hehe Obi Wan rozśmieszyłeś mnie bardzo, a skąd inni ludzi wiedzą, kto ile i gdzie gra, albo że fotografowie ich polecają i kamerzyści, pomyśl człowieku, zanim się wkopiesz całkiem, tylko z imprez weselnych, a przy stołach kto siedzi zespół, kamerzysta i fotograf :) I ewidentnie jesteś z zespołu Immunitet bo tak bardzo ich bronisz.....Nie ukryje się nic.... Trochę inteligencji człowieku...Już wiadomo kto komu dupę obrabia haha zespół Immunitet... widocznie macie za mało grania i się wyzywacie na innych....I o jakich zastępstwach ty mówisz, brak argumentów, więc piszesz głupoty, żeby się przykryć pod pretekstem lubie inne zespoły....szkoda gadać:/
[quote=gość: Zawiedziona] Apel do Was szukacie klientów, to raczej nie tutaj, skoro gracie Panowie z Immunitetu i innych zespołów dużo to powinniście tam szukać odbiorców, a nie tu szkalując inne zespoły. [/quote]
Przeczytaj to zdanie, które sama napisałaś. Chcesz jeszcze coś dodać o pisaniu z sensem?
I gdzie ja napisałem, to co usiłujesz mi wmówić? Na siłę chcesz dojechać Immunitetowi, bo aż nie nadążasz pomyśleć, co chcesz napisać, tylko lecisz z tekstem.
Osobiście Immunitet mi wisi, jak i cała reszta zespołów weselnych. A, że będąc w branży mogę na spokojnie przyglądać się wszystkiemu, to i piszę to, co widzę.
A wszystkim zespołom i ich klientom radzę - nie bierzcie na serio tych bzdur, które tu wypisują!
Bo to tylko wredna zazdrość.
Napisałam całą prawdę o tym pseudo forum, bo tak jest, sam napisałeś, że jesteś z branży i ciekawe po co tu jesteś, żeby szkalować innych. Jedyne sensowne zdanie jakie napisałeś, to, żeby ludzie nie czytali tych bzdur, bo tak jest zarówno o zespole Hot Night, jak i RedBand i o różnych salach weselnych, które są tu ciągle krytykowane. Bo cokolwiek się napisze pozytywnego o tych zespołach, to zaraz chmara zawistnych, myślenickich ludzi z tak zwanej branży, się wypowiada tylko negatywnie, a jak już jakiś pozytyw: to dopieczmy im, będą mieli miej grania, a my na tym skorzystamy. Radze tym wszystkim zespołom, jak i Immunitetowi, zejść z tego forum i zająć sie czymś pożytecznym, a nie fałszywą promocją siebie, na krzywdzie innych. Bo już nie da się tego czytać. Same bzdury i szkalowanie innych. Taka prawda. Nie wiem dlaczego to forum jeszcze istnieje, jak to jedna wielka brednia, i grupa anonimowych, zawistnych osób....
I jeszcze jedno.
Wiecie co jest najlepsze? Ano to, że nagonka na Immunitet zaczęła się po pozytywnym komentarzu Pani Agnieszki. Doskonale wiedziałem, co będzie dalej.
A komentarze "Zawiedzionej" to ewidentny dowód na to, że miałem rację i, że jest z któregoś z bronionych przez siebie zespołów.
Jednemu lepiej, to trzeba go zgnoić.
Pogratulować.
Zgnoić??? To Tobie coś nie pasuje w moich wypowiedziach, dlatego teraz tak piszesz, widzisz, wystarczyło kilka postów, żeby znowu sprowokować zawistnych ludzi i nie mów mi, że nie jesteś z tych zespołów, lub tego. Bo nie posiliłbyś się o ostatni komentarz, gdyby Ci nie zależało na zespole Immunitet, najpierw chciałeś odwrócić uwagę, pisząc, że zespoły się szanują, co jest kompletna brednią, a jak Ci coś nie spasowało to pojechałeś. Nikt nie jest głupi. Można się podszywać pod dużą ilością nicków. To forum to kupa, zakompleksionych ludzi, którzy tylko potrafią krytykować. Ja już sie wypowiedziałam na ten temat. Pseudo forum dla konkurencji, która chce za wszelka cenę zgnoić innych i spowodować u siebie większy odzew.. Tyle w tym temacie.... ręce opadają....
