Forum » Społeczeństwo

Smoleńsk - zamach czy katastrofa?

  • 30 paź 2012

    Polacy, którzy badali wrak samolotu, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych

    Badania przeprowadzali przez miesiąc w Smoleńsku polscy prokuratorzy i biegli – ustaliła „Rzeczpospolita". Wrócili dwa tygodnie temu.

    Informację o tym, że prokuratura od kilkunastu dni zna wyniki ekspertyz, potwierdziliśmy w rozmowie z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem.

    Polscy prokuratorzy mieli wątpliwości co do rosyjskiej ekspertyzy pirotechnicznej. Dostarczona przez Rosjan analiza nie spełniała wymogów proceduralnych. Nasi biegli odmówili podpisania ostatecznej opinii o przyczynach zgonu bez dokładnego przebadania wraku. Domagali się ponownego wyjazdu do Smoleńska. Twierdzili, że polscy eksperci, którzy prowadzili wcześniejsze badanie, mieli do dyspozycji zbyt małą liczbę próbek, by wykluczyć obecność materiałów wybuchowych.

    Do Smoleńska wraz z prokuratorami pojechali biegli pirotechnicy z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego oraz Centralnego Biura Śledczego, z nowoczesnym sprzętem. Już pierwsze próbki, zarówno z wnętrza samolotu, jak i poszycia skrzydła maszyny, dały wynik pozytywny. Urządzenia wykazały m.in., że aż na 30 fotelach lotniczych znajdują się ślady trotylu oraz nitrogliceryny. Substancje te znaleziono również na śródpłaciu samolotu, w miejscu łączenia kadłuba ze skrzydłem. Było ich tyle, że jedno z urządzeń wyczerpało skalę. Podobne wyniki dało badanie miejsca katastrofy, gdzie odkryto wielkogabarytowe szczątki rozbitego samolotu.

    Komentarze na bieżącoŚlady materiałów wybuchowych nosiły również nowo znalezione elementy samolotu, ujawnione podczas tej właśnie wyprawy do Smoleńska.

    Wiadomość o odkryciu osadu z materiałów wybuchowych natychmiast przekazano do Warszawy na ręce prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta oraz naczelnego prokuratora wojskowego płk. Jerzego Artymiaka. Prokurator generalny osobiście przekazał informacje premierowi Donaldowi Tuskowi. Od powrotu ze Smoleńska trwają intensywne konsultacje, co dalej robić z tym odkryciem.

    Eksperci nie są w stanie stwierdzić, w jaki sposób na wraku maszyny znalazły się ślady trotylu i nitrogliceryny. Wciąż biorą pod uwagę hipotezy, według których osad z materiałów wybuchowych mógłby pochodzić z niewybuchów z okresu II wojny światowej. Wówczas w rejonie Smoleńska toczyły się bardzo ciężkie walki.

    Do tej pory biegli pracujący dla prokuratury nie stwierdzili obecności we wraku materiałów wybuchowych. Powoływali się przy tym na ekspertyzy rosyjskich specjalistów.

    Rzecznik prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk w rozmowie z „Rz" zapowiedział wczoraj, że w najbliższych dniach prokuratura zajmie stanowisko w tej sprawie.

    Do tego dochodzi ostatnie dziwne samobójstwo:

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nie-zyje-chorazy-Remigiusz-Mus-technik-Jaka-40-wazny-swiadek-w-sledztwie-smolenskim,wid,15046306,wiadomosc.html?ticaid=1f6ff

    Coraz więcej wydarzeń i doniesień wskazuje, że jednak nie była to "normalna" katastrofa ...

    36 49 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Nie wiem czy widzieliście także to:

    Ekshumacja BORowca potwierdzi tezę o dobijaniu ofiar ze Smoleńska?

    http://ewidentnyoszust.nowyekran.pl/post/77799,ekshumacja-borowca-potwierdzi-teze-o-dobijaniu-ofiar-ze-smolenska

