Forum » Społeczeństwo

Czy można żyć blisko Boga i daleko od kościoła ?

  • Inżynier Monk 2 lut 2015

    Piękna... przeciętna... Każda może być po prostu atrakcyjna. A kobieta atrakcyjna to taka dla której warto żyć daleko od Boga. Ot cała definicja zawarta w zbiorze zagadnień tematu.

    2 1 Cytuj
  • 3 lut 2015

    Dodając do Sfor
    Współżycie jest blisko boga,
    ze względu na rozmnażanie i doznania (tłumaczone jako-my god ),
    i daleko od kościoła który potępia współżycie przedmałżeńskie i pozamałżeńskie,
    (zwłaszcza z wyznawcami innej grupy wyznaniowej)

    5 3 Cytuj
  • Andrzej 3 lut 2015
    bono napisał/a:

    Subiektywna jest taka, że dla Anglika piękne są Angielki a dla Polaka Polki.
    Więc tłumaczenie przez Endrju, że Angielki są brzydkie, dlatego się nie bzykają np. z arabami , nie ma uzasadnienia.

    Jak to nie ma? Może Angielki dla Anglika są ładne, ale nie dla Araba, a o nich tutaj mowa :p

    mspanc.

    2 Cytuj
  • 3 lut 2015

    A w ogóle ten nasz polski kościół jest prześmiszny.
    Najwięcej jest w nim o tabletce po i w ogóle seks jest w w XXI wieku tematem nr jeden,
    a jeszcze za czasów papieża Borgio seks miał znaczenie prokreacyjne i fizjologiczne, papież współżył z kim popadnie, miał dzieci, niektóre mianował na kardynałów, którzy taż prowadzili bujne życie erotyczne, a dla realizacji celów często mordowali.

    Dzisiaj w kościołach mało jest o uczciwości, np. podatkowej i złodziejach np. samochodów, parafie zresztą same w latach dziewięćdziesiątych robiły przekręty związane ze sprowadzaniem samochodów. Różne komisje w tym majątkowa dopuszczały się przekrętów, zaś przestępcy często łożą na kościół pieniądze z przestępstwa, przy „całkowitej nieświadomości” kościoła o pochodzeniu środków.

    Czymże jest cudzołożenie, zdrada małżeńska, tabletka dzień po, przy zabójstwach, niszczeniu ludzi, gwałtach, oszustwach i puszczaniu ludzi w skarpetkach, dewiantach wykorzystujących dzieci, handlarzach kobietami, którym zabierają tożsamość i robią je niewolnikami.

    Nie masz kazań na ten temat, natomiast o pigułce dzień po, na okrągło.

    Ale ten kościół się zdemoralizował.

    8 5 Cytuj
  • mateusz nowakowski 4 lut 2015

    malina nie obrażam tylko stwierdzam fakty bo iść w góry w szpilkach to głupota i brak odpowiedzialności. Więc nie pisz o tym że one lubią chodzić bo to nawet nie wygodne.

    1 2 Cytuj
  • 4 lut 2015

    Na jednym z pogrzebów ksiądz w kazaniu użył słów, że dobrzy ludzie są wcześniej zapraszani do Pana.

    Zaraz coś mi zaświeciło aby z tą dobrocią nie przesadzać, bo jeszcze bym nie chciał być za dobroć zaproszony do Pana.

    I przeszła mi myśl, że większość ssmanów dożyła sędziwego wieku i Pan ich nie zapraszał, wygląda na to że diabeł też ich nie chciał. z kim tu zatem trzymać aby długo żyć? Jesteś za dobry, powoła cię Pan, jesteś marnym złoczyńcom, nie poprosi cię diabeł.
    Należy być sk.....synem i masz pewność 90siatki.

    6 3 Cytuj
  • 4 lut 2015
    mateusz100 napisał/a:

    malina nie obrażam tylko stwierdzam fakty bo iść w góry w szpilkach to głupota i brak odpowiedzialności. Więc nie pisz o tym że one lubią chodzić bo to nawet nie wygodne.

    PS Mylisz pojęcia ładna z głupią...
    To że kobieta pójdzie w góry w szpilkach to nie znaczy że nie jest ładna a że jest głupia a to są dwie inne przypadki.