Uprzejmie informuję, że to nie pisze Kaper, tylko ja - jego duch. Ponieważ Kaper po przeczytaniu powyższego tekstu, wyzionął mnie, czyli swojego ducha, ze śmiechu.
Niestety, jako duch, czyli istota wyższa, obce jest mi używanie słów ogólnie przyjętych za niecenzuralne, którymi Kaper mógłby, gdyby żył, odpowiedzieć "Mecenasowi".
Ale też nie sądzę, żeby chciał ich używać, choć znał nie jedno, gdyż nie zniżałby się do poziomu wyżej wymienionego.
A należą się one, te słowa, za całkowitą bezmyślność, która powodowana jest niczym innym, niż prostacką chęcią poniżenia zespołu, w którym Kaper, będąc jeszcze żywym, grał. Mógłbym teraz rozwodzić się nad intelektem autora ww kpiny, ale szanując innych Forumowiczów, jak również siebie - przemilczę.
Przytoczony przez "Mecenasa" teledysk jest skrótem z całej imprezy, w jakiej był Kaper uczestniczył. I do owegoż skrótu dołączono utwór znanego i popularnego zespołu AC(piorun)DC.
Tyle z mojej strony, gdyż widzę, że Kaper ma jakieś zasługi w Niebie, bo właśnie wraca do żywych (o dziwo!).
gość: olok napisał/a: Polecam zespól Immunitet pomimo drugich przerw! Hehe, mówiłem? Nie udało się przyczepić do grania, to znalazł się inny powód.
Cytowany powyzej tekst sprowokował mnie do zarejestrowania sie na tym forum ...
Do granej przez zespół Immunitet muzyki naprawde ciężko sie przyczepic. Wszystko poukładane jak należy i jak na zespół weselny panowie prezentuja umiejetnosci przyzwoite chociaz nie ponad przecietne :)
Niestety nie mozna tego powiedziec o wokalistce ...
Nie słyszałam jej na szczęście na żywo ale słuchajac nagrania gdzie dziewczyna fałszuje nawet do pół tonu nad i pod tonacje mocno obniza noty zespołu.
Panowie z Immunitet jeśli tego nie słyszycie - kładzie sie to także na waszym słuchu muzycznym.
Nie w zamiarze mam obrażanie ale słuchajac tej pani wypadaja pląby
Kaper nie zrozumiem mnie źle, bo nie miałem w planach cie uratować, ich. Po prostu myślałem że tak gracie :-)
Po słuchałem innych piosenek z YouTube i wygląda na to ze trochę się skompromitowalem :-(
Fajnie gracie. Nie jest to jakieś zawodów stworzyć ale na potrzeby weselne jak dla mnie na prawdę ekstra, chociaż by piosenka Sylwii Grzeszczak, szacunek dla waszej pani, bo wyszło jej świetnie.
Mógłbym zapytać jak się kształtują ceny ceny reportażu weselnego w naszych okolicach i jaki wydatek jest realny do zapłacenia za "zaj..iste" foto z tego dnia - to raczej pytanie do potencjalnych młodych.