    18 23 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Sprawa będzie trwała latami i nigdy nie będzie 100% pewności a może o to właśnie chodzi aby w odpowiednich momentach podgrzewać atmosferę.Sprawa od początku jest bardzo zagmatwana i raczej polityka rządu nie prowadzi do jej wyjaśnienia.Typowy zamach typu bombka i po wszystkim raczej należy wykluczyć ,nie te czasy nie te metody.Do katastrofy mogło doprowadzić wiele zaniedbań przy przygotowaniu wizyty jak i w trakcie sprowadzania samolotu na ziemię.Na ile były to celowe działania a na ile splot nieszczęśliwych okoliczności powinna wyjaśnić niezależna komisja ale na miły Bóg nie złożona z ludzi którzy są stroną w sprawie.Na całym świecie podstawą prac są zapisy oryginałów czarnych skrzynek i badanie wraku,u nas widzę da się wyjaśnić bez jednego i drugiego.Trzeba przyznać że byli chyba tacy którym ta katastrofa była na rękę zwłaszcza przywódca jednego z aktualnie zaprzyjaźnionych krajów raczej nie pałał miłością do Pana Prezydenta.Przemysł nienawiści po katastrofie nie ułatwia sprawy ale jest jednym z elementów sprawowania władzy.Jesteśmy chyba nielicznym krajem w którym rządowi nie zależy na wyjaśnieniu katastrofy w której zginęła Głowa Państwa i który chce zatrzeć pamięć o tych ludziach.Ile pogardy i nienawiści w stosunku do ludzi którzy czczą pamięć o tych którzy zginęli,nawet plemiona barbarzyński z odległej historii szanowały zmarłych wrogów a co dopiero swoich przywódców.PREZYDENT KTÓRY ZACHLANY SKŁADAŁ TAM WIEŃCE JEST DO DZIŚ SZANOWANY A TEN KTÓRY ZGINĄŁ JADĄC TAM USZANOWAĆ ZAMORDOWANYCH PRZEZ "PRZYJACIÓŁ"RODAKÓW JEST WYSZYDZANY I ODMAWIA SIĘ MU SZACUNKU.Czy takl naród zasługuje na szacunek sąsiadów?Czy będzie ktoś z nami się liczył?Z Polaczkami można wszystko,poklepać ich po ramieniu ,dać parę nie wiele znaczących stołeczków w Brukseli czy jakiś tytulik człowieka roku i zrobią wszystko.Nawet Murzynów już nie kupuje sie za koraliki bo mają swój honor.Na prawdę o Katyniu czekaliśmy 60 lat i też sojusznicy z za oceanu wiedzieli prawdę ale woleli dla swoich interesów trzymać ją dla siebie i myślę że w tej sprawie będzie podobnie.Jako że było to lotnisko wojskowe objęte jest na pewno stałą obserwacją satelitarną ale nikt nie udostępni zdjęć bo nie jest to w niczyim interesie.
    Sąsiadów się nie wybiera ale wyprowadzić się też nie ma dokąd a już dawno dano nam do zrozumienia że nikt nie myśli ginąć za Gdańsk.
    Ani zamach ani katastrofa tylko zbieg dla jednych szczęśliwych a dla drugich nieszczęśliwych wypadków i działań umyślnych jak i nie zamierzonych .Prawdy przynajmniej my nie poznamy.

    23 10 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Jakiś kretyn z Rzeczypospolitej źle zrozumiał wypowiedź i jeszcze gorzej zinterpretował. Lub tak to zrobił aby był szum wokół sprawy i jego szmatławca.
    Teraz Rzeczypospolita przeprasza. A zmieszanie narosło. Dziesiątki wypowiedzi, tragicznych, oskarżających pojawiło się na wielu forach.
    Niestety tu też znajdują się tacy, którzy na bazie nie sprawdzonych, nie potwierdzonych wiadomości, a co najgorsze nieprawdziwych próbują tworzyć własne teorie i tymi teoriami karmią innych.
    Drogi Pizzaro. Więcej rozwagi, spokoju. Ja też wierzę, że prawda kiedyś się pojawi

    14 17 Cytuj
  • profesor profesor 30 paź 2012

    wstyd mi za nasz kraj i ludzi ktorzy doszli do wladzy - za wszystkich bez wyjątku. Cały świat zastanawia się jak wyjść z kryzysu, jak młodym ludziom zapewnić pracę, w jakim kierunku podążać, a my prowadzimy wojnę domową: o krzyż, o zamach, o katastrofę, o to kto gorszy, o to czy zmieniać rząd i wreszcie kto kogo bardziej nienawidzi! Sami sobie odpowiedzcie do czego to doprowadzi? Bo pewne jest jedno - do niczego dobrego.

