Doceniam Wasze miłosierdzie, troskę
i chęć chrześcijańskiej pomocy.
Aby ta dobroć i pojednanie, które od was płyną , nie trafiły w próżnię, nastawiam drugi policzek w tą wigilijną noc.
Dzieląc się z Wami opłatkiem życzę Wam najpiękniejszych Świat Bożego Narodzenia.
Weź ten opłatek. Z kłamcami się nim nie dziele.
Kłamiesz i wymyślasz pierdoly. Nie ma linka = kłamstwo.
Mógłbyś podać źródła tych rewelacji o Kanadzie i pasterce? Nie mogę nic znaleźć na ten temat w internecie
Nie szukaj w necie tylko w zyciu,
Nie chce byc niczyim obrońcą ale podczas tych świąt składając zyczenia znajomym z Clifton NJ dowiedziałem sie ze na kazdą msze muszą sie zapisac - wysyłając sms dostają odpowiedz czy zmieścili się w limicie .
Proboszcz musi władzy na każde zyczenie podać listę osób bedących w kosciele na mszy
to tak poświątecznie
Nie szukaj w necie tylko w zyciu,
Nie chce byc niczyim obrońcą ale podczas tych świąt składając zyczenia znajomym z Clifton NJ dowiedziałem sie ze na kazdą msze muszą sie zapisac - wysyłając sms dostają odpowiedz czy zmieścili się w limicie .
Proboszcz musi władzy na każde zyczenie podać listę osób bedących w kosciele na mszy
to tak poświątecznie
Wszystko dobrze dobrze, tylko Panie kolego jak chcesz wchodzić w temat i robić za adwokata to musisz zrobić sobie małe rozeznanie nad swoim klientem, w przeciwnym wypadku się wygłupiasz.
Bono ma tendencje do tworzenia fantasmagorii na różne tematy i ma tez tendencje do celowego rozkręcania kłótni na tle religijnym.
Gościu wymyśla sobie coś i przedstawia to tu na forum tworząc aferę. Te bardziej zapadające w pamięć przytoczyłem.
Jest to męczące, bo zamiast czytać coś wartościowego czytamy urojenia.
Gdy jest na tym przyłapany to tak jak taki_gosc napisał obraca to w żarty i ucieka od tematu. Albo korzysta z dziury na forum i minusuje wypowiedzi mu nie pasujące a pulsuje te które mu pasują pod tezę.
Konkluzja - nie potrzebnie się wtrącasz, raczej zamiast tracić czas na „obronę” po prostu wczytaj się w to co on pisuje i weryfikuj.
Taka wskazówka - wyrywkowo i z ciekawości kopiuj jakieś jedno zdanie z jego wypowiedzi i wrzuć je w Google. Może się okazać że dany komentarz już gdzieś w internecie wisi a tu został jedynie przekrojony jako jego...
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska" wynika, że proboszcz parafii może liczyć na emeryturę sięgającą około 5 tysięcy złotych, natomiast emerytowani biskupi mogą otrzymywać nawet około 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska" wynika, że proboszcz parafii może liczyć na emeryturę sięgającą około 5 tysięcy złotych, natomiast emerytowani biskupi mogą otrzymywać nawet około 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Ogłoszenia parafialne maja do siebie to, że należy je wysłuchać.
Przecież pisałeś, że podasz linka do ogłoszeń parafialnych...
Dobra rada - jeśli masz problem z patologicznym kłamaniem i nie chcesz by ludzie tak cie dalej postrzegali - jesli nie masz zrodla swoich rewelacji - nie pisz wcale.
Przecież pisałeś, że podasz linka do ogłoszeń parafialnych...
Dobra rada - jeśli masz problem z patologicznym kłamaniem i nie chcesz by ludzie tak cie dalej postrzegali - jesli nie masz zrodla swoich rewelacji - nie pisz wcale.
Masz jakiś problem z odbieraniem tekstów drogi bracie w wierze.