Kelner rzadko kiedy nosi rękawiczki tylko w wyjątkowych okazjach. Wesele jest na pewno taką okazją ale nie wesele w polskim wydaniu. Normalnie kelner w rękawiczkach nie musi podać jedzenia do kilkunastu osób i do tego kilka dań co najwyżej jedno góra dwa dania i to jeszcze nie spiesząc się. Nie powinno się podawać w rękawiczkach na polskich weselach chyba ze to jest kameralne przyjecie gdzie kelner polewa szampana a nie ma dużej styczności z jedzeniem. Nie można zapominać o tym że rękawiczki są siedliskiem groźnych bakterii i wirusów gdyż kelner dotyka nimi bardzo dużo ilość rożnych powierzchni np : klamki, przełącznik światła( jedno z najbardziej obfitujące miejsce w bakterie)itd. generalnie czego by się nie tknął to zbiera bakterie i wirusy. Czyli jeżeli tak jak ci kelnerzy w wyżej wymienionym lokalu podają w rękawiczkach na weselach to jest nie zbyt higieniczne. Nikt kelnera nie pilnuje kiedy on idzie do ubikacji? A jezeli taki kelner ma duzo pracy to jest udowodnione że jest większe prawdopodobieństwo że nie sciagnie rękawiczek korzystając z ubikacji. Kelnerzy biegaja w tych zapoconych rękawiczkach i nawet rąk nie myja bo nie maja czasu a raczej rękawiczek mozna powiedzieć :D i tak cała noc roznoszą bakterie i wirusy razem z jedzeniem. Bo rękawiczek nie maja kiedy umyć a tak jak kelner nie ma rękawiczek to sobie ręce umyje antybakteryjnym mydłem i zabije wiekszość wirusów i bakterii. Tak więc nawet jeżeli rękawiczki wydaja sie czyste to wcale nie są bakterie mogą przebywac na nich nawet 6 miesięcy. Od takich rękawiczek mozna się nabawić ludzkich glizd i robaków w ciele nie polecam ohydny widok ale mozna sobie na internecie poczytać. zachcęcam do refleksji na tym czy warto używać rękawiczek na weselu. Dziękuje
Rękawiczki na dzień dzisiejszy obok tacy są atrybutem kelnera we wszystkich eleganckich lokalach. Kojarzą się one z czystością, elegancją i prestiżem, zwłaszcza gdy towarzyszy im elegancki czarny frak. Kwestia ewentualnego nieściągnięcia rękawiczek podczas korzystania z toalety jest dla mnie tym samym co skorzystaniem z niej bez rękawiczek i nie umyciem rąk ;-) Gdyby kelnerzy mieli na sobie czarne rękawiczki to fakt ciężko by było oszacować czy są czyste i jak długo ma się je na rękach ;-) Na białych widać każdy syf, każdy pył, każdy brudek, który jak to opisałeś mógłby stać się siedliskiem bakterii. Jestem więc przekonana, że kelnerzy zmieniają je nawet kilkakrotnie podczas każdej imprezy, bo oczywistym jest, że jakieś wypadki przy pracy się zdarzają i ten kto pracuje zwykle brudzi sobie ręce... no chyba, że udaje że pracuje....;-) Sadzę, że swoją wypowiedzią pijesz do konkretnego nowo otwartego lokalu znajdującego się w Myślenicach a Twoja wypowiedź jest aktem zawiści...zazdrości...o to, że ktoś odniósł sukces...nie wiem o co Ci Człowieku chodzi? Twoja wypowiedź w moim mniemaniu jest absurdalna... i "wyrwana z rękawiczek" ;-) Przy okazji pozdrawiam właścicieli lokalu....wiadomo jakiego....( s.ch)
Ale co ?? W Myślenicach w jakimś lokalu kelnerzy chodzą całą noc w rękawiczkach?
Jeszcze czegoś takiego nie widziałem jak żyję. Widziałem kelnerów w rękawiczkach przy określonych momentach weselnych jak otwieranie szampana, polewanie do szampanówek gościom w rękawiczkach wina, szampany, ale żeby podawano jedzenie czy zbierano brudne talerze w rękawiczkach .. hmm - tego moje oczy jeszcze nie widziały, a bywa się w lokalach na prawdę wysokiej kategorii.
A więc niestety nikt nie odpowiedział mi na pytanie o salę w Trzebunii, dlatego postanowiłam sprawdzić sama iii... brak słów po prostu. Po pierwsze na środku stoją 2 szerokie słupy,przez co jest duuużo mniej miejsca do tańczenia, krzesła i stoliki - jedna wielka porażka (poobdzierane, brudne), niby jest jakaś salka z wykładziną (!!!), gdzie można usadzić dodatkowo około 100 osób, ale co z tego jak należy ona do innego właściciela i jest za zamkniętymi drzwami, więc nawet gdyby były one otwarte, to goście tam siedzący nie widzieliby w ogóle co się dzieje na sali głównej. Ubikacje, korytarze, schody - jak za komuny. Jedynym plusem jest dobre zaplecze - osobne zamykane pomieszczenie na alkohol, toaleta dla obsługi, duże kuchnie i w miarę przyzwoicie wyglądająca zastawa, ale jak dla mnie najważniejsza jest sala główna, a na tej szczerze powiedziawszy, wstydziłabym się robić wesele...
