Mafia podobno przyjeżdża do nas po naukę,u nich czasami karabinierzy kogoś zamkną a u nas ludzie władzy są bezkarni.Co do radnych na stanowiskach to patologia będąca zaprzeczeniem demokracji i samorządności.
Prosty człowiek , jak cała nasza władza a co do prowincji to nie wiem kto go ubiera ale te kolorowe garniturki, koszulki, krawaciki fatalny image nie wypada jeśli tytułuje się ktoś prezesem.
A jak się ma sposób ubierania do wykonywania czynności służbowych???? Zgadzam się z tym, iż stanowisko prezesa zobowiązuję ale jednocześnie uważam, że sposób ubierania to jego prywatna sprawa.
Nie znam człowieka ale to jak się ubiera nie powinno Cię MUZA interesować ani też nie świadczy to o jego kompetencjach bądź ich braku.
/Napiszę modne w ostatnich dniach słowo/ SORRY ale Twój styl zapewne też nie podoba się wszystkim i to bez względu na to jak się ubierasz :) Bez obrazy - pozdrawiam!!!
Zgadzam się z Anną. Gdyby wszystkich oceniać po kolorze krawata, sukienki czy koszuli to pewnie muza by się nawet na prowincję nie załapała. Muza, a jaki ma rozmiar buta? - bo jak za duży to znaczy że ze wsi!
Dlatego hrabianka muza pewnie chodzi nago, a przez to jest inteligentna i z wielkiego miasta!
I po co te osobiste wycieczki w kierunku muzy? Wyraziła swoje zdanie, skomentowaliście jej poglądy i jest to ok.
Ale te wycieczki to po kiego grzyba...
Zgadzam się z Anną. Gdyby wszystkich oceniać po kolorze krawata, sukienki czy koszuli to pewnie muza by się nawet na prowincję nie załapała.
Niechby upierał się nawet na zielono, jak kiedyś Pawlak, byle służył ludziom a nie znimi rywalizował.
MZWiK to instytucja gminna, stworzona przez mieszkańców za ich pieniądze i tym mieszkańcom ma służyć. Każdy korzystający z wodociągów, jest jakby akcjonariuszem tej instytucji. Prezes jest w roli służebnej do tychże a nie na odwrót.
Powtórnie zatraca się meritum sprawy. Fajnie, że bono wniósł ten temat, bo przypomina i unaocznia, że ze "swoim" stanowiskiem można się wręcz zrosnąć. Ile lat prezesuje prezes? Pomni ktoś? Krawaty, ubrania - to w tym wszystkim mniej istotne. Nas powinien interesować zdrowy samorząd i sprzyjająca mu wymienność urzędników.
Cieszy fakt że mój post ma oddźwięk smuci że klapki wam oczy przysłaniają. Trudno. Stanowisko prezesa zobowiązuje i jego strój również i to nie tylko w pracy.To są zasady niepodważalne. A co do mojej skromnej osoby do pracy ubieram się stosownie a nie jak na festyn w pipiduwie.
W Myślenicach Burmistrz Miasta wygrał wybory w cuglach,
zaś prezes wodociągów został negatywnie zweryfikowany i nie został radnym.
A tymczasem w Starachowicach, najmłodszy prezydent w Polsce robi porządki.
Zarobki prezesa zarządu zmniejszone zostały z kwoty 15 097 złotych do 9900 złotych brutto. Przyjęto też propozycję obniżenia pensji wiceprezesa zarządu. Do tej pory wynosiło ono 13194 złotych. - Po obniżce to 1750 złotych, ale docelowo chciałbym zlikwidować to stanowisko - mówi prezydent
Mniej zarobią także członkowie rady nadzorczej. Jak wynika z wstępnych wyliczeń, te zmiany miesięcznie dadzą 16 660 złotych oszczędności.
Panie Burmistrzu Myślenic, wzorem Starachowic CZAS NA ZMIANY!
Ile lat można być prezesem wodociągów,
Przecież w kampanii wyborczej nawet następnej, ta persona jest już nieużyteczna bardziej wizerunkowi zaszkodzi niż pomoże.