    42 3 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Ottoman- oświadczenie Rzeczypospolitej:

    Prokuratura wojskowa zapewnia, że nie wykryła na wraku rządowego Tupolewa w Smoleńsku śladów trotylu i nitrogliceryny. Nie może jednak wykluczyć obecności materiałów wybuchowych na pokładzie z uwagi na obecność wysokoenergetycznych zjonizowanych składników. Analogiczne do tych, które występują w materiałach wysokoenergetycznych, w tym materiałach wybuchowych. Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały. Aby ostatecznie przekonać się, czy to materiały wybuchowe, okazuje się, że potrzeba aż pół roku badań laboratoryjnych. Dopiero wtedy, czyli ponad trzy lata po katastrofie, mamy dowiedzieć się, czy doszło do eksplozji, czy nie.

    Skoro to tylko cząstki zjonizowane, dlaczego od tygodnia prokuratura i rząd, choć o nich wiedzą, nie powiadomili opinii publicznej? Co w tej informacji było tak tajemniczego? Dlaczego wreszcie prokuratura nie dodała, że z Moskwy przywieziono jedynie odczyty a nie próbki tych materiałów. Czy badania będą polegały na sprawdzaniu odczytów, czy znowu na czekaniu na wyniki badań prowadzonych w Moskwie? Dlaczego wreszcie prokuratura czekała z podaniem tych informacji do 13.30, w pocie czoła wypracowując staranie swoje stanowisko. Dlaczego dopiero teraz zbadano samolot nowoczesnym sprzętem pirotechnicznym, Rosjanie nie pozwalali, nie było ku temu woli politycznej? Dlaczego wcześniejsze badania ekspertów uznano za nie wystarczające? Na to pytanie prokurator również nie miał jednoznacznej odpowiedzi.(...)

    Czyli jednak jest coś na rzeczy.

    12 23 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Kolejna super wrzutka na którą po raz kolejny nabrał sie PiS i o to chodzi aby temat Smoleńska słuzył dla odwrócenia uwagi.Jak cichutko przeszła sprawa kolejnej zamiany ciał?
    Panie profesorze z całym szacunkiem ale nie można iść do przodu bez rozliczenia przeszłości bo idąc tym tokiem rozumowania po co wyjaśniać sprawy kryminalne ,kradzieże itp.to sie już nie wróci idźmy do przodu a złodzieje i przestępcy niech chodzą wolni?Niech ci co donosili na rodaków służą teraz za autorytety i pouczają innych,ci co służyli komunie również trzeba zapomnieć przeszłość.Jacy naiwni byli ci co walczyli z komuną zamiast się dogadać i budować przyszłość ginęli z rąk rodaków .Rotmistrzu Pilecki i trzeba było Ci tego jakieś staroświeckie hasła Bóg,Honor Ojczyzna- zamiast kasa ,kariera ,stanowiska za wszelką cenę.

    18 3 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Jedna z rodzin na własną rękę zleciła badania w USA. Wykazały obecność trotylu na elemencie z wyposażenia TU-154M

    http://wpolityce.pl/wydarzenia/39581-ujawniamy-jedna-z-rodzin-na-wlasna-reke-zlecila-badania-w-usa-wykazaly-obecnosc-trotylu-na-elemencie-z-wyposazenia-tu-154m

    To też przypadek ?

    12 23 Cytuj
  • 30 paź 2012

    To nie przypadek tylko kto teraz robi zamach trotylem jak w westernach chociaż w każdym szaleństwie jest metoda,wiadomo że taką rzecz każdy rozsądny wykluczy i może o to chodzi.Służby a KGB w szczególności znane są z nie konwencjonalnych metod,jakis polon itp chociaż nie ma to jak stare sprawdzone metody.
    Dalej podtrzymuję tezę że zamach typu bombka raczej nie wchodzi w grę ale splot następujących po sobie zdarzeń które umyslnie czy nie doprowadziły do katastrofy czego raczej my sie nie dowiemy.Przecież można zabić zgodnie z prawem.

    12 3 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Pesymista- ale przecież trotyl i nitrogliceryna mogą być składnikiem bardziej wyrafinowanych materiałów wybuchowych niekoniecznie mogą same występować.