Więc Trzebunię mam z głowy - odpada napewno i teraz pytanie, gdzie zrobić wesele na około 220 osób?
-sala w Zawadzie - duża, śliczna, ale droga. Na 2014 rok (a wtedy planuję brać ślub) cena wynajęcia to 3 tyś. złotych + media. Chciałabym wesele jednodniowe i nie mam pojęcia, ile wtedy wyniosłyby te media właśnie...
-sala na Zarabiu odpada, nie podoba mi się,
-sala na Dolnym Przedmieściu - no w ostateczności, bo też moim zdaniem nie jest rewelacyjna. Nic nie jest tam odnowionie, straszą zdjęcia zmarłych strażaków na ścianie obok sceny i jest bardzo kiepskie oświetlenie, ale jeżeliby ktoś wiedział, ile osób pomieści i ile kosztuje jej wynajęcie, to bardzo proszę o pomoc...
-sala w Porębie - byłam wielokrotnie i też mogłabym być, tylko nie wiem czy ,,upchnę" tam 220 osób...
-Rezydent, Gala - odpadają, bo nie chcę całej kasy wpakować w jednodniową zabawę.
co sądzicie o Restauracji "Rezydent" w Rudniku??? Czy faktycznie jest w stanie wygodnie pomieścić ponad 200 osób???
A jak z jedzeniem, obsługą, akustyką oraz klimatem sali???
Wesele za dwa lata, ponad 200 osób planowane, która sala jeszcze ewentualnie??? Proszę o szczere odpowiedzi.
[quote=gość: leń]Takich rzeczy nie załatwisz za kasę. A to z prostego powodu: jak się coś zawali to pierwsze co, to biorą za dupę nadzór budowlany i osoby, które zatwierdziły plan budowy i potem go "odbierały". Nikt nie jest tak głupi, żeby narażać się dla "paru złotych", jeśli w wykonaniu budowy byłoby ewidentnie coś nie tak.
A tak na marginesie: w tej chwili, właściciele Euforii powinni domagać się od admina podania danych osób, które wypisują takie rzeczy na temat ich lokalu, i powinni podać te osoby do sądu, bo moi drodzy, TO JEST DZIAŁANIE NA SZKODĘ FIRMY. Szkalowanie czyjegoś interesu na forum publicznym jest KARANE !!! Więc następnym razem zastanówcie się co piszecie, bo możecie się kiedyś obudzić z wezwaniem do sądu w ręce.[/quote]
hahahaha takich rzeczy nie załatwisz za kasę a zdziwiłbyś się jak się nie da.A czyżbyś był właścicielem ?tak się oburzasz jakbyś był
hehe Obi Wan rozśmieszyłeś mnie bardzo, a skąd inni ludzi wiedzą, kto ile i gdzie gra, albo że fotografowie ich polecają i kamerzyści, pomyśl człowieku, zanim się wkopiesz całkiem, tylko z imprez weselnych, a przy stołach kto siedzi zespół, kamerzysta i fotograf :) I ewidentnie jesteś z zespołu Immunitet bo tak bardzo ich bronisz.....Nie ukryje się nic.... Trochę inteligencji człowieku...Już wiadomo kto komu dupę obrabia haha zespół Immunitet... widocznie macie za mało grania i się wyzywacie na innych....I o jakich zastępstwach ty mówisz, brak argumentów, więc piszesz głupoty, żeby się przykryć pod pretekstem lubie inne zespoły....szkoda gadać:/
[quote=gość: przyszła żona] a miał ktoś może albo słyszał zespół" co nie co"? [/quote]
Obejrzyj na YT
[quote=gość: Zawiedziona] Apel do Was szukacie klientów, to raczej nie tutaj, skoro gracie Panowie z Immunitetu i innych zespołów dużo to powinniście tam szukać odbiorców, a nie tu szkalując inne zespoły. [/quote]
Przeczytaj to zdanie, które sama napisałaś. Chcesz jeszcze coś dodać o pisaniu z sensem?
I gdzie ja napisałem, to co usiłujesz mi wmówić? Na siłę chcesz dojechać Immunitetowi, bo aż nie nadążasz pomyśleć, co chcesz napisać, tylko lecisz z tekstem.
