Od kilku tygodni mieszkam z moim misiem i mam pytanie w czym wasz facet chodzi po domu i wy panowie w czy chodzicie?xdxd
Moj ciagle w krotkich brudnych o fe ;/ i byle jakim tshircie !:o a na co dziennie taki wylegantiwany myslallal że ma klasę a tu tak! Już ma go dość ble mezczyna ciągle powinien być zadbany mieć styl a nie tak jak prosie
Paulina, dziwne pytanie napisałaś.
Wychodzi na to że się żalisz jak i również wychodzi na to że nie znasz swojego " misia " ...
Facet jak facet jak chce to niech sobie chodzi w czym chce, on się nie żali na publicznym forum że chodzisz nie umalowana od samego rana albo że coś tam śmierdzi rybą.
Zresztą nie trzeba mieć pieniądze wielkie aby ładnie się ubierać i dbać o siebie. Ja cię kompletnie nie rozumiem, twoje podejście jest strasznie dziecinne...
Żeby mieć pewność co do ciebie, przeczytałem sobie kilka twoich komentarzy ... i tak naprawdę wystarczyło mi jedno słowo twoje " boshe " ... już wszystkiego jestem pewien.
Chociaż gdzieś w głębi myśli coś podpowiada mi że jesteś zwykłym trollem internetowym, tak naprawdę masz 14 lat i jesteś gimbusem.
I Was to dziwi? To zwykła codzienność, wychodzi się "na pokaz" a w domu skarpety, sandały, galoty I tshirt. Jak widać-modnie, a w domu-wygodnie. Ot cała filozofia.
To każ mu otworzyć kosz w łazience w upał, po twoim wyjściu z lazienki, po wymienionej podpasce, to będziecie fifti fifti.
paulinka_mce napisał/a:
No to jest juz istna przesada!;);)
Od kilku tygodni mieszkam z moim misiem i mam pytanie w czym wasz facet chodzi po domu i wy panowie w czy chodzicie?xdxd
Moj ciagle w krotkich brudnych o fe ;/ i byle jakim tshircie !:o a na co dziennie taki wylegantiwany myslallal że ma klasę a tu tak! Już ma go dość ble mezczyna ciągle powinien być zadbany mieć styl a nie tak jak prosie
Cześć Paulinka.
Już Ci kiedyś pisałem,że zawsze jak się wypowiadasz na forum,to mi się taki kawał przypomina:
"Co mają wspólnego blondynka i butelka piwa?
- Obie są puste od szyjki w górę"
Od kilku tygodni mieszkam z moim misiem i mam pytanie w czym wasz facet chodzi po domu i wy panowie w czy chodzicie?xdxd
Moj ciagle w krotkich brudnych o fe ;/ i byle jakim tshircie !:o a na co dziennie taki wylegantiwany myslallal że ma klasę a tu tak! Już ma go dość ble mezczyna ciągle powinien być zadbany mieć styl a nie tak jak prosie
Paulinko,
do Twojej wiadomości : brudne gacie należy wyprać. Jeśli nie wyprałaś to co biedaczysko ma zrobić? Nosi brudne. Facet jest Twoją wizytówką. Zadbaj o jego garderobę, a nie narzekaj. Życie z facetem to nie same przyjemności.
Mój ma pachnące i wyprasowane codziennie. Rano wstaje, zagląda do szafy, a tam zawsze przygotowany dzień wcześniej przeze mnie zestaw czeka. I tak oto nosi to co lubię:)
Niewiele osób musi nosić takie gacie, zwłaszcza w lecie.
Są majtki i spodenki.
Myślałem, że rozumiesz o czym piszę.
No ale jest różna zamożność społeczeństwa i jeszcze inne przyzwyczajenia, tak że rozumiem twój tok odbioru informacji nie wyśmiewam, bo każdy sądzi wg. siebie.
Majtki, spodenki, spodeneczki. Szorty, falbany, galoty. I co? Zamożny, nie zamożny w domu nie paraduje się w bieliźnie. To nie kwestia posiadania tylko kultury osobistej. Myślałem że zrozumiesz aluzję ale widzę że znów rzucam grochem o ścianę.
Nawiasem mówiąc dylemat dla tych którzy nie noszą bielizny. Alternatywnie metoda Kasi105?! ;)
No to jest juz istna przesada!;);)
Od kilku tygodni mieszkam z moim misiem i mam pytanie w czym wasz facet chodzi po domu i wy panowie w czy chodzicie?xdxd
Moj ciagle w krotkich brudnych o fe ;/ i byle jakim tshircie !:o a na co dziennie taki wylegantiwany myslallal że ma klasę a tu tak! Już ma go dość ble mezczyna ciągle powinien być zadbany mieć styl a nie tak jak prosie
Chwalisz się czy żalisz? Bo w sumie to niewiem o co ci chodzi.