Bono chyba się zachwyciłeś spotem wyborczym Szlachetki. Tylko że on niestety też przegrał wybory. Widocznie ludzie nie chcą takich zmian i ujadanie partyjnych działaczy jednej słusznej partii nic tu nie pomoże. Jeżeli wynik prezesa przy takiej antykampani jest negatywny to proponuję żebyś sam wystartował. Zobaczymy jak zweryfikują ciebie.
Widocznie ludzie nie chcą takich zmian i ujadanie partyjnych działaczy jednej słusznej partii nic tu nie pomoże.
Widzę, że należysz do rodziny prezesa, bo nie znam ani jednej osoby, która miała by dobre zdanie o prezesie.
Popatrz wyżej na te plusy za pożegnaniem prezesa. I ciągle rosną.
Jak widzisz jedynie słuszna partia ma tu wielu sympatyków! Ja nie znam ani jednej osoby, która by miała złe, bo do tej jedynie słusznej partii nie należę. Jakoś dziwnie twoje wpisy pojawiają się po publikacjach na temat jednej ze spółdzielni. Czyżbyś był krewnym innego prezesa? Byłoby zrozumiałe skąd ta nienawiść i dlaczego twoje otoczenie jest takie antyprezesowskie.
Jakoś dziwnie twoje wpisy pojawiają się po publikacjach na temat jednej ze spółdzielni. .
Widzę, że jesteś stroną w obronie prezesa- żona, przyjaciel a może sam prezes przez ciebie przemawia.
Nie znam rozgrywek miedzy prezesami, natomiast znam opinie na temat prezesa
- z miasta, od interesantów, pracowników i kontrahentów.
Wszyscy oni mają w głębokim poważaniu prezesa.
Zasada służby publicznej jest taka, że to ta służba służy tym z których żyje,
a nie na odwrót.
Gdyby ten prezes wykazywał się jeszcze znawstwem tematu i bronił poprawności przyłączeń, czystości wody itd. to jeszcze można by powiedzieć, że wszyscy chcą go oszukać a on jest strażnikiem porządku, ale tenże bardziej opanował sztuczkę
i rzemiosło polityczne a stanowisko w wodociągach jest w dużej mierze
bazą polityczną, zaś prezesowanie jest, jakieś tam.
Endrju twoje ujadanie i bono jest równie interesujące. Musiał się wam ten prezes nieźle narazić skoro tak na niego ciągle ujadacie. Wasze pustosłowia i obelgi niczego nie zmienią. Jak mówi stare przysłowie: "psy szczekają a karawana idzie dalej". No cóż bono, jak widać ze spółdzielnią trafiłem w dziesiątkę!
Ja tam do prezesa od wody nie mam nic , nawet wczoraj tj. w Trzech Króli paradował po rynku w królewskiej koronie na głowie. Myślę ,że większość myśleniczan to potwierdzi.
Wasze pustosłowia i obelgi niczego nie zmienią. . No cóż bono, jak widać ze spółdzielnią trafiłem w dziesiątkę!
Chyba ze spółdzielnią Grabarczyka.
Biuro polityczne prezesa robi swoje, a nawiasem mówiąc, pewności siebie wam nie brakuje, ale Szlachetka też był pewien, że będzie starostom i co?
Przecież burmistrzowi ten prezes nie jest już przydatny więc się pewnie szybko z nim rozstanie.
A kolejka chętnych na to stanowisko, bardziej inteligentnych i bezinteresownie oddanych jest duża.
Świadomie piszę bezinteresownie oddanych, bo prezes bezinteresowny nigdy nie był. Wręcz przeciwnie, nie brużdżenie za stanowisko.
Mafia podobno przyjeżdża do nas po naukę,u nich czasami karabinierzy kogoś zamkną a u nas ludzie władzy są bezkarni.Co do radnych na stanowiskach to patologia będąca zaprzeczeniem demokracji i samorządności.
Preuznio od 9 kafli. Zmiana systemu była z zasady relatywnie prosta, pozostali ludzie, niezmienni tak jak partyjni towarzysze doby PRL.