Osobiście Immunitet mi wisi, jak i cała reszta zespołów weselnych. A, że będąc w branży mogę na spokojnie przyglądać się wszystkiemu, to i piszę to, co widzę.
A wszystkim zespołom i ich klientom radzę - nie bierzcie na serio tych bzdur, które tu wypisują!
Bo to tylko wredna zazdrość.
zespolu na impreze nie szuka sie pytajac na tym forum !!!!
Napisałam całą prawdę o tym pseudo forum, bo tak jest, sam napisałeś, że jesteś z branży i ciekawe po co tu jesteś, żeby szkalować innych. Jedyne sensowne zdanie jakie napisałeś, to, żeby ludzie nie czytali tych bzdur, bo tak jest zarówno o zespole Hot Night, jak i RedBand i o różnych salach weselnych, które są tu ciągle krytykowane. Bo cokolwiek się napisze pozytywnego o tych zespołach, to zaraz chmara zawistnych, myślenickich ludzi z tak zwanej branży, się wypowiada tylko negatywnie, a jak już jakiś pozytyw: to dopieczmy im, będą mieli miej grania, a my na tym skorzystamy. Radze tym wszystkim zespołom, jak i Immunitetowi, zejść z tego forum i zająć sie czymś pożytecznym, a nie fałszywą promocją siebie, na krzywdzie innych. Bo już nie da się tego czytać. Same bzdury i szkalowanie innych. Taka prawda. Nie wiem dlaczego to forum jeszcze istnieje, jak to jedna wielka brednia, i grupa anonimowych, zawistnych osób....
Poczytaj cały temat, a nie tylko dwie ostatnie strony. Tutaj jadą po wszystkich. Nie tylko po Twoim zespole.
I jeszcze jedno.
Wiecie co jest najlepsze? Ano to, że nagonka na Immunitet zaczęła się po pozytywnym komentarzu Pani Agnieszki. Doskonale wiedziałem, co będzie dalej.
A komentarze "Zawiedzionej" to ewidentny dowód na to, że miałem rację i, że jest z któregoś z bronionych przez siebie zespołów.
Jednemu lepiej, to trzeba go zgnoić.
Pogratulować.
Zgnoić??? To Tobie coś nie pasuje w moich wypowiedziach, dlatego teraz tak piszesz, widzisz, wystarczyło kilka postów, żeby znowu sprowokować zawistnych ludzi i nie mów mi, że nie jesteś z tych zespołów, lub tego. Bo nie posiliłbyś się o ostatni komentarz, gdyby Ci nie zależało na zespole Immunitet, najpierw chciałeś odwrócić uwagę, pisząc, że zespoły się szanują, co jest kompletna brednią, a jak Ci coś nie spasowało to pojechałeś. Nikt nie jest głupi. Można się podszywać pod dużą ilością nicków. To forum to kupa, zakompleksionych ludzi, którzy tylko potrafią krytykować. Ja już sie wypowiedziałam na ten temat. Pseudo forum dla konkurencji, która chce za wszelka cenę zgnoić innych i spowodować u siebie większy odzew.. Tyle w tym temacie.... ręce opadają....
szczęśliwe zespoły o których nikt nie wspomina!
pojawienie się tutaj na forum to żadna reklama a jedynie wrzucenie psom na pożarcie.
Na wesela chyba niezbyt to ich graine
Uprzejmie informuję, że to nie pisze Kaper, tylko ja - jego duch. Ponieważ Kaper po przeczytaniu powyższego tekstu, wyzionął mnie, czyli swojego ducha, ze śmiechu.
Niestety, jako duch, czyli istota wyższa, obce jest mi używanie słów ogólnie przyjętych za niecenzuralne, którymi Kaper mógłby, gdyby żył, odpowiedzieć "Mecenasowi".
Ale też nie sądzę, żeby chciał ich używać, choć znał nie jedno, gdyż nie zniżałby się do poziomu wyżej wymienionego.
A należą się one, te słowa, za całkowitą bezmyślność, która powodowana jest niczym innym, niż prostacką chęcią poniżenia zespołu, w którym Kaper, będąc jeszcze żywym, grał. Mógłbym teraz rozwodzić się nad intelektem autora ww kpiny, ale szanując innych Forumowiczów, jak również siebie - przemilczę.