Podałem link do parafii z której transmitowane są msze na żywo i aby wysłuchać ogłoszeń parafialnych albo musisz jechać do Toronto do przedmiotowej parafii, albo tak jak ja to robię, wysłuchać transmisji z internetu i dotrwać do ogłoszeń parafialnych i tam mówią po polsku, bo to polski kościół.
Naprawdę dasz radę, trochę czasu trzeba poświęcić by wytrwać do tych ogłoszeń.
ps.
pozostałe dwa linki też odnoszą się do polskich parafii w Chicago i Nowym Jorku.
Mówią naprawdę po polsku i wszystko zrozumiesz.
Masz jakiś problem z odbieraniem tekstów drogi bracie w wierze.
Podałem link do parafii z której transmitowane są msze na żywo i aby wysłuchać ogłoszeń parafialnych albo musisz jechać do Toronto do przedmiotowej parafii, albo tak jak ja to robię, wysłuchać transmisji z internetu i dotrwać do ogłoszeń parafialnych i tam mówią po polsku, bo to polski kościół.
Naprawdę dasz radę, trochę czasu trzeba poświęcić by wytrwać do tych ogłoszeń.
ps.
pozostałe dwa linki też odnoszą się do polskich parafii w Chicago i Nowym Jorku.
Mówią naprawdę po polsku i wszystko zrozumiesz.
Nie bono, to Ty masz problem, bo napisałeś
bono napisał/a:
W Kanadzie na pasterkę musisz się zapisać. Kościół o którym mowa może przyjąć w czas pandemii 180 osób. Ksiądz na kazaniu ogłosił że zapisało się 80 chętnych więc jest jeszcze 100 miejsc. Przypominał trzy razy by nosić maseczki i uważać, komunia tylko na rękę.
I masz problem z tym, że ci nikt nie wierzy tutaj.
Przypomnij sobie jak patologicznie kłamałeś swego czasu, że na długi weekend majowy byłeś u znajomych w Jerozolimie i opisywałeś nam tutaj co oni ci to nie mówili, przy czym jak się przewertowalo Twoje wypowiedzi z tego okresu to całe 3 dni (1-3 maja) siedziałeś na forum i dyskutowałeś namiętnie z Vivaldim - to był deszczowy i zimny długi weekend wtedy.
Nadal się dziwisz, że ludzie mają problem z Twoją personą? Napisałem ci, że jesteś meblem kalwaryjskim tego forum, który jak to Vivaldi napisał jest pozerem, robi sztuczny tłum, sam się plusuje i minusuje ludzi namiętnie - te akcje z po +100/-100 plusów które tu czasem odchodzą to pewnie Twoja zasługa, bo kto normalny ma czas się bawić w takie rzeczy.
Wymyślasz rzeczy pod tezę i kopiujesz całe wypowiedzi z internetu. Skończ już. Dirty_affair ci dobrze napisal, że siedzisz na forum i odreagowujesz jak ktoś cię gnębil
I masz problem z tym, że ci nikt nie wierzy tutaj.
Przypomnij sobie jak patologicznie kłamałeś swego czasu, że na długi weekend majowy byłeś u znajomych w Jerozolimie i opisywałeś nam tutaj co oni ci to nie mówili, przy czym jak się przewertowalo Twoje wypowiedzi z tego okresu to całe 3 dni (1-3 maja) siedziałeś na forum i dyskutowałeś namiętnie z Vivaldim - to był deszczowy i zimny długi weekend wtedy.
Nadal się dziwisz, że ludzie mają problem z Twoją personą? Napisałem ci, że jesteś meblem kalwaryjskim tego forum, który jak to Vivaldi napisał jest pozerem, robi sztuczny tłum, sam się plusuje i minusuje ludzi namiętnie - te akcje z po +100/-100 plusów które tu czasem odchodzą to pewnie Twoja zasługa, bo kto normalny ma czas się bawić w takie rzeczy.