    Aha czyli to powyżej nie Ty napisałeś.

    2 1 Cytuj
  • 5 lut 2015

    Jeszcze obserwując kościół, uważam że koniecznym jest aby kler płacił symboliczne podatki. Nie dla pozyskania pieniędzy ale aby ksiądz poczul się takim samym obywatelom jak przecietny śmiertelnik . Czyli my którzy płacimy podatki jesteśmy zainteresowani tym aby inni też je płacili. Jak lekarz prawnik nie płacili, nie są zainteresowani dobrem ogółu, myślą o tym aby ich kieszeń była pełna. Taki nie płacąc podatnik nie interesuje się zasiłki, świadczenia mi chorobowym i solidarnością bo jego to nie obciąża, nie bierze w tym udziału. Natomiast równe dzielenie się ze wspólnotą czyni, że stajemy się lepsi, rozumiemy innych , zatrzymamy wspólnie myśleć co zrobić dla bezrobotnych itd.
    jest tzw. wychowanie przez wspólnotę egzystencjalną.
    Gdy tego nie ma, kościół miał np. w komunie podejście że fucha lewizna nie były grzechem, zwłaszcza jeżeli cześć rzuciłem na tacę.
    Teraz też nie czuje w kościele utożsamiania się z państwem , jest takowe ale rozumiane ze państwo to my kościół i jego ludzie.
    Natomiast kościół odziela wyraźnie swój majątek od majątku wspólnego czyli państwowego . Widać wyalienowanie kleru jako grupy zawodowej , takie maleńkie państwo w państwie.

    7 2 Cytuj
  • mateusz nowakowski 5 lut 2015
    malina napisał/a:

    PS Mylisz pojęcia ładna z głupią...
    To że kobieta pójdzie w góry w szpilkach to nie znaczy że nie jest ładna a że jest głupia a to są dwie inne przypadki.

    Aha czyli to powyżej nie Ty napisałeś.

    Czy kobieta idąc w góry w szpilkach jest mądrym i rozsądnym wyborem? Ja wiem co jest piękna i wiem co jest też głupie. Tak że o wyglądzie nie dyskutujmy bo każdy ma inny gust

    1 Cytuj
  • 8 maj 2015

    W te Święta Wielkanocne, po jednej z nauk, przeszła mi przez głowę taka myśl.
    Polski katolicyzm zbudowany jest na cierpieniu i żalu za grzechy. Głównym powodem do cierpienia katolików zwłaszcza w Polsce jest fakt ukrzyżowania Chrystusa.

    I tu moje przemyślenie, że w 33 roku naszej ery, ziemie na których teraz się urodziliśmy, zamieszkiwały niedźwiedzie, wilki, lisy i zaglądali tu czasem wikingowie w pojedynkę i jeden celt, i jakieś chamidło z Danii, aby zaopatrzyć się w skóry na zimę.

    W tym to czasie, gdy jeszcze nawet jeden zarodek Polaka nie istniał, Polak jeszcze nie miał mózgu, a bakteria którą żywił się prapolak wędrowała po puszczy, ten czas wykorzystali Żydzi aby ukrzyżować Chrystusa.

    Dlaczego my dzisiaj Boga przepraszamy za Żydów? nie wiem, dlaczego my się kajamy za Rzymian, nie wiem.

    Nasze cierpienia w wyniku działalności Żydów nas dzisiaj obciążają, a Żydzi nie cierpią, że ukrzyżowali rodaka, my zaś pokutujemy przez ukrzyżowania Żyda, przez Żydów.

    Czasem, poza religijnie (bo żadna religia logiką się nie kieruje), mam z tym problem.

    Czy gdyby się okazało, że tysiąc lat przed Chrystusem Bóg zesłał na ziemie swojego starszego syna, którego ukrzyżowali Egipcjanie, to też my będziemy odpowiadać?

    6 3 Cytuj
  • 8 maj 2015

    Jeszcze wrzutka Malejczuka dla Dziennika:

    Czyli księża i edukacja seksualna to nie jest dobry pomysł?