A jak się ma sposób ubierania do wykonywania czynności służbowych???? Zgadzam się z tym, iż stanowisko prezesa zobowiązuję ale jednocześnie uważam, że sposób ubierania to jego prywatna sprawa.
Nie znam człowieka ale to jak się ubiera nie powinno Cię MUZA interesować ani też nie świadczy to o jego kompetencjach bądź ich braku.
/Napiszę modne w ostatnich dniach słowo/ SORRY ale Twój styl zapewne też nie podoba się wszystkim i to bez względu na to jak się ubierasz :) Bez obrazy - pozdrawiam!!!
Zgadzam się z Anną. Gdyby wszystkich oceniać po kolorze krawata, sukienki czy koszuli to pewnie muza by się nawet na prowincję nie załapała. Muza, a jaki ma rozmiar buta? - bo jak za duży to znaczy że ze wsi!
Dlatego hrabianka muza pewnie chodzi nago, a przez to jest inteligentna i z wielkiego miasta!
I po co te osobiste wycieczki w kierunku muzy? Wyraziła swoje zdanie, skomentowaliście jej poglądy i jest to ok.
Ale te wycieczki to po kiego grzyba...
Endrju ale przecież nikt nie robi wycieczek w kierunku muzy :)
Niechby upierał się nawet na zielono, jak kiedyś Pawlak, byle służył ludziom a nie znimi rywalizował.
MZWiK to instytucja gminna, stworzona przez mieszkańców za ich pieniądze i tym mieszkańcom ma służyć. Każdy korzystający z wodociągów, jest jakby akcjonariuszem tej instytucji. Prezes jest w roli służebnej do tychże a nie na odwrót.
[cytat]Dlatego hrabianka muza pewnie chodzi nago, a przez to jest inteligentna i z wielkiego miasta![/cytat]
Poniższe zdanie miałem na myśli.
Czasami jestem nadwrażliwy, a samemu mi się zdarza do kogoś uderzyć, jak mnie poniesie ;)
Powtórnie zatraca się meritum sprawy. Fajnie, że bono wniósł ten temat, bo przypomina i unaocznia, że ze "swoim" stanowiskiem można się wręcz zrosnąć. Ile lat prezesuje prezes? Pomni ktoś? Krawaty, ubrania - to w tym wszystkim mniej istotne. Nas powinien interesować zdrowy samorząd i sprzyjająca mu wymienność urzędników.
bono dobrze trafiłeś. Widziałem go dzisiaj w starostwie i miał zieloną koszulę. Przyjmuję zakłady że jutro będzie miał czerwoną.
Cieszy fakt że mój post ma oddźwięk smuci że klapki wam oczy przysłaniają. Trudno. Stanowisko prezesa zobowiązuje i jego strój również i to nie tylko w pracy.To są zasady niepodważalne. A co do mojej skromnej osoby do pracy ubieram się stosownie a nie jak na festyn w pipiduwie.
Muza stosownie to znaczy jak?
Zakladasz mundurek? W Chinach tak się do pracy ubierają. A przecież Ty taka światowa!
Znałem podobnego faceta, ale on jeszcze dodatkowo ubierał buty na wysokiej koturnie.
Zyskiwał tym kolejne cm wzrostu.
a on to czyta i się śmieję.hehe Andrzeju nie denerwuj się, zaraz wyklepiemy :)
W Myślenicach Burmistrz Miasta wygrał wybory w cuglach,
zaś prezes wodociągów został negatywnie zweryfikowany i nie został radnym.
A tymczasem w Starachowicach, najmłodszy prezydent w Polsce robi porządki.
Zarobki prezesa zarządu zmniejszone zostały z kwoty 15 097 złotych do 9900 złotych brutto. Przyjęto też propozycję obniżenia pensji wiceprezesa zarządu. Do tej pory wynosiło ono 13194 złotych. - Po obniżce to 1750 złotych, ale docelowo chciałbym zlikwidować to stanowisko - mówi prezydent
Mniej zarobią także członkowie rady nadzorczej. Jak wynika z wstępnych wyliczeń, te zmiany miesięcznie dadzą 16 660 złotych oszczędności.