Wymyślasz rzeczy pod tezę i kopiujesz całe wypowiedzi z internetu. Skończ już. Dirty_affair ci dobrze napisal, że siedzisz na forum i odreagowujesz jak ktoś cię gnębil
To ty masz problem. Więcej wiary, modlitwy i to przejdzie.
Czy w Jerozolimie nie ma internetu?
Co do polubień, zauważyłem że w jednym momencie masowo jesteś polubiany i minusowany, może to wina ........................?
Nie ma u mnie kopiowania moich własnych myśli. Jeżeli coś wklejam to są przedruki oficjalnych źródeł.
A muszę ci też podziękować za trud włożony w lekturę moich tekstów.
Mam tylko dwóch takich przyjaciół Ciebie i Vivaldiego, wiernych czytelników,
i za tę wierność przez lata, bardzo Wam dziękuję. To dla mnie znak, że teksty nie poszły w próżnię i że warto je pisać nawet tylko dla Was obojga.
Był kiedyś jeszcze "stozaninek", ale zniknął pod tamtym nickiem.
To ty masz problem. Więcej wiary, modlitwy i to przejdzie.
Czy w Jerozolimie nie ma internetu?
Co do polubień, zauważyłem że w jednym momencie masowo jesteś polubiany i minusowany, może to wina ........................?
Nie ma u mnie kopiowania moich własnych myśli. Jeżeli coś wklejam to są przedruki oficjalnych źródeł.
A muszę ci też podziękować za trud włożony w lekturę moich tekstów.
Mam tylko dwóch takich przyjaciół Ciebie i Vivaldiego, wiernych czytelników,
i za tę wierność przez lata, bardzo Wam dziękuję. To dla mnie znak, że teksty nie poszły w próżnię i że warto je pisać nawet tylko dla Was obojga.
Był kiedyś jeszcze "stozaninek", ale zniknął pod tamtym nickiem.
Oj bono, bono
Parę stron wcześniej jak napisałem Myśleniczaninowi007, "dziękuje za ten tekst" - temat był w kontrze do Twoich poglądów - to momentalnie mi dałeś tam 5 minusów. Przecież to widać. Nie rób z ludzi idiotów.
Nie jestem Twoim fanem, jednak przez lata czytania tego forum jako osoba niezalogowana, a potem zalogowana mam już serdecznie dość tego schematu, który powtarzasz.
Zacznij pisać baśnie i je wydaj, zarobisz na tym. Do zmyślania masz ewidentny talent
W Jerozolimie z pewnością jest internet, ale przecież opowiadałeś nam jak to dyskutowałeś ze swoim przyjacielem z Jerozolimy o Polakach zwiedzając Ziemię Świętą.
Chcesz powiedzieć, że te posty pisane hurtem wtedy pisałeś z telefonu w trakcie spacerów z przyjacielem czy zwiedzania Betlejem?
Niezły multitasking.
Ale czy to nie brak szacunku do miejsca świętego dla twojej wiary?
Wszystko dobrze dobrze, tylko Panie kolego jak chcesz wchodzić w temat i robić za adwokata to musisz zrobić sobie małe rozeznanie nad swoim klientem, w przeciwnym wypadku się wygłupiasz.
Bono ma tendencje do tworzenia fantasmagorii na różne tematy i ma tez tendencje do celowego rozkręcania kłótni na tle religijnym.
Gościu wymyśla sobie coś i przedstawia to tu na forum tworząc aferę. Te bardziej zapadające w pamięć przytoczyłem.
Jest to męczące, bo zamiast czytać coś wartościowego czytamy urojenia.
Gdy jest na tym przyłapany to tak jak taki_gosc napisał obraca to w żarty i ucieka od tematu. Albo korzysta z dziury na forum i minusuje wypowiedzi mu nie pasujące a pulsuje te które mu pasują pod tezę.