    W ogóle księża nie powinni mieć nic wspólnego z edukacją jakąkolwiek. Ja nienawidzę kleru. Mam z tym bardzo wielki problem. To, co się dzieje w polskim Kościele katolickim, to jest wielki dramat. Ksiądz Isakowicz-Zaleski, którego bardzo cenię, powiedział wprost: w polskim Kościele rządzi homoseksualna mafia. Te rzeczy, które znaleziono na plikach u księdza Wesołowskiego i innych księży, wołają o pomstę do nieba, bo tam jest męczenie ludzi. To już nie jest seks, to są taśmy grozy. Możemy spokojnie uznać, że polskim Kościołem rządzi grupa ciężkich dewiantów, ludzi podłych do szpiku kości. To jest obrzydliwe i trudno mi uwierzyć, że ktoś taki jest normalnym człowiekiem. Tacy ludzie nadają się do leczenia.

    Może te dewiacje są winą celibatu?

    Ja mam wrażenie, że tam żadnego celibatu nie ma, tylko jest jedno wielkie ruchanie na zakrystiach.

    OK, widzę, że masz duży problem z klerem, ale czy z samą religią także?

    Dużo mniej. Nie mam problemu z Panem Bogiem, być może Pan Bóg ma jakiś problem ze mną. Uważam, że Pan Bóg nazywa się Lucyfer i mieszka tutaj na ziemi. Jestem jedynym zbuntowanym, który postanowił się przeciwstawić tej hipokryzji. Trudno mnie więc nazwać ateistą.

    6 3 Cytuj
  • 8 maj 2015

    Widzę, że mądrości pozostało w głowie niewiele.
    Wklejaj dalej teksty propagandowe twoich idoli, jeżeli nie masz własnych.
    Służba nie drużba.

    Bono- ile Ci płacą za te przedruki?
    Nudny jesteś jak flaki z olejem, Jacenty Michorczyk już odpuścił. Zamiana dyżuru ?
    A jutro rano, kto będzie wklejał ?

    3 4 Cytuj
  • 8 maj 2015
    Sójka napisał/a:

    Widzę, że mądrości pozostało w głowie niewiele.
    Wklejaj dalej teksty propagandowe twoich idoli, jeżeli nie masz własnych.
    Służba nie drużba.

    Bono- ile Ci płacą za te przedruki?
    Nudny jesteś jak flaki z olejem, Jacenty Michorczyk już odpuścił. Zamiana dyżuru ?
    A jutro rano, kto będzie wklejał ?

    Widzę, że stać Cie tylko na kopiowanie mnie . Cienias.

    5 3 Cytuj
  • 8 maj 2015

    Witam,jestem katolikiem,człowiekiem juz w podeszłym wieku,widzę jak wiele zmienia się teraz,jak ludziom brakuje tz czynnika człowieczeństwa.Do kościola przychoodzą robić sobie wizerunek ,przystępują do komuniia w rezultacie to sa najgorsi,.Czym jest ta wiara katolicka ,dawniej idac do spowiedzi po rozgrzeszeniu , te grzechy trzeba bylo naprawic ,przeprosic i nie popełniac wiecej.Teraz idzie taki jeden czy drugi wyspowiada się i dalej czyni to zlo,poniewaz wie że znów pojdzie wyspowiada sie i może dale czynic ,zlo czy to bliskimosobom ,czy sąsiadom,czy ogólnie.Dlatego kiedy idę czasem do kościoła ,patrzę po tych osobach które tak z złożonymi rękoma ida do komunii św to napawa napawa mnie duzym obrzydzeniem dla tych osób ,którzy ,czynia jak judasz.Z BOGIEM,ORAZ MATKĄ BOSKĄ można porozmawiać w ciszy ze spokojem w domu,powierzyć wszystkie troski zmówić różaniec,i blagać o zdrowie ,nie fałuszywie w kościele na pokaz innym ,jaki to jestem dobry ,czy dobra.Modlić się trzeba i mieć ufność ,oraz wiarę .Nasz kochany Ojciec św Jan Pweł zawsze to powtarzał w kazdych pielgrzymkach..Dla mnie Ojciec św byl zawsze autorytetem nawet kiedy jeszcze byl Biskupem.Teraz modlę się do niego,ponieważ On nikogo nie opusci i nie zawiedzie.