    12 12 Cytuj
  • Def Ibrylator 30 paź 2012

    I po co robić takie debaty ? Jak środowisko propisowskie i tak wie swoje. Jak tutaj stoję, dam sobie uciąć prawą rękę, że jak dajboże dojdzie do rekonstrukcji wypadku przez amerykanów z użyciem prawdziwego zdalnie sterowanego samolotu i okaże się, że był to wypadek i wszystko się zgadza, to pisiory i tak stwierdzą, że amerykanie zostali podkupieni, że współpracują z Tuskiem, że to wszystko kłamstwo, że na pewno kGB maczało palce w rekonstrukcji.

    Największa i jak na razie jedyna katastrofa to ta, która pojawiła się w głowach polaków po feralnym dniu dwa lata temu. PIS podzielił Polaków. PIS mógł współpracować z rządem. Być może wspólnymi siłami dałoby się szybciej ogarnąć cały ten chaos. Ale niestety - jacy katolicy, taka partia katolicka - dzieli, buntuje, segreguje i uczy samych wspaniałych cech - ksenofobii, homofobii, braku zrozumienia drugiego człowieka, złości, agresji oraz skrajnego fanatyzmu.

    Prawicowców zawsze szanowałem i szanuję. Ale współczuje Wam waszego Boga jedynego - Jarosława. Modlę się, aby na czele tej partii stanął ktoś poważny, o zdrowym umyśle i zdrowym sercu. Prawdziwy katolik widzący nawet w przeciwnikach politycznych swoich bliźnich. Człowieka, który łączy, a nie dzieli. Człowieka, który wyciąga rękę. Człowieka, który kieruje się prawdziwą wiarą chrześcijańska.

    Najbardziej smutna prawda jest taka, że Kaczyński co noc modli się "Panie Boże, spraw, aby to był zamach". Najsmutniejsze jest to, że zamach jest marzeniem brata ś.p. Lecha Kaczyńskiego.

    20 11 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Fajnie jest o tej porze roku, na polu zimno i wilgotno, w domu trzeba znaleźć jakieś ciepłe miejsce i albo słuchać dobrej muzyki, albo wywoływać duchy, albo snuć fantastyczne opowieści.
    Ta pora roku temu służy, bo gdyby w środku lata, gdy ludzie są na wakacjach i pluskają się w ciepłym morzu, jakaś grupa popełniła samobójstwo, lub ktoś opowiadał by legendy, to nikt by go nie słuchał, bo w takim letnim czasie opowiada się dow***** i rozbawia ludzi.
    Gdy nadchodzi zima, dzień jest krótki, robi się ciemno, to czas horrorów i opowieści, przekazywanych z ust do ust, jako straszna sensacja, wtedy to trafia na podatny grunt, no bo cóż wieczorami robić, więc się plotkuje.
    Pod koniec roku zawsze osłabiał się też złoty, w strachu co będzie po nowym roku,
    tej jesieni jakoś jeszcze nic się z walutą nie dzieje,
    to znaczy, że straszymy się czym innym, spodziewamy się, że coś wisi w powietrzu i zaraz prawda na wierzch wypłynie.
    Przychodzi wiosna i z tych rzekomych sensacji pozostaje nic, tylko pamięć o tych którzy nas na nie nabierali, wspominamy to z uśmiechem i zapominamy o wszystkim.

    4 13 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Nie byłoby tego wszystkiego gdyby państwo POlskie (czyt. Tusk) nie oddało Rosjanom śledztwa w sprawie katastrofy Smoleńskiej, teraz mamy domysły, ponieważ wszystkie dowody- oryginały są w rękach Rosjan a my mamy jedynie ich kopie.

    Dlaczego po prawie 3 latach nie mamy wraku samolotu albo oryginałów czarnych skrzynek, dlaczego państwo Polskie oddało śledztwo do prowadzenia Rosji ? Może mi ktoś to wytłumaczyć?

    Gdyby była to zwykła katastrofa to nikt nikomu by nie przeszkadzał w zbieraniu dowodów, Rosjanie oddaliby wrak, międzynarodowa komisja zbadałaby sprawę, naukowcy mieliby dojście do wszystkiego, to takie proste. Czy dalej uważacie, że to zwykła katastrofa......hm tylko dlaczego wszyscy mataczą i robią teatr ??? CZEGO SIĘ BOJĄ ? PRAWDY ?