Konkluzja - nie potrzebnie się wtrącasz, raczej zamiast tracić czas na „obronę” po prostu wczytaj się w to co on pisuje i weryfikuj.
Taka wskazówka - wyrywkowo i z ciekawości kopiuj jakieś jedno zdanie z jego wypowiedzi i wrzuć je w Google. Może się okazać że dany komentarz już gdzieś w internecie wisi a tu został jedynie przekrojony jako jego...
to co ja robie to moja sprawa - dotyczy niepotrzebnie się wtrącasz- zauwazyłem post do którego moge sie odnieść . z zródła wiarygodnego bez strony w necie . obroncą nie zamierzam być niczyim . posty tego pana czytam w zależnosci od tematu ktory mnie zainspirował .Nie wnikam w zródła. więc miłego wieczoru i alleluja i do przodu a na temat koscioła mozna wiele pisac i dobrego i złego również .
to co ja robie to moja sprawa - dotyczy niepotrzebnie się wtrącasz- zauwazyłem post do którego moge sie odnieść . z zródła wiarygodnego bez strony w necie . obroncą nie zamierzam być niczyim . posty tego pana czytam w zależnosci od tematu ktory mnie zainspirował .Nie wnikam w zródła. więc miłego wieczoru i alleluja i do przodu a na temat koscioła mozna wiele pisac i dobrego i złego również .
to co Ty robisz to owszem Twoja sprawa, ale do momentu jeśli to nie wpływa na innych. Jak wchodzisz do towarzystwa jako rozjemca, a nie znasz tła całego konfliktu to wybacz, ale przypominasz nauczycielki z memów
"Nie interesuje mnie kto zaczął, dajcie sobie ręce na zgodę".
Tymczasem tło tego konfliktu jest istotne i co ciekawe - podchwycone przez inne osoby, więc nie jestem odosobniony w ocenie tego co robi bono i jak kłamie.
Prywatnie mogę się nie zgadzać z wieloma poglądami Twoimi, albo innych użytkowników, nieraz się kłócić czy spierać, ale zawsze ma to jakiś prawdziwy wymiar i nie ma w tym urobionego kłamstwa płatnego trolla. Czyli wiem, że taki jaśko istnieje ma swoje poglądy, a nie jest robotem "animującym" internet, by istniały w nim słowa klucze
W USA jest walka z religią.
Nie. chcą katolika prezydenta.
Nawet tam górują bezbożnicy.
I pandemia to kara boska za takich bezbożników, którzy walczą z katolickim prezydentem.
Bóg dla opamiętania dał drugiego w historii USA, katolika na prezydenta.
Kara boska w postaci pandemii, nic nas ludzi nie nauczyła. Nawet katolicka Polska popierała bezbożnika.
Dobrze, że planują zaszczepić poza kolejnością księży.
Seminaria też powinny być objęte ta kolejnością, bo każde powołanie obecnie jest na wagę złota.
Co prawda u Pospieszalskiego on sam , Terlikowski, kś. profesor z KUL i inni zaproszeni mówili że tylko modlitwa może nas wyzwolić z pandemii i aby nie bać się poniesionych ofiar bo życie duchowe ma cel nadrzędny nad konsumpcyjnym i umieranie za sprawę nas uszlachetnia, a pandemia jest karą boską i tak należy o niej mówić, to aby miał się kto za nas modlić w osobie kleru, to ten kler należy chronić również poza modlitwą, czyli szczepionką.
Wiec trzeba zrobić wszystko, aby
kler przeżył w pełnym składzie.
Wczoraj pokazano seminarium w Detroit
w którym kształci się głównie Polaków na księży .
Znów kanclerz tego seminarium to gość, który do kościoła trawił po seks.
I tak sobie myśle, że normalny chłop, trochę inaczej niż kobieta, ma stosunek do tych praktyk wręcz odrażający.
Co innego hierarchowie z kościoła . tym to zupełnie nie przeszkadza i nie mają odruchu wymiotnego.