    2 Cytuj
  • 8 maj 2015
    szaramyszka5 napisał/a:

    Modlić się trzeba i mieć ufność ,oraz wiarę .Nasz kochany Ojciec św Jan Pweł zawsze to powtarzał w kazdych pielgrzymkach..Dla mnie Ojciec św byl zawsze autorytetem nawet kiedy jeszcze byl Biskupem.Teraz modlę się do niego,ponieważ On nikogo nie opusci i nie zawiedzie.

    I ja tak uważam, pozdrawiam serdecznie.

    5 2 Cytuj
  • 11 maj 2015

    Nie można być daleko od Kościoła i blisko Boga - Jezus jest mistycznym Ciałem Kościoła, Kościołem kieruje Duch Święty. Odrzucając Kościół , odrzucamy Boga...

    5 Cytuj
  • 11 maj 2015
    krabik napisał/a:

    Odrzucając Kościół , odrzucamy Boga...

    Nie jest to prawda!
    Kościoła nie ma 80% mieszkańców tego globu, a boga mają i wyznają, czczą i się modlą.
    Poza Ojcze Nasz i Pismem Świętym, reszta w naszym kościele to wymysł ludzki, Zwykli śmiertelnicy wymyślili mszę świętą, różaniec i różne święta i sposób ich obchodzenia, różne modlitwy, litanie itd.
    Nie demonizuj kościoła, kościół powszechny wymyślony był jako metoda rządzenia światem i narzucany kolejnym cywilizacjom, które o Jezusie Chrystusie nie miały żadnego pojęcia.
    Na tej samej zasadzie teraz islam narzuca swojego boga.

    4 4 Cytuj
  • 11 maj 2015

    jeżeli w tym kościele jest samo zło to czy nie lepiej pomodlić się uczciwie w domu nie patrząc na tych najgorszych którzy sa najbliżej oltarza a tak wiele czynią zła.

    1 2 Cytuj
  • Def Ibrylator 11 maj 2015
    szaramyszka5 napisał/a:

    jeżeli w tym kościele jest samo zło to czy nie lepiej pomodlić się uczciwie w domu nie patrząc na tych najgorszych którzy sa najbliżej oltarza a tak wiele czynią zła.

    Oczywiście, że lepiej. Gdy kilka lat temu miałem największy bunt wobec kościoła, zamiast na mszę chodziłem wieczorami na spacery do lasu i modliłem się sam w skupieniu przy kapliczkach. Uważam, że to było moje najbliższe spotkanie z Bogiem, jakiego doświadczyłem.

    2 3 Cytuj
  • 11 maj 2015
    bono napisał/a:

    Nie jest to prawda!
    Kościoła nie ma 80% mieszkańców tego globu, a boga mają i wyznają, czczą i się modlą.
    Poza Ojcze Nasz i Pismem Świętym, reszta w naszym kościele to wymysł ludzki, Zwykli śmiertelnicy wymyślili mszę świętą, różaniec i różne święta i sposób ich obchodzenia, różne modlitwy, litanie itd.
    Nie demonizuj kościoła, kościół powszechny wymyślony był jako metoda rządzenia światem i narzucany kolejnym cywilizacjom, które o Jezusie Chrystusie nie miały żadnego pojęcia.
    Na tej samej zasadzie teraz islam narzuca swojego boga.

    - powiało herezją....
    Jeśli masz na myśli kościół jako budynek, to oczywiście, są braki na całym świecie, Ja natomiast piszę o Kościele jako wspólnocie Chrześcijan ( ludzi ochrzczonych) - Każdy kto odłącza się od takiej wspólnoty dokonuje apostazji. Polecam lekturę Nowego Testamentu - tworzenie się Kościoła pierwszych chrześcijan.
    I powtórzę raz jeszcze : Kto odrzuca Kościół ( wspólnotę) - ten odrzuca Boga.

    3 1 Cytuj
  • Andrzej 11 maj 2015

    Twierdzisz zatem, że muzułmanie czy żydzi odrzucają Boga? A co z wyznawcami hinduizmu?