    12 15 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Zakładam, że był to zamach, ale nie zakładam, że Tusk umówił się z Putinem, aby sprzątnąć Kaczyńskiego, chociażby z racji, że byli na pokładzie jego ludzie.
    I teraz załóżmy, że zdarzyła się ta sama historia za rządów Kaczyńskiego i spadł samolot z Tuskiem i nawet nie był to zamach, tylko normalny wypadek. Rosjanie nie oddaja wraku.
    Co wtedy robi Kaczyński i jaką masz gwarancję na jego skuteczność w odzyskaniu tego wraku? i wyjaśnienie prawdy?
    I nie bronię tu opcji politycznej tylko logicznego myślenia.
    Co zrobił by ktokolwiek u steru władzy, gdy Rosjanie trzy lata ignorują jego żądania?
    Jaki masz sposób na Rosjan, bo w większości innym z nimi to nie wychodzi.

    8 16 Cytuj
  • 30 paź 2012

    ruski się .i na Lecha bo przewoził broń do Gruzji na pokładzie samolotu

    3 13 Cytuj
  • 30 paź 2012

    Kaczyński dziś powiedział, że zostali "zamordowani", katolicki, bogoojczyźniany PiS, popierający go proboszczowie, Ojciec Dyrektor ze swoimi oszustwami odnośnie koncesji, jak tak można, coraz bardziej mi wstyd za powiat , który z nieszczęsnym posłem i wójtem Obajtkiem wzorem katolickich zasad z PiS-em , czytaj obludą wykorzystującą mój także Kościół do podłych celow. Bogu dziękuję, że na PiS nie zagłosowałem. W tym kontekście to grzech i to z ambon winno być odszczekane.

    9 16 Cytuj
  • 31 paź 2012

    Naraz sojusznikiem Kaczyńskiego w obaleniu Tuska jest Miler i Palikot.
    To oni są naprawdę tak sprawiedliwi i walczący o praworządność, czy przyświeca im jeden cel,
    obalić gościa / czy byłby to Tusk, Giertych, Pawlak, czy Gliński /, każdy który obecnie jest premierem wg. założeń tych graczy jest do odstrzału.
    Cała ta komedia odgrywana jest w otwartym teatrze, ci aktorzy grają świetnie swoje role
    a biedne społeczeństwo, kupuje to jako dzieje historyczne, fakt rozgrywający się na ich oczach.
    Trochę dystansu, spojrzenia z boku.
    Spróbować wyłączyć media /każde/, przez zimę wziąć książkę do ręki i w kwietniu ocenić miniony czas.
    Okaże się , że jesteśmy zdrowsi, mniej zmanipulowani, więcej wiemy i jesteśmy mądrzejsi mądrością swoją.
    Zalecam też modlitwę.

    1 6 Cytuj
  • 31 paź 2012

    -do "pizzaro"

    Biskup Józef Życiński, wyjechał zdrowy z Polski do Watykanu.
    Zmarł tuż po wyjeździe w Watykanie. Nasuwa się podobieństwo do śmierci Józefa Bieruta w Moskwie.
    Naturalna śmierć, czy zaplanowana?
    Jest to analogia do twojego pytania.

    7 8 Cytuj
  • 31 paź 2012

    Pytanie czy rząd domaga się czegokolwiek od Rosjan?Raczej nie ma nic do powiedzenia tylko wstyd do tego przyznać się.Gdyby sprawa była prowadzona jak w cywilizowanym świecie nie byłoby takich wątpliwości.Z" katolikami"którzy pouczają Kościół jak ma postępować raczej nie mam zamiaru dyskutować bo mają tyle wspólnego z katolicyzmem co Św.Jan Kanty z kanciarzami.

    5 4 Cytuj
  • 31 paź 2012

    Trochę na temat wiarygodności oświadczeń prokuratury
    "Oświadczenie Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie

    25.10.2012
    Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie stanowczo odżegnuje się od medialnych doniesień, jakoby ustalono, że doszło do nieprawidłowego pochówku śp. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie Pana Ryszarda Kaczorowskiego. Jak już informowaliśmy, na wynik badań genetycznych (DNA) jednoznacznie weryfikujących tę kwestię należy oczekiwać około siedmiu dni. Do czasu pozyskania ekspertyz prokuratorzy WPO w Warszawie nie udzielają na ten temat żadnych informacji. Oczywiście jako pierwsi o wynikach badań zostaną powiadomieni członkowie rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej. Do czasu wydania przez biegłych opinii z badań genetycznych wszelkie informacje na ten temat należy traktować jedynie jako nieuprawnione spekulacje, które ponadto godzą w dobra osobiste ofiar tego tragicznego wydarzenia, potęgując ból i cierpienie rodzin.
    Płk Zbigniew Rzepa
    Rzecznik prasowy NPW"
    A co okazało sie wczoraj?
    Z całej konferencji ważne jest również to że próbki które wskazali polscy biegli są ....w Rosji i będą badane przez rosyjskich specjalistów dlatego mamy czekać ponad pół roku na ostateczną ekspertyzę.Nasi eksperci mogli sobie pooglądać,posprawdzać co pozwolili rosyjscy towarzysze i wylot a Rosjanie po pół roku napiszą co było na tych fragmentach.
    Tak się wyjaśnia przyczyny katastrof lotniczych w cywilizowanym świecie.

    7 1 Cytuj
  • 31 paź 2012
    pesymista napisał/a:

    Z" katolikami"którzy pouczają Kościół jak ma postępować raczej nie mam zamiaru dyskutować bo mają tyle wspólnego z katolicyzmem co Św.Jan Kanty z kanciarzami.

    Można by rzec -dobry katolik to głupi katolik-

    A tak rozwijając Wasz katolicyzm Twój i Pizzaro, pizzaro do tego reprezentuje Klub Inteligencji Katolickiej,
    i siejecie taką nienawiść i szczujecie ludzi na siebie i uważacie się za tych właściwych katolików, to ja z takim katolicyzmem jaki reprezentujecie, nie chcę mieć nic wspólnego i aż Was jest niezręcznie bronić przed argumentami laików.

    2 7 Cytuj
  • 31 paź 2012

    Bono teraz to mnie rozśmieszyłeś, myślałeś, że ja reprezentuje albo należę do Klubu Inteligencji Katolickiej ? To się mylisz, po prostu jak w każdą niedzielę wracałem po mszy i przechodziłem koło KIKu w którym w oknie była wywieszona kartka z organizacją wyjazdu- pomyślałem, że czym więcej ludzi się dowie to lepiej, przepisałem i dodałem ogłoszenie tutaj na forum i tyle ...
    Uprzedzając twoje następne pytanie nie należę do żadnej organizacji ani partii politycznej ...
    Jestem zwykłym mieszkańcem Myślenic jakich spotykasz wielu na ulicach miasta ... Wystarczy ? Trochę zeszliśmy jednak z tematu wątku który nie dotyczy katolików- masz drugi temat od zadawania takich pytań :-)

    9 5 Cytuj
  • 31 paź 2012
    pesymista napisał/a:

    Z" katolikami"którzy pouczają Kościół jak ma postępować raczej nie mam zamiaru dyskutować bo mają tyle wspólnego z katolicyzmem co Św.Jan Kanty z kanciarzami.

    Robiąc analogię to twego filozofowania jak wyżej,
    powiem, że:

    "Ze sprawiedliwymi"którzy pouczają prokuraturę jak ma postępować raczej nie mam zamiaru dyskutować bo maja tyle wspólnego z praworządnością ile złodzieje z Św. Janem Kanty.

    1 5 Cytuj
  • 31 paź 2012
    Pizzaro napisał/a:

    Bono teraz to mnie rozśmieszyłeś, myślałeś, że ja reprezentuje albo należę do Klubu Inteligencji Katolickiej ? To się mylisz, po prostu jak w każdą niedzielę wracałem po mszy i przechodziłem koło KIKu w którym w oknie była wywieszona kartka z organizacją wyjazdu- pomyślałem, że czym więcej ludzi się dowie to lepiej, przepisałem i dodałem ogłoszenie tutaj na forum i tyle ...
    Uprzedzając twoje następne pytanie nie należę do żadnej organizacji ani partii politycznej ...
    Jestem zwykłym mieszkańcem Myślenic jakich spotykasz wielu na ulicach miasta ... Wystarczy ?

    OK.
    Masz swoje racje.

    2 4 Cytuj

Odpowiedz