To by świadczyło, że jest pokrewieństwo seksualne u większości decydentów kościelnych. Po prostu w miłości do tej samej płci -w kościele , nie widzą problemu.
Ten problem za to dostrzegają, w takich praktykach poza murami kościoła.
Zazdrość czy tępienie konkurencji?
A ze swej strony widzę, że dopóki księża nie będą mieć żon, jak w prawosławiu ,to problem nie zniknie.
A tymczasem w spisie powszechnym pojawia się - nie wiedzieć czemu - pytanie o wyznanie. Ja - pomimo tego, że uważam się za katolika - powiedziałem, że nie ujawnię swojego wyznania.
Nie mam zamiaru napędzać statystyk klerowi, który później szczyci się ponad 90% odsetkiem katolików w Polsce i wykorzystuje to jako siłę nacisku politycznego.
Każdego namawiam do takiego podejścia do spisu. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale to możemy zrobić.
Nie podoba mi się kościół, który:
1) Toleruje Rydzyka,
2) Chroni pedofili,
3) zatrudnia jako organistę czynnych polityków (vide: Robert Bylica),
4) umieszcza w świątyni marmurowe tablice dla Morawieckiego,
5) prowadzi polityczną agitację,
6) nie płaci podatków.
A tymczasem w spisie powszechnym pojawia się - nie wiedzieć czemu - pytanie o wyznanie. Ja - pomimo tego, że uważam się za katolika - powiedziałem, że nie ujawnię swojego wyznania.
Nie mam zamiaru napędzać statystyk klerowi, który później szczyci się ponad 90% odsetkiem katolików w Polsce i wykorzystuje to jako siłę nacisku politycznego.
„........nie proboszcz jest w parafii najważniejszy, lecz Jezus Chrystus i Jego Lud. Bo będzie księdzu przypominała, że jeśli chce służyć zgodnie z Ewangelią, w którą wierzy, powinien stawać się najmniejszym ze wszystkich, ubogim i miłosiernym. A wiernym będzie łatwiej zrozumieć, że nie cudowne medaliki i piękne celebracje zbliżają do Boga, lecz troska o siebie nawzajem. Z tym każdy się chyba zgodzi, ale nie zawsze tak bywa. Na przeszkodzie stają nasze słabości, pokusa władzy, pokusa posiadania i pokusa, aby mieć odpowiedź na każde pytanie. Z tych trzech pokus rodzi się grzech klerykalizmu.”
„określając laicyzację jako „proces uniezależniania się życia społecznego od tradycji religijnej”, od religijnego mainstreamu. Taki proces to wielka szansa dla głoszących Ewangelię i poszukujących odpowiedzi na ważne pytania.”
Weź ten opłatek. Z kłamcami się nim nie dziele.
Kłamiesz i wymyślasz pierdoly. Nie ma linka = kłamstwo.
Nie szukaj w necie tylko w zyciu,
Nie chce byc niczyim obrońcą ale podczas tych świąt składając zyczenia znajomym z Clifton NJ dowiedziałem sie ze na kazdą msze muszą sie zapisac - wysyłając sms dostają odpowiedz czy zmieścili się w limicie .
Proboszcz musi władzy na każde zyczenie podać listę osób bedących w kosciele na mszy
to tak poświątecznie
Wszystko dobrze dobrze, tylko Panie kolego jak chcesz wchodzić w temat i robić za adwokata to musisz zrobić sobie małe rozeznanie nad swoim klientem, w przeciwnym wypadku się wygłupiasz.
Bono ma tendencje do tworzenia fantasmagorii na różne tematy i ma tez tendencje do celowego rozkręcania kłótni na tle religijnym.
Gościu wymyśla sobie coś i przedstawia to tu na forum tworząc aferę. Te bardziej zapadające w pamięć przytoczyłem.
Jest to męczące, bo zamiast czytać coś wartościowego czytamy urojenia.