    1 Cytuj
  • 11 maj 2015

    Modlitwa w a Kościele i ta atmosfera Świątyni cisza , spokój , ciekawe kazanie mogą tych ,, złych,,zachęcić do refleksji nad sobą ,nad tym co ważne , piękne , wartościowe być może ci ,,niedobrzy ,,zapragną być lepszymi , a może gdyby całkiem odeszli od Kościoła byliby jeszcze ,, gorsi ,,,, a może kiedyś wezmą przykład z tych dobrych ,,rozmodlonych,,. ..Pozdrawiam Szaramyszko i niech Ci wróci nadzieja w dobroć ludzką,,,,Kiedy ulepszysz cośodrobinę każdego dnia , wynikną z tego rzeczy wielkie ,,,John Wooden,

    4 Cytuj
  • 11 maj 2015
    jasmin napisał/a:

    Modlitwa w a Kościele i ta atmosfera Świątyni cisza , spokój , ciekawe kazanie mogą tych ,, złych,,zachęcić do refleksji nad sobą ,nad tym co ważne , piękne , wartościowe być może ci ,,niedobrzy ,,zapragną być lepszymi ,

    Może byś ten tekst zadedykowała biskupowi Wesołowskiemu i księdzu Gilowi.
    Te święte postaci miały dość modlitwy w kościele i atmosfery świątyni, spokoju i ciekawych kazań. Mieli refleksje nad sobą, nad tym co ważne i piękne, wartościowe.
    Być może ci "święci "zapragną byś lepszymi".

    4 4 Cytuj
  • 11 maj 2015
    krabik napisał/a:

    - powiało herezją....
    Jeśli masz na myśli kościół jako budynek, to oczywiście, są braki na całym świecie, Ja natomiast piszę o Kościele jako wspólnocie Chrześcijan ( ludzi ochrzczonych) - Każdy kto odłącza się od takiej wspólnoty dokonuje apostazji. Polecam lekturę Nowego Testamentu - tworzenie się Kościoła pierwszych chrześcijan.
    I powtórzę raz jeszcze : Kto odrzuca Kościół ( wspólnotę) - ten odrzuca Boga.

    Bzdura.
    Kto odrzuca Kościół Katolicki, ten opuszcza Boga - Katolickiego.

    Bogów jest tyle ile religii na świecie, nie będę udowadniał, która jest prawdziwa, ani która jest bliżej Boga.
    Każda religia jest blisko Boga, dla jej wyznawców.

    Ja wyznaję Boga Katolickiego, ale szanuję i nie odrzucam Bogów innych wyznawców.

    Robienie ze swojego Boga jedynie słusznego, jest arogancją i olbrzymią nietolerancją, a mówiąc bardziej dosadnie, głupotą.
    Należało by zatem wybić pozostałych grzeszników, abyśmy mieli raj na ziemi i aby ci niewierni więcej już Boga nie obrażali.(naszego Boga)

    Nie jest twoją winą, że nie znasz wiary(Bogów) Majów, ale też nie jest ich winą, że nie poznali wiary katolickiej.

    Wybieganie przed szereg, ze swoją wiarą jest tak samo niepoważne jak uznawanie 80% globu za ateistów, pogan, innowierców, grzeszników.

    Oczywiście najłatwiej wmówić pozostałym ciemnotę i głupotę, a samemu być narcyzem w samouwielbieniu i w przekonaniu o właściwym wyborze właściwego Boga.

    Odwiedź kilka kontynentów, z różnymi kulturami a zrozumiesz niedorzeczność swoich teorii.

    5 4 Cytuj
  • 11 maj 2015

    Jasmin ,ci najgorsi którzy tak nagminnie naprzykszają się Panu Bogu w kosciele,niby się modlą tak żeby wszyscy znajomi myśleli jacy oni sa dobrzy.Czy to jest katolik on robi żle jest krzywdzacy dla sasiadów ,na dodatek namawia innych do robienia złych czynów,on wie że pójdzie do spowiedzi i sprawa załatwiona a gdzie zadośćuczynienie? gdzie naprawa wyrządzonych krzywd,czy tak wygląda wiara katolicka.Jeżeli któś ma to w genach oraz jego domeną jest ciągłe czynienie zła to czy kościół to zmieni/?Teraz nie ma juz komu zaufac ,lekarze nie lecza ,służba zdrowia nie kojarzy się już ze zdrowiem,policja tez nie działa zawsze tam gdzie trzeba,nawet czesto szkodzi,nawet księży nie ma już z powołania,chyba tylko w serialach.

    1 5 Cytuj

Odpowiedz