Przytoczony przez "Mecenasa" teledysk jest skrótem z całej imprezy, w jakiej był Kaper uczestniczył. I do owegoż skrótu dołączono utwór znanego i popularnego zespołu AC(piorun)DC.
Tyle z mojej strony, gdyż widzę, że Kaper ma jakieś zasługi w Niebie, bo właśnie wraca do żywych (o dziwo!).
Oby tylko nie przeczytał znowu wpisu "Mecenasa".
Szlag! Przeczytał.
Amen.
Cytowany powyzej tekst sprowokował mnie do zarejestrowania sie na tym forum ...
Do granej przez zespół Immunitet muzyki naprawde ciężko sie przyczepic. Wszystko poukładane jak należy i jak na zespół weselny panowie prezentuja umiejetnosci przyzwoite chociaz nie ponad przecietne :)
Niestety nie mozna tego powiedziec o wokalistce ...
Nie słyszałam jej na szczęście na żywo ale słuchajac nagrania gdzie dziewczyna fałszuje nawet do pół tonu nad i pod tonacje mocno obniza noty zespołu.
Panowie z Immunitet jeśli tego nie słyszycie - kładzie sie to także na waszym słuchu muzycznym.
Nie w zamiarze mam obrażanie ale słuchajac tej pani wypadaja pląby
Kaper nie zrozumiem mnie źle, bo nie miałem w planach cie uratować, ich. Po prostu myślałem że tak gracie :-)
Po słuchałem innych piosenek z YouTube i wygląda na to ze trochę się skompromitowalem :-(
Fajnie gracie. Nie jest to jakieś zawodów stworzyć ale na potrzeby weselne jak dla mnie na prawdę ekstra, chociaż by piosenka Sylwii Grzeszczak, szacunek dla waszej pani, bo wyszło jej świetnie.
Miało być URAZIĆ a nie uratować ;-)
I będzie teraz trochę spokoju. Mniej więcej na pół strony :-)
Chodzi o salę w strażnicy w Trzebuni - na ile jest osób, ja wygląda i czy opłaca się robić wesele właśnie tam?
Mógłbym zapytać jak się kształtują ceny ceny reportażu weselnego w naszych okolicach i jaki wydatek jest realny do zapłacenia za "zaj..iste" foto z tego dnia - to raczej pytanie do potencjalnych młodych.
Rękawiczki na dzień dzisiejszy obok tacy są atrybutem kelnera we wszystkich eleganckich lokalach. Kojarzą się one z czystością, elegancją i prestiżem, zwłaszcza gdy towarzyszy im elegancki czarny frak. Kwestia ewentualnego nieściągnięcia rękawiczek podczas korzystania z toalety jest dla mnie tym samym co skorzystaniem z niej bez rękawiczek i nie umyciem rąk ;-) Gdyby kelnerzy mieli na sobie czarne rękawiczki to fakt ciężko by było oszacować czy są czyste i jak długo ma się je na rękach ;-) Na białych widać każdy syf, każdy pył, każdy brudek, który jak to opisałeś mógłby stać się siedliskiem bakterii. Jestem więc przekonana, że kelnerzy zmieniają je nawet kilkakrotnie podczas każdej imprezy, bo oczywistym jest, że jakieś wypadki przy pracy się zdarzają i ten kto pracuje zwykle brudzi sobie ręce... no chyba, że udaje że pracuje....;-) Sadzę, że swoją wypowiedzią pijesz do konkretnego nowo otwartego lokalu znajdującego się w Myślenicach a Twoja wypowiedź jest aktem zawiści...zazdrości...o to, że ktoś odniósł sukces...nie wiem o co Ci Człowieku chodzi? Twoja wypowiedź w moim mniemaniu jest absurdalna... i "wyrwana z rękawiczek" ;-) Przy okazji pozdrawiam właścicieli lokalu....wiadomo jakiego....( s.ch)
Czy ktokolwiek może wypowiedzieć się o sali w Trzebuni? Pomocy...
Ale co ?? W Myślenicach w jakimś lokalu kelnerzy chodzą całą noc w rękawiczkach?