Gdy jest na tym przyłapany to tak jak taki_gosc napisał obraca to w żarty i ucieka od tematu. Albo korzysta z dziury na forum i minusuje wypowiedzi mu nie pasujące a pulsuje te które mu pasują pod tezę.
Konkluzja - nie potrzebnie się wtrącasz, raczej zamiast tracić czas na „obronę” po prostu wczytaj się w to co on pisuje i weryfikuj.
Taka wskazówka - wyrywkowo i z ciekawości kopiuj jakieś jedno zdanie z jego wypowiedzi i wrzuć je w Google. Może się okazać że dany komentarz już gdzieś w internecie wisi a tu został jedynie przekrojony jako jego...
Są w końcu dobre wiadomości:
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska" wynika, że proboszcz parafii może liczyć na emeryturę sięgającą około 5 tysięcy złotych, natomiast emerytowani biskupi mogą otrzymywać nawet około 10 tysięcy złotych miesięcznie.
https://biznes.wprost.pl/gospodarka/10389150/ksieza-maja-coraz-wyzsze-emerytury-ich-swiadczenia-rosna-szybciej-niz-zwyklym-obywatelom.html
Linka do tych ogloszen parafialnych nie podasz prawda?
Ogłoszenia parafialne maja do siebie to, że należy je wysłuchać.
Przecież pisałeś, że podasz linka do ogłoszeń parafialnych...
Dobra rada - jeśli masz problem z patologicznym kłamaniem i nie chcesz by ludzie tak cie dalej postrzegali - jesli nie masz zrodla swoich rewelacji - nie pisz wcale.
Masz jakiś problem z odbieraniem tekstów drogi bracie w wierze.
Podałem link do parafii z której transmitowane są msze na żywo i aby wysłuchać ogłoszeń parafialnych albo musisz jechać do Toronto do przedmiotowej parafii, albo tak jak ja to robię, wysłuchać transmisji z internetu i dotrwać do ogłoszeń parafialnych i tam mówią po polsku, bo to polski kościół.
Naprawdę dasz radę, trochę czasu trzeba poświęcić by wytrwać do tych ogłoszeń.
ps.
pozostałe dwa linki też odnoszą się do polskich parafii w Chicago i Nowym Jorku.
Mówią naprawdę po polsku i wszystko zrozumiesz.
Nie bono, to Ty masz problem, bo napisałeś
I masz problem z tym, że ci nikt nie wierzy tutaj.
Przypomnij sobie jak patologicznie kłamałeś swego czasu, że na długi weekend majowy byłeś u znajomych w Jerozolimie i opisywałeś nam tutaj co oni ci to nie mówili, przy czym jak się przewertowalo Twoje wypowiedzi z tego okresu to całe 3 dni (1-3 maja) siedziałeś na forum i dyskutowałeś namiętnie z Vivaldim - to był deszczowy i zimny długi weekend wtedy.
Nadal się dziwisz, że ludzie mają problem z Twoją personą? Napisałem ci, że jesteś meblem kalwaryjskim tego forum, który jak to Vivaldi napisał jest pozerem, robi sztuczny tłum, sam się plusuje i minusuje ludzi namiętnie - te akcje z po +100/-100 plusów które tu czasem odchodzą to pewnie Twoja zasługa, bo kto normalny ma czas się bawić w takie rzeczy.
Wymyślasz rzeczy pod tezę i kopiujesz całe wypowiedzi z internetu. Skończ już. Dirty_affair ci dobrze napisal, że siedzisz na forum i odreagowujesz jak ktoś cię gnębil
To ty masz problem. Więcej wiary, modlitwy i to przejdzie.
Czy w Jerozolimie nie ma internetu?
Co do polubień, zauważyłem że w jednym momencie masowo jesteś polubiany i minusowany, może to wina ........................?
Nie ma u mnie kopiowania moich własnych myśli. Jeżeli coś wklejam to są przedruki oficjalnych źródeł.
