A jakie jedzonko, obsługa, dekoracje? Jak z zespołem? Jak jest akustycznie? Pewnie w zależności od zespołu i jego głośników, ale może przybliżysz coś konkretniej. Czy jest dudnienie w końcu sali? Na podstawie jakiego zespołu piszesz i porównujesz? [/quote]
CO DO DEKORACJI ODSYŁAM DO STRONY LOKALU.... a co do akustyki sam zespół, który tam grał a był to " Immunited" był zachwycony akustyką. Jako gość, a bywałam na wielu imprezach uważam, że muzyka była natyle głośna że w każdym końcu sali jej brzmienie było bardzo dobrze słyszalne, ani tez nie za głośna, że zagłuszała rozmowy przy stolikach.... Co do jedzonka to był to akurat szwedzki stół-typowy dla bankietów sposób serwowania dań, ale kto dokładnie szefował w
kuchni, tego akurat nie powiem, ponieważ nie znam tej załogi, ale Pan kucharz prezentował się świetnie, był elegancko ubrany i sam osobiście doglądał na sali, czy wszystko jest ok. Obsługa..? Pewnie masz na myśli kelnerów, kelnerki...? To byli elegancko ubrani Panowie w czarnych frakach...etc. Trudno tu wszystko dokładnie opisywać, bo forma imprezy odbiegała od typowego wesela, ale jak to mówią klient nasz Pan, i aby wyjść na przeciw oczekiwaniom klienta, wychodzi się im na przeciw. Myślę, że zapewne wszystko można dograć, ale nie chce tu robić auto reklamy bo nie temu służy to forum....Podsumowując, ja jeśli miałabym jeszcze raz okazję trafić właśnie tam na imprezkę na pewno nie odmówiła bym sobie tej przyjemności :-)
Ja też byłbym bardzo zadowolony z imprezy na ktorej mam za darmo jedzenie i picie .
lecz to tylko dla znajomych właścicieli są takie luksusy ;(
tak że wszystko wiemy , albo podejrzewamy :)
A ja myślę, że do dobrej zabawy nie potrzeba ani jedzenia, ani picia.... to tylko indywidualne podejście do sprawy ;-) A co do "darmowej " kwestii, to jadłam za darmo, ale za to ktoś inny musiał zapłacić i uwierz 007, nie mało... oj nie mało ... ;-)
serdecznie pozdrawiam
[quote=gość: Poseł] Nazwę zespołu pisze się "Immunitet". Przez dwa "t". :) [/quote]
ok dzięki za zwrócenie uwagi i przepraszam wszystkich kogo uraziłam tym błędem...
Modliszka jak widać nie daje za wygraną promuje i promuje swój nowootwarty lokal, zrobiła bankiet, zamówiła najwspanialszy zespół ,zaprosiła wipów i niemało ją to otwarcie kosztowało,oj niemało, przynajmniej byście gościom nie wygadywali, bo czasem na publicznym forum nie wypada.
[quote=gość: 008] Jakby Immunitet miał takie branie to chyba w środku sezonu grałby jakieś wesele a nie bankiet niedawno zaplanowany. [/quote]
Pisać każdemu wolno cokolwiek mu ślina na język przyniesie. Jak będziecie grali na żywo i z taką techniką jak Immunitet to może wasz zespół też zaproszą na jakieś otwarcie. Z tego co słyszałem będzie organizowana rocznica otwarcia Spontiusza, więc możecie podesłać referencje od Janko Muzykanta. Poza tym trzeba też być legalnie działającym zespołem by w ogóle was brano pod uwagę, o ile w ogóle .... :)
Przestańcie zazdrośnicy najeżdżać jeden na drugiego, bo sami sobie wystawiacie opinię. Mnie jako komuś spoza branży wolno więcej, więc się wypowiadam, a wy włączcie dyskietki w swoich keyboardach, zapalcie po kilka latarek nad głowami, sakselofon w łapy, dyskietka do ustnika i huzia na weselicho, walić ściemę jak wy to piknie grocie :) Prawda jest taka że tylko jedna kapela na dziesięć gra na prawdę, reszta ściemnia - jedna lepiej druga gorzej, ale ściemę walą taką że hej.
Prawda jest niestety bolesna :)
[quote=gość: 008] Modliszka jak widać nie daje za wygraną promuje i promuje swój nowootwarty lokal, zrobiła bankiet, zamówiła najwspanialszy zespół ,zaprosiła wipów i niemało ją to otwarcie kosztowało,oj niemało, przynajmniej byście gościom nie wygadywali, bo czasem na publicznym forum nie wypada. [/quote]
Nie daje za wygraną, bo uważam, że mam ku temu powody ;-)
A gdybym była właścicielem zapewne nie promowała bym miejsca tam, gdzie jak widać co po niektórzy nie są do końca uprzejmi...Po
za tym poczta pantoflowa
to najlepsza reklama.......nie rozumiem wszystkich tych, którzy coś krytykują a nie maja ku temu podstaw...i chyba wypada być niegrzeczną w takiej sytuacji a więc do 007...008... załap się na jekieś wesele...wybaw się wyszalej i pojedz za DARMO...wtedy może poprawi Ci się humor....wyluzuj chłopie :-) tryskasz zazdrością...a może jesteś jednym z ominiętych, którzy nie zostali zaproszeni ( a takich na pewno nie było), albo czułeś się dobrym znajomym, a tu jednak okazało się że nim nie jesteś....? No cóż złośliwość ludzka nie ma granic... :-)
Dajcie spokój z tymi peanami na cześć Immunitetu. Chłopakom zamiast pomagać tylko szkodzicie. Ot zwykły chałturniczy band grający co najwyżej poprawnie, bez żadnego szału. Ważne, że chłopakom się chce i lubią to robić. Więcej się już nie nauczą, ale myślę, że jest im dobrze w tym miejscu, w którym właśnie się znajdują. Powodzenia i sukcesów życzę, obyście jak najmniej gościli na łamach tego portalu.
Witajcie, jestem na etapie poszukiwania lokalu na przyjęcie weselne, czy ktoś z Was był na przyjęciu w Hotelu Gala w Rudniku (sala bankietowa) lub organizował tam wesele, bo nie znalazłam zbyt wielu opinii na forum o tym miejscu, sala jest bardzo ładna natomiast szukam informacji na temat jakości posiłków, obsługi i ogólnie wrażenia po imprezie?:)))
bebeto ja polecam salę w Gali. byłam na weselu i obsługa super, żarcie rewelacja . też mi się podoba ta sala i chciałam mieć tam swoje ale niestety nie wpasowałam się w termin i została mi ta druga sala, ale też niczego sobie. plusem jest że druga jest większa, ale jeden minus--nie ma ogrodu tylko taras .
dzięki Monikass:) w tą sobotę idę oglądać udekorowaną sale bo ma odbyć się tam przyjęcie weselne:)
A możecie polecić jakiegoś dj/wodzireja z okolic myślenic/krakowa? rozważam taką formę oprawy muzycznej wesela, gdyż ciężko wybrać zespół na rok przed planowanym weselem:))) co prawda nie byłam nigdy na takim weselu, ale chyba nie wygląda to jak dyskoteka?:))) podzielcie się swoimi doświadczeniami:)))
Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera.
[quote=gość: sylwia102] Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera. [/quote]
Skoro padła znowu dygresja odnośnie zespołu ( a tematem był DJ!!!) w Twojej wypowiedzi to napisz gdzie było to wesele , i jak ten zespół grał i jaka muzykę zaprezentował?
strażnicę już mamy, zespół już też. Teraz potrzebuję jakiejś dobrej kucharki, ze swoją ekipą. Niestety nie ogłaszają się w necie. Dlatego jakbyście mieli jakiś namiar to proszę o podanie.
[quote=gość: sylwia102] Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera. [/quote]
Ile skasowali? Pięciu chłopaków grających na żywo skasowało za dwa dni 3500zł i ty spadasz z krzesła ? Każdy z nich dostaje po 700zł za dwa dni ostrej harówy na sprzęcie za który musieli także zapłacić i ty spadasz z krzesła. Mało dziuniu jeszcze wiesz o życiu. Zamów sobie wodkaniarza na dwa dni to zobaczysz ile kosztuje dniówka jednej osoby.
Ciekawi mnie cobyś powiedziała gdyby goście weselni dawali ci w kopertach po 50zł mówiąc że chyba spadłaś z krzesła jeżeli myślałaś że w kopertach będzie więcej :)
ja zamówiłam na swoje wesele zespół "nie tacy byli". słyszałam ich na żywo i są rewelacyjni, a wokal powala na kolana!!!
[quote=gość: Krymzes] modliszka napisał/a:
A jakie jedzonko, obsługa, dekoracje? Jak z zespołem? Jak jest akustycznie? Pewnie w zależności od zespołu i jego głośników, ale może przybliżysz coś konkretniej. Czy jest dudnienie w końcu sali? Na podstawie jakiego zespołu piszesz i porównujesz? [/quote]
CO DO DEKORACJI ODSYŁAM DO STRONY LOKALU.... a co do akustyki sam zespół, który tam grał a był to " Immunited" był zachwycony akustyką. Jako gość, a bywałam na wielu imprezach uważam, że muzyka była natyle głośna że w każdym końcu sali jej brzmienie było bardzo dobrze słyszalne, ani tez nie za głośna, że zagłuszała rozmowy przy stolikach.... Co do jedzonka to był to akurat szwedzki stół-typowy dla bankietów sposób serwowania dań, ale kto dokładnie szefował w
kuchni, tego akurat nie powiem, ponieważ nie znam tej załogi, ale Pan kucharz prezentował się świetnie, był elegancko ubrany i sam osobiście doglądał na sali, czy wszystko jest ok. Obsługa..? Pewnie masz na myśli kelnerów, kelnerki...? To byli elegancko ubrani Panowie w czarnych frakach...etc. Trudno tu wszystko dokładnie opisywać, bo forma imprezy odbiegała od typowego wesela, ale jak to mówią klient nasz Pan, i aby wyjść na przeciw oczekiwaniom klienta, wychodzi się im na przeciw. Myślę, że zapewne wszystko można dograć, ale nie chce tu robić auto reklamy bo nie temu służy to forum....Podsumowując, ja jeśli miałabym jeszcze raz okazję trafić właśnie tam na imprezkę na pewno nie odmówiła bym sobie tej przyjemności :-)
Nazwę zespołu pisze się "Immunitet". Przez dwa "t". :)
słup na srodku to nie element ozdoby lecz element konstrukcyjny - niezbedny
Witam
Ja też byłbym bardzo zadowolony z imprezy na ktorej mam za darmo jedzenie i picie .
lecz to tylko dla znajomych właścicieli są takie luksusy ;(
tak że wszystko wiemy , albo podejrzewamy :)
Dziękuje
A ja myślę, że do dobrej zabawy nie potrzeba ani jedzenia, ani picia.... to tylko indywidualne podejście do sprawy ;-) A co do "darmowej " kwestii, to jadłam za darmo, ale za to ktoś inny musiał zapłacić i uwierz 007, nie mało... oj nie mało ... ;-)
serdecznie pozdrawiam
[quote=gość: Poseł] Nazwę zespołu pisze się "Immunitet". Przez dwa "t". :) [/quote]
ok dzięki za zwrócenie uwagi i przepraszam wszystkich kogo uraziłam tym błędem...
No i zaczęła się na nowo autoreklama najwspanialszego zespołu w małopolsce .
Pozdrawiam cały Immunitet.Tak trzymać.
No i zaczęło się na nowo najeżdżanie jednych zespołów na drugie.
Tak trzymaj siwy.
Siwy ma rację,zaczęła się ostra reklama zespołów które nie mają roboty.
Modliszka jak widać nie daje za wygraną promuje i promuje swój nowootwarty lokal, zrobiła bankiet, zamówiła najwspanialszy zespół ,zaprosiła wipów i niemało ją to otwarcie kosztowało,oj niemało, przynajmniej byście gościom nie wygadywali, bo czasem na publicznym forum nie wypada.
Jakby Immunitet miał takie branie to chyba w środku sezonu grałby jakieś wesele a nie bankiet niedawno zaplanowany.
no w sumie racja, wszystkie inne zespoły już miały zarezerwowane terminy pewnie rok wcześniej
[quote=gość: 008] Jakby Immunitet miał takie branie to chyba w środku sezonu grałby jakieś wesele a nie bankiet niedawno zaplanowany. [/quote]
Pisać każdemu wolno cokolwiek mu ślina na język przyniesie. Jak będziecie grali na żywo i z taką techniką jak Immunitet to może wasz zespół też zaproszą na jakieś otwarcie. Z tego co słyszałem będzie organizowana rocznica otwarcia Spontiusza, więc możecie podesłać referencje od Janko Muzykanta. Poza tym trzeba też być legalnie działającym zespołem by w ogóle was brano pod uwagę, o ile w ogóle .... :)
Przestańcie zazdrośnicy najeżdżać jeden na drugiego, bo sami sobie wystawiacie opinię. Mnie jako komuś spoza branży wolno więcej, więc się wypowiadam, a wy włączcie dyskietki w swoich keyboardach, zapalcie po kilka latarek nad głowami, sakselofon w łapy, dyskietka do ustnika i huzia na weselicho, walić ściemę jak wy to piknie grocie :) Prawda jest taka że tylko jedna kapela na dziesięć gra na prawdę, reszta ściemnia - jedna lepiej druga gorzej, ale ściemę walą taką że hej.
Prawda jest niestety bolesna :)
[quote=gość: 008] Modliszka jak widać nie daje za wygraną promuje i promuje swój nowootwarty lokal, zrobiła bankiet, zamówiła najwspanialszy zespół ,zaprosiła wipów i niemało ją to otwarcie kosztowało,oj niemało, przynajmniej byście gościom nie wygadywali, bo czasem na publicznym forum nie wypada. [/quote]
Nie daje za wygraną, bo uważam, że mam ku temu powody ;-)
A gdybym była właścicielem zapewne nie promowała bym miejsca tam, gdzie jak widać co po niektórzy nie są do końca uprzejmi...Po
za tym poczta pantoflowa
to najlepsza reklama.......nie rozumiem wszystkich tych, którzy coś krytykują a nie maja ku temu podstaw...i chyba wypada być niegrzeczną w takiej sytuacji a więc do 007...008... załap się na jekieś wesele...wybaw się wyszalej i pojedz za DARMO...wtedy może poprawi Ci się humor....wyluzuj chłopie :-) tryskasz zazdrością...a może jesteś jednym z ominiętych, którzy nie zostali zaproszeni ( a takich na pewno nie było), albo czułeś się dobrym znajomym, a tu jednak okazało się że nim nie jesteś....? No cóż złośliwość ludzka nie ma granic... :-)
SwapKillWamp ale z ciebie sfrustrowany człowiek ;/
Dajcie spokój z tymi peanami na cześć Immunitetu. Chłopakom zamiast pomagać tylko szkodzicie. Ot zwykły chałturniczy band grający co najwyżej poprawnie, bez żadnego szału. Ważne, że chłopakom się chce i lubią to robić. Więcej się już nie nauczą, ale myślę, że jest im dobrze w tym miejscu, w którym właśnie się znajdują. Powodzenia i sukcesów życzę, obyście jak najmniej gościli na łamach tego portalu.
Witajcie, jestem na etapie poszukiwania lokalu na przyjęcie weselne, czy ktoś z Was był na przyjęciu w Hotelu Gala w Rudniku (sala bankietowa) lub organizował tam wesele, bo nie znalazłam zbyt wielu opinii na forum o tym miejscu, sala jest bardzo ładna natomiast szukam informacji na temat jakości posiłków, obsługi i ogólnie wrażenia po imprezie?:)))
bebeto ja polecam salę w Gali. byłam na weselu i obsługa super, żarcie rewelacja . też mi się podoba ta sala i chciałam mieć tam swoje ale niestety nie wpasowałam się w termin i została mi ta druga sala, ale też niczego sobie. plusem jest że druga jest większa, ale jeden minus--nie ma ogrodu tylko taras .
był ktoś na weselu gdzie grał dj napoleon??
dzięki Monikass:) w tą sobotę idę oglądać udekorowaną sale bo ma odbyć się tam przyjęcie weselne:)
A możecie polecić jakiegoś dj/wodzireja z okolic myślenic/krakowa? rozważam taką formę oprawy muzycznej wesela, gdyż ciężko wybrać zespół na rok przed planowanym weselem:))) co prawda nie byłam nigdy na takim weselu, ale chyba nie wygląda to jak dyskoteka?:))) podzielcie się swoimi doświadczeniami:)))
Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera.
[quote=gość: sylwia102] Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera. [/quote]
Skoro padła znowu dygresja odnośnie zespołu ( a tematem był DJ!!!) w Twojej wypowiedzi to napisz gdzie było to wesele , i jak ten zespół grał i jaka muzykę zaprezentował?
strażnicę już mamy, zespół już też. Teraz potrzebuję jakiejś dobrej kucharki, ze swoją ekipą. Niestety nie ogłaszają się w necie. Dlatego jakbyście mieli jakiś namiar to proszę o podanie.
[quote=gość: sylwia102] Byłam na takim weselu gdzie grał DJ,było super chłopaczek grał muzykę dla każdego .Ludzie podchodzili zamawiali a on grał.W zeszłym roku byłam na weselu gdzie grał Grand Band z Dobczyc ,Jak usłyszałam od koleżanki ile skasowali za swoje usługi to myślałam że spadnę z krzesła.Reasumując DJ jest tańszy i nie ukrywa że puszcza muzykę z komputera. [/quote]
Ile skasowali? Pięciu chłopaków grających na żywo skasowało za dwa dni 3500zł i ty spadasz z krzesła ? Każdy z nich dostaje po 700zł za dwa dni ostrej harówy na sprzęcie za który musieli także zapłacić i ty spadasz z krzesła. Mało dziuniu jeszcze wiesz o życiu. Zamów sobie wodkaniarza na dwa dni to zobaczysz ile kosztuje dniówka jednej osoby.
Ciekawi mnie cobyś powiedziała gdyby goście weselni dawali ci w kopertach po 50zł mówiąc że chyba spadłaś z krzesła jeżeli myślałaś że w kopertach będzie więcej :)