Możesz podać jak wg Ciebie powinien chodzić facet po domu ?
zobaczcie jaki ma avatar czego spodziewacie sie po barbie ??
Paulina, dziwne pytanie napisałaś.
Wychodzi na to że się żalisz jak i również wychodzi na to że nie znasz swojego " misia " ...
Facet jak facet jak chce to niech sobie chodzi w czym chce, on się nie żali na publicznym forum że chodzisz nie umalowana od samego rana albo że coś tam śmierdzi rybą.
Zresztą nie trzeba mieć pieniądze wielkie aby ładnie się ubierać i dbać o siebie. Ja cię kompletnie nie rozumiem, twoje podejście jest strasznie dziecinne...
Żeby mieć pewność co do ciebie, przeczytałem sobie kilka twoich komentarzy ... i tak naprawdę wystarczyło mi jedno słowo twoje " boshe " ... już wszystkiego jestem pewien.
Chociaż gdzieś w głębi myśli coś podpowiada mi że jesteś zwykłym trollem internetowym, tak naprawdę masz 14 lat i jesteś gimbusem.
I Was to dziwi? To zwykła codzienność, wychodzi się "na pokaz" a w domu skarpety, sandały, galoty I tshirt. Jak widać-modnie, a w domu-wygodnie. Ot cała filozofia.
To każ mu otworzyć kosz w łazience w upał, po twoim wyjściu z lazienki, po wymienionej podpasce, to będziecie fifti fifti.
Pfff boshhh co za ludki żaden nie odpowie tylko sie czepiaja pewnie jeszcze gorsze fleje
Ja mam czystą długa bieliznę.
Kup mu nowa bieliznę i powiedz , że w tej jest mu najlepiej.
14 par na każdy dzień w innym kolorze i przypisz kolor do dnia tygodnia.
Co do czepiania, to taki drobny szczegół a sprowadza na ziemię.
Cześć Paulinka.
Już Ci kiedyś pisałem,że zawsze jak się wypowiadasz na forum,to mi się taki kawał przypomina:
"Co mają wspólnego blondynka i butelka piwa?
- Obie są puste od szyjki w górę"
Widziałem wczoraj jak się suszyły Bono:
Może się chce upodobnić do ciebie ! Mieszka w chlewie chce być jak prosie !
E, widzę że mieszkasz w elitarnej dzielnicy.
Ja? Przecież to Twoje pranie...
To gacie misia (z pierwszego postu) . Nie suszą się tylko wietrzą i to w odpowiedni sposób . Brązowym do tyłu , żółtym do przodu !
mój chodzi w ubraniu ;-p
A mój chodzi na golasa, ja też.
Oczywiście, dzielnicę odwiedziłeś przypadkowo, taka gospodarka wizyta, ale jak rozpoznajesz moje pranie?
Gdyby pod postem podpisywał się mysleniczanka 007, to bym jeszcze zrozumiał.
Napiszę krótko żeby nie przedłużać:
Niewiele osób musi nosić takie gacie, zwłaszcza w lecie.
Mimo wszystko uważam, że Paulinka to po prostu świetny troll. Tak głupim się być nie da.
Paulinko,
do Twojej wiadomości : brudne gacie należy wyprać. Jeśli nie wyprałaś to co biedaczysko ma zrobić? Nosi brudne. Facet jest Twoją wizytówką. Zadbaj o jego garderobę, a nie narzekaj. Życie z facetem to nie same przyjemności.
Mój ma pachnące i wyprasowane codziennie. Rano wstaje, zagląda do szafy, a tam zawsze przygotowany dzień wcześniej przeze mnie zestaw czeka. I tak oto nosi to co lubię:)
Są majtki i spodenki.
Myślałem, że rozumiesz o czym piszę.
No ale jest różna zamożność społeczeństwa i jeszcze inne przyzwyczajenia, tak że rozumiem twój tok odbioru informacji nie wyśmiewam, bo każdy sądzi wg. siebie.
Majtki, spodenki, spodeneczki. Szorty, falbany, galoty. I co? Zamożny, nie zamożny w domu nie paraduje się w bieliźnie. To nie kwestia posiadania tylko kultury osobistej. Myślałem że zrozumiesz aluzję ale widzę że znów rzucam grochem o ścianę.
Nawiasem mówiąc dylemat dla tych którzy nie noszą bielizny. Alternatywnie metoda Kasi105?! ;)
Mój facet po domu nigdy nie chodził. Natomiast w domu w ubraniu
Wolność Tomku w swoim domku!
Brakiem kultury byłoby co najwyżej przyjmowanie gości w samej bieliźnie, a i to nie zawsze - patrz: pidżama party.