A muszę ci też podziękować za trud włożony w lekturę moich tekstów.
Mam tylko dwóch takich przyjaciół Ciebie i Vivaldiego, wiernych czytelników,
i za tę wierność przez lata, bardzo Wam dziękuję. To dla mnie znak, że teksty nie poszły w próżnię i że warto je pisać nawet tylko dla Was obojga.
Był kiedyś jeszcze "stozaninek", ale zniknął pod tamtym nickiem.
Oj bono, bono
Parę stron wcześniej jak napisałem Myśleniczaninowi007, "dziękuje za ten tekst" - temat był w kontrze do Twoich poglądów - to momentalnie mi dałeś tam 5 minusów. Przecież to widać. Nie rób z ludzi idiotów.
Nie jestem Twoim fanem, jednak przez lata czytania tego forum jako osoba niezalogowana, a potem zalogowana mam już serdecznie dość tego schematu, który powtarzasz.
Zacznij pisać baśnie i je wydaj, zarobisz na tym. Do zmyślania masz ewidentny talent
W Jerozolimie z pewnością jest internet, ale przecież opowiadałeś nam jak to dyskutowałeś ze swoim przyjacielem z Jerozolimy o Polakach zwiedzając Ziemię Świętą.
Chcesz powiedzieć, że te posty pisane hurtem wtedy pisałeś z telefonu w trakcie spacerów z przyjacielem czy zwiedzania Betlejem?
Niezły multitasking.
Ale czy to nie brak szacunku do miejsca świętego dla twojej wiary?
Oj bono, bono...
Ciotka z USA się obrazi.
Ale na Ciebie się nie obrazi. Dam ci do niej adres, bo potrzebuje człowieka do koszenia trawnika. Zwiedzisz i obrobisz mi przy okazji dupę.
to co ja robie to moja sprawa - dotyczy niepotrzebnie się wtrącasz- zauwazyłem post do którego moge sie odnieść . z zródła wiarygodnego bez strony w necie . obroncą nie zamierzam być niczyim . posty tego pana czytam w zależnosci od tematu ktory mnie zainspirował .Nie wnikam w zródła. więc miłego wieczoru i alleluja i do przodu a na temat koscioła mozna wiele pisac i dobrego i złego również .
to co Ty robisz to owszem Twoja sprawa, ale do momentu jeśli to nie wpływa na innych. Jak wchodzisz do towarzystwa jako rozjemca, a nie znasz tła całego konfliktu to wybacz, ale przypominasz nauczycielki z memów
"Nie interesuje mnie kto zaczął, dajcie sobie ręce na zgodę".
Tymczasem tło tego konfliktu jest istotne i co ciekawe - podchwycone przez inne osoby, więc nie jestem odosobniony w ocenie tego co robi bono i jak kłamie.
Prywatnie mogę się nie zgadzać z wieloma poglądami Twoimi, albo innych użytkowników, nieraz się kłócić czy spierać, ale zawsze ma to jakiś prawdziwy wymiar i nie ma w tym urobionego kłamstwa płatnego trolla. Czyli wiem, że taki jaśko istnieje ma swoje poglądy, a nie jest robotem "animującym" internet, by istniały w nim słowa klucze
Z Panem Bogiem
wiec masz mojego pozytywa i pa
W USA jest walka z religią.
Nie. chcą katolika prezydenta.
Nawet tam górują bezbożnicy.
I pandemia to kara boska za takich bezbożników, którzy walczą z katolickim prezydentem.
Bóg dla opamiętania dał drugiego w historii USA, katolika na prezydenta.
Kara boska w postaci pandemii, nic nas ludzi nie nauczyła. Nawet katolicka Polska popierała bezbożnika.
Dobrze, że planują zaszczepić poza kolejnością księży.
Seminaria też powinny być objęte ta kolejnością, bo każde powołanie obecnie jest na wagę złota.
Co prawda u Pospieszalskiego on sam , Terlikowski, kś. profesor z KUL i inni zaproszeni mówili że tylko modlitwa może nas wyzwolić z pandemii i aby nie bać się poniesionych ofiar bo życie duchowe ma cel nadrzędny nad konsumpcyjnym i umieranie za sprawę nas uszlachetnia, a pandemia jest karą boską i tak należy o niej mówić, to aby miał się kto za nas modlić w osobie kleru, to ten kler należy chronić również poza modlitwą, czyli szczepionką.
Wiec trzeba zrobić wszystko, aby
kler przeżył w pełnym składzie.
Wczoraj pokazano seminarium w Detroit
w którym kształci się głównie Polaków na księży .
Znów kanclerz tego seminarium to gość, który do kościoła trawił po seks.
I tak sobie myśle, że normalny chłop, trochę inaczej niż kobieta, ma stosunek do tych praktyk wręcz odrażający.
Co innego hierarchowie z kościoła . tym to zupełnie nie przeszkadza i nie mają odruchu wymiotnego.
To by świadczyło, że jest pokrewieństwo seksualne u większości decydentów kościelnych. Po prostu w miłości do tej samej płci -w kościele , nie widzą problemu.
Ten problem za to dostrzegają, w takich praktykach poza murami kościoła.
Zazdrość czy tępienie konkurencji?
A ze swej strony widzę, że dopóki księża nie będą mieć żon, jak w prawosławiu ,to problem nie zniknie.
utrzymywać kler, żony kleru, dzieci... juz to widzę :)
A tymczasem w spisie powszechnym pojawia się - nie wiedzieć czemu - pytanie o wyznanie. Ja - pomimo tego, że uważam się za katolika - powiedziałem, że nie ujawnię swojego wyznania.
Nie mam zamiaru napędzać statystyk klerowi, który później szczyci się ponad 90% odsetkiem katolików w Polsce i wykorzystuje to jako siłę nacisku politycznego.
Każdego namawiam do takiego podejścia do spisu. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale to możemy zrobić.
Nie podoba mi się kościół, który:
1) Toleruje Rydzyka,
2) Chroni pedofili,
3) zatrudnia jako organistę czynnych polityków (vide: Robert Bylica),
4) umieszcza w świątyni marmurowe tablice dla Morawieckiego,
5) prowadzi polityczną agitację,
6) nie płaci podatków.
Zrobiłem to samo
jestem po apostazji.
jak ktoś potrzebuje pomocy / wsparcia w tym zakresie to zapraszam do kontaktu
To ta sama kasa co teraz, tylko księżulo mąż, będzie się nią musiał podzielić.
nośny temat: laicyzacja --> https://deon.pl/kosciol/komentarze/jestem-fanem-laicyzacji-tylko-czlowiek-wolny-moze-dokonac-prawdziwego-wyboru,1395959
„........nie proboszcz jest w parafii najważniejszy, lecz Jezus Chrystus i Jego Lud. Bo będzie księdzu przypominała, że jeśli chce służyć zgodnie z Ewangelią, w którą wierzy, powinien stawać się najmniejszym ze wszystkich, ubogim i miłosiernym. A wiernym będzie łatwiej zrozumieć, że nie cudowne medaliki i piękne celebracje zbliżają do Boga, lecz troska o siebie nawzajem. Z tym każdy się chyba zgodzi, ale nie zawsze tak bywa. Na przeszkodzie stają nasze słabości, pokusa władzy, pokusa posiadania i pokusa, aby mieć odpowiedź na każde pytanie. Z tych trzech pokus rodzi się grzech klerykalizmu.”
„określając laicyzację jako „proces uniezależniania się życia społecznego od tradycji religijnej”, od religijnego mainstreamu. Taki proces to wielka szansa dla głoszących Ewangelię i poszukujących odpowiedzi na ważne pytania.”
To cytaty z tego wywiadu