzi i mówi o historii swojego burzliwego życia. Dostaje wykład i pouczenie jak ma żyć dalej. Spowiadajaca na koniec wstaje podnieść stulę i spojrzeć księdzu w oczy, a tam 25 latek.
Jak taki właściwie syn tej pani, ma nie być zepsuty w tej ambonie. A jak czuje się ta kobieta, jak słyszy jak ma żyć od mlokosa.
A co dopiero jak pani z przeszłością jest po pięćdziesiątce a spowiada ją trzydziestolatek.
Może to rzeczywiście święci ludzie ci spowiednicy, ale ja jakby mama, czy babcia powierzyla by mi swoje intymne tajemnice oj wydoroslal bym natychmiast i jakże poczuł bym się dowartosciowany i wydekuowany.
A są jeszcze konfesjonaly zamknięte, gdzie nie widzisz księdza.
Ci tam nie boja się kościoła:
[cytat] Norweski Kościół katolicki z gigantyczną karą. Przez Polaków.
Nie pomogły tłumaczenia, że to przez napływ Polaków. Norweski Kościół katolicki ma zapłacić 1 mln NOK (494 tys. zł) kary za zawyżenie liczby wiernych, co spowodowało wypłacenie mu nadmiernej subwencji rządowej.
[/cytat]
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/norweski-kosciol-katolicki-z-gigantyczna-kara-przez-polakow/08p5rm
Gdzie byłaś duchowa hierarchio, gdy byliśmy w potrzebie?