Panie Burmistrzu Myślenic, wzorem Starachowic CZAS NA ZMIANY!
Ile lat można być prezesem wodociągów,
Przecież w kampanii wyborczej nawet następnej, ta persona jest już nieużyteczna bardziej wizerunkowi zaszkodzi niż pomoże.
Bono chyba się zachwyciłeś spotem wyborczym Szlachetki. Tylko że on niestety też przegrał wybory. Widocznie ludzie nie chcą takich zmian i ujadanie partyjnych działaczy jednej słusznej partii nic tu nie pomoże. Jeżeli wynik prezesa przy takiej antykampani jest negatywny to proponuję żebyś sam wystartował. Zobaczymy jak zweryfikują ciebie.
Widzę, że należysz do rodziny prezesa, bo nie znam ani jednej osoby, która miała by dobre zdanie o prezesie.
Popatrz wyżej na te plusy za pożegnaniem prezesa. I ciągle rosną.
Jak widzisz jedynie słuszna partia ma tu wielu sympatyków! Ja nie znam ani jednej osoby, która by miała złe, bo do tej jedynie słusznej partii nie należę. Jakoś dziwnie twoje wpisy pojawiają się po publikacjach na temat jednej ze spółdzielni. Czyżbyś był krewnym innego prezesa? Byłoby zrozumiałe skąd ta nienawiść i dlaczego twoje otoczenie jest takie antyprezesowskie.
Widzę, że jesteś stroną w obronie prezesa- żona, przyjaciel a może sam prezes przez ciebie przemawia.
Nie znam rozgrywek miedzy prezesami, natomiast znam opinie na temat prezesa
- z miasta, od interesantów, pracowników i kontrahentów.
Wszyscy oni mają w głębokim poważaniu prezesa.
Zasada służby publicznej jest taka, że to ta służba służy tym z których żyje,
a nie na odwrót.
Gdyby ten prezes wykazywał się jeszcze znawstwem tematu i bronił poprawności przyłączeń, czystości wody itd. to jeszcze można by powiedzieć, że wszyscy chcą go oszukać a on jest strażnikiem porządku, ale tenże bardziej opanował sztuczkę
i rzemiosło polityczne a stanowisko w wodociągach jest w dużej mierze
bazą polityczną, zaś prezesowanie jest, jakieś tam.
True, to widać w każdym poście, gdzie na prezesa narzekają. bill od razu zaczyna ujadać, jak rottweiler i atakować adwersarza.
Endrju twoje ujadanie i bono jest równie interesujące. Musiał się wam ten prezes nieźle narazić skoro tak na niego ciągle ujadacie. Wasze pustosłowia i obelgi niczego nie zmienią. Jak mówi stare przysłowie: "psy szczekają a karawana idzie dalej". No cóż bono, jak widać ze spółdzielnią trafiłem w dziesiątkę!
chyba z kominiarską sp-nią;)
Bill ty to masz jakąś obsesję na punkcie różnorakich sp-ni;)
Psy szczekają a kundelki bronią bo kundelki zazwyczaj lubią trzymać z panem,same są bezbronne.
Ja tam do prezesa od wody nie mam nic , nawet wczoraj tj. w Trzech Króli paradował po rynku w królewskiej koronie na głowie. Myślę ,że większość myśleniczan to potwierdzi.
Chyba ze spółdzielnią Grabarczyka.
Biuro polityczne prezesa robi swoje, a nawiasem mówiąc, pewności siebie wam nie brakuje, ale Szlachetka też był pewien, że będzie starostom i co?
Przecież burmistrzowi ten prezes nie jest już przydatny więc się pewnie szybko z nim rozstanie.
A kolejka chętnych na to stanowisko, bardziej inteligentnych i bezinteresownie oddanych jest duża.
Świadomie piszę bezinteresownie oddanych, bo prezes bezinteresowny nigdy nie był. Wręcz przeciwnie, nie brużdżenie za stanowisko.