Jeszcze czegoś takiego nie widziałem jak żyję. Widziałem kelnerów w rękawiczkach przy określonych momentach weselnych jak otwieranie szampana, polewanie do szampanówek gościom w rękawiczkach wina, szampany, ale żeby podawano jedzenie czy zbierano brudne talerze w rękawiczkach .. hmm - tego moje oczy jeszcze nie widziały, a bywa się w lokalach na prawdę wysokiej kategorii.
Co sądzicie o zespole Sax Band z Dobczyc?
A więc niestety nikt nie odpowiedział mi na pytanie o salę w Trzebunii, dlatego postanowiłam sprawdzić sama iii... brak słów po prostu. Po pierwsze na środku stoją 2 szerokie słupy,przez co jest duuużo mniej miejsca do tańczenia, krzesła i stoliki - jedna wielka porażka (poobdzierane, brudne), niby jest jakaś salka z wykładziną (!!!), gdzie można usadzić dodatkowo około 100 osób, ale co z tego jak należy ona do innego właściciela i jest za zamkniętymi drzwami, więc nawet gdyby były one otwarte, to goście tam siedzący nie widzieliby w ogóle co się dzieje na sali głównej. Ubikacje, korytarze, schody - jak za komuny. Jedynym plusem jest dobre zaplecze - osobne zamykane pomieszczenie na alkohol, toaleta dla obsługi, duże kuchnie i w miarę przyzwoicie wyglądająca zastawa, ale jak dla mnie najważniejsza jest sala główna, a na tej szczerze powiedziawszy, wstydziłabym się robić wesele...
Więc Trzebunię mam z głowy - odpada napewno i teraz pytanie, gdzie zrobić wesele na około 220 osób?
-sala w Zawadzie - duża, śliczna, ale droga. Na 2014 rok (a wtedy planuję brać ślub) cena wynajęcia to 3 tyś. złotych + media. Chciałabym wesele jednodniowe i nie mam pojęcia, ile wtedy wyniosłyby te media właśnie...
-sala na Zarabiu odpada, nie podoba mi się,
-sala na Dolnym Przedmieściu - no w ostateczności, bo też moim zdaniem nie jest rewelacyjna. Nic nie jest tam odnowionie, straszą zdjęcia zmarłych strażaków na ścianie obok sceny i jest bardzo kiepskie oświetlenie, ale jeżeliby ktoś wiedział, ile osób pomieści i ile kosztuje jej wynajęcie, to bardzo proszę o pomoc...
-sala w Porębie - byłam wielokrotnie i też mogłabym być, tylko nie wiem czy ,,upchnę" tam 220 osób...
-Rezydent, Gala - odpadają, bo nie chcę całej kasy wpakować w jednodniową zabawę.
Z góry dziękuję za pomoc. :)
Polecam "Oranżerię " w Tomaszowicach lub Folwark Zalesie.W obudwu lokalach byłem i jest przygotowane zawodowo do imprez weselnych.
co sądzicie o Restauracji "Rezydent" w Rudniku??? Czy faktycznie jest w stanie wygodnie pomieścić ponad 200 osób???
A jak z jedzeniem, obsługą, akustyką oraz klimatem sali???
Wesele za dwa lata, ponad 200 osób planowane, która sala jeszcze ewentualnie??? Proszę o szczere odpowiedzi.
[quote=gość: leń]Takich rzeczy nie załatwisz za kasę. A to z prostego powodu: jak się coś zawali to pierwsze co, to biorą za dupę nadzór budowlany i osoby, które zatwierdziły plan budowy i potem go "odbierały". Nikt nie jest tak głupi, żeby narażać się dla "paru złotych", jeśli w wykonaniu budowy byłoby ewidentnie coś nie tak.
A tak na marginesie: w tej chwili, właściciele Euforii powinni domagać się od admina podania danych osób, które wypisują takie rzeczy na temat ich lokalu, i powinni podać te osoby do sądu, bo moi drodzy, TO JEST DZIAŁANIE NA SZKODĘ FIRMY. Szkalowanie czyjegoś interesu na forum publicznym jest KARANE !!! Więc następnym razem zastanówcie się co piszecie, bo możecie się kiedyś obudzić z wezwaniem do sądu w ręce.[/quote]
hahahaha takich rzeczy nie załatwisz za kasę a zdziwiłbyś się jak się nie da.A czyżbyś był właścicielem ?tak się oburzasz